Polecamy:

live · 2013-11-08, 18:25

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Źle mnie zrozumiałas uważam ze to strata kasy to samo możesz osiągnąć ćwicząc bez takiego programu w warunkach domowych a jak chcesz trenera to idź na siłke. Po tym krótkim filmiku cieżko stwierdzić tak naprawdę za co płacisz.

Masz rację zle zrozumiałam ciebie

więc już tłumaczę , widziałam rożne skróty filmików z poszczególnych ćwiczeń ,jak już pisałam mieszkam w bardzo małym mieście gdzie nie ma siłowni nie licząc blokowych , wydaje mi się że ten gość wie co robi tzn wolałabym po prostu ćwiczyć z kimś , on poprawi mi postawę i podpowie jak wykonać dane ćwiczenie,,,,tak przynajmniej mi się wydaje

nolose · 2013-11-08, 18:28

gucia6: No to nieźle z tą dietą - powiedziałabym, że radykalne zmiany

I rzeczywiście bardziej przypomina paleo

charlizeee · 2013-11-08, 18:33

Cytat:

Napisane przez live

Masz rację zle zrozumiałam ciebie

więc już tłumaczę , widziałam rożne skróty filmików z poszczególnych ćwiczeń ,jak już pisałam mieszkam w bardzo małym mieście gdzie nie ma siłowni nie licząc blokowych , wydaje mi się że ten gość wie co robi tzn wolałabym po prostu ćwiczyć z kimś , on poprawi mi postawę i podpowie jak wykonać dane ćwiczenie,,,,tak przynajmniej mi się wydaje

Jeżeli masz na to kasę to czemu nie

live · 2013-11-08, 18:41

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Jeżeli masz na to kasę to czemu nie

Tak mam , jak kupię to opisze może dokładniej wam te treningi i wtedy zweryfikujemy ,czy wszystko robię ok

Ismenkusia · 2013-11-08, 19:00

Cytat:

Napisane przez konspiracja

Raczej spalanie by uwidocznić mieśnie na brzuchu, które ewidentnie gdzies tam siedzą ale ja ten watek kofffam i traktuje jako objawianie więc pisz ogólnie o doświadczeniach, bo naprawdę można sie tutaj wiele nauczyć.

Fakt, coraz lepszy. Choć oczywiście nadal daleko mi do niektórych waszych
Ale że gin zwrócił na to uwage to w szoku byłam...

Dziękuję, dla mnie to wystarczy.

Gucia - jaja - jak mogłas jaja wywalić ja bez jaj sobie nie wyobrażam teraz diety.
To Ty teraz takiego prawie dukanamiałas boczek i warzywa...

Ismenka - podłączam się o pytanie o kawę

O cell Ci chodzi ? zmniejszył się

-zamiast kawy zielona i czerwona herbata (w niedziele pije jedna kawę

)
- ograniczyłam nabiał do minimum (czasami dodaję twaróg i mleko do owsianki ale nie codziennie

-dużo wody min 2 l + herbatki ziołowe pokrzywa ,trochę skrzypu ( nie dużo bo coś wypłukuje)

Rzabba · 2013-11-09, 01:10

Cytat:

Napisane przez live

Do Rzaby i innych wcielonych w temacie siłki

po T25 chcę zacząć ćwiczyć siłowo ale w domu (praca na dwie zmiany ) więc nie mam możliwości inaczej i tutaj pytanie , czy trening Body Beast jest dobry dla osoby początkującej ??może nie początkującej bo wcześniej przeszłam cały program Body revolution Jillian, swoją drogą zbankrutuje przez te programy http://www.p90x.com.pl/index.php/201...zym-jest-p90x# tutaj wchodzicie w zakładke inne treningi i potem Bb i harmonogram BB jestem ciekawa jak waszym zdaniem to wygląda ,tutaj trochę wizualnie http://www.youtube.com/watch?v=mb6nM326ZRs

PoPACZE jutro

Szkoda, ze w pracy nie moge filmików ogladac bo dzwięk z kompa idzie na całą siłownie

