Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[thidien]

a ja zawsze cos popsuję
zachlapałam właśnie oliwką pięknie żółtą scianę :/
nie zauważyłam, że psikacz jest nie w tą stronę

wyczytałam żeby posypać talkiem i po kilku godzinach zmyć, ale coś kiepsko to widzę (posypałam pudrem Młodego, ciężko pionową ścianę wymazać)

znacie inne sposoby na tłuste plamy na ścianie?

[ag9]

Napisane przez thidien

a ja zawsze cos popsuję
zachlapałam właśnie oliwką pięknie żółtą scianę :/
nie zauważyłam, że psikacz jest nie w tą stronę

wyczytałam żeby posypać talkiem i po kilku godzinach zmyć, ale coś kiepsko to widzę (posypałam pudrem Młodego, ciężko pionową ścianę wymazać)

znacie inne sposoby na tłuste plamy na ścianie?

jeśli farba zmywalna (lateksowa) to ściera i woda z płynem, a jeśli niezmywalna to pojęcia nie mam

[(t)asia]

Hej dziewczyny. Zawsze obiecuje sobie, że tym razem z Wami popisze i życie to niestety weryfikuje.

Ja używam fridy- różnie się sprawdza. Wcześniej psikam disnemar (czy jakoś tak) ale i tak nie zawsze uda mi się wszystko wyciągnąć.

Mój mały ma dopiero 3 miesiące więc do rozszerzania diety jeszcze trochę. Zarzekałam się, że nie będę dawała słoiczków, ale siostra przyniosła mi ostatnio jakiś gratis z hippa i w składzie słoiczek ma same warzywka! Serio zero chemii. Także chyba to rozważę. Kiedyś czytałam, że pierwsze słoiczki są na prawdę dobre, a nawet lepsze niż robione samemu posiłki z warzywek kupowanych w supermarketach. Ile w tym prawdy- nie wiem.

Synek 2 szczepienie zniósł bardzo dobrze. Po pierwszym niestety miał długo krwiaka i do tej pory ma twarde to miejsce. Okazało się też, że u niego szczepionka na gruźlice nie zostawiła blizny. Jedna pediatra kazała doszczepić, a dzisiaj inna stwierdziła że niektóre dzieci tak mają.
Pojechałam z nim do poradni, bo jak kładę go na brzuszek to "leci" na jedną stronę. mam go obserwować bo jak nie przejdzie w ciągu miesiąca to idziemy na rehabilitację. Oby nie. Przestałam też czytać co powinno dziecko w wieku mojego. Zgłupiałabym- okazuje się bowiem że mój nie robi prawie nic. Ani się nie przekręca, ani nie łapie dobrze grzechotki, leżenie na brzuszku przychodzi mu z trudem. Załapie w swoim czasie.

Wczoraj miał też sesję dziecięcą, ale uparciuch nie pozwolił założyć sobie żadnej czapeczki, włożyć do koszyka, fotograf cyknął tylko parę zdjęć jak leży wygodnie na kocyku. Także uparty egzemplarz mi się trafił. najlepsze to że tak jest bardzo grzeczny, a w czasie sesji dał popis jakich mało. Najwyraźniej nie będzie lubił być fotografowany jak tatuś.

Dzisiaj ustaliłam też że chrzciny za tydzień. Po wykonaniu 2 telefonów załatwiliśmy i kościół i restaurację, więc na weekend jadę tylko kupić strój dla małego i na tym koniec

[monkaa321]

Napisane przez Kasia _1989

Witam wszystkie Mamusie Od tego powinnam była zacząć Córeczka właśnie zasypia, więc mam wolne Miałam napisać coś o sobie. A więc początki były trudne, bo w 5 dobie córcia trafiła do szpitala i spędziła tam długie 3 tygodnie... W dodatku w szpitalu zaraziła się rotawirusem, mimo że był reżim sanitarny i 1 rodzic mógł przychodzić na 15 min dziennie, później zaraziliśmy się wszyscy tym rotawirusem, także masakra... Już się bałam, że synek też trafi do szpitala, bo wszystko zwracał... Ogólnie córeczka jest całkiem grzeczna, chociaz w dzień śpi niewiele, a jak juz zaśnie to często budzi ją braciszek krzykami. Ale za to zasypia sama, chyba że zaśnie przy cycu. Czasem muszę dokarmić butla, jak ma większy apetyt, ale to raczej sporadycznie. Mamy też uczulenie na białko mleka krowiego i możliwe, że na coś jeszcze i tu mam pytanie, czy któraś mama robiła testy na alergie swojemu dzieciaczkowi, czy tylko stosujecie obserwacje? Ja podejrzewam, ze mamy jeszcze alergie na coś oprócz mleka, ale pediatra powiedziała, ze testów nie robi się u tak małych dzieci bo większość rzeczy wychodzi jako uczulenie... Cięzko na początku było mi się przyzwyczaić do diety bezmlecznej, tym bardziej, że mleko jest prawie wszedzie! Ale przyzwyczailam sie, czytam etykiety i jest ok Oprócz tego rehabilitujemy sie, ale już jest dużo lepiej Mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do swojego grona

Witaj. Wspolczuje diety

Napisane przez tygrysek83

monkaa321 mogłabyś powiedzieć/pokazać jaki dokładnie kubeczek macie? Ja po dzisiejszym "karmieniu" chyba jednak spróbowałabym kubka.

