SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-11-22, 16:16   #2551
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez irrssin Pokaż wiadomość
Ja stosuję cerkogel 30 od dwóch tygodni. Nie czuję jakiegoś odświeżenia skóry głowy. Jednak muszę przyznać, że od tego czasu nie wyczuwam na skórze głowy zaczepowanych mieszków, włosy dlatego przestały dlatego wypadać, no i nie widzę też włosów "oblepionych" łupieżem. Chcę jeszcze kupić ten peeling enzymatyczny, który jakiś czas temu mi chimay poleciłaś.
Ja przy Squamaxie czuje lekkie pieczenie, trzymam go najdłużej 1,5 godziny, producent zaleca 2-4, ale też pisze, że to produkt do gładkiej skóry, a nie owłosionej. No ale skoro moja głowa przeżyła 5% salicyla w Salicylolu, to 5% w Squamaxie też chyba przeżyje.
Ja niestety nie umiem wyczuć czy mieszki są zaczopowane czy nie, łusek łupieżu też u mnie nie widać na włosach, chociaż były widoczne pod kamerką. Moja skóra głowa ogólnie nigdy nie dawała żadnych znaków (poza szybkim przetłuszczaniem włosów), przez długi czas uważałam zresztą, że robienie peelingów skóry głowy to bezsens i strata czasu.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-22, 19:29   #2552
irrssin
Raczkowanie
 
Avatar irrssin
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 372
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Ja wyczuwam te zaczepowane mieszki. Czuję wtedy takie grudki, jakby mini strupki przy skórze głowy, które strasznie mam ochotę zdrapać. Oczywiście to nie znaczy, że teraz w ogóle nie są zaczepowane, bo pewnie pod kamerką to cuda mogłyby wyjść, ale nie jest to wyczuwalne "gołym palcem".
irrssin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 07:24   #2553
freckledlittle
Rozeznanie
 
Avatar freckledlittle
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rzeszów/Szczecin
Wiadomości: 905
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Whoa, dziewczyny!!! To oczyszczanie sodą było strzałem w dziesiątkę! Włosy jeszcze schną, są nieco szorstkie i suchawe, ale wyglądają jak moje w końcu Czyli faktycznie za dużo dobrego im piegus zaserwował, pewnie bym na to sama nie wpadła (w świetle tego, co mówiłam Wam ostatnio: Wy o minimalistycznej pielęgnacji, a ja zwyczajnie lubię tę ciapaninę włosomaniaczą ). Końcówki nieco dostały po dupce, mimo że nie umiałam się powstrzymać, żeby ich nie przejechać kroplą mythic oil. A poza tym - wyszło świetnie. Jestem mega zadowolona. Muszę to raz na jakiś czas powtarzać
Jeśli znajdę kogoś, kto pstryknie mi zdjęcie, to postaram się po południu wstawić.
__________________
"Na statek zaciągnąłem się,
gdym dzieckiem jeszcze był.
Żeglować chciałem pośród mórz
do końca moich dni.
A okręt najpierw piekłem był,
Lecz niebem mi się stał..."


55 - 57 - ... - 67 - 69 - 71 - 73 - 75

Tańczę salsę!
Trening siłowy
Żeglarstwo
freckledlittle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-24, 09:51   #2554
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Chyba już mogę Ci odpowiedzieć. Peelingi tylko usuwają nagromadzone sebum, co oczywiście ma duże znaczenie dla skóry i dla włosów. Ale nie usuną samego nadmiernego przetłuszczania, jeśli ono ma przyczynę w organizmie, bo to jest nierealne. Zresztą trycholog powiedział mi to na samym początku. Trychologia nie leczy, jest tylko metodą wspomagającą dla właściwych kuracji u lekarza (jeśli jest co leczyć ofkors).
Najpierw najlepiej zrobić badania krwi, jeśli wszystko wychodzi w porządku, to wtedy możesz się zdać tylko na trychologa, chodzić na peelingi i stosować polecane przez nich szampony. Ale jeśli masz skopane wyniki badań, to kupowanie drogich trychologicznych zestawów jest braniem się za problem od strony.
Ja sobie zrobiłam w końcu badania i oczywiście wyszły źle, mam nadwyżki androstendionu, DHEA-SO4 i 17-hydroksyprogesteronu, co wskazuje na jakąś chorobę nadnerczy, więc muszę z tym iść do endokrynologa, ale na razie to niemożliwe, postaram się na początku nowego roku.
Więc obecnie robię peeling tylko po to, żeby się nie odkładało sebum, ale szansę na likwidację przetłuszczania tą metodą są zerowe. To samo mam zresztą z cerą, żadne kremy, toniki, glinki, pudry, kwasy nie zmniejszają jej przetłuszczania.
Wiadomo, hormony to jednak hormony. Chociaż miałam nikłą nadzieję, że cokolwiek podziała magicznie na takie wzmożone przetłuszczanie. Wystarczyłoby mi mycie co dwa dni, naprawdę, czy ja wiele wymagam?
Nie mogę zbadać hormonów, bo biorę tabletki anty, ale przed braniem robiłam kilka badań i wiem, że prolaktynę mam podwyższoną, więc kto wie, inne hormony też mogą wyglądać nieciekawie. Tyle że nie robiłam akurat "pakietu trądzikowego"

