mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

[dominej]

Dzień dobry

Z samego rana się wkurzyłam - miałam dzisiaj mieć wizytę u gina - czekam cierpliwie w poczekalni na swoją kolej (lekarz miał za chwilę przyjechać) - a tu położna mówi, że pan doktor w ogóle się nie pojawi -bo został wezwany do szpitala :/ No i dopiero na 17 sierpnia mnie zapisała... No ale w sumie zapytałam ją o moje wyniki z glukozy (miałam 128 po godzinie - 50mg glukozy). Powiedziała, że wszystko ok bo moga być do 140. A ja na wynikach mam wpisaną normę do 106 - więc się martwiłam, że mam za wysoką, ale na szczęście jest ok Tak więc Owieczka86 Ty chyba też się nie masz czym martwić

mszpilka - ja już kiedyś pisałam, że mam problemy z depilacją, a wczoraj zauwazyłam, ze pomalowanie paznokci i w ogóle pedicure (czy jak się to pisze ) to tez nie lada wyczyn A to dopiero 26t.c. to co bęzie później. No ale 100cm w brzuszku robi swoje

Miłego dnia kobietki Wam życzę

P.S. jak w końcu dotarłam do pracy to sie dowiedziałam, że w przyszłym tygodniu czeka mnie kontrola - czyli już druga, która się zapowiedziała w ciągu najbliższych dni :/

[joamic1]

Napisane przez ela3010

Jaomic to sie usmialam.

Kawałem czy jak ?

Ja nad laktatorem się zastanawiam...

[elf27]

DOMINEJ super, że wszystko w porządku

Z kombinezoników jeszcze te są fajne:
http://allegro.pl/62-disney-kombinez...742003660.html

[lalka27]

Cześć dziewczyny! Przyjmiecie mnie do swego grona? Jestem w trakcie 19 t.c., mam 30 lat, termin porodu 31.12. Kkkasikkk, też jestem z wrocławia i zamierzam rodzić na brochowie, choć ostatecznej decyzji nie podjęłam jeszcze. Rodziłam tam pierwsze dziecko przez cc, więc o samym porodzie nie mam żadnego zdania, ale była tam super opieka neonatologiczna i z tak profesjonalnym, ciepłym i oddanym pacjentom lekarzem nie spotkałam się nigdy w życiu, a niemało nachodziliśmy się z dzieckiem po szpitalach. Trochę mam stracha przed porodem, boję się strasznie urodzić snL

[marli]

Napisane przez lalka27

Cześć dziewczyny! Przyjmiecie mnie do swego grona? Jestem w trakcie 19 t.c., mam 30 lat, termin porodu 31.12. Kkkasikkk, też jestem z wrocławia i zamierzam rodzić na brochowie, choć ostatecznej decyzji nie podjęłam jeszcze. Rodziłam tam pierwsze dziecko przez cc, więc o samym porodzie nie mam żadnego zdania, ale była tam super opieka neonatologiczna i z tak profesjonalnym, ciepłym i oddanym pacjentom lekarzem nie spotkałam się nigdy w życiu, a niemało nachodziliśmy się z dzieckiem po szpitalach. Trochę mam stracha przed porodem, boję się strasznie urodzić snL

oczywiście witamy


Dziewczyny, pisałyscie o foteliku maxi cosi, czy on nadaje się do stelaży od wszystkich wózków jak to jest? Orientuje się może któraś???

[elf27]

Ja coraz więcej czytam i coraz mniej wiem.

A to 26tc. Zastanawiam się czy nie warto zacząć kupować, bo poza bodziakami i pajacami kompletnie nic nie mam. Wszystko zapisuję w zakładkach a ciągle wydaje mi się, że za wcześnie na kompletowanie.

