Mam tę moc, będę karmić całą noc! - Mamusie styczniowe 2016 cz. 2

[kasia01987]

Znów ojca wzięli...

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[czarnulax]

Napisane przez Dotka90

Czarnula wspolczuje ze jestes sama ja w czerwcu jestem sama 2x po 4 dni, masakra...

Współczuję. Nawet te 3h w ciągu dnia dużo dają człowiekowi. A przy dniach marudy to już w ogóle. Ja się czuję wytyrana jak koń po westernie, a gdzie tam piątek.
Gratki zakupów!

Napisane przez Dotka90

Aha i ktoras pytala o dlugi skok (Czarnula?) No my juz po. Ciezko bylo ale to tez nie tak ze kazdy dzien byl okropny. Ale tak ze np 2-3 gorsze dni, jeden lepszy. Teraz od kilku dni jest okej juz, a umiejetnosci nowych duzo zdobyl

No u nas to tak mniej więcej wygląda. Tydzień był koszmarny, potem 2-3 dni lepsze i dziś znowu mam armagedon.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

kasia a co się stało?

[kinga1701]

Napisane przez kasia01987

Znów ojca wzięli...

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

często ostatnio go zabierają, co się stało?

[Casaa]

Napisane przez kasia01987

Znów ojca wzięli...

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

😩

[MallaMi]

Dziewczyny co robic jak maly mi nie chce jesc? Dzis karmienia o 24.30, 7.45, 11.30 no i od 15 probuje go nakarmic i nic tylko histeria jak probuje go dostawic. Odciagnelam nawet troche mleka ale z butli tez nie chce. A smoczka ssie jak mu przytrzymuje. Kurcze no nie wiem czy to mozliwe zeby nie byl glodny?

[Casaa]

Oblookaj buzie czy mu sie plesniawka nie robi bo ponoc to boli i dzieci nie chca przez to jesc, chociaz smoka tez by nie wzial...

Wyslane z Lumia920.

[magda1706]

Napisane przez Dotka90

To jak cos to daj znac bo ciekawa jestem czy bym dala.rade bo myslelismy o Bieszczadach na wakacje

A buty jakies specjalnie mialas?

Spokojnie dacie radę w Bieszczadach nie są to jakieś wyczynowe góry, pod górkę trzeba iść po prostu normalnie jak po lesie buty miałam sportowe zwykle, ale wchodziłam też w trampkach i było ok. Jedyne co warto pamiętać to o płaszczach przeciwdeszczowych bo czasem może chmurka jakąś nadejść. Ale mi się nigdy nie zdarzyło zmoknac, zawsze akurat zdążyliśmy zejść zanim się rozpadalo no i czasem przez deszcz jest błoto więc warto mieć ciuchy na zmianę (tak zlecialam kiedyś na tyłku po glinie ) Najpierw idzie się lasem dość długo i tam jest najbardziej pod górkę a później jak się wychodzi z lasu to już normalnie się idzie delikatnie pod górę w trasie są budki takie z lawkami itd że spokojnie można usiąść, przebrać malucha, zjeść i odpocząć przed wejściem teraz są zrobione super łazienki i naprawdę jest przyjemnie w lesie na poloninach można spokojnie usiąść i odpocząć bo nie wieje bardzo mocno. Wchodzą w górę młodzi i starzy także dacie radę na spokojnie
Ja od siebie polecam obie poloniny, tarnice. Tam jest jednak też dość dużo ludzi w sezonie także osamotnieni na szlaku nie będziecie :p

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

MallaMi mój jak ma histerie przy cycku to uspokajam, wkładam smoka układam jak do karmienia i wsuwam powoli cyca pod smoka i w końcu jakoś łapie. Choć raz miał przerwę 6h

[evaeveewa]

Napisane przez mojakaren

TZ-ci mają takie metody noszenia dzieci ze wlos sie jeży na głowie a zwróć uwage to OLABOGA :d


Ruda dokladnie mi babcia ostatnio mowila ze za ich czasow takie ściskanie bylo normalne i powszechnie stosowane.
Moja mama ba początku mowila ze jak to tak sciskac ze dziecko musi machac raczkami, ale jak jej zaczelam pokazywac ze w nocy na stekanie Mlodego to jest jedyna metoda to zmienila zdanie.


Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Haha, mój ostatnio samoloty uskuteczniał, dopóki Ala w tej pozycji nie ulala na podłogę . I teraz po tej nauczce nosi normalnie.

