2008-11-13, 23:10 | #691 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Witaj Nabuko.
To rzeczywiście macie co robić, ale jestem pewna, ze rehabilitacja przyniesie efekty. Jeśli chodzi o weekend to spędziłam go w domu z rodzicami. Chodziłam na spacerki z Alą i moim psem, objadłąm się rogalami marcinkowskimi i Ala ma wysypke. Nadal ma problemy z kupką. A Karolinka slicznie przybiera. Kiedy planujecie chrzest?
__________________
Aniołeczek |
2008-11-14, 09:41 | #692 |
Zadomowienie
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Oj, zazdroszczę tych rogali
a chrzciny planujemy wstępnie w święta. zobaczymy. musimy zadzwonić jeszcze do księdza, bo nie chcemy w naszej parafii, tylko zaprzyjaźnionej.
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
2008-11-14, 18:34 | #693 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 402
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Nabuko jestes najwspanialszą kobietą na świecie. Twoja determinacja i walka jest pełna podziwu. Ty i Twój mąż jesteście wyjątkowi. Walczysz jak lew i to zasługuje na podziw, szacunek, uznanie. Masz szczęscie, że masz tak cudną córeczkę, a Twoja córeczka ma szczęście, że ma tak cudnych rodziców. Walcz tak dalej, a zobaczysz, że to się opłaci. Jesteś cudna i jak się czyta posty osób takich jak Ty, to wierzy się w ludzi.
Nie przejmuj się uwagami/opinią innych/znajomych z Twojego otorzenia, bo nikt nie powie, ani nie pomyśli nic złego-jesteście wspaniałą rodziną, macie siebie i to jest najważniejsze.rz Malutka czuje, że ma przy sobie najwspanialszych rodziców, którzy walczą o Nią. Macie wielkie szczęście-taka wspaniała istotka w domku, jest przepiękna. |
2008-11-16, 22:50 | #694 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Co za cisza. Mam nadzieje, ze Nabuko wszytsko w porządku u Ciebie.POzdrawiam
__________________
Aniołeczek |
2008-11-17, 10:52 | #695 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Nabuko podziwiam Twoja sile i wole. Buziaki dla malej Karolinki.
Znalazlam to na forum babyboom. Czy zapytaliście się kiedyś siebie, w jaki sposób Pan Bóg wybiera matki chorych dzieci? Postaraj się wyobrazić sobie Boga, który daje wskazówki swym aniołom zapisującym wszystko w swej olbrzymiej księdze. -Małecka, Maria, syn. Święty patron- Mateusz. -Kurkowska, Barbara, córka. Święta patronka-Cecylia. -Michalewska, Janina, bliźniaki. Święty patron...niech będzie Gerarad. Wreszcie mówi z uśmiechem do anioła jakieś imię: -Tej damy takie dziecko. A na to ciekawski anioł: -Dlaczego właśnie tej, Panie? Jest taka szczęśliwa. - Właśnie tylko dlatego-mówi uśmiechnięty Bóg.-Czy mógłbym powierzyć chore dziecko kobiecie, która nie wie czym jest radość? Było by to okrutne. -Ale czy będzie miała cierpliwość? -pytał anioł. -Nie chcę , aby miała nazbyt dużo cierpliwości, bo utonęła by w morzu łez, roztkliwiając się nad sobą i nad swoim bólem. A tak, jak jej tylko przejdzie szok i bunt, będzie potrafiła sobie ze wszystkim poradzić. -Panie wydaje mi się , że ta kobieta nie wierzy nawet w Ciebie. Bóg uśmiechnął się: -To nieważne. Mogę temu przeciwdziałać. Ta kobieta jest doskonała. Posiada w sobie właściwą ilość egoizmu- Anioł nie mógł uwierzyć swoim uszom. -Egoizmu? Czyżby egoizm był cnotą? Bóg przytaknął. -Jeśli nie będzie potrafiła od czasu do czasu rozłączyć się ze swoim synem, nie da sobie nigdy rady. Tak, taka właśnie ma być kobieta, którą , obdaruję dzieckiem dalekim od doskonałości. Kobieta , która teraz nie zdaje sobie jeszcze sprawy , że kiedyś będą jej tego zazdrościć. Nigdy nie będzie pewna żadnego słowa. Nigdy nie będzie ufała żadnemu swemu krokowi. Ale , kiedy jej dziecko powie po raz pierwszy: "mamo";, uświadomi sobie cud , którego doświadczyła. Widząc drzewo lub zachód słońca lub niewidome dziecko , będzie potrafiła bardziej niż ktokolwiek inny dostrzec moją moc. Pozwolę jej, aby widziała rzeczy tak , jak ja sam widzę ( ciemnotę, okrucieństwo, uprzedzenia), i pomogę jej, aby potrafiła wzbić się ponad nie. Nigdy nie będzie samotna. Będę przy niej w każdej minucie jej życia, bo to ona w tak troskliwy sposób wykonuje swoją pracę, jakby była wciąż przy mnie. - A święty patron?- zapytał anioł, trzymając zawieszone w powietrzu gotowe do pisania pióro. Bóg uśmiechnął się. - Wystarczy jej lustro. Erma Bombeck w B. Ferrero "Kółka na wodzie"
__________________
Paulinka 13.11.2006 Natalia 24.09.2008 1%dla Karolinki http://www.karolina_pietrzak.ecom.com.pl/ |
2008-11-17, 11:08 | #696 |
Zadomowienie
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Oliczka, determinacja jest chyba cechą wszystkich mam, więc nie jestem wyjątkiem
Kiciamałą, piękny jest ten tekst kiedy Karola się urodziła, wstawiłam go na bloga, bo we wspaniały sposób tłumaczy złośliwość losu.. nas nie było jakiś czas, bo byliśmy u moich rodziców (teście,którzy mieszkają na parterze, postanowili teraz malować kuchnię...szkoda słów). przy okazji Karola była na 13tych urodzinach swojego wujka wiecie,że cały czas ma strupek od pępka? jutro jedziemy do bydgoszczy do chirurga,to zerknie co i jak. i ranę oceni, choć na moje oko wygląda super no i akcja "ulewanie" trwza nadal i w dodatku się nasila.. a debridat powoduje wymioty..terazwłaśnie pje rozczieńczony z wodą..
