mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

[glamourous]

Napisane przez bienioka

Tez jestem tego zdania. Dlatego tez przymykam lekko oko na porady bardzo mlodych lekarzy. Oni co prawda ksiazkowa wiedze maja czesto ogromna, ale w praktyce pewne rzeczy czasami wygladaja inaczej.

Denerwuje mnie jednak to, ze ORDYNATORKA sama siebie zaprzecza. I to nie ordynatorka jakiegos malego szpitalika, tylko duzej kliniki!!! Babka co prawda wyglada na 30+, ale jako ordynator musi w koncu pewne doswiadczenie posiadac. ALbo sie myle??

Bienioka mi tez co lekarz to co innego mowi ja juz wrecz przestalam sluchac...
dobra spadam do domu kobietki

[Chawa]

Napisane przez marli

Masz rację, czyli najlepiej wypośrodkować pewnie

Zapewne, ale jak data porodu to takie plus minus to trudno zanieść ten środek.

bienioka otóż to młodzi lekarze mają dużą wiedze ksiażkową i małe doświadczenie, a życie to niestey nie ksiażka. W Sanoku pracuje taki lekarz, który ma mega wiedzę ale jak przychodzi co do czego to panika i haos. A co do zaprzeczania to bywają tacy którzy w wieku 50+ są w stanie sami sobie zaprzeczać.
A na te skurcze to masz przepisane jakieś leki?

Tincia zrób sobie okład z kwaśniej wody - jak masz, a jak nie mas to przynajmniej zimny, powinno troszkę pomóc.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Idę psa wyprowadzić.

[goldika]

Joamic ja bym spanikowala w tym drugim sposobie... Bo ja ogolnie panikara jestem jezeli chodzi o legalnosc wszystkiego. Przechodzenie na czerwonym swietle jest dla mnie czyms ekstremalnym, jak wszyscy znajomi przechodzili to ja zostawalam i czekalam na zielone
Ale takie zasady mam wpojone przez rodzicow i ich prace.

Bienioka sliczna corunia

Kurcze dopiero w 3 miesnym dostalam filety z kurczaka... i to na dodatek takie mikroskopijne.

[ela3010]

Bienioka cudna dzidzia!!!

Chawa jak to dobrze że jesteś od Bieszczad! Jesli możesz to popytaj tego znajomego, myśle że ustrzyki moga być, albo i ciut głębiej, jakoś tak żeby było fajnie i górzasto z lekka ale śmigać nie zamierzam po górach. Gdybys jeszcze zdobyła namiaey na jakąś agroturystyke to cudownie byłoby!!

Owieczko to full wypas, duuużo miejsca. My mamy ok 80m i jest dużo miejsca.

Tincia oj Ty biedna, do lekarza moze idź?

[bienioka]

Napisane przez Chawa

A na te skurcze to masz przepisane jakieś leki?

Tak, mam przepisany Partusisten. Glownym jego skladnikiem jest Fenoterol. Juz glam pisala, ze w Pl tez sie podaje ten lek. DOdatkowo mam jesc duzo magnezu. No i tyle.

[owieczka86]

Napisane przez ela3010

Owieczko to full wypas, duuużo miejsca. My mamy ok 80m i jest dużo miejsca.

Miejsca dużo ale i duuuuużo kasy trzeba zeby to wykończyć.
A Wy 80 to też już spore mieszkanko

Bienioka - cudne maleństwo

Tincia - biedactwo do lekarza idź .


Dziewczynki ja zaraz będę uciekać bo Tż niebawem wróci i wybieramy się do moich rodziców
A później przygotowanie do jutrzejszego podglądania Filipka trzeba się podgolić tu i tam z pomocą lusterka bo coś mi się wydaje że zarosłam już strasznie
trzymajcie kciuki za wizytę 0dezwę się po powrocie od lekarza

[tuszka]

A co ja Wam więcej mogę powiedzieć? Będę młodą mamą (23 lata), mieszkam z moim TŻ, który niekoniecznie interesuje się zakupami dla naszego maluszka, ale cóż... nie ma co się dziwić, bo ciężko chłop haruje. Więc w moim magicznym zeszycie zapisuje sobie, co trzeba zakupić Mieszkam w Warszawie, na głowie wisi mi zaległy licencjat... a ogólnie to robię wszystko, tylko nie to co potrzeba.

Napisane przez goldika

Joamic wiesz już gdzie rodzić?
Ja myślę, żeby na Żelaznej w sw. Zofii.
A inne dziewczyny z Warszawy - myślicie już gdzie rodzić?