[ania21_21]

Napisane przez lalka27

Cześć dziewczyny! Przyjmiecie mnie do swego grona? Jestem w trakcie 19 t.c., mam 30 lat, termin porodu 31.12. Kkkasikkk, też jestem z wrocławia i zamierzam rodzić na brochowie, choć ostatecznej decyzji nie podjęłam jeszcze. Rodziłam tam pierwsze dziecko przez cc, więc o samym porodzie nie mam żadnego zdania, ale była tam super opieka neonatologiczna i z tak profesjonalnym, ciepłym i oddanym pacjentom lekarzem nie spotkałam się nigdy w życiu, a niemało nachodziliśmy się z dzieckiem po szpitalach. Trochę mam stracha przed porodem, boję się strasznie urodzić snL

witamy, witamy już dopisałam cię do listy
I przy okazji zrobiłam czystki trochę na niej usunęłam te osoby co dawno się nie odzywały

[mszpilka]

Napisane przez basiula19

Mi w tamtą noc sie śniło, że w boku zabolał mnie brzuch patrze a tam rączka taka malutka pod skórą się przedziera zawołałam Tżta żeby popatrzył a za chwile synuś wyszedł takie śliczny włoski miał czarne oczka też jak węgielki no normalnie nie widziałam takiego dziecka ślicznego i tak chwilke na niego patrzyliśmy on mi powiedział "mama" ja sie rozpłakałam i Tż go schował jakoś spowrotem bo powiedzieliśmy mu, że jeszcze za wcześnie i żeby sie schował Jak opowiedziałam mężowi rano ten sen to sie śmiał ze mnie ale mówie wam jaki śliczniutki był ten mój Mikołajek

ale się uśmiałam, dobrze nie tylko ja mam takie sny dziwne

Napisane przez lalka27

Cześć dziewczyny! Przyjmiecie mnie do swego grona? Jestem w trakcie 19 t.c., mam 30 lat, termin porodu 31.12. Kkkasikkk, też jestem z wrocławia i zamierzam rodzić na brochowie, choć ostatecznej decyzji nie podjęłam jeszcze. Rodziłam tam pierwsze dziecko przez cc, więc o samym porodzie nie mam żadnego zdania, ale była tam super opieka neonatologiczna i z tak profesjonalnym, ciepłym i oddanym pacjentom lekarzem nie spotkałam się nigdy w życiu, a niemało nachodziliśmy się z dzieckiem po szpitalach. Trochę mam stracha przed porodem, boję się strasznie urodzić snL

Witaj

a tak na marginesie jest tu jakaś inna przyszła mama z Krakowa?

[marejta]

Napisane przez lalka27

Cześć dziewczyny! Przyjmiecie mnie do swego grona? Jestem w trakcie 19 t.c., mam 30 lat, termin porodu 31.12. Kkkasikkk, też jestem z wrocławia i zamierzam rodzić na brochowie, choć ostatecznej decyzji nie podjęłam jeszcze. Rodziłam tam pierwsze dziecko przez cc, więc o samym porodzie nie mam żadnego zdania, ale była tam super opieka neonatologiczna i z tak profesjonalnym, ciepłym i oddanym pacjentom lekarzem nie spotkałam się nigdy w życiu, a niemało nachodziliśmy się z dzieckiem po szpitalach. Trochę mam stracha przed porodem, boję się strasznie urodzić snL

Witaj

[ela3010]

Joamic oczywiscie z kawalu sie smialam.

Lalka witaj

Ja juz wczesniej pisalam o normach glukozy, tylko ja mam 75g

[rudominka]

Napisane przez marli

Dziewczyny, pisałyscie o foteliku maxi cosi, czy on nadaje się do stelaży od wszystkich wózków jak to jest? Orientuje się może któraś???

MC pasuje do wszystkich wózków Maxi Cosi, Quinny, X Lander, Bebe Confort, Mutsy, Tako i do bardzo wielu innych. Potrzebne są tylko adaptery. Najlepiej spytać sprzedawcę lub producenta wózka który rozważasz, czy mają adaptery.
Tu masz aktualne aukcje - można się zorientować do jakich wózków:
http://allegro.pl/listing.php/search...tery+maxi+cosi

Ja na wyjście ze szpitala chyba przygotuję jakiś polarkowy kombinezonik (pod spodem body i pajacyk) i do tego śpiworek w foteliku/nosidełku samochodowym.

Aniu21_21, czy nie masz za mało śpiochów/pajacyków? Spojrzałam na Twoją listę, bo ostatnio sama robiłam przegląd rzeczy i wyszło mi że body to mam sporo, ale tych dołów (śpiochy, półśpiochy, spodenki) jakoś mało, a przy przesikaniu to one są do przebrania.

