Czas Dzialania- Schudnijmy Razem

[Selina017]

Witajcie dziewczęta po krótkiej nieobecności. Dowiedziałam się jednak o chorobie mojego taty i nie miałam głowy do siedzenia przed komputerem, teraz zapewne też będę zaglądać tylko od czasu do czasu. Ale staram się czytać wszystkie wspisy i od was czerpie motywację. Widzę też, że wszystkie jesteśmy tylko ludźmi i każdej zdarzają się potknięcia, ale najważniejsze to nie poddawać się i iść na przód. Musimy sobie pomagać.

Podobnie jak kalabarda w sobotę pokusiłam się na shake z mc donalda, ale miałam wtedy urodziny i pofolgowałam sobie. Poza tym słodyczy praktycznie nie tykam.
Od ostatniego ważenia moja waga spadła z 71,5 do 68,5 czyli 3kg, powoli, ale mimo wszystko ogromnie się cieszę.

Mam nadzieję, że wytrwam w postanowieniu i nie odpuszczę sobie, bo przyznam się szczerze, że miewalam takie myśli, ale jednak efekty dają mi kopa do dalszej walki. Nie chciałabym tego zmarnować.
Również wam życzę powodzenia i wytrwałości

[_pusia]

Anecznik,

Nawet gdybys sie niczego nie domagala, to ja Ciebie szczerze podziwiam, ze sie zabralas za takie cwiczenia

Ania,

Nasz watek to przede wszystkim grupa sympatycznych duszyczek i bedziemy sie cieszyc jak bedziesz jedna z nas

Selinko,

Jest mi bardzo przykro z powodu choroby Twojego Taty. Zagladaj do nasz jak najczesciej

[anecznik1]

Doux mówisz, ze centymetr to taka wyrocznia, co? Hahaha... Jutro się zmierzę...i pewnie doła dostanę...grrrrrr.

Pusia jeszcze nie ma za co podziwiać, ale miło, że we mnie wierzysz.

Selina bardzo mi przykro z powodu choroby taty. Trzymaj się i bądź dobrej myśli

Ja mam dzisiaj kryzys. Mam ochotę na słodycze, chipsy i piwo. Zaopatrzyłam się w prowiant na wyjazd i nawet robienie zakupów w markecie nie sprawiło mi problemów i obyło się bez ślinotoku. Jednak już z małżem w dalsza trasę nie jechała bo byłam pewna, ze jak nie odstawi mnie do domu to z pewnością będę napierała na wizytę w McDonald. Obawiam się, że przechlapię ten dzień.

[ania11990]

Wiesz jeśli ja mam ogromną ochotę na słodycze to albo uciekam z domu na spacer albo na rower albo wymyślam coś innego szukam sobie po prostu zajęcia albo zjadam ogórki kiszone śmieszne ale mi pomaga i mało kaloryczne. Ale z drugiej strony jeśli zjesz jedną czekoladę na jakiś czas to nic się nie stanie Słyszałam, że banan w gorzkiej czekoladzie zaspokaja takie pragnienia i można sobie pozwolić na takie małe grzeszki

Dziewczyny a jakie ćwiczenia polecacie?
wcześniej biegałam, skakałam na skakance i hula hop na talie na skakance czasem skaczę i hula hop dopiero wczoraj poszło w ruch
czytałam sporo w internecie o ćwiczeniach interwałowych, ponoć są bardzo dobre na odchudzanie. Co myślicie? A może macie własne sprawdzone ćwiczenia? (szczególnie na BOCZKI)

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

A i jeszcze peeling kawowy i maska bardzo wygładzają skórę nóg i pomagają w walce z cellulitem jeśli chcecie mogę podać mój przepis gorąco polecam

[_Ronnie_]

Nie jestem na bieżąco z postami w wątku, bo ćwiczenia zabierają mi czas, którego i tak mam malutko Tak więc pozdrawiam Was i trzymam kciuki za wszystkie