Jutro


Nir mam czasi wybaczcie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mariolasl]

Witam wieczornie

nie dam rady nadrobic
Moj starszy syn po szkole byl na plazy z kolega ze szkoly i robil swoja wlasna pizze w restauracji
ja zas mialam czas, aby skupic sie wylacznie na Marco i na karmieniu, uporzadkowac jakos nam dzien
na razie nie bede jeszcze nic mowic , musze popraktykowac kilka dni

Tygrysku, ja mam takie kubki:

Doidy cup
MAM starter cup

tych dwoch uzywam najczesciej, ten drugi to niekapek, ale wyjelam zaworej i jest kapek , zalezalo mi na nim, bo dlugo szukalam malego, lekkiego kubka, bo Marco jest maly i ten jest idealny, miesci 150 ml

mam jeszcze takie kubki, ale ich bede uzywac pozniej, jak Marco bedzie probowal sam w ten sposob pic

dobranoc mamusie

[olakola]

Napisane przez Kateczka100

Ostatnio czytam "W Paryżu dzieci nie grymaszą" do innych lektur nie mam teraz głowy.

o czym to ? wato przeczytać ?

Napisane przez (t)asia

Dzisiaj ustaliłam też że chrzciny za tydzień. Po wykonaniu 2 telefonów załatwiliśmy i kościół i restaurację, więc na weekend jadę tylko kupić strój dla małego i na tym koniec

za szybką organizacje

u nas dzisiaj "dzień cyca" - jedzenie co pół godziny - jestem wyssana
nie wiem czemu tak, ale wyjątkowo dzisiaj potrzebowała - tylko nie wiem czy ssania czy mleka

[Limonka1987]

Dzień dobry

Ja tylko na momencik, bo przylatują do nas dziś moja siostra z mężem i teściową na chrzciny, więc mam trochę roboty z gotowaniem obiadu, ostatnimi porządkami itp.

Dziękuję za pomysły na zabawki, zwłaszcza Ag9 za link do bardzo fajnego bloga

Emilka wszystkim dziękuje za życzenia

Olakola- ja "W Paryżu..." czytałam jeszcze w ciąży i bardzo mi się podobała Można znaleźć wiele przydatnych informacji i inspiracji.

(t)asia- szkoda, że mały uparciuszek nie chciał współpracować podczas sesji, ale jej efekty na pewno tak czy inaczej będą rewelacyjne. Nie zapomnij się nam pochwalić.
Organizacja chrzcin błyskawiczna!

frogutka- cieszę się, że jesteście zadowolone z nosidła. Muszę i ja wyhaczyć jakieś na tablicy/allegro, a chustę opchnąć.

Kateczko- fajnie, że wózek dobrze się sprawdza.
Na kciuki oczywiście możesz liczyć!

Virgo- tak wygląda sportowy tryb życia według młodej matki
Ja na przykład dymam po schodach jakieś sto razy dziennie na pełnym gazie, gdy Emcia zacznie mi płakać podczas w ogródku podczas drzemki. Bardziej męczące niż jogging

Dziewczyny, Was też już tak rypią kręgosłupy pod koniec dnia? Jest już co nosić, oj jest...

Lecę łuskać bób na zupę.
Ciao!

[stefan89]

na 9 idziemy na szczepienie. prosimy o kciuki

[TynkaG]

Napisane przez stefan89

na 9 idziemy na szczepienie. prosimy o kciuki

Trzymamy kciuki

[virginia]

Dzień dobry!

Kateczka100 za wtorek już zaciśnięte!I co Wam w końcu ten lekarz powiedział - macie przyjść znowu w 6-8m?
Właśnie Cię miałam spytać o spacerówkę - super, że fajnie się prowadzi!

TynkaG potem klikasz na odpowiedz ale nie pod każdym postem a na dole po lewej pod wszystkimi, spróbuj .

thidien dzięki za odp. odnośnie kupek. I to prawda - kupki zdominowały nam życie . za synusia, żeby coraz lepiej mu szło!

frogutka fajnie, że chusta się sprzedała!

Napisane przez ag9

jeśli farba zmywalna (lateksowa) to ściera i woda z płynem, a jeśli niezmywalna to pojęcia nie mam

j.w.

