A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

[niv_]

Ostatnimi czasy, moje zbiory wzbogaciły się przede wszystkim o "Pratchetty" oraz ksiązki polecane przez Wizażanki - " Złodziejka książek", " Gringo wśród dzikich pelmion".

Pzodrawiam

[amber2046]

Gratuluję nowych książek.

Sama niestety nie mogę nic dorzucić, mam szlaban na kupowanie i na poważnie zajęłam sie wyprzedażą własnego księgozbioru. Dzielnie to znoszę ->

Ostatni tydzień spędziłam w malutkiej wsi pod Sulejowem, to mój jedyny wakacyjny wyjazd w tym roku. Może pojedziemy tam raz jeszcze, ale nigdzie dalej się nie wybiorę. W ciągu trzech pierwszych dni machnęliśmy ponad 60km na nogach, wiec miałam namiastkę górskich wędrówek. Nieodłączny element wypoczynku stanowił rozpalony wieczorem kominek, kiełbacha z grilla, czytanie na kocu, spacer rzeką i dużo słodyczy. Najfajniejszy jednak był kontakt z przyrodą a zgłasza obserwacja zwierząt. Widziałam: bociany, zająca, dzięciolą (po raz pierwszy zresztą).

Narobiliśmy też sporo zdjęć, wybrałam kilka mam nadzieję że sie spodobają.
Chyba założę sobie trzeci album na wizażu.

[lilithin]

niv_,
gratuluję nowych książek. "Złodziejkę książek" czytałam i mi się podobała A przy "Gringu" nieraz się zaśmiewałam. Miłego czytania!

Amber,
bądź dzielna przy wyprzedawaniu swojego księgozbioru
Przynajmniej tydzień wakacji jakoś ci to wynagrodził. Piękne zdjęcia. A kiełbaski z grilla, kominek, czytanie na kocu i spacery brzegiem - czego więcej chcieć od życia?

[Anahstasia]

Witam Piękne Panie! Wróciłam w nocy i jestem przeokrutnie zmęczona, dlatego też wpadłam tylko się przywitać Od jutra zaczynam nadrabianie wizażowych zaległości, a trochę ich mam (a prosiłam, żebyście za dużo nie pisały! Buziaki!

[niv_]

Napisane przez Anahstasia

Witam Piękne Panie! Wróciłam w nocy i jestem przeokrutnie zmęczona, dlatego też wpadłam tylko się przywitać Od jutra zaczynam nadrabianie wizażowych zaległości, a trochę ich mam (a prosiłam, żebyście za dużo nie pisały! Buziaki!

Cześć Ana ale ten czas szybki leci.....

[Ondine]

Witaj Aniu! Mam nadzieje,że wrażen nie brakowalo , oczywiscie w najlepszym znaczeniu słowa tego. Kochana, myśmy mało pisały.
niv, gartulacje.
amber , podziwiam, b o ja nie potarfie sie pozbywac swoich ksiązek. Zdjecia piękne.

[shachownica]

Napisane przez Anahstasia

Witam Piękne Panie! Wróciłam w nocy i jestem przeokrutnie zmęczona, dlatego też wpadłam tylko się przywitać Od jutra zaczynam nadrabianie wizażowych zaległości, a trochę ich mam (a prosiłam, żebyście za dużo nie pisały! Buziaki!

witaj, witaj
myśmy oszczędnie przecież wpisy dawkowały mam wrażenie, że wakacje wybitnie wręcz sprzyjały odwykom wszelakim

[lilithin]

Napisane przez Anahstasia

Witam Piękne Panie! Wróciłam w nocy i jestem przeokrutnie zmęczona, dlatego też wpadłam tylko się przywitać Od jutra zaczynam nadrabianie wizażowych zaległości, a trochę ich mam (a prosiłam, żebyście za dużo nie pisały! Buziaki!

Witamy z powrotem
Aż tak dużo nie pisałyśmy Odpoczywaj i wracaj do nas w pełni sił z wrażeniami z Francji!

[kiniaczeq]

Napisane przez niv_

Ostatnimi czasy, moje zbiory wzbogaciły się przede wszystkim o "Pratchetty" oraz ksiązki polecane przez Wizażanki - " Złodziejka książek", " Gringo wśród dzikich pelmion".

Pzodrawiam

że ośmielę się zapytać ;> ile dałaś za MILCZENIE OWIEC ?