Mam to szczęście, że chodzę do lekarza Warzęchowskiego, który pracuje w szpitalu na Żelaznej. Nie wiem, jakoś uparłam się na ten szpital i już!

Napisane przez witaminkaccc

laski jak szaleć to szaleć.... ide do biblioteki i zaczne rozglądać się za materiałami do pracy licencjackiej .... az sama w szoku jestem ze taką chęć dziś mam, ale coraz mniej czasu na napisanie trzymajcie kciuki !!!!

Nade mną też wisi praca licencjacka, ale robię dosłownie wszystko, tylko nie myślę o niej, już mnie cała rodzina goni.


Dziewczyny, a ćwiczycie trochę?

[_Yasmin_]

misiula_88 Prawdopodobnie to dziewczynka tak mówił lekarz na usg połówkowym. Wszyscy spodziewali się chłopczyka a tu psikus. Imię też wybrane było dla chłopczyka: Antoś dla dziewczynki jeszcze nie wiem może Ania może Klara

Pisałyście o rodzeństwie ja mam jedną młodszą siostrę która skakała pod sufit jak dowiedziała się że zostanie ciocią i to była chyba jedyna taka osoba oprócz mnie i mojego tż

Co do rodziców ja sama mam cudownych którzy pomóc chcą na każdy sposób. Natomiast Mój tż ma jedynie mamę i to będzie teściowa z najgorszych koszmarów. Już teraz wspominała że byłoby miło jakbyśmy z jej synusiem umyli jej okna w domu (ja dzień wcześniej wróciłam ze szpitala a zjawiłam się tam z powodu skurczy-ona jednak nic z tego sobie nie robi). Oprócz tego ciągle mówi że mam za mały brzuch i ona jadła tłusto jak była w ciąży i dzieci rodziły się po 4 kilo i że ja chyba nie chce mieć małego dziecka i mam jeść! (przy czym ja jem tyle że nie jej tłuste żarełko:P )

Z tematów super gadżetów nie mogę się wypowiedzieć bo żadnego nie posiadam ale za to Wasze propozycje trafiają na listę moich zakupów

[marli]

Napisane przez Chawa

Zapewne, ale jak data porodu to takie plus minus to trudno zanieść ten środek.

Nie no przecież nie mam tu na myśli wyliczenia co do dnia
każdy musi znaleźć złoty środek dla siebie. Bo jeszcze dochodzą takie kwestie że akurat teraz kasę mamy albo jej nie mamy. Albo trafiła się okazja, albo też się nie trafiła...itd

A u mnie wymieniają piony CO w budynku i syf mam niemiłosierny

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez owieczka86

Miejsca dużo ale i duuuuużo kasy trzeba zeby to wykończyć.
A Wy 80 to też już spore mieszkanko

Bienioka - cudne maleństwo

Tincia - biedactwo do lekarza idź .


Dziewczynki ja zaraz będę uciekać bo Tż niebawem wróci i wybieramy się do moich rodziców
A później przygotowanie do jutrzejszego podglądania Filipka trzeba się podgolić tu i tam z pomocą lusterka bo coś mi się wydaje że zarosłam już strasznie
trzymajcie kciuki za wizytę 0dezwę się po powrocie od lekarza

ok trzymamy

[bienioka]

Wlasnie przyszly mi przesylki. 2 wielkie kartony. Zamowilam fotelik Römera + baza isofix.
Mialam szczescie, ze kurier wniosl mi te dwie wielkie paki na drugie pietro. Ja nie powinnam duzo po schodach chodzic szczegolnie z ciezkimi rzeczami. Uffff, mialam szczescie.

Nie wiem, czy rozpakowywac, czy czekac jeszcze 2h na TZ. Najlepiej juz bym wypakowala, ale jak Tz zobaczy, ze znow cos wyciagalam, sie schylalam i lazilam to mnie

[dygotka8]

Napisane przez Chawa

dygotka gazetkę rossmanowską można również obejrzeć w necie - ja zaraz biorę sie do ogladania

wiem wiem,kiedyś oglądałam,ale na iPlusie pewnei gazetkę ściągałąbym ze 2 dni coanjmenij-i bynajmneij nei przesadzam