Napisane przez Limonka1987

1.Virgo- tak wygląda sportowy tryb życia według młodej matki
Ja na przykład dymam po schodach jakieś sto razy dziennie na pełnym gazie, gdy Emcia zacznie mi płakać podczas w ogródku podczas drzemki. Bardziej męczące niż jogging

2.Dziewczyny, Was też już tak rypią kręgosłupy pod koniec dnia? Jest już co nosić, oj jest...

1.To prawda!
2. Bolą, choć moja niby Kruszynka ale ja mam problemy z kręgosłupem i bez tego więc może nie powinnam się wypowiadać.
Owocnej pracy w domku dzisiaj!

Napisane przez stefan89

na 9 idziemy na szczepienie. prosimy o kciuki

dla Was!!!


U Was też spsuła się pogoda?

[alwa]

Napisane przez frogutka

bondolino super zaliczyłyśmy już 2 samodzielne wyprawy na miasto siedziec się da-testowałam w autobusie ponacd 20 min Hanka bardzo zadowolona i zwykle po 15min zasypia. Szybko i bardzo łatwo się zakłada. Nawet śpiące i marudne dziecko można wrzucić i nie prostestuje Poza tym wygodne Także polecam zdecydowanie. Ja zaczynałam z chustą, ale średnio mi szło i Hanka się szybko irytowała także bondolino dla nas super!
Pochwalę się, że chustę udało mi się już sprzedać i nawet nic nie stracić

dzięki za odpowiedź. właśnie się zastanawiam nad kupnem, bo już mi brak pomysłów na mojego Marudę

Napisane przez (t)asia

U Was też spsuła się pogoda?

u mnie deszczowo od dwóch dni, ale dziś jakby więcej słonka.

my przeszliśmy na szybsze smoczki. Kuba ma jeszcze problemy z połykaniem mleka ale idzie mu coraz lepiej od kilku dni zastanawiałam się czemu ma takie czerwony oczy jakby mu ktoś zaprószył i dziś przyuważyłam jak grzebał sobie palcami przy oku. coś mu się chyba do buzi nie trafiło

ag9 próbowałaś może czy ta marchewka ze słoiczka smakuje jak marchewka?

Limonka oj rypią, rypią i ręce bolą

[TynkaG]

Napisane przez thidien

a ja zawsze cos popsuję
zachlapałam właśnie oliwką pięknie żółtą scianę :/
nie zauważyłam, że psikacz jest nie w tą stronę

wyczytałam żeby posypać talkiem i po kilku godzinach zmyć, ale coś kiepsko to widzę (posypałam pudrem Młodego, ciężko pionową ścianę wymazać)

znacie inne sposoby na tłuste plamy na ścianie?

To powinno podziałać, robiłam tak kiedyś- zasypałam talkiem, podkładając rękę, w sumie trochę tłuszczu wchłania sie momentalnie.

Napisane przez virginia

TynkaG potem klikasz na odpowiedz ale nie pod każdym postem a na dole po lewej pod wszystkimi, spróbuj .

U Was też spsuła się pogoda?

Chyba mi się udało, dzięki, bo dopiero teraz zauważyłam o które "odpowiedz" chodzi.
U nas pogoda dziś nie najgorsza, wczoraj rano było kiepsko, po 15 super słońce i ciepło, a dziś trochę chmur, więc raczej spacer z osłonką p/deszczową w torbie. Miłego dnia wszystkim

[teQiba]

Napisane przez mariolasl

Witam wieczornie

nie dam rady nadrobic
Moj starszy syn po szkole byl na plazy z kolega ze szkoly i robil swoja wlasna pizze w restauracji
ja zas mialam czas, aby skupic sie wylacznie na Marco i na karmieniu, uporzadkowac jakos nam dzien
na razie nie bede jeszcze nic mowic , musze popraktykowac kilka dni

Pewnie radochy miał co niemiara
to trzymam kciuki za owocne praktyki

Napisane przez alwa

ag9 próbowałaś może czy ta marchewka ze słoiczka smakuje jak marchewka?

Ja jak musiałam dokarmiać świnkę to próbowałam i niestety w smaku to koło marchewki to nawet nie stało

[monkaa321]

ja tak na chwilę pokazać tylko tygryskowi kubek. taki mamy tylko niebieski
Piotrusiowi coraz lepiej idzie picie z niego, a raczej przełykanie bo nie ssa jeszcze tak jak powinien no ale co będe od niego wymagała, dopiero kilka razy pił
w tesco za 13zł kupiłam

muszę lecieć na miasto a u nas tak strasznie leje no i oczywiście z wózkiem muszę iść :/

[mara86]

Hej Kochane!!
Witam od razu nową mamusie
Przepraszam też że mniej się udzielam. Obiecuje poprawę. My za sobą mamy drugie szczepienie. Oski był grzeczny nawet uśmiechnięty Niestety za mało przybiera i lekarz zalecił mi butle mm na noc. W środę będziemy mieć kontrolę. Przeczuwam, że wielkimi krokami zbliża się koniec kp.