[anecznik1]

Ania interwały są bardzo dobre na spalanie tkanki tłuszczowej. Ja osobiście nie mam specjalnie swoich ulubiony ale z takowych wcześniej trenowałam Total Fitness Chodakowskiej. Super też jest Killer Chodakowskiej, ale tu trzeba mieć dobrą kondycję . Na boczki podobno fajna jest Tiffany, poszukaj na YT. Mnie osobiście podobają się Fitappy2 również dostępne na YT. No i Mel B, która jest niesamowicie energiczna babką.
Na cellulit osobiście polecam okłady z alg. Co do deseru to stworzyłam sobie taki sama: pół kubka j.naturalnego+łyżeczka kakao+łyżeczka suszonej żurawiny+łyżka płatków migdałowych+do smaku 3 krople aromatu waniliowego i 2 słodziki. Wyszło naprawdę pyszne

[ania11990]

Anecznik Chodakowską kiedyś "próbowałam" ćwiczyć fakt ćwiczenia są ok ale trochę nudne z Melb też ćwiczyłam i ona jest niesamowita babką, bardzo energiczną i zabawną i chyba do niej wrócę muszę wypróbować te Tiffany i poszukać a może sama pomyśleć nad interwałami zumba też działa na spalanie tkanki ( wiem to od przyszłej szwagierki, która fajnie po niej schudła na YT znalazłam coś takiego odnośnie zumby : http://www.youtube.com/watch?v=sHJ0a7sP7zU

[anecznik1]

Ja kiedyś przy tym skakałam w domu
http://www.youtube.com/watch?v=y9raJrc-X9k
Idzie się spocić.

Dzień zaliczam do udanych

[roxann89]

Napisane przez ania11990

Anecznik Chodakowską kiedyś "próbowałam" ćwiczyć fakt ćwiczenia są ok ale trochę nudne z Melb też ćwiczyłam i ona jest niesamowita babką, bardzo energiczną i zabawną i chyba do niej wrócę muszę wypróbować te Tiffany i poszukać a może sama pomyśleć nad interwałami zumba też działa na spalanie tkanki ( wiem to od przyszłej szwagierki, która fajnie po niej schudła na YT znalazłam coś takiego odnośnie zumby : http://www.youtube.com/watch?v=sHJ0a7sP7zU

Zgadzam się w stu procentach - dla mnie też Chodakowska była nudnawa choć wiem że ma mnóstwo zwolenniczek za to energia Mel B wręcz przebija przez ekran, uwielbiam z nią ćwiczyć, czuję jak daje mi kopa

[I_z_a_]

Hej dziewczyny
Fajnie tak poczytać co tam u Was
Ja w weekend zaniedbałam ćwiczenia, ale na szczęście w poniedziałek nadrobiłam wszystko, dzisiaj też, dodatkowo basen
Jedynym minusem dzisiaj był obiad, ale starałam się nie przejeść.
Dlatego uważam dzień za udany, nie wzorowy, ale dobry więc nie jest źle.

Anecznik: gratuluje udanych ćwiczeń powodzenia z kolejnymi a jeśli chodzi o kryzysy i zachcianki na czekolady, chipsy i inne pyszne rzeczy to ja wtedy sięgam po owoce i zajadam ochote na słodkości. Przechodzi mi wtedy bo jeśli organizm domaga się czegoś to trzeba mu to dać bo inaczej nie przestanie i wtedy można go troszke oszukać i zamiast czekoladki zafundować jabłko

Ania11990: Witam nową koleżanke na naszym forum czytałam kiedyś o tym pilingu kawowym bo mnie to zaciekawiło i chciałam wypróbować, ale jakoś do tej pory się za to nie wziełam. Mogę zapytać jak Ty go robisz? odnośnie ćwiczeń, ja na boczki zaczęłam Tiffany, czy są efekty to Ci nie powiem bo robiłam te ćwiczenia dopiero 4 razy. Poza tym ćwicze z Mel B, Chodakowska jakoś nie przypadła mi do gustu.

