2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.II - Strona 87 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-07, 20:24   #2581
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
hm.... ja dzis 3 raz podalam jabluszko i..... nie samkuje mu. Woli butle z mlekiem. Mam teraz dylemat czy dawac czy poczekac troszke. jutro Dawid konczy 4 miesiace.
Jak dalam jabluszko krzywil sie, ok 1/4 sloiczka zaczyna sie ryk. Dopiero jak dostanie flaszke z mlekiem to sie uspokaja.
Nie wiem co robic???
A jesteś pewna,że mu nie smakuje? Marta wczoraj dostała swoje pierwsze jabłko (hipp) i też myślałam,że jej nie podeszło...krzywiła się i pluła,ale jak się skończyło to płacz był nieziemski. Okazało się że moja córa poprostu nie wiedziała jak się zabrać do jedzenia bez butelki

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Hej ja tak szybko
wróciłam od dentysta Ta 6 co chciałam ją wyrwać została zrobiona (bo most na jej miejsce będzie mnie kosztował 2000 tysiące i podjęłam ostateczną próbę) ale przy okazji wyrwałąm 8 na górze Jestem z siebei dumna bo bardzo boję się dentystów tzn od porodu troszkę mniej Jeszce musze wyrwać dolną ale jak pamiętam jak Klarissa wyglądała to się boję
Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
daje sloiczki gerbera. Moze sa za kwasne, kupie moze innej firmy

Narazie patrzylam tylko jablko, moze marchewke zobacze jeszcze. Jak narazie to mu pasuje tylko mleczko

A co do kleiku to ja nie wiem czy jest sens dawac, noc mi przesypia.... wiec po co faszerowac i zapychac kaszkami. Za duzo nie pije jak na swoj wiek, wiec narazie chyba wstrzymam sie z kleikami.
A po co sie je wlasciwie daje? bo to aby zapchac dziecko (ze sie najadlo) tak?
Ja daję kaszkę bo marta bardzo dużo je...wychodziło nam już 6 karmień po 200-250ml,a mała jeszcze 4 miesięcy nie sko nczyła. Teraz przynajmniej mamy jedną dłuższą przerwę między karmieniami bo ja kaszkę daję po południu

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
ja tez tu jestem, mimo, ze mi nikt nie odpisuje
a raczej juz mnie nie ma, bo ide spac. jedna bezsenna noc wystarczy

fb nie jest zly, ja mam otwarte i to i wizaz. Wiekszego uzaleznienia nie zauwazylam. Ale ja fb mam juz od daaaawna

dobranoc
trzymajcie kciuki oby Olo pospal choc z 4h
Trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez pandziolka Pokaż wiadomość
hej dziewuchy...
czy Wasze maluchy podczas jedzenia są spokojne?nie wiem czy to za dużo wrażeń dociera do Wojtka czy o co chodzi,ale teraz jedzonko zajmuje nam 30-40 minut.wierci się,kręci,gada,a jak zabieram butelkę to w ryk nie wiem o co chodzi
Ja jak karmię Martę to...1.wyłączam telewizor (radio cicho może grać) 2.sadzam ą w leżaczku,ale odpinam te wiszące zabawki, 3. Zabieram z jej pola widzenia jej pluszaki ... inaczej mała się rozprasza i karmienie zajmuje nam nieraz 20-30min
__________________
Niegrzeczna Mamuśka
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 20:31   #2582
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

pandziolkamój jest najczęściej niespokojny a to dlatego, że ma refluks i pewnie go boli przełyk kiedy połyka mleczko różnie to bywa..

aneczkonajpierw będziemy cierpliwie czekac na fb na WAS może jednak sie przekonacie, jak dla mnie jest duuuzo wygodniej

malwinko
sliczne zdjęcia, ale zgadam się z dziewczynami- usuń to golaskowe chyba nie chciałabyś aby jakis psychol masturbował się patrząc na fotke Twojej córeczki

co do karmienia: ja dodaję później do mleka resztki ze słoiczka tego, czego mały nie zje, ale chodzi o to aby nauczył sie jeść łyżeczką u nas karmienie wygląda tak :
mały leży w leżaczku
ja mu trzymam rączki żeby nie wpadkował sobie do buzi gdzie właśnie została wepchnięta marchewa
moja mama go karmi
tata stoi nad nami i zabawia
cyrk jak nie wiem
Mały sobie robi z nas jaja, pluje, potem płacze wtedy przestajemy karmić. Nie wciskalibysmy mu tego jedzenia gdyby nie fakt, że stałe pokarmy poprawiaja kupkowanie...

jak karmie butlą, podobnie jak cellaris- mały ma zapewniony święty spokój niestety do słoiczkowego jedzenia musi być zabawiany, inaczej zaciska usta, a tak to się zapatrzy na tatę, zrobi gapowata mine z otwarta buzia i pach jedzonko do środka


co do pieluszek na ten temat wg mnie mamy chłopców powinny dyskutowac z mamami chłopaców a mamy dziewczynek z mamami dziewczynek

my mamy pampersy active baby 4 i są świetne
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"

Edytowane przez naked21
Czas edycji: 2011-01-07 o 20:35
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 20:33   #2583
AAJJ
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez pandziolka Pokaż wiadomość
hej dziewuchy...
czy Wasze maluchy podczas jedzenia są spokojne?nie wiem czy to za dużo wrażeń dociera do Wojtka czy o co chodzi,ale teraz jedzonko zajmuje nam 30-40 minut.wierci się,kręci,gada,a jak zabieram butelkę to w ryk nie wiem o co chodzi
Mój młody dziś się rozpłakał przy karmieniu jak przejechała gdzieś za oknem karetka i nie mogłam go uspokoić..., często wywija rękami podczas jedzenia łapie mnie za bluzkę ciągnie drapie, i ogólnie zaczyna mi się to nie podobać. Zauważyłam że jak z kimś rozmawiam podczas karmienia to też się złości.
A ja nie umiem znaleźć dobrej metody na usypianie... zasypiał przy piersi , a teraz to z tym różnie i jak odkładam do łóżeczka to ryk... żadne pieluszki na twarz, kołysanki i takie inne nie działają...a bujać nie chcę i na rekach też nie noszę- myślicie że da za wygrana i kiedyś ładnie zaśnie w łóżku w końcu sam?