Miłego dnia.

[bebe97]

Napisane przez olakola

u nas dzisiaj "dzień cyca" - jedzenie co pół godziny - jestem wyssana
nie wiem czemu tak, ale wyjątkowo dzisiaj potrzebowała - tylko nie wiem czy ssania czy mleka

Juli szykuje się skok rozwojowy i zgłosiła zapotrzebowanie na więcej mleka, stad częste karmienie, by pobudzić Ci laktację

U nas był kryzys laktacyjny, piersi miękkie, słabo leciało, dziecię się złościło, a po kilku dniach częstego przystawiania (z awanturami, a jakże) unormowało się

Napisane przez monkaa321

ja tak na chwilę pokazać tylko tygryskowi kubek. taki mamy tylko niebieski
Piotrusiowi coraz lepiej idzie picie z niego, a raczej przełykanie bo nie ssa jeszcze tak jak powinien no ale co będe od niego wymagała, dopiero kilka razy pił
w tesco za 13zł kupiłam

muszę lecieć na miasto a u nas tak strasznie leje no i oczywiście z wózkiem muszę iść :/

też taki chcę

Napisane przez mara86

Hej Kochane!!
Witam od razu nową mamusie
Przepraszam też że mniej się udzielam. Obiecuje poprawę. My za sobą mamy drugie szczepienie. Oski był grzeczny nawet uśmiechnięty Niestety za mało przybiera i lekarz zalecił mi butle mm na noc. W środę będziemy mieć kontrolę. Przeczuwam, że wielkimi krokami zbliża się koniec kp.

Miłego dnia.

Ile na miesiąc wam wyszło, że lekarz stwierdził, że mało Oskar przybrał?
Przystawiaj częściej, pobudzaj laktatorem, jeśli Ci zależy to dasz radę utrzymać laktację na dobrym poziomie. A z dokarmianiem jest zwykle tak, że nawet jeśli po podaniu butelki dziecko niby bez problemu ssie pierś, to siła jego ssania jest mniejsza i organizm dostaje sygnał o mniejszym zapotrzebowaniu na pokarm... Jeśli musisz dokarmiać to może spróbuj własnie takim kubkiem jak Monka. Trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Mariola wypróbowywałaś już doidy? bo ja oczywiście przez skąpstwo kupiłam najpierw kubeczek medeli, gdyż tańszy, ale czytałam same pozytywne opinie o doidy własnie

Zazdroszcze wprowadzenia stałego rytmu dnia, u nas wciąż wielki spontan, Ewka zaprowadziła rządy twardą ręką

[Edzia400]

Napisane przez elgie

Krzyś jest z 5 marca, niedawno skończył 4 miesiące.
Z tego co piszesz, to mój synek jest już gotowy na rozszerzenie diety - jak sadzam go w bujaczku w kuchni podczas gdy ja jem, on wtedy mi się bacznie przygląda i porusza ustami jakby żuł gumę Ale kotletów mi jeszcze z talerza nie zabiera


100 lat dla Przema no i powodzenia na szczepieniu i podczas podróży


Ja stosuję fridę i jestem zadowolona

hehehe
ja tez trzymam kciuki za szczepienie przema i brawa za3 miesiecznice solenizantom
my tez fridy i dodatkowo katarku (jego sie podłancza do odkurzacza)

Napisane przez tygrysek83

Dziewczyny, wiem że piszecie czasem o problemach z karmieniem, ale czy którejś sie zdażyło żeby maleństwo przez 6h w dzień nie chciało jeść? Moja normalnie je co 2h a dziś jak zjadla o 9 to dopiero o 15 dała sie nakarmić :/

tak jak jula zasnie koło 22 spi do 4 rana zje i potem je koło 9 albo i nie potem je co 2 co 1/5 godz

Napisane przez Limonka1987

Macierzyństwo weryfikuje wiele wcześniejszych postanowień




Dziecko bawi się grzechotką, zapiekanka z kurczaka na obiad siedzi w piekarniku, a ja chyba mam nadmiar wolnego czasu, bo siedzę i szukam pomysłów na zabawki dla niemowlaków DIY
Na razie myślałam o czymś takim: http://www.mamawsiodle.pl/?p=155 . Moja mama jest krawcową, więc różnych materiałów Ci u nas pod dostatkiem. Takie zabawi z nakrętek też wyglądają ciekawie: http://csrwobiektywie.files.wordpres...84595432_n.jpg . Może któraś z Was ma jeszcze jakieś fajne pomysły?

fajne miałam kiedys mnóstwo takich pomysłów oczywiscie mielismy taka wizazowa kolezanke która zawsze cos ciekawego znalazła ale teraz nie wiem gdzie to mam zapisane musze poszukać niczego nie obiecuje

Napisane przez (t)asia

Hej dziewczyny. Zawsze obiecuje sobie, że tym razem z Wami popisze i życie to niestety weryfikuje.