Napisane przez malwi89

Raaany nie mam czasu Was czytac. Zagoniona jestem. To tak w telegraficznym skrocie.
Bylismy u ksiedza, ustalilismy date slubu i chrztu, poki co rewelacyjny ojciec "ja wam wszystko zalatwie, przyjdzie po 15.05, nauki tez sobie zrobimy w skrocie i gotowe".
Sala w koncu bedzie inna, stanelo poki co na daniu glownym, zimnej plycie i dwoch daniach cieplych. Troche wiecej wyjdzie niz myslelismy, ale za to bedzie bardziej wesele przypominac niz obiad. Tz uparl sie, zeby zrobic cos przyblizonego do wesela. Wiec kasy wyjdzie na styk.
Dzisiaj jeszcze kiecka, zaproszenia, obraczki w sb jeszcze nie wiem czy w te czy w nastepna. Ufff. Nie wiem co jeszcze, aaa tort jeszcze musze ogarnac...

Aaa i tesciowa sprowadzilam na ziemie. Mowi do mnie, ale tz wyjedzie od niej z domu, a ja ze nie, przeciez mieszkamy razem, tutaj jest jego dom, pieknego karpika walnela.

Super że udało się wszystko załatwić . Skoro z tż mieszkacie razem to bez sensu byłoby robić cyrk z wyjezdzaniem z innych domów.

Napisane przez kinga1701

Mówiłyście o WNM Szymek ma nie zdiagnozowane, a podejrzenie. Na ostatnim badaniu powiedziała, że się za bardzo napina, ale to nic strasznego, na razie nie widzi powodu do obaw, bo jeszcze za wcześnie na diagnozę i dopiero na następnym U w czerwcu może coś stwierdzić, ale jeżeli chcemy to da nam skierowanie do osteopaty. Więc wzięliśmy i byliśmy już na jednym spotkaniu, mamy mieć raz w tygodniu 15 minutowe spotkania. Pokazała na razie jak nosić i podnosić, wszystko w oparciu o Bobath.

U nas lekarz stwierdził że Ala za bardzo napina mięśnie grzbietu i dostaliśmy skierowanie na rehabilitację. Według niego to dlatego tak protestuje podczas leżenia na brzuchu.

Dostaliśmy termin wizyty u lekarza rehabilitacji na 7.09!
Po tej wizycie jeszcze musimy swoje odczekać na rehabilitację.
Na szczęście może uda się coś przyspieszyć po znajomości.

Napisane przez MietaZCytryna

Hej!
Witaj Eva

Moje dziecko chce mnie dziś wykończyć, spała w sumie 24 minuty i jeszcze się suszarki do włosów przestraszyła :O


Ciekawe co nasza pediatra powie na blw bo moja mama na pewno mnie oskarży że dziecko chce udławićostatnio w ogóle nie chce mi się z nią nawet gadać, bo mnie krytykuje we wszystkim i jest oburzona że nie chce dziecka wychowywać dokładnie tak jak ona 30 lat temu. W ogóle nie rozumie że trochę nauka poszła do przodu i teraz są inne metody. Jak jej mówiłam o skokach, to stwierdziła że wymyślanie bo dzieci po prostu "tak mają" że są gorsze dni. No tak, bo lepiej twierdzić że "tak mają" niż poznać z czego to wynika...

Moja za to uwielbia dźwięk suszarki, który doskonale ja uspokaja . Czasem jak się wije przy piersi to karmimy się też z suszarką.

Mamy tak mają niestety. Moja też mówiła że kiedyś się o skokach nie słyszało i jakoś dzieci były wychowywane. Albo tekst: ja kiedyś robiłam tak i tak i jesteś zdrowa i nic ci nie jest.

Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie .

U mnie dzisiaj szalony dzień. Cały czas biegalismy z tz po mieście, tyle było spraw do załatwienia. Z racji tego że kupujemy mieszkanie trzeba było obskoczyc notariusza, bank i dewelopera. Moja mama zajęła się maleństwem więc udało się wszystko załatwić. Zdążyłam jeszcze wskoczyć do sh i kupiłam małej sukienkę, pajaca i body . Wszystko za zawrotną kwotę 4 zł

[ruda3d]

Dotka, ja też dwa lata temu wchodziłam na małą rawkę, podejście może nie mega strome, ale męczy. Jeśli chcesz iść z chustą weź dobre buty - to od twojej czy męża stabilności zależy bezpieczeństwo dziecka. Tam gdzie jest las po deszczu dłużej jest wilgotno czyli automatycznie ślisko. Ja bym z dzieckiem nie poszła ani w trampkach ani w adidasach.