[magrat16]

Napisane przez niv_

Ostatnimi czasy, moje zbiory wzbogaciły się przede wszystkim o "Pratchetty" oraz ksiązki polecane przez Wizażanki - " Złodziejka książek", " Gringo wśród dzikich pelmion".

Pzodrawiam

Niv, oddaj mi cały stosik, albo wezmę siłą heh ograbiłam biblioteczkę kumpeli. Tylko pożyczone, ale radocha z czytania jest.

[niv_]

Napisane przez lilithin

niv_,
gratuluję nowych książek. "Złodziejkę książek" czytałam i mi się podobała A przy "Gringu" nieraz się zaśmiewałam. Miłego czytania!
Amber,
bądź dzielna przy wyprzedawaniu swojego księgozbioru
Przynajmniej tydzień wakacji jakoś ci to wynagrodził. Piękne zdjęcia. A kiełbaski z grilla, kominek, czytanie na kocu i spacery brzegiem - czego więcej chcieć od życia?

Napisane przez Ondine

Witaj Aniu! Mam nadzieje,że wrażen nie brakowalo , oczywiscie w najlepszym znaczeniu słowa tego. Kochana, myśmy mało pisały.
niv, gartulacje.
amber , podziwiam, b o ja nie potarfie sie pozbywac swoich ksiązek. Zdjecia piękne.

Napisane przez magrat16

Niv, oddaj mi cały stosik, albo wezmę siłą heh ograbiłam biblioteczkę kumpeli. Tylko pożyczone, ale radocha z czytania jest.

Dziękuję Też nie potrafię się pozbywać książek, nawet przestałam pożyczać ksiązki znajomym ponieważ "nie wracały z powrotem" w ten sposób straciłam sporo książek, niektórych w ogóle nie przeczytałam. Ehh...

Napisane przez kiniaczeq

że ośmielę się zapytać ;> ile dałaś za MILCZENIE OWIEC ?

Zapłaciłam 14,99 zł - ksiązka jest z serii " to męska rzecz poczytać".

[basilissa]

Niv, piękny, imponujący stosik. Miłego czytania.

[foxina]

Sunprince wypoczywaj i wracaj dzielić się wrażeniami i zdjęciami!

Lilithin, Niv gratuluję nabytków i jestem bardzo, ale to bardzo ciekawa receznji Stambułu.

Amber ładne zdjęcia, a weekendu zazdroszczę, ja nadal na głodzie.

Aniuuuuuu ale się cieszę, że juz wróciłaś! Tęskniłam bardzo!
Jak widzisz oszczędzałam się bardzo ostatnio, żebyś nie miała zbyt wiele tych zaległości czytelniczych.
I dziękuję kochana za śliczną kartkę! Oniemiałam z wrażenia kiedy dotarła!

[dziewczyna]

Napisane przez niv_

Ostatnimi czasy, moje zbiory wzbogaciły się przede wszystkim o "Pratchetty" oraz ksiązki polecane przez Wizażanki - " Złodziejka książek", " Gringo wśród dzikich pelmion".

Pzodrawiam

Gratuluję zbioru Od jakiegoś czasu poluję na książki Cejrowskiego w antykwariatach, ale zawsze ktoś musi mnie uprzedzić liub ludzie nie pozbywają się go

Napisane przez amber2046

Sama niestety nie mogę nic dorzucić, mam szlaban na kupowanie i na poważnie zajęłam sie wyprzedażą własnego księgozbioru. Dzielnie to znoszę ->

Ostatni tydzień spędziłam w malutkiej wsi pod Sulejowem, to mój jedyny wakacyjny wyjazd w tym roku. Może pojedziemy tam raz jeszcze, ale nigdzie dalej się nie wybiorę. W ciągu trzech pierwszych dni machnęliśmy ponad 60km na nogach, wiec miałam namiastkę górskich wędrówek. Nieodłączny element wypoczynku stanowił rozpalony wieczorem kominek, kiełbacha z grilla, czytanie na kocu, spacer rzeką i dużo słodyczy. Najfajniejszy jednak był kontakt z przyrodą a zgłasza obserwacja zwierząt. Widziałam: bociany, zająca, dzięciolą (po raz pierwszy zresztą).

Narobiliśmy też sporo zdjęć, wybrałam kilka mam nadzieję że sie spodobają.
Chyba założę sobie trzeci album na wizażu.

