|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2008-05-06, 13:57 | #2371 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
Witam, bardzo proszę o radę. Bylabym wdzięczna, gdyby Pan doktor wypowiedzial sie na ten temat .
Otóz mama poszła mnie dzisiaj zarejestrować do ginekologa, ponieważ od 4 miesiecy nie mam okresu, a takie przerwy zdazaja sie co jakis czas i trwaja nawet czasami pol roku ( mam 17 lat i okres od ponad 4 lat ), jednak okazalo sie ze ten ginekolog przyjmuje tylko pełnoletnie pacjentki. Jakas pani pielegniarka uslyszala ze mama chce mnie zarejetrowac i jakie sa powody to powiedzila ze nie powinnam isc do zadnego lekarza ( skoro nic mnie nie boli ) bo tylko sobie zaszkodze tym wywolywaniem okresu i ta calą chemią ... ze wszytsko sie ureguluje po pierwszej ciazy... tylko ja sie zastanwiam , czy taka duze nieregularnosc mi nie zaszkodzi i czy wogole zajde w ta ciaze.... moze sprobowac tych ziolek ? co myslicie ? |
2008-05-06, 14:00 | #2372 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
Cytat:
ja w wieku 17 lat miesieczkowałam prawie 4 lata i wtedy mi się zaczal okres unormowywac i miałam regularnie co około 33-35 dni Pozdrawiam, a mama niech nie słucha takiego konowała jak ta pani pielegniarka Widocznie im się limity koncza |
|
2008-05-06, 14:33 | #2373 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 166
|
Dot.: Czy 17 lat to nie najwyższa pora na okres?!
Miałam na dzisiaj wizytę u ginekologa i nie poszłam, bo co?! Okres dostałam :[ Ehh...nie mam słów.
__________________
|
2008-05-06, 19:29 | #2374 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-05-07, 17:03 | #2375 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: 3 testy pozytywne - BRAK CIążY CO JEST
agat11, wspolczuje.
Wyjasnie jednak dlaczego po paru dniach od poronienia testy nadal wychodzily pozytywne. Otoz kazda substancja, hormon ma swoj okres poltrwania, czyli ze jaki czas okreslony czas trzeba poczekac aby pol zwiazki "zniknelo". Np. aby zwiazek X zniknal potrzeba 4 godzin. Wiec po podaniu pacjentowi srodka X, po zbadaniu krwi po 4 godzinach stezenie tego stodka bedzie o polowe mniejsze, gdy zbadamy po kolejnych 4 godzinach to znow zmaleje o polowe od pierwszego pobrania, czyli o 3/4 od momentu podania, itd. TO samo tyczy sie hormonu betaHCG. Niestety nie wiem jaki jest jego okres poltrwania, ale nie od razu majele w chwili poronienia, tylko powoli, alesukcesywnie. I tak, mimo, ze faktycznie ciazy juz nie ma to testy moga wskazywac ciaze, bo jeszcze na tyle duzo jest tego hormonu, ze test go wykryje, ale z czasem bedzie go coraz mniej. W takim wypadku najlepiej jest robic testy z krwi, bo te jasno wskazuja ile konkternie hormonu jest. I widac, czy pozziom bety maleje czy spada.
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
2008-05-07, 22:19 | #2376 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 137
|
Dot.: Czy 17 lat to nie najwyższa pora na okres?!
Witaj, przeczytałam caly ten watek i czesc tej historii moge przypisac sobie. Wprawdzie dostalam okres w wieku 13 lat ale od poczatku byl bardzo, bardzo nieregularny (4- lub 5-miesieczne przerwy) i tak samo, w dniu kazdej zaplanowanej wizyty u lekarza dostawalam okres pozniej był regularnie, ale co 2,5 miesiaca.. dostalam tabletki antykoncepcyjne, ale po pół roku lekarz stwierdzil, że to za duzo hormonów, i później bralam zamiast 21 po 7, a nasteponie po 5 w kazdym cyklu, tylko na wywolanie miesiaczki. Podzialalo, a dawka hormonow nie byla duza. Pozdrawiam i życzę, żeby wszystko Ci się ułozyło!
|
2008-05-08, 19:59 | #2377 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy 17 lat to nie najwyższa pora na okres?!
a ja dostałam okres wczoraj.
co z tego że poprzedni miałam 16 dni wcześniej...
__________________
PCOsiak pełną gębą. |
2008-05-08, 23:09 | #2378 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 166
|
Dot.: Czy 17 lat to nie najwyższa pora na okres?!