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Na górze potrafi mocno wiać, byłam w maju i sierpniu. Czapki przydają się i dorosłym i dzieciom. W sierpniu nawet rękawiczki były w użyciu. To są co prawda łagodniejsze góry, ale zawsze. Do zdobycia z dzieckiem, ale trzeba rozsądnie do tego podejść.

[keas]

Kasia a co sie stalo? To samo?

Bylismy dzisiaj u pediatry. Tak kontrolnie z tymi wezelkami powiekszonymi z tylu glowki na dole i osluchowo zeby zbadala bo kaszelek maly byl.
No i powiedziala ze takie malutkie wezly chlonne u dzieci moga byc.Normalna osoba by tego nie wyczaila ale ja sie wszystkiego doszukam..
Cos tam zaczrlam mowic jej ze odciagam frida, a ona ze nie wolno bo mozna uszkodzic i wtedy jest wrazenie jakby katar byl caly czas (tak jak Mieta mowilas).
I powiedzcie mi czy jak widzicie daleko gilka to ciagniecie az wyciagniecie czy zostawiacie az dziecko samo wykicha?
A no i mamy isc do rehabilitanta bo maly glowke za bardzo odchyla do tylu i jak go zlapala za rece do siadu to leciala mu do tylu, w ogole jej nie trzymal.
A w ogole to tak zaczal plakac tam u tej doktor ze moje dziecko odkad sie urodzilo tak nie plakalo, nawet na szczepieniu Chyba sie przestraszyl bo go tak obracala i ogladala. Ciezko bylo go uspokoic.
Wazy 5400 moj szczuplaczek.

[MietaZCytryna]

Kasia, kciuki za tatę. Trzymaj się

Eva, pokaż co tam kupiłaś ja nie potrafię w sh nic znaleźć, d*pa ze mnie pod tym względem

Keas, no moja pediatra kilka razy mówiła żeby nie odciągać za często. Tylko ile to jest za często? co do gilów w nosie to ja jej tam szczególnie nie zaglądam biedny Olaf przestraszony
A ile ma długości?

Nam się udało na spacer wyjść bez wrzasku! Dopiero pod domem się rozwyła, ala już głodna była to miała prawo

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Dotka90

aaa daj mi spokoj, dyskusja na temat kremow do piersi i czy da rade w tej sukience bez stanika. No skadzesz ja to mam wiedziec..

Magda dzieki za odpowiedz. A masz porownanie np do wyjscia nad Morskie Oko?

Casaa - tak, Witek juz mocno zainteresowany jedzeniem 'jada' z nami obiady

Czarnula wspolczuje ze jestes sama ja w czerwcu jestem sama 2x po 4 dni, masakra...

Kamilka hahaha napisz potrem jak wtszlo z tymi majtkami

Karen ouu znamy wyjca spacerowego, znamy..

Ja ksiazke o blw juz przeczytalam i polecam. Teraz zamowilam Alaantkowe BLW z przepisami.

Generalnie oni tam pisza ze do roku czasu te posilki to jest DODATEK do mleka i zeby sie nie przejmowac jak dziecko nie zjada bo liczy sie fakt ze to oglada, dotyka, mamla, smakuje itd i ze poznaje rozne rzeczy w normalnej poataci czyli bedzie wiedziec ze beokul to brokul a nie zielona papka.

Warsztaty zaliczone, fajnie bylo ale jaj babka chciala na Witku cos pokazac to juz wyjec mu sie wlaczyl i byl koniec. Bo juz spiacy byl.
Po warsztatach go nakarmilam i podjechalam na zakupy. Mlody spal a matka naprzymierzala miliony ciuchow i kupilam porzadne dzinsy i dwie bluzki bo wszystko sprzed ciazy jest dobre ale nie podoba mi sie ze bluzki sa tak mocno opiwte na biuscie i za bardzo go podkreslaja. Troche kasy poszlo no ale czasem trzeba

Kurcze muszę kupić te książkę o blw skoro polecacie

Gratuluję udanych zakupów

Napisane przez kinga1701

Kamilka to się mały fajnie wybrał do przedszkola, ciekwe czy wymienił na inne czy mu dziś nie potrzebne były.