[nikaa2]

witam was dziewczyny!
oczywiście nadrabiania mam co nie miara, chyba ze 20 stron ale wróciłam do domu od rodziców i mam nadzieje, że was sumiennie przeczytam... tymczasem jestem na stronie o promocjach w Tesco to pójdę, spacer dorbze mi zrobi

i potem znowu do czytankapisałyśc ie o ruchach dzidzi, no więc ja ich prawie wcale nie mam albo nie czuję... mam andzieje, ze po 25 t.c. mi sie rozbryka abym była spokojniejsza

[dygotka8]

Napisane przez goldika

Kurcze dopiero w 3 miesnym dostalam filety z kurczaka... i to na dodatek takie mikroskopijne.

to przynajmniej wiesz,że nie są z kurczaka krótko pędzonego hormonami

[oolong]

Napisane przez dygotka8

to przynajmniej wiesz,że nie są z kurczaka krótko pędzonego hormonami

to pewnie z kurczaka długo i nieskutecznie pędzonego

[witaminkaccc]

dziewczyny pomóżcie... jak pracowałam w zeszlym miesiącu ale od 25.07 poszłam na zwolnienie to powinnam na działalności opłacić zdrowotną składkę czy nie ????

[oolong]

Napisane przez witaminkaccc

dziewczyny pomóżcie... jak pracowałam w zeszlym miesiącu ale od 25.07 poszłam na zwolnienie to powinnam na działalności opłacić zdrowotną składkę czy nie ????

nie orientuję się niestety

[marli]

Napisane przez witaminkaccc

dziewczyny pomóżcie... jak pracowałam w zeszlym miesiącu ale od 25.07 poszłam na zwolnienie to powinnam na działalności opłacić zdrowotną składkę czy nie ????

Może zadzwoń do ZUS, ale wydaje mi się że tak, jeśli w lipcu miałaś prowadzoną działalnośc gospodarczą. To czy zostałaś zatrudniona czy nie, chyba nie ma nic do rzeczy, jeśli nadal masz niezamkniętą działalność gospodarczą to chyba musisz opłacać za nią skladkę.

[tuszka]

Dziewczyny, czy Wy też macie taki mętlik w głowie a propos zakupu wózka?? Czemu nie stworzono wózka idealnego?? Nam znajomi polecają Teutonię, baaardzo mi się spodobała (pomijam cenę). Na początek chyba kupimy sam głęboki, później z czasem dokupimy spacerówkę. Mój problem dotyczy gł. tego, że muszę mieć wielkie, stabilne koła (mieszkam przy lesie, a poza tym zima), ale jednocześnie cała konstrukcja musi być lekka ( 1 p. bez windy) i mała (mały bagażnik mojego auta).
Macie coś do polecenia?

[Paula__22]

Witam nową mamusię.

Jeżeli chodzi o pomoc rodziców to moi pomagają bardzo dużo, szczególnie przy budowie finansowo i organizacyjnie. Mama oszalała na punkcie wnuka i co chwilkę kupuje coś Matiemu, a to ubrania, a to zabawki teraz też jak TŻ w żartach powiedział że małemu kupimy tylko butelki i pampersy to mama powiedziała dobrze dziecko że masz babcie to Ci coś nowego kupi .
Jeżeli chodzi o teściów to nie pomagają wcale, teściu czasem przy jakichś pracach fizycznych, mimo iż mają kase, ale mój TŻ to taka czarna owca w rodzinie.

Jeżeli chodzi o poród, ja najprawdopodobniej będę rodzic tutaj
http://www.sw-elzbieta.pl/, szpital jest otwarty chyba od lutego.

[misiula_88]

Napisane przez marejta

Dobre, jeżdżenie po szpitalach w czasie porodu no ja zastanawiam się jak to będzie bo ja wybrałam szpital większy położniczy i mam nadzieję że jak będzie taka potrzeba to chociaż na holu się dla mnie miejsce znajdzie

to już taka mega hardcorowa wersja

Napisane przez Tincia

A tak w ogóle jak szłam do bratowej, to skreciłam kostkę minęły 4 godz- jest coraz gorzej. Sliwka rosnie na kostce, normalnie coś mnie się wszystko czepia...

biedna... może altacet pomoże??


Czy czujecie już czkawkę dzidzi?? Mój mam wrażenie ma czkawkę nawet 5 razy dziennie, takie regularne puknięcia co kilka sekund i trwa to ok. 2-3 minuty? Chyba że to kopniaki, tylko ja nie umiem ich zinterpretować W ogóle mam czasem wrażenie, że moje dziecko kopie mnie w... odbyt

[Tincia]

Napisane przez kropeczka27

Witajcie Dziewczyny.
Chciałam sie z Wami pozegnac.Nasz synek nie żyje,w piątek 5 sierpnia o godz 20:28 urodziłam naszego syneczka .Miał 25 cm i ważył 325 gram...

