Szczupłe do lata...

[majka5908]

A co to znaczy "nie dam rady"

Wyrzuć te słowa ze swojego słownika kobieto

Ja właśnie zaczęłam nocke w pracy (wielki kubas czerwonej herbatki już mam obok) a do niedzieli mam saaaame nocki więc na ćwiczenia mało czasu bo w dzień bede spać, ale cosik wymyśle

Dzisiaj przed tv wykonywałam coś ala truch w miejscu przez ponad godzinke a potem położyłam sie na boczek i wymachy gierkami po 50 powtórzeń na każdą Powiem Wam że takie ćwiczenia przed tv to nawet fajne bo czas szybko leci i ani się obejrzałam a godzina przeleciała


A do jedzenia mam brązowy ryż z warzywami i kefir do popicia (ma mniej kcal niż jugurt naturalny i jakoś bardziej mi smakuje) a do podjadania jabłka, mandarynki i seler naciowy

[shama1]

siema dziewczyny

mozna sie przylaczyc ? chcę schudnąć 6 kg, a obecnie ważę 61 kg.
mój cel to 55 kg - potem zobaczymy.
ćwiczę aktywnie od 3 tygodni i schudłam już 2 kg, bo ważyłam 63, ale ostatnimi dniami waga stanęła w miejscu... a tak czekam aby zobaczyć 5 z przodu..

[majka5908]

Witamy

Kurcze chciałabym mieć to Twoje 61kg
Co ćwiczysz

Dobra laseczki ja za niedługo kończe zmianę i jade spać, ale coś czuje że ani nie pomyśle o jakimś ćwiczonku - padam na twarz...

Miłego dnia

[abudabi86]

do
marrellic

Nie mamy w domu podłączonego TV, filmy oglądamy na lapku. W TV i tak generalnie nic ciekawego i pilnowanie czasu żeby zdarzyć na film jest denerwujące. Do tego jeszcze reklamy. A na lapku można w każdej chwili przerwać, przewinąć, iść po herbatkę czy do wc nie czuję potrzeby oglądania TV.

[marrellic]

Napisane przez abudabi86

do
marrellic

Nie mamy w domu podłączonego TV, filmy oglądamy na lapku. W TV i tak generalnie nic ciekawego i pilnowanie czasu żeby zdarzyć na film jest denerwujące. Do tego jeszcze reklamy. A na lapku można w każdej chwili przerwać, przewinąć, iść po herbatkę czy do wc nie czuję potrzeby oglądania TV.

Wow, jesteś pierwszą osobą o której słyszę że ma telewizor ale nie czuje potrzeby podłączania

Shama- a ile masz wzrostu?

Ja dzisiaj mam przerwe od ćwiczeń na regeneracje mięśni, ale w sumie szkoda bo zakwasy mi już poschodziły i mogłabym dzisiaj robić dalej

[tulipan1994]

Hej dziewczyny mogę się do Was przyłączyć? ważę w tej chwili 63.5 kg zrzuciłam już 3 chciałabym osiągnąć ok. 54 do lata

[marrellic]

Hej

Opowiedz coś więcej, wzrost, jaką dietę stosujesz i czy coś ćwiczysz

[tulipan1994]

Mam 1.66. Jem zdrowiej co 3 godziny, piję dużo wody i staram się ćwiczyć 2 razy w tyg. ale planuję częściej

[Do_]

Abu, trzymam kciuki Będę Cie pilnować abyś trwała w postanowieniu ;p

[marrellic]

Wszystkie musimy wytrwać nie ma innej opcji, w końcu lato tuż tuż musimy się ładnie prezentować!