Ja używam fridy- różnie się sprawdza. Wcześniej psikam disnemar (czy jakoś tak) ale i tak nie zawsze uda mi się wszystko wyciągnąć.




Pojechałam z nim do poradni, bo jak kładę go na brzuszek to "leci" na jedną stronę. mam go obserwować bo jak nie przejdzie w ciągu miesiąca to idziemy na rehabilitację. Oby nie. Przestałam też czytać co powinno dziecko w wieku mojego. Zgłupiałabym- okazuje się bowiem że mój nie robi prawie nic. Ani się nie przekręca, ani nie łapie dobrze grzechotki, leżenie na brzuszku przychodzi mu z trudem. Załapie w swoim czasie.

Wczoraj miał też sesję dziecięcą, ale uparciuch nie pozwolił założyć sobie żadnej czapeczki, włożyć do koszyka, fotograf cyknął tylko parę zdjęć jak leży wygodnie na kocyku. Także uparty egzemplarz mi się trafił. najlepsze to że tak jest bardzo grzeczny, a w czasie sesji dał popis jakich mało. Najwyraźniej nie będzie lubił być fotografowany jak tatuś.

Dzisiaj ustaliłam też że chrzciny za tydzień. Po wykonaniu 2 telefonów załatwiliśmy i kościół i restaurację, więc na weekend jadę tylko kupić strój dla małego i na tym koniec

dzieci moga z dnia na dzien cos załapać coś nowego umieć , jak widzisz ze czegos nie robi a juz musi umieć musi a nie ze moze , te schematy sa sztywne czasem dzieci robia cos pozniej ale sa rzeczy które juz musi umiec takie dziecko ... mozesz z młodym pocwiczyc ale musisz wiedziec co i jak ja mysle ze wizyta u fizjoterapeuty była by dobrym pomysłem uspokoisz sie
a co do sesji moze otoczenie mu nie pasowało za duzo bodzców miał ja tez ne lubie zdjec

Napisane przez mara86

Hej Kochane!!
Witam od razu nową mamusie
Przepraszam też że mniej się udzielam. Obiecuje poprawę. My za sobą mamy drugie szczepienie. Oski był grzeczny nawet uśmiechnięty Niestety za mało przybiera i lekarz zalecił mi butle mm na noc. W środę będziemy mieć kontrolę. Przeczuwam, że wielkimi krokami zbliża się koniec kp.

Miłego dnia.

maro a moze teraz dzieciaki wiecej sie ruszaja szybciej spalaja i mniej przybieraja co ? po wprowadzeniu innych pokarmów znów bedzie przybierać ja tak mysle


kregosłup boli tymbardziej ze u mnie spanbia w dzien prawi nie ma wiec ja ciagle w ruchu jak nie z jedna to z druga to i trzeba chate ogarnąć , ale nabardziej to nerwy jezuu mimo iz mam stalowe to czesto puszczaja ..
no ale nudno by było jakby wszystko było idealne

pogoda tez nie dopisuje w prognozie mówia ze słoneczko i przelotne opady a ja juz 3 dni słonca nie widze przedwczoraj cały dzien lało wczoraj było juz lepiej a dzis znów słonce ma swiat w du...pie i chodz jeszcze nie pada to zanosi sie na to ....

[mara86]

Bebe97 W równo dwa miesiące przybrał 1,4 kg. Nie wiem czy to dużo czy mało?

[agunia4ever]

Napisane przez thidien

a ja zawsze cos popsuję
zachlapałam właśnie oliwką pięknie żółtą scianę :/
nie zauważyłam, że psikacz jest nie w tą stronę

wyczytałam żeby posypać talkiem i po kilku godzinach zmyć, ale coś kiepsko to widzę (posypałam pudrem Młodego, ciężko pionową ścianę wymazać)

znacie inne sposoby na tłuste plamy na ścianie?

Ja mam wszedzie lateksowe wiec tylko woda z mydelkiem wycieram

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez monkaa321

ja tak na chwilę pokazać tylko tygryskowi kubek. taki mamy tylko niebieski
Piotrusiowi coraz lepiej idzie picie z niego, a raczej przełykanie bo nie ssa jeszcze tak jak powinien no ale co będe od niego wymagała, dopiero kilka razy pił
w tesco za 13zł kupiłam

muszę lecieć na miasto a u nas tak strasznie leje no i oczywiście z wózkiem muszę iść :/

A to jest kapek?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez mara86

Hej Kochane!!
Witam od razu nową mamusie
Przepraszam też że mniej się udzielam. Obiecuje poprawę. My za sobą mamy drugie szczepienie. Oski był grzeczny nawet uśmiechnięty Niestety za mało przybiera i lekarz zalecił mi butle mm na noc. W środę będziemy mieć kontrolę. Przeczuwam, że wielkimi krokami zbliża się koniec kp.

