Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3 - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-05-24, 15:01   #421
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Limonka niestety nie wiem co poradzić z mama. Mnie też to czeka bo mama nawet przy 20 stopniach marudzi o czapce.

My mało chodzimy na plac zabaw głównie w weekendy bo mamy daleko i nie przytrafiło nam się nic nieprzyjemnego. Rodzice którzy mają dzieci w podobnym wieku zachęcają do interakcji. Rodzice starszych dzieci mówią tylko "uważaj na chłopca bo jest malutki".

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-24, 20:40   #422
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

My się nigdy nie spotkałyśmy z negatywną reakcją dzieci... a to dlatego że nigdy nikogo nie ma
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-24, 21:24   #423
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

witam po zbieganym weekendzie pełnym wrażeń dla mojego smyka. Pewnie z emocji związanych z wczorajszym festynem i dzisiejszym wyjazdem do pradziadków całkiem się rozregulował i oszalał. Niedawno usnął po wieczorze pełnym płaczu i histerii nie do opanowania. To pierwsza taka sytuacja, wielokrotnie zabieraliśmy go w różne miejsca i nie robiło mu to różnicy. A wczoraj jak zasnął ok 18 to obudził się o 1 i do 3 śpiący ale walczący marudził. Przed 7 wstał dalej śpiący i marudny ale na drzemkę dopiero ok 12 się zdecydował po wielu moich zabiegach :/ aż się boję co dziś w nocy nas czeka.

Czy używała któraś z was chusty? Nigdy nie byłam przekonana do tego czu to się sprawdzi u nas ale tak mnie ciekawość gryzie i zastanawiam się czy by nie spróbować przy drugim dziecku. Mieliśmy kupione nosidło przy M.ktore jak potem doedukowałam się było wisiadłem ale w ogóle go nie używaliśmy bo było bardzo niewygodne
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-24, 21:53   #424
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Używałam chusty - bardzo fajna rzecz
Tylko później mi fizjoterapeutka nagadała, że to zło i zrezygnowałam.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 03:44   #425
Kropkaa
Rozeznanie
 
Avatar Kropkaa
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

A ja nie wiem co się dzieje z Lilianą w momencie przekroczenia progu kościoła.Pierwszy raz (Wielka Sobota)święcenie koszyczków było wszystko dobrze,potem za 2 tyg pojechaliśmy na msze w sobotę ,mało ludzi i Lilu w połowie mszy zaczeła płakać,musieliśmy wyjść,myslałam że to przejściowe ale niestety za każdym razem kiedy wchodzimy do kościoła zaczyna się płacz. Poważnie,wydaje się to śmieszne gdy jest na dworze jest ok,z momentem otworzenia drzwi do kościoła zaczyna się płacz i nie daje się uspokoić.Dopiero wyście na dwór rozwiązuje problem.

Ne miałabym nic przeciwko aby nie chodziła z nami bo jest mała i nie rozumie co się dzieje ale za 3 tyg planuje chrzest specjalnie moje rodzenstwo przyjeżdża z Polski aby być chrzestnymi i jak tak dalej pójdzie to chrzest będzie jednym wielkim płaczem

Nie wiem w czym jest problem,ale obstawiam że kilka tyg temu miała problem z tym palcem u ręki,potem szczepienie i może zapamiętała że obce miejsce jest złe.Ale w sklepie,centrum handlowym nigdzie nie płacze tylko w kościele.

Śmiejemy się z mężem że nasze dziecko zakonnicą nie będzie
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."


Zapuszczam paznokcie dzień:2
Kropkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 06:58   #426
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

hej

Wspominałyście o reakcjach innych dzieci i rodziców, ja mam zupełnie inne doświadczenia. Do tej pory zdarzyło się, że Natalka była huśtana przez inne dzieci, w piaskownicy robili jej tort, babki z piasku a nawet tron dla królowej , jedna dziewczynka kiedyś podeszła, wzięła ją za rękę i powiedziała 'chodź, idziemy' . Zwykle też dzieci pytają mnie, jak się nazywa, ile ma lat itd. Jasne, zdarza się, że jakieś dziecko mówi 'to moje' ale o to chyba trudno mieć pretensje. Zresztą wtedy mamy mówią 'daj dziewczynce się pobawić' itp.

Zmykam bo moje dziecko przyniosło mi właśnie swój i mój but co ewidentnie znaczy, że ma ochotę na spacer .

Miłego dnia!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 11:20   #427
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3



Czbasia duzo zdrowia, jak sie czujecie?

Netetiko, ani Antonio, ani Marco nie lubili byc w chuscie, a mnie sie tak ta idea podoba

Ze zla reakcja dzieci nigdy sie nie spotkalismy, wrecz przeciwnie.

Limonko, niestety nie wiem, jak ci pomoc, bo wszyscy, ktorzy maja kontakt z Marco sluchaja tego, co mowie
no prawie zawsze, ale przyjmijmy, ze to, co robia po swojemu i tak mnie za bardzo nie rusza, wiec jest ok.

Tygrysku, biedna Kinga , trzymam kciuki, aby nic sie nie dzialo z zebami, ktore wydaja sie byc bardzo wytrzymale

Margo, jak dzieci?