Super zdjęcia. Czytając Twoją wypowiedź czuło się, że wypoczełaś

[amber2046]

Napisane przez lilithin

Amber,
bądź dzielna przy wyprzedawaniu swojego księgozbioru
Przynajmniej tydzień wakacji jakoś ci to wynagrodził. Piękne zdjęcia. A kiełbaski z grilla, kominek, czytanie na kocu i spacery brzegiem - czego więcej chcieć od życia?

W przyszłym tygodniu odbieram zamówione 100 kopert bąbelkowych, a do każdej chcę spakować w niedalekiej przyszłości przynajmniej jedną książkę. Nie płaczę tylko nad zdublowanymi tytułami innych mi mniej lub bardziej szkoda, ale nie mam już miejsca i przeraża mnie kwota jaką w tym roku wydałam na rozbudowę księgozbioru.

Spacerowałam tez rzeką tak bezpośrednio, bo tam jest płytko i można iść z prądem albo pod prąd nie zamoczywszy sie wyżej niż do pasa.

Napisane przez Anahstasia

Witam Piękne Panie! Wróciłam w nocy i jestem przeokrutnie zmęczona, dlatego też wpadłam tylko się przywitać Od jutra zaczynam nadrabianie wizażowych zaległości, a trochę ich mam (a prosiłam, żebyście za dużo nie pisały! Buziaki!

Jak fajnie, że już jesteś. Brakowało mi Twoich postów.

Napisane przez niv_

Dziękuję Też nie potrafię się pozbywać książek, nawet przestałam pożyczać ksiązki znajomym ponieważ "nie wracały z powrotem" w ten sposób straciłam sporo książek, niektórych w ogóle nie przeczytałam. Ehh...


Zapłaciłam 14,99 zł - ksiązka jest z serii " to męska rzecz poczytać".

Świetna cena, będę ćwiczyć silną wolę żeby sie za tą seria nie rozglądać.

Napisane przez dziewczyna

Super zdjęcia. Czytając Twoją wypowiedź czuło się, że wypoczełaś

To prawda, bardzo lubię tam jeździć to miejsce w moim klimacie.

Jedyny problem to dojazd. Tym razem pierwszy raz byliśmy tam autobusem i na odcinku Sulejów Ostrów nie ma połączenia, to ponad 10km wiec trzeba łapać stopa. Przez 30 minut droga przejechały 4 auta z czego to ostatnie nas podwiozło, ale nigdy nie ma gwarancji ile sie będzie czekać a z rzeczami kiepsko maszerować.

Dorzucę zdjęcia zwierząt.
Pierwsze trzy pstrykał TŻ kolejne ja. Wiem, wiem maniak jestem.

[Alvesta]

Napisane przez foxina

Alvesto świetny wybór! Też niedawno nabyłam tę książkę.
Jeśli interesuje Cię literatura podróżnicza zapraszam do zabrania głosu w tym wątku: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=253913
Wszelkie nowe tytuły podróżnicze są mile widziane.

dzięki za namiary, jak na razie wszystko co czytałam dziewczyny już polecały jak na coś wpadnę z pewnością sie podzielę wrażeniami

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;8512360]Przyszłam się pożegnać!
Do Hiszpanii jadą ze mną:
'Peonia' - Pearl S. Buck
'Szyfr Szekspira' - Carrell
Zestaw trzech kryminałów - S. Howatch
Psy z Rygi - H. Mankell

Nic hiszpańskiego.
Do zobaczenia! [/quote]

miłego wypoczynku! zazdraszczam

Napisane przez lilithin

Nieszczęsny mój los!
Zamówiłam w Empiku "Stambuł" Pamuka, do odbioru w salonie. Rano wybrałam się do miasta, bo musiałam pozałatwiać parę spraw. Spodziewałam się dziś maila z zaproszeniem do odbioru, ale rano go jeszcze nie było. Buty mnie obtarły straszliwie, ale chęć dostania nowej książki była silniejsza niż ból. Dotarłam do Empiku, gdzie pan przez 10 minut sprawdzał, czy książka doszła. Nie doszła.