[majka5908]

A jednak udało mi się poćwiczyć godzinke przed pracą
Dziś nastawiłam się na nogi bardziej a mięśnie bolały aż miło

[marrellic]

Boleć to dopiero jutro będzie

Ja mam dzisiaj 7 dzień, więc nie ćwiczę, ale dostałam okres i boję się że jutro nie będe w stanie ćwiczyć

[majka5908]

Napisane przez marrellic

Boleć to dopiero jutro będzie

Prześpie ten moment jutro


Masakara dopadł mnie mega głód i nie wiem już co mam ze sobą zrobić
Wkoło pełno słodyczy zjadłam jabłko godzine temu i nadal mnie ssie

[marrellic]

Napisane przez majka5908

Prześpie ten moment jutro


Masakara dopadł mnie mega głód i nie wiem już co mam ze sobą zrobić
Wkoło pełno słodyczy zjadłam jabłko godzine temu i nadal mnie ssie

A może za mało zjadłaś za cały dzień? Wypij dużo wody!

[shama1]

Napisane przez majka5908

Witamy

Kurcze chciałabym mieć to Twoje 61kg
Co ćwiczysz

Dobra laseczki ja za niedługo kończe zmianę i jade spać, ale coś czuje że ani nie pomyśle o jakimś ćwiczonku - padam na twarz...

Miłego dnia

też kiedyś będziesz mieć - ja chodzę 3 x w tygodniu na fitness - tbc lub interwały poprzedzone rozgrzewką na rowerku ok 30 minut , bo nie lubie biegac..

chcę zacząć jeszcze ćwiczyć z Ewą Ch. raz w tyg.

ja mam 1,63 cm wzrostu. i generalnie jestem kobietą na górze i w łydkach szczupłą, ale cały tłuszczyk mam na udach i biodrach i brzuszku, więc chcę z nim powalczyć.

od piątku przechodzę na dietę + 1300 kcal , bo nie chcę się katować

[kwiatuszek2 3]

witajcie kobietki czytam was i tylko kręcę głową
udzielam się na innym wątku, ale tak z ciekawości zajrzałam do was i pozwólcie że odpowiem na parę postów.

---------- Dopisano o 05:24 ---------- Poprzedni post napisano o 05:20 ----------

Napisane przez marrellic

Hmm może się przyłącze..

168 cm - około 60 kg
54 cm- udo
79 cm- talia
95cm- biodra

twoje BMI wynosi 20,9 od 19 zaczyna się niedowaga- przemyśl to jakie to będzie mialo skutki la twojego orgaizmu

---------- Dopisano o 05:31 ---------- Poprzedni post napisano o 05:24 ----------

Napisane przez abudabi86

Hej
Miło, że się odezwałaś
Moja przygoda z dietą to 5 posiłków dziennie i od 1,5 do 2litrów wody. Zjadam w sumie to na co mam ochotę tylko w rozsądnych ilościach.

zdrowa dieta to 0,5-1 kg mniej tygodniowo. ważne jest 5-6 posiłków dziennie o stałych porach, pełnowartościowych!!!
do każdego posiłku warzywa, owoce 2x dziennie- dzięki nim dostarczasz cukru i nie masz ochoty na slodke
pij herbaty, zielone, czerwone, owocowe- oczyszczają organizm i wspomagają spalanie tłuszczu
codziennie pożądne białko
ostatni posiłek 2-3 godziny przed snem
i pamiętaj że dobrze zbilansowana dieta to 70% sukcesu cwiczenia - 30 %

---------- Dopisano o 05:37 ---------- Poprzedni post napisano o 05:31 ----------

Napisane przez abudabi86

Masz rację, dobrze coś robić, dbać o siebie, ale nie katując się. Z tym jednym dniem 'nagrodą' zrobiłaś świetnie. Też stosuję takie małe grzeszki i wychodzi mi dobrze. Bo jak mam na coś ochotę to zjem troszkę i jest ok. A jak się na siłę kiedyś powstrzymywałam to potem rzucałam się na np. słodycze i na raz mnóstwo zjadałam.

no nie do końca się z tym zgadzam, mając nadwagę bardziej zachęcała bym cię do pieczenia np ciastek typu musli albo z orzechów- powrzucaćtam możesz co chcesz- na bazie mąki orkiszowej, albo otrąb
a do tego jakie zdrowe.
ja na diecie jem- ale szukam zamienników- aby było zdrowo i dostarczalo mi wartości -