Rzabba · 2013-11-09, 10:38

http://super-sylwetka.pl/porady/575-umiar-w-wiczeniach

Kuningatar · 2013-11-09, 11:15

Nolose, moja radykalna zmiana diety miała na celu wykluczenie wszystkiego co działa potencjalnie zapalnie, ze względu na powracające problemy skórne po odstawieniu hormonów. Nigdy nie byłam zwolenniczką "diet" eliminujących grupy produktów, ale zaczynam wierzyć, że czasami tylko to działa. Wyszło z tego takie dosyć ubogie paleo. Nie jem zbóż i pseudozbóż, strączków (ziemnych też), unikam nadmiaru omega 6, wywaliłam nabiał, ostatnio nawet masło i lactose-free wheya, ograniczyłam owoce i skrobiowe warzywa do minimum. Cukru w czystej postaci nie jem od roku. Moimi grzechami są nadal kawa, kakao i sporo orzechów, ale powoli ograniczam. Największe zmiany na plus odnotowałam po wywaleniu zbóż (skóra się nie przetłuszcza) i nabiału (dużo mniej stanów zapalnych). Jeśli tendencja się utrzyma, to będę powoli wracać do owoców i ziemniaczków, bo węgle w tej chwili mam naprawdę bardzo nisko, a tłuszcze wysoko. Ogólnie zauważyłam, że skóra mi się momentalnie poprawia po krótkiej głodówce, więc problem jest pewnie w jelitach.
Wiem, że pytałaś dwie strony temu i już pewnie zapomniałaś, ale jeśli dobrze kojarzę, to też masz problemy skórno-hormonalne, więc może to w czymś pomoże.

nolose · 2013-11-09, 13:13

Cytat:

Napisane przez Rzabba

http://super-sylwetka.pl/porady/575-umiar-w-wiczeniach

O, tu jest napisane, żeby zaczynać od intensywności wykonalnej, ale też możliwej do zwiększenia, jeśli chodzi o treningi. No to ja tak mam z seriami - w pierwszej nie robię chyba maksa (tak jakby zostawiam rezerwę...), czasem wykonałabym jeszcze 1-2 powtórzenia, a w drugiej i trzeciej to już na pewno nie, ledwo robię kilka ostatnich.
Kuningatar: Tak, właśnie dlatego pytałam. I również mam podobne zdanie o dietach eliminacyjnych. Niby wiem, że są skuteczne, ale chyba sama nie jestem na to gotowa. Dochodzi taka sytuacja, że mieszkam z rodzicami i jak bym wykluczyła prawie wszystko, to nie bardzo by im się to spodobało

Poza tym myślę, że to też obciążenie psychiczne, tzn. "nic mi nie wolno", a stres nie jest mile widziany

W każdym razie dzięki za odpowiedź, bo może kiedyś...

Kuningatar · 2013-11-09, 13:45

Nolose, masz rację, że to obciążenie psychiczne. Na początku nie mogłam się w tym odnaleźć i szukałam zamienników zbóż i nabiału. W pewnym momencie chciałam nawet zrezygnować, ale potem znalazłam sposób. Stwierdziłam, że skoro "tego i tego" mi nie wolno, to będę przynajmniej jadła kiedy chcę i ile chcę. Zaczęłam jeść więcej i niekoniecznie regularnie, ale zdałam się na intuicję. Właśnie wtedy schudłam bez intencji chudnięcia i odkryłam kilka ciekawych rzeczy. Oczywiście nie trenuję teraz według planu, więc sobie pozwalam

Aha, jak mieszkałam jeszcze z rodzicami, to mama też mi zawsze mówiła, że wydziwiam

Ismenkusia · 2013-11-09, 14:54

Ja ćwiczę intuicyjnie

plany treningowe,trenerzy nie dla mnie

Mam kilka zasad; ćwiczę całe ciało,nie odpuszczam treningów, zwiększam ciężary

Jestem zadowolona z efektów, sprawia mi to ogromną przyjemność, mam satysfakcje z treningów ...

tekila901 · 2013-11-09, 15:11

ja dzisiaj day off

mały remont w domu. jutro goście, więc tez nie będę miała możliwości poćwiczyć. czuję się jak grzesznik.

nolose · 2013-11-09, 15:40

Kuningatar: No tak, to dobry pomysł z tym "ile chcę i kiedy chcę" - zawsze to jakaś dowolność, swoboda

Z wydziwianiem i tak to czasem słyszę, więc na zupełną eliminację się nie porywam