Selina: życzę zdrowia tacie. Zaglądaj do nas kiedy tylko możesz


dla wszystkich za kolejny, dla jednych mniej dla drugich bardziej, ale tak czy inaczej, udany dzień
Do jutra dziewczyny

[1992MaDziuLeK]

Tak sobie czytam i czytam o dostrzegam tutaj mnóstwo energii
Dlatego postanowiłam się przyłączyć jeśli mnie przyjmiecie
Odchudzam się w prawdzie od 11 listopada 2013 roku (zobowiązująca data) :P, ale jeszcze duuużo przede mną, a w kupie raźniej
Zmieniłam dietę na zdrową żywność, niczego w prawdzie nie wykluczyłam z jadłospisu, a raczej ograniczyłam
Co do ćwiczeń to 3 razy w tygodniu ćwiczę Skalpel Chodakowskiej, ale faktycznie nie jest taki ciekawy Oprócz tego biegam 5 razy w tygodniu Weekend zawsze mam wolny, bo studiuje zaocznie Czasami w niedzielę uda się wyskoczyć na basen, ale to nie zawsze W dni ćwiczące biegam ok. 6 km, w jeden dzień ok. 8 km a w ostatni aktywny dzień przebiegam prawie 10 km Nie ukrywam, że moim problemem nadal są zbyt grube nogi, a przede wszystkim łydki co mnie martwi

Ale się rozpisałam

Pozdrawiam

[DouxRebelle]

Madziulek - witamy serdecznie i życzymy pozdrowienia U nas zawsze optymistycznie i energicznie, bo tak właśnie ma być ! W końcu dążymy do wyznaczonego celu

U mnie dobrze - jem zdrowo, jak zawsze, niewiele zmieniam w jadłospisie
W poniedziałek i wtorek byłam na pilatesie - super mnie to wycisza i żałuję, ale przez pracę nie mogę być na tych zajęciach co tydzień

[ania11990]

Oj wczoraj wieczorem poległam dopadł mnie wilczy głód i zamiast zagłuszyć go czymś zdrowym zjadłam cały słoiczek dżemu ale nic nie poddaje sie będę się starać aby taka sytuacja się nie powtórzyła dziś zaczynam ćwiczyć z Melb i Tiffany boczki i jakieś interwały na początek trzy razy w tygodniu

I_z_a przepisów na peeling kawowy jest mnóstwo ja osobiście robię taki: pół kubka mielonej kawy zalewam wrzątkiem, tak aby woda ledwo przykryła kawę, dodaję dwie łyżeczki cynamonu oraz ( powinno) dodać się oliwę z oliwek lub oliwkę dla dzieci ja natomiast dodaje mleczko oliwkowe i w takiej konsystencji nanoszę na ciało i masuję Wcześniej stosowałam na to jeszcze krem na cellulit ( starałam się go stosować rano i wieczorem) efekty były szybko zauważalne a skóra gładka i miękka osobiście polecam a zamiast kremu można zastosować maskę ( jeszcze nie wypróbowałam ale mam taki zamiar) : zmieszać 3 łyżki kawy rozpuszczalnej, 2 łyżki cynanomu mielonego, 1 łyżkę imbiru mielonego, 3 łyżki oliwy z oliwek. Tak przygotowana masę nałożyć na ciało, owinąć folią spożywczą, założyć rajstopy, przykryć kocem. Odczekać 30 minut a następnie umyć dokładnie ciało. Dla lepszego efekty zabiegać powtarzać co 2 -3 dni przez 3 tygodnie

