Wielbicielki mleczek, balsamów, masełek do ciała-czyli 'lubię być gładka i pachnąca'

[myszka2020]

Zawiodłam się trochę na suflecie kawowym z farmony - zapach ładny, słodko gorzki, ale zero pielęgnacji. Mam prawie bezproblemową skórę, ale jednak mógłby choć troszkę nawilżać, a tu efekt przez 2 godziny, a potem jakby nic się nie nałożyło. Na szarlotkowe masło się chyba nie skuszę.

[edyta29]

Napisane przez myszka2020

Zawiodłam się trochę na suflecie kawowym z farmony - zapach ładny, słodko gorzki, ale zero pielęgnacji. Mam prawie bezproblemową skórę, ale jednak mógłby choć troszkę nawilżać, a tu efekt przez 2 godziny, a potem jakby nic się nie nałożyło. Na szarlotkowe masło się chyba nie skuszę.

ja miałam suflet i mam taką samą opinię jak Ty , mam masełko szarlotkowe i jest ( jak dla mnie ) dużo lepsze od sufletu bo jest bardziej treściwe

[myszka2020]

Napisane przez edyta29

ja miałam suflet i mam taką samą opinię jak Ty , mam masełko szarlotkowe i jest ( jak dla mnie ) dużo lepsze od sufletu bo jest bardziej treściwe

Pamiętam, jak miałam czekoladowe masło z farmony i faktycznie nawilżało bardzo ładnie, tylko zapach był dla mnie zbyt intensywny, zbyt długo pachniało i bolała mnie od niego głowa. Szarlotka też tak mocno i długo pachnie?

[edyta29]

Napisane przez myszka2020

Pamiętam, jak miałam czekoladowe masło z farmony i faktycznie nawilżało bardzo ładnie, tylko zapach był dla mnie zbyt intensywny, zbyt długo pachniało i bolała mnie od niego głowa. Szarlotka też tak mocno i długo pachnie?

też miałam czekoladowe ale zapach zbyt intensywny był jak dla mnie , szarlotkowe pachnie długo ale nie jest takie mocne ale na pewno nie polecam na lato bo wydaje mi się że będzie zbyt mdłe , tzn. ono nie jest mdłe ,hmmm jak by to wytłumaczyć... chodzi mi o to że ja mam coś takiego że pewne zapachy nadają się dla mnie do użytku tylko w ciepłe dni i tylko w zimne dni i np. masło szarlotkowe gdybym używała go latem to bym go nie lubiła a w zimie je kocham , nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłam ale lepiej mi się tłumaczy mówiąc niż pisząc

[Nesca92]

Mogę dołączyć do grona wielbicielek masełek i balsamów?
Mój zapas jest skromny, bo ze smarowideł do ciała mam tylko :
- Paloma Body Spa - tropikalne owoce. Jeszcze nie otworzony
- oliwa Hipp, używam jak mnie najdzie, no i do włosów
- używam Champs de Provence , takie w słoiczku z korkiem z drewnianego korka o zapachu różowego pieprzu i "heliotrope" O takie coś

Miło bardzo z używania wspominam balsamy Garniera te zielone, Garnier z 5% mocznika, chociaż szczypał po goleniu.
Miałam Bielendy, Eveline z pompką, Ziaje kakaową.
Źle wspominam granatową Nivea i nigdy więcej nic z tej firmy nie chce. Sama parafina, parabeny, lepi się, nie nawilża.

Chciałabym spróbować tych różnych cudaków z Farmony itd. ale boję się, że te balsamy tylko pachną, a tak to będą się lepić, zapychać i nie nawilżać.

;p

[hahihehy]

Dopisuję się! Uwielbiam balsamy (i olejki). W łazienkowej szafce zawsze mam kilka(naście). Teraz mam ban zakupowy i robię wielkie denko, bo koniec terminu ważności szybko się zbliża

[Andzia _27]

Nesca92 i hahihehy witajcie
Nesca z Garniera to i ja milo wspominam, a najbardziej przypasowal mi ten zolty z algami, bardzo ladnie pachnie no i byl bardzo dobry. Z Eveline mialam te z pompka kiedys i tez bardzo sobie chwale.
hahihehy ja tez teraz nie kupuje balsamow czy maselek bo jak narazie mam co zuzyc mimo, ze duzo tego nie mam. choc przyznam ze na lato przydalby sie jakis taki zwykly balsam bezzapachowy, bo obecnie mam tylko zapachowe, co by nawilzal dobrze no i nie wysuszal skory.