---------- Dopisano o 05:41 ---------- Poprzedni post napisano o 05:37 ----------

Napisane przez abudabi86

-2śniadanie
2dowolne owoce

-Obiad
pulpeciki drobiowe z sosem pomidorowych
100g soczewicy

-Podwieczorek
2dowolne owoce lub jogurt/maślanka/kefir

-Kolacja
twarożek ze świeżym ogórkiem i 3kromki chrupkiego pieczywa pszenno/razowego
herbatka

+ ok. 2 litry wody

2 śniadanie - za mało , dodaj np musli z jogurtem naturalnym, musli oczywiście nie kupne , tyklo swojej robotr

obiad- a gdzie warzywa?????????

kolacja- wywal do śmieci ten chleb........już lepiej zjedz razowy, orkiszowy. te wszystkie chrupki są wysokoprzetwożone i nie mają zadnej wartości

za wodę

---------- Dopisano o 05:46 ---------- Poprzedni post napisano o 05:41 ----------

Napisane przez marrellic

Otóż to, kiedyś jak chciałam się odchudzać to przez długi czas na siłę odmawiałam sobie słodyczy, ale pewnego dnia już nie wytrzymałam i zeżarłam na raz cały słoik nutelli i wszystko co było czekoladowego po drodze

Nie za dużo owoców, które lepiej by było zastąpić warzywkiem?

Nie jestem żadną expertką ale dużo czytałam to forum i dziewczyny bardziej doradzają więcej warzyw niż owoców bo w owocach jest dużo cukrów (wiadomo tych zdrowszych) ale to zawsze cukier. Na podwieczorek może lepiej jak byś dała sobie warzywka niż owoc?

-

Ale pomyślmy sobie o ile będziemy szczęśliwsze gdy zerkniemy szczuplejsze w lustro i powiemy : udało się nam?

i to są właśnie efekty!!!!!!!!!!!!
owoce są potrzebne i to kążdego dnia- spożywamy je powiedzmy do popołudnia- wieczorem nie
a kiedy ich nie jesz to spada ci glukoza we krwi i rzucasz się na sloik nutelli

tak więc w diecie wszystko jest potrzebne- tylko w odpowiednich ilościach

---------- Dopisano o 05:48 ---------- Poprzedni post napisano o 05:46 ----------

Napisane przez abudabi86

Nie za dużo owoców, które lepiej by było zastąpić warzywkiem?

Nie jestem żadną expertką ale dużo czytałam to forum i dziewczyny bardziej doradzają więcej warzyw niż owoców bo w owocach jest dużo cukrów (wiadomo tych zdrowszych) ale to zawsze cukier. Na podwieczorek może lepiej jak byś dała sobie warzywka niż owoc?

Do tej pory zjadałam 1 lub dwa owoce tylko wybierałam między jabłkami, kiwi grapefruitem i nie było większych problemów. Wiesz zjadam mnóstwo warzyw w ciągu dnia, równe sałatki, leczo itd. więc te 2-4 owoce to niewiele. A te owoce, które wymieniłam dobrze działają na organizm. Czasem podwieczorek omijam lub wypijam coś z białka- tak dla odmiany.
Herbat piję niewiele, zakwaszają organizm. Zdarza mi się pić zieloną, bo czerwona hmm jakoś mi nie podchodzi
Planuję zacząć ćwiczyć, ale sama nie wiem jak? Może cooś podpowiecie? Powalczę ze stepperem może.
A co do mojego wcześniejszego pytania o wagę łazienkową też prosiłabym o podpowiedź

widzę ze masz zdrowe podejście do diety

---------- Dopisano o 05:50 ---------- Poprzedni post napisano o 05:48 ----------

Napisane przez marrellic

A co do motywacji..

3 dni temu zrobiłam sobie zdjęcia z przodu boku i tyłu. Jak zobaczyłam ten wystający brzuch, boczki i tyłek którego grawitacja już bardziej do ziemi przyciągać nie może ( czytaj obwisły jak u mojej babci) to dostałam takiego kopa że zaraz idę sobię zafundować porcję ćwiczeń

i pomyśl co może pomyśleć dziewczyna która waży 90 kg????????