Witam nową mamę

elf27, ja wolę teraz kupić większość, zwłaszcza jak są okazje cenowe (np. wózek), albo chociaż mieć powybierane rzeczy. Bo nie wiadomo jak się będę czuła w końcówce ciąży, czy wtedy będę miała siłę zajmować się zakupami.

Któraś pytała się o krem do buzi: obowiązkowo krem na każdą pogodę - na wyjście ze szpitala i na wszystkie spacery/inne wyjścia poza dom.

[marli]

Rudominka dzięki za odpowiedź w sprawie maxi cosi

[lalka27]

Elf 27, co do kupowania to ja się nie stresuję, w pierwszej ciąży wózek kupiłam jak wyszłam ze szpitala, a łóżeczko, wanienkę itp. kupili rodzice gdy byłam w szpitalu (wiedzieli wcześniej co konkretnie chcę), jedyne co kupiłam przed porodem to oczywiście wyprawkę dla dziecka. A pampersy itp. można było zakupić w szpitalnym sklepiku. Dodam, że było to 10 lat temu, więc aktualnie dostępność wszystkiego jest jeszcze większa i tym bardziej nie mam żadnego stresa z tym związanego. Bardziej martwię się, by dziecko było zdrowe, bo niestety z pierwszym mieliśmy bardzo długo pod górkę. Po synu zostało mi niewiele , bo prawie wszystko przez ten czas porozdawałam lub sprzedałam, więc czekają mnie nowe zakupy i zamierzam zrobić to podobnie jak wtedy. Zresztą cieszę się, że nic mi nie zostało, bo oglądając zdjęcia nie podobają mi się już te rzeczy hihi Rozumiem oczywiście, że niektóre babeczki wolą mieć wszystko wcześniej przygotowane, uważam jednak że spokojnie w ostatnim miesiącu można wszystko nabyć. I tak z perspektywy czasu wiem czego z pewnością mojemu drugiemu dziecku nie kupię, bo było to niewypałem totalnym (np. baldachim- siedlisko kurzu czy huśtawka z melodyjkami, w której nie chciał siedzieć a zajmowała dużo miejsca). A żeby nie było, że jakieś ufo ze mnie to pochwalę się że kupiłam małemu niedawno pierwszy ciuszek- śliczne body z lycry na lato nad morze- rozmiar 9-12 m-cy, takie cudne, że musiałam kupić. A wyprawkę do szpitala będę kompletować jakiś miesiąc przed terminem porodu.

[elf27]

Rudominka dzięki

Lalka no ja właśnie tak planowałam tylko wiesz różnie bywa- czasem odpukać miesiąc przed terminem trzeba się w szpitalu położyć. Różne są sytuacje, nie wyobrażam sobie potem TŻ-a biegającego po sklepach, a oboje nie mamy pojęcia o Dzidziusiach natomiast żadnej rodziny na miejscu do pomocy nie mam.
Co do zdrowia dziecka, to chyba dla każdej z nas jest najwazniejsze.

Zapytam jeszcze raz o ten kombinezonik- odpowiedni na listopad?

http://allegro.pl/62-disney-kombinez...742003755.html

[witaminkaccc]

Napisane przez muffinka90

Witaminko spory ten twoj koteczek

hehehehehhe... powiem Ci że pewnie z 7 kg waży nie wiem skad taka waga u niego... mam 2giego kotka, pół roku różnicy w wciąż wygląda jakby rok miał, a ma 4 lata... ten biały 5.... ale myśle że to jak u ludzi... uwarunkowania genetyczne, bo młodszy wiecej spi, ten duzo siedzi, patrzy przez okno, muszki łapie, pajaki łapie, małego to nie interesuje... on przesypia 22,5h/dobe , starszy ze 20 a i tak waga w miejscu stoi i grubasek jest

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez elf27

A jeszcze z ciekawości, potzrebne na początek jakieś butelki? i ile smoczków?

JOAMIC kupiłam troszkę bodziaków i pajacy, przyszły czapeczki, kaftaniki a bodziaki nie te co chciałam, ale nie martw się może po prostu miałam pecha. W każdym razie będę teraz ostrożna.

moja przyjaciółka poradziła by zakupić butelkę do mleka i 1 paczuszkę mleka, bo miała tak że z młodszym synem miała problem z pokarmem, w nocy nie miała, mały nie mógł się przyssać i płakał z głodu.... a że pod miastem mieszkaja to zanim mąż pojechał i przywiózł to ledwo żyła, tak ją ta sytuacja wymęczyła.... więc pow. ze na wszelki wypadek miec cos w zapasie gdyby taka sytuacja zaistniała....

