Polecamy:

Mysia mysz · 2012-08-20, 15:48

Mam mega kryzys i się poddaje. Co miesiąc okres przychodzi jak mu pasuje, za każdy razem stres i nadzieja. Nie wiem czy w ogóle mam owulacje. Nie chce już więcej stresować się robiąc test albo Bete. Jak można mieć takie po... cykl:/ ze nawet druga kreska to nie ciąża,

Mam dość.

Ptaszysko16 · 2012-08-20, 16:15

Anika u mnie póki co lekkie bóle brzucha i nic poza tym. wizyta u lekarza 3 września. cały czas stosuję luteinę 2x2.

Mysia Mysz, tak mi przykro. Może lepiej wcześniej ten monitoring zrobić niż za 2 miesiace?

tweet_83 · 2012-08-20, 16:21

Mysia- kurcze, cholernie mi przykro... Ale nie zalamuj sie i przede wszystkim nie poddawaj sie!!!
Trzymam za Ciebie kciuki

sharpnowaja · 2012-08-20, 17:44

Cytat:

Napisane przez gold-fish

Ptaszysko, ja tylko napisałam w pierwszym poście że moim zdaniem nie warto od razu testować... poczekać te 10 dni. I tylko tyle. Nie nakręcać się, oczywiscie czekać, myśleć, trzymać kciuki, modlić się o ten cud (jeżeli wierzysz) ale nie lecieć od razu i nie nabijać kasy za testy, i bety.

a ja uważam że nie masz racji. Ja tam wolę wiedzieć czy jestem (i już odpowiednio dbać) czy nie jestem. Mój komfort psychiczny jest dla mnie ważniejszy niż te parę zł na test.

Mysia przykro mi, wiem co czujesz

trzymam kciuki za "kolejny" raz.

Ziaja89 · 2012-08-20, 22:49

Hej!

mogę do Was dołączyć?

Mysia mysz · 2012-08-21, 06:31

Przetrawiam kolejną porażkę i umówiłam się do mojego gina. Niestety termin za miesiąc ale chce się z nim skonsultować, bo on mnie prowadzi od lat. Zobaczymy

vil84 · 2012-08-21, 06:48

Nam się chyba udało

piszę "chyba" - bo na dwóch testach dwie kreseczki, dziś już byłam na badaniu krwi, a jutro idziemy do lekarza na potwierdzenie czy wszystko ok

w sobotę wyszła druga kreseczka, słabiutka, ale widoczna, a w niedzielę pod wieczór drugi test i mocniejsza kreska. cieszę się jak wariatka, ale wiem, że jest tak wcześnie, że wszystko się może zdarzyć jeszcze. ale zamówiłam już na allegro dwie książki o ciąży

Mysia mysz · 2012-08-21, 06:59

Cytat:

Napisane przez Ziaja89

Hej!

mogę do Was dołączyć?

Zapraszamy

Ptaszysko16 · 2012-08-21, 08:45

Mysia Mysz, a nie myślałaś o wizycie u endokrynologa? żeby posprawdzać te estradiole, progesterony i inne cuda? mój endo mi powiedział że jak jest skopana prolaktyna to może być właśnie problem z estradiolem i żebym za dwa cykle zrobiła no ale akurat nam się udało z tą prolaktyną na norprolacu, że nie było już potrzeby.

Mysia mysz · 2012-08-21, 08:59

Cytat:

Napisane przez Ptaszysko16

Mysia Mysz, a nie myślałaś o wizycie u endokrynologa? żeby posprawdzać te estradiole, progesterony i inne cuda? mój endo mi powiedział że jak jest skopana prolaktyna to może być właśnie problem z estradiolem i żebym za dwa cykle zrobiła no ale akurat nam się udało z tą prolaktyną na norprolacu, że nie było już potrzeby.

mam skierowanie na estradiol i progesteron tylko ze to trzeba robić 3-5 dzień cyklu a ja na razie nie mam okresu

36 dzień eh...
Będę szła do endokrynologa na pewno jak zrobię komplet bo wyczulona ginka mi kazała, bo mam tarczyce 2,59 chociaż norma jest do 4 to niby powinno się zachodzić w ciążę do 2,5 bo potem mogę nie donosić.

viki1988 · 2012-08-21, 09:06

Cytat:

Napisane przez Mysia mysz

mam skierowanie na estradiol i progesteron tylko ze to trzeba robić 3-5 dzień cyklu a ja na razie nie mam okresu

36 dzień eh...
Będę szła do endokrynologa na pewno jak zrobię komplet bo wyczulona ginka mi kazała, bo mam tarczyce 2,59 chociaż norma jest do 4 to niby powinno się zachodzić w ciążę do 2,5 bo potem mogę nie donosić.