---------- Dopisano o 05:53 ---------- Poprzedni post napisano o 05:50 ----------

Napisane przez Katarzynkie

Czekam od paru dni na dostawę szybkowaru, będę pichciła na parze ! Hehe

No to widzę że mamy podobny sposób na zrelaksowanie się ciekawe czy jest jakieś piwo w wersji light

uwielbiam jedzonko na parze

---------- Dopisano o 06:02 ---------- Poprzedni post napisano o 05:53 ----------

abudabi na koniec zapraszam cię na nasz wątek są tam dziewczyny które tak jak ty czy ja mają prawdziwy problem z nadwagą............a nie jak niektóre laski ktre chcą schudnąć z kości na ości...............
myślę że w wielu sprawach możemy sobie pomóc i w razie w mądrze doradzić........serdeczni e zapraszam

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=659620&page=80

[tulipan1994]

Ja już dzisiaj po śniadanku i zaraz muszę poćwiczyć tylko kurcze średnio mi się chce Macie może jakieś ćwiczenia, które po 10 minutach się nie nudzą?

[abudabi86]

zdrowa dieta to 0,5-1 kg mniej tygodniowo. ważne jest 5-6 posiłków dziennie o stałych porach, pełnowartościowych!!!
do każdego posiłku warzywa, owoce 2x dziennie- dzięki nim dostarczasz cukru i nie masz ochoty na slodke
pij herbaty, zielone, czerwone, owocowe- oczyszczają organizm i wspomagają spalanie tłuszczu
codziennie pożądne białko
ostatni posiłek 2-3 godziny przed snem
i pamiętaj że dobrze zbilansowana dieta to 70% sukcesu cwiczenia - 30 %
Masz zupełną rację- trzymam się tych zasad pilnie

no nie do końca się z tym zgadzam, mając nadwagę bardziej zachęcała bym cię do pieczenia np ciastek typu musli albo z orzechów- powrzucaćtam możesz co chcesz- na bazie mąki orkiszowej, albo otrąb
a do tego jakie zdrowe.
ja na diecie jem- ale szukam zamienników- aby było zdrowo i dostarczalo mi wartości -

Wiesz tutaj też się z Tobą zgadzam i wybierając coś grzesznego, korzystam z mniejszego zła. Robię właśnie jakieś ciastka czy musli z ulubionymi dodatkami.

2 śniadanie - za mało , dodaj np musli z jogurtem naturalnym, musli oczywiście nie kupne , tyklo swojej robotr
Bardzo często dodaję sobie kefir, albo jakiś sok- przygotowany oczywiście w domu

obiad- a gdzie warzywa?????????
Akurat trafiło na taki dzień, że nie zrobiłam zakupów i nie miałam na sałateczkę. Ale warzywa są obowiązkowe, z drobnymi wyjątkami kiedy jako gapa nie zrobię zakupów.

kolacja- wywal do śmieci ten chleb........już lepiej zjedz razowy, orkiszowy. te wszystkie chrupki są wysokoprzetwożone i nie mają zadnej wartości
Masz również racje, ale zjadam go czasem dla urozmaicenia, jak wszystko czasem i zwykły chleb się nudzi.

za wodę
Dziękuję








widzę ze masz zdrowe podejście do diety


5:53 ----------

abudabi na koniec zapraszam cię na nasz wątek są tam dziewczyny które tak jak ty czy ja mają prawdziwy problem z nadwagą............a nie jak niektóre laski ktre chcą schudnąć z kości na ości...............
myślę że w wielu sprawach możemy sobie pomóc i w razie w mądrze doradzić........serdeczni e zapraszam

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=659620&page=80[/QUOTE]
Dziękuję za zaproszenie chętnie skorzystam. Brakuje mi trochę wsparcia w diecie od osób, które mają prawdziwy problem z nadwagą.
Pozdrawiam

[shama1]

a ja dzis poszalalam ... ciastko zjadlam i czekolade ... :O

to przez to, ze poszlam do kawiarni z kumpelami i no nie moglam sie oprzec hehehe

taki ostatni grzeszek przed dięta ...

no i zobaczymy jak mi pojda te nast 7 dni z dieta od kolezanki dietetyk.

trzymajcie kciuki.
bede wam stale zdawac relacje.
to szykowanie wiecznie czegos mnie przeraza.