Lucynko, Mam wrazenie, ze Marco ma katar non stop od Bozego Narodzenia, czasmai zdarza sie dwutygodniowa przerwa, ale to przewaznie typowo zebowy i nie wyobrazam sobie, aby z teog powodu nie posylac go np do niani

Mialam intensywny okres w pracy, dopiero sie ogarniam ze wszystkim, stad mnie tak malo.
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-05-25, 11:22   #428
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Kochane podczytuje Was ale chwilowo goracy okres u mnie. Duzo nauki mam a sesja sie zaczela na dobre.
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 11:58   #429
czbasia
Zakorzenienie
 
Avatar czbasia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 357
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Helol Dzieki, u nas już dobrze. Młoda goraczke miała jeden dzien a w sobote już ok było. Marudziła tylko troche. Wczoraj wziela ost antybiotyk (na 3 dni miała przepsany-nie wiem czy był potrzebny ale juz nie bede płakać nad rozlanym mlekiem) Dziś juz na dwór mieli ja wziąc. Nie wiem jak bo ja w pracy ale jak nikt nie dzwoni to chyba ok
czbasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 17:02   #430
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Mara trzymam kciuki za naukę i egzaminy.

Czbasia super, ze już lepiej
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 19:37   #431
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Czbasia - super, ze juz lepiej.

U nas tez raczej pozytywne reakcje na placu zbaw i nie tylko. Zdarzylo nam się tylko kilka razy uciszac przeklinajacych wyrostków.

Przemo dal sie dzis bezproblemowo przebadać - to tylko przeziębienie, ale na wszelki wypadek w piatek mamy przyjść do kontroli. Dostałam 5 dni opieki bez żebrania

Ewa poszla do przedszkola po długim okresie nieobecności, w środę mamy spotkanie dla mam, w czwartek festyn przedszkolny, na którym w ramach dodatkowych atrakcji wystąpi grupa taneczna Ewy. Oby juz teraz pochodzila do przedszkola dluzej...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-25, 20:01   #432
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Margo super, ze sie udało z opieka
Oby Ewa była zdrowa jak najdłużej
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 20:15   #433
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Czbasia - zdrówka!


u nas noc masakra. godzinę po zaśnięciu Przemka zatkał katar, jęczał i płakał co chwilę, nie pomogło odciąganie i Nasivin, na rękach nie chciał być, na klacie też nie bardzo. męczyliśmy się do 3, po czym wzięłam go do nas do łóżka, ale spał bardzo niespokojnie.
obstawiam wybijające się dolne czwórki - wczoraj zajrzałam w paszczę, w miejscu czwórek mega spuchnięte dziąsła.


dziś od rana leje mu się z nosa i marudny jest. po obiedzie miał 38, dostał nurofen, śpi już trzeci raz, bo wcześniejsze drzemki miał po 20 minut.


najgorzej, że dziś w nocy zostaję z dzieciakami sama, bo małż ma dyżur..
Wspolczuje ,niech sie zeby szybko pokaza





Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
Czbasia, wspołczuję tego dziadostwa, które się do was przypałętało. 3mam kciuki by szybko sobie poszło.

Margo, u nas też takie infekcje, trudne nocki zbiegały się z wychodzeniem ząbków.

Byliśmy dziś na festynie i mi tak przykro bo mój synek jest mega otwarty i towarzystki, do innych dzieci podchodzi, zaczyna jakieś interakcje a te dzieci nie chcą się z nim bawić, czasem były agresywne, jakby się go bały. Wiadomo, że na nim to nie robi wrażenia ale jakoś tak mi smutno zrobiło.
Dziwi mnie też zachowanie niektórych mam, zamiast jakoś ośmielić swoje dziecko, powiedzieć np. oooo chłopiec chce się z Tobą bawić to powie: ooo chłopiec zabiera Ci zabawkę. Całkiem inny przekaz mają takie słowa.

Na szczęście zmajstrowaliśmy mu siostrę to będzie miał kogoś do zabawy



Nie wyobrazam sobie zeby tak powiedziec do dziecka wlasnie tak jak mowisz, dziecko uczy sie ze inne dzieci sa zle i zabieraja zabawki a przeciez to nieprawda... Co z nich pozniej wyrosnie?


Cytat:
Napisane przez filupka Pokaż wiadomość
Virginia, Emil ma 8Zabkow i z tego jeden jest krzywy. Tez myslalam zeby zapytac o to dentyste ale w koncu sobie odpuscilam. To tylko mleczaki. Jak wyjda wszystkie do pojdziemy za jakis rok albo dwa na kontrole i tyle.

Te dzieci na placu zabaw sa naprawde okropne. Ostatnio moja bratanica dwuletnia chciala isc pobawic sie z dziecmi i podeszla do dziewczynek a one jej powiedzialy, ze nie moze sie z nimi bawic bo ma siusiaka i jest chlopcem. Wyobrazacie to sobie? moja bratanica tak sie zmartwila i jej sie przykro zrobilo, ze sie posiusiala strasznie to przykre jak inne dzieci potrafia zranic. i skad u nich sie to bierze? tego nie rozumiem. Jak ci rodzice wychowuja w naszych czasach:confuse d:
O matko!
Mi jest strasznie przykro ze Piotrus nie ma w ogole kontaktu z rowiesnikami a starszaki nie chca sie z nim bawic bo u nas jest podobnie jak i u was na placu zabaw nawet jesli ktos z jakims malym pieskiem wyjdzie na spacer i ewidentnie Piotrek az piszczy i biegnie w jego strone to nikt nigdy nie przystanal choc na chwile a widac ze to "niespieszny" spacer a synek zawiedziony i smutny...