Nie wiem jak estradiol, ale progesteron właśnie w 2 fazie trzeba robić (po owu)

Mysia mysz · 2012-08-21, 09:48

Cytat:

Napisane przez viki1988

Nie wiem jak estradiol, ale progesteron właśnie w 2 fazie trzeba robić (po owu)

ah mój błąd

właśnie sprawdziłam i mam skierownaie czekające na estradiol i FSH

edit: progesteron już robiłam - w normie, TSH też

bystrawoda · 2012-08-21, 10:13

Tak sobie właśnie uświadomiłam jak my często o ciąży myślimy. Mam na myśli te które w niej nie są bo jak są to wiadomo że myślą. Same wchodzenie na nasze forum jest tego potwierdzeniem. Ile razy w ciągu dnia pomyślicie o tym? Ja tak przywołuje wczorajszy dzień i na pewno z 4 dłuższe chwile zaliczyłam. Przywiozłam z Węgier parę butelek wina i zastanawiam się czy otworzyć wieczorem czy może nie i poczekać aż znowu dostane @... Przez to odliczanie dni ten czas ucieka przez palce niemiłosiernie. Wam też tak leci czy raczej się dłuży??

Mysia mysz · 2012-08-21, 10:56

Cytat:

Napisane przez bystrawoda

Tak sobie właśnie uświadomiłam jak my często o ciąży myślimy. Mam na myśli te które w niej nie są bo jak są to wiadomo że myślą. Same wchodzenie na nasze forum jest tego potwierdzeniem. Ile razy w ciągu dnia pomyślicie o tym? Ja tak przywołuje wczorajszy dzień i na pewno z 4 dłuższe chwile zaliczyłam. Przywiozłam z Węgier parę butelek wina i zastanawiam się czy otworzyć wieczorem czy może nie i poczekać aż znowu dostane @... Przez to odliczanie dni ten czas ucieka przez palce niemiłosiernie. Wam też tak leci czy raczej się dłuży??

Z jednej strony się dłuży po "płodnych" do okresu. Z drugiej strony jak pomyśle, ze już od maja się staramy to strasznie zleciały 3 prawie 4 miechy.

gold-fish · 2012-08-21, 11:29

Cytat:

Napisane przez bystrawoda

Wam też tak leci czy raczej się dłuży??

dłuży się

Ptaszysko16 · 2012-08-21, 13:58

Mysia Mysz z tego co ja się orientowałam estradiol robi się 3 razy najlepiej z monitoringiem. 1 badanie na poczatku cyklu 2-5 dc. Potem tuż przed owu - stad monitoring i 3 po owulacji zeby potwierdzić że była. wtedy wiadomo że jest oki. Druga sprawa lekarka nic nie mówila o wywoływaniu? Bo nie wiem jaki sens jest czekać w nieskończoność?

Bystrawoda mnie ten czas ucieka, pamiętam jak w lutym tabsy odstawiałam a tu już sierpień...

Mysia mysz · 2012-08-21, 14:11

Cytat:

Napisane przez Ptaszysko16

Mysia Mysz z tego co ja się orientowałam estradiol robi się 3 razy najlepiej z monitoringiem. 1 badanie na poczatku cyklu 2-5 dc. Potem tuż przed owu - stad monitoring i 3 po owulacji zeby potwierdzić że była. wtedy wiadomo że jest oki. Druga sprawa lekarka nic nie mówila o wywoływaniu? Bo nie wiem jaki sens jest czekać w nieskończoność?

Bystrawoda mnie ten czas ucieka, pamiętam jak w lutym tabsy odstawiałam a tu już sierpień...

