2020-11-17, 05:39 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Hej dziewczyny, aktualnie jestem w zaawansowanej ciąży i już nie wiem czy to ja przesadzam czy mój małżonek.
Przez pandemie mój mąż musiał zmienić pracę i to kilka razy. Jest operatorem maszyn budowlanych. Od sierpnia na szczęście ma taką pracę, w miarę blisko i w miarę dobre zarobki. Problem jest taki, że miał pracować na dwie zmiany 6-14 lub 14-22. Niestety pracuje 6-16, a czasami dłużej (zdarza się, że wraca w nocy). W praktyce wygląda to tak, że wraca myje się, je obiad i zalega na kanapie, ponieważ jest zmęczony. Jakiś miesiąc temu postawiłam mu ultimatum, że albo kończy o 14, tak jak miał kończyć, albo ma mi załatwić kogoś do pomocy, ponieważ ja nie daje rady sama (mamy jeszcze 2 dzieci w wieku przedszkolnym). Kończył wcześniej do dzisiaj. Od dzisiaj znowu ma pracować min 10h plus soboty. Podobnież prezes mu kazał i on nie ma innej możliwości. Wczoraj się z nim bardzo o to pokłóciłam, ponieważ bardziej potrzebuje żeby był w domu i ze mną ogarnął dom i dzieciaki, niż pieniedzy. On uważa, że się czepiam i przesadzam, bo przecież: "prezes kazał", "wszyscy tak pracują", "kasa się przyda". Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-17, 07:05 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Nie przedyskutowaliscie tematu pracy przed podjeciem decyzji o 3 ciazy?
Twoje dzieci nie sa w przedszkolu ? Czy jesli mąż straci prace z powodu tego ze nie chcial robić nadgodzin bedziesz w stanie utrzymac rodzine? |
2020-11-17, 07:27 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
A czemu Ty nie mozesz sobie sama ogarnac jakiejs opiekunki? Nie bardzo rozumiem mowienie, ze bardziej potrzebujesz jego pomocy niz pieniedzy - jak sobie poradzicie jak straci prace? Rozumiem, ze jestes sfrustrowana, ale w pracy rzadko kiedy mozna powiedziec "Zdzichu, ja robie tylko do 14, a pozniej nara". Dyktowac warunki to moze ktos, kto jest niezastapiony - Twoj maz nie jest, a Ty wymagasz od niego nierealnych rzeczy (jezeli szef ustalil prace 6-16, to maz chyba nie ma za duzo do powiedzenia). Ja bym sie cieszyla, ze sa dodatkowe pieniadze i sama sobie ogarnela kogos do pomocy.
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
2020-11-17, 07:28 | #4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
Patrząc na jego zawód zapewne z nadgodzinami nie wychodzi źle - ja bym rozważyła dorywczą pomoc domową. Pracę oczywiście powinien zmienić, ale tak zdroworozsądkowo - dopiero po pandemii. Kolejne dziecko w drodze, pandemia i kryzys gospodarczy to nie jest czas na szykanie roboty marzeń, bo żonie nie odpowiadają godziny. Później będzie płacz, że nie macie za co żyć. Edytowane przez Ballantines_1 Czas edycji: 2020-11-17 o 07:29 |
|
2020-11-17, 07:39 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88292075]Nie przedyskutowaliscie tematu pracy przed podjeciem decyzji o 3 ciazy?
Twoje dzieci nie sa w przedszkolu ? Czy jesli mąż straci prace z powodu tego ze nie chcial robić nadgodzin bedziesz w stanie utrzymac rodzine?[/QUOTE]Pracę stracił zaraz po tym jak zaszłam w ciążę, trochę to inaczej wygladalo. Moje dzieci są w przedszkolu, ale ustaliliśmy, że w grudniu zostają w domu, bo poród i później noworodek. To nie jest coś co ja wymyślam tylko na umowie ma 8-godzinny czas pracy i na takie warunki się zgodził na rozmowie o pracę. Nadgodziny miałby być okazjonalnie i dla chętnych. Jeśli straci pracę to tak z mojej wypłaty będziemy w stanie się utrzymać, chociaż bez szaleństw. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-17, 08:01 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
Co myślisz o pomyśle z pomocą domową? Ja wiem, że to nie jest rozwiązanie marzeń, ale warto je jednak rozważyć. |
|
2020-11-17, 08:04 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 921
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
|
|
2020-11-17, 08:06 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Myślę, że pomysł z dziećmi w domu po porodzie i z noworodkiem to trochę średnia opcja. Dlaczego nie mogą być w przedszkolu? Przeciez to odciążenie dla ciebie. Zatrudniłabym jakąś studentkę do pomocy w domu, teraz studenci są w kiepskiej sytuacji, więc może jakaś by się znalazła.
