Dieta po operacji na woreczek żółciowy - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-29, 19:25   #301
Klapoouszek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Przepraszam, że tak malo napisałam ale coś mi komputer szwankuje i to co napisałam wczesniej nie doszło. Jeśli masz jakieś pytania chętnie odpowiem
Klapoouszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 19:26   #302
Ccarolinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ccarolinaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 10 478
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez Klapoouszek Pokaż wiadomość
Przepraszam, że tak malo napisałam ale coś mi komputer szwankuje i to co napisałam wczesniej nie doszło. Jeśli masz jakieś pytania chętnie odpowiem
Możesz opisać wrażenia, no i jak sie czujesz?
__________________
Ccarolinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 19:36   #303
Klapoouszek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Bardzo dużo zależy od metody usunięcia pęcherzyka. Ja mialam na szczęście laparoskopie W sobote mialam zabieg, ale w szpitalu niestety byłam od środy, a że o mnie zapomnieli to czekalam sobie kilka dni. Bardziej zmęczyło mnie to czekanie, głodówka i szpital niż sam zabieg.
Naprawde nie masz sie czego bać. Ja tak samo jak Ty miałam wiele obaw..balam się bólu po, tego że coś pójdzie nie tak i narkozy...Postaraj się podejsc do tego spokojnie ponieważ naprawde nie ma sie czym stresować. Mi na sali operacyjnej nie bylo do śmiechu ale nawet chirurdzy próbowali mnie rozsmieszyc. Później zasypiasz i tyle. Po ok 1,5 godziny obudziłam się z lekkim bólem, ale bez przesady. W porównaniu z mękami podczas ataku to było nic. Poza tym dostaje się mnóstwo kroplówek na wzmocnienie i środków przeciwbólowych. A po kilku godzinach o własnych siłach spokojnie poszlam sama do wc, więc nie jest tak źle. Gorzej z ta dietą jak ktoś lubi jeść, ale tez nie ma co szaleć. Dieta polega na wyeliminowaniu pewnych pokarmów i przede wszystkim na jedzeniu z umiarem, a nie głodzeniu się sucharami.
Klapoouszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 19:49   #304
Klapoouszek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Kurcze, chciałam pomóc a co któraś wiadomość dochodzi na forum

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

no nic, spróbuje jeszcze raz Ogólnie naprawde nie ma się czego bać. Wiele zależy od metody usunięcia pęcherzyka. Ja mialam na szczęście laparoskopie...Ale leżałam na sali z osobą, która miała usunięty tradycyjnie i naprawde samopoczucie jest zupelnie inne. Mnie bardziej wykonczył szpital i głodzenie od środy (lekarze o mnie zapomnieli) i mialam zabieg dopiero w sobote. Sam zabieg nie jest taki jak opisywane jest to na forach. Naczyałam się wczesniej i szłam jak na skazanie. Lepiej być spokojnym i myślec pozytywnie. Ma to pomóc a nie zaszkodzić

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Jeśli chodzi o dietę już po zabiegu, to wydaje mi się, że nie ma co przesadzać. Po prostu będziesz musiala przestrzegać pewnych zasad ale w żadnym razie się głodzić. Same suchary nie wchodza w gre. Jak czytalam wczesniejsze posty to zastanawiałam się czy weszłam na dobre forum momenami. Niektórzy zachowują się jakby im polowe organów wycieli :P
Klapoouszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 19:50   #305
Ccarolinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ccarolinaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 10 478
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez Klapoouszek Pokaż wiadomość
Kurcze, chciałam pomóc a co któraś wiadomość dochodzi na forum

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

no nic, spróbuje jeszcze raz Ogólnie naprawde nie ma się czego bać. Wiele zależy od metody usunięcia pęcherzyka. Ja mialam na szczęście laparoskopie...Ale leżałam na sali z osobą, która miała usunięty tradycyjnie i naprawde samopoczucie jest zupelnie inne. Mnie bardziej wykonczył szpital i głodzenie od środy (lekarze o mnie zapomnieli) i mialam zabieg dopiero w sobote. Sam zabieg nie jest taki jak opisywane jest to na forach. Naczyałam się wczesniej i szłam jak na skazanie. Lepiej być spokojnym i myślec pozytywnie. Ma to pomóc a nie zaszkodzić