Powiem Ci nie powala mnie ta lekarka ogólnie dlatego już poczekam do mojego gina. Do tej pory nie musiałam wywoływać bo przychodził sam, jak nie przyjdzie w ciągu kilku dni to będę musiała niestety pewnie wywołać.

viki1988 · 2012-08-21, 14:30

Cytat:

Napisane przez Mysia mysz

Powiem Ci nie powala mnie ta lekarka ogólnie dlatego już poczekam do mojego gina. Do tej pory nie musiałam wywoływać bo przychodził sam, jak nie przyjdzie w ciągu kilku dni to będę musiała niestety pewnie wywołać.

Wiesz co, skoro masz progesteron w normie to ja bym an Twoim miejscu poczekała, możliwe że porostu trafił Ci się dłuższy cykl, z resztą pisałaś, że miałaś już takie 40 dniowe

z resztą możliwe że naturalnie masz takie długie cykle, pamiętasz jak długie miałaś przed braniem tabsów?

Ptaszysko16 · 2012-08-21, 14:38

wiesz ja ci powiem, że ja 3 cykle miałam wspomagane progesteronem i bylam bardzo zadowolona także polecam. no i powtórzę sie grunt to monitoring bo wtedy wiesz czy jest oki czy nie bo badania krwi to badania krwi a pęcherzyk musi sie pojawić urosną i pęknac a to ci powie tylko monitoring. z drugiej strony jeśli obserwujesz u siebie śluz i inne objawy płodności to uszy do góry ja nie miałam nic.

Mysia mysz · 2012-08-21, 14:42

Cytat:

Napisane przez viki1988

Wiesz co, skoro masz progesteron w normie to ja bym an Twoim miejscu poczekała, możliwe że porostu trafił Ci się dłuższy cykl, z resztą pisałaś, że miałaś już takie 40 dniowe

z resztą możliwe że naturalnie masz takie długie cykle, pamiętasz jak długie miałaś przed braniem tabsów?

Nie no poczekam, przed tabsami miałam co miesiąc więc tak 30-31 dni. Odkąd odstawiłam to 30,36,40 i 27 więc raczej dramatu nie ma.

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Cytat:

Napisane przez Ptaszysko16

wiesz ja ci powiem, że ja 3 cykle miałam wspomagane progesteronem i bylam bardzo zadowolona także polecam. no i powtórzę sie grunt to monitoring bo wtedy wiesz czy jest oki czy nie bo badania krwi to badania krwi a pęcherzyk musi sie pojawić urosną i pęknac a to ci powie tylko monitoring. z drugiej strony jeśli obserwujesz u siebie śluz i inne objawy płodności to uszy do góry ja nie miałam nic.

nie chce się narazie faszerować, chce żeby się uregulowało. Na 20-go amm termin u mojego gina więc będę mieć drugą opinią, zobaczymy też jaki cykl będę mieć po bromergonie

Ptaszysko16 · 2012-08-21, 15:20

wiesz Mysia Mysz znam takie dziewczyny co nigdy tabsów nie łykały a progesteron też muszą bo niestety jest jakas niedomaga i tyle.

także czasem trzeba. a z regulacją to niestety cierpliwość i wytrwałość jest potrzebna (pomijając już diagnozę).

ita83 · 2012-08-21, 15:27

Mysia mysz ja tez na razie bez wspomagaczy - ale planuje zakup jakis zwykłych witamin typu feminatal N z jodem - a może wy macie jakieś sprawdzone witaminki ???

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

a ja właśnie coś znalazłam co może was zainteresuje

* Bardzo ważnym punktem planowania dziecka jest konieczność przyjmowania kwasu foliowego w dawce 400 mikrogramów dziennie przez co najmniej 4-8 tyg. przed zapłodnieniem.