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Kropkaa Pokaż wiadomość
A ja nie wiem co się dzieje z Lilianą w momencie przekroczenia progu kościoła.Pierwszy raz (Wielka Sobota)święcenie koszyczków było wszystko dobrze,potem za 2 tyg pojechaliśmy na msze w sobotę ,mało ludzi i Lilu w połowie mszy zaczeła płakać,musieliśmy wyjść,myslałam że to przejściowe ale niestety za każdym razem kiedy wchodzimy do kościoła zaczyna się płacz. Poważnie,wydaje się to śmieszne gdy jest na dworze jest ok,z momentem otworzenia drzwi do kościoła zaczyna się płacz i nie daje się uspokoić.Dopiero wyście na dwór rozwiązuje problem.

Ne miałabym nic przeciwko aby nie chodziła z nami bo jest mała i nie rozumie co się dzieje ale za 3 tyg planuje chrzest specjalnie moje rodzenstwo przyjeżdża z Polski aby być chrzestnymi i jak tak dalej pójdzie to chrzest będzie jednym wielkim płaczem

Nie wiem w czym jest problem,ale obstawiam że kilka tyg temu miała problem z tym palcem u ręki,potem szczepienie i może zapamiętała że obce miejsce jest złe.Ale w sklepie,centrum handlowym nigdzie nie płacze tylko w kościele.

Śmiejemy się z mężem że nasze dziecko zakonnicą nie będzie
niektore dzieci tak maja ale nie wiem jak sobie z tym poradzic.
Moja znajoma miala nudnisci jak wchodzila do kosxiola





Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Kochane podczytuje Was ale chwilowo goracy okres u mnie. Duzo nauki mam a sesja sie zaczela na dobre.

Powodzenia !




Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Przemo dal sie dzis bezproblemowo przebadać - to tylko przeziębienie, ale na wszelki wypadek w piatek mamy przyjść do kontroli. Dostałam 5 dni opieki bez żebrania


Czbasia zycze zdrowka i ciesze sie ze juz lepiej,
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 20:55   #434
luuucynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 225
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

mariolasl typowo zębowy katar to jaki? nie walczycie jakoś z nim? nie przeradza się w kaszel albo raczej odkasływanie spływającego kataru? u nas zwykle po dwóch tygodniach kataru pojawia się kaszel, choć osłuchowo jest czyściutko. Jak już go zwalczymy to pare dni spokoju i od nowa.
i co robicie żeby ulżyć maluchom? inhalacje, odciąganie czy nic?

co do reakcji na placach zabaw to u nas zwykle bardzo pozytywnie, ale ja też zawsze mam jakieś zabawki/piłki na wymianę z innymi maluchami. Gdy widzę, że jakieś dziecko nie chce się bawić/ lub wymienić zabawki to zabieram córkę w inną część placu zabaw albo odwracam uwagę.
luuucynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 21:44   #435
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Dziewczyny, orientujecie sie moze czy istnieje jakis przepis okreslajacy ile minimum trzeba wziac dni urlopu wychowawczego? Można na przykład tylko 1 dzien?
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-25, 21:50   #436
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Margo- wydaje mi się, że nie krócej niż 1 miesiąc.

Poczekaj może aż ekspert Teqiba się wypowie

Edytowane przez Smarrita
Czas edycji: 2015-05-25 o 21:51
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-26, 10:52   #437
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, orientujecie sie moze czy istnieje jakis przepis okreslajacy ile minimum trzeba wziac dni urlopu wychowawczego? Można na przykład tylko 1 dzien?
Nie ma takiego przepisu, więc możesz nawet i na jeden dzień
Jedyne co to stracisz jedną z 'części', bo można wykorzystywać wychowawczy maksymalnie w 5 częściach.

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Poczekaj może aż ekspert Teqiba się wypowie
Jaki tam ekspert
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-26, 16:19   #438
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Wszystkiego najlepszego, Mamuśki!!!

Moja Niunia zrobiła mi dziś niesamowity prezent - pierwsze kroczki . Prawdziwym stymulatorem jednak okazał się sklep z ciuchami - moja mała zakupocholiczka do ciuchów biegła szybciej niż do mamy .
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-27, 00:15   #439
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Luuucynko, katar jest u nas najczesciej wodnisty, pozniej gesty, pozniej zanika i tak co zab. Chyba juz wolalam Antosiowe biegunki podczas zabkowania. Jakos specjalnie z nim nie walcze, bo ja nie uzywam lekarstw typu krople/spraye podczas zadnych katarow, takze u starszaka. Jak jest bardzo gesty, to uzywam Sterimar baby i odciagam rano i wieczorem, rzadko przed jedzeniam. Kaszel ma, bo katar splywa do gardla, to normalne, ale nie ma zadnych innych objawow infekcji, wiec tez z tym nic nie robie. Inhalatora nie mam, bo nie jestem fanka, w czasie przeziebien stosuje inne babcine metody nawilzania plus ziola do picia.
Na zabkowanie Marco ma naszyjnik z bursztynami, zimne warzywa pokrojone w slupki, woreczek wypeniony fasola mung i drugi bursztynami.