naked- niezłe to musi wyglądać to karmienie u was: ): ) a mój to jest tak spokojny, cichnie łakomczuch i jak widzi łyżeczkę z jabłuszkiem to z daleka otwiera dzioba i podnosi się, dźwiga głowę w stronę łyżki.
__________________


Edytowane przez AAJJ
Czas edycji: 2011-01-07 o 21:20
AAJJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 20:33   #2584
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

witajcie
no nie mogę się zabrać na odpisanie,bo synek drugą nic coś mi mocno płacz,a ja nie wiem co mu jest,chyba,ze go dziąsełka tak swędzą

Ja karmię cycami,a brak miesiaczki i niech tak jeszcze długo długo zostanie tak mi dobrze
hagar co do maty,ale tez innych wyzalazków wszystko zależy od dziecka,jedno lubi drugie nie
Ja akurat dostałam i dobrze,bo u nas się nie sprawdza,trochę poleży popatrzy,ale nie zadługo a mamy taką
http://allegro.pl/mata-kojec-rosnie-...384436991.html

Co do napletka nam lekarz zabronił ruszać i ja się tego trzymam,ale widzę co lekarz to inna opinia.

bordowa wszystkiego naj naj,sto lat przepraszam,ze spóźnione
niuniuniau ja dopajam,na zmiane,a to herbatka,a to woda sama,niby się nie dopaja na samej piersi,ale jak dziecku się chce pić nie bedę co chwila cyca wyciągała,a mój pije,bo chce się pić,raz wypije troszkę a raz nawet na cały dzień 100ml zależy

a mój Rafcio też się dźwiga jak dam paluszki to sam sie podniesie,ja nie pomagam,jak juz miał 2 miesiace to juz mi dzwigał

ja stad nigdzie sie nie wybieram wole wizaz jakos tu przejrzyście

a co do spania wy macie "aniołki" mój "diabołek" to nocny marek za tatusiem i walczyłam o przestawienie ,ale dałam spokój,bo wtedy ja ledwo żyłam
wiec tak mój chodzi spac 3/4 nad ranem wstaje o 10/11 ma w tym 3 lub 4 drzemki 1 drzemka trwa 2h reszta od 15min góra godzina wiec cieszyc sie dziewczyny ,ze wam nocki dzieci przesypiaja,Ja wiem,ze kiedys nadejdzie dzien co bedzie wszystko w normie,ale na razie musze przeczekac innej rady nie ma
a je w dzien co 3h,a w nocy co 2 i ani mu sie sni dłuzsza przerwe zrobic
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...

Edytowane przez dra
Czas edycji: 2011-01-07 o 20:37
dra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 20:35   #2585
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
No i muszę się "pochwalić", że dziś Borysek usiadł sam Wprawdzie trzymał się moich dłoni, ale dźwignął się samodzielnie. I tak fart, że zauważyłam, bo oglądałam akurat tv z nim na udach/brzuchu (był na pół leżąco). Podałam mu tylko dłonie, by mi się nie zsunął i nie spadł. W pewnym momencie poczułam, że nie dotyka mojego brzucha, patrzę, a ten sobie siedzi Wariat mały
Asia też to robi

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Jeszcze się wypowiem z tym terroryzowaniem...kurcze kto ma przytulić moje dziecko jak tego potrzebuje jak nie ja? Nie potrafię sobie wyobrazić, że dziecko płacze bo potrzebuje bliskości a ja to sobie olewam Jesteśmy dla dzieci na tym etapie najważniejsza osobą i czasami potrzebuje się po prostu przytulić, mówił mi o tym nawet lekarz jak mnie zszywał

Co do noszenia jeszcze to młoda jest noszona sporo...przeważnie przez dziadka zwiedzają całą chatę, pokazuje je lustro ( które mama musi codziennie myć bo są poodbijane małe łapki ) często bawimy się jak mała jest u mnie na kolanach, ale też dużo czasu przebywa w leżaczku, na kocyku jak sobie ćwiczymy i robię jej "matę edukacyjną a'la Klarissa" więc sama sobą też potrafi się zająć. Kurde to ,że dziecko chce być bliżej mnie to znaczy, że mnie wykorzystuje
Oczywiście, że nie Dziecko ma ogromną potrzebę przytulania i bliskości i trzeba tą potrzebę zaspokajać
Ja jednak jestem w stanie zrozumieć, że nie za każdym razem bierze się dziecko na ręce. Przykład: Asia płacze, ja myślę, że chce się przytulić. Biorę ją na ręce i przytulam, uspokaja się. Siadam (przytulając ją cały czas) a ona znów płacze. Wniosek: to nie była w tym momencie potrzeba przytulania, więc szukam innego sposobu na uspokojenie. Noszeniu na rękach bez powodu mówię nie


martucha84 Zmień mi proszę wiek na liście, "już" 21 lat
Dziękuję wszystkim za życzenia
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 20:39   #2586
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

bordowamój mały w podobny sposób wymusza noszenie rykiem. I naprawdę nie wiem co robić. z jednej str nie chcę dać mu wejśc mi na głowę, a zdrugiej nie potrafie go nie wziąć takiego płaczącego na ręce. A wiem, ze to jest płacz wymuszeniowy. Jak tylko go wezmę ponosić, robi triumfalną mine " no udało mi się" wieć nic go wtedy nie boli, po prostu moja bratowa nauczyła go noszenia czego ja się wystrzegałam i teraz mam

edit: z przytulaniem ma to niewiele wspólnego, ponieważ Filip jest przytulany ciągle jak nie przeze mnie to przez rodziców. Chodzi o to, aby dziecko umiało zająć sie też samo soba dla własnego dobra. Filip potrafi, ale ostatnio stwierdził, że lepiej do góry na rękach obserować świat i ewidentnie to wymusza...
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"