*Kolejną ważną dla kobiet planujących potomstwo witaminą jest witamina E, powszechnie znana jako witamina na płodność

*W czasie ciąży dwukrotnie wzrasta zapotrzebowanie na żelazo, wapń i białko, cynk, jod, witaminę A, C i beta-karoten. Wszystkie te składniki są obecne w pokarmach, stąd potrzeba zróżnicowanego menu przed ciążą. Braki w tych składnikach mogą bowiem powodować różne, mniej lub bardziej istotne zagrożenia dla prawidłowego rozwoju dziecka i samopoczucia mamy w ciąży

*Odchudzanie przed ciążą jest zakazane, nie można nadmiernie obciążać organizmu, co więcej drakońskie i źle skomponowane diety czasem „wypłukują” organizm z potrzebnych witamin i składników mineralnych. Ciążowe menu powinno pojawić się na talerzu już na 3 miesiące przed zapłodnieniem, żeby organizm miał czas na pozbycie się szkodliwych substancji i mógł zgromadzić zapas tych potrzebnych

cały artykuł dostępny na : http://parenting.pl/portal/witaminy-przed-ciaza

viki1988 · 2012-08-21, 15:32

Cytat:

Napisane przez Ptaszysko16

wiesz Mysia Mysz znam takie dziewczyny co nigdy tabsów nie łykały a progesteron też muszą bo niestety jest jakas niedomaga i tyle.

także czasem trzeba. a z regulacją to niestety cierpliwość i wytrwałość jest potrzebna (pomijając już diagnozę).

Ale Mysia napisała, że progesteron ma w normie

sharpnowaja · 2012-08-21, 17:31

Cytat:

Napisane przez Ziaja89

Hej!

mogę do Was dołączyć?

no pewnie że możesz

Witamy Witamy

opowiadaj coś o sobie

vil gratulacje!!!!
tak stasznie bym chciała żeby nam też się udało. Na razie czekam na @ która ma być w piątek. Trzymajcie kciuki

ita ja kwas foliowy biorę chyba od lutego (albo od marca)

Ptaszysko16 · 2012-08-21, 19:11

wiem, ogólnie chodzilo mi o to ze czasem można wspomóc regulację i ze tabsy nie są często powodem problemów.

sharpnowaja · 2012-08-21, 19:19

Cytat:

Napisane przez Ptaszysko16

wiem, ogólnie chodzilo mi o to ze czasem można wspomóc regulację i ze tabsy nie są często powodem problemów.

a mogę zapytać jakie Ty miałaś badania?

bo mi lekarz robił tylko cytologię i badanie na toksoplazmozę. Już 4 miesiąc starań i dalej nic. Zastanawiam się jakie powinnam zrobić jeszcze badania. Może coś jest ze mną nie tak

okres mam regularnie co 26 dni

miau7 · 2012-08-21, 19:57

No dobra dziewczyny, nie wiem, czy macie sile czytac, ale moze ktos bedzie mial. Musze sie z kims podzielic moja pokrecona historia.
Mam 36 lat. W dziecinstwie mialam nowotwor nerki i radioterapie, nerke usunieto.
Nie wiem, czy powinnam zajsc w ciaze. Ginekologowie mowili, ze wszystko wyglada ok.
Moj maz jest duzo starszy niz ja i gdy sie spotkalismy jego dzieci byly male, wiec chcielismy poczekac z naszym, aby jego podrosly. Potem adoptowalismy dziecko i ja czulam, ze nasz adoptus nas tak starsznie potrzebuje, ze nie ma co myslec o biologicznym. Od 8 lat uprawiamy seks bez zabezpieczen i przyzwyczailam sie, ze nie zachodze.
Ale... zegar biologiczny sie odezwal. Zrobilam badania hormonalne, wszystko w idealnej normie, tylko prolaktyna po tabletce za wysoka. Lekarz powiedzial, ze tak idealnych wynikow nigdy nie widzial. Dostalam Bromergon. Porozmawialam z mezem i on wyrazil obawy, ze jest za stary, ze gdy dziecko skonczy ogolniak on bedzie mial 70 lat. Ze oczywiscie, jesli zajde w ciaze naturalna droga, to bedzie sie cieszyl, ale nie ma ochoty na badania i bieganie po lekarzach, u nas to tez strasznie duzo kosztuje (mieszkamy za granica).
Bromergon mam z Polski i kurcze, zaczelam brac. Strasznie sie boje. Nie wiem sama, czy boje sie za zajde, czy ze nie zajde. Jesli zajde, to czy moj organizm da rade i w jakim stanie sa moje komorki jajowe po tych naswietlanaich w dziecinstwie? Nie powiedzialam mezowi, ze biore (on sie tam srednio na tym zna), z drugiej strony jest swiadomy, ze uprawiamy seks i jak to sie moze skonczyc.
Czy to jest ok wobec meza? Czy to jest ok wobec dziecka? A moja kobiecosc krzyczy za tym, zeby zajsc...
Cholera, potrzebuje wsparcia. Skomentujcie jakkolwiek, blagam.

