jak ubrać się na koncert?

[rinoa_woman]

w czerwcu idę na pierwszy w życiu wielki koncert z prawdziwego zdarzenia i to jeszcze koncert mojej ulubionej kapeli, jestem z tego powodu bardzo podekscytowana dlatego chcę wyglądać dobrze. Kapela gra industrialnego rock'a, dla tych którzy się nie orientują to typ raczej mocniejszej rockowej muzyki z elementami elektronicznych dźwięków, na koncert idę z przyjacielem.
Nie wiem kompletnie co ubrać tzn nie wiem jaki styl obrać, wiem tylko jedno, a mianowicie to że chcę mieć wygodne buty najlepiej jakieś trampki. Doradźcie mi co ubrać, do czerwca jeszcze duża czasu więc zdążę coś kupić jeśli coś zaproponujecie. Mogłabym się ubrać w jeansy i t-shirt ale chciałabym wyglądać nie tak bardzo pospolicie. Będę bardzo wdzięczna za propozycje w formie zdjęć.

[zoskaa3]

Ubierz się wygodnie i wg własnego stylu, ot tyle.

[Hyysteria]

wygodnie
Swoją drogą podziwiam, koncert masz za 2 miesiące, a już się zastanawiasz co włożyć. Ja tam bym się bardziej na muzyce skupiła, a nie na ciuchach
A i przesadne strojenie się jest bez sensu. Ważne, żeby było wygodnie do skakania pod sceną!

[rinoa_woman]

Napisane przez Hyysteria

wygodnie
Swoją drogą podziwiam, koncert masz za 2 miesiące, a już się zastanawiasz co włożyć. Ja tam bym się bardziej na muzyce skupiła, a nie na ciuchach
A i przesadne strojenie się jest bez sensu. Ważne, żeby było wygodnie do skakania pod sceną!

niestety taka już jestem że myślę przesadnie do przodu i nie tylko w kwestii tego koncertu ale ogólnie jeśli coś planuje to już kilka miesięcy przed

[Lady Hellsing]

odradzam trampki na koncert, szczególnie na koncert w klimacie industrial większość pewnie będzie miała cięższe buty, w trampkach będziesz narażona na uraz stopy

[rinoa_woman]

Napisane przez Lady Hellsing

odradzam trampki na koncert, szczególnie na koncert w klimacie industrial większość pewnie będzie miała cięższe buty, w trampkach będziesz narażona na uraz stopy

racja, ale w glanach to się chyba usmażę w czerwcu najwyżej mnie podeptają

[mtlk]

ja tam zawsze na koncerty chodze w trampach bo nie przepadam za ciezkimi butami mozesz ubrac jakas krotka spodniczke i fajny t-shirt

[Integral]

Eee tam to zależy czy zamierzasz się pod samą scenę pakować ale powiem, że ja i w pogo w niezbyt solidnych trampach wskakiwałam. A tak poza tym w glanach wcale nie jest tak bardzo gorąco, jeśli koncert jest wieczorem.

[201607280909]

Napisane przez rinoa_woman

racja, ale w glanach to się chyba usmażę w czerwcu najwyżej mnie podeptają

nie usmażysz . kiedyś, gdy chodziłam w glanach nawet w sierpniu się w nich nie smażyłam, bo skóra przepuszcza powietrze. a poza tym koncert chyba nie będzie w południe?

ja bym założyła dżinsy i t-shirt. tyle

[spadam_z_dachu]

Spódniczka na koncert industrialu? Jakoś sobie nie wyobrażam...

Co do obuwia, to na pewno nic Ci się nie stanie w trampkach. Poza tym widzę, że koncert NIN, a tam na pewno będzie sporo takich alternativów i indie, którzy raczej będą w lżejszym obuwiu. Nie wiem, czy masz glany, jeśli masz, to zawsze można wziąć...

Ja myślę, że może jakieś spodnie dżinsowe, T-shirt i fajna chusta omotana wokół szyi? Aha, i fajnie mieć różne skrytki w kieszeniach, żeby przemycić czy to aparat, czy to nakrętki do napojów, czy jeszcze co innego

[Bawitching]

polecam jeansy, jakis fajny top i WYGODNE buty

[Sabbath]

Napisane przez Hyysteria

wygodnie
Swoją drogą podziwiam, koncert masz za 2 miesiące, a już się zastanawiasz co włożyć. Ja tam bym się bardziej na muzyce skupiła, a nie na ciuchach
A i przesadne strojenie się jest bez sensu. Ważne, żeby było wygodnie do skakania pod sceną!

