Kosmetyki M.A.C

[karmeloo]

Dziewczyny popadłam w chorobę, cały czas myślę o pigmentach Mac'anawet mi się dzisiaj pigmenty śniły i nie spocznę dopóki nie skolekcjonuję wszystkich jasnych pigmentówMam już kilka leci do mnie własnie Your Ladyship, a w planach jest m.in Pink Opal, Provence... dalej wolę nie czytać bo boję się, że znowu któryś mi w oko wpadniea najgorsze jest to, że całe słoiki kupujępo co? nie wiem to chyba juz uzaleznienie od firmyta firma to chyba jakaś "sekta"(:wciaga niesamowicie zanim sie zdarzysz obejrzeć

[kasiaj85]

Napisane przez Nevada87

Kasiu shy beauty to róż z limitowanej edycji także nie dziwie się jeżeli nie ma go na stronie, to taki ładny brzoskwiniowo-różowy kolor, ma świetne recenzje na MUA:
http://www.makeupalley.com/product/s...auty/MAC/Blush

Ja go nawet ''zdepotowałam'' tak go lubię
Jedyne co może się Tobie nie spodobać to delikatne drobinki, ale ja ich za bardzo nie widzę na twarzy bynajmniej w normalnym świetle...

A co do zakupów to leci do mnie mała siateczka prasowanych cieni do powiek

po pierwsze primo: że co? zdepotowałaś? to jakiś slang wizażowy? nie kumam, ale w końcu późna już pora hihi
A co byś powiedziała ogólnie na temat cieni MACa? Jak już pytałam wyżej, nie orientujesz sie może Ty jakie są ceny wkładów w uK?i czy w ogóle są w sklepach?

Napisane przez karmeloo

Dziewczyny popadłam w chorobę, cały czas myślę o pigmentach Mac'anawet mi się dzisiaj pigmenty śniły i nie spocznę dopóki nie skolekcjonuję wszystkich jasnych pigmentówMam już kilka leci do mnie własnie Your Ladyship, a w planach jest m.in Pink Opal, Provence... dalej wolę nie czytać bo boję się, że znowu któryś mi w oko wpadniea najgorsze jest to, że całe słoiki kupujępo co? nie wiem to chyba juz uzaleznienie od firmyta firma to chyba jakaś "sekta"(:wciaga niesamowicie zanim sie zdarzysz obejrzeć

hhi no ja mowiłam że to jakieś diabelskie nasienie jest... ja tez już spać nie mogę jak sobie pomyślę że już za trochę ponad tydzień poMACam swoje własne MACzki

[dimiti]

Napisane przez Giga10

Dimiti, a jaka wielkość jest tych pigmentów? Czy mogłabym się dołączyć do zamówienia, jeśli nie sprawię kłopotów? Chciałabym ten satynowy chocolate brown i sable

chyba taka jak zwyklych nie wiem ile maja pigmenty MACa

[kasiaj85]

7,5 grama
a maty z tego co tutaj już kiedyś wyczytałam to chyba 2,5 bo one maja bardziej zbitą konsystencję
Edit: Nevadko... A co myślisz o Peachykeen??? NA swatchach które w necie znalazlam wydaje mi sie piękny!!! Tylko ten shimmer kurcze...

[mamamichałka]

No witam-straszni mnie zbombardowano pw-to ja sie wymieniałam na pigmenty z nikusią bodajże..
Sama jestem zdziwiona że moga okazać sie podrobione...tym bardziej ze nienawidze podrób i jestem na nie cięta jak cholera..
Postaram sie wyjaśnic sprawę..

Mariolu-jak już piszesz do mnie w-i ja ci odp-to nie przekrecaj nazw-pytałas o golden lemon-ja c napisalam że pigment to nie golden lemon a juiced.
Druga rzecz-pigmenty mam z targowiska-i nie pamietam czy nie od Katty 13Jutro popatrze w archiwum i odp.dokładniej.Pamętam że wymieniałam sie z ta osoba juz nie raz i jest to osoba o bardzo dobrej opinii.jak wspomniałam jutro odp.dokładniej
nie przeczytałam całej dyskusji-jest juz pózno-zrobię to jutro.