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Whoa, dziewczyny!!! To oczyszczanie sodą było strzałem w dziesiątkę! Włosy jeszcze schną, są nieco szorstkie i suchawe, ale wyglądają jak moje w końcu Czyli faktycznie za dużo dobrego im piegus zaserwował, pewnie bym na to sama nie wpadła (w świetle tego, co mówiłam Wam ostatnio: Wy o minimalistycznej pielęgnacji, a ja zwyczajnie lubię tę ciapaninę włosomaniaczą ). Końcówki nieco dostały po dupce, mimo że nie umiałam się powstrzymać, żeby ich nie przejechać kroplą mythic oil. A poza tym - wyszło świetnie. Jestem mega zadowolona. Muszę to raz na jakiś czas powtarzać
Jeśli znajdę kogoś, kto pstryknie mi zdjęcie, to postaram się po południu wstawić.
Super, cieszę się
Serum akurat bym kładła przy oczyszczaniu tak jak to zrobiłaś, bo jednak trzeba czymś zabezpieczyć końcówki
__________________
You're at your best when you don't give a crap.
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-29, 10:55   #2555
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Whoa, dziewczyny!!! To oczyszczanie sodą było strzałem w dziesiątkę! Włosy jeszcze schną, są nieco szorstkie i suchawe, ale wyglądają jak moje w końcu Czyli faktycznie za dużo dobrego im piegus zaserwował, pewnie bym na to sama nie wpadła (w świetle tego, co mówiłam Wam ostatnio: Wy o minimalistycznej pielęgnacji, a ja zwyczajnie lubię tę ciapaninę włosomaniaczą ). Końcówki nieco dostały po dupce, mimo że nie umiałam się powstrzymać, żeby ich nie przejechać kroplą mythic oil. A poza tym - wyszło świetnie. Jestem mega zadowolona. Muszę to raz na jakiś czas powtarzać
Jeśli znajdę kogoś, kto pstryknie mi zdjęcie, to postaram się po południu wstawić.
Jak tam dalej po detoksie?

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
Wiadomo, hormony to jednak hormony. Chociaż miałam nikłą nadzieję, że cokolwiek podziała magicznie na takie wzmożone przetłuszczanie. Wystarczyłoby mi mycie co dwa dni, naprawdę, czy ja wiele wymagam?
Nie mogę zbadać hormonów, bo biorę tabletki anty, ale przed braniem robiłam kilka badań i wiem, że prolaktynę mam podwyższoną, więc kto wie, inne hormony też mogą wyglądać nieciekawie. Tyle że nie robiłam akurat "pakietu trądzikowego"
Mnie też by wystarczyło co 2 dni. Teraz jednak nie nastawiam się na wiele, jeśli chodzi o kosmetyki. Dopóki nie wezmę się za leczenie, dopóty problem będzie występował, a może nie być to takie proste, znaleźć endokrynologa, który potraktuje moje wyniki serio, nie wychodząc z założenia, że skoro mam regularne miesiączki, to wszystko jest w porządku.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2015-11-29 o 10:59
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-01, 19:35   #2556
freckledlittle
Rozeznanie
 
Avatar freckledlittle
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rzeszów/Szczecin
Wiadomości: 905
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jak tam dalej po detoksie?



Mnie też by wystarczyło co 2 dni. Teraz jednak nie nastawiam się na wiele, jeśli chodzi o kosmetyki. Dopóki nie wezmę się za leczenie, dopóty problem będzie występował, a może nie być to takie proste, znaleźć endokrynologa, który potraktuje moje wyniki serio, nie wychodząc z założenia, że skoro mam regularne miesiączki, to wszystko jest w porządku.
Już go skończyłam Przy wczorajszym myciu zastosowałam Debę BioVital. Jest świetnie, ale i tak w święta podetnę trochę końcówki, z centymetr-półtora, kosmetyczne cięcie.

Niestety zwykle tak to wygląda, że jak chcesz zadbać o swoje zdrowie, to umarły by stracił cierpliwość od tego biegania od Annasza do Kajfasza...
__________________
"Na statek zaciągnąłem się,
gdym dzieckiem jeszcze był.
Żeglować chciałem pośród mórz
do końca moich dni.
A okręt najpierw piekłem był,
Lecz niebem mi się stał..."


55 - 57 - ... - 67 - 69 - 71 - 73 - 75

Tańczę salsę!
Trening siłowy
Żeglarstwo
freckledlittle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-16, 14:12   #2557
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Jakiś czas temu obcięłam włosy jeszcze krócej niż ostatnio A w październiku były jeszcze do talii
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20151208_000138.jpg (96,6 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 20151208_000242.jpg (71,4 KB, 37 załadowań)
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-16, 14:33   #2558
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Jakiś czas temu obcięłam włosy jeszcze krócej niż ostatnio A w październiku były jeszcze do talii
Super wyglądają Jak się z nimi czujesz?
__________________
You're at your best when you don't give a crap.
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-16, 19:16   #2559
freckledlittle
Rozeznanie
 
Avatar freckledlittle
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rzeszów/Szczecin
Wiadomości: 905
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Faktycznie wyglądają super, tak lekko zwiewnie, ładnie. Chociaż jak pomyślę o tej długości do tali...
__________________
"Na statek zaciągnąłem się,
gdym dzieckiem jeszcze był.
Żeglować chciałem pośród mórz
do końca moich dni.
A okręt najpierw piekłem był,
Lecz niebem mi się stał..."