Oj, przestań.
To pierwszy w życiu koncert, ja się wcale nie dziwię, że dziewczyna przeżywa.
A na muzyce się specjalnie skupiać nie musi chyba - pewnie słucha jej, więc cóż więcej? Jesli nie słucha... to niech się ubiera jak chce.

Choć oczywiście zgadzam się, że strojenie się na koncert to pomyłka. Zwykle bawią mnie wypindrzone panienki, które wyglądają, jak gdyby na bal przebierańców przyszły.

Napisane przez rinoa_woman

racja, ale w glanach to się chyba usmażę w czerwcu najwyżej mnie podeptają

Rinoa Woman, nie usmażysz się. Ja ganiam w glanach cały rok właściwie i nie jestem smażona.
Z resztą, na ciepło nie zwrócisz uwagi, a połamane palce ciężko przeoczyć.

Ma też znaczenie to, co piszą dziewczyny - jak zamierzasz spędzić koncert. Ja osobiście należę do tych, co nie wysiedzą, więc glany i spodnie to podstawa. Żadnych spódniczek, żadnej wielkiej biżuterii... no i jak najmniej rzeczy, które można zgubić w młynie.

Fenomenalnej zabawy Ci życzę.

[Hyysteria]

Napisane przez Sabbath

Oj, przestań.
To pierwszy w życiu koncert, ja się wcale nie dziwię, że dziewczyna przeżywa.
A na muzyce się specjalnie skupiać nie musi chyba - pewnie słucha jej, więc cóż więcej? Jesli nie słucha... to niech się ubiera jak chce.

Choć oczywiście zgadzam się, że strojenie się na koncert to pomyłka. Zwykle bawią mnie wypindrzone panienki, które wyglądają, jak gdyby na bal przebierańców przyszły.

Tzn. ja tam bym przeżywała, że pójdę na super koncert, a nie założę super bluzę i spodnie.
Poza tym naprawdę lepiej jest ubrać się zwyczajnie i wygodnie. Przynajmniej nie będziesz musiała się zastanawiać czy coś aby się nie zniszczy, a wielkie kolczyki, naszyjniki mogą być
niebezpieczne.
A pomysł z krótką spódniczką kiepski. Chyba, że masz zamiar przez cały czas stać gdzieś z boku. Ale chyba nie?

[modlishka665]

Cóż, myślałam że na koncerty ulubionych kapel chodzi się dla muzyki, a nie po to żeby olśniewać. Nie Ty tu jesteś w centrum wydarzenia:P

Proponuję glany, żeby Twoje nogi nie ucierpiały podczas pogo ^^.

A reszta - to sprawa Twojego gustu. Ja na koncerty często zakładam koszulkę zespołu, który ma wystąpić. O tak, po prostu.

[Lady Hellsing]

Napisane przez modlishka665

Cóż, myślałam że na koncerty ulubionych kapel chodzi się dla muzyki, a nie po to żeby olśniewać. Nie Ty tu jesteś w centrum wydarzenia:P

taki malutki offtopik :P
bywając na koncertach odnoszę wrażenie że jakieś 85% dziewczyn przychodzi po to żeby zwracać na siebie uwagę strojem, a nie po to żeby słuchać muzyki

[rinoa_woman]

Napisane przez Lady Hellsing

taki malutki offtopik :P
bywając na koncertach odnoszę wrażenie że jakieś 85% dziewczyn przychodzi po to żeby zwracać na siebie uwagę strojem, a nie po to żeby słuchać muzyki

tak jak pisałam będzie to mój pierwszy w życiu koncert i dlatego się tak wszystkim ekscytuje, być może niepotrzebnie...
pytam się co ubrać, właśnie dlatego żeby nie wyglądać dziwacznie, żeby odpowiednio dopasować się do tłumu, wiem też że nie strój jest najwazniejszy ale po prostu chcę dobrze wyglądać. na pewno nie założę kiecki bo to w ogóle nie pasuje, prawdopodobnie założę czarne jeansy, top z logo zespołu i ewentualnie arafate no i trampki lub glany ale chyba bardziej trampki bo mój przyjaciel z którym ide zapowiedział że chce się wepchać przed barierki a on jest facetem o dość dużej posturze to na pewno nikt mnie przy nim nie podepcze

[camelia111]

Dziewczyna pyta po prostu w co się ubrać na koncert, nie rozumiem dlaczego nie można kulturalnie odpowiedzieć.