Madziulek witamy i życzymy powodzenia

Muszę się jeszcze po chwalić pół roku temu straciłam pracę ( kryzys i miejsce w którym pracowałam zostało zamknięte) . Może to nie była praca moich marzeń ale bardzo ją lubiłam i miałam naprawdę wspaniałą szefową. Po stracie pracy załamałam się, przez dwa miesiące nie mogłam sobie z tym poradzić. Dzięki wsparciu narzeczonego i przyjaciół doszłam do siebie. Zaczełam szukać nowej pracy. Dziś otrzymałam telefon że od kwietnia zaczynam nową pracę bardzo się cieszę i trochę boję jak to będzie ale wiem jedno pomoże mi to bardziej w odchudzaniu bo nie będę myślała i nie będę miała czasu na podjadanie

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez ania11990

Oj wczoraj wieczorem poległam dopadł mnie wilczy głód i zamiast zagłuszyć go czymś zdrowym zjadłam cały słoiczek dżemu ale nic nie poddaje sie będę się starać aby taka sytuacja się nie powtórzyła dziś zaczynam ćwiczyć z Melb i Tiffany boczki i jakieś interwały na początek trzy razy w tygodniu

I_z_a przepisów na peeling kawowy jest mnóstwo ja osobiście robię taki: pół kubka mielonej kawy zalewam wrzątkiem, tak aby woda ledwo przykryła kawę, dodaję dwie łyżeczki cynamonu oraz ( powinno) dodać się oliwę z oliwek lub oliwkę dla dzieci ja natomiast dodaje mleczko oliwkowe i w takiej konsystencji nanoszę na ciało i masuję Wcześniej stosowałam na to jeszcze krem na cellulit ( starałam się go stosować rano i wieczorem) efekty były szybko zauważalne a skóra gładka i miękka osobiście polecam a zamiast kremu można zastosować maskę ( jeszcze nie wypróbowałam ale mam taki zamiar) : zmieszać 3 łyżki kawy rozpuszczalnej, 2 łyżki cynanomu mielonego, 1 łyżkę imbiru mielonego, 3 łyżki oliwy z oliwek. Tak przygotowana masę nałożyć na ciało, owinąć folią spożywczą, założyć rajstopy, przykryć kocem. Odczekać 30 minut a następnie umyć dokładnie ciało. Dla lepszego efekty zabiegać powtarzać co 2 -3 dni przez 3 tygodnie

Madziulek witamy i życzymy powodzenia

Muszę się jeszcze po chwalić pół roku temu straciłam pracę ( kryzys i miejsce w którym pracowałam zostało zamknięte) . Może to nie była praca moich marzeń ale bardzo ją lubiłam i miałam naprawdę wspaniałą szefową. Po stracie pracy załamałam się, przez dwa miesiące nie mogłam sobie z tym poradzić. Dzięki wsparciu narzeczonego i przyjaciół doszłam do siebie. Zaczełam szukać nowej pracy. Dziś otrzymałam telefon że od kwietnia zaczynam nową pracę bardzo się cieszę i trochę boję jak to będzie ale wiem jedno pomoże mi to bardziej w odchudzaniu bo nie będę myślała i nie będę miała czasu na podjadanie

Gratulacje!!!!
Sama szukam pracy i wiem jak jest ciężko niestety... Będzie dobrze
Czytam, że wczoraj sobie trochę pofolgowałaś na diecie Nie przejmuj się tylko idź na przód. Sama wiem z doświadczenia, że największą głupotą jest no takim grzeszku odmawianie sobie posiłków (na początku tak robiłam, a później miałam problemy z metabolizmem). Teraz też sobie pozwalam jeden dzień w tygodniu na jakiś oszukany posiłek (czyt. słodycze albo fast food). Ale następnego dnia jem normalnie - zdrowo, a nie tak jak dawniej głoduję za karę, nawet jeśli zjem więcej niż maiłam zjeść

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez DouxRebelle

Madziulek - witamy serdecznie i życzymy pozdrowienia U nas zawsze optymistycznie i energicznie, bo tak właśnie ma być ! W końcu dążymy do wyznaczonego celu