Wracam do domu ostatkami sił, sprawdzam maila. I co się okazało? O godzinie 14.51 dostałam zaproszenie po odbiór. A z Empiku wyszłam o 14.35
Jestem w takiej desperacji, że chyba wsiądę w autobus i pojadę.

uu ja bym juz odpuściła za nerwowa jestem

Napisane przez niv_

Ostatnimi czasy, moje zbiory wzbogaciły się przede wszystkim o "Pratchetty" oraz ksiązki polecane przez Wizażanki - " Złodziejka książek", " Gringo wśród dzikich pelmion".

Pzodrawiam

jaki piękny zbiorek! gratuluję !

Napisane przez Anahstasia

Witam Piękne Panie! Wróciłam w nocy i jestem przeokrutnie zmęczona, dlatego też wpadłam tylko się przywitać Od jutra zaczynam nadrabianie wizażowych zaległości, a trochę ich mam (a prosiłam, żebyście za dużo nie pisały! Buziaki!

witaj Aniu i nadrabiaj szybko

ja zamówiłam sobie kolejna powieść Moore'a powinna dotrzeć do Empiku do środy.

[dziewczyna]

Napisane przez amber2046

Dorzucę zdjęcia zwierząt.
Pierwsze trzy pstrykał TŻ kolejne ja. Wiem, wiem maniak jestem.

Witaj w klubie, też jestem maniakiem robienia zdjęć przyrodzie (+ zdjęcia z zaskoczenia znajomym ) Zdjęcia robione cyfrówką, na kliszę czy lustrzanką?

[significant]

Zwykle nie wydaję nic. Pochłaniam ebooki jeden za drugim, co byłoby dosyć kosztowne ze względu na ilość.
Kupuję, gdy nie mogę dostać w internecie.

[amber2046]

Napisane przez dziewczyna

Witaj w klubie, też jestem maniakiem robienia zdjęć przyrodzie (+ zdjęcia z zaskoczenia znajomym ) Zdjęcia robione cyfrówką, na kliszę czy lustrzanką?

To mam dokładnie tak samo, zdjęcia z zaskoczenia też pasjami pstrykam. Znajomi (przynajmniej nie którzy) mieli swojego czasu alergię na mój aparat. Chociaż przyznam, ze faktycznie trochę ich męczyłam błyskiem flesza. Na szcżeście teraz jest lepiej i juz nikt sie nie zasłania co najwyżej wprowadza później cenzurę kasując jakieś niekorzystne ujęcia.

Zwierzątka były robione lustrzanką z teleobiektywem.
Własność TŻ-ta, jak zresztą cały nasz fotograficzny ekwipunek, ale się ze mną dzieli.

[magrat16]

Moje nabytki z tego tygodnia:
1. "Impreza u Ralpha"
2. "Seks w wielkim mieście"
3. "Kot, który zszedł pod podłogę"
4. "Kot, który mieszkał wysoko"
5. "Kot, który poruszył górę"
6. "Kot, którego tam nie było"
7. "Kot, który rozmawiał z duchami"

Zdjęć nie będzie, awaria aparatu. Niestety powoli kończy mi się miejsce na półce, będę musiała coś wykombinować.

[kiniaczeq]

Napisane przez niv_

Zapłaciłam 14,99 zł - ksiązka jest z serii " to męska rzecz poczytać".

ok dzięki

[Naomi21]

Hej dziewczyny! Podczytuje was od kilku dni i stwierdzam, ze stworzylyscie naprawde fajny kacik, czyta sie was doskonale, jak najlepsza ksiazke

Zglasza sie kolejna uzalezniona od czytania (to akurat mnie cieszy) i od kupowania (to juz mniej). Ciezkie uzaleznienie, z ktorym staram sie walczyc W efekcie nie wydaje na ksiazki az tak duzo, ale jak na biedna studentke zyjaca ze stypendium - stanowczo za duzo. Moim problemem jest tez to, ze uwielbiam kupowac nie tylko ksiazki, ale i np. filmy na DVD Strasznie zaluje, ze nie potrafie wybrac, co wole - wtedy byloby wiecej pieniedzy na ksiazki/filmy. Ale trudno

Czekam teraz na przesylki z allegro, jak przyjda, to pochwale sie nowymi nabytkami. A na razie ratuje sie ksiazkami z biblioteki - czytam teraz "Zygzak" Somozy i bardzo mi sie podoba

[amber2046]

Naomi21 miło Cię tu widzieć, a właściwie czytać.

Ech, żebym przez te pięć lat studiów chociaż raz miała stypendium (marzenia). Nie uczę się kiepsko średnia powyżej 4, ale u mnie jakoś mało ich przyznają i poniżej 4,5 nie ma co marzyć nawet o najniższym.