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Jeśli chodzi o dietę już po zabiegu, to wydaje mi się, że nie ma co przesadzać. Po prostu będziesz musiala przestrzegać pewnych zasad ale w żadnym razie się głodzić. Same suchary nie wchodza w gre. Jak czytalam wczesniejsze posty to zastanawiałam się czy weszłam na dobre forum momenami. Niektórzy zachowują się jakby im polowe organów wycieli :P
Dzięki no najgorsze jest to że zawsze człowiek naczyta sie w internecie, a potem wyobraża sobie różne rzeczy i się boi :P ale troche mnie uspokoiłaś, operacje będe miała również laparoskopowe naszczęscie Ale dziwi mnie jak mogli o Tobie zapomnieć lekarze :O a powiedz mi co się je przez pierwszy tydzień? i ile masz blizn na brzuchu? 3 czy 4 ?
__________________
Ccarolinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 20:01   #306
Klapoouszek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Mnie po wizycie w tym szpitalu już nic nie zdziwi. Po prostu zapomnieli o mnie i tyle..Niektórym zapomnieli dać jeść przez 3 dni bo coś w systemie sie pomyliło Służba zdrowia na wysokim poziomie :-P. Najważniejsze, że już jestem po.
W pierwszy dzień piłam herbate, sok i jadlam kaszke maliową. W drugi dwa kawalki chleba z twarogiem chudym, banana, sucharki, gotowaną pierś z kurczaka z marchewką i troszkę kalafiora, jabłko i na kolacje kawałek chleba z szynką. W trzeci podobnie tylko na obiad zupa owocowa. A na kolacje parówki i chlebek (tylko parówki z szynki). W czwarty na obiad pulpeciki w sosie pomidorowym z ziemniakami. Wiesz, ja ogólnie uwielbiam gotować i nieuzywanie przypraw to dla mnie grzech, ale jak mus to mus.. Używam tylko soli i ziół.
Klapoouszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 20:05   #307
Ccarolinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ccarolinaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 10 478
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez Klapoouszek Pokaż wiadomość
Mnie po wizycie w tym szpitalu już nic nie zdziwi. Po prostu zapomnieli o mnie i tyle..Niektórym zapomnieli dać jeść przez 3 dni bo coś w systemie sie pomyliło Służba zdrowia na wysokim poziomie :-P. Najważniejsze, że już jestem po.
W pierwszy dzień piłam herbate, sok i jadlam kaszke maliową. W drugi dwa kawalki chleba z twarogiem chudym, banana, sucharki, gotowaną pierś z kurczaka z marchewką i troszkę kalafiora, jabłko i na kolacje kawałek chleba z szynką. W trzeci podobnie tylko na obiad zupa owocowa. A na kolacje parówki i chlebek (tylko parówki z szynki). W czwarty na obiad pulpeciki w sosie pomidorowym z ziemniakami. Wiesz, ja ogólnie uwielbiam gotować i nieuzywanie przypraw to dla mnie grzech, ale jak mus to mus.. Używam tylko soli i ziół.
Ooo to Ci powiem że całkiem normalne te jedzenie z tego co czytałam na tym wątku to niektórzy nic nie jedzą, i troche się przeraźiłam,ale widze że Ty całkiem ładnie jesz no to może faktycznie nie będzie tak źle, napewno operacja nie będzie taka bolesna jak ból w czasie ataku:P a co ze słodyczami? bo ja nie wyobrażam sobie bez tego dnia:P
__________________
Ccarolinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-29, 20:14   #308
Klapoouszek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Nie przejmuj się, bo naprawde lista produktów które możemy jeść jest spora. Da się coś z tego ugotować. Ważne żeby jeść z umiarem i częściej. Dziś też dla odmiany ugotowałam sobie budyń z sokiem malinowym..pycha Jutro na obiadek planuje ryż z jabluszkiem. Sama widzisz, że to chyba nie jes głodowanie. Wiadomo, że każdy inaczej reaguje na różne produkty, ale lepiej próbować.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