Miłego dnia.

dla dzielnego Oskiego My tez powoli zblizamy sie do konca KP. Juz wczoraj ruszylam zamrozone rezerwy. Mysle ze do sierpnia jeszcze moze pociagne. W sumie to moze to i dobrze bo i wlosy mi sie zaczynaja lamac i chcialabym juz skosztowac sera plesniowego i winka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[(t)asia]

Napisane przez alwa

u mnie deszczowo od dwóch dni, ale dziś jakby więcej słonka.

To akurat nie ja pisałam tylko virginia U mnie dzisiaj bardzo wietrznie

Limonka mnie raczej nie bolą, ale staram się wogóle nie nosić młodego. Raczej leży na macie, albo w leżaczku i ze mną gada. Ostatnio baaaardzo mało śpi... zaczyna mnie to lekko przerażać.
W sumie mogłabym go położyć do łóżeczka i porobić coś w domu ale serio szkoda mi marnować chwil kiedy on nie śpi. Wiem, że jeszcze duuużo czasu spędzimy razem, ale wolę siedzieć z nim i sobie gadać zamiast zmywać podłogę. Więc generalnie w domu jest sajgon od kiedy synu robi sobie 20 minutowe drzemki

Edzia zmartwiłaś mnie trochę. A znasz jakieś dobre strony na których mogę się oprzeć w obserwacjach? Bo już nie raz się spotkałam, że na każdej co innego piszą.

Podejrzewam że na sesji nie podobało mu się założenie na początku czapeczki. On w ogóle ich nie nosi. Od tego zaczęła się histeria. Poźniej próbowałam mu jeszcze raz założyć inną i znowu się rozwył, więc 3 raz nie próbowałam. Asystentka fotografa natomiast zdecydowanie wpadła mu w oko- miała mega wzorzyste spodnie i nie mógł wzroku od niej oderwać

mara ale 1400g dzielone na 60 dni to ok 23,3g dziennie. Mi mówili, że minimum to 20. Także jak dla mnie ty się mieścisz.

[olakola]

Napisane przez mara86

W równo dwa miesiące przybrał 1,4 kg. Nie wiem czy to dużo czy mało?

to przeciez jest OK, ja bym nie dokarmiala

Napisane przez agunia4ever

My tez powoli zblizamy sie do konca KP. Juz wczoraj ruszylam zamrozone rezerwy. Mysle ze do sierpnia jeszcze moze pociagne. W sumie to moze to i dobrze bo i wlosy mi sie zaczynaja lamac i chcialabym juz skosztowac sera plesniowego i winka

ja karmie i jem ser ple

[ag9]

Napisane przez alwa

ag9 próbowałaś może czy ta marchewka ze słoiczka smakuje jak marchewka?

Napisane przez teQiba

Ja jak musiałam dokarmiać świnkę to próbowałam i niestety w smaku to koło marchewki to nawet nie stało

A my próbowaliśmy tej marchewki i naprawdę smakuje jak marchewka. TZ się dziwił nawet, bo mu smakowało. I pachnie też ładnie. Te słoiczki (babydream) - obok Holle i jeszcze jakiejś czeskiej firmy, no i Hipp Bio - są jednymi z lepszych w sprzedaży. W składzie jest chyba 75% marchwi i reszta woda. No i ma konsystencję taką wodnistą trochę.
Dzisiaj też Gucio zajadał, tyle że złościł się że za wolno mu daję. Z butli to leci prawie ciurkiem a nie umie jeszcze jeść z łyżeczki na tyle, żeby zgarnąć wargami to co się na niej znajduje no i się złości że za mało.

[Ela87]

Ja mam zamiar ugotować więcej, zblenderować i pomrozić

Szwagierka mi mówiła, że jej dzieciaki pluły słoiczkami

[TynkaG]

Napisane przez mara86

Bebe97 W równo dwa miesiące przybrał 1,4 kg. Nie wiem czy to dużo czy mało?

Hmm, to ja juz sama nie wiem co i jak z tym przybieraniem. Moja w ciągu miesiąca przybrała tylko 0,5 kg- pytałam o to lekarkę, a ta że jest ok, nic nie wspominała o dokarmianiu, choć trochę jej o tym marudziłam. Mała waży 5 kg, waga urodz. to 3050 g a dziś ma dokładnie 3 miesiące i tydzień. Nie wiem czy mam się martwić.

[agunia4ever]

Napisane przez olakola

to przeciez jest OK, ja bym nie dokarmiala


ja karmie i jem ser ple

My mamy alergie na nabial

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[TynkaG]

Napisane przez (t)asia

mara ale 1400g dzielone na 60 dni to ok 23,3g dziennie. Mi mówili, że minimum to 20. Także jak dla mnie ty się mieścisz.