55 - 57 - ... - 67 - 69 - 71 - 73 - 75

Tańczę salsę!
Trening siłowy
Żeglarstwo
freckledlittle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-16, 20:50   #2560
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Jigoku - pięknie się układają moje przy tej długości wywijają się do wewnątrz
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-17, 12:24   #2561
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
Super wyglądają Jak się z nimi czujesz?

Lepiej niż z długimi Chociaż wolę troszkę dłuższe niż takie jak teraz, bo łatwiej je spiąć, ale na pewno zyskały więcej życia

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Faktycznie wyglądają super, tak lekko zwiewnie, ładnie. Chociaż jak pomyślę o tej długości do tali...
Niestety moja długość do talii nie wyglądała tak jak Twoja Plątały się i strączkowały, więc nawet nie było mi szkoda. Następnym razem zapuszczę włosy do ślubu

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Jigoku - pięknie się układają moje przy tej długości wywijają się do wewnątrz
To zalezy od dnia Ale kupiłam sobie lawendową odżywkę Faith in Nature i jestem nią zachwycona, świetnie wygładza plus super skład
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki

Edytowane przez Jigoku
Czas edycji: 2015-12-17 o 12:33
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-18, 17:07   #2562
aniaamelia
Zadomowienie
 
Avatar aniaamelia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 223
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Jakiś czas temu obcięłam włosy jeszcze krócej niż ostatnio A w październiku były jeszcze do talii
Świetnie teraz wyglądają
Układasz je codziennie czy wystarczy umycie i wysuszenie?
aniaamelia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-21, 19:37   #2563
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Jakiś czas temu obcięłam włosy jeszcze krócej niż ostatnio A w październiku były jeszcze do talii
Duża zmiana Było ciachnąć wszystko hurtem i sprzedać na perukę, takie długie włosy to dobry kapitał na czarną godzinę
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-21, 22:20   #2564
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez aniaamelia Pokaż wiadomość
Świetnie teraz wyglądają
Układasz je codziennie czy wystarczy umycie i wysuszenie?
Dziękuję, nie układam zazwyczaj w ogóle, schna naturalnie, czasami użyję lokówki
Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Duża zmiana Było ciachnąć wszystko hurtem i sprzedać na perukę, takie długie włosy to dobry kapitał na czarną godzinę
Chciałam nawet oddać na Rak'n'roll, ale nie nadawały się, bo były wycieniowane, do tego końcówki nie były w super stanie
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-05, 10:33   #2565
freckledlittle
Rozeznanie
 
Avatar freckledlittle
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rzeszów/Szczecin
Wiadomości: 905
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cześć dziewczynki Wszystkiego dobrego w nowym roku Jak się macie? Jak Wasze włosy się spisują?
Ja potulnie wracam do detoksu, chociaż to elektryzowanie jest nie do wytrzymania... Podcięłam nieznacznie końcówki i grzywkę, a na aliexpress (znacie?) kupiłam olejek Andrea, który ma przyspieszać (i podobno robi to świetnie) porost. Akcję "niech rosną długie, byle szybko" uznaję za reaktywowaną ...że też mi jeszcze nie przeszło!
__________________
"Na statek zaciągnąłem się,
gdym dzieckiem jeszcze był.
Żeglować chciałem pośród mórz
do końca moich dni.
A okręt najpierw piekłem był,
Lecz niebem mi się stał..."