I to jest właśnie ta gorsza strona medalu Niestety też uwielbiam słodycze i nie wiem jak długo wytrzymam bez czekolady. No i brak kawy Są też inne słodycze, ja zapycham się biszkoptami, albo zjem jabłuszko jak już pomyśle o czekoladzie. Wole mimo wszystko nie ryzykować. A jak czytałam dziś to forum to też się przerazilam, chociaz już mam to za sobą po częsci :-P Niepotrzebnie straszą ludzi..Dlatego się zalogowalam żeby napisać jak u mnie to wyglądalo.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

pytałaś jeszcze ile blizn jest? Ja mam cztery, najgorzej przy pępku..We wtorek ide na zdjecie szwów. Z takich gorszych rzeczy to jest jeszcze fakt miesięcznego zwolnienia i oszczędzania się.. Podłóg raczej nie będziesz myła po zabiegu
Klapoouszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 20:22   #309
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

u mnie mija rok po operacji laparo diety nie ma w ogóle (miałam może z miesiąc) tzn nie jadam dalej nic z grilla i cebuli.
Najgorsze, że od czasu wycięcia mam problem z wc - po każdym jedzeniu nie wychodzę z domu dopóki kibelka nie zaliczę - a kg nie idą w dół.

Gdzieś o tym czytałam, że po usunieciu ciężko utrzymać wagę - jak jest u Was?
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 20:27   #310
Klapoouszek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cięzko mi powiedzieć bo u mnie o dopiero początek. W tydzień schudłam 5 kg ale to pewnie przez tą glodówkę w szpitalu.
Klapoouszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 20:50   #311
Ccarolinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ccarolinaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 10 478
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez Klapoouszek Pokaż wiadomość
Nie przejmuj się, bo naprawde lista produktów które możemy jeść jest spora. Da się coś z tego ugotować. Ważne żeby jeść z umiarem i częściej. Dziś też dla odmiany ugotowałam sobie budyń z sokiem malinowym..pycha Jutro na obiadek planuje ryż z jabluszkiem. Sama widzisz, że to chyba nie jes głodowanie. Wiadomo, że każdy inaczej reaguje na różne produkty, ale lepiej próbować.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

I to jest właśnie ta gorsza strona medalu Niestety też uwielbiam słodycze i nie wiem jak długo wytrzymam bez czekolady. No i brak kawy Są też inne słodycze, ja zapycham się biszkoptami, albo zjem jabłuszko jak już pomyśle o czekoladzie. Wole mimo wszystko nie ryzykować. A jak czytałam dziś to forum to też się przerazilam, chociaz już mam to za sobą po częsci :-P Niepotrzebnie straszą ludzi..Dlatego się zalogowalam żeby napisać jak u mnie to wyglądalo.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

pytałaś jeszcze ile blizn jest? Ja mam cztery, najgorzej przy pępku..We wtorek ide na zdjecie szwów. Z takich gorszych rzeczy to jest jeszcze fakt miesięcznego zwolnienia i oszczędzania się.. Podłóg raczej nie będziesz myła po zabiegu
Widze że jesz naprawde ładnie, też tak będe próbować, napewno nie będe sie głodzić :P jej ja bez słodyczy nie wytrzymam, sama teraz nie powinnam jeśc, mimo to jem:Pale nie jem smażonego, tylko od czasu do czasu na kropli oliwy z oliwek reszta robiona w piekarniku gotowana lub grillowana, mimo to bóle są właśnie jak sie człowiek naczyta to puźniej głupio myśli, tak jak ja teraz. Właśnie sie zastanawiam jak to jest z tymi bliznami, kiedy rozmawiałam z chirurg powiedziała że robią 4 ale mi prawdopodnie zrobi 3 żeby nie szpecic brzucha, dlatego pytam. Ale myślisz że na studnia będe mogła wrócić szybciej niż po miesiącu? akurat będe miała sesje ale to po dwóch tygodniach
Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
u mnie mija rok po operacji laparo diety nie ma w ogóle (miałam może z miesiąc) tzn nie jadam dalej nic z grilla i cebuli.
Najgorsze, że od czasu wycięcia mam problem z wc - po każdym jedzeniu nie wychodzę z domu dopóki kibelka nie zaliczę - a kg nie idą w dół.

Gdzieś o tym czytałam, że po usunieciu ciężko utrzymać wagę - jak jest u Was?
Ja mam za to problem z wc z kamieniami, nie wiem czy to od tego czy to całkiem co innego, chociaż powiem szczerze że jak stosuje diete mam mniejsze problemy. Ja od stycznia schudłam 5-6 kg i boje się co będzie po operacji(
__________________
Ccarolinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-29, 21:54   #312
Klapoouszek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Wszystko zależy od tego jak będziesz się czuć..Mi lekarz mówił, że po 2 tygodniach powinnam sie czuć już na siłach. To nie zmienia faku, że trzeba się oszczędzać
Klapoouszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 22:37   #313
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez Ccarolinaa Pokaż wiadomość
To mnie troche przestraszyłaś, a ile chodziłaś z kamieniami? ja pierwszy atak dostałam około stycznia tego roku moze troszke wcześniej, z tym że robiłam ostatnio USG i nie mam pogrubionego pęchrzyka ani nie ma póki co stanu zapalnego, a operacje myśle że bede mieć na początku stycznia
ja o kamieniach sie dowiedziałam jakoś wrzesień/październik
a pod koniec listopada byłam z OZT w szpitalu
nie wiem wogóle ile się czeka na termin w szpitalu.
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 09:47   #314
Pani K
Raczkowanie
 