Reyka, dzięki za słowa otuchy ! Mam nadzieję, że się ułoży
Dostałam okres w sumie 3 maja i myślałam, że już koniec jest dzisiaj i trochę mnie zaskoczyło w szkole Ile można ! Teraz pewnie, wizyta dopiero za miesiąc.. moniqa16 współczuję Ci.. jak okresu nie ma dłużej jak miesiąc - źle, ale po 16 dniach kolejna 'dobra wiadomość' to hmm..zastanawiam się co gorsze Może wybierz się też do ginekologa jak jest to dla Ciebie uciążliwe? W Twoim przypadku tabletki anty też byłyby pomocne.
__________________
|
2008-05-09, 12:12 | #2379 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
hejka;-) mam powazny problem i jesli by ktos mu mogł pomoc to prosze pisac. NIe mam okresu jakies 4 miesiace bylam u lekarza i powiedzial ze to nic takiego przepisal mi tabletki antykonceocyjne na uregulowanie okresu tylko ze odkad mam tabletki nie dostalam okresu a slyszalam ze je trzeba zaczac zazywac ostatniego dnia miesiacxki i mam pytnie czy teraz skoro nie mam okresu moge zaczac zazywac?? czy to cos pomoze?? a czy sa jakies inne tabletki zeby mi sie okres pojawil jakies bez recepty??? Bardzo pilne proszeeee
|
2008-05-09, 12:14 | #2380 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
Cytat:
nie ostatniego dnia miesiączki tylko PIERWSZEGO!!!!! nie, nie możesz ich zacząć zażywać i idź jak najszybciej do ginekologa! ile Ty masz lat? edit: już widzę ile masz lat i się załamałam w tym momencie...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-05-09, 12:29 | #2381 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-05-09, 14:22 | #2382 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy 17 lat to nie najwyższa pora na okres?!
możliwe, że by się przydało.
ale czuję że to wynik stresu (niedawno 18-stka - przygotowanie sporej imprezy). z resztą uciążliwe to to nie jest, bo przebieg okresu mam wyjątkowo łagodny
__________________
PCOsiak pełną gębą. |
2008-05-09, 15:34 | #2383 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 166
|
Dot.: Czy 17 lat to nie najwyższa pora na okres?!
Jak to jednorazowy przypadek to wiadomo, że lepiej zbędnymi hormonami się nie faszerować, a jak nie masz z tym żadnych problemów to tylko pozazdrościć
__________________
|
2008-05-09, 16:06 | #2384 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: Czy 17 lat to nie najwyższa pora na okres?!
łoł, przeczytałam wątek i w sumie aż mnie kusi, żeby napisać coś o sobie
myślałam, że tylko ja mam takie problemy :P również nie miałam długo okresu, pierwszy raz dostałam na 16ste urodziny, 3 lata temu (maj).. później drugi okres - sierpień.. i następny- grudzień- z tym, że to było bardziej plamienie niż okres.. na tym się skończyło.. czekałam 6 miesięcy, myślałam, że może się pojawi, przecież na początku są nieregularne.. ale nic, cisza. wybrałam się do ginekologa, dostałam luteinę.. brałam ją 3 miesiące (przez ten czas okresy pojawiały się systematycznie), ale jak odstawiłam, znów cisza.. więc znów podreptałam do gina, miałam zrobione badania hormonalne (wszystko ok, tylko jednego było troszkę za dużo, ale to niby nie problem) i znów luteina, tym razem na pół roku jakoś - sytuacja się powtórzyła.. przeczekałam jakieś 3-4miesiące, w tym czasie zaczęłam już współżyć więc przy kolejnej wizycie dostałam tabletki antykoncepcyjne.. biorę je już około 9 miesięcy, wszystko jest idealnie, zero skutków ubocznych i w ogóle.. ale boję się co będzie jak je odstawię :/ od gina dowiedziałam się tylko, że jestem w jakimś tam procencie kobiet na świecie, które tak po prostu mają, nie oznacza to bezpłodności mam nadzieję, że ma rację.. w najbliższym czasie i tak mam zamiar wybrać się na jakieś dodatkowe badania i wykonanie diagnozy. może problem jednak leży gdzieś w hormonach. niby fajnie było bez okresów, nie martwiłam się, że dostanę go w najmniej oczekiwanej chwili czy cuś.. ale z drugiej strony dowiedziałam się, że nie 'lecząc' tego mogę dostać kiedyś takie krwawienie, że wykrwawię się na śmierć.. więc lepiej nie siedzieć bezczynnie pozdrawiam! |
2008-05-09, 19:31 | #2385 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
ja właśnie byłam wczoraj u ginekologa. na wywołanie miesiączki przepidsał mi Luteinę..... . Czy te tabletki zwiększaja apetyt ? Tyje sie po nich ? Bede je brać 3xdziennie przez tydzień
|
2008-05-09, 19:40 | #2386 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
jest watek o luteinie wiec zajrzyj tam
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2008-05-09, 19:41 | #2387 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
|
2008-05-09, 19:45 | #2388 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2008-05-09, 21:29 | #2389 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-05-10, 21:38 | #2390 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
Kurcze tak przypadkiem czytam ten wątek i doszłam do wniosku że to wszystko mnie sie tez dotyczy Ostatnią miesiączke miała w styczniu do tej pory nic Zdarzało się że miałam okres co dwa miesiące ale to dlatego że kiedyś brałam tabletki anty i jak je odstawiłam to sie troche rozregulowało ale miałam się tym podobno nie przejmować.