Ewusia to chyba troszkę przystopował z przybieraniem, już to wolniej idzie. Żeby obyło się bez NOP-ów

Casaa mój tak już dwa razy mi się w laptopa lub tableta patrzył, na wieczór zawsze był ryk, chyba zbyt dużo bodźców. Od tej pory już mu nie pozwalam, zamykam, odchodzę.

Co do patrzenia na jedzenie to Szymek też tak robi, czytałam że to normalne

Ubieranie na wyjście to też u nas masakra, teraz muszę wsiąść poprawkę 20 min na wyjście, bo co najmniej 5 razy muszę go podnieść i uspokoić.

BLW będziemy stosować, ale na pewno mieszane.

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Kamilka jesteś zadowolona z tych skarpetek? Szybko Ci paczka przyszła, kiedy Ty zamawiałaś jako dwa tygodnie temu chyba pisałaś.

No już tak nie szaleje z wagą, ale to dobrze, bo kto by to nosił

Napisane przez kasia01987

Znów ojca wzięli...

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez MallaMi

Dziewczyny co robic jak maly mi nie chce jesc? Dzis karmienia o 24.30, 7.45, 11.30 no i od 15 probuje go nakarmic i nic tylko histeria jak probuje go dostawic. Odciagnelam nawet troche mleka ale z butli tez nie chce. A smoczka ssie jak mu przytrzymuje. Kurcze no nie wiem czy to mozliwe zeby nie byl glodny?

U nas się to nie zdarza więc nie pomogę

Napisane przez keas

Kasia a co sie stalo? To samo?

Bylismy dzisiaj u pediatry. Tak kontrolnie z tymi wezelkami powiekszonymi z tylu glowki na dole i osluchowo zeby zbadala bo kaszelek maly byl.
No i powiedziala ze takie malutkie wezly chlonne u dzieci moga byc.Normalna osoba by tego nie wyczaila ale ja sie wszystkiego doszukam..
Cos tam zaczrlam mowic jej ze odciagam frida, a ona ze nie wolno bo mozna uszkodzic i wtedy jest wrazenie jakby katar byl caly czas (tak jak Mieta mowilas).
I powiedzcie mi czy jak widzicie daleko gilka to ciagniecie az wyciagniecie czy zostawiacie az dziecko samo wykicha?
A no i mamy isc do rehabilitanta bo maly glowke za bardzo odchyla do tylu i jak go zlapala za rece do siadu to leciala mu do tylu, w ogole jej nie trzymal.
A w ogole to tak zaczal plakac tam u tej doktor ze moje dziecko odkad sie urodzilo tak nie plakalo, nawet na szczepieniu Chyba sie przestraszyl bo go tak obracala i ogladala. Ciezko bylo go uspokoic.
Wazy 5400 moj szczuplaczek.

Ja jak już odciagam to do skutku ale mój nie ma kataru tylko nosek przytkany, max raz dziennie jak wyczyszcze to wystarczy
Biedactwo się przestraszyło


Konradek na razie po szczepieniu ok, ja oczywiście bacznie go obserwuje

[sheenka]

Napisane przez keas

Kasia a co sie stalo? To samo?

Bylismy dzisiaj u pediatry. Tak kontrolnie z tymi wezelkami powiekszonymi z tylu glowki na dole i osluchowo zeby zbadala bo kaszelek maly byl.
No i powiedziala ze takie malutkie wezly chlonne u dzieci moga byc.Normalna osoba by tego nie wyczaila ale ja sie wszystkiego doszukam..
Cos tam zaczrlam mowic jej ze odciagam frida, a ona ze nie wolno bo mozna uszkodzic i wtedy jest wrazenie jakby katar byl caly czas (tak jak Mieta mowilas).
I powiedzcie mi czy jak widzicie daleko gilka to ciagniecie az wyciagniecie czy zostawiacie az dziecko samo wykicha?
A no i mamy isc do rehabilitanta bo maly glowke za bardzo odchyla do tylu i jak go zlapala za rece do siadu to leciala mu do tylu, w ogole jej nie trzymal.
A w ogole to tak zaczal plakac tam u tej doktor ze moje dziecko odkad sie urodzilo tak nie plakalo, nawet na szczepieniu Chyba sie przestraszyl bo go tak obracala i ogladala. Ciezko bylo go uspokoic.
Wazy 5400 moj szczuplaczek.