[Mariola13]

Napisane przez mamamichałka

No witam-straszni mnie zbombardowano pw-to ja sie wymieniałam na pigmenty z nikusią bodajże..
Sama jestem zdziwiona że moga okazać sie podrobione...tym bardziej ze nienawidze podrób i jestem na nie cięta jak cholera..
Postaram sie wyjaśnic sprawę..

Mariolu-jak już piszesz do mnie w-i ja ci odp-to nie przekrecaj nazw-pytałas o golden lemon-ja c napisalam że pigment to nie golden lemon a juiced.
Druga rzecz-pigmenty mam z targowiska-i nie pamietam czy nie od Katty 13Jutro popatrze w archiwum i odp.dokładniej.Pamętam że wymieniałam sie z ta osoba juz nie raz i jest to osoba o bardzo dobrej opinii.jak wspomniałam jutro odp.dokładniej
nie przeczytałam całej dyskusji-jest juz pózno-zrobię to jutro.

No przecież sprostowałam, że pomyliłam się. Czytałaś wątek ?

[mamamichałka]

Przepraszam,właśnie pisałam ,że nie czytałam wątku-nie wiem,dokładnie o co chodzi-napisalam szybko wiadomośc do Was po przeczytaniu 3 PW-i kilku wypowiedzi w watku.Przez weekend nie wchodziłam na neta-nie był mnie w domu-wróciłam wczoraj w nocy i napisalam wam własnie wiadomosc.Jak bede miała chwilk,e-przeczytam-dzis niestety też nie dam rady-miałam pogrzeb dziadka i nie moge sie skupić,ani nie mam własciwie ochoty.Wpadłam na chwilkę zobaczyc czy ktos do mnie pisał.Obiecuje że jak tylko bede mogła-postaram sie wyjaśnic sprawe.Pewnie jutro.

[Nevada87]

Kasiaj wklejam obiecane zdjęcia róży, nie mam ich zbyt wiele teraz gdyż części się pozbyłam lub chcę się pozbyć

''Zdepotować'' to znaczy przełożyć z opakowania do palety

Wklejam również moje nowe nabytki

[Nevada87]

kolejne zdjęcia...

[kasiaj85]

Nevadko, jak zwykle imponujące zbiory Dzięki za foty
Piękne te różyki, ale ja bym takiego połysku chyba nie mgła mieć - jak juz pisałam cera bywa problemowa, a i pory czasem za duże
Dooobra, poczytałam trochę na MUA o Pinch O'Peach i raz kozie śmierć! Podobno ożywia cerę, choć ja osobiście boję się że może być za różowy... no ale róż to w końcu róż
heh dzięki za tłum

[karmeloo]

dziewczyny mam juz swój pełnowymiarowy Your Ladyship jest po prostu pięęęęęęęęęknymój drugi Fairy Lite(:

[kasiaj85]

a czy on ateż ma takie duże drobiny??? Bo Fairy Lte jest delikatny ale ma parę takich błyszczących drobin... Niestety osypują mi się na policzki przy aplikacji...

I oczywiście gratulejszyn

[ranka]

wydaje mi sie ze duzo zalezu od pedzelka
ja wczesniej mialam taki z Sephory dosc spory i mi sie tez osypywaly. teraz kupilam z Inglota 11S i jest dobrze

[dimiti]

Nevadko a ten roz mineralny warm soul i ten z kwadratami to oba nadaja taki odcien silnego rozu? czy sa delikatne? bardzo ladne sa i mozna by sie kiedys na nie skusic jak bylaby okazja

[alkapone]

Napisane przez Nevada87

kolejne zdjęcia...