Nie namawiam do moich metod, bo wiem, ze w PL jest inaczej, ale im bardziej ja zaglebiam sie w medycyne i meandruje po roznych jej polach, tym mniej uzywam lekarstw. Przypuszczam, ze podobnie maja farmaceuci
Aczkolwiek uwaznie obserwuje mojego Marco i zdaje sobie sprawe, ze podczas zabkowania latwiej lapie sie infekcje, jak na razie nie zdarzylo mi sie zle zinterpretowac objawow i antybiotyk od wyjscia z oddzialu patologii wczesniaka mial raz na ucho.


Virginio, gratulacje dla Natalki
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-27, 03:12   #440
Kropkaa
Rozeznanie
 
Avatar Kropkaa
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Wszystkiego najlepszego dla Mam

Virginia Gratulacje

Mi też dziś Liliana zrobiła prezent i spała 2 godziny 20 min aż poszłam do pokoju sprawdzić czy wszystko w porzadku
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."


Zapuszczam paznokcie dzień:2
Kropkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-27, 11:00   #441
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
Limonka niestety nie wiem co poradzić z mama. Mnie też to czeka bo mama nawet przy 20 stopniach marudzi o czapce.

My mało chodzimy na plac zabaw głównie w weekendy bo mamy daleko i nie przytrafiło nam się nic nieprzyjemnego. Rodzice którzy mają dzieci w podobnym wieku zachęcają do interakcji. Rodzice starszych dzieci mówią tylko "uważaj na chłopca bo jest malutki".

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej
Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
My się nigdy nie spotkałyśmy z negatywną reakcją dzieci... a to dlatego że nigdy nikogo nie ma

u nas róznie jak widze ze duzo ludu nie wchodze tam nawet a po drugie unikam tego typu placów oczywiscie wejde ale do piaskownicy nigdy .....
Cytat:
Napisane przez Kropkaa Pokaż wiadomość
A ja nie wiem co się dzieje z Lilianą w momencie przekroczenia progu kościoła.Pierwszy raz (Wielka Sobota)święcenie koszyczków było wszystko dobrze,potem za 2 tyg pojechaliśmy na msze w sobotę ,mało ludzi i Lilu w połowie mszy zaczeła płakać,musieliśmy wyjść,myslałam że to przejściowe ale niestety za każdym razem kiedy wchodzimy do kościoła zaczyna się płacz. Poważnie,wydaje się to śmieszne gdy jest na dworze jest ok,z momentem otworzenia drzwi do kościoła zaczyna się płacz i nie daje się uspokoić.Dopiero wyście na dwór rozwiązuje problem.

.Ale w sklepie,centrum handlowym nigdzie nie płacze tylko w kościele.

Śmiejemy się z mężem że nasze dziecko zakonnicą nie będzie
co by tu powiedzieć tak w skórcie
1 córka ta 5 letnia jak była w brzuchu jeszcze ja nie mogłam chodzic na msze serio tak wyrabiała w brzuchu ze myslałam ze mi wyjdzie pępkiem , teraz tez nie usiedzi całej mszy chodz nie powiem zeby w tym wieku dziec wytrzymał nie ruszajac sie
natomiast Julia w brzuchu grzeczna juz myslałam ze bede miała z kim chodzic na te msze och ale sie zdziwiłam ...
my to sie smiejemy ze jula to antychryst i ze bedzie osmanką
masakra ... przez duze m ... niedawno umarł mój wuj i bylismy w kaplicy na modlitwie (wuja tam nie było) jak tylko jula przekroczyła próg szatan w nia wszedl pisk krzyk wyginanie pokazywanie drzwi i wołanie pap pa ... potem był pogrzeb w polowie mszy musiałam wyjsc i tam sie uspokoiła i zaneła ... potem była msza 30 dniowa i w samochodzie mi zasneła bo jak bym z nia weszła akcja by ta sama była ... mało tego ms temu zmarł mój dziadek i na mszy pogrzebowej te same sytuacje co wczesniej ... nigdzie tak sie nie zachowuje tylko w kosciele

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Cytat:
Napisane przez luuucynka Pokaż wiadomość
mariolasl typowo zębowy katar to jaki? nie walczycie jakoś z nim? nie przeradza się w kaszel albo raczej odkasływanie spływającego kataru? u nas zwykle po dwóch tygodniach kataru pojawia się kaszel, choć osłuchowo jest czyściutko. Jak już go zwalczymy to pare dni spokoju i od nowa.
i co robicie żeby ulżyć maluchom? inhalacje, odciąganie czy nic?