O widzisz ja też codziennie Frida wyciągam te głębiej siedzace przynajmniej żeby przyblizyc. A co bliżej to chusteczka. Nad ranem zawsze słyszę że zalega mu coś w nosku i przy porannej toalecie starałam się zawsze usunąć a potem nawilzyc.

Kolejna się uczepila rehabilitacji a nasze w tym samym wieku. Zobaczymy co moja powie, my mamy szczepienie 27-go i od razu robi przegląd. Coś czuję że też nas wysle do rehabilitacji.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

ruda dużo zależy, którędy się wchodzi. Poślizgnąć sie można niezależnie od butów i pogody - jak deszcz wiadomo błoto i glina, ale jak sucho to liście.Ot trzeba powoli i uważnie, a nie na wariata

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Ja odciągałam fridą raz czy dwa.. czasem wykicha jakiegoś gila sam. Czasem psikam solą morską i ponaciskam mu dziurki i kichnie i przestaje charczeć

[ruda3d]

Napisane przez magda1706

ruda dużo zależy, którędy się wchodzi. Poślizgnąć sie można niezależnie od butów i pogody - jak deszcz wiadomo błoto i glina, ale jak sucho to liście.Ot trzeba powoli i uważnie, a nie na wariata

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Ja odciągałam fridą raz czy dwa.. czasem wykicha jakiegoś gila sam. Czasem psikam solą morską i ponaciskam mu dziurki i kichnie i przestaje charczeć

Pewnie. Ale wiesz, z dzieckiem w chuscie masz zmieniony środek ciężkości, trudniej się balansuje. Ja bym minimalizowała ryzyko jak najbardziej. Zresztą dla mnie porządne buty w górach to must have.

[Dotka90]

Ruda dzieki wlasnie myslalam ze buty i tak bysmy kupili bo mamy tylko adidasy i do beigania zs sportowych a zadne moim zdaniem sie nie nadaja.

No i my bysmy jechali we wrzesniu to jeszcze troche czasu mamy

[kasia01987]

Dzięki dziewczyny. To co zwykle...rano było ok. O 15 juz odleciał w inny świat

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[mojakaren]

Ruda my tez z TZ mocno sie angazujemy przy ubieraniu Malego i przy zabiegach kosmetycznych, śpiewamy tanczymy mowimy wierszyki robimy miny no ale jak Mlody dostanie wscieku to i na głowie moglibyśmy stanac a jego ciężko uspokoic

Dokladnie dziewczyny zycie wszystko weryfikuje dlatego ja mowie chce pojsc za instynktem obserwowac Malego zobaczyc jakie jedzenie mu pasuje jak sobie radzi itd. Sloiczki na pewno chce wykluczyc

Dotka szacun za zakupy ciuchowe z Witkiem! Ale będziesz laska

Kasia

Keas biedny maluch ja wyciagam gile jak widzę ale tez nie na sile.



Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[ruda3d]

Napisane przez Dotka90

Ruda dzieki wlasnie myslalam ze buty i tak bysmy kupili bo mamy tylko adidasy i do beigania zs sportowych a zadne moim zdaniem sie nie nadaja.

No i my bysmy jechali we wrzesniu to jeszcze troche czasu mamy

Ja kupiłam jakieś z decathlona, chyba forclaz czy jak to tam się pisze, chyba za 199. Może nie jakieś wypasione ale lekkie i wygodne.

[kinga1701]

Napisane przez evaeveewa

[B]Dostaliśmy termin wizyty u lekarza rehabilitacji na 7.09!

Kiedy? i oni mają dziecku pomóc które ma problem teraz.

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Gdzie zamawiałyście pieluszki bambusowe i jak z jakością?

[Dotka90]

Karen do laski to mi 20kg brakuje wiec wies a zakupy bez problemu bo spal jak zabity -po warsztatach nakarmiony i odlecial, dobrze ze gondole na zakupy wzielam.

Ruda tez na decathlon patrzylam.

Jeeezu co za maruda. Zasnal mi w koncu w kangurze ale po takiej walce ze poluzowal cale wiazanie, poprawilam i zas luzy. Nie znosze tego jak widze ze chce spac, normalnie ledwo na oczy patrzy ale rzuca sie z takim wsciekiem jakby nie wiem co..

[Casaa]

Moj tez glowy nie trzyma przy podnoszeniu za rece... Putalam wykladowcy to mowila, ze on uruchomi to jak bedzie sie spinal do siadania (jakby brzuszki robil). Jakas mega nagonka jest z tym testem...