[Rule Britannia]

Jakieś 69 kg jest, a chcę, by było 55. Mierzę 167 cm, ale totalnie WSZYSTKO odkłada mi się w udach i na brzuchu. Mam chude plecki, totalnie brak biustu, a na dole... sam tłuszcz.
Dlatego też, jeśli mam być już patykiem, to wszędzie. Może skończę na 57, 58, zależy, jak mi się będzie podobać. 10 kg to mało, szybko stracę, a metę sobie wyznaczyłam chyba w październiku (możecie sprawdzić w opisie ) jednak pewnie do lipca już nie będę chciała mieć tych kilogramów. W styczniu za rok studniówka, muszę dobrze wyglądać. Poza tym źle się czuję z taką wagą.
Zainwestowałam w siebie. Ćwiczę, regularnie spaceruję i biegam, (potrafię wyjść z domu na godzinkę i przejść 6 km xD), zdrowo się odżywiam, nie piję, nie palę, nie ćpam, nie jem słonych przekąsek, słodycze czasami i jest super.

[marrellic]

Kwiatuszku- mówię jak jest. Może BMI mam prawidłowę, ale wyglądam źle, na pewno nie powiedziałabyś że waże 60 kg a co najmniej 80kg. Nie uważam że mam nadwagę uważam że trzeba u mnie doszlifować to i tamto.'

Nie rozumiem dlaczego nie mogę napisać że mam obwisły tyłek i wystający brzuch skoro taka jest prawda? Nie przesadzasz troszeczkę.? Myślisz że problemy z wyglądem mają jedynie osoby którę ważą 90 kg? Jeśli tak to gratuluję podejścia.

Kolejna sprawa, to nie napisałam żeby abudabi nie jadła owoców, chodziło mi jedynie że miała 2 razy po 2x owoce w swoim dziennym jadłospisie, gdybyś go przeczytała sama być stwierdziła że owoców jest troszkę za dużo i lepiej dodać tam warzywko zamiast owoca.


Raczej nie sądze, żeby to co tutaj pisało było niemądrze doradzane, ale widocznie mądrze doradzać mogą jedynie osoby z PRAWDZIWĄ nadwagą.

Tyle.

[shama1]

dziewczyny mam pytanie - dostalam diete od dietetyka i wiadomo ma ona 5 posilkow dziennie tylko wychodzi na to, ze wczoraj ciagle ciagle jadlam po czym zobaczylam dzis +1kg. wczesniej przed dieta jadlam 3 razy dziennie. czy ta dieta nie da mi efektu odwrotnego od zamierzonego? ...

[Bettina_]

hej hej

godzinka na orbitreku zaliczona
super to urządzonko !!!!

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez Rule Britannia

Jakieś 69 kg jest, a chcę, by było 55. Mierzę 167 cm, ale totalnie WSZYSTKO odkłada mi się w udach i na brzuchu. Mam chude plecki, totalnie brak biustu, a na dole... sam tłuszcz.
.

oooo skąd wiesz jak wyglądam ???
hehehh ja mam 3 centymetry więcej i chcę skończyć na 64 bo kiedy waga spadła mi do 61 wyglądałam okropnie na buzi ( spadła niestety przy chorobie tarczycy )

[majka5908]

Szczupłe ramiona, ręce, brak biustu (prawie), zarys żeber, wystające łopatki a gruby brzuch, szerokie biodra,a masywne nogi to też mój problem
Mam 67kg przy 169cm i brak mi jakichkolwiek proporcji

na twarzy wyglądam jak szczurek wszystko zapadnięte i cienie pod oczami ale od pasa w dół to kawał baby ze mnie

[xxcreative89xx]