Ptaszysko16 · 2012-08-21, 20:06

hej,
nie mam pojęcia jak twoje komórki jajowe po tych przeżyciach z dzieciństwa. Myślę że tu się musi wypowiedzieć lekarz. Jeśli da zielone światło to czemu nie

ale wydaje mi się że mąż powinien wiedzieć. Jedno to próbować a drugie to jednak wspomagać żeby się udało. Może stwierdzenie męża że bedzie stary to tylko pretekst? wg mnie rozmowa jest potrzebna. Po co potem mają być pretensje żale?

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Cytat:

Napisane przez sharpnowaja

a mogę zapytać jakie Ty miałaś badania?

bo mi lekarz robił tylko cytologię i badanie na toksoplazmozę. Już 4 miesiąc starań i dalej nic. Zastanawiam się jakie powinnam zrobić jeszcze badania. Może coś jest ze mną nie tak

okres mam regularnie co 26 dni

Moje badania gdzieś pisałam ale napiszę jeszcze raz: morfologia, mocz, przeciwciała rożyczka, toksoplazoza, cytomegalia, próby wątrobowe, kreatynina, mocznik, cytologia, badania na chlamydię i inne cuda miałam wcześniej robione, miałam zrobić czystość pochwy ale jakoś się mi nie chciało... z tego co wiem powinno się zrobic też usg piersi. Co do hormonów na poczatku tsh - ale ja mam leczona tarczycę, potem w trakcie starań i moich obserwacji że jest cos nie halo, zrobiłam monitoring cyklu na którym wyszło że pęcherzyki sa przyblokowane - stad badania prolaktyny. ponieważ wyszla za wysoka dostałam norprolac na moją wyraźną prośbę bo po bromergonie (mam problemy z przysadka) miałam jazdy.

bystrawoda · 2012-08-22, 09:06

dzień dobry

Jak kochane nastawienie w kolnym dniu starań? Jakieś przeczucia macie jak to będzie w tym miesiącu lub przyszłym?

Mysia mysz · 2012-08-22, 09:12

Cytat:

Napisane przez bystrawoda

dzień dobry

Jak kochane nastawienie w kolnym dniu starań? Jakieś przeczucia macie jak to będzie w tym miesiącu lub przyszłym?

Ja czekam na @, potem badania FSH i estradiol, 20-go wizyta u gina. Biorę bromergon 1/2 tabletki dziennie, kwas foliowy i witamine C i zobaczymy

2012-08-20, 15:48	#811
Mysia mysz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 4 578	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! Mam mega kryzys i się poddaje. Co miesiąc okres przychodzi jak mu pasuje, za każdy razem stres i nadzieja. Nie wiem czy w ogóle mam owulacje. Nie chce już więcej stresować się robiąc test albo Bete. Jak można mieć takie po... cykl:/ ze nawet druga kreska to nie ciąża, Mam dość. __________________ Piotruś 8.06.13 Michaś 02.07.16

2012-08-20, 16:15	#812
Ptaszysko16 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 260	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! Anika u mnie póki co lekkie bóle brzucha i nic poza tym. wizyta u lekarza 3 września. cały czas stosuję luteinę 2x2. Mysia Mysz, tak mi przykro. Może lepiej wcześniej ten monitoring zrobić niż za 2 miesiace?

2012-08-20, 16:21	#813
tweet_83 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 103	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! Mysia- kurcze, cholernie mi przykro... Ale nie zalamuj sie i przede wszystkim nie poddawaj sie!!! Trzymam za Ciebie kciuki

2012-08-20, 22:49	#815
Ziaja89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 363	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! Hej! mogę do Was dołączyć? __________________ "Trwaj chwilo, jesteś piękna"!