U mnie dobrze - jem zdrowo, jak zawsze, niewiele zmieniam w jadłospisie
W poniedziałek i wtorek byłam na pilatesie - super mnie to wycisza i żałuję, ale przez pracę nie mogę być na tych zajęciach co tydzień

Nie chce się wymądrzać, ale jadłospis powinnaś urozmaicać nie non stop to samo, bo w niedługim czasie znudzi Ci się to jedzenie i zaczniesz sięgać po coś niezdrowego, po przekąski...
Zdziwiłabyś się ile można jeść pyszności odchudzając się począwszy od lodów a skończywszy na obiadach Pomyśl nad tym

[DouxRebelle]

Napisane przez 1992MaDziuLeK

Nie chce się wymądrzać, ale jadłospis powinnaś urozmaicać nie non stop to samo, bo w niedługim czasie znudzi Ci się to jedzenie i zaczniesz sięgać po coś niezdrowego, po przekąski...
Zdziwiłabyś się ile można jeść pyszności odchudzając się począwszy od lodów a skończywszy na obiadach Pomyśl nad tym

Poczytaj moje wcześniejsze posty, a dowiesz się co i jak jem
I nie znudzi mi się, bo od dwóch miesięcy jem mniej więcej te same produkty, a nadal mogę wyczarować z nich nowe potrawy
I nie dziwię się - sama przygotowuję sobie różne pyszności, choć lodów bym tu nie zaliczyła - preferuję sorbety.

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez DouxRebelle

Poczytaj moje wcześniejsze posty, a dowiesz się co i jak jem
I nie znudzi mi się, bo od dwóch miesięcy jem mniej więcej te same produkty, a nadal mogę wyczarować z nich nowe potrawy
I nie dziwię się - sama przygotowuję sobie różne pyszności, choć lodów bym tu nie zaliczyła - preferuję sorbety.

Sorbety mniam masz rację ale ja tam lodów nie odpuszczę za bardzo je lubię lepsze lody niż czekolada
A poczytałam wcześniejsze posty i faktycznie zdrowe jedzonko nic tylko tak trzymać
DouxRebelle a ile masz w planach jeszcze schudnąć?

[_Ronnie_]

Tak się brzydko wtrącę w rozmowę - co pijecie, będąc na diecie? Herbatki, kawy czy może samą wodę? Jeśli wodę, to jaką? Niegazowaną, zimną, ciepłą, z sokiem, bez? Potrzebuję porady w tym aspekcie

[_pusia]

Oj, ile pozytywnej energii na naszym watku, jak fajnie!


Madziulek,

Oczywiscie, ze sama widzisz jak juz zostalas przyjeta, i ja Cie tez witam

Ania,

Super, ze zaczynasz prace, mam nadzieje, ze bedziesz jeszcze bardziej zadowolona niz w poprzedniej


Halo Halo Doux

Ja wole joge niz pilates, bo wiesz jak lubie na macie lezec, w przeciwienstwie do Ciebie


Ronnie,

Ja pije kawe, herbate, soki, z woda niestety mam problem, ale jak lubisz, to woda jest naj naj

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez _Ronnie_

Tak się brzydko wtrącę w rozmowę - co pijecie, będąc na diecie? Herbatki, kawy czy może samą wodę? Jeśli wodę, to jaką? Niegazowaną, zimną, ciepłą, z sokiem, bez? Potrzebuję porady w tym aspekcie

Woda przede wszystkim obojętnie jaka, ale ja osobiście preferuje zimną niegazowaną picie gazowanej wody jest jak najbardziej dozwolone. Soki jednak bym wykluczyła (cukier).
Oprócz tego to pije wszelakie herbaty od zielonej, przez zwykłą, czerwoną i owocowe No i kawa obowiązkowo ja pije rozpuszczalną )

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez _pusia

Oj, ile pozytywnej energii na naszym watku, jak fajnie!