Ismenkusia: Fajnie, że tak ćwiczysz, masz efekty i satysfakcję

Jednak myślę, że do tego trzeba mieć sporą wiedzę - początkującym lepiej zacząć z planem/trenerem, co pozwoli wyeliminować błędy.
tekila901: Bez przesady z tym grzesznikiem, to treningi mają być dla Ciebie, a nie Ty dla treningów... A jak tak bardzo Ci to przeszkadza, to wyjdź sobie może na spacer? Zawsze to jakiś ruch

uUuAsissuUu · 2013-11-09, 15:46

Cytat:

Napisane przez tekila901

ja dzisiaj day off

mały remont w domu. jutro goście, więc tez nie będę miała możliwości poćwiczyć. czuję się jak grzesznik.

nie można też przeginać w żadna stronę

Ale...znam to uczucie, całe szczęście juz mi przeszło takie myślenie

tekila901 · 2013-11-09, 15:54

Cytat:

Napisane przez nolose

tekila901: Bez przesady z tym grzesznikiem, to treningi mają być dla Ciebie, a nie Ty dla treningów... A jak tak bardzo Ci to przeszkadza, to wyjdź sobie może na spacer? Zawsze to jakiś ruch

właśnie czekam aż skończy padać (o ile skończy) i idę na piwo ze znajomymi. głupio tak stękać i ćwiczyć jak po domu kręcą się jacyś faceci

Cytat:

Napisane przez uUuAsissuUu

nie można też przeginać w żadna stronę

Ale...znam to uczucie, całe szczęście juz mi przeszło takie myślenie

u mnie się dopiero zaczyna

kiedyś przechodziłam fazę biegania codziennie wieczorem po 10km. dwa miesiące wytrzymałam. z większości takich wypadów to wracałam prawie na czworakach do domu.

ja ze sobą mam taki problem, że do wszystkiego podchodzę w sposób "albo wszystko, albo nic".

dawno nie piłam alkoholu i coś czuję, że już pierwsze piwo mnie zmiażdży.

Rzabba · 2013-11-09, 16:01

eeee no przecież 1-2 dni w tygodniu powinny być wolne od treningów a co kilka tygodni trzeba zrobić 1-2 tygodnie roztrenowujące

Nolose w tym linku chodziło bardziej o to jak ktoś zaczyna coś ćwiczyć ogólnie, o pierwsze dni/tygodnie treningów.

Jeśli chodzi o diety eliminacyjne to:
- jak ktoś chce się odchudzać albo zmienić styl żywienia i eliminuje całą dużą (bądź kilka na raz) grupę produktów, to jestem zdecydowanie na nie - patrz dukan i eliminacja tłuszczów i węgli
- jeśli ma to podstawy zdrowotne i musimy wyeliminować coś co nas uczula albo czego nie tolerujemy, czasowo lub na stałe, to już siła wyższa ale wtedy wygląda to inaczej, albo sprawdzamy każdy produkt po kolei i jeśli nie widać zmian to wraca on do diety albo eliminujemy wszystko potencjalnie podejrzane i powoli wprowadzamy po jednym z powrotem

uUuAsissuUu · 2013-11-09, 16:18

Cytat:

Napisane przez tekila901

ja ze sobą mam taki problem, że do wszystkiego podchodzę w sposób "albo wszystko, albo nic".

Mam tak samo, tylko trzeba znać granice

Roztrenowujące- czyli jakie? Luźny trening nie na 100% czy w ogóle beztreningowe?

Rzabba · 2013-11-09, 16:20

Najlepiej mało luźnych treningów.

Np jak ktoś ciśnie siłowo, to może robić nawet z 50% obciążenia albo pojeździć na rowerze

uUuAsissuUu · 2013-11-09, 16:24

Dzięki za info. Ja grubo dwa miesiące cisnęłam konkretnie i wreszcie w tym tygodniu...zaniemogłam. Brak chęci do treningów, ogólne przemęczenie. I teraz mam poniekąd taki tydzień. Tylko siłowy trening nie na 100%, wtedy kiedy mi się chce a nie "bo wypada zrobić dziś". Czuję, że ładuje bateryjki

Kuningatar · 2013-11-09, 18:56

Cytat:

Napisane przez Rzabba

Jeśli chodzi o diety eliminacyjne to:
- jak ktoś chce się odchudzać albo zmienić styl żywienia i eliminuje całą dużą (bądź kilka na raz) grupę produktów, to jestem zdecydowanie na nie - patrz dukan i eliminacja tłuszczów i węgli
- jeśli ma to podstawy zdrowotne i musimy wyeliminować coś co nas uczula albo czego nie tolerujemy, czasowo lub na stałe, to już siła wyższa ale wtedy wygląda to inaczej, albo sprawdzamy każdy produkt po kolei i jeśli nie widać zmian to wraca on do diety albo eliminujemy wszystko potencjalnie podejrzane i powoli wprowadzamy po jednym z powrotem

Rzabbo, w przypadku zaznaczonej opcji, kiedy można zacząć wprowadzać produkt na nowo? Gdzieś słyszałam że po dwóch tygodniach, ale czy to nie za wcześnie?