Ja bym założyła zwyłe adidasy lub trampki, dżinsy i t-shirt z nadrukiem lub białą bokserkę i kamizelkę. Do tego ciekawa chustka

[Titane]

Napisane przez Lady Hellsing

taki malutki offtopik :P
bywając na koncertach odnoszę wrażenie że jakieś 85% dziewczyn przychodzi po to żeby zwracać na siebie uwagę strojem, a nie po to żeby słuchać muzyki

No co, w końcu tłum fajnych samców też sie pojawi, to co sie dziwisz

Napisane przez rinoa_woman

tak jak pisałam będzie to mój pierwszy w życiu koncert i dlatego się tak wszystkim ekscytuje, być może niepotrzebnie...
pytam się co ubrać, właśnie dlatego żeby nie wyglądać dziwacznie, żeby odpowiednio dopasować się do tłumu, wiem też że nie strój jest najwazniejszy ale po prostu chcę dobrze wyglądać. na pewno nie założę kiecki bo to w ogóle nie pasuje, prawdopodobnie założę czarne jeansy, top z logo zespołu i ewentualnie arafate no i trampki lub glany ale chyba bardziej trampki bo mój przyjaciel z którym ide zapowiedział że chce się wepchać przed barierki a on jest facetem o dość dużej posturze to na pewno nikt mnie przy nim nie podepcze

Ja jednak tez trampki odradzam, szczególnie pod sceną. Ja też mam bykowatych kolegów, z którymi bywałam na koncertach i uwierz, pod sceną czasami był taki ścisk i szal, że ludzie kompletnie nie zwracali uwagi na to, że ktoś jest wielki, wytatuowany i wygląda groźnie, zwłaszcza że pełno będzie takich Poza tym celowo nikt Cie przecież deptał nie będzie, na to się nie ma wpływu, a Twoi koledzy nie będą przecież lać co drugiej osoby, trzeba się psychicznie nastawić

[Wredonisia]

Nine Inch Nails? (zgaduje z podpisu, nie słucham ich)
fajnym i oryginalnym pomysłem są przerabiane t-shirty. Poszukaj na youtube pod hasłem "t-shirt cutting", np http://www.youtube.com/watch?v=DtEoqwS5urc
sporo rockowych błyskotek jak pieszczochy, pasek z ćwiekami, to zawsze jest na miejscu ^^

I niezależnie od postury kolegi nie radze pchać się pod barierki...tam jest taki młyn, że może stać Ci się poważna krzywda, siniaki od barierki to najmniejszy problem, spoceni faceci dookoła, crowd surfing ;/ napewno będzie gorąco, więc chustka niepotrzebna.

[spadam_z_dachu]

Właśnie najbezpieczniej jest trzymać się barierki, bo już drugi rząd i kilka dalej (zależy, jak się ludzie bawią) to jest młyn. Jak się ma na czym wisieć, to się przeżyje

[Wredonisia]

Napisane przez spadam_z_dachu

Właśnie najbezpieczniej jest trzymać się barierki, bo już drugi rząd i kilka dalej (zależy, jak się ludzie bawią) to jest młyn. Jak się ma na czym wisieć, to się przeżyje

w sumie tak, ale jak tłum przyciśnie do barierki...to mojej koleżance pękł stanik ja preferuje dalsze rzędy, widać może gorzej ale wracam do domu cała

[hairspray]

Napisane przez Wredonisia

Nine Inch Nails? (zgaduje z podpisu, nie słucham ich)
fajnym i oryginalnym pomysłem są przerabiane t-shirty. Poszukaj na youtube pod hasłem "t-shirt cutting", np http://www.youtube.com/watch?v=DtEoqwS5urc
sporo rockowych błyskotek jak pieszczochy, pasek z ćwiekami, to zawsze jest na miejscu ^^

Te pieszczochy i ćwieki to ogólnie nie jest dobry pomysł Panowie którzy wpuszczają na koncert przeważnie żądają oddania wszelkich rzeczy które mogą wyrządzić krzywdę. Przygotuj się na to, że nie będziesz mogła wnieść swojego picia ( a w najlepszym przypadku każą Ci oddać zakrętkę od butelki ... ) . Byłam na kilku dużych koncertach ( RHCP, The Police, Carlos Santana, Deep Purple ... ) to mam już pojęcie jak to wygląda Co do butów - ja kilka razy byłam w trampkach i kilka razy w glanach ale w zasadzie chyba tylko raz się zdarzyło żeby ktoś mnie nadepnął. Ubranie napewno 'oddychające' bo w tłumie może być gorąco ale w zapasie trzeba mieć coś ciepłego żeby po koncercie się nie przeziębić . Co do stylu, myślę że niema co kombinować, jakieś spodenki lub fajana spudniczka jeśli nie boisz się że będzie się unosiła + jakiś fajny oryginalny t-shirt i już Make-up odpada bo spłynie

[Sabbath]

Napisane przez Wredonisia

w sumie tak, ale jak tłum przyciśnie do barierki...to mojej koleżance pękł stanik ja preferuje dalsze rzędy, widać może gorzej ale wracam do domu cała

Mnie pękły dwa żebra.