Edytowane przez naked21
Czas edycji: 2011-01-07 o 20:42
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 20:41   #2587
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

http://allegro.pl/mata-gigant-tiny-l...388587653.html
Jesli chodzi o mate to Michas taka dostal pod choinke i jestem bardzo zadowolona
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-07, 20:44   #2588
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

co do jedzenia
my podobnie jak cellaris wyłączamy tv podczas karmienia, jak mały je butelką to normalnie leży, ale jak je łyżeczką to siedzi w foteliku, zapięty, na nim leży pieluszka bo w tym przypadku śliniak nie przydaje się i jemy łyżeczką, co z tego że pcha palce do buzi strzela minki czasem coś wypluje mama ma upaprane ręce on też nie mówiąc o ubranku i fotelkiu, póki co się uczymy ale naprawdę jest coraz lepiej ja mam ubaw i świetny humor mały jest zadowolony bo paluszkami sprawdzi co tam się dzieje ale już naprawdę idzie nam super

naked21 ubawił mnie opis jedzenia
my też mamy activ baby 4 no i masz racje jeśli chodzi o pieluchy to kwestai płci jest tu istotna

AAJJ musisz znaleść swój sposób, u nas jak Pat nie potrafi zasnąć mruczę mu kołysankę "królewna złotowłosa" i gładzę po główce czasem przytulam policzek do policzka ale mruczenie z reguły wystarcza..

bordowa ale ty jesteś młoda
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 20:57   #2589
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
[
Swoją droga, niektóre dzieciaczki po prostu szybciej się biorą za siadanie i chodzenie i nie wolno ich stopować. Ja zaczęłam podobno chodzić (z pomocą), jak miałam 8 miesięcy (tak mówi moja mama )
Moja siostra jednego dnia po raz pierwszy usiadła i wstała Miała wtedy 8 miesięcy
Mama zostawiła leżące dziecko w łóżeczku, a jak wróciła to dziecko stało

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
nie
nie chce tam konta obiecaliśmysobie z mężem ze nie, bo po co...
nie mam ochoty przenieść się na stałe do wirtualnego świata, w wiem że to uzależnia... wystarczy mi wizazowe uzależnienie
a jak dziewczyny wsiąkną trudno
będę sobie gadać sama ze sobą, albo jeszcze z Weronisią i Aneczką bo one widzę też tu zostały
Jeszcze ja, jeszcze ja! Fb mam, w grupie jestem, ale ja tam wchodzę może raz w tygodniu, wolę być tu.

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
bordowamój mały w podobny sposób wymusza noszenie rykiem. I naprawdę nie wiem co robić. z jednej str nie chcę dać mu wejśc mi na głowę, a zdrugiej nie potrafie go nie wziąć takiego płaczącego na ręce. A wiem, ze to jest płacz wymuszeniowy. Jak tylko go wezmę ponosić, robi triumfalną mine " no udało mi się" wieć nic go wtedy nie boli, po prostu moja bratowa nauczyła go noszenia czego ja się wystrzegałam i teraz mam

edit: z przytulaniem ma to niewiele wspólnego, ponieważ Filip jest przytulany ciągle jak nie przeze mnie to przez rodziców. Chodzi o to, aby dziecko umiało zająć sie też samo soba dla własnego dobra. Filip potrafi, ale ostatnio stwierdził, że lepiej do góry na rękach obserować świat i ewidentnie to wymusza...
Dokładnie. Jak wezmę w końcu Asię to tak zaciska wargi jakby chciała powiedzieć "hmmm" i już cała zadowolna. Czasem zwiedzamy mieszkanie i bawimy się przy lustrze, ale mój kręgosłup nie daje rady, więc trwa to niedługo, potem możemy się przytulać.
A nikt jej do noszenia nie przyzwyczajał, sama zaczęła to wymuszać.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość

bordowa ale ty jesteś młoda
Poszłam we wtorek do ginekologa i lekarz krzyczy zza ściany do położnej "jeszcze pani X nie przyszła!". To ja mówię "Ale to ja". Więc położna odkrzykuje "Już ta dziewczynka przyszła!"
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."

Edytowane przez bordowa
Czas edycji: 2011-01-07 o 21:12
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 21:26   #2590
AAJJ
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
"Już ta dziewczynka przyszła!"
marzenie takie coś usłyszeć albo jakby mnie ktoś o dowód poprosił ...ale już nie proszą... : P swoją droga młoda ale z charakterem ta bordowa z tego co czytam: )

martucha- po klockach z karetką za oknem jak go już dokończyłam karmić i jakoś uspokoiłam to odłożyłam go do łóżeczka. Zaczął jęczeć więc dostał smoczek, zaczął go dziamolić no to myślę pośpiewam mu może to będzie taki nasz rytuał i zaczęłam aaa kotki dwa...qwa... na moje nieszczęście bo to co się działo jak zaczęłam śpiewać to przeszło wszelkie moje oczekiwania, a uszy mnie do tej pory bolą, to nie był płacz to był pisk jakiś... takie fajne to dziecko moje nie choruje nie marudzi, a z tym usypianiem taka lipa...
__________________


Edytowane przez AAJJ
Czas edycji: 2011-01-07 o 21:33
AAJJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 21:45   #2591
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 322
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

malwina1204, zdjęcia super, ale, jak piszą dziewczyny, golaska usuń jak najszybciej

martucha84, sporo dziewczyn jeszcze tu pisze. Ja zaglądam i na wizaż i na fb. Częściej napiszę coś tam, ale to dlatego, że jest szybciej, a mi czasu brak. A dziś przez jakiś czas wizaż nie działał i dlatego tak mało do czytania miałaś

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
ja tez tu jestem, mimo, ze mi nikt nie odpisuje
A, bo Ty się jakoś mało w oczy rzucasz