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
2020-11-17, 08:13 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Chyba macie racje. Założyłam, że jeśli z kierownikiem ma ustalone, że pracuje do 14 to tak będzie i nie lubię takich niespodzianek o 21 wieczorem.
Co do pomocy to tak będę potrzebować i tak będę szukać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-17, 08:16 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
|
|
2020-11-17, 08:17 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88292234]Ja bym nie lubiła takiego małżeństwa. Kasa, kasa, kasa - a kiedy wy macie rozmawiac? Kiedy on ma wykonywac obowiazki domowe? Nie pomagać, a je z toba współdzielić? Skoro finansowo nie jest zle u was bez nadgodzin, to...? Nie moze powiedziec wpracy, ze ma 2 dzieci plus zaraz będzie trzecie i musi po prostu być? Czy on za bardzo nie chce w tym uczestniczyc? Sory, ale nie czaję, jak ma funkcjonować partnerstwo, kiedy ktoś jest w domu raz w tygodniu i pewnie zmęczony i w ogóle.[/QUOTE]Też by mi się to nie podobało, ale w momencie pandemii i naprawdę ciężkiej sytuacji na rynku pracy chyba bym przymknęła oko.
Z drugiej strony - każdy "coś ma" i "musi być". On ma 2 dzieci i zaraz kolejne, a ktoś inny chorą matkę, inny musi pilnować budowy domu itd. Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka Edytowane przez tinkerver2 Czas edycji: 2020-11-17 o 08:19 |
2020-11-17, 08:25 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 229
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
no to załatw sobie kogoś do pomocy na parę godzin dzienne. W ogóle to czemu dzieci nie mogą normalnie do przedszkola chodzić? przynajmniej do Twojego porodu? sama sobie problemy stwarzasz. a co do pracy - no musisz zrozumieć że praca na budowie to nie jest praca od 8-16, rzucam kaskiem i nara, tylko jak np przyjeżdża beton to trzeba go wylać choćby skały srały i była już 20 czy 21 bo inaczej wygeneruje to straty i to duże. I wszyscy muszą zostać od Pana Wieśka z łopatą po kierownika. Zwłaszcza jak on jest operatorem maszyn to co. On pójdzie o 14 a reszta będzie stać bo nie ma im kto podać elementów albo wykopać dziury? (nie wiem co on tam robi). Ma dwa wyjścia - albo pracować tak jak wszyscy albo się zwolnić. Tyle że zwolnienie się teraz to pomysł ryzykowny, trzecie dziecko w drodze, pandemia, niby budowy hulają ale kto wie co będzie za miesiąc? Sama piszesz że teraz ma pracę blisko. A jak następną znajdzie tylko w delegacji? i go będziesz widzieć raz na tydzień? no moim zdaniem powinniście się przemęczyć, niech szuka w międzyczasie czegoś nowego i zmieni ale nie rób awantur że ma przyjść o 14 bo to jest prawdopodobnie niemożliwe. Ugrasz tyle że go wywalą. Nie jest jakimś tam niezastąpionym pracownikiem niestety. |
|
2020-11-17, 08:26 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
Ja serio rozumiem, ale budowlańcy akurat jakos mocno narzekać nie mogą. Własnie - zawsze mozna tez rozejrzeć się za inną pracą. Ja rozumiem, ze kazdy cos ma, ale on ma 3 dziecko w drodze. A ona będzie musiała ogarnąc siebie, dom, jego, trójkę małych dzieci. Przecież to zayebać się idzie ze zmęczenia fizycznego i psychicznego. |
|
2020-11-17, 08:37 | #14 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88292262]
Ja serio rozumiem, ale budowlańcy akurat jakos mocno narzekać nie mogą. Własnie - zawsze mozna tez rozejrzeć się za inną pracą. Ja rozumiem, ze kazdy cos ma, ale on ma 3 dziecko w drodze. A ona będzie musiała ogarnąc siebie, dom, jego, trójkę małych dzieci. Przecież to zayebać się idzie ze zmęczenia fizycznego i psychicznego.[/QUOTE] Zależy gdzie - to nie jest tak, że cała budowlanka hula sobie bez zmian. Niektóre inwestycje są wstrzymane do odwołania. Na budowach co raz częściej pojawia się COVID i są wstrzymane całkowicie na 2 tyg., nikt nie wie jak będą rozstrzygane sprawy kar o opóźnienia. Tak jak przez ostatnie kilka lat był problem znaleźć pracownika, tak od marca można w nich przebierać - czyli jednak sporo firm ma problemy. Do tego dochodzi okres zimowy, który zazwyczaj jest dla branży po prostu gorszy. Mąż jest operatorem maszyn, jeśli to prace zewnętrzne to wiadomo jak pogoda na nie wpływa. Każda firma goni jak jeszcze da się robić, żeby później nie było katastrofy jak spadnie nam śnieg i będzie przestój. Nie mówię, że sytuacja jest łatwa, ale ja bym jednak wytrzymała do wiosny. I nie chodzi o to że kasa i tylko kasa, ale nikt nie wie czy w ogóle będzie co zbierać z naszej gospodarki i lepiej sobie nazbierać solidną poduszkę finansową. Cytat:
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88292234]Ja bym nie lubiła takiego małżeństwa. Kasa, kasa, kasa - a kiedy wy macie rozmawiac? Kiedy on ma wykonywac obowiazki domowe? Nie pomagać, a je z toba współdzielić? Skoro finansowo nie jest zle u was bez nadgodzin, to...? Nie moze powiedziec wpracy, ze ma 2 dzieci plus zaraz będzie trzecie i musi po prostu być? Czy on za bardzo nie chce w tym uczestniczyc? Sory, ale nie czaję, jak ma funkcjonować partnerstwo, kiedy ktoś jest w domu raz w tygodniu i pewnie zmęczony i w ogóle.[/QUOTE] Czasami tak w życiu jest, że pracy jest więcej. Mój partner od miesiąca wraca o 20 i jakoś żyjemy Są takie okresy, że mnie przez 2 tyg. nie ma praktycznie w domu. Ale to mija i później na przykład obydwoje pracujemy po 6h przez jakiś czas, albo on ma w ogóle przestój Edytowane przez Ballantines_1 Czas edycji: 2020-11-17 o 08:50 |
|
2020-11-17, 08:38 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
Ja ze swoim partnerem ustalilam,ze gdy zajde w ciaze On zrezygnuje z dyzurow . W weekendy bedzie w domu o 14 tej , w tygodniu rowniez o 14.00 plus popoludnie pracuje 17.00-20.00 wiec sama widzisz,ze i moj duzo poza domem oprocz weekendow to przez 5 dni w tygodniu jest caly dzien w pracy z przerwa niespelna 3 godzinna gdzie mozemy razem zjesc obiad porozmawiac Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-11-17, 08:46 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
|
2020-11-17, 08:58 | #17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
W ramach wyjaśnienia, ponieważ napisałam w skrócie myślowym, że jest operatorem maszyn budowlanych, teraz pracuje koparką i ładowarką na składzie węgla. Tak, jak przyjeżdża pociąg z węglem to muszą go wyładować (wspomniane powrotny nocne) i to rozumiem i nie mam o to pretensji.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-11-17, 09:15 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Trzecie dziecko w drodze, koronawirus, zamykające się firmy, przestoje, wstrzymane inwestycje i zbliżający się zimowy przestój to raczej nie są argumenty za księżniczkowaniem w pracy.
Skoro z powodu pandemii musiał zmieniać pracę kilka razy, to w obecnej pewnie nie ma umowy na czas nieokreślony, ani na jakiś bardzo długi. W przypadku redukcji załogi pewnie byłby z pierwszych na wylocie. |
2020-11-17, 09:27 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88292380]Trzecie dziecko w drodze, koronawirus, zamykające się firmy, przestoje, wstrzymane inwestycje i zbliżający się zimowy przestój to raczej nie są argumenty za księżniczkowaniem w pracy.
Skoro z powodu pandemii musiał zmieniać pracę kilka razy, to w obecnej pewnie nie ma umowy na czas nieokreślony, ani na jakiś bardzo długi. W przypadku redukcji załogi pewnie byłby z pierwszych na wylocie.[/QUOTE]Ma na 2 lata umowę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-17, 09:44 | #20 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Jesteś pewna że chciał 3 dziecka w sytuacji gdy Ty normalnie pracujesz? Bo to wygląda tak jakby uciekał w pracę przed masakrycznymi ilościami pracy w domui szczerze wcale mu się tak znowu nie dziwię (2 przedszkolaki i niemowlak, kiedy ma odpocząć) .
---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ---------- Cytat:
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2020-11-17 o 09:42 |
|
2020-11-17, 09:44 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
To może wytrzymaj jeszcze kilka miesięcy w takiej sytuacji, a swój macierzyński oddaj ojcu? On będzie siedział w domu, nie będzie robił nadgodzin, a Ty będziesz wracać po 7 godzinach do domu.