[OlusiaS]

Witajcie .
Ja dzisiaj bylam u lekarza,wszystko jest w porzadku,pozamykane .Wkurza mnie babka tylko,bo ciagle o mojej wadze mi gada .Niestety do najszczuplejszych nie naleze i w ciazy diety robic nie bede!Przytylam od poczatku 4 kg,w ostatnim miesiacu niecale 2,ale mialam parcie na slodycze,ktore mi na szczescie przeszlo.
Bienioka czy Römer czy Maxi Cosi nie ma znaczenia,obie firmy sa bardzo dobre.Raz jest jednej na pierwszym miejscu,raz drugiej.Nosidlo mielismy (i mamy) Maxi COsi,a wiekszy fotelik Römera i na zaden nic zlego powiedziec nie moge.
Odnosnie tego wozja Hartan-widzialam dzisiaj w miescie jeden,tylko siedzisko fioletowe,biala rama i biale "felgi".Jak dla mnie bombowy.A moze wez bialy gleboki,a spacerowy inny kolor??Bo mysle,ze bedziesz go musiala czesto prac :/.

[Anusiak 83]

Napisane przez witaminkaccc

hehehehehhe... powiem Ci że pewnie z 7 kg waży nie wiem skad taka waga u niego... mam 2giego kotka, pół roku różnicy w wciąż wygląda jakby rok miał, a ma 4 lata... ten biały 5.... ale myśle że to jak u ludzi... uwarunkowania genetyczne, bo młodszy wiecej spi, ten duzo siedzi, patrzy przez okno, muszki łapie, pajaki łapie, małego to nie interesuje... on przesypia 22,5h/dobe , starszy ze 20 a i tak waga w miejscu stoi i grubasek jest

Jak moja kicia do nas trafiła to poprzedni właścicele mówili, że ten kot nic nie je.
wyglądała jak anorektyczka, skóra i kości
okazało się, że kicia jest wybredna i nie jada karmy z puszek bo nie lubi, saszetki za to wcina
i teraz wygląda okazale co prawda nie tak okazale, jak Twoja, ale jest sie do czego przytulić i za co potarmosić

i moja mnie zaczyna przygotowywać do nocnego wstawania, bo ostatnio tak szalała w nocy, latała, biegała, po takiej zasłonce na drzwi się wdrapała a potem miauczała żeby ją zdjąć
Ty jak masz 2 kotki to dopiero musisz mieć wesoło

Lalka27 witaj

[OlusiaS]

Napisane przez witaminkaccc

moja przyjaciółka poradziła by zakupić butelkę do mleka i 1 paczuszkę mleka, bo miała tak że z młodszym synem miała problem z pokarmem, w nocy nie miała, mały nie mógł się przyssać i płakał z głodu.... a że pod miastem mieszkaja to zanim mąż pojechał i przywiózł to ledwo żyła, tak ją ta sytuacja wymęczyła.... więc pow. ze na wszelki wypadek miec cos w zapasie gdyby taka sytuacja zaistniała....

Tez radze na wszelki wypade chociaz paczuszke mleka i jedna butelke,bo moje dziecie urodzilo sie 23.12,wyszlam 25.12,a on nie chcial cycka zlapac!Niestety tu sklepy w swieta i niedziele pozamykane,w aptece mleka nie ma,laktatora tez nie mialam.Na szczescie kolezanka urodzila miesiac wczesniej i dala nam paczke mleka.Gdyby nie ona jedynym wyjsciem byloby jechac do szpitala i od nich odkupic badz pozyczyc

[lalka27]