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
zejdzcie ze mnie... bo to NIE ja zalozylam grupe na facebooku a jedynie wyslalam Wam zaproszenie do znajomych
administatorem i załozycielka grupy jest PAULA SHIN
No, już dobrze, dobrze. Ja Ci wierzę

pandziolka, Borysek wprawdzie je z piersi, ale też bardzo łatwo go rozproszyć i też często rzuca się przy cycu. Zazwyczaj, jak ma gazy to macha rękami, nogami.
A co do rozpraszania, to dzieciaczki w tym wieku bardzo łatwo odrywaja się od jedzenia, jak zauważą coś ciekawego Borysek np wtrąca się w rozmowę, jeśli takową prowadzę, kiedy on ssie. Albo uśmiech się zza cyca, kiedy się w niego wpatruję A, no i od czasu do czasu sobie cyca liże, zamiast ssać
Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
u nas karmienie wygląda tak :
mały leży w leżaczku
ja mu trzymam rączki żeby nie wpadkował sobie do buzi gdzie właśnie została wepchnięta marchewa
moja mama go karmi
tata stoi nad nami i zabawia
cyrk jak nie wiem
Mały sobie robi z nas jaja, pluje, potem płacze wtedy przestajemy karmić.
Komicznie to musi wyglądać

AAJJ, najlepszy sposób na zaśnięcie, to "wymęczyć" dziecko zabawą lub no nie pozwolić mu na wieczorna/popołudniową drzemkę

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Poszłam we wtorek do ginekologa i lekarz krzyczy zza ściany do położnej "jeszcze pani X nie przyszła!". To ja mówię "Ale to ja". Więc położna odkrzykuje "Już ta dziewczynka przyszła!"
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 21:49   #2592
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
AAJJ, najlepszy sposób na zaśnięcie, to "wymęczyć" dziecko zabawą lub no nie pozwolić mu na wieczorna/popołudniową drzemkę
Próbowałam nie pozwolić Asi na wieczorną drzemkę. Skonczyło się to tym, że pierwszy raz płakała przy kąpieli a na widok butelki był po prostu wrzask. Jak się w kocu domyśliłam o co chodzi położyłam ją spać bez jedzenia. Była tak wykonczona, że nie czuła głodu. Poczekałam aż zaśnie i nakarmiłam ją na śpiocha.
Nie u każdego się sprawdza

Kupiłam sobie cudną kieckę na chrzciny Siostra miała mi powiedzieć czy dobrze wyglądam. "Nie wiem, bo nigdy Cię nie widziałam tak elegancko ubranej" Nie w moim stylu, bo ja się elegancko faktycznie nie ubieram, ale podoba mi się
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 22:07   #2593
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Hej dziewczynki

ja na moment cobyscie nie zapomnialy o mnie

dzis mielismy wizyte u neurologa. Bylo super, bardzo sympatyczny starszy pan na widok ktorego Maja smiala sie w glos i mu cos po swojemu gugala a wiec wszystko jest ok, zadnego napiecia nie ma, pieknie sie podnosi, zgoda na szczepienie jest(?) tylko mamy obserwowac czy glowka rosnie bo ciemiaczko jest malutkie...ale z tego co widzialam w jej karcie to glowka rosnie, za dwa miesiace do kontroli i mam nadzieje ze juz wsio bedzie ok. Maja moze juz "siadac" tzn jak chce siadac to mamy ja asekurowac (pan doktor powiedzial ze mamy nie hamowac nowych umiejetnosci typu siadanie czy lizanie swoich-i nie tylko swoich- raczek

Jeszcze tylko w poniedzialek umawiamy sie na usg bioderek i mam nadzieje ze pozbedziemy sie tej wielgachnej pieluchy.
Maja spi i ja tez uciekam do lozka, bardzo boli mnie glowa i znowu wyrzyna mi sie osemka

zycze wszystkim spokojnej nocy...obysmy sie wyspaly hihihi buziole
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 22:07   #2594
AAJJ
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
AAJJ, najlepszy sposób na zaśnięcie, to "wymęczyć" dziecko zabawą lub no nie pozwolić mu na wieczorna/popołudniową drzemkę

Ale ten mój syn spał dzisiaj 3 razy po około 30 min... wstał o 5.30 rano... wieczorem spał około 16-stej, kąpałam go o 18. 30 bo widziałam ze już padnięty... no i strasznie było... sąsiedzi pomyslą że dziecko katuje, ale on jak sie rozryczy to żadna siła... a ryczy tylko jak go odkładam do łóżeczka do snu... i mi tak przykro bo na niego żadne głaskania, śpiewania nawet lulania nie działają... i mam wyrzuty że własnemu dziecku nie umiem pomóc...

Na zdjęciach to ciacho ale jak do spania przyjdzie...
Zdjęcia dorzucę: lamparcią skórę dostał od chrzestnej
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_2120.jpg (20,2 KB, 51 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2138.jpg (23,5 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2085.jpg (47,7 KB, 46 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2087.jpg (69,7 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2540.jpg (33,0 KB, 37 załadowań)
__________________

AAJJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 22:35   #2595
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Hej Mamusie.
Moja córa zasnęła dopiero o23-ej. A wszystko przez to że godzinę spania przesiedziała na wizycie u pradziadka, w domu byliśmy po 21-ej i o spaniu już nie było mowy.
Może w zamian za to pośpi do 5-tej?

Cytat:
Napisane przez ilonalu Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny, mam pytanie do Tych które karmią piersią i dokarmiają mm.
Najlepiej skonsultuj to z lekarzem.
Jeśli dobrze przybiera to raczej się najada.
My karmimy Bebilonem i jest ok.

Cytat:
Napisane przez pandziolka Pokaż wiadomość
a

a dzisiaj z okazji swojej 4 miesięcznicy walnął taką kupę,że musiałam przebierać jego,siebie i jeszcze zmienić pościel
Dagula taka kupę strzeliła dzisiaj na wizycie u mojego dziadka- a ja pierwszy raz zapomniałam ciuszków na przebranie to co było pod spodem było osrutane kompletnie i poszło do prania, całe szczęście zewnętrzne body i spodenki jakoś udało się uratować bo inaczej jechałaby goła do domu.