Wg tych obliczeń nam wychodzi niecałe 17g. Idę niedługo do pediatry, którego wybrałyśmy z wynikami TSH to ją przyprę o co chodzi. Bo mi potem rzucą,że dziecko głodzę
Najlepsze jest to, że te 0,5 kg przybrała w ciągu jednego tyg, a przez pozostałe trzy tyg. miesiąca nic a nic. Idę zjeść śliwki w czekoladzie na poprawę nastroju

[agunia4ever]

Napisane przez ag9

A my próbowaliśmy tej marchewki i naprawdę smakuje jak marchewka. TZ się dziwił nawet, bo mu smakowało. I pachnie też ładnie. Te słoiczki (babydream) - obok Holle i jeszcze jakiejś czeskiej firmy, no i Hipp Bio - są jednymi z lepszych w sprzedaży. W składzie jest chyba 75% marchwi i reszta woda. No i ma konsystencję taką wodnistą trochę.
Dzisiaj też Gucio zajadał, tyle że złościł się że za wolno mu daję. Z butli to leci prawie ciurkiem a nie umie jeszcze jeść z łyżeczki na tyle, żeby zgarnąć wargami to co się na niej znajduje no i się złości że za mało.

Juz nie moge sie doczekac az moj tez zacznie jesc warzywka Gratulacje dla Gucia ze tak ladnie je.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez Ela87

Ja mam zamiar ugotować więcej, zblenderować i pomrozić

Szwagierka mi mówiła, że jej dzieciaki pluły słoiczkami

Pewnie to rzecz gustu dzieciaczkow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niezapomnijkaa09]

Napisane przez Kateczka100

Dzięki za kciuki. Na pewno się przydadzą. Dzwoniłam dziś do szpitala potwierdzić, że się wybieramy.. Mamy być o 10 w poniedziałek

No i ja nie sądziłam, że o kupkach i siuśkach można aż tyle rozmawiać Ja o książkach mogę, ale tylko i wyłącznie tematyka iście dzieciowa Ostatnio czytam "W Paryżu dzieci nie grymaszą" do innych lektur nie mam teraz głowy.

Piotrek też lubi gapić się na liście, dziś też sobie na nie patrzył, ze swojej nowej spacerówki



No właśnie też zauważyłam, że Kate zniknęła. Mam nadzieję, że u niej wszystko ok.
Jak wyjdziemy z tego nieszczęsnego szpitala to może spacerek?

Tak, jechaliśmy samochodem, autostradą, co Piotrkowi odpowiadało, bo nie lubi stać w korkach. Zatrzymywaliśmy się 2 razy, a jechaliśmy w sumie 6 godzin. Wracaliśmy w nocy i zatrzymaliśmy się raz w Warszawie na parkingu przy Tesco, bo głód chłopaka dopadł. Jak dojechaliśmy do domu to radocha u dzieciaka była jak nie wiem, myślałam, że nie zaśnie w ogóle, ale w końcu się udało. Aaa i podróż powrotna trwała 4,5 godziny.

Taak, ja też najlepiej bym ustawiała wizyty na jeden dzień, ale nie zawsze się da ;/



Dziękuję moja droga i oczywiście napiszę..




I jak wyprawa się udała? Wszystko dogadane?



Witam imienniczkę




Ale super! Gratulacje! Może zacznę brać udział w konkursach... Zawsze mi się wydaje, że są obstawione i nie ma szans na wygranie, a tu jednak

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------







No i nie da się o kupkach nie rozmawiać, no nie da My będziemy rozszerzać dietę po wyjściu ze szpitala, także się nie wypowiem...ale chętnie poczytam


i stówka dla Emilki i Przemka

aa i Margo80 jak szczepienie? Mam nadzieję, że wszystko ok...

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Witam wieczorową porą

Dziękuję za wszystkie kciuki i proszę o jeszcze, szczególnie we wtorek. Jeszcze się przypomnę...
My po wizycie u ortopedy i wiecie co okazało się, że przyszliśmy według Pana doktora, za wcześnie. Według niego powinniśmy przyjść, jak dziecko zacznie siadać, a przecież nie siedzi jeszcze. Zawsze daje zalecenie, żeby przyjść między 6 a 8 miesiącem, bo wtedy dziecko powinno już siedzieć. Szkoda, że nie trafiliśmy do tego Pana wcześniej. Na pierwszej wizycie byliśmy u innej Pani, która teraz się urlopuje...
i już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć, a Elgie pisała, że następną wizytę ma z Krzysiem dopiero po skończonym roku, kiedy to pewnie już będzie nie tylko siedział, ale i chodził...

Dziś odbyliśmy drugi spacer w nowym wozie i muszę Wam powiedzieć, że zacny to wózek Lekko się prowadzi, sprawdzałam różne nawierzchnie i nie było problemów nawet na piachu a co najważniejsze Piotrek nie płakał, tylko gadał sobie i podziwiał tereny a potem smacznie zasnął ale nie cieszę się za bardzo, bo to dopiero początki, więc wszystko może się zdarzyć.