|
2020-11-17, 09:47 | #22 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 229
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
ale nawet jakby mial na 10 lat to po takim stażu pracy jaki tam ma ma ile wypowiedzenia? max 1 miesiąc a może i jeszcze dopiero 2 tygodnie. Każdą umowę czasową można wypowiedzieć i nara. I jak zaczynają zwalniać to zaczynają od tych najkrótszym stażem albo tych którzy "nie rokują" . Więc tu bym nie liczyła na to że jak się ma umowę na 2 lata to jesteśmy bezpieczni bo nikt nie jest w obecnych czasach. Zastanów się - zaraz rodzisz, pewnie mąż będzie chciał jakiś tacierzyński wziąć, pomóc Ci. A jak teraz rzuci robotę to co? ani kasy,ani nic. Jak zmieni na inną to co - popracuje tydzień i pójdzie na urlop? no też nie wydaje mi się żeby to zostało odebrane przez pracodawcę ze zrozumieniem nawet jak to zgodne z przepisami i ma do tego prawo. Ale pracodawca też ma prawo mu potem wypowiedzenie wręczyć. No trudno - jakbyście byli dwójką bezdzietnych ludzi to by można było wybrzydzać, ale dwoje małych dzieci, trzecie w drodze, kryzys na horyzoncie jak cholera to nie jest moim zdaniem moment na wydziwianie. Zatrudnij sobie do pomocy jakąś studentkę, teraz studenci też zostali bez pracy dorywczej bo sklepy pozamykane, galerie też, nauka zdalna to i czasu mają więcej więc znajdziesz kogoś za niewielkie pieniądze a na pewno będzie to się lepiej kalkulować niż bezrobotny mąż pomagający przy dzieciach. ---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ---------- Cytat:
Skoro z powodu pandemii musiał zmieniać pracę kilka razy, to w obecnej pewnie nie ma umowy na czas nieokreślony, ani na jakiś bardzo długi. W przypadku redukcji załogi pewnie byłby z pierwszych na wylocie.[/QUOTE] dokładnie tak |
||
2020-11-17, 10:04 | #23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
To nie jest moment na urządzanie awantur i stawianie ultimatum, trzeba sie cieszyc ze ma robote i chociaz problem z pieniędzmi ci odpadl Dla mnie bezpieczeństwo finansowe jest bardzo wazne w zwiazku ,te 2h dluzej w pracy chyba nie rozwala ci malzenstwa a brak pracy to zupelnie inny level stresu |
|
2020-11-17, 10:43 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Macie dwójkę dzieci, w tym trzecie w drodze, a Ty masz pretensje do męża, że tyle pracuje? To chyba normalne, że tyle tyra, chce zapewnić rodzinie jakiś byt, a przy trójce dzieci jest wydatków co nie miara. Dochodzi do tego również pandemia, dużo firm plajtuje, bezrobocie wzrasta, boi się, że jak straci tą pracę to ciężko będzie mu znaleźć coś innego. Tobie jest już ciężko, ale niby dlaczego? Siedzisz w domu, dwójka dzieci jest przecież w przedszkolu. Wyobraź sobie, że dla męża też kolorowo raczej nie jest, bo pracuje fizycznie całymi dniami. Chciałaś mieć męża częściej w domu to nie trzeba było płodzić tyle dzieci, albo przynajmniej zapewnić rodzinie lepszy byt jeszcze przed jej planowaniem.
|
2020-11-17, 11:44 | #25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
Co do naszego bytu to uważam, że nie ma się do czego doczepić i te jego kilka stów z nadgodzin niewiele zmienia. I nie rozumiem skąd w Tobie tyle agresji? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-11-17, 12:07 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 425
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
__________________
Mała Juleczka <3 !! Edytowane przez Kiciaaaa Czas edycji: 2020-11-17 o 12:09 |
|
2020-11-17, 12:16 | #27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
A czy przed ciążą, zmianami pracy i pandemią mąż wywiązywał się z obowiązków domowych i opieki nad dziećmi? Jaki mieliście podział obowiązków? Czy po prostu ty zawsze robiłaś więcej, a teraz czara goryczy się przelała ze względu na dodatkowo ekstremalne warunki (lockdown, twój stan)?
|
2020-11-17, 12:23 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88293154]A czy przed ciążą, zmianami pracy i pandemią mąż wywiązywał się z obowiązków domowych i opieki nad dziećmi? Jaki mieliście podział obowiązków? Czy po prostu ty zawsze robiłaś więcej, a teraz czara goryczy się przelała ze względu na dodatkowo ekstremalne warunki (lockdown, twój stan)?[/QUOTE]Ja zawsze więcej zajmowałam sie domem i dziećmi, ponieważ zawsze miałam mniej godzin/nienormowany czas pracy. Mój mąż więcej pracował i z reguły więcej zarabial. Jeśli jest w domu to dzielimy się obowiazkami mniej więcej po równo. Dziećmi też się zajmuje jeśli jest w domu. Z resztą dzieci do niego lgną jak wraca z pracy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-17, 12:24 | #29 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Cytat:
|
|
2020-11-17, 12:46 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 921
|
Dot.: Mąż, ciąża, praca i nadgodziny.
Z tego, co zrozumialam, maz autorki za bardzo wyboru nie ma, bo szef kazal i musi. Chyba, ze zmieni robote.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:01.