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
2008-11-18, 12:01 | #697 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 934
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
nabuko co do pepka to mojemu synowi odlecial dopiero jak mnial 9tygodni,przemywaj dobrze i bedzie ok.Ten tekst jest przepiekny!Ucaluj Karolcie
__________________
Kevin https://wizaz.pl/forum/album.php?u=117129 |
2008-11-18, 19:35 | #698 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Hej! Jak tam wizyta u lekarza? Jak to zniosła Karolcia?
Mam nadzieje, że dobrze. Nabuko, co do ulewania - moje dzieci nie miały dużego z tym problemu, ale mamusie na naszym wątku nie raz o tym pisały - tak już chyba uroda niektórych maluchów - więc za bardzo się tym nie martw. Fajny pomysł z tymi chrzcinami w Święta - taki symboliczny Całuski dla naszej pannicy |
2008-11-18, 23:46 | #699 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Nabuko, a czyż Karolinka nie została już ochrzczona?
Bo zdaje się, że chrzest jest tylko raz i nawet taki "na szybko" jest ważny i się go nie powtarza Uściski dla dzielnych dziewczynek! |
2008-11-19, 06:18 | #700 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
ja jestem dwa razy ochrzczona.
tylko, że mnie ochrzciła pielęgniarka jak się urodziłam. ten pierwszy chrzest to jest taki jakby na zastępstwo tego prawdziwego (kiedy nie wiadomo czy dziecko przeżyje), bo przecież przy normalnym uczestniczą rodzice chrzestni etc. dlatego powinno się przeprowadzić potem normalną ceremonię. zresztą w przyszłości będzie potrzebna metryka chrztu do komunii, bierzmowania...
__________________
Konkurs fotograficzny Dziękuję za każdy głos Klik |
2008-11-19, 13:54 | #701 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Ten jakby pierwszy chrzest w szpitalu to jest "chrzest z wody". Natomiast ten w Kościele to jest "chrzest z ducha". Dlatego, gdy maleństwo wydobrzeje to ten pierwszy chrzest jest jakby uzupełniany, a nie powtarzany.
Gorące uściski dla wspaniałych rodziców i dzielnej małej istotki. |
2008-11-19, 18:33 | #702 |
Zadomowienie
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
kochane, przepraszam, że po wizycie u lekarza się nie odezwałam. postaram się napisać jutro co i jak. buziaki dla Was
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
2008-11-20, 08:34 | #704 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Czekamy na wieści i może jakieś zdjęcie naszej małej królewny?
|
2008-11-20, 10:40 | #705 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Cytat:
Nie było mnie jakiśczas na forum, a tu proszę - Mała Duża Księżniczka jest już na świecie. Gratulacje i wszystkiego dobrego dla Was
__________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja, bo jeżeli nawet jest i twoja, to moja jest mojsza niż twojsza i zaprawdę powiadam wam, że to właśnie moja racja jest najmojsza" |
|
2008-11-20, 10:45 | #706 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Cytat:
__________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja, bo jeżeli nawet jest i twoja, to moja jest mojsza niż twojsza i zaprawdę powiadam wam, że to właśnie moja racja jest najmojsza" |
|
2008-11-20, 11:36 | #707 |
Zadomowienie
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
kochane, wczoraj Karola była na szczepieniu i strasznie marudziła - non stop na ręku. dodatkowp bylismy sami, więc nawet nie miałam jak pisać..