Elfie, dlatego właśnie już teraz pokazuję tż co chcę, wysyłam mu linki do tych rzeczy, by potem mieć spokój, niech biega i kupuje, zresztą po urodzeniu jest się w szpitalu te 3 dni chyba minimum, więc zdąży, a jak wszystkiego nie kupi to myślę, że np. przewijanie dziecka przez pierwsze kilka dni na sofie a nie profesjonalnym przewijaku nie odbije się na jego zdrowiu i życiu rodziny Ja po prostu mam takie podejście do życia, żeby nie robić i nie szukać problemów tam gdzie ich nie ma. Ale jak masz obawy czy zdążysz, to faktycznie możesz wcześniej zacząć to kompletować, najważniejsze żeby postępować w zgodzie ze sobą, po co masz się później denerwować, że czegoś nie zdążyłaś kupić. Ja z pewnością takimi rzeczami denerwować się nie będę, bo takie mam usposobienie, choć nerwus ze mnie okropny ale w zupełnie innych sprawach

[Myszeczka86]

Napisane przez marejta

Witam się w piątek jak fajnie że weekend już tuż tuż



No ja ostatnio miałam, od jakiegoś czasu na moich stopach króluje jeden kolor, a zawsze latem miałam jakiegoś frencza z wzorkiem albo wzorki, bo lubie zajmować sie paznokciami, mam do tego zacięcie, zawsze wszyscy sie pytają czy sama robie, u rąk mam takie, ze jak coś wymyśle to czasami mi ludzie nie wierzą że to nie tipsy. Ale od jakiegoś czasu maluje tylko kolorem bo tylko to mi wychodzi, chociaż ostatnio coraz ciężej nawet tz ostatnio stwierdził, ze następnym razem może mi pomalować bo po co mam się męczyć, bo jak wszedł do pokoju i zobaczył jaka jestem powyginana to powiedział ze mi pomoże ale na razie radzę sobie sama, a może wybiorę się do kosmetyczki żeby mieć jakąś zmianę



Ja mam i wczoraj pytałam się gina to powiedział że to nic takiego, ze jak sie twardnienia zdarzają do 15 razy dziennie i co jakiś czas to nie ma sie czym przejmować, ale jakby były częściej to żeby przyjść


Wczoraj poszłam do gina, zbadał mnie i powiedział, że wszystko ok, szyjka jak ma być, rozwarcia brak Co do wyników to powiedział że musieli sie w laboratorium pomylić, bo wyniki podali w innej jednostce i normy w innej, zobaczył te wczorajsze i stwierdził początek jakichś bakterii więc zapisał mi Furagin.
No ale to o czym chciałam Wam powiedzieć to to, że mój gin wczoraj zapytany o płeć stwierdził że jest chłopiec ja zaczęłam się śmiać a on patrzy i się pyta co ostatnio stwierdziliśmy, na co ja ze ostatnio nie było widać, ale lekarz (jego kolega) na połówkowym stwierdził dziewczynkę no więc zaczął sie przyglądać dokładniej, ale dzicia zasłoniła się udem i już nie pokazała, tak więc nadal jestem nieświadoma tego czy będzie Wiktoria czy Maksymilian muszę poczekać do następnej wizyty.
Jak wyszłam i zadzwoniłam do tż to stwierdził, ze mam go nie wkręcać ale po kilku moich powtórzeniach zaczął się śmiać że teraz będzie miał syna w różu bo przecież wpadłam już w wir zakupów dziewczęcych Czyli może jednak moja intuicja mnie nie myliła
Teraz zastanawiamy sie czy nie wybrać się przed kolejną wizytą na usg 4D

Jaki czad, ciekawe co wkońcu będzie hihiii

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez Anusiak 83

moja koleżanka całą ciążę chodziła na masaże na rwe. Mówiła, że i tak bolało ale dzięki tym masażom mniej.
A mnie boli lewe biodro, wczoraj nie mogłam się na łóżku ułożyć, aż do kolana mi ból dochodził...