55 - 57 - ... - 67 - 69 - 71 - 73 - 75

Tańczę salsę!
Trening siłowy
Żeglarstwo
freckledlittle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 13:21   #2566
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki Wszystkiego dobrego w nowym roku Jak się macie? Jak Wasze włosy się spisują?
Ja potulnie wracam do detoksu, chociaż to elektryzowanie jest nie do wytrzymania... Podcięłam nieznacznie końcówki i grzywkę, a na aliexpress (znacie?) kupiłam olejek Andrea, który ma przyspieszać (i podobno robi to świetnie) porost. Akcję "niech rosną długie, byle szybko" uznaję za reaktywowaną ...że też mi jeszcze nie przeszło!
Cześć
U mnie bez zmian, idę jedynie na podcięcie w tym miesiącu, bo końcówki się przerzedzają.
W czasie mrozów moje włosy elektryzują się jeszcze bardziej niż normalnie jesienią, więc co mycie nakładam jakąś lekką odżywkę od ucha w dół, tak na 1-2 minuty, i to w większości załatwia problem. Włosy nie są przyklapnięte.
Powodzenia w zapuszczaniu! Ja wcieram od miesiąca balsam Seboradin do wypadających, z palmą sabałową, raczej w celu zagęszczenia, ale nie obrażę się na szybszy przyrost
__________________
You're at your best when you don't give a crap.
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-07, 10:48   #2567
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki Wszystkiego dobrego w nowym roku Jak się macie? Jak Wasze włosy się spisują?
Ja potulnie wracam do detoksu, chociaż to elektryzowanie jest nie do wytrzymania... Podcięłam nieznacznie końcówki i grzywkę, a na aliexpress (znacie?) kupiłam olejek Andrea, który ma przyspieszać (i podobno robi to świetnie) porost. Akcję "niech rosną długie, byle szybko" uznaję za reaktywowaną ...że też mi jeszcze nie przeszło!
Jak często się detoksujesz?
Ja staram się wyprać włosy raz na 2 tygodnie profesjonalnym Stapizem, przy okazji peelingu głowy. Ale u mnie wiele do spierania nie ma: nie używam już ciężkich produktów (poza naftą od przypadku do przypadku), nie stosuję olejów, nie przetrzymuję żadnych masek, nie stylizuję. Poza tym na co dzień używam mocnego szamponu przeciwłupieżowego i to dwie aplikacje na jedni mycie. Pomimo tego moje włosy szybko klapną i po godzinie mają połowę tej objętości co miały zaraz po rozpuszczeniu z koka. Dalej się zbijają w kluski, ale na to się wiele nie poradzi.

Ostatnio w Niemczech pojawiły się 3 nowe serie Garniera, nawet mnie kusiło, żeby coś wypróbować, ale wszystkie są do włosów zniszczonych, suchych, łamliwych, co mnie skutecznie powstrzymuje przed kupnem. To by nie wyszło moim włosom na dobre.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-07, 21:34   #2568
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jak często się detoksujesz?
Ja staram się wyprać włosy raz na 2 tygodnie profesjonalnym Stapizem, przy okazji peelingu głowy. Ale u mnie wiele do spierania nie ma: nie używam już ciężkich produktów (poza naftą od przypadku do przypadku), nie stosuję olejów, nie przetrzymuję żadnych masek, nie stylizuję. Poza tym na co dzień używam mocnego szamponu przeciwłupieżowego i to dwie aplikacje na jedni mycie. Pomimo tego moje włosy szybko klapną i po godzinie mają połowę tej objętości co miały zaraz po rozpuszczeniu z koka. Dalej się zbijają w kluski, ale na to się wiele nie poradzi.

Ostatnio w Niemczech pojawiły się 3 nowe serie Garniera, nawet mnie kusiło, żeby coś wypróbować, ale wszystkie są do włosów zniszczonych, suchych, łamliwych, co mnie skutecznie powstrzymuje przed kupnem. To by nie wyszło moim włosom na dobre.
U mnie na przyklap ostatnio pomaga spanie w rozpuszczonych włosach. Tak jakoś. Nie żeby włosy były puszyste cały dzień, ale dają radę.
Używasz jeszcze jakichś produktów trychologicznych, czy cały czas peelingi samorobione?

Kupiłam w końcu serum do końcówek Biovaxa z tej nowej zielonej serii. Bardzo chciałam serum Davines, ale że stacjonarnie nie było w Fale Loki Koki, to się obraziłam i kupiłam Biovaxa. Ładnie pachnie, ale bardzo ciężko zmyć to cholerstwo z rąk
__________________
You're at your best when you don't give a crap.
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-08, 11:37   #2569
freckledlittle
Rozeznanie
 
Avatar freckledlittle
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rzeszów/Szczecin
Wiadomości: 905
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jak często się detoksujesz?
Ja staram się wyprać włosy raz na 2 tygodnie profesjonalnym Stapizem, przy okazji peelingu głowy. Ale u mnie wiele do spierania nie ma: nie używam już ciężkich produktów (poza naftą od przypadku do przypadku), nie stosuję olejów, nie przetrzymuję żadnych masek, nie stylizuję. Poza tym na co dzień używam mocnego szamponu przeciwłupieżowego i to dwie aplikacje na jedni mycie. Pomimo tego moje włosy szybko klapną i po godzinie mają połowę tej objętości co miały zaraz po rozpuszczeniu z koka. Dalej się zbijają w kluski, ale na to się wiele nie poradzi.