Cześć Dziewczyny
Razem z moją drugą połówka zaczęliśmy dietę, ale niestety mój meżczyzna nie był najszczęśliwszy jak zaserwowała mu śniadanie:/macie może jakieś pomysły apropo śniadań ? Z diety wykluczyliśmy tłuszcze, chleby, mąki, i inne tego typu zapychacze. Jemy tylko owoce, warzywa, chude mięso i ryby oraz nabiał. Pomóżcie nam bo w lipcu mamy wesele ( nie nasze:P) i chcemy zaskoczyć rodzinę

[Bettina_]

oj wesele to piękna motywacja Creative a owsianka ? można ją przygotowac na wiele sposobów, syta i pyszna, możesz też przygotować muesli własnej produkcji, omlet/jajecznica + rózne dodatki

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez majka5908

Szczupłe ramiona, ręce, brak biustu (prawie), zarys żeber, wystające łopatki a gruby brzuch, szerokie biodra,a masywne nogi to też mój problem
Mam 67kg przy 169cm i brak mi jakichkolwiek proporcji

na twarzy wyglądam jak szczurek wszystko zapadnięte i cienie pod oczami ale od pasa w dół to kawał baby ze mnie

ja przeżyję wszystko ale nie ten brzuch
szkoda że nie można schudnąć z jednej partii ciała

[xxcreative89xx]

[QUOTE=Bettina_;39023898]oj wesele to piękna motywacja Creative a owsianka ? można ją przygotowac na wiele sposobów, syta i pyszna, możesz też przygotować muesli własnej produkcji, omlet/jajecznica + rózne dodatki[COLOR="Silver"]

Owsianka jest znowu dla mnie nie zjadliwa:PA co do jajecznicy i omletów owszem ale znowu zrobiłam na śniadanie ze szczypiorkiem a mój facet się skrzywił i się zapytał: " nie ma mięska?"

[mateczka]

Witam serdecznie Mam nadzieję, że nie jest za późno i mogę dołączyć do grona. potrzebuje małej pomocy i motywacji ...niestety.
Troszkę o sobie jestem matką 15miesięcznego brzdąca i niestety mimo tylu miesięcy po cesarskim cięciu nie mogę zrzucić kilogramów a mam ich minimum 10-15 w nadwyżce. Po porodzie było ok bo przytyłam 10kg i karmiąc piersią schudłam 12 więc było ok niestety po 4 miesiącach kilogramy zaczęły wracać.No i niestety nie mogę się ich pozbyć...
Co prawda jest to moja wina nie mam motywacji nie potrafię zacząć i się w to wkręcić w prawidłowy tryb życia jedzenie ćwiczenie......myślę że dzięki waszemu forum dam radę,po przeczytaniu waszych wypowiedzi aż mi się zachciało

[xxcreative89xx]

mateczka- pierwszy krok zrobiłas teraz czas na ustalenie priorytetów i wcielenie ich w życie

[abudabi86]

Napisane przez mateczka

Witam serdecznie Mam nadzieję, że nie jest za późno i mogę dołączyć do grona. potrzebuje małej pomocy i motywacji ...niestety.
Troszkę o sobie jestem matką 15miesięcznego brzdąca i niestety mimo tylu miesięcy po cesarskim cięciu nie mogę zrzucić kilogramów a mam ich minimum 10-15 w nadwyżce. Po porodzie było ok bo przytyłam 10kg i karmiąc piersią schudłam 12 więc było ok niestety po 4 miesiącach kilogramy zaczęły wracać.No i niestety nie mogę się ich pozbyć...
Co prawda jest to moja wina nie mam motywacji nie potrafię zacząć i się w to wkręcić w prawidłowy tryb życia jedzenie ćwiczenie......myślę że dzięki waszemu forum dam radę,po przeczytaniu waszych wypowiedzi aż mi się zachciało

Hej, witamy Cię
Opowiedz coś więcej: ile ważysz, jak się odżywiasz i czego oczekujesz od siebie. Z własnego doświadczenia wiem, że nie jest łatwo. Ale warto walczyć !