.

nie wiem jak u innych ale my tyko odciagamy i czasem robie inhalacje z mgiełki solankowej 1:1 z woda zwykła ... a czasem jak b gesty rozrzedam mucofluidem , oczywiscie czesto sciagam katarkiem ... kropli nie uzywamy ( dla mnie samo zło bo niszcza to co w nosku dobre )

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego, Mamuśki!!!

Moja Niunia zrobiła mi dziś niesamowity prezent - pierwsze kroczki . Prawdziwym stymulatorem jednak okazał się sklep z ciuchami - moja mała zakupocholiczka do ciuchów biegła szybciej niż do mamy .
brawooooo

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

a ja od wczoraj chodze i sie drapie wrrrrrrrr dostalismy karteczki z pla zeby dziewczynkom sprawdzac włosy o znów sa wszy , sprawdzalam młodej głowe ma czysta ale ja chodze i cały czas sie drapie hahaha masakra jakas cała noc sie kreciłam a dodatkowo Jula mi zaczeła przez sen mówić płakać chyba juz zaczyna miec sny .. dodatkowo ida te zeby i jest katastrofa
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-27, 22:11   #442
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

cześć dziewczyny

Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
Witam
No to dopadło i nas. Mamy pierszy w 15 miesięcznym życiu antybiotyk. .wczoraj byliśmy u lekarza.. osluchowo czysto, ale gardlo czerwone migdaly rozpulchnione, i uszy niby czyste ale jakby cos zaczynalo splywac. Antybiotyk 1 raz dziennie przez 3 dni. A tak sie cieszylam ze nic jej nie lapie.
Wykres goraczki z wczoraj.godz 24.00- 40st-parcetamol, 2,20 znowu ponad 40st.-nurifen forte 2.5ml. 8.00 znowu 39st czopek, 12,00 ponad 40st nurofen, 16.30 -39st czopek i 19,15 nurofen bo znowu pod 40st ehhhhhh. Dzisiejsza noc w miarę.. Skakalo do 39 (spr co godz) ale spala wiec nie budzilam. Teraz 37.5 to tez jeszcze nie zbijamy. Mam nadzieję, że u Was lepiej, miłego dzionka..
Współczuję choróbska... Ob y szybko przeszło, trzymajcie się!

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
aha, zapomniałam wcześniej napisać u nas 12 ząbków - 6 na górze i 6 na dole, tylko 2 rosną jej krzywo, myślicie, że już powinnam wybrać się z tym do dentysty?
Ja bym się wstrzymała, i tak teraz nic z tym nie zrobisz

Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
Byliśmy dziś na festynie i mi tak przykro bo mój synek jest mega otwarty i towarzystki, do innych dzieci podchodzi, zaczyna jakieś interakcje a te dzieci nie chcą się z nim bawić, czasem były agresywne, jakby się go bały. Wiadomo, że na nim to nie robi wrażenia ale jakoś tak mi smutno zrobiło.
Dziwi mnie też zachowanie niektórych mam, zamiast jakoś ośmielić swoje dziecko, powiedzieć np. oooo chłopiec chce się z Tobą bawić to powie: ooo chłopiec zabiera Ci zabawkę. Całkiem inny przekaz mają takie słowa.

Na szczęście zmajstrowaliśmy mu siostrę to będzie miał kogoś do zabawy
Faktycznie jakieś niesympatyczne dzieciaki... Nam się zdarzały i takie sytuacje i bardzo przyjazne. Ale pamiętam, że sama byłam zaskoczona swoją reakcją i jak mi ciśnienie podnosiły takie niemiłe dzieci , gdy moje dziecko z radością.
Niestety, takie życie, jedni sa mili inni nie

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Mam podobne odczucia jezeli chodzi o dzieci na placu zabaw. Kinga do nich lgnie z uśmiechem na twarzy a one tylko idź stad, nie dotykaj... Szczególnie dziewczynki. No ale trudno.

My dzis zaliczylismy chirurga bo Kinga miała bliskie spotkanie z piaskownicą. Na szczęście skończyło się jedynie na krwiakach. Mam nadzieje że struktura zębów nie naruszona.
Uff... niezłe przeżycia...

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość


U nas wszystko dobrze, tylko Milka jest zakatarzona i trochę kaszle, ale na szczęście humor jej dopisuje. Odkąd została z moją mamą często zdarzają się nam infekcje. Mama ją ewidentnie przegrzewa i nie przyjmuje tego do wiadomości. Ktoś ma podobny problem? Jak sobie z tym radzicie? Rozmowy niestety nic nie dają. Chociaż moja mama jest najlepszą opiekunką dla Emilki jaką mogę sobie wyobrazić, w tym jednym niereformowalna...
Zdrówka dla Emilki, no i powodzenia w reformowaniu Mamy... Może słowo pisane na nią zadziała? Jakies artykuły?

Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
Czy używała któraś z was chusty? Nigdy nie byłam przekonana do tego czu to się sprawdzi u nas ale tak mnie ciekawość gryzie i zastanawiam się czy by nie spróbować przy drugim dziecku. Mieliśmy kupione nosidło przy M.ktore jak potem doedukowałam się było wisiadłem ale w ogóle go nie używaliśmy bo było bardzo niewygodne
My używaliśmy i z Antkiem i z Kaliną, baaaardzo nam się sprawdziła, teraz było idealnie, jak Kalinka była malutka, bo wsadzałam ją do chusty, ona sobie spała przytulona, a ja mogłam całą uwagę poświęcić zazdrosnemu Antosiowi.
Trzeba tylko dojśc do wprawy z prawidłowm wiązaniem, to nie jest najłatwiejsze na początku.