[hahihehy]

Ja w chwili obecnej zużywam:
- Avon, Krem z wyciągiem z rumianku i owsa do twarzy, rąk i ciała - za lekki, w składzie brak subst. bezpośrednio nawilżających, po godzinie nawet nie czuję, że czymkolwiek się smarowałam
- Avon, Intensywnie pielęgnujący krem do rąk z olejkiem z otrębów ryżowych i kompleksem nawilżającym - na łapkach się klei (pewnie przez dużą zawartość gliceryny), ale na ciele sprawdza się świetnie. Tylko prawie wcale nie pachnie (co było zdecydowanym plusem zimą), a latem lubię mocno pachnące kosmetyki
- Nivea, krem - na kolana, łokcie i pięty - szału nie ma, ale krzywdy nie robi
- Burt's Bees balsam nawilżający z mleczkiem pszczelim - cudeńko na lato. Lekki, ale skóra jest po nim nawilżona. No i ma bardzo subtelne drobinki, które lekko nabłyszczają. Aż mi go szkoda używać, ale koniec terminu ważności się zbliża
- Babydream Body lotion - Dziwna, lejąca konsystencja, brak zapachu (albo bardzo specyficzny). Nawilżenie dostateczne, ale znam lepsze kosmetyki
- The Body Shop masło moringa - super zapach, konsystencja i fajne działanie. Szkoda tylko, że skład nie jest tak piękny jak w starych wersjach

Dzisiaj wyrzuciłam 2 balsamy, bo zauważyłam, że zaczęły się rozwarstwiać. Kolekcja maleje

Czekają na mnie balsamy kakaowe Palmers i mandarynkowe masło do ciała Bingo Spa. Jestem ciekawa kiedy to zużyję A nowe mazidła wciąż kuszą...

[edyta29]

Napisane przez Nesca92

Mogę dołączyć do grona wielbicielek masełek i balsamów?
Mój zapas jest skromny, bo ze smarowideł do ciała mam tylko :
- Paloma Body Spa - tropikalne owoce. Jeszcze nie otworzony
- oliwa Hipp, używam jak mnie najdzie, no i do włosów
- używam Champs de Provence , takie w słoiczku z korkiem z drewnianego korka o zapachu różowego pieprzu i "heliotrope" O takie coś

Miło bardzo z używania wspominam balsamy Garniera te zielone, Garnier z 5% mocznika, chociaż szczypał po goleniu.
Miałam Bielendy, Eveline z pompką, Ziaje kakaową.
Źle wspominam granatową Nivea i nigdy więcej nic z tej firmy nie chce. Sama parafina, parabeny, lepi się, nie nawilża.

Chciałabym spróbować tych różnych cudaków z Farmony itd. ale boję się, że te balsamy tylko pachną, a tak to będą się lepić, zapychać i nie nawilżać.

;p

witaj , oczywiście że możesz dołączyć

Napisane przez hahihehy

Dopisuję się! Uwielbiam balsamy (i olejki). W łazienkowej szafce zawsze mam kilka(naście). Teraz mam ban zakupowy i robię wielkie denko, bo koniec terminu ważności szybko się zbliża

kochana witaj, wklej swoją kolekcję bo uwielbiam oglądać

[myszka2020]

Napisane przez edyta29

też miałam czekoladowe ale zapach zbyt intensywny był jak dla mnie , szarlotkowe pachnie długo ale nie jest takie mocne ale na pewno nie polecam na lato bo wydaje mi się że będzie zbyt mdłe , tzn. ono nie jest mdłe ,hmmm jak by to wytłumaczyć... chodzi mi o to że ja mam coś takiego że pewne zapachy nadają się dla mnie do użytku tylko w ciepłe dni i tylko w zimne dni i np. masło szarlotkowe gdybym używała go latem to bym go nie lubiła a w zimie je kocham , nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłam ale lepiej mi się tłumaczy mówiąc niż pisząc