To już na półmetku prawie jesteś
Ja zawsze 2 chciałam mieć - starszego chłopca, młodszą dziewczynkę - zobaczymy jak wyjdzie



jeśli chodzi o ćwiczenia to może i lepiej już z pokaźniejszym brzuszkiem
ale jeśli chodzi o wykłady to ciężej ci będzie wysiedzieć (np my siedzieliśmy na materacach oparci o drabinki - po godzinie wykładów nie mogłam się ruszać prawie



sądząc po minie kici to jest niezbyt zadowolona


A ja wczoraj po pracy zrobiłam zakupy, obiad, 2 prania (jak pierwsze się kończyło to mnie mama obudziła żebym powiesiła ) i poszłam spać.
Nie miałam siły nawet pozmywać ale na szczęścia mama się tym zajęła dziś rano
Nie chce zapeszyć, ale coraz ładniejszą pogodę mamy, w końcu czuć lato

Ja zawsze pierwszą dziewczynke, potem chłopiec, dziewczynka i chłopiec hihii, ale czy do 4 dobije to niewiem

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez elf27

Tak, tego co kompletuje się ciuszki tylko ja akurat wybrałam w 2 dni te, które mi odpowiadały. No cóż może miałam pecha.

A co do kosmetyków to wystarczy na początek do kąpieli Oilatum, na podrażnienia Linomag ew. sudecrem a do mycia pupy zwykłe ręczniki i woda? czy krem do buzi też jakiś?

Jak Ja będe z małym wychodzić na podwórko to napewno kupie cos do buzi.

[owieczka86]

ela3010 - według tych norm co napisałaś moje badania wyszły dobrze i raczej nie mam sie czym martwić.Wizyta 11.08 zobaczymy co mni moja doktor powie

ggoraa - oscypków też nie można jeś?. A ja ostatni zjadłam,tylko że na ciepło z mikrofali czy to też może zaszkodzić

magolina - ja też będę szukać kurtki w lumpeksie bo nie opłaca mi się kupować nowej takiej duuużej mam zamiar schudnąc po porodzie hehe

marejta - gratuluje udanej wizyty no troszkę Ci lekarz zamkieszał

dominej - ja normę glukozy też mam wpisaną że do 106 a wyszło po godzinie 130, ale zobaczymy co mi moja doktor powie 11.08 na wizycie już bym chciała do niej iść i zobaczyć co tam u Filipka słychać

lalka27 - witam

hej dziewczyny
u mnie znowu kolejny upalny dzień, jestem już po obiadku i mam zamiar wziąć się za odkurzanie rano sobie pioprasowałam chciałabym posprzątać sobie dziś a jutro bym pospała dłużej po południu wybieram się do rodziców,mam im podłączyć net i tv z tp,ale zobaczymy czy tata ruszy się podpisać umowe czy mu się odechce
będę Was podczytywać w przerwach w sprzątanku

wczoraj wieczorkiem jak leżałam w łóżeczku zauważyłam że jak maluszek kopie to patrząc na brzuch widać kiedy to robi bo się brzuszek rusza mój TŻ myślał że ja tak ruszam brzuchem i go wkręcam ale dostawił rękę poczuł że maly się rusza i wiedział że nie oszukuje

[Myszeczka86]

Napisane przez joamic1

Jak będziesz karmić piersią to wydaje mi się że nie. Smoczek ja kupię taki uspokajający
http://allegro.pl/smoczek-uspakajaja...731725708.html

Joamic ale mimo to że będzie karmic piersia i tak bym jedną kupiła butelke bo niewaidomo jak to z tym karmieniem bedzie Ja też planuje karmic piersia ale butelke na wszelki wypadek kupie i smoczek to zwykły z NUKA (jak dla Mnie najlepsze były) http://allegro.pl/nuk-happy-days-sil...704920999.html

[witaminkaccc]

Napisane przez lalka27

Cześć dziewczyny! Przyjmiecie mnie do swego grona? Jestem w trakcie 19 t.c., mam 30 lat, termin porodu 31.12. Kkkasikkk, też jestem z wrocławia i zamierzam rodzić na brochowie, choć ostatecznej decyzji nie podjęłam jeszcze. Rodziłam tam pierwsze dziecko przez cc, więc o samym porodzie nie mam żadnego zdania, ale była tam super opieka neonatologiczna i z tak profesjonalnym, ciepłym i oddanym pacjentom lekarzem nie spotkałam się nigdy w życiu, a niemało nachodziliśmy się z dzieckiem po szpitalach. Trochę mam stracha przed porodem, boję się strasznie urodzić snL

jasne, witaj

[Myszeczka86]

Napisane przez elf27

Dzięki dziewczyny A te laktatory to się przydają? jakoś mi się z dojeniem krowy kojarzy