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
ja dokarmiam Bebilonem. Moj jest na piersi i na mm. Bardzo jestem zadowolona z Bebilonu. Juz w szpitalu zasugerowali aby go dawac. Jest stosunkowo drogi bo place 27 zl za puszke, ale maly nie ma ani problemow brzuszkowych po nim, kupki robi codziennie.
Opłaca się kupować puszki 800 gr- cena ok. 37 zł.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
pół dnia mnie nie było myślałąm ze będę miała mnóstwo stron do nadrobienia a tu nic....

dziewczyny wracać z fb!! nie wsztystkie mamy tam konta itd...
Pół dnia to tu była awaria dlatego postów brak.

Ja jestem i na FB i na wizażu, i stąd nie mam zamiaru znikać.

To całkiem dwie różne sprawy.

FB to typowy czat, można pleść o wszystkim szybko i sprawnie. No i wielki plus- to grupa zamknięta i nikt nie czyta oprócz nas. Wizaż jest fajny, ale każdy może to przeczytać i oglądać fotki itd. Zawsze boję się, że ktoś mnie wyczai i dowie się za dużo.

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
chorusiam ;(
No to zdrowia życzę.
Fotki fajne.

Cytat:
Napisane przez AAJJ Pokaż wiadomość

J Czy wasi mężowie tyli z wami w ciąży mój TAK: )
oj mój przytył ok. 15 kg w ciągu tego roku

A fotki jak zwykle fajne

Cytat:
Napisane przez pandziolka Pokaż wiadomość
hej dziewuchy...
czy Wasze maluchy podczas jedzenia są spokojne?
U nas różnie- czasami nerwy i kręcenie głową lewa, prawa, lewa, prawa

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Poszłam we wtorek do ginekologa i lekarz krzyczy zza ściany do położnej "jeszcze pani X nie przyszła!". To ja mówię "Ale to ja". Więc położna odkrzykuje "Już ta dziewczynka przyszła!"
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.

Edytowane przez Szczęśliwa
Czas edycji: 2011-01-07 o 22:36
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 06:55   #2596
Mpik82
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnośląskie ;-)
Wiadomości: 834
GG do Mpik82
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Hej dziewuszki- ale się dziś ciesze - dziś DOSTAJEMY klucze do Naszego 3pok. Mieszkanka
Mieszkanko ma 5 lat i mieszkala w nim młoda rodzinka 32 latka z 3 dzieci wiec bedzie trosze trzeba podreperować hehe
i własnie nadchodzi czas na kupno farb -
co myslicie o takiej sypialni - http://inspiracje.leroymerlin.pl/syp...28,102928.html bo mój mąż sie w niej zakochał
salon coś takiego -http://inspiracje.leroymerlin.pl/pokoj,1,29,79253.html
jesien pieczarkowa, j.borowikowa- farby nobiles, ...?
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka
21.08.2010 mama Milenki
Mpik82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 07:22   #2597
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Asia też to robi



Oczywiście, że nie Dziecko ma ogromną potrzebę przytulania i bliskości i trzeba tą potrzebę zaspokajać
Ja jednak jestem w stanie zrozumieć, że nie za każdym razem bierze się dziecko na ręce. Przykład: Asia płacze, ja myślę, że chce się przytulić. Biorę ją na ręce i przytulam, uspokaja się. Siadam (przytulając ją cały czas) a ona znów płacze. Wniosek: to nie była w tym momencie potrzeba przytulania, więc szukam innego sposobu na uspokojenie. Noszeniu na rękach bez powodu mówię nie


martucha84 Zmień mi proszę wiek na liście, "już" 21 lat
Dziękuję wszystkim za życzenia
ty gówniaro spóźnione sto lat!

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Próbowałam nie pozwolić Asi na wieczorną drzemkę. Skonczyło się to tym, że pierwszy raz płakała przy kąpieli a na widok butelki był po prostu wrzask. Jak się w kocu domyśliłam o co chodzi położyłam ją spać bez jedzenia. Była tak wykonczona, że nie czuła głodu. Poczekałam aż zaśnie i nakarmiłam ją na śpiocha.
Nie u każdego się sprawdza

Kupiłam sobie cudną kieckę na chrzciny Siostra miała mi powiedzieć czy dobrze wyglądam. "Nie wiem, bo nigdy Cię nie widziałam tak elegancko ubranej" Nie w moim stylu, bo ja się elegancko faktycznie nie ubieram, ale podoba mi się
u nas też to nie działa, jak jest bardziej wymęczona to ma większy problem z zaśnięciem chociaż ostatnio to trochę przesadziłam bo drzemka przesunęła jej się z 16 na 18 , a o 19 kąpiel jedznoko i spać no i trzeba było calą procedurę przesunąć

Cytat:
Napisane przez Mpik82 Pokaż wiadomość
Hej dziewuszki- ale się dziś ciesze - dziś DOSTAJEMY klucze do Naszego 3pok. Mieszkanka
Mieszkanko ma 5 lat i mieszkala w nim młoda rodzinka 32 latka z 3 dzieci wiec bedzie trosze trzeba podreperować hehe
i własnie nadchodzi czas na kupno farb -
co myslicie o takiej sypialni - http://inspiracje.leroymerlin.pl/syp...28,102928.html bo mój mąż sie w niej zakochał
salon coś takiego -http://inspiracje.leroymerlin.pl/pokoj,1,29,79253.html
jesien pieczarkowa, j.borowikowa- farby nobiles, ...?
ależ ci fajnie kurcze mnie się wszystko podoba sama już wypatruję swojej kuchni, sypialni, chociaż przede mną jeszcze dłuuuuga droga coś linki się nie otwierają
o już jest, jesli chodzi o sypialnię to fajne kolorki, ale takie niesypialniane...ja akurat bym wybrała jakąś bardziej ciepłą kolorystykę
__________________
Czekamy...