Madziulek,

Oczywiscie, ze sama widzisz jak juz zostalas przyjeta, i ja Cie tez witam

Dziękuje za przygarnięcie mnie

Dziewczyny przyznajcie się ile chcecie zrzucić? czy to tylko kilka kg czy może troszkę więcej?

[ania11990]

Napisane przez _Ronnie_

Tak się brzydko wtrącę w rozmowę - co pijecie, będąc na diecie? Herbatki, kawy czy może samą wodę? Jeśli wodę, to jaką? Niegazowaną, zimną, ciepłą, z sokiem, bez? Potrzebuję porady w tym aspekcie

Ronnie Wiem, że preferowana jest woda czysta niegazowana Staram się ją pić ale kiepsko mi to wychodzi piję trochę wody, herbatę i kawę. Napoje kolorowe (tj. soki w kartonach, oranżady, pepsi itp.) odrzuciłam

Madziulek powiem szczerze, że raz w tygodniu pozwalam sobie na coś słodkiego (zazwyczaj jest to niedziela) np. czekolada lub kawałek ciasta (jeden).

Pusia dziękuję bardzo za wsparcie, też mam nadzieję że będzie dobrze

Doux to prawda z tych samych potraw można wyczarować cuda a powiedz jak ty robisz sorbety? szukam dobrego przepisu

a właśnie o jakiej wadze marzycie?

Mnie się marzy waga ok 65 kg przy moim wzroście (175 cm) czyli przede mną ok 10 kg ale jak to wyjdzie to zobaczymy

Może podacie swoje ulubione przepisy? może będę mogła skorzystać i urozmaicić swoją dietę

Ja osobiście lubię jogurt naturalny z owocami, otrębami pszennymi, lubię też kaszę jaglaną z warzywami, sałatkę grecką, sałatkę z kurczakiem, makaron pszenny z warzywami, kanapki z twarogiem, rzodkiewką i ogórkiem lub pomidorem

[_pusia]

Ania,

A owsianke lubisz?

[ania11990]

Napisane przez _pusia

Ania,

A owsianke lubisz?

Szczerze to nie wiem jeszcze nie próbowałam

[_pusia]

Ania,

To zdecydowanie polecam, mysle, ze nie tylko ja ;-)

Sprobuj z bananem i startym jablkiem, to jest moja ulubiona. W internecie znajdziesz nieskonczona ilosc przepisow, mysle, ze niektore na pewno przypadna Ci do gustu

[ania11990]

Napisane przez _pusia

Ania,

To zdecydowanie polecam, mysle, ze nie tylko ja ;-)

Sprobuj z bananem i startym jablkiem, to jest moja ulubiona. W internecie znajdziesz nieskonczona ilosc przepisow, mysle, ze niektore na pewno przypadna Ci do gustu

Pusia bardzo dziękuję na pewno spróbuję biorę się za szukanie i jutro na śniadanie sobie zafunduję, dziś zamierzam wyczarować kolację z brokułami z banana zrezygnuję jadłam go przez dłuższy czas z otrębami i jogurtem naturalnym i moja waga stała w miejscu, kiedy tylko z niego zrezygnowałam od razy zaczęła lecieć w dół

[roxann89]

Witajcie
Madziulek miło że do nas dołączyłaś, jestem pod dużym wrażeniem Twojej aktywności fizycznej
Ania również uwielbiam peeling kawowy Zaparzoną kawę mieszam z olejkiem Alterry( tym antycellulitowym),uważam że trudno dostać w sklepie peeling który dałby równie wspaniały efekt Jedyny minus to wygląd kabiny prysznicowej po tymże rytuale;p
Gratuluję znalezienia pracy, sama bardzo chcę zmienić i jestem w trakcie poszukiwań więc mogę sobie wyobrazić jak bardzo się cieszysz
Ronnie ja piję wodę z cytryną i imbirem, sok jabłkowy z wodą gazowaną( choć to już mniej dietetyczne) i duuużo zielonej herbaty. Kawy z mlekiem sobie nie odmawiam bo nie potrafię ale staram się ją pić tylko rano. Moim niezdrowym uzależnieniem są też napoje energetyczne, powinnam je wyeliminować bo to sama chemia ale tak strasznie je lubię:/