Cytat:
Napisane przez Kropkaa Pokaż wiadomość
A ja nie wiem co się dzieje z Lilianą w momencie przekroczenia progu kościoła.Pierwszy raz (Wielka Sobota)święcenie koszyczków było wszystko dobrze,potem za 2 tyg pojechaliśmy na msze w sobotę ,mało ludzi i Lilu w połowie mszy zaczeła płakać,musieliśmy wyjść,myslałam że to przejściowe ale niestety za każdym razem kiedy wchodzimy do kościoła zaczyna się płacz. Poważnie,wydaje się to śmieszne gdy jest na dworze jest ok,z momentem otworzenia drzwi do kościoła zaczyna się płacz i nie daje się uspokoić.Dopiero wyście na dwór rozwiązuje problem.

Ne miałabym nic przeciwko aby nie chodziła z nami bo jest mała i nie rozumie co się dzieje ale za 3 tyg planuje chrzest specjalnie moje rodzenstwo przyjeżdża z Polski aby być chrzestnymi i jak tak dalej pójdzie to chrzest będzie jednym wielkim płaczem

Nie wiem w czym jest problem,ale obstawiam że kilka tyg temu miała problem z tym palcem u ręki,potem szczepienie i może zapamiętała że obce miejsce jest złe.Ale w sklepie,centrum handlowym nigdzie nie płacze tylko w kościele.

Śmiejemy się z mężem że nasze dziecko zakonnicą nie będzie
Może zapach jej nie odpowiada po prostu, może jakoś duszno jest? No trudno, płaczące chrzty się zdarzają (u nas na przykład)

Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Kochane podczytuje Was ale chwilowo goracy okres u mnie. Duzo nauki mam a sesja sie zaczela na dobre.
Powodzenia w sesji!
Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego, Mamuśki!!!

Moja Niunia zrobiła mi dziś niesamowity prezent - pierwsze kroczki . Prawdziwym stymulatorem jednak okazał się sklep z ciuchami - moja mała zakupocholiczka do ciuchów biegła szybciej niż do mamy .
GRatulacje dla Natalci!

A my ostatnio wybraliśmy sie na dwa dni na rowery. Daliśmy sobie trochę popalić, szczególnie, że drugiego dnia wiało niemiłosiernie i traska mocno pod górę. A do tego przypałętał się jakiś wirus, i pierwszego dnia Kalina rzygnęła trzy razy (raz w pociągu...) a następnego dnia wzięło męża. Nie było jakiegoś wielkiego dramatu (Kalina jadła tylko pierś), ale nie za miłe wrażenia. W każdym razie piękna wycieczka, jak chcecie to na blogu trochę zdjęć

pola_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-28, 03:20   #443
Kropkaa
Rozeznanie
 
Avatar Kropkaa
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Edzia400 o wow dobrze wiedzieć że nie jestem jedyna z taką sytuacją ale to co napisałaś przypomina mi bardzo moje dziecko

Pola_m sama już nie wiem co może być złego w tym kościele, nie jest duszo,ciemno także trudno jakoś przetrwamy

A mnie rozkłada przeziębienie chyba bo boli mnie głowa i gardło
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."


Zapuszczam paznokcie dzień:2
Kropkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-28, 06:44   #444
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

hej

moja Niuśka też zafąfolona od wczorajszego wieczoru ale mam stracha bo rano ją szczepiłam od pneumokoków, mam nadzieję, że doktorka przebadała ją dokładnie...

a właśnie, mariola, jakie masz zdanie na temat szczepionek?

Pola widziałam wpis na blogu, jak zwykle pięknie
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-28, 07:50   #445
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Wczoraj byla u nas piekna pogoda, wiec zabralam dzieci plus najlepszego kolege starszego na lunch i pozniej na plaze. Bylo bosssko, starszaki sie pieknie bawili, a Marco byl grzeczniutki, nawet pospal w namiocie.
Dzis niestety musze isc na kurs, wiec plazowanie odpada, ale jutro Antos konczy 6 lat i plyniemy promem na sasiednia wyspe na sniadanie, lunch i plazowanie/zwiedzanie wyspy pomiedzy tym. Pozniej powrot, tort i prezenty

Virgino, szczepie na wszystko, u nas wszystkie szczepionki obowiazkowe, takze te, ktore w PL nie sa. Aczkolwiek czesto szczepie nieco pozniej niz nakazane lub rozbijam szczepionki na raty, tzn nie szczepie 2-3 szczepionkami na raz, tylko np co kilka tygodni po jednej. To ze wzgledu na wczesniactwo i moje zdanie w tej kwestii. Nie chce go tak bombardowac, Marco ciagle jest maly, niskiwagowo i nie wazy 8 kg.
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-28, 08:07   #446
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Do kosciola Oski z tz jezdza co niedziela, jednakze zrobiona jest tam kaplica dla dzieci. Jakby z boku ultarza takie pomieszcze. Wszedzie sa dywany, mnostwo zabawek i dzieci. W glosnikach slychac msze.