Dobrej nocki

Wyprawa się udała, termin potwierdzony, dokumenty dostarczone teraz tylko zaproszenia muszę zamówić i porozwozić po rodzince

A jaki masz wózek spacerowy bo nie pamiętam?

Napisane przez stefan89

na 9 idziemy na szczepienie. prosimy o kciuki

I jak na szczepieniu? Za późno przeczytałam więc o kciukach nie wiedziałam

Napisane przez Limonka1987

Dzień dobry

Ja tylko na momencik, bo przylatują do nas dziś moja siostra z mężem i teściową na chrzciny, więc mam trochę roboty z gotowaniem obiadu, ostatnimi porządkami itp.

Dziękuję za pomysły na zabawki, zwłaszcza Ag9 za link do bardzo fajnego bloga

Emilka wszystkim dziękuje za życzenia

Olakola- ja "W Paryżu..." czytałam jeszcze w ciąży i bardzo mi się podobała Można znaleźć wiele przydatnych informacji i inspiracji.

(t)asia- szkoda, że mały uparciuszek nie chciał współpracować podczas sesji, ale jej efekty na pewno tak czy inaczej będą rewelacyjne. Nie zapomnij się nam pochwalić.
Organizacja chrzcin błyskawiczna!

frogutka- cieszę się, że jesteście zadowolone z nosidła. Muszę i ja wyhaczyć jakieś na tablicy/allegro, a chustę opchnąć.

Kateczko- fajnie, że wózek dobrze się sprawdza.
Na kciuki oczywiście możesz liczyć!

Virgo- tak wygląda sportowy tryb życia według młodej matki
Ja na przykład dymam po schodach jakieś sto razy dziennie na pełnym gazie, gdy Emcia zacznie mi płakać podczas w ogródku podczas drzemki. Bardziej męczące niż jogging

Dziewczyny, Was też już tak rypią kręgosłupy pod koniec dnia? Jest już co nosić, oj jest...

Lecę łuskać bób na zupę.
Ciao!

Rypią, rypią
Udanych i owocnych przygotowań przed chrzcinowych

Napisane przez agunia4ever

A daloby rade podzielic sie ta tabelka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Porobiłam fotki bo w necie nie znalazłam. Z tego co czytałam to ta skala jest jedną z metod oceniania rozwoju dzieciaczka przez neurologów i psychologów. W poźniejszym wieku ok 24miesiąca służy też do diagnozy innych zaburzeń np. autyzmu ale nas interesują na razie początkowe miesiące
Te oznaczenia w rubryce próba to:
P- duża motoryka czyli- postawa
C- mała motoryka- koordynacja wzrokowo ruchowa
L- mowa
S- kontakty społeczne
Ocenia się zawsze po skończonych pełnych miesiącach.

[tygrysek83]

Tak tylko na szybko. Co do bólów pleców to jezeli boli na dole moze to być spowodowane słabymi mięśniami brzucha. Ja zaczęłam ćwiczyć i od razu lepiej.

[bebe97]

Napisane przez mara86

Bebe97 W równo dwa miesiące przybrał 1,4 kg. Nie wiem czy to dużo czy mało?

Ani duzo ani za malo, w normie. Wychodzi srednio 700 gram na miesiac czyli ok.

Napisane przez olakola

to przeciez jest OK, ja bym nie dokarmiala


ja karmie i jem ser ple

Ja tez bym nie dokarmiala no chyba ze dziecko placze, nie spi, moczy mniej niz 5 pieluch na dobe i widac ze nie dojada. Ale skoro jest ok to po co?

Tez jem wszystkie sery.

Napisane przez TynkaG

Hmm, to ja juz sama nie wiem co i jak z tym przybieraniem. Moja w ciągu miesiąca przybrała tylko 0,5 kg- pytałam o to lekarkę, a ta że jest ok, nic nie wspominała o dokarmianiu, choć trochę jej o tym marudziłam. Mała waży 5 kg, waga urodz. to 3050 g a dziś ma dokładnie 3 miesiące i tydzień. Nie wiem czy mam się martwić.

To samo co w przypadku Mary. Mala nie przybrala za wiele ale jesli zachowuje sie jak zwykle to bym sie nie martwila.

Ja tez swoja dzis zwazylam w przychodni. Za 4 dni skonczy 3 miesiace, waga urodzeniowa 3150 a dzis 5900. Wazona miesiac temu przybrala przez ten czas kilogram z hakiem

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Tynka poczytaj sobie, porównaj i nie martw za zapas
http://dzidziusiowo.pl/mamy-dziecko/...wagi-i-wzrostu
http://portal.abczdrowie.pl/prawidlo...agi-niemowlaka