Ja chce kupic ten z Aventu ręczny jakos do innych nie umiem sie przekonać. A napewno kupię nakładki na piersi z aventu MAŁE bo mam uniersalne i byly za duze dla Julci

[lalka27]

OlusiaS, ale miałaś jazdę z tym mlekiem Ja urodziłam syna 31.12 (termin był na 6 stycznia), ale długo byliśmy w szpitalu, więc nie było problemu z kupnem mleka później. A teraz mam termin na 31.12 i jeśli urodzę wcześniej kilka dni to kurcze mogę wstrzelić się w święta, więc będę pamiętać o tym mleku Mój syn jak dowiedział się, że będzie miał rodzeństwo, które może urodzić się wtedy co on to nie był zadowolony, bo pomyślał, że może prezentów na urodziny nie będzie dostawał, więc go nakręciłam hihi, że będzie dostawał w ramach oszczędności ale wspólny prezent, np. grzechotkę, ale zrobił wielkie oczy

[Myszeczka86]

Napisane przez elf27

Ja coraz więcej czytam i coraz mniej wiem.

A to 26tc. Zastanawiam się czy nie warto zacząć kupować, bo poza bodziakami i pajacami kompletnie nic nie mam. Wszystko zapisuję w zakładkach a ciągle wydaje mi się, że za wcześnie na kompletowanie.

Ja kupię takie koszulki na ciałko żeby małemu zakłdac dopóki mu kikut nie odpadnie, potem bodziaki dopiero.

[joamic1]

Napisane przez Myszeczka86

Joamic ale mimo to że będzie karmic piersia i tak bym jedną kupiła butelke bo niewaidomo jak to z tym karmieniem bedzie Ja też planuje karmic piersia ale butelke na wszelki wypadek kupie i smoczek to zwykły z NUKA (jak dla Mnie najlepsze były) http://allegro.pl/nuk-happy-days-sil...704920999.html

O miło miło - pracuje w NUK'u i dałaś aukcję mojej ulubionej klientki
Ale jak zdecyduje się na butelkę to z Aventu

[OlusiaS]

Napisane przez lalka27

OlusiaS, ale miałaś jazdę z tym mlekiem Ja urodziłam syna 31.12 (termin był na 6 stycznia), ale długo byliśmy w szpitalu, więc nie było problemu z kupnem mleka później. A teraz mam termin na 31.12 i jeśli urodzę wcześniej kilka dni to kurcze mogę wstrzelić się w święta, więc będę pamiętać o tym mleku Mój syn jak dowiedział się, że będzie miał rodzeństwo, które może urodzić się wtedy co on to nie był zadowolony, bo pomyślał, że może prezentów na urodziny nie będzie dostawał, więc go nakręciłam hihi, że będzie dostawał w ramach oszczędności ale wspólny prezent, np. grzechotkę, ale zrobił wielkie oczy

Witaj tak w ogole .Ja na pewno sie na wszelki wypadek zaopatrze.Najwyzej sie wyrzuci,jak sie nie przyda .Ale nastraszylas chlopaka,bedzie teraz przezywal .U mnie niestety tez sami grudniowcy:TZ + 21 imieniny,syn,tata,babcia TZ'ta,3 kolezanki i oczywiscie swieta .Przekichane mam

[Myszeczka86]

Do Mnie dzis przyszła paczuszka te komplety co zamawiałam, i sa cudne kupiłam tez maluszkowi jedne półśpiochy i na nich pisze "Kocham Moją Mamusie " : love: cudne

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez joamic1

O miło miło - pracuje w NUK'u i dałaś aukcję mojej ulubionej klientki
Ale jak zdecyduje się na butelkę to z Aventu

Jak dla Mnie to rewelka te smoczki takie porządne sa.
Ja tez butelke avent napewno

[joamic1]

Napisane przez Myszeczka86

Do Mnie dzis przyszła paczuszka te komplety co zamawiałam, i sa cudne kupiłam tez maluszkowi jedne półśpiochy i na nich pisze "Kocham Moją Mamusie " : love: cudne

Pokaż

Napisane przez Myszeczka86

Jak dla Mnie to rewelka te smoczki takie porządne sa.
Ja tez butelke avent napewno

Nie wszyscy chwalą NUK'a - teraz na prawdę poprawił się na lepsze