Edytowane przez gabisun
Czas edycji: 2011-01-08 o 07:25
gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 07:24   #2598
Mpik82
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnośląskie ;-)
Wiadomości: 834
GG do Mpik82
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
ależ ci fajnie kurcze mnie się wszystko podoba sama już wypatruję swojej kuchni, sypialni, chociaż przede mną jeszcze dłuuuuga droga coś linki się nie otwierają
http://inspiracje.leroymerlin.pl/pokoj,1,29,79253.html a teraz?
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka
21.08.2010 mama Milenki
Mpik82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 07:49   #2599
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Mpik82 Pokaż wiadomość
o sypialni napisałam wyżej, a pokój bardzo fajny , ten biały pasek optycznie powiększa pokój
ale widzę, że żywe kolory dałaś do sypialni, a łagodne do salonu, ja bym zamieniła

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

ja bym coś takiego zrobiła

http://inspiracje.leroymerlin.pl/syp...,29,78604.html

a salon fiolet z beżem lub z bielą
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 07:51   #2600
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
nie
nie chce tam konta obiecaliśmysobie z mężem ze nie, bo po co...
nie mam ochoty przenieść się na stałe do wirtualnego świata, w wiem że to uzależnia... wystarczy mi wizazowe uzależnienie
a jak dziewczyny wsiąkną trudno
będę sobie gadać sama ze sobą, albo jeszcze z Weronisią i Aneczką bo one widzę też tu zostały
też tu jestem, nigdy nie lubiłam fb

gabi ostatnio widziałam sypialnię w czerwieni i bomba
choć też uważam, że sypialnia raczej stonowana

Mpiczku fajne inspiracje, podobnie będzie u nas (salon a wejście do kuchni)- salon angielski róż, kuchnia beż z czymś tam
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 07:58   #2601
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez AAJJ Pokaż wiadomość
Zdjęcia dorzucę: lamparcią skórę dostał od chrzestnej
ślicznotek na maxa

Cytat:
Napisane przez Mpik82 Pokaż wiadomość
Hej dziewuszki- ale się dziś ciesze - dziś DOSTAJEMY klucze do Naszego 3pok. Mieszkanka
Mieszkanko ma 5 lat i mieszkala w nim młoda rodzinka 32 latka z 3 dzieci wiec bedzie trosze trzeba podreperować hehe
i własnie nadchodzi czas na kupno farb -
co myslicie o takiej sypialni - http://inspiracje.leroymerlin.pl/syp...28,102928.html bo mój mąż sie w niej zakochał
salon coś takiego -http://inspiracje.leroymerlin.pl/pokoj,1,29,79253.html
jesien pieczarkowa, j.borowikowa- farby nobiles, ...?
gratulacje, ale ja sypialnie wolałabym w jaśniejszym kolorze zazdrposzczę urządzania gniazdka
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 08:10   #2602
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
też tu jestem, nigdy nie lubiłam fb

gabi ostatnio widziałam sypialnię w czerwieni i bomba
choć też uważam, że sypialnia raczej stonowana

Mpiczku fajne inspiracje, podobnie będzie u nas (salon a wejście do kuchni)- salon angielski róż, kuchnia beż z czymś tam
czerwień tak, bo daje takie ciepełko ale niebieski to taki zimny, no co kto lubi może ja trochę inaczej patrzę też bym nie zrobiła białej sypialni, bo taka sterylna, szpitalna za dużo się po szpitalach nałaziłam

a masz zdjęcia
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 08:11   #2603
Mpik82
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnośląskie ;-)
Wiadomości: 834
GG do Mpik82
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
gratulacje, ale ja sypialnie wolałabym w jaśniejszym kolorze zazdrposzczę urządzania gniazdka
Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Mpiczku fajne inspiracje, podobnie będzie u nas (salon a wejście do kuchni)- salon angielski róż, kuchnia beż z czymś tam
http://picasaweb.google.com/strugusi...COq5wr3shtnlWg# Wrzuce wam mieszkanko to może mi doradzicie kolorki, co???? PLISSS
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka
21.08.2010 mama Milenki
Mpik82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 08:12   #2604
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

gabi

Nie kochana, bom uziemiona
Mąż chory, w łóżku leży od 2 dni... mam nadzieję, że Mały się nie zarazi. Jak tylko wyzdrowieje, to daję mamie juniora i jedziemy, bo On już widział łazienkę, a ja nie
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 08:14   #2605
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Kotek super że wszytko ok u lekarza

AAJJ
ale słodziutkie zdjęcia

Mpik wiem co to znaczy bo w zeszłym roku sama się przeprowadziłam z akademika doktorskiego na swoje A kolory ja uwielbiam brązy, berze i fiolety

a mi się dziecko zepsuło na maxa dwa dni temu miało już super noc Usnął o 21 i wstał dopiero o 4.30 A wczoraj i dziś masakar budzi się co 3,3 lub 3 h Co się z nim porobiło Wiec teraz mam jedno karmienie więcej np sen o 20-stej karmienia o 23.30, 3.30. 6.30 a miałam tak sen o 20-21 karmienia o 2-3 i 5-6 (i narzekałam) a teraz to kara!!!!! I już nie będę narzekać obiecuje niech wróci do dwóch karmień proszę Aha a czytam że moje dziecię jest w skoku teraz 11-12 tydzień I właśnie o spaniu i karmieniu pisze że odbywa się częściej wiec liczę że przejdzie ...
A jeszcze mnie w nocy bolał ten ząb a raczej brak tek 8 Dobrze ze Tz był czujny i pomagał
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 08:22   #2606
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Poszłam we wtorek do ginekologa i lekarz krzyczy zza ściany do położnej "jeszcze pani X nie przyszła!". To ja mówię "Ale to ja". Więc położna odkrzykuje "Już ta dziewczynka przyszła!"