ale po kolei: byliśmy na usg główki i brzuszka. nie ma żadnych zmian w główce !!! zero oznak wodogłowia i wydaje się, że półkule rozwijają się prawidłowo!!! potem byliśmy u pani chirurg i daiśmy jej wyniki usg. była w szoku, bo powiedziała, że chyba jeszcze nigdy jej się nie zdarzyło, żeby niecałe 2 miesiące po operacji nie było zmian przepuklinowych w brzuchu!! (Karola miała wieeeelką przepuklinę jelitową). nie widać prawej nerki, ale możliwe, że schowała się w miednicy. ranka goi się pięknie i opatrunek już nie jest potrzebny i pępek też już oderwany pani dr zadecydowała, że skoro nóżka rośnie to trezna cos z nią zrobić wcześniej niż w styczniu i 9.12 jedziemy na rtg i wtedy decyzja. możliwe, że od razu na oddział pójdziemy wczoraj szczepienie i ważenie - 3700 a jak ulewała, tak ulewa .. naładuję tylko aparat i wrzucę foty
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
2008-11-20, 11:40 | #708 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Nabuko świetne wieści
oby nerka rzeczywiście gdzieś się "schowała" Karolinka to silna kobietka, więc zadziwia wszystkich nawet lekarzy cieszę się, że sprawa z nóżką będzie mogła rozpocząć się wcześniej ucałuj córeczkę i duży uścisk dla Ciebie czekam na fotki |
2008-11-20, 16:30 | #709 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Nabuko super wiadomości, cieszę się, że Karolinka szybko dochodzi do siebie, że po wodogłowiu śladu nie ma : jupi:, że rana się dobrze goi i opatrunek nie ptrzebny : jupi: i że nóżka bedzie załatwiana wcześniej no i oczywiście waga Karolinki jest bardzo zadowalająca : jupi:No rmalnie super
Czekam na fotki. Pozdrowionka i całuski dla Korolci
__________________
Aniołeczek |
2008-11-20, 17:53 | #710 |
Zadomowienie
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Kochane, oto porcja rysuneczków na niektórych oprócz Karoli, jest jej mama
z wielkimi buziakami dla Was na jednym - zdenerwowana Karolina
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! Edytowane przez nabuko Czas edycji: 2008-11-20 o 20:41 |
2008-11-20, 18:16 | #711 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Nabuko super fotki. widać radość w Twoich oczach.
cieszę się, że wizyta u lekarzy przyniosła takie wiadomości. jak sobie przypomnę Twoje pierwsze posty to aż mi się smutno robi ile kobiet przechodzi przez podobne traumy i jednak rezygnują i dokonują aborcji a przecież niekoniecznie mogłoby być źle...
__________________
Konkurs fotograficzny Dziękuję za każdy głos Klik |
2008-11-20, 18:29 | #712 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Eeeee, w rzeczywistości tysiac razy ładniejsza i słodsza - taka do schrupania Kochana, śliczna fryzurka
|
2008-11-20, 18:36 | #713 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Karolinka to prześliczna księzniczka:j upi:
i jakie cudowne wiadomości, na waszym przykładzie widać, że miłość i wiara czynią cuda życzę wam duzo zdrówka |
2008-11-20, 18:38 | #714 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
|
2008-11-20, 18:47 | #715 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Karolinka jest po prostu prześliczna Super Nabuka, że same dobre wieści
No i nareszcie wiadomo jak wygląda dzielna mamusia dzielnej dziewczynki
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem |
2008-11-20, 20:19 | #716 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 209
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
o matko!! ale ona wyrosła!!! hehe już nie pamiętam kiedy mój mały tyle ważył, co Wasza Karola. Według ostatnich pomiarów ma już 5.8kg <szok> a tu jeszcze 3 miesiące nie skończone:P
__________________
Dzieci są kotwicami, które trzymają matki przy życiu. jestem mamą małego Stworka
|
2008-11-20, 20:23 | #717 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
i mama i córcia piękne Cieszę się, że takie dobre wieści macie. I że to rtg i decyzja będzie wcześniej, bo rzeczywiście, im szybciej tym lepiej, co? A Karolinka ma taki zdeterminowany wyraz buźki, widać, że jest silna i zawzięta w swim postanowieniu zadziwiania lekarzy i dokonywania ciągle tego, czego jej nie wróżyli
|
2008-11-20, 20:57 | #718 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
nabuko - dzięki za wieści o naszym słoneczku!
Super, że z główką i brzuszkiem w porządku naprawdę ekstra wiadomości! Karolcia jeszcze nie raz zadziwi nas wszystkich, a najbardziej lekarzy. Ładnie rośnie - oby tak dalej No a po szczepieniu niestety tak bywa - szkoda tych maluszków, ale cóż poradzić. A z ulewania może musi po prostu wyrosnąć. Zdjęcia super - miło zobaczyć tą małą - wielką istotkę. I mamę też |
2008-11-20, 21:02 | #719 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
nabuko takie foty, a ja muszę ich po innych wątkach szukać no no no, zobaczysz co będzie jak się dziewczyny dowiedzą zaniedbujesz nasz wątek
Pięknie wyglądacie, już tak dawno nie pokazywałaś nam Karolinki, śliczna jest, ty również! I widać, ze ma niezły charakterek No i gratuluję wspaniałych wieści |
2008-11-20, 21:53 | #720 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 673
|
Dot.: Trudna ciąża - zamiast radości ogromne smutki...
Witam Nabuko jestes nesamuwita osoba a karolinka jest przecudna Pozdraiwam Sama bede mam juz w marcu Malej corki
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:49.