Nevado, a czy mogłabym prosić o swatche 'O'

[Mariola13]

Napisane przez kasiaj85

a czy on ateż ma takie duże drobiny??? Bo Fairy Lte jest delikatny ale ma parę takich błyszczących drobin... Niestety osypują mi się na policzki przy aplikacji...

I oczywiście gratulejszyn

Napisane przez ranka

wydaje mi sie ze duzo zalezu od pedzelka
ja wczesniej mialam taki z Sephory dosc spory i mi sie tez osypywaly. teraz kupilam z Inglota 11S i jest dobrze

Potwierdzam Odpowiedni pędzelek to pół sukcesu, a drugie pół to technika nakładania Cienie sypkie nie nakłada się od razu z pudełka na powiekę. Nabiera się pędzelkiem na dłoń i dopiero roztarty cień na powiekę. Wtedy nic a nic się nie osypuje No chyba, ze ktoś ma super wprawną rękę, ale gdzieś widziałam, że tak jak napisałam jest właściwie

A propo pędzelków to odkryłam wspaniałe. Sephora się chowa (pzynajmniej do sypkich cieni) Inglot jest ok, a te są chyba jeszcze lepsze od Inglota. For Your Beauty z Rossmana. Normalnie szok ! Kupiłam sobie tak od niechcenia nie spodziewając się tak dobrego i profesjonalnego pędzelka z naturalnego włosia z czarną elegancka rączką za 13 zł Włosie ma bardzo sprężyste, bardzo fajnie nakłada się nim pigmenty Muszę dokupić sobie inne rodzaje tych pędzelków

[ranka]

ja nakladam z pudelka tym wlasnie Inglotowskim pedzelkiem a swoja droga wlasnie widzialam ze Inglot ma lepszy wybor pedzli niz Sephora

[kasiaj85]

Wy tak poważnie z tym Inglotem? Hmmm muszę się przejść w takim razie A jakie jeszcze macie wypróbowane? I one są w miarę dobrej jakości? Nie linieją? I jak cenowo?

Hmm wiecie co? Tak się kombinuje i kombinuje, przetestowałam juz trochę pigmentów itp niektóre kolory są po prostu boskie, ale zdecydowałam sie na Naked bo jest taki normalny i delikatny, i nie rozumałam zachwytów nad nim dopóki sie nim nie umalowałam to taki mały ON TOPIC

[ranka]

ja kupilam swoj dopiero przedwczoraj,uzylam raz do pigmentu i nic sie nie osypalo. ten pedzelek jest malutki i bardzo sie nadaje szczegolnie do kącików oka

[alkapone]

Napisane przez kasiaj85

Wy tak poważnie z tym Inglotem? Hmmm muszę się przejść w takim razie A jakie jeszcze macie wypróbowane? I one są w miarę dobrej jakości? Nie linieją? I jak cenowo?

Inglot ma jedne z najlepszych pędzli

jestem zakochana w szmince Viva Glam V - it's official
używam jej od wczoraj non-stop
zdaje się, że na długo to mi nie starczy...

[Mariola13]

Napisane przez alkapone

Inglot ma jedne z najlepszych pędzli

jestem zakochana w szmince Viva Glam V - it's official
używam jej od wczoraj non-stop
zdaje się, że na długo to mi nie starczy...

Pokazywałaś już tę szminkę ? Chyba nie ..pokazuj i rób apetyta

[alkapone]

Napisane przez Mariola13

Pokazywałaś już tę szminkę ? Chyba nie ..pokazuj i rób apetyta

wczoraj dostałam przed wieczorem
dobra to teraz ja oszczędzam do zdjęcia

[ranka]

mial ktos moze z Was Paint pot z MACa? wlasnie zakupilam jak sie sprawuje ?

[Zahran]

Viva glam V jest suuuper, potwierdzam
A ja wrzucam swoje nabytki VI-IX 2008 zamierzam póki co na tym poprzestać - DO KOŃCA ROKU!