Cytat:
Napisane przez AAJJ Pokaż wiadomość
martucha- po klockach z karetką za oknem jak go już dokończyłam karmić i jakoś uspokoiłam to odłożyłam go do łóżeczka. Zaczął jęczeć więc dostał smoczek, zaczął go dziamolić no to myślę pośpiewam mu może to będzie taki nasz rytuał i zaczęłam aaa kotki dwa...qwa... na moje nieszczęście bo to co się działo jak zaczęłam śpiewać to przeszło wszelkie moje oczekiwania, a uszy mnie do tej pory bolą, to nie był płacz to był pisk jakiś... takie fajne to dziecko moje nie choruje nie marudzi, a z tym usypianiem taka lipa...
spoko spoko dojdziecie do wprawy, ale muszę ci powiedzieć że syn jest cudnyy słodziak

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
martucha84, sporo dziewczyn jeszcze tu pisze. Ja zaglądam i na wizaż i na fb. Częściej napiszę coś tam, ale to dlatego, że jest szybciej, a mi czasu brak. A dziś przez jakiś czas wizaż nie działał i dlatego tak mało do czytania miałaś
słyszałam o awarii wizażu - ale nie sądziłam ze pół dnia

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
dzis mielismy wizyte u neurologa. Bylo super, bardzo sympatyczny starszy pan na widok ktorego Maja smiala sie w glos i mu cos po swojemu gugala a wiec wszystko jest ok, zadnego napiecia nie ma, pieknie sie podnosi, zgoda na szczepienie jest(?) tylko mamy obserwowac czy glowka rosnie bo ciemiaczko jest malutkie...ale z tego co widzialam w jej karcie to glowka rosnie, za dwa miesiace do kontroli i mam nadzieje ze juz wsio bedzie ok. Maja moze juz "siadac" tzn jak chce siadac to mamy ja asekurowac (pan doktor powiedzial ze mamy nie hamowac nowych umiejetnosci typu siadanie czy lizanie swoich-i nie tylko swoich- raczek
super!! gratuluje

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Hej Mamusie.
Moja córa zasnęła dopiero o23-ej. A wszystko przez to że godzinę spania przesiedziała na wizycie u pradziadka, w domu byliśmy po 21-ej i o spaniu już nie było mowy.
Może w zamian za to pośpi do 5-tej?
Pół dnia to tu była awaria dlatego postów brak.
i jak pospała? całe szczęscie że spodnie były ok bo by serio wracała goła
o awari już mnie poinformowano

Cytat:
Napisane przez Mpik82 Pokaż wiadomość
Hej dziewuszki- ale się dziś ciesze - dziś DOSTAJEMY klucze do Naszego 3pok. Mieszkanka
Mieszkanko ma 5 lat i mieszkala w nim młoda rodzinka 32 latka z 3 dzieci wiec bedzie trosze trzeba podreperować hehe
i własnie nadchodzi czas na kupno farb -
co myslicie o takiej sypialni - http://inspiracje.leroymerlin.pl/syp...28,102928.html bo mój mąż sie w niej zakochał
salon coś takiego -http://inspiracje.leroymerlin.pl/pokoj,1,29,79253.html
jesien pieczarkowa, j.borowikowa- farby nobiles, ...?
superrr ale zazdroszcze urządzania
ja uwielbiam wszystko w żywych kolorach takich energetycznych
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 08:28   #2607
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Mpik82 Pokaż wiadomość
http://picasaweb.google.com/strugusi...COq5wr3shtnlWg# Wrzuce wam mieszkanko to może mi doradzicie kolorki, co???? PLISSS


1. Sypialnia- ścianę przy oknie zrobiłabym w brązie, nasyconym- czekoladowym, pozostałe- brudny róż
2. Ubikację w błękicie z białymi dodatkami
3. pokój Milenki- tu tylko jasne kolory, bo jest dość ciasny przez kształt- beż z żółtym, jasny róż z beżem, jedna ściana np. bardziej widoczna, zdecydowana bardziej i z jakimiś malunkami
4. łazienka spora- może być wszystko, np. morski nasycony ze złotem
5. Przedpokój zrobiłabym w kolorze zbliżonym do salonu, tylko np. dwa tony ciemniejszy, jaśniejszy
6. Salon- a widzę brąz lub int. beż- karmel w połączeniu z fioletem. Tu dużo światła, więc można- np ta mała ściana i ta przy oknie śliwka, fiolet- długa w beżu. Kuchnię oddzieliłabym czymś zdecydowanym- czerwień


co do sypialni- podoba mi się taka zaje... widoczna, ale nie wiem, jak bym się w tym czuła- tu masz fajne propozycje:
na ostro ina spokojnie
http://czterykaty.pl/czterykaty/5,57...onach.html?i=2

jak już to brałabym odcień sukienki Kołakowskiej, taką przygaszoną czerwień
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg aaaaaaaaaaaaaaa.jpg (93,2 KB, 11 załadowań)
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 09:18   #2608
Mpik82
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnośląskie ;-)
Wiadomości: 834
GG do Mpik82
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
1. Sypialnia- ścianę przy oknie zrobiłabym w brązie, nasyconym- czekoladowym, pozostałe- brudny róż
2. Ubikację w błękicie z białymi dodatkami
3. pokój Milenki- tu tylko jasne kolory, bo jest dość ciasny przez kształt- beż z żółtym, jasny róż z beżem, jedna ściana np. bardziej widoczna, zdecydowana bardziej i z jakimiś malunkami
4. łazienka spora- może być wszystko, np. morski nasycony ze złotem
5. Przedpokój zrobiłabym w kolorze zbliżonym do salonu, tylko np. dwa tony ciemniejszy, jaśniejszy
6. Salon- a widzę brąz lub int. beż- karmel w połączeniu z fioletem. Tu dużo światła, więc można- np ta mała ściana i ta przy oknie śliwka, fiolet- długa w beżu. Kuchnię oddzieliłabym czymś zdecydowanym- czerwień


co do sypialni- podoba mi się taka zaje... widoczna, ale nie wiem, jak bym się w tym czuła- tu masz fajne propozycje:
na ostro ina spokojnie
http://czterykaty.pl/czterykaty/5,57...onach.html?i=2

jak już to brałabym odcień sukienki Kołakowskiej, taką przygaszoną czerwień
Kochana dziękuje
Ale lazienke i wc oraz pokój Milenki na razie pozostanie bez zmian
Salon brazy, beże i dodatki z fioletem - tak włąśnie myslałam zrobić)
sypialnia czerwona - chyba nie, wole chyba intensywny turkus z brązem, beżem...
a kuchnia jakby zostala w podobnej tonacji? tylko jakie dodatki? zielony bedzie pasował do fioletowych z salonu?? jak myślisz?
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka
21.08.2010 mama Milenki