Kropeczko nie wiem co powiedzieć Żadne słowa nie ukoją bólu...
Moje kondolencje. 3maj się.

[bienioka]

Napisane przez misiula_88

Czy czujecie już czkawkę dzidzi?? Mój mam wrażenie ma czkawkę nawet 5 razy dziennie, takie regularne puknięcia co kilka sekund i trwa to ok. 2-3 minuty? Chyba że to kopniaki, tylko ja nie umiem ich zinterpretować W ogóle mam czasem wrażenie, że moje dziecko kopie mnie w... odbyt

Tak, to czkawka. Ja tez od kilku tygodni to czuje. Ok 5 min temu mala tez miala czkawke. Najczesciej ja ma jak sie caly czas wierci. Stuka i puka z 20 min, a potem ma czkawke

Wiecie co? Moj kuzyn (lekarz) opowiadal mi, ze jak jego dziewczyna (tez lekarka) byla w ciazy i poczula to rytmiczne podskakiwanie brzucha to wpadla w panike i myslala, ze maly ma atak epileptyczny heheheheeh. Myslalam, ze pekne ze smiechu, jak mi to opowiadal.

[Chawa]

Napisane przez ela3010

Chawa jak to dobrze że jesteś od Bieszczad! Jesli możesz to popytaj tego znajomego, myśle że ustrzyki moga być, albo i ciut głębiej, jakoś tak żeby było fajnie i górzasto z lekka ale śmigać nie zamierzam po górach. Gdybys jeszcze zdobyła namiaey na jakąś agroturystyke to cudownie byłoby!!

Już do znajomka zadzwoniłam - niestety obecnie jest poza domem, jak tylko wróci to ma sie ze mną skontaktować i podać dane jakiś fajnych bazówek w których sam był.

bienioka dzięki za odpowiedz

Napisane przez marli

Nie no przecież nie mam tu na myśli wyliczenia co do dnia
każdy musi znaleźć złoty środek dla siebie. Bo jeszcze dochodzą takie kwestie że akurat teraz kasę mamy albo jej nie mamy. Albo trafiła się okazja, albo też się nie trafiła...itd

Wiem, wiem. Najbardziej kuszące to te okazje

Napisane przez oolong

to pewnie z kurczaka długo i nieskutecznie pędzonego

: hahaha:

Napisane przez witaminkaccc

dziewczyny pomóżcie... jak pracowałam w zeszlym miesiącu ale od 25.07 poszłam na zwolnienie to powinnam na działalności opłacić zdrowotną składkę czy nie ????

Jeśli chodzi o działalność gospodarczą to na chorobowym jaki i na macierzyńskim płaci się składkę zdrowotną. Tak przynajmniej wyczytałam ostatnio jak szukałam informacji dotyczących macierzyńskiego i działalności gospodarczej.

Napisane przez misiula_88

CW ogóle mam czasem wrażenie, że moje dziecko kopie mnie w... odbyt

Ja też miewam takie wrażenie

Porządkuje papiery w kompie i znalazłam coś takiego - może się Wam przyda:

[Chawa]

I coś do poczytania:

[fatal21]

Joamic wiesz już gdzie rodzić?
Ja myślę, żeby na Żelaznej w sw. Zofii.
A inne dziewczyny z Warszawy - myślicie już gdzie rodzić?[/QUOTE]

Ja będę rodziła w szpitalu praskim.

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

[QUOTE=goldika;28666505]A jak się zapłaci te 1500zł to ma się 100% gwarancji na poród tam?
Bo znalazł się sponsor który chce mi to opłacić. Odmawiałam ale padł argument, że to nie dla mnie a dla mojego synka.
I zastanawiam się czy skorzystać

Miałam praktyki jakieś 7 lat temu na Żelaznej i powiem jedno przynajmniej wtedy "przereklamowane".
Nie wiem co się tak wszyscy upierają żeby tam rodzić.Jak dla mnie to zwykła fabryka, będzie fajnie i miło jak dasz kase , masz plecy lub jesteś gwiazdą.Chyba po tamtych praktykach zdecydowałam, ze to nie zawód dla mnie.