Ismenkusia · 2013-11-09, 21:07

Cytat:

Napisane przez nolose

Kuningatar: No tak, to dobry pomysł z tym "ile chcę i kiedy chcę" - zawsze to jakaś dowolność, swoboda

Z wydziwianiem i tak to czasem słyszę, więc na zupełną eliminację się nie porywam

Ismenkusia: Fajnie, że tak ćwiczysz, masz efekty i satysfakcję

Jednak myślę, że do tego trzeba mieć sporą wiedzę - początkującym lepiej zacząć z planem/trenerem, co pozwoli wyeliminować błędy.
tekila901: Bez przesady z tym grzesznikiem, to treningi mają być dla Ciebie, a nie Ty dla treningów... A jak tak bardzo Ci to przeszkadza, to wyjdź sobie może na spacer? Zawsze to jakiś ruch

Masz rację

ja jestem odosobniony przypadek

Rzabba · 2013-11-09, 21:35

Cytat:

Napisane przez Kuningatar

Rzabbo, w przypadku zaznaczonej opcji, kiedy można zacząć wprowadzać produkt na nowo? Gdzieś słyszałam że po dwóch tygodniach, ale czy to nie za wcześnie?

Ja też raczej spotykam się z dwoma tygodniami

Chyba wszystko zależy od tego ile mamy produktów do przetestowania, bo jeśli tylko 2-3 to można sobie czekać dłużej, jeśli więcej to może być to bardzo czasochłonne.
Jeśli bardzo dużo lub całe grupy produktów to najlepiej wybrać tę drugą opcję.

Inna sprawa jest jeśli wydaje nam się, że znaleźliśmy podejrzanego, wtedy należy go odstawić na minimum 3 m-ce i dopiero po tym czasie sprawdzić ponownie.

Ismenkusia · 2013-11-09, 23:06

Grubas

Kuningatar · 2013-11-10, 00:11

Dzięki za odpowiedź, Rzabbo

NoisyGhost · 2013-11-11, 11:26

Dziewczyny mam pytanie. Z tego co czytałam warzyw nie wlicza się do bilansu kalorycznego (oprócz tych co są wypisane bodajże na sfd "co jedzą ladies"). Rozumiem więc, że warzyw na patelnię mam nie wliczać? Już się cieszyłam że dobijam do magicznych 1900-2000kcal a tu na nowo trzeba będzie to przemyśleć

Erena · 2013-11-11, 11:39

Cytat:

Napisane przez NoisyGhost

Dziewczyny mam pytanie. Z tego co czytałam warzyw nie wlicza się do bilansu kalorycznego (oprócz tych co są wypisane bodajże na sfd "co jedzą ladies"). Rozumiem więc, że warzyw na patelnię mam nie wliczać? Już się cieszyłam że dobijam do magicznych 1900-2000kcal a tu na nowo trzeba będzie to przemyśleć

A co ta mieszanka ma w skladzie?

Ismenkusia · 2013-11-11, 11:49

NoisyGhost · 2013-11-11, 11:49

brokuły, marchewkę (żółtą i zwykłą) oraz fasolę (zazwyczaj jadam około 200g na raz)

Erena · 2013-11-11, 12:01

Fasola to fasolka szparagowa? Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi sie, ze przy takiej ilosci nie ma sie co wyglupiac. Ale to, na czym smazylas, raczej liczyc

Ismenkusia · 2013-11-11, 12:03

fasola szparagowa ?