Zrozumiałam I czuję się skuszone jesienią na szarlotkowe masło
Ja teraz namiętnie używam balsamu brązującego z lirene, tego do jasnej karnacji, daje bardzo delikatny ale i równomierny efekt

[201607231719]

Właśnie dostałam masła bielendy: arganowe, bawełniane i oliwkowe

[edyta29]

Napisane przez tisiphone

Właśnie dostałam masła bielendy: arganowe, bawełniane i oliwkowe

jestem ciekawa zapachu arganowego masła ,jak przetestujesz daj znać

[201607231719]

Napisane przez edyta29

jestem ciekawa zapachu arganowego masła ,jak przetestujesz daj znać

Na razie czeka na swoją kolej Miałam je rok temu. Jedne z najbardziej regenerujących ever Zapachu nie pamiętam - więc nie był ani zachwycający, ani odpychający.

[torunska_ksiezniczka]

Cześć dziewczyny!

Ja niestety nie mam zaufania do naturalsów z avonu, ładnie pachną i tyle.
Z farmony używałam 'słodkich trufli i migdałów" które nawilżały delikatnie aby aby, za to masło do ciała karmel i cynamon był boski, skóra była cudownie miękka i gładka.

teraz używam na rozstępy Mamma Mia Ziaji, antycellulitowy 5 oznak Lirene i czerwony balsam z garniera, który jest również świetny

[Andzia _27]

Witaj torunska_ksiezniczka ooo zapach karmelu i cynamonu uwielbiam, chyba sie na nie skusze

[myszka2020]

Napisane przez tisiphone

Właśnie dostałam masła bielendy: arganowe, bawełniane i oliwkowe

Oliwkowe dla mnie pachnie gruszką i kwiatami, bardzo przyjemnie

A ja kupiłam niedawno masło green pharmacy z rumiankiem i imbirem, zobaczcie, jaka fajna masełkowata gęsta konsystencja(masełko po lewej, peeling solny rumianek i imbir po prawej), masło shea ma wysoko w składzie i powiem Wam, że nawilża bosko moje suche kolana

[torunska_ksiezniczka]

ooo ja właśnie kupiłam oliwkę z green pharmacy, mój pierwszy zakup z tej firmy, dobrze wiedzieć że masełko jest fajne, mi bardzo przypadło do gustu masło do ciała Cien z Lidla - teraz są w ofercie promocyjnej, są po prostu boskie ! używałam w zeszłym roku jak byłam na wakacjach poza krajem, super nawilżał moje brązowe ciało, szybko się wchłaniał, pięknie pachnie, jak macie Lidla pod bokiem to polecam iść i kupić, są bodajże w 3 wersjach zapachowych

[edyta29]

mnie też kuszą masełka z green pharmacy ale w tym miesiącu przesadziłam z ilością kupionych smarowideł , jak wrócę do IE to wkleję moje nowości

[201607231719]

Mnie zafascynowało masło cien z lidla to z mango. Ale mam już tyle masełek

[torunska_ksiezniczka]

oooo ja je mam :P dostałam w prezencie jest świetne! super szybko się wchłania, nawilża, ładne opakowanie i nawet zapach mango jakoś mnie nie rusza (akurat nie lubię mango) i całkiem mi się podoba,

[edyta29]

zużyłam masło Paloma orzech macadamia

[chimay]

Dopisuję się z moim uwielbieniem dla maseł i balsamów. Zdenkowałam właśnie trzecie masło Flos - Leku z serii Natural Body, Truskawka i poziomka. To moje ulubione masła póki co.
Zaczynam właśnie masło Yes To Carrots. Lubię zapachy tej marki, ale chyba już mi trochę spowszedniały.

Chętnie przygarnęłabym jakieś inne nietypowo pachnące masło. Nietypowo to znaczy na pewno niespożywczo, więc odpadają wszelkie czekolady i inne tego typu aromaty.

Mam zakupione, ale nienapoczęte masło Green Pharmacy Róża piżmowa i herbata, ale zostawiłam je w poprzednim mieszkaniu, gdzie zawitam nieprędko, dlatego z ciekawości pytam - czy ono jest typowo słodkie czy to jakiś inny zapach?