[muffinka90]

misiula tez mam czasem takie wrazenie, ale nic nie pisalam, bo myslalam, ze mam jakies schizy

[ela3010]

Paula świetny ten szpital, będziesz miała przytulna atmosferę, super. U mnie w Lubaczowie tez jest ok, i tu będę rodzić.

Chawa kochana juz ci dziękuje. Co prawda tuż po ślubie jeździliśmy z mężem na parę dni w Bieszczady ale to było inaczej i mieliśmy wszystko zorganizowane, zahaczylismy też o Bardejów w Słowacji, milusio. Teraz jedziemy z małym więc cosik innego nam by pasowało, popytaj kochana jeszcze o namiary to Cie ozłocę.

[misiula_88]

Napisane przez Chawa

Ja też miewam takie wrażenie

Napisane przez muffinka90

misiula tez mam czasem takie wrazenie, ale nic nie pisalam, bo myslalam, ze mam jakies schizy

omg jak się cieszę, że nie jestem w tym sama : hahaha:

ej to serio dziwne dla mnie było gdzie on tam gmera

[Seona]

Kropeczka27 Wyrazy współczucia.

[Ona231]

Witam.

Kropeczko tak bardzo mi przykro, jak się trzymasz?

Napisane przez goldika

Joamic ja bym spanikowala w tym drugim sposobie... Bo ja ogolnie panikara jestem jezeli chodzi o legalnosc wszystkiego. Przechodzenie na czerwonym swietle jest dla mnie czyms ekstremalnym, jak wszyscy znajomi przechodzili to ja zostawalam i czekalam na zielone
Ale takie zasady mam wpojone przez rodzicow i ich prace.

Goldika ja też tak mam, inaczej nie potrafię. Do tego nawet jak mam do przejścia kawałek to i tak pójdę na przejście. Nawet jak na światłach to zawsze się rozglądam

Napisane przez bienioka

Wlasnie przyszly mi przesylki. 2 wielkie kartony. Zamowilam fotelik Römera + baza isofix.
Mialam szczescie, ze kurier wniosl mi te dwie wielkie paki na drugie pietro. Ja nie powinnam duzo po schodach chodzic szczegolnie z ciezkimi rzeczami. Uffff, mialam szczescie.

Nie wiem, czy rozpakowywac, czy czekac jeszcze 2h na TZ. Najlepiej juz bym wypakowala, ale jak Tz zobaczy, ze znow cos wyciagalam, sie schylalam i lazilam to mnie

To zaczekaj nie ucieknie paczka daleko
Bardzo ładna córeczka

Napisane przez nikaa2

witam was dziewczyny!
oczywiście nadrabiania mam co nie miara, chyba ze 20 stron ale wróciłam do domu od rodziców i mam nadzieje, że was sumiennie przeczytam... tymczasem jestem na stronie o promocjach w Tesco to pójdę, spacer dorbze mi zrobi

i potem znowu do czytankapisałyśc ie o ruchach dzidzi, no więc ja ich prawie wcale nie mam albo nie czuję... mam andzieje, ze po 25 t.c. mi sie rozbryka abym była spokojniejsza

Nika te ruchy to bardzo indywidualna sprawa. Moje bryka najwięcej jak jestem w pracy. A potem już się trochę rozleniwia

Napisane przez witaminkaccc

dziewczyny pomóżcie... jak pracowałam w zeszlym miesiącu ale od 25.07 poszłam na zwolnienie to powinnam na działalności opłacić zdrowotną składkę czy nie ????

Tak powinnaś opłacić składkę zdrowotną

Napisane przez bienioka

Tak, to czkawka. Ja tez od kilku tygodni to czuje. Ok 5 min temu mala tez miala czkawke. Najczesciej ja ma jak sie caly czas wierci. Stuka i puka z 20 min, a potem ma czkawke

Wiecie co? Moj kuzyn (lekarz) opowiadal mi, ze jak jego dziewczyna (tez lekarka) byla w ciazy i poczula to rytmiczne podskakiwanie brzucha to wpadla w panike i myslala, ze maly ma atak epileptyczny heheheheeh. Myslalam, ze pekne ze smiechu, jak mi to opowiadal.

Ale czkawka to takie fajne uczucie

Też muszę Was nadrabiać, bo odcięta od świata byłam

Dygotko ja też dzisiaj glukozę zaliczyłam do tego przeciwciała, ale niestety kuli mnie 4 razy, bo krew nie chciała lecieć
Słodkie to strasznie, ale cytryna pomaga