tabletki?

[lukrecja222]

Hej, jakoś tak wyszło, że mając 30 lat nigdy nie brałam tabletek. Zawsze zabezpieczałam się gumkami, potem długo byłam sama. Teraz muszę pomyśleć o jakiejś metodzie antykoncepcji. Wybieram się do ginekologa, ale chciałabym najpierw poradzić się osób bardziej obeznanych w temacie. Mam duży strach przed skutkami ubocznymi tabletek, praktycznie w każdym wątku można o tym przeczytać. Nie ma się pewności, że tabletki zostaną dobrze dobrane. Ostatnio robiłam sobie komplet badań, również hormony, bo nagle pogorszyła mi się cera, więc z tym pójdę do lekarza. Nic tam nie wyszło, wszystko w nomie.
Myślałam jeszcze nad implantem, ale może lepiej zacząć od tabletek?
Plastry nie wchodzą w grę z uwagi, że dużo trenuję, dużo się pocę i bałabym się, że będzie się odklejać.
Czy mogę zrobić coś co pomoże, żeby tabletki były dobrze dobrane? Wiem, że to zadanie lekarza, ale wiemy dobrze jak to bywa...

[lukrecja222]

up

[Adrianna_8]

Jakie dokładnie badania krwi należy zrobić przed przepisaniem antykoncepcji możesz znaleźć w internecie - są to m.in. badania wątroby i na krzepliwość krwi.

Niestety, badania mogą wyjść cacy, a tabletki mogą zostać dobrane nieodpowiednie. Wtedy należy je zmienić. Jest to ruletka. Na pocieszenie dodam, że ja nigdy nie miałam zmienianych tabletek. Od początku dobrze trafiłam .
Między tabsami a implantem jest przepaść cenowa. Jeśli stać Cię na implant, możesz rozważyć jego założenie lub obgadać to z lekarzem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mia00]

Musisz po prostu spróbować. Niektórzy są zadowoleni (np. ja - krwawienie wiadomo kiedy wypada etc), psychicznie jestem spokojna. Nikt Ci nie powie czy trafisz od razu dobrze, musisz spróbować.

[martaakow]

Ja bym zaczęła od tabletek, nim zdecyzuję się na implant, bo może się okazać, że źle znosisz antykoncepcję hormonalną. Niestety i tak się zdarza. I wtedy kupakasy w błoto, bo będziesz musiała wyjąć.
A co do dobierania - tak, jak zostalo już powiedziane, jest to ruletka.

[lukrecja222]

dziękuję

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez lukrecja222

Hej, jakoś tak wyszło, że mając 30 lat nigdy nie brałam tabletek. Zawsze zabezpieczałam się gumkami, potem długo byłam sama. Teraz muszę pomyśleć o jakiejś metodzie antykoncepcji. Wybieram się do ginekologa, ale chciałabym najpierw poradzić się osób bardziej obeznanych w temacie. Mam duży strach przed skutkami ubocznymi tabletek, praktycznie w każdym wątku można o tym przeczytać. Nie ma się pewności, że tabletki zostaną dobrze dobrane. Ostatnio robiłam sobie komplet badań, również hormony, bo nagle pogorszyła mi się cera, więc z tym pójdę do lekarza. Nic tam nie wyszło, wszystko w nomie.
Myślałam jeszcze nad implantem, ale może lepiej zacząć od tabletek?
Plastry nie wchodzą w grę z uwagi, że dużo trenuję, dużo się pocę i bałabym się, że będzie się odklejać.
Czy mogę zrobić coś co pomoże, żeby tabletki były dobrze dobrane? Wiem, że to zadanie lekarza, ale wiemy dobrze jak to bywa...

Nic ci nie pomoże dobrze dobrać hormonów poza metodą prób i błędów. Badań nie robi się po to, żeby dobrać odpowiednie tabletki/plastry/cokolwiek, tylko po to, żeby zorientować się czy w ogóle możesz ich używać.
O skutkach ubocznych możesz przeczytać "wszędzie", bo internet skupia ludzi z jakimś wspólnym problemem. To nie oznacza, że masa skutków ubocznych po hormonach to jakaś wielka plaga. Po prostu mało kto ma potrzebę zakładać wątek albo pisać w przypadkowych miejscach o tym, jak to stosowanie hormonalnych anty jest u niej bezproblemowe.
Ja bym na twoim miejscu pewnie zaczęła od tabletek, bo łatwo jest je porzucić i zmienić na inne w razie czego. Plastrów też nie masz co odrzucać ze względu na aktywność fizyczną i pot. Używałam ich w takich warunkach i to akurat nie był problem. Plaster odkleił mi się tylko raz podczas gorącego prysznica. Implant sobie na razie daruj póki nie wiesz jak reagujesz na hormonalne anty.
Ale to też nie jest tak, że skoro jedne środki sprawują się źle, to każde inne też będą. Taki implant to inne hormony i nieco inne działanie niż tabsy lub plastry.
U mnie na przykład implant wygrywa ze wszystkim w wygodzie stosowania. Nie trzeba pamiętać o niczym, okresu brak, nie przeszkadza. Natomiast nie poprawia mi stanu skóry, co robiły plastry i tabletki. Ale o nich trzeba regularnie pamiętać niestety.

[lukrecja222]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;79685446]Nic ci nie pomoże dobrze dobrać hormonów poza metodą prób i błędów. Badań nie robi się po to, żeby dobrać odpowiednie tabletki/plastry/cokolwiek, tylko po to, żeby zorientować się czy w ogóle możesz ich używać.
O skutkach ubocznych możesz przeczytać "wszędzie", bo internet skupia ludzi z jakimś wspólnym problemem. To nie oznacza, że masa skutków ubocznych po hormonach to jakaś wielka plaga. Po prostu mało kto ma potrzebę zakładać wątek albo pisać w przypadkowych miejscach o tym, jak to stosowanie hormonalnych anty jest u niej bezproblemowe.
Ja bym na twoim miejscu pewnie zaczęła od tabletek, bo łatwo jest je porzucić i zmienić na inne w razie czego. Plastrów też nie masz co odrzucać ze względu na aktywność fizyczną i pot. Używałam ich w takich warunkach i to akurat nie był problem. Plaster odkleił mi się tylko raz podczas gorącego prysznica. Implant sobie na razie daruj póki nie wiesz jak reagujesz na hormonalne anty.
Ale to też nie jest tak, że skoro jedne środki sprawują się źle, to każde inne też będą. Taki implant to inne hormony i nieco inne działanie niż tabsy lub plastry.
U mnie na przykład implant wygrywa ze wszystkim w wygodzie stosowania. Nie trzeba pamiętać o niczym, okresu brak, nie przeszkadza. Natomiast nie poprawia mi stanu skóry, co robiły plastry i tabletki. Ale o nich trzeba regularnie pamiętać niestety.[/QUOTE]

dziękuję

[Cockatrice]

Napisane przez lukrecja222

Plastry nie wchodzą w grę z uwagi, że dużo trenuję, dużo się pocę i bałabym się, że będzie się odklejać.

Plastrom absolutnie nie przeszkadza wysiłek fizyczny, sama stosuję i zapewniam. Mają tak mocny klej, że ledwo je odklejam przy zmianie plastra. Wystarczy tylko plaster nakleić w dobrym miejscu.

[lukrecja222]

dziękuję za wszystkie rady. Byłam u lekarza i dostalam Yasmin, zobaczymy.
Dostalam tez skierowanie na badania, cytologie i usg piersi, zebym zrobila zanim zaczne brac, bo tabletki i tak dopiero na poczatku stycznia zaczne.