Ja ostatnio przeliczyłam kontrolnie miskę i wyszło ok 2300 kcal

ale i ciężary mam spore

2013-11-08, 18:28	#1172
nolose Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 534	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II gucia6: No to nieźle z tą dietą - powiedziałabym, że radykalne zmiany I rzeczywiście bardziej przypomina paleo __________________ Człowiek niewiele wie, zanim umrze. Åsa Larsson, "Aż gniew twój przeminie"

2013-11-09, 10:38	#1177
Rzabba Rzabbocop Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Guernsey Wiadomości: 18 528	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II http://super-sylwetka.pl/porady/575-umiar-w-wiczeniach __________________ [SIGPIC][/SIGPIC] pajacyk Było smaszno, a jaszmije smukwijne Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały. 10 PŻ

2013-11-09, 11:15	#1178
Kuningatar Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Fennia Wiadomości: 459	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II Nolose, moja radykalna zmiana diety miała na celu wykluczenie wszystkiego co działa potencjalnie zapalnie, ze względu na powracające problemy skórne po odstawieniu hormonów. Nigdy nie byłam zwolenniczką "diet" eliminujących grupy produktów, ale zaczynam wierzyć, że czasami tylko to działa. Wyszło z tego takie dosyć ubogie paleo. Nie jem zbóż i pseudozbóż, strączków (ziemnych też), unikam nadmiaru omega 6, wywaliłam nabiał, ostatnio nawet masło i lactose-free wheya, ograniczyłam owoce i skrobiowe warzywa do minimum. Cukru w czystej postaci nie jem od roku. Moimi grzechami są nadal kawa, kakao i sporo orzechów, ale powoli ograniczam. Największe zmiany na plus odnotowałam po wywaleniu zbóż (skóra się nie przetłuszcza) i nabiału (dużo mniej stanów zapalnych). Jeśli tendencja się utrzyma, to będę powoli wracać do owoców i ziemniaczków, bo węgle w tej chwili mam naprawdę bardzo nisko, a tłuszcze wysoko. Ogólnie zauważyłam, że skóra mi się momentalnie poprawia po krótkiej głodówce, więc problem jest pewnie w jelitach. Wiem, że pytałaś dwie strony temu i już pewnie zapomniałaś, ale jeśli dobrze kojarzę, to też masz problemy skórno-hormonalne, więc może to w czymś pomoże. __________________ You say I'm getting older. I say I'm getting better.

2013-11-09, 13:45	#1180
Kuningatar Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Fennia Wiadomości: 459	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II Nolose, masz rację, że to obciążenie psychiczne. Na początku nie mogłam się w tym odnaleźć i szukałam zamienników zbóż i nabiału. W pewnym momencie chciałam nawet zrezygnować, ale potem znalazłam sposób. Stwierdziłam, że skoro "tego i tego" mi nie wolno, to będę przynajmniej jadła kiedy chcę i ile chcę. Zaczęłam jeść więcej i niekoniecznie regularnie, ale zdałam się na intuicję. Właśnie wtedy schudłam bez intencji chudnięcia i odkryłam kilka ciekawych rzeczy. Oczywiście nie trenuję teraz według planu, więc sobie pozwalam Aha, jak mieszkałam jeszcze z rodzicami, to mama też mi zawsze mówiła, że wydziwiam __________________ You say I'm getting older. I say I'm getting better. Edytowane przez Kuningatar Czas edycji: 2013-11-09 o 13:46

2013-11-09, 14:54	#1181
Ismenkusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 5 879	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II Ja ćwiczę intuicyjnie plany treningowe,trenerzy nie dla mnie Mam kilka zasad; ćwiczę całe ciało,nie odpuszczam treningów, zwiększam ciężary Jestem zadowolona z efektów, sprawia mi to ogromną przyjemność, mam satysfakcje z treningów ... __________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol

2013-11-09, 15:11	#1182
tekila901 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Biegun północny Wiadomości: 8 098	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II ja dzisiaj day off mały remont w domu. jutro goście, więc tez nie będę miała możliwości poćwiczyć. czuję się jak grzesznik. __________________

2013-11-09, 15:40	#1183
nolose Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 534	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II Kuningatar: No tak, to dobry pomysł z tym "ile chcę i kiedy chcę" - zawsze to jakaś dowolność, swoboda Z wydziwianiem i tak to czasem słyszę, więc na zupełną eliminację się nie porywam Ismenkusia: Fajnie, że tak ćwiczysz, masz efekty i satysfakcję Jednak myślę, że do tego trzeba mieć sporą wiedzę - początkującym lepiej zacząć z planem/trenerem, co pozwoli wyeliminować błędy. tekila901: Bez przesady z tym grzesznikiem, to treningi mają być dla Ciebie, a nie Ty dla treningów... A jak tak bardzo Ci to przeszkadza, to wyjdź sobie może na spacer? Zawsze to jakiś ruch __________________ Człowiek niewiele wie, zanim umrze. Åsa Larsson, "Aż gniew twój przeminie" Edytowane przez nolose Czas edycji: 2013-11-09 o 15:42