Ale po zabawie w dalszych rzędach zdarzył mi się rozwalony łuk brwiowy i warga (to nawet kilka razy).
Aaa... pierwszy rząd zaowocował na pewnym niewielkim koncercie podbitym okiem - zarobiłam z kopa kiedy ochrona zrzucała gościa ze sceny.
O włosach wyrwanych "bo wplątały się w jakąś pieszczochę" albo zamek kurtki nawet nie wspomnę.

Ale ogólnie preferuję muzykę znacznie ostrzejszą, niż NIN.

[cheshire-cat]

Napisane przez Sabbath

Mnie pękły dwa żebra.
Ale po zabawie w dalszych rzędach zdarzył mi się rozwalony łuk brwiowy i warga (to nawet kilka razy).
Aaa... pierwszy rząd zaowocował na pewnym niewielkim koncercie podbitym okiem - zarobiłam z kopa kiedy ochrona zrzucała gościa ze sceny.
O włosach wyrwanych "bo wplątały się w jakąś pieszczochę" albo zamek kurtki nawet nie wspomnę.
Ale ogólnie preferuję muzykę znacznie ostrzejszą, niż NIN.

hardcore zuch dziewczyna

Napisane przez Wredonisia

Nine Inch Nails? (zgaduje z podpisu, nie słucham ich)
fajnym i oryginalnym pomysłem są przerabiane t-shirty. Poszukaj na youtube pod hasłem "t-shirt cutting", np http://www.youtube.com/watch?v=DtEoqwS5urc
sporo rockowych błyskotek jak pieszczochy, pasek z ćwiekami, to zawsze jest na miejscu ^^
I niezależnie od postury kolegi nie radze pchać się pod barierki...tam jest taki młyn, że może stać Ci się poważna krzywda, siniaki od barierki to najmniejszy problem, spoceni faceci dookoła, crowd surfing ;/ napewno będzie gorąco, więc chustka niepotrzebna.

świetny jest t-shirt tej głównej laski bosko to wygląda

Napisane przez camelia111

Dziewczyna pyta po prostu w co się ubrać na koncert, nie rozumiem dlaczego nie można kulturalnie odpowiedzieć.

Napisane przez modlishka665

Cóż, myślałam że na koncerty ulubionych kapel chodzi się dla muzyki, a nie po to żeby olśniewać. Nie Ty tu jesteś w centrum wydarzenia:P

Napisane przez Lady Hellsing

taki malutki offtopik :P
bywając na koncertach odnoszę wrażenie że jakieś 85% dziewczyn przychodzi po to żeby zwracać na siebie uwagę strojem, a nie po to żeby słuchać muzyki

a zostało jeszcze jakieś miejsce gdzie można się stroić?
na maturę/egamin - nie strój się! liczy się wygoda/nauka!
do pracy - idzesz tam pracować czy wyglądać?
do szkoły/na uczelnię - a co to wybieg
na koncert - liczy się muzyka

lubimy się stroić? strójmy się wszędzie
DO TEMATU:
spokojnie możesz iść w trampach, jakieś jeansy przy ciele, coś ciekawego na górę. podoba mi się propozycja Wredonisi raczej nie chusty (łatwo zgubić, gorąco), coś przewiewnego, z bawełny, lekkiego (zaduch gwarantowany). z biżuterii możesz założyć np łańcuszki "bliskoszyjne" ( owijam długi łańcuszek wokół szyi dwa razy, ściśle przylega, nie zerwie się.) kolczyki drobne na wkrętki. jakiś ciekawy pasek.
ach, też bym sobie poszłą na NIN

[spadam_z_dachu]

Ale przecież koncert będzie późnym wieczorem na dworze, więc taka chusta naprawdę się przyda, m.in. podczas przestrajania z zespołu na zespół (ok. pół godziny) no i najogólniej zrobi się chłodno. Ja bym wzięła. To taki wygodny dodatek, który mozna szybko schować w razie potrzeby (jak już wpadniesz w dziki szał i zrobi się za ciepło).

[lupuska]

witam.
jutro wybieram się na koncert Vavamuffin (reaggae), ale przewidziany jest też rap. Nie wiem w co się ubrać, czy mogę iść w glanach ; p? do tego wiadomo jakieś spodnie itp.

[Kloe]

Vavamuffin... u mnie grają dzisiaj .
Idź w glanach jeśli chcesz, ja bym polecała jakieś wygodne ubrania przede wszystkim i jak najmniej rzeczy, żeby potem nie dźwigać wszystkiego. I weź parasolkę, przydatna rzecz .