Dziś dałam plamę jeśli chodzi o nie kupowanie i nie potrafię z siebie wykrzesać nawet szczypty wyrzutów sumienia, no może jedną mała iskierkę.

Otóż trafiłam na dostawę książek w realu (Mariah polecam Ci podjechać). Miałam tylko 10 minut na grzebanie w koszach, zapłacenie i dojście do autobusu, dlatego nawet dobrze nie wiem co tam jest, ale już na wierzchu znalazłam dwie perełki i żałuję że nie miałam dodatkowego kwadransa na porządne szperanie.

Kupiłam:

Sto odcieni bieli Preethi Nair http://www.biblionetka.pl/ks.asp?id=25566
Polowanie na motyle Marika Cobbold http://www.biblionetka.pl/ks.asp?id=25384

(Każda za 9zł stan idealny, chyba jeszcze nikt ich nie przerzucał z miejsca na miejsce w tej stercie. )

W hipermarkecie zgarnęłam Potęgę podświadomości Joseph Murphy w wydaniu kieszonkowym za 7zł jakbym wtedy wiedziała że trafią mi się dwie powyższe książki to bym z niej zrezygnowała (to jest ta moja iskierka wyrzutów sumienia).

Z samych zakupów jestem bardzo zadowolona, na obie książki miałam od dłuższego czasu czytelniczy apetyt. Zresztą sprzedam niedługo 25 kryminałów Christie, wiec mogę sie jakoś przed tym smutnym wydarzeniem pokrzepić.

[Mariah]

No masz ci los, człowiek nie może tu zajrzeć żeby go zaraz czymś nie kuszono. A ja jutro akurat wybieram się do Reala Choć nie wiem czy nabędę coś z książek - u mnie nadal finansowa posucha Ta promocja to na sklepie reala czy na tym małym stoisku z tanimi książkami w koszach, co znajduje się przed kasami?

[amber2046]

Napisane przez Mariah

No masz ci los, człowiek nie może tu zajrzeć żeby go zaraz czymś nie kuszono. A ja jutro akurat wybieram się do Reala Choć nie wiem czy nabędę coś z książek - u mnie nadal finansowa posucha Ta promocja to na sklepie reala czy na tym małym stoisku z tanimi książkami w koszach, co znajduje się przed kasami?

W koszach, są kopiaste trudno w nich myszkować ruszasz jedną książkę a trzy inne szykują sie na pikowanie w stronę podłogi.
Z tego co leżało na wierzchu (nie mogłam sie głębiej przekopać) były np. obie książki Preethi Nair, z tym że "Kolory miłości" po 15zł; "Dziewczyna grająca w go" Sa Shan 7zł.

Najwięcej nowych książek mieli z wydawnictwa Muza. Kilka tytułów z serii Galeria http://www.biblionetka.pl/zbior_ksiazek.asp?id=222 za około 1/3 okładkowej ceny (max 9zł) oraz z Tête à tête http://www.biblionetka.pl/zbior_ksiazek.asp?id=4556 widziałam trzy tytuły może maja ich więcej po 9zł każda.

Tu mam do Ciebie serdeczną prośbę jeśli widziałabyś z tej serii "Precz z brunetami" to czy mogłabyś poprosić o jej odłożenie. Proszę, proszę, proszę.


Przepraszam że Cię tak kusze, jak znajdę jakaś ciekawą ofertę w naszych księgarniach to zaraz myślę o Tobie, żebyś też mogła z niej skorzystać. Doprowadzam tym samym do zagrożenia domowego bilansu i wystawiam na próbę Twoja silna wolę. Chociaż chyba nie udałoby Ci sie pozostać w nieświadomości, bo i tak pewnie mijałabyś te kosze.

[lilithin]

Alvesta, Magrat, Amber - gratuluję
A skoro książki takie tanie w realowych koszach, to trzeba korzystać! Aż żałuję, że w pobliżu tylko carrefour Zaciekawiło mnie "Sto odcieni bieli"

Naomi, witamy kolejną książkoholiczkę. Dobrze wiedzieć, że jest nas więcej

[amber2046]

Napisane przez lilithin

Alvesta, Magrat, Amber - gratuluję
A skoro książki takie tanie w realowych koszach, to trzeba korzystać! Aż żałuję, że w pobliżu tylko carrefour Zaciekawiło mnie "Sto odcieni bieli"

Naomi, witamy kolejną książkoholiczkę. Dobrze wiedzieć, że jest nas więcej

Lilithin dziękuję, u nas te kosze są w różnych hipermarketach w Carrefourze także.