A więc nie mam okresu 4 miesiąc.... chyba niedobrze, najwyższa pora się wybrac do ginekologa, tylko że nie pójde już do tego co wcześniej nie cieszy sie zbyt dobra opinią... ehh ale jeszcze te matury
__________________
20/40 waga: 51->53,5->54,5->55,5 |
2008-05-11, 07:46 | #2391 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Brak okresu - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-05-11, 07:52 | #2392 |
Raczkowanie
|
Dot.: Brak krwawienia przy tabletkach
Witam!
Mam podobny problem: jestem po drugim opakowaniu Yasminelle (wcześniej microgynon 21) i czekam na krwawienie, które normalnie byłoby już wczoraj. Jestem też w trakcie kuracji i łykałam codziennie Flumycon (wczoraj ostatnia tabletka) i zastanawia mnie, czy to może mieć jakiś wpływ na opóźnianie się okresu. Aha, to jest 4 dzień przerwy. Wiem, wiem, pewnie panikuję Edytowane przez ArBuziak! Czas edycji: 2008-05-11 o 08:30 |
2008-05-11, 08:42 | #2393 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: Brak krwawienia przy tabletkach
dostaniesz jeszcze okres 4 dzien to dopiero,wiec moze sie to wszystko przesunie ze zwgledu na leki,jakie bralas
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
2008-05-12, 20:03 | #2394 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: Brak krwawienia przy tabletkach
aj,sama jak sie okazalo mam taka sytuacje...dzis mija ostatni dzien przerwy,a okresu nie mialam...szczerze mowiac,jestem przerazona....
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
2008-05-12, 20:14 | #2395 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brak krwawienia przy tabletkach
Jesli nie zapomnialas o zadnej tabl.to jest wszystko ok... nie ma powodow do obaw Czasem poprostu zanika krwawienie, poczytaj na ulotce o skutkach ubocznych. u mnie na Cilescie tak bylo napisane i po 2 latach mi dopiero zanikł okres na 2 miesiace i po tym czasie wszystko znow wrocilo do normy
__________________
Tattoomaniaczka Początkowa Włosomaniaczka Akcja : Zapuszczanie włosów trwa |
2008-05-12, 20:28 | #2396 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: Brak krwawienia przy tabletkach
wlasnie nie zapomnialam o zadnej tabletce,to mi sie nie zdarza,co najwyzej przesuniecie jej zazycia o godzine.........zaraz szukam ulotki i sprawdzam,co tam napisali ciekawego o tym...
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
2008-05-12, 20:35 | #2397 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: Brak krwawienia przy tabletkach
w mojej ulotce yasminelle nie moge sie niczego takiego doszukac niestety
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
2008-05-13, 15:43 | #2398 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 127
|
Dot.: Brak krwawienia przy tabletkach
Nie martw się. Ja tez teraz nie dostalam krawienia i tez biore Yasminelle. Na stroni 19 w ulotce zerknij. Testu jeszcze nie zrobiłam ale powinno byc wszystko w porzadku bo ja tez nie zapomnialam o żadnej tabletce
|
2008-05-13, 21:17 | #2399 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: Brak krwawienia przy tabletkach
rzeczywiscie na 19 stronce,dzieki za podpowiedz jakos mniej sie martwie,w koncu musze tabletki dzialac
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
2008-05-14, 13:16 | #2400 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 127
|
Dot.: Brak krwawienia przy tabletkach
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:19.