2012-08-21, 06:31	#816
Mysia mysz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 4 578	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! Przetrawiam kolejną porażkę i umówiłam się do mojego gina. Niestety termin za miesiąc ale chce się z nim skonsultować, bo on mnie prowadzi od lat. Zobaczymy __________________ Piotruś 8.06.13 Michaś 02.07.16

2012-08-21, 06:48	#817
vil84 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Gliwice/Katowice Wiadomości: 2 987	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! Nam się chyba udało piszę "chyba" - bo na dwóch testach dwie kreseczki, dziś już byłam na badaniu krwi, a jutro idziemy do lekarza na potwierdzenie czy wszystko ok w sobotę wyszła druga kreseczka, słabiutka, ale widoczna, a w niedzielę pod wieczór drugi test i mocniejsza kreska. cieszę się jak wariatka, ale wiem, że jest tak wcześnie, że wszystko się może zdarzyć jeszcze. ale zamówiłam już na allegro dwie książki o ciąży __________________ 09.04.13 Przemuś

2012-08-21, 08:45	#819
Ptaszysko16 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 260	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! Mysia Mysz, a nie myślałaś o wizycie u endokrynologa? żeby posprawdzać te estradiole, progesterony i inne cuda? mój endo mi powiedział że jak jest skopana prolaktyna to może być właśnie problem z estradiolem i żebym za dwa cykle zrobiła no ale akurat nam się udało z tą prolaktyną na norprolacu, że nie było już potrzeby.

2012-08-21, 10:13	#823
bystrawoda Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 181	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! Tak sobie właśnie uświadomiłam jak my często o ciąży myślimy. Mam na myśli te które w niej nie są bo jak są to wiadomo że myślą. Same wchodzenie na nasze forum jest tego potwierdzeniem. Ile razy w ciągu dnia pomyślicie o tym? Ja tak przywołuje wczorajszy dzień i na pewno z 4 dłuższe chwile zaliczyłam. Przywiozłam z Węgier parę butelek wina i zastanawiam się czy otworzyć wieczorem czy może nie i poczekać aż znowu dostane @... Przez to odliczanie dni ten czas ucieka przez palce niemiłosiernie. Wam też tak leci czy raczej się dłuży??

2012-08-21, 13:58	#826
Ptaszysko16 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 260	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! Mysia Mysz z tego co ja się orientowałam estradiol robi się 3 razy najlepiej z monitoringiem. 1 badanie na poczatku cyklu 2-5 dc. Potem tuż przed owu - stad monitoring i 3 po owulacji zeby potwierdzić że była. wtedy wiadomo że jest oki. Druga sprawa lekarka nic nie mówila o wywoływaniu? Bo nie wiem jaki sens jest czekać w nieskończoność? Bystrawoda mnie ten czas ucieka, pamiętam jak w lutym tabsy odstawiałam a tu już sierpień...

2012-08-21, 14:38	#829
Ptaszysko16 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 260	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! wiesz ja ci powiem, że ja 3 cykle miałam wspomagane progesteronem i bylam bardzo zadowolona także polecam. no i powtórzę sie grunt to monitoring bo wtedy wiesz czy jest oki czy nie bo badania krwi to badania krwi a pęcherzyk musi sie pojawić urosną i pęknac a to ci powie tylko monitoring. z drugiej strony jeśli obserwujesz u siebie śluz i inne objawy płodności to uszy do góry ja nie miałam nic.

2012-08-21, 15:20	#831
Ptaszysko16 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 260	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! wiesz Mysia Mysz znam takie dziewczyny co nigdy tabsów nie łykały a progesteron też muszą bo niestety jest jakas niedomaga i tyle. także czasem trzeba. a z regulacją to niestety cierpliwość i wytrwałość jest potrzebna (pomijając już diagnozę).