Ostatnio w Niemczech pojawiły się 3 nowe serie Garniera, nawet mnie kusiło, żeby coś wypróbować, ale wszystkie są do włosów zniszczonych, suchych, łamliwych, co mnie skutecznie powstrzymuje przed kupnem. To by nie wyszło moim włosom na dobre.
Szczerze mówiąc, robiłam to pierwszy raz wtedy, kiedy mi poradziłyście. Ale były potem ładne, to stwierdziłam, że koniec detoksu. I wróciłam do normalnego odżywiania, zrezzygnowałam tylko z olejowania, bo i czas mi na to nie pozwala. Włosy jednak znowu się zrobiły "takie se", są miłe, gładkie w dotyku, ale nie wyglądają. To wróciłam do detoksu - u mnie to polega po prostu na myciu tylko szamponem familijnym brzozowym. Końcówki trochę chlapię mythic oilem. Tylko że problem jest taki, że jest zima, kurde, ja noszę oprócz czapki, namiętnie swetry, i pomijając elektryzowanie (Boże, jak piorun w szczypiorek ), to włosy, mimo podcięcia przed świętami końcówek, wymagają znowu podcięcia...A w domu będę na Wielkanoc i nawet nie wzięłam nożyczek, żeby ktoś inny niż Mama je ściął -.-
Końcówki są okropne, nie są rozdwojone, ale strasznie suche i brzydkie, aż mi głupio, bo gdy mam zaplecionego warkocza, to ten ogonek pod gumką jest koszmarny... Nie wiem za bardzo co teraz, powinnam ograniczyć odżywianie (szeroko pojęte), bo się strączkują (tak to nazwałyście wtedy) i nie są ładne, ale przy tej porze roku nieużywanie niczego poza szamponem pewnie doprowadzi do skrócenia włosów do łopatek, no ejj Z drugiej strony, po co mi "ładność", skoro i tak muszę je zaplatać (coraz wymyślniej, dodam z dumą ), więc strączkowania nie widać, no i trochę się miotam
__________________
"Na statek zaciągnąłem się,
gdym dzieckiem jeszcze był.
Żeglować chciałem pośród mórz
do końca moich dni.
A okręt najpierw piekłem był,
Lecz niebem mi się stał..."


55 - 57 - ... - 67 - 69 - 71 - 73 - 75

Tańczę salsę!
Trening siłowy
Żeglarstwo
freckledlittle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-08, 13:57   #2570
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
U mnie na przyklap ostatnio pomaga spanie w rozpuszczonych włosach. Tak jakoś. Nie żeby włosy były puszyste cały dzień, ale dają radę.
U mnie to nie przejdzie, rano miałabym pasma na skroniach i nad czołem w tłuszczu z twarzy. Żadna inna fryzura poza wysokim kokiem nie nadaje się w tym przypadku na noc.

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
Używasz jeszcze jakichś produktów trychologicznych, czy cały czas peelingi samorobione?
Nie, bo to za droga impreza i usuwa tylko skutki a nie przyczynę. Dawno nie byłam u trychologa, więc nie wiem, jak tam się głowa ma po tych moich mieszankach. Prędzej niż w marcu nie pójdę. Poza tym dorobiłam się łupieżu i nie umiem się go pozbyć.


Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
Kupiłam w końcu serum do końcówek Biovaxa z tej nowej zielonej serii. Bardzo chciałam serum Davines, ale że stacjonarnie nie było w Fale Loki Koki, to się obraziłam i kupiłam Biovaxa. Ładnie pachnie, ale bardzo ciężko zmyć to cholerstwo z rąk
Mam je i bardzo lubię. U mnie problem z rozdwajaniem końcówek okazał się leżeć w ...ubraniu a konkretnie w kurtce z metalowym suwakiem, którą nosiłam wiosną, latem i jesienią i do tego często warkocz na bok, albo rozpuszczone włosy, które się ciągle o ten suwak ocierały. Odkąd chodzę w zimowym płaszczu na guziki, problem minął, więc już nie potrzebuję betonowego serum.

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc, robiłam to pierwszy raz wtedy, kiedy mi poradziłyście. Ale były potem ładne, to stwierdziłam, że koniec detoksu. I wróciłam do normalnego odżywiania, zrezzygnowałam tylko z olejowania, bo i czas mi na to nie pozwala. Włosy jednak znowu się zrobiły "takie se", są miłe, gładkie w dotyku, ale nie wyglądają. To wróciłam do detoksu - u mnie to polega po prostu na myciu tylko szamponem familijnym brzozowym. Końcówki trochę chlapię mythic oilem. Tylko że problem jest taki, że jest zima, kurde, ja noszę oprócz czapki, namiętnie swetry, i pomijając elektryzowanie (Boże, jak piorun w szczypiorek ), to włosy, mimo podcięcia przed świętami końcówek, wymagają znowu podcięcia...A w domu będę na Wielkanoc i nawet nie wzięłam nożyczek, żeby ktoś inny niż Mama je ściął -.-
Końcówki są okropne, nie są rozdwojone, ale strasznie suche i brzydkie, aż mi głupio, bo gdy mam zaplecionego warkocza, to ten ogonek pod gumką jest koszmarny... Nie wiem za bardzo co teraz, powinnam ograniczyć odżywianie (szeroko pojęte), bo się strączkują (tak to nazwałyście wtedy) i nie są ładne, ale przy tej porze roku nieużywanie niczego poza szamponem pewnie doprowadzi do skrócenia włosów do łopatek, no ejj Z drugiej strony, po co mi "ładność", skoro i tak muszę je zaplatać (coraz wymyślniej, dodam z dumą ), więc strączkowania nie widać, no i trochę się miotam
Odżywianie a zupełna rezygnacja z produktów po myciu to dwie skrajności, musi być dla Twoich włosów jakiś złoty środek. Czyli jakieś lekkie odżywki raczej kondycjonujące niż odżywiające. Ja bym się rozejrzała nie tyle po składach, co raczej po obietnicach producentów, bo jednak oni wiedzą co piszą, jak przeznaczają daną odżywkę dla włosów suchych i zniszczonych a inną do cienkich i zdrowych. Te pierwsze będą dociążać i wygładzać, te drugie nadawać puszystość, objętość. Ja bym się po prostu rozejrzała za lekkimi kondycjonerami z półki "Volume", pogrubienie, do włosów cienkich, zdrowych. Sama tak od jakiegoś czasu robię i wreszcie nie mam aż tak klapniętych klusek i spinki zaczęły mi się lepiej trzymać.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-08, 16:17   #2571
freckledlittle
Rozeznanie
 