[1992MaDziuLeK]

roxann89 Na początku kariery z odchudzaniem tyle nie ćwiczyłam i chudłam Poźniej wiesz, mój organizm się przyzwyczaił i treba było coś zmienić... moja waga prawie 3 tygodnie ani drgnęła, ba była tendencja wzrostowa niestety
Nie ukrywam, że mam tylko 159 cm, albo 160, ale tego nigdy dokładnie nie wiem a startowałam z wagą 87,4 kg!!!! to było masakrycznie dużo. W poniedziałek się ważyłam i moja waga pokazała 66,3 kg Jestem z siebie zadowolona, ale już nie mam tyle entuzjazmu, bo już nie chudnę tak jak na początku każdy spadek to dla mnie wielki sukces, na który naprawdę ciężko muszę sobie zapracować ... Co gorsza moja waga znów może stanąć i nic na to nie poradzę...

[Dzoena]

Cześć wszystkim

Jak mam ochotę na jakieś słodycze czy niezdrowe przekąski to robię sobie herbatę (oczywiście nie słodzę). Mam w szufladzie dużo różnych smaków więc częściowo one zaspakajają moją chęć na różne smakołyki

A co do diety to cóż... pewnie nikt mnie nie poprze ale od wczoraj zaczęłam dietę kopenhaską. Na razie czuję się dobrze. Kiedyś stosowałam tą dietę i ona naprawdę mi pomogła, dlatego się zdecydowałam ją powtórzyć.

Pozdrowienia i wytrwałości

[_pusia]

Dzoena,

Trzymam za Ciebie kciuki, ja nie mam nic przeciwko tej diecie, ale wiem, ze sama bym po prostu nie przetrwala, wiec nawet nie zaczynam ;-)

[ania11990]

Napisane przez 1992MaDziuLeK

roxann89 Na początku kariery z odchudzaniem tyle nie ćwiczyłam i chudłam Poźniej wiesz, mój organizm się przyzwyczaił i treba było coś zmienić... moja waga prawie 3 tygodnie ani drgnęła, ba była tendencja wzrostowa niestety
Nie ukrywam, że mam tylko 159 cm, albo 160, ale tego nigdy dokładnie nie wiem a startowałam z wagą 87,4 kg!!!! to było masakrycznie dużo. W poniedziałek się ważyłam i moja waga pokazała 66,3 kg Jestem z siebie zadowolona, ale już nie mam tyle entuzjazmu, bo już nie chudnę tak jak na początku każdy spadek to dla mnie wielki sukces, na który naprawdę ciężko muszę sobie zapracować ... Co gorsza moja waga znów może stanąć i nic na to nie poradzę...

Może powinnaś coś zmienić w swoim jadłospisie. Czytałam kiedyś o Pani, która się odchudzała i jej waga też stanęła więc przez dwa tygodnie czy może miesiąc zrezygnowała z diety i ćwiczeń a później znów do niej wróciła i waga nadal zaczęła spadać. Także może o tym pomyśl

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez ania11990

Może powinnaś coś zmienić w swoim jadłospisie. Czytałam kiedyś o Pani, która się odchudzała i jej waga też stanęła więc przez dwa tygodnie czy może miesiąc zrezygnowała z diety i ćwiczeń a później znów do niej wróciła i waga nadal zaczęła spadać. Także może o tym pomyśl

Powiem Ci, że właśnie o tym myślałam... ale postanowiłam przeczekać nie wiem czy to słuszna decyzja czy też nie, ale też nie wiem czy jak przerwę dietę i ćwiczenia to czy będę miała tyle zawziętości żeby do tego wrócić... To jest niestety jedna wielka niewiadoma