Edytowane przez Mpik82
Czas edycji: 2011-01-08 o 09:20
Mpik82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 09:20   #2609
Kalex
Zakorzenienie
 
Avatar Kalex
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 303
GG do Kalex
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

waniliaania-mojej koleżanki z pracy synek urodzil się 10 września2010 i jak z nią rozmawiałam około połowy grudnia to okazało się,że jeden ząb już mu wyszedł a drugi się przebija i za parę dni ujrzał swiatło dzienne
Mpik-gratki z okazji własnego mieszkanka
bordowa-sto lat z okazji urodzin
Kalex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-08, 09:33   #2610
hagar1
Rozeznanie
 
Avatar hagar1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

hej,

ja znów nie wyspana. choć wczoraj wieczorem odniosłam mały sukces, udało mi się uśpić małą w łóżeczku. trochę to trwało ale obyło się bez ryku . po niecałej godzince od kąpieli spała. niestety po godzinie obudziła się z płaczem, na szczęście udało się ją szybko utulić i dalej spała. mimo to noc ciążka, mała ciągle się wybudzała ma katarek - może to dla tego?

co do kataru to co robiłyście jak dziecko dostało katar? ja zauważyłam że mała pociąga nosem jakoś przedwczoraj ale nie było większych problemów, dziś ciągle kicha i z jednaj dziurki jej cieknie. gorączki raczej nie ma ale dla pewności zmierzę. co robić??? odciągać tylko gile i nawilżać powietrze??? iść normalnie na spacer czy odpuścić.


Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Czy sa jeszcze jakies dzieci co nie siadaja, nie chca siadac i sie nie podciagaja?

Olek jak go ciagne za raczki (nawet mamy takie cwiczenie) to mu glowa leci jak bombka. Za to jak lezy na plecach, albo nosimy go na samolota to trzyma ja baaaaardzo wysoko i sztywno jak kobra. Nie wiem czy mu sie nie chce tej glowy na plecach dzwigac, czy ma tylko tylne miesnie mocne, a przednie nie?
moja córcia od niedawna trzyma główkę jak ją się za ręce podciągnie. jak byliśmy na kontroli bioderek i lekarz ją tak podniósł to też główka jej zwisała. lekarz kazał ją co jakiś czas podnosić żeby ćwiczyć mięśnie bo to zupełnie inne mięśnie niż te które dziecko wykorzystuje gdy dźwiga główkę leżąc na brzuszku.

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
hm.... ja dzis 3 raz podalam jabluszko i..... nie samkuje mu. Woli butle z mlekiem. Mam teraz dylemat czy dawac czy poczekac troszke. jutro Dawid konczy 4 miesiace.
Jak dalam jabluszko krzywil sie, ok 1/4 sloiczka zaczyna sie ryk. Dopiero jak dostanie flaszke z mlekiem to sie uspokaja.
Nie wiem co robic???
a lekarz ci kazał już rozszerzać dietę czy sama zdecydowałaś?? może dla dziecka jest jeszcze za wcześnie na nowe produkty i trzeba jeszcze poczekać. jeśli jest tylko na cycu to ja w wielu źródłach czytałam że jeśli dziecko samo nie przejawia zainteresowania tym co jedzą dorośli to należy prowadzać nowe pokarmy w 6 miesiącu. jeśli na mm to wcześniej ale wszystko zależy od malucha i nie ma się co śpieszyć. ja też już bym chciała małej podawać coś innego niż cyca ale lekarz twierdzi że jeszcze za wcześnie więc czekamy.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
nie
nie chce tam konta obiecaliśmysobie z mężem ze nie, bo po co...
nie mam ochoty przenieść się na stałe do wirtualnego świata, w wiem że to uzależnia... wystarczy mi wizazowe uzależnienie
a jak dziewczyny wsiąkną trudno
będę sobie gadać sama ze sobą, albo jeszcze z Weronisią i Aneczką bo one widzę też tu zostały
my z mężem też unikamy fb, śmiejemy się że starzy już jesteśmy bo wszyscy młodsi nasi znajomi szleją na fb a my nawet nie wiemy jak i co tam działa

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
AAJJ, najlepszy sposób na zaśnięcie, to "wymęczyć" dziecko zabawą lub no nie pozwolić mu na wieczorna/popołudniową drzemkę
u nas to nie działała, wręcz przeciwnie, dziecko nie może zasnąć z przemęczenia.

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Próbowałam nie pozwolić Asi na wieczorną drzemkę. Skonczyło się to tym, że pierwszy raz płakała przy kąpieli a na widok butelki był po prostu wrzask. Jak się w kocu domyśliłam o co chodzi położyłam ją spać bez jedzenia. Była tak wykonczona, że nie czuła głodu. Poczekałam aż zaśnie i nakarmiłam ją na śpiocha.
Nie u każdego się sprawdza
ja zauważyłam że jak moje dziecko za mało prześpi w dzień to ma większy problem z zasypianiem, jest za bardzo zmęczona, więc jak jej się chce spać o 18 to jej na to pozwalam, ale u nas mała śpi max 30-40 minut, czasami mniej.
Cytat:
Napisane przez AAJJ Pokaż wiadomość
Ale ten mój syn spał dzisiaj 3 razy po około 30 min... wstał o 5.30 rano... wieczorem spał około 16-stej, kąpałam go o 18. 30 bo widziałam ze już padnięty... no i strasznie było... sąsiedzi pomyslą że dziecko katuje, ale on jak sie rozryczy to żadna siła... a ryczy tylko jak go odkładam do łóżeczka do snu... i mi tak przykro bo na niego żadne głaskania, śpiewania nawet lulania nie działają... i mam wyrzuty że własnemu dziecku nie umiem pomóc...
u mnie też tak bywa że mała drze się jak przyjdzie czas spania i nic ją nie uspokaja, nawet ręce.
hagar1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:56.