Avatar freckledlittle
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rzeszów/Szczecin
Wiadomości: 905
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
U mnie to nie przejdzie, rano miałabym pasma na skroniach i nad czołem w tłuszczu z twarzy. Żadna inna fryzura poza wysokim kokiem nie nadaje się w tym przypadku na noc.



Nie, bo to za droga impreza i usuwa tylko skutki a nie przyczynę. Dawno nie byłam u trychologa, więc nie wiem, jak tam się głowa ma po tych moich mieszankach. Prędzej niż w marcu nie pójdę. Poza tym dorobiłam się łupieżu i nie umiem się go pozbyć.



Odżywianie a zupełna rezygnacja z produktów po myciu to dwie skrajności, musi być dla Twoich włosów jakiś złoty środek. Czyli jakieś lekkie odżywki raczej kondycjonujące niż odżywiające. Ja bym się rozejrzała nie tyle po składach, co raczej po obietnicach producentów, bo jednak oni wiedzą co piszą, jak przeznaczają daną odżywkę dla włosów suchych i zniszczonych a inną do cienkich i zdrowych. Te pierwsze będą dociążać i wygładzać, te drugie nadawać puszystość, objętość. Ja bym się po prostu rozejrzała za lekkimi kondycjonerami z półki "Volume", pogrubienie, do włosów cienkich, zdrowych. Sama tak od jakiegoś czasu robię i wreszcie nie mam aż tak klapniętych klusek i spinki zaczęły mi się lepiej trzymać.
Nie boli Cię głowa od wysokiego koka?

Miśku, a czy Ty jakieś badania sobie robiłaś? Może to Twoje przetłuszczanie to w ogóle jakaś "głębsza" sprawa?

Jesteś najlepsza na świecie
__________________
"Na statek zaciągnąłem się,
gdym dzieckiem jeszcze był.
Żeglować chciałem pośród mórz
do końca moich dni.
A okręt najpierw piekłem był,
Lecz niebem mi się stał..."


55 - 57 - ... - 67 - 69 - 71 - 73 - 75

Tańczę salsę!
Trening siłowy
Żeglarstwo
freckledlittle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-08, 18:36   #2572
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Nie boli Cię głowa od wysokiego koka?
Nie, bo robię go przed samym pójściem do łóżka, a jak już leżę to on i tak sobie spoczywa na poduszce a w końcu i tak się mocno rozluzowuje.

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Miśku, a czy Ty jakieś badania sobie robiłaś? Może to Twoje przetłuszczanie to w ogóle jakaś "głębsza" sprawa?
Robiłam, wynika z nich hiperandrogenizm nadnerczowy, ale zanim trafię na leczenie do endokrynologa, to jeszcze trochę czasu minie, mam nadzieję, że w marcu mi się to uda.

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Jesteś najlepsza na świecie
Do usług
Jeszcze mi się przypomniało, że jak mi się pojawia miotełka na końcówkach, to mieszam kroplę serum z kroplą maski aloesowej Natur Vital i nakładam po myciu. U mnie ta maska zawsze daje sobie radę z suchością.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-08, 19:00   #2573
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cześć, dla Was również wszystkiego najlepszego, włosowego w nowym roku

Frackled, dzięki za polecenie Mythic Oil, nie wyobrażam sobie już pielęgnacji bez niego, chyba pierwszy raz wiem, co to znaczy mieć sypkie włosy
Zastanawiam się nad ich długością, bo jednak włosy do obojczyków na dłuższą metę mnie drażnią - zrobienie koka graniczy z cudem, jednocześnie są lekkie i w dobrej kondycji, będę myśleć

Od 2 lat moja pielęgnacja jest bardzo uboga, teraz używam szamponu z Biowaxa, tego perłowego, odżywki Faith in nature lawendowej, Garniera avocado lub Balei z olejami, po myciu Mythic oil i to właściwie wszystko. Olejuję może raz na 2 miesiące jak mi się przypomni, maski chyba aktualnie nawet żadnej nie mam. Włosy są w takiej samej kondycji (a może nawet lepszej dzięki cięciu) jak wtedy, gdy olejowałam co 2 dni i nakładałam 2x w tygodniu maskę z półproduktami.
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-08, 19:09   #2574
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Od 2 lat moja pielęgnacja jest bardzo uboga, teraz używam szamponu z Biowaxa, tego perłowego, odżywki Faith in nature lawendowej, Garniera avocado lub Balei z olejami, po myciu Mythic oil i to właściwie wszystko. Olejuję może raz na 2 miesiące jak mi się przypomni, maski chyba aktualnie nawet żadnej nie mam. Włosy są w takiej samej kondycji (a może nawet lepszej dzięki cięciu) jak wtedy, gdy olejowałam co 2 dni i nakładałam 2x w tygodniu maskę z półproduktami.
To i tak bogatsza niż moja
Myślę, że pielęgnacja prostych włosów jeśli się je już doprowadzi do zdrowego stanu, jest równie prosta jak one same. Pomijając jakieś patologie oczywiście związane z naturalnie trudną w obsłudze strukturą włosa.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 10:52   #2575
freckledlittle
Rozeznanie
 