2013-11-09, 16:01	#1186
Rzabba Rzabbocop Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Guernsey Wiadomości: 18 528	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II eeee no przecież 1-2 dni w tygodniu powinny być wolne od treningów a co kilka tygodni trzeba zrobić 1-2 tygodnie roztrenowujące Nolose w tym linku chodziło bardziej o to jak ktoś zaczyna coś ćwiczyć ogólnie, o pierwsze dni/tygodnie treningów. Jeśli chodzi o diety eliminacyjne to: - jak ktoś chce się odchudzać albo zmienić styl żywienia i eliminuje całą dużą (bądź kilka na raz) grupę produktów, to jestem zdecydowanie na nie - patrz dukan i eliminacja tłuszczów i węgli - jeśli ma to podstawy zdrowotne i musimy wyeliminować coś co nas uczula albo czego nie tolerujemy, czasowo lub na stałe, to już siła wyższa ale wtedy wygląda to inaczej, albo sprawdzamy każdy produkt po kolei i jeśli nie widać zmian to wraca on do diety albo eliminujemy wszystko potencjalnie podejrzane i powoli wprowadzamy po jednym z powrotem __________________ [SIGPIC][/SIGPIC] pajacyk Było smaszno, a jaszmije smukwijne Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały. 10 PŻ

2013-11-09, 16:20	#1188
Rzabba Rzabbocop Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Guernsey Wiadomości: 18 528	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II Najlepiej mało luźnych treningów. Np jak ktoś ciśnie siłowo, to może robić nawet z 50% obciążenia albo pojeździć na rowerze __________________ [SIGPIC][/SIGPIC] pajacyk Było smaszno, a jaszmije smukwijne Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały. 10 PŻ

2013-11-09, 16:24	#1189
uUuAsissuUu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 9 003	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II Dzięki za info. Ja grubo dwa miesiące cisnęłam konkretnie i wreszcie w tym tygodniu...zaniemogłam. Brak chęci do treningów, ogólne przemęczenie. I teraz mam poniekąd taki tydzień. Tylko siłowy trening nie na 100%, wtedy kiedy mi się chce a nie "bo wypada zrobić dziś". Czuję, że ładuje bateryjki

2013-11-09, 23:06	#1193
Ismenkusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 5 879	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II Grubas __________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol Edytowane przez Ismenkusia Czas edycji: 2013-11-09 o 23:40

2013-11-10, 00:11	#1194
Kuningatar Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Fennia Wiadomości: 459	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II Dzięki za odpowiedź, Rzabbo __________________ You say I'm getting older. I say I'm getting better.

2013-11-11, 11:26	#1195
NoisyGhost Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 1 459	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II Dziewczyny mam pytanie. Z tego co czytałam warzyw nie wlicza się do bilansu kalorycznego (oprócz tych co są wypisane bodajże na sfd "co jedzą ladies"). Rozumiem więc, że warzyw na patelnię mam nie wliczać? Już się cieszyłam że dobijam do magicznych 1900-2000kcal a tu na nowo trzeba będzie to przemyśleć

2013-11-11, 11:49	#1197
Ismenkusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 5 879	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II __________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol Edytowane przez Ismenkusia Czas edycji: 2013-11-13 o 21:54

2013-11-11, 11:49	#1198
NoisyGhost Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 1 459	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II brokuły, marchewkę (żółtą i zwykłą) oraz fasolę (zazwyczaj jadam około 200g na raz) Edytowane przez NoisyGhost Czas edycji: 2013-11-11 o 11:54

2013-11-11, 12:01	#1199
Erena Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-02 Lokalizacja: Getynga, Niemcy Wiadomości: 1 119	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II Fasola to fasolka szparagowa? Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi sie, ze przy takiej ilosci nie ma sie co wyglupiac. Ale to, na czym smazylas, raczej liczyc

2013-11-11, 12:03	#1200
Ismenkusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 5 879	Dot.: Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D II fasola szparagowa ? Ja ostatnio przeliczyłam kontrolnie miskę i wyszło ok 2300 kcal ale i ciężary mam spore __________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)