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Mara trzymam kciuki za naukę i egzaminy.

Czbasia super, ze już lepiej
Dziekuje!!





Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego, Mamuśki!!!

Moja Niunia zrobiła mi dziś niesamowity prezent - pierwsze kroczki . Prawdziwym stymulatorem jednak okazał się sklep z ciuchami - moja mała zakupocholiczka do ciuchów biegła szybciej niż do mamy .

Brawoooo!! Piekny prezent




[QUOTE=Kropkaa;51543218]Wszystkiego najlepszego dla Mam

Virginia Gratulacje

Mi też dziś Liliana zrobiła prezent i spała 2 godziny 20 min aż poszłam do pokoju sprawdzić czy wszystko w porzadku [/QUOTE ]


Istne szalenstwo


Cytat:
Napisane przez agaik Pokaż wiadomość
oj brdzo, bo to taki dziwny pedzeleek






Cytat:
Napisane przez Kropkaa Pokaż wiadomość
Edzia400 o wow dobrze wiedzieć że nie jestem jedyna z taką sytuacją ale to co napisałaś przypomina mi bardzo moje dziecko

Pola_m sama już nie wiem co może być złego w tym kościele, nie jest duszo,ciemno także trudno jakoś przetrwamy

A mnie rozkłada przeziębienie chyba bo boli mnie głowa i gardło
Zdrowka
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-28, 08:34   #447
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość

Mam wrazenie, ze Marco ma katar non stop od Bozego Narodzenia, czasmai zdarza sie dwutygodniowa przerwa, ale to przewaznie typowo zebowy i nie wyobrazam sobie, aby z teog powodu nie posylac go np do niani
U nas podobnie ;(
Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
Helol Dzieki, u nas już dobrze. Młoda goraczke miała jeden dzien a w sobote już ok było. Marudziła tylko troche. Wczoraj wziela ost antybiotyk (na 3 dni miała przepsany-nie wiem czy był potrzebny ale juz nie bede płakać nad rozlanym mlekiem) Dziś juz na dwór mieli ja wziąc. Nie wiem jak bo ja w pracy ale jak nikt nie dzwoni to chyba ok
Zdrówka dla mleństwa, dobrze, że już lepiej.
Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego, Mamuśki!!!

Moja Niunia zrobiła mi dziś niesamowity prezent - pierwsze kroczki . Prawdziwym stymulatorem jednak okazał się sklep z ciuchami - moja mała zakupocholiczka do ciuchów biegła szybciej niż do mamy .
dla Natalki.
Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Luuucynko, katar jest u nas najczesciej wodnisty, pozniej gesty, pozniej zanika i tak co zab. Chyba juz wolalam Antosiowe biegunki podczas zabkowania. Jakos specjalnie z nim nie walcze, bo ja nie uzywam lekarstw typu krople/spraye podczas zadnych katarow, takze u starszaka. Jak jest bardzo gesty, to uzywam Sterimar baby i odciagam rano i wieczorem, rzadko przed jedzeniam. Kaszel ma, bo katar splywa do gardla, to normalne, ale nie ma zadnych innych objawow infekcji, wiec tez z tym nic nie robie. Inhalatora nie mam, bo nie jestem fanka, w czasie przeziebien stosuje inne babcine metody nawilzania plus ziola do picia.
Na zabkowanie Marco ma naszyjnik z bursztynami, zimne warzywa pokrojone w slupki, woreczek wypeniony fasola mung i drugi bursztynami.
Mariola, o ch chodzi z bursztynami?
U nas teraz ząbkowanie na maxa- idą górne jedynki i dwójki. Do tego katar, w konsekwencji kaszel i trochę podwyższona temp., więc siedzimy dziś i jutro w domu, bo w złobku kręcili głowami, zresztą się nie dziwie. A że byłam we wtorek u lekarza i mam L4 od środy, to wykorzystam. Byłam u pediatry bo katar jakos się zaostrzył, dała L4 żeby Emilkę trochę podkurować i chciała mnie wysłać do Istebnej do sanatorium. Kurcze jakoś się wystraszyłam, bo kaszle ciągle i ten katar, ale myślałam, ze tam wysyłaja astmatyków i tym podobnych.

Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Do kosciola Oski z tz jezdza co niedziela, jednakze zrobiona jest tam kaplica dla dzieci. Jakby z boku ultarza takie pomieszcze. Wszedzie sa dywany, mnostwo zabawek i dzieci. W glosnikach slychac msze. [/QUOTE ]
Ale super. U nas msza wygląda też kiepsko, nie usiedzi nawet na chwilę, cały czas za nią biegamy, ale nie ma płaczu ani wrzasków tylko ciągly ruch i zaczepia wszystkich, uśmiecha się, robi papapa, woła am am.
A teraz się pochwalę- dziś rano gotowałam makaron, miałam nastawiony timer na kuchence. Byłyśmy z Emilką w sypialni, i jak zaczęło pipkać, to ona pędem do kuchni i naciska guziczek i koniec pipkania.
Dziś wycierałam jej buźkę, to wzięła potem szmatkę do naczyń i sama wyciera. Nauczyła też strzelać się palcami, tak kciuk o środkowy palec, kurcze codziennie coś nowego. Tylko mówić nie chce, z nocnikiem tez słabo, próbuję nauczyć jeść łyżeczką, ale to też marnie. Ale co tam i tak jest rozkoszna.
Miłego dnia i zdrówka dla potrzebujących.