Avatar freckledlittle
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rzeszów/Szczecin
Wiadomości: 905
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Robiłam, wynika z nich hiperandrogenizm nadnerczowy, ale zanim trafię na leczenie do endokrynologa, to jeszcze trochę czasu minie, mam nadzieję, że w marcu mi się to uda.



Do usług
Jeszcze mi się przypomniało, że jak mi się pojawia miotełka na końcówkach, to mieszam kroplę serum z kroplą maski aloesowej Natur Vital i nakładam po myciu. U mnie ta maska zawsze daje sobie radę z suchością.
Trzymam kciuki wobec tego i daj znać, jak będziesz coś wiedziała

O, dzięki! Skończyła mi się już jakiś czas temu i nie uzupełniłam zapasów. Dzisiaj to nadrobię, oby była jakaś promocja

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Cześć, dla Was również wszystkiego najlepszego, włosowego w nowym roku

Frackled, dzięki za polecenie Mythic Oil, nie wyobrażam sobie już pielęgnacji bez niego, chyba pierwszy raz wiem, co to znaczy mieć sypkie włosy
Zastanawiam się nad ich długością, bo jednak włosy do obojczyków na dłuższą metę mnie drażnią - zrobienie koka graniczy z cudem, jednocześnie są lekkie i w dobrej kondycji, będę myśleć

Od 2 lat moja pielęgnacja jest bardzo uboga, teraz używam szamponu z Biowaxa, tego perłowego, odżywki Faith in nature lawendowej, Garniera avocado lub Balei z olejami, po myciu Mythic oil i to właściwie wszystko. Olejuję może raz na 2 miesiące jak mi się przypomni, maski chyba aktualnie nawet żadnej nie mam. Włosy są w takiej samej kondycji (a może nawet lepszej dzięki cięciu) jak wtedy, gdy olejowałam co 2 dni i nakładałam 2x w tygodniu maskę z półproduktami.
Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
To i tak bogatsza niż moja
Myślę, że pielęgnacja prostych włosów jeśli się je już doprowadzi do zdrowego stanu, jest równie prosta jak one same. Pomijając jakieś patologie oczywiście związane z naturalnie trudną w obsłudze strukturą włosa.
Ja też Warto w niego zainwestować, choć ja byłam bardzo sceptyczna

Mnie to trochę smuci, bo ja zwyczajnie tego włosowego świra lubię
__________________
"Na statek zaciągnąłem się,
gdym dzieckiem jeszcze był.
Żeglować chciałem pośród mórz
do końca moich dni.
A okręt najpierw piekłem był,
Lecz niebem mi się stał..."


55 - 57 - ... - 67 - 69 - 71 - 73 - 75

Tańczę salsę!
Trening siłowy
Żeglarstwo
freckledlittle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 11:28   #2576
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc, robiłam to pierwszy raz wtedy, kiedy mi poradziłyście. Ale były potem ładne, to stwierdziłam, że koniec detoksu. I wróciłam do normalnego odżywiania, zrezzygnowałam tylko z olejowania, bo i czas mi na to nie pozwala. Włosy jednak znowu się zrobiły "takie se", są miłe, gładkie w dotyku, ale nie wyglądają. To wróciłam do detoksu - u mnie to polega po prostu na myciu tylko szamponem familijnym brzozowym. Końcówki trochę chlapię mythic oilem. Tylko że problem jest taki, że jest zima, kurde, ja noszę oprócz czapki, namiętnie swetry, i pomijając elektryzowanie (Boże, jak piorun w szczypiorek ), to włosy, mimo podcięcia przed świętami końcówek, wymagają znowu podcięcia...A w domu będę na Wielkanoc i nawet nie wzięłam nożyczek, żeby ktoś inny niż Mama je ściął -.-
Końcówki są okropne, nie są rozdwojone, ale strasznie suche i brzydkie, aż mi głupio, bo gdy mam zaplecionego warkocza, to ten ogonek pod gumką jest koszmarny... Nie wiem za bardzo co teraz, powinnam ograniczyć odżywianie (szeroko pojęte), bo się strączkują (tak to nazwałyście wtedy) i nie są ładne, ale przy tej porze roku nieużywanie niczego poza szamponem pewnie doprowadzi do skrócenia włosów do łopatek, no ejj Z drugiej strony, po co mi "ładność", skoro i tak muszę je zaplatać (coraz wymyślniej, dodam z dumą ), więc strączkowania nie widać, no i trochę się miotam
Podpisuję się pod tym co napisała chimay Skoro nie służy ci nienakładanie na włosy niczego oprócz serum, to przejdź na lekkie produkty.
Jak pisałam, odkąd zaczęły się mrozy, używam lekkich odżywek (wcześniej nie używałam nic oprócz szamponu), żeby ograniczyć elektryzowanie się i nie zauważyłam większego niż zwykle przyklapu. Albo jeśli masz maski z bogatym składem to używaj ich na góra 2 minuty. No i nie na całe włosy, tylko np. tę dolną połowę