[13ryjek]

Napisane przez Zahran

Viva glam V jest suuuper, potwierdzam
A ja wrzucam swoje nabytki VI-IX 2008 zamierzam póki co na tym poprzestać - DO KOŃCA ROKU!

Bardzo ładna kolekcja
Zahran używałaś już cieni z paletki Tempting? Ciekawa jestem, też mam tą paletkę tylko ostatnio nie mam czasu i siły się malować, czekam na dobry dzień

[Zahran]

merci
a tempting używałam i jestem zadowolona (nie mam tylko żadnych zdjęć jeszcze), można nią zrobić naprawdę kilka ładnych makijaży oczu - i dziennych i wieczorowych plus jakiś czas temu odkryłam, że cień tempting na mokro ma naprawde fajny i głęboki odcień, o wiele ciekawszy niż na sucho najmniej mi się podoba next to nothing, więc bardziej traktuję go jako bazę czy rozświetlenie do kącika

[alkapone]

Napisane przez Zahran

Viva glam V jest suuuper, potwierdzam
A ja wrzucam swoje nabytki VI-IX 2008 zamierzam póki co na tym poprzestać - DO KOŃCA ROKU!

a tu moje (czekam jeszcze na następne )
na stronie MAC jest opis
Neutral pink with pearl (Lustre)
myślę że jest trafiony
bardzo ją sobie chwalę, naturalna, nie wysusza, nie znika szybko z ust, daje taki ładny glow, lepsza niż błyszczyki które dotąd preferowałam
i wydajna, mam ją od wczoraj, i cały czas się pacykuję, ledwo widać zużycie
(i nie wytrzymałam, kliknęłam tez VG VI, a miałam juz nic nie brac....)


(i wybaczcie jakość zdjęć. lepsze co prawda niż z komórki ale i tak mój aparat niewiele potrafi niestety)

Zahran, czy na dole po prawej jest Slimshine? Jak oceniasz? I oczywiście zazdraszczam, zwłaszcza cieni Sea&Sky

[Zahran]

Ta slimshine (to jedna jedyna którą próbowałam, nie mam porównania z innymi ) jest super. Konsystencja masełkowa, ale nietstey co za tym idzie, szybciej się zużywa. Ma śliczny kolor, nawilża usta, bardzo ją lubię i szczerze mówiąc, żałuję że nie kupiłam zapasowej

[karmeloo]

Napisane przez kasiaj85

a czy on ateż ma takie duże drobiny??? Bo Fairy Lte jest delikatny ale ma parę takich błyszczących drobin... Niestety osypują mi się na policzki przy aplikacji...

I oczywiście gratulejszyn

on ma podobna konsystencję do Vanilla, ale jest taki bardziej kremowy i nie wpada w żółtawy odcień ale w białe złoto, jest idealny jako rozświetlacz lub jak cień na dzień, a w słońcu połyskuje tak pięknie!tak delikatnie.....szkoda, że to limitowanka - na pewno miałby stałą rzeszę klientek

[alkapone]

Napisane przez Zahran

Ta slimshine (to jedna jedyna którą próbowałam, nie mam porównania z innymi ) jest super. Konsystencja masełkowa, ale nietstey co za tym idzie, szybciej się zużywa. Ma śliczny kolor, nawilża usta, bardzo ją lubię i szczerze mówiąc, żałuję że nie kupiłam zapasowej

dzięki właśnie czytałam ze Slimshine są b. chwalone, wpisuję je w takim razie na liste zakupow, skoro i Ty chwalisz, tylko muszę wybrać odcień, mogłabyś wrzucić przy okazji swatcha swojej? i jeśli któraś tez ma, to b. poproszę
lubię masełkowate, mam Butter Shine Clinique i b. ją lubię

i chciałabym dodać, ze MAC jest okropnie niebezpieczny! cokolwiek kupuję - jestem zachwycona! jestem uzależniona i ogarnięta żądzą posiadania