2012-08-21, 15:27	#832
ita83 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Dublin Wiadomości: 2 076	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! Mysia mysz ja tez na razie bez wspomagaczy - ale planuje zakup jakis zwykłych witamin typu feminatal N z jodem - a może wy macie jakieś sprawdzone witaminki ??? ---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ---------- a ja właśnie coś znalazłam co może was zainteresuje * Bardzo ważnym punktem planowania dziecka jest konieczność przyjmowania kwasu foliowego w dawce 400 mikrogramów dziennie przez co najmniej 4-8 tyg. przed zapłodnieniem. Kolejną ważną dla kobiet planujących potomstwo witaminą jest witamina E, powszechnie znana jako witamina na płodność* W czasie ciąży dwukrotnie wzrasta zapotrzebowanie na żelazo, wapń i białko, cynk, jod, witaminę A, C i beta-karoten. Wszystkie te składniki są obecne w pokarmach, stąd potrzeba zróżnicowanego menu przed ciążą. Braki w tych składnikach mogą bowiem powodować różne, mniej lub bardziej istotne zagrożenia dla prawidłowego rozwoju dziecka i samopoczucia mamy w ciąży Odchudzanie przed ciążą jest zakazane, nie można nadmiernie obciążać organizmu, co więcej drakońskie i źle skomponowane diety czasem „wypłukują” organizm z potrzebnych witamin i składników mineralnych. Ciążowe menu powinno pojawić się na talerzu już na 3 miesiące przed zapłodnieniem, żeby organizm miał czas na pozbycie się szkodliwych substancji i mógł zgromadzić zapas tych potrzebnych cały artykuł dostępny na : http://parenting.pl/portal/witaminy-przed-ciaza __________________ Xawery mały zbój ale mój - 24.03.2010 Leon kochany klusek - 22.08.2013

2012-08-21, 19:11	#835
Ptaszysko16 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 260	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! wiem, ogólnie chodzilo mi o to ze czasem można wspomóc regulację i ze tabsy nie są często powodem problemów.

2012-08-21, 19:57	#837
miau7 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 4	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! No dobra dziewczyny, nie wiem, czy macie sile czytac, ale moze ktos bedzie mial. Musze sie z kims podzielic moja pokrecona historia. Mam 36 lat. W dziecinstwie mialam nowotwor nerki i radioterapie, nerke usunieto. Nie wiem, czy powinnam zajsc w ciaze. Ginekologowie mowili, ze wszystko wyglada ok. Moj maz jest duzo starszy niz ja i gdy sie spotkalismy jego dzieci byly male, wiec chcielismy poczekac z naszym, aby jego podrosly. Potem adoptowalismy dziecko i ja czulam, ze nasz adoptus nas tak starsznie potrzebuje, ze nie ma co myslec o biologicznym. Od 8 lat uprawiamy seks bez zabezpieczen i przyzwyczailam sie, ze nie zachodze. Ale... zegar biologiczny sie odezwal. Zrobilam badania hormonalne, wszystko w idealnej normie, tylko prolaktyna po tabletce za wysoka. Lekarz powiedzial, ze tak idealnych wynikow nigdy nie widzial. Dostalam Bromergon. Porozmawialam z mezem i on wyrazil obawy, ze jest za stary, ze gdy dziecko skonczy ogolniak on bedzie mial 70 lat. Ze oczywiscie, jesli zajde w ciaze naturalna droga, to bedzie sie cieszyl, ale nie ma ochoty na badania i bieganie po lekarzach, u nas to tez strasznie duzo kosztuje (mieszkamy za granica). Bromergon mam z Polski i kurcze, zaczelam brac. Strasznie sie boje. Nie wiem sama, czy boje sie za zajde, czy ze nie zajde. Jesli zajde, to czy moj organizm da rade i w jakim stanie sa moje komorki jajowe po tych naswietlanaich w dziecinstwie? Nie powiedzialam mezowi, ze biore (on sie tam srednio na tym zna), z drugiej strony jest swiadomy, ze uprawiamy seks i jak to sie moze skonczyc. Czy to jest ok wobec meza? Czy to jest ok wobec dziecka? A moja kobiecosc krzyczy za tym, zeby zajsc... Cholera, potrzebuje wsparcia. Skomentujcie jakkolwiek, blagam.

2012-08-22, 09:06	#839
bystrawoda Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 181	Dot.: Planowanie ciąży - wątek zbiorczy! dzień dobry Jak kochane nastawienie w kolnym dniu starań? Jakieś przeczucia macie jak to będzie w tym miesiącu lub przyszłym?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)