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
U mnie to nie przejdzie, rano miałabym pasma na skroniach i nad czołem w tłuszczu z twarzy. Żadna inna fryzura poza wysokim kokiem nie nadaje się w tym przypadku na noc.


Nie, bo to za droga impreza i usuwa tylko skutki a nie przyczynę. Dawno nie byłam u trychologa, więc nie wiem, jak tam się głowa ma po tych moich mieszankach. Prędzej niż w marcu nie pójdę. Poza tym dorobiłam się łupieżu i nie umiem się go pozbyć.


Mam je i bardzo lubię. U mnie problem z rozdwajaniem końcówek okazał się leżeć w ...ubraniu a konkretnie w kurtce z metalowym suwakiem, którą nosiłam wiosną, latem i jesienią i do tego często warkocz na bok, albo rozpuszczone włosy, które się ciągle o ten suwak ocierały. Odkąd chodzę w zimowym płaszczu na guziki, problem minął, więc już nie potrzebuję betonowego serum.
Racja, zapomniałam o przetłuszczu, u mnie tego tak nie widać.

Ja już od dawna mam łupież, ale nic na to nie pomaga. Jedynie płukanki z octem jabłkowym w miarę dawały radę na lekkie swędzenie, ale łupież jak był tak jest.

U mnie raczej było tak, że uparłam się na betonujące serum, bo tak Bo będzie lepiej chronić, czy coś w tym stylu, chociaż też często nosiłam rozpuszczone włosy, które przytrzaskiwałam ramiączkiem od torebki (swoją drogą nie cierpię tego najbardziej na świecie).
__________________
You're at your best when you don't give a crap.
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 13:16   #2577
freckledlittle
Rozeznanie
 
Avatar freckledlittle
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rzeszów/Szczecin
Wiadomości: 905
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Kupiłam odżywkę aussie. Nie umiałam "nie kierować się składem", zwłaszcza, że praktycznie wszystkie "lekkie" odżywki, garniery, schaumy, mają IPA, a ja się go jednak chcę wystrzegać... Jestem po pierwszym zastosowaniu aussie. Włoski były sypkie, faktycznie lżejsze i może coś z tego będzie dzięki dziewczynki
__________________
"Na statek zaciągnąłem się,
gdym dzieckiem jeszcze był.
Żeglować chciałem pośród mórz
do końca moich dni.
A okręt najpierw piekłem był,
Lecz niebem mi się stał..."


55 - 57 - ... - 67 - 69 - 71 - 73 - 75

Tańczę salsę!
Trening siłowy
Żeglarstwo
freckledlittle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 14:20   #2578
Helenstory
Przyczajenie
 
Avatar Helenstory
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 21
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Kupiłam odżywkę aussie. Nie umiałam "nie kierować się składem", zwłaszcza, że praktycznie wszystkie "lekkie" odżywki, garniery, schaumy, mają IPA, a ja się go jednak chcę wystrzegać... Jestem po pierwszym zastosowaniu aussie. Włoski były sypkie, faktycznie lżejsze i może coś z tego będzie dzięki dziewczynki
Też używam odżywki aussie i bardzo mi służy.

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jeszcze mi się przypomniało, że jak mi się pojawia miotełka na końcówkach, to mieszam kroplę serum z kroplą maski aloesowej Natur Vital i nakładam po myciu. U mnie ta maska zawsze daje sobie radę z suchością.
Muszę to wypróbować jako taki sposób doraźny. A czy Twoje włosy bardzo się przetłuszzcają? Bo moje tak i boję się czy po tych kilku kroplach nie przetłuszczą się szybciej. Czy nakładasz to na suche włosy czy po/w trakcie mycia?
Helenstory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 14:51   #2579
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez Helenstory Pokaż wiadomość

Muszę to wypróbować jako taki sposób doraźny. A czy Twoje włosy bardzo się przetłuszzcają? Bo moje tak i boję się czy po tych kilku kroplach nie przetłuszczą się szybciej. Czy nakładasz to na suche włosy czy po/w trakcie mycia?
To nie ma z przetłuszczaniem nic wspólnego, chodzi o końcówki. Po myciu, tylko wtedy używam serum.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-02, 14:25   #2580
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Kupiłam sobie ostatnio Tangle Angel, bo mój TT już się trochę powyginał i muszę powiedzieć, że bardziej mi się podoba Jest delikatniejsza, po TT elektryzowały mi się włosy, a po tej nie, a efekt tafli bez strączkowania utrzymuje się dłużej
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-01 11:25:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:02.