Zdrowka
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-28, 10:10   #448
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cześć dziewczyny! Ale luksusy dziś u nas - synek dał pospać do 8! Koniec świata oby częściej

Ostatnio chyba jakiś okres buntu mały przeżywa, a może to jakiś skok rozwojowy, nie śledzę już tego za bardzo. Daje nam w ciągu dnia mocno w kość. Drzemki zmieniły się w mały dramat. Położony do łóżeczka dostaje czasem szału a widać, że jest mocno śpiący itd. Wieczorami ostatnio usypia go tylko tata, kładą się razem na materacu na podłodze i na klacie usypia po jakimś czasie jak raczy przycupnąć na chwilkę. A drzemki w ciągu dnia to mały koszmar. Testuje nas ewidentnie bo krzyczy strasznie a jak otworzę drzwi to uśmiech od ucha do ucha. Wszedł w etap wymuszania płaczem tego co by chciał.

Pola, super blog i wycieczka! A jaką chustę używałaś? Bawełnianą? Miałaś używaną czy nową? Oglądałam filmiki o wiązaniu, myślę że to załapię tylko boję się, że kręgosłup nie da rady, nie mam siły zbytniej :p
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-28, 13:26   #449
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Ale luksusy dziś u nas - synek dał pospać do 8! Koniec świata oby częściej

Ostatnio chyba jakiś okres buntu mały przeżywa, a może to jakiś skok rozwojowy, nie śledzę już tego za bardzo. Daje nam w ciągu dnia mocno w kość. Drzemki zmieniły się w mały dramat. Położony do łóżeczka dostaje czasem szału a widać, że jest mocno śpiący itd. Wieczorami ostatnio usypia go tylko tata, kładą się razem na materacu na podłodze i na klacie usypia po jakimś czasie jak raczy przycupnąć na chwilkę. A drzemki w ciągu dnia to mały koszmar. Testuje nas ewidentnie bo krzyczy strasznie a jak otworzę drzwi to uśmiech od ucha do ucha. Wszedł w etap wymuszania płaczem tego co by chciał.

Pola, super blog i wycieczka! A jaką chustę używałaś? Bawełnianą? Miałaś używaną czy nową? Oglądałam filmiki o wiązaniu, myślę że to załapię tylko boję się, że kręgosłup nie da rady, nie mam siły zbytniej :p
Dzięki za miłe słowa

Chuste używałam natibaby, najprostszą, bez żadnych domieszek. Kupowałam nową, akurat nie znalazłam nic fajnego używanego (Ale od razu z myślą o rodzeństwie ). I jak jest dobrze zawiązana, to kręgosłup daje radę, na pewno jest lepiej, niz z dzieciakiem na rękach

Co do buntów, znamy, Kalina też pokazuje różki czasami.

pola_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-28, 15:05   #450
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Wczoraj byla u nas piekna pogoda, wiec zabralam dzieci plus najlepszego kolege starszego na lunch i pozniej na plaze. Bylo bosssko, starszaki sie pieknie bawili, a Marco byl grzeczniutki, nawet pospal w namiocie.
Dzis niestety musze isc na kurs, wiec plazowanie odpada, ale jutro Antos konczy 6 lat i plyniemy promem na sasiednia wyspe na sniadanie, lunch i plazowanie/zwiedzanie wyspy pomiedzy tym. Pozniej powrot, tort i prezenty

Virgino, szczepie na wszystko, u nas wszystkie szczepionki obowiazkowe, takze te, ktore w PL nie sa. Aczkolwiek czesto szczepie nieco pozniej niz nakazane lub rozbijam szczepionki na raty, tzn nie szczepie 2-3 szczepionkami na raz, tylko np co kilka tygodni po jednej. To ze wzgledu na wczesniactwo i moje zdanie w tej kwestii. Nie chce go tak bombardowac, Marco ciagle jest maly, niskiwagowo i nie wazy 8 kg.
mariola nie wiem czy nie palne teraz ale w pl chyba nie ma pojedynczych szczepionek , tzn nikt mi nic o takowych nie mówił

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość

Byłam u pediatry bo katar jakos się zaostrzył, dała L4 żeby Emilkę trochę podkurować i chciała mnie wysłać do Istebnej do sanatorium. Kurcze jakoś się wystraszyłam, bo kaszle ciągle i ten katar, ale myślałam, ze tam wysyłaja astmatyków i tym podobnych.
kobieto pakuj sie i jedz wiesz jak trudno sie dostac do sanatorium , przynajmniej u nas

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

u mnie dramat niedawno zasneła tz ja uspał cały czas chodzi i marudzi w nocy nie spi a ja dzis wstałam z mega bólem głowy
chce juz inna pogode bo chyba sie pochlastam
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-05 02:45:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:26.