Ale dalam popis.... 😭 bawilam sie z malym na macie i cwiczylismy obroty z brzuszka na plecy i jak maly wyrznal glowa..... Taki ryk byl przy szczepieniu..... Ja oczywiscie z nim wylam. Cyc go uspokoil 😭😭😭 zasnal mi na ramieniu przy odbiciu.

Wyslane z Lumia920.

[magda1706]

Właśnie próbowałam kangura. Prostuje mi się, dupowpadka mi nie wychodzi i ciągle luzy przy karku bo się rozgląda. I jeszcze mnie oslinil!

[kasia01987]

Napisane przez Casaa

Moj tez glowy nie trzyma przy podnoszeniu za rece... Putalam wykladowcy to mowila, ze on uruchomi to jak bedzie sie spinal do siadania (jakby brzuszki robil). Jakas mega nagonka jest z tym testem...

Ale dalam popis.... 😭 bawilam sie z malym na macie i cwiczylismy obroty z brzuszka na plecy i jak maly wyrznal glowa..... Taki ryk byl przy szczepieniu..... Ja oczywiscie z nim wylam. Cyc go uspokoil 😭😭😭 zasnal mi na ramieniu przy odbiciu.

Wyslane z Lumia920.

Biedaczek(( cycek na wszystko dobry

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Casaa]

Napisane przez kasia01987

Biedaczek(( cycek na wszystko dobry

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Masakra, wszystko moja wina bo nie asekurowalam glowy ☹

Dobrze, ze chociaz maz mnie nie opierd...

[mojakaren]

Kinga ja zamawialam pieluszki bambusowe u Hubiego. Mam takie male traktuje jako male sliniaczki, pralam raptem dwa razy więc trudno powiedzieć jak z jakością

Dotka pojęcie laska wcale nie odnosi sie do wagi! Makijaz, fryzura, nowe ciuszki - mloda mama kwitnąca na wiosne

Casaa uspokoilas mnie z tyn podnoszeniem główki. Moj sam owszem chetnie sie wyrywa ale jak ze dwa razy sprobowalam za raczki go trzymać to ani drgnal

Ale sie musialas wystraszyc o Ty i maly uff dobrze ze nic sie nie stało!

Magda ja mam luzy przy karku również przy kieszonce bo Maly ciagle sie raczkami odpycha



Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[malwi89]

Nie interesowalam sie konkretnie blw, ale watpie, zeby moje dziecko chcialo jesc lyzeczka, bede chciala uczyc, zeby sam sie czestowal. Kaszki sa blee, nie przekonuje mnie to. Raczej bede starac sie podawac produkty w miare stalej postaci. Pamietam jak sie opiekowalam dzieckiem, mial 1,5 roku i nie wiedzial jak sie zabrac za lyzeczke.

Kasia trzymaj sie
Keas ja wyciagam tylko wtedy jak jest blisko.

Ja nie wiem jak to robicie, ze dzieci wam zasypiaja w chuscie. Moj sie rozglada, podziwia i o spaniu moge zapomniec. Jedynie na cycu zasypia :-/

[Casaa]

Karen ja sie bardziej tego placzu wystraszylam... Wysokosc zadna przeciez ale przy odwrocie usztywnil sie i przypierniczyl sila obrotu, no a ze mata na panelach no to wiadomo....

Juz mezowi powiedzialam, ze bez gadania kupujemy ta piankowa co Kamila pokazywala.

Wyslane z Lumia920.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Malwi moj tez sie rozglada 😊 np na 40min spaceru on 30 sie gapi 😉

Wyslane z Lumia920.

[keas]

Casaa biedny dzidzius

No wlasnie, cycek najlepszy na wszystko. Moj po tym dzisiejszym placzu nie chcial usnac sam jak to robi zawsze ok 18.30, strasznie byl jakis nerwowy, wystraszony i dopiero cycek pomogl o 20. Ale spi caly cZas ze smokiem, a zawsze wypluwa to wiem ze twardo spi.

[magda1706]

Przy kangurze wydaje mi się że to ja generuje luzy jak ruszam ręką. Bo jak naciagne i później rusze ręką to czuje ze robi się luz. Próbowałam też plecaka dzisiaj. Taki ryk że masakra. Nie wiem czego on się wystraszyl ale nic nie pomogło.

My po kąpieli cycamy sobie właśnie