[myszka__77]

Napisane przez anka!

samo smarowanie balsamem antycellulitowym niewiele daje, jednak w połączeniu z regularnymi i intensywnymi masażami podczas wcierania, gimnastyką i naprzemiennymi natryskami naprawdę pomaga. Jestem tego żywym przykładem

Podpisuje się czterema kończynami

Osobiście wielbię masełka z Pat&Rub i AA Sensitive Nature SPA Teraz testuję Balsam z Masłem Shea o zapachu Greckim z Organique

[nadi111]

Miałam nic nie kupować dopóki nie pozużywam trochę zapasów, ale skusiła mnie promo na Garniera Kupiłam nawilżający mus winogronowy i mleczko oliwkowe.

[nattex]

A ja mam swoje ukochany balsami kakaowy z Palmersa z pompką o pojemności 400ml, ale powiem Wam, że jak jest ciepło to w sumie trochę drażni mnie jego zapach. Czy ktoś używał jego wersji niby bezzapachowej lub zna balsam, który robi to samo z ciałem a pachnie bardziej "letnie"

[SummertimeSadness]

Dziewczyny, dołączam do maniaczek Wzięłam się za siebie ostatnio i uzależniłam od mleczek, balsamów,masełek... a pomyśleć, że kiedyś nie używałam prawie nic i miałam suchą jak wiór skórę Ale ten etap na szczęście za mną.. teraz wykańczam wszystko co mam na stanie i wybieram się na zakupy Co polecacie? Zależy mi na niskiej cenie, dobrym składzie i dobrej wydajności.

[Shawna]

Hej, też chętnie dołącze do balsamomaniaczek Teraz akurat zdenkowałam większość zbiorów, z czego niezmiernie się cieszę. W łazience zostały mi: mleczko Hipp (rewelacja), krem kakao Isana (rewelacja II), balsam brązujący Lirene (jest ok), mleczko dla kobiet w ciąży Babydream (nie polecam), serum Good- bye cellulite Nivea (też mi nie podpasowało)

[myszka2020]

Napisane przez SummertimeSadness

Dziewczyny, dołączam do maniaczek Wzięłam się za siebie ostatnio i uzależniłam od mleczek, balsamów,masełek... a pomyśleć, że kiedyś nie używałam prawie nic i miałam suchą jak wiór skórę Ale ten etap na szczęście za mną.. teraz wykańczam wszystko co mam na stanie i wybieram się na zakupy Co polecacie? Zależy mi na niskiej cenie, dobrym składzie i dobrej wydajności.

A to może balsam o zapachu bzu z joanny? Ma dość wysoko w składzie mocznik, olej ze słodkich migdałów i masło shea i nawilża naprawdę rewelacyjnie i jak na balsam z mocznikiem, całkiem szybko się wchłania Ten z jaśminem też miał bodajże mocznik, nie pamiętam już składu, ale również świetnie nawilżał, używałam na spółkę z mamą i rodzicielka też go uwielbiała No i ma 500ml i kosztuje koło dyszki.

[201607231719]

Napisane przez SummertimeSadness

Dziewczyny, dołączam do maniaczek Wzięłam się za siebie ostatnio i uzależniłam od mleczek, balsamów,masełek... a pomyśleć, że kiedyś nie używałam prawie nic i miałam suchą jak wiór skórę Ale ten etap na szczęście za mną.. teraz wykańczam wszystko co mam na stanie i wybieram się na zakupy Co polecacie? Zależy mi na niskiej cenie, dobrym składzie i dobrej wydajności.

Masło bielendy arganowe jest mocno regenerujące, wystarczy odrobina i jest efekt

[Pacynkowa]

To i ja się dopisuję Witajcie
Aktualnie namiętnie używam dwóch produktów, przede wszystkim Garniera Bodycocoon - jak dla mnie świetny *.* nawilża, fajnie się wchłania, jest lekki, zapach no bez rewelacji ale nie przeszkadza mi na bardziej przesuszone fragmenty stosuję włoskie masło do ciała kupione w dyskoncie drogeryjnym firmy dermaV10 o zapachu kokosowym jak dla mnie dość chemicznym aleeee jako że denkuję aktualnie to zużyję do końca ;]