[Mariah]

W Realu byłam i nawet coś nabyłam i zrymowałam
Rzeczywiście sporo interesujących tytułów, głównie z Muzy, ŚK i Albatrosa. Kupiłam "Malowany welon" za 9,50 ale jak przyszłam do domu, to stwierdziłam, że wcale takiego dobrego interesu nie zrobiłam, bo normalna cena tej książki to 9,90 (jakieś kieszonkowe wydanie). Zainteresował mnie też Waller z "Co się wydarzyło w Madison County" ale kosztował 14,99 a że ja potworna sknera jestem, to nie wzięłam Było też coś ciekawego za 19,00zł ale z wrażenia już zdążyłam zapomnieć co to było Zresztą nie miałam czasu (ani nerwów), żeby przegrzebywać się aż do dna, bo miałam tylko 10 minut czasu do odjazdu autobusu.
Amber, nie widziałam tej ksiązki "Precz z brunetami" a specjalnie patrzyłam na każdy tytuł, żeby nie przoczyć.

Napiszę też, co udało mi się zdobyć w wakacje na podaju

TErry Pratchett "Kolor magii" jakieś kieszonkowe wydanie, pierwszy raz na oczy widzę Pratchetta w takim formacie
Heinrich Böll "Gdzie byłeś Adamie?", "Opiekuńcze oblężenie"
Aleksander Dumas "Dama kameliowa"
Adolf Muschg "Motyw Albissera", "Odczarowanie"

Te dwie ostatnie leżą jeszcze na poczcie, bo gdy byłam w hipermarkecie, to przyszedł do mnie listonosz. A awiza to nawet nie chciało mu się do skrzynki włożyć i wetknął je całe pomięte między drzwi a framugę, gdzie każdy mógłby je sobie wyjąć Na zawiadomieniu jest napisane, że paczkę mogę odebrać jutro albo w innym kolejnym dniu. Tylko że jutro jest święto Więc nie wiem, czy mogę iść już dzisaj po 18 na pocztę czy dopiero w sobotę?

[elsha]

Niv_, Magrat, Alvesto, Amber, Mariah-gratuluję nowych zdobyczy.

Napisane przez Anahstasia

Witam Piękne Panie! Wróciłam w nocy i jestem przeokrutnie zmęczona, dlatego też wpadłam tylko się przywitać Od jutra zaczynam nadrabianie wizażowych zaległości, a trochę ich mam (a prosiłam, żebyście za dużo nie pisały! Buziaki!

Witaj i nadrabiaj prędko. Będzie jakaś fotorelacja z podróży?

Napisane przez Naomi21

Hej dziewczyny! Podczytuje was od kilku dni i stwierdzam, ze stworzylyscie naprawde fajny kacik, czyta sie was doskonale, jak najlepsza ksiazke
Zglasza sie kolejna uzalezniona od czytania (to akurat mnie cieszy) i od kupowania (to juz mniej). Ciezkie uzaleznienie, z ktorym staram sie walczyc

Witam kolejną pacjentkę na oddziale książkoholików. Koniecznie pochwal się zdobyczami, gdy już dotrą.

Napisane przez amber2046;

Lilithin dziękuję, u nas te kosze są w różnych hipermarketach w Carrefourze także.

A u mnie np. w Leclercu. Dziś się tam wybrałam i również skusiłam się na "Sto odcieni bieli". Zainteresował mnie też "Impresjonista" Hari Kunzru http://merlin.pl/Impresjonista-oklad.../1,426280.html i "Williama Goulda księga ryb" http://merlin.pl/Williama-Goulda-ksi.../1,360231.html . Może któraś z was je czytała i podzieli się opinią?

[lilithin]

W takim razie po powrocie z wakacji czeka przebiegnę się chyba po wszystkich hipermarketach w okolicy O ile oczywiście będzie z czym

Wpadłam właściwie się pożegnać Lada moment wyjeżdżam i nie będzie mnie niecałe dwa tygodnie. Miłego czytania i miłego kupowania wszystkim życzę! Nie piszcie za dużo, takie nadrabiane nie służy moim oczom