Avatar Pani K
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
ja jem też prawie wszystko ale mój organizm źle nabiał znosi.Ogólnie mam po zabiegu tendencje do wybijania się brzucha
jestem rok po OZT ale trzustka czasami pobolewa.
Mnie ogólnie pobolewa po ciężkim jedzeniu, ale czasem się chce.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Ccarolinaa Pokaż wiadomość
DziękiJednak boję sie wszystkiego:P nigdy nie miałam operacji, boję się że sie nie wybudze z narkozy, wiem śmieszne. No niestety ja mam woreczek który daje mi objawy, i to dosyć częste praktycznie nie ma dnia gdzie nie czuje lekkiego bólu, a co jakiś czas przychodzi atak i zwijam się z bólu, ledwo oddychając, wiem że musze to zrobić,nawet ze względu na ten straszny ból, póki co żyje na tabletkach rozkurczowych, rapaholinie i diecie, chociaż i tak wszystkiego odmówić sobie nie umiem :P
Daleko zabrnęłaś i jeszcze nie zoperowana z takimi objawami? Żeby nie pękł... Nie życzę.

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Ccarolinaa Pokaż wiadomość
Ooo to Ci powiem że całkiem normalne te jedzenie z tego co czytałam na tym wątku to niektórzy nic nie jedzą, i troche się przeraźiłam,ale widze że Ty całkiem ładnie jesz no to może faktycznie nie będzie tak źle, napewno operacja nie będzie taka bolesna jak ból w czasie ataku:P a co ze słodyczami? bo ja nie wyobrażam sobie bez tego dnia:P
Słodycze jadłam po miesiącu od laparoskopii. Dokładnie zjadłam babkę cytrynową na Boże Narodzenie - całą. Potem już poszło samo, to i tamto, jem po dziś dzień. Jeszcze bezy jadłam, bo lekkostrawne są i nic mi po nich nie było. Potem pomału inne, ale z czekoladą nie przesadzaj, szczególnie na początku - ciężka jest i nie wiadomo, jak zareagujesz po większej dawce ;p

Z dietą nie jest tragicznie. Znacznie lepiej niż przy atakach, wreszcie można się najeść. Pamiętam jaka byłam głodna przed operacja :d a potem było tak fajnie
Człowiek się z głupiego jogurtu cieszył
Spokojnie jesz co masz na ulotce, dodajesz każdego dnia nowy produkt i tyle.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
u mnie mija rok po operacji laparo diety nie ma w ogóle (miałam może z miesiąc) tzn nie jadam dalej nic z grilla i cebuli.
Najgorsze, że od czasu wycięcia mam problem z wc - po każdym jedzeniu nie wychodzę z domu dopóki kibelka nie zaliczę - a kg nie idą w dół.

Gdzieś o tym czytałam, że po usunieciu ciężko utrzymać wagę - jak jest u Was?

Najpierw schudłam, potem przytyłam, ale to przez to, ze zaczęłam jeść 3 x dziennie, a nie 5 czy 6 i też zmieniłam jedzenie, bo mogłam jeść już dużo produktów.
Po roku już waga w normie, teraz się odchudzam, co przytyłam. Idzie powoli. A wc masz po tym, ze jesz produkty, których nie trawisz zapewne. Też tak czasem mam. Najbardziej reaguje na błonnik - abym tylko coś z nim zjadła kilka godzin i wc murowane. Ale najgorzej jest jak zjem coś w sporej ilości, np. czekoladę, a mam z nią lekki problem ;p
Pani K jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 16:39   #315
Ccarolinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ccarolinaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 10 478
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez Klapoouszek Pokaż wiadomość
Wszystko zależy od tego jak będziesz się czuć..Mi lekarz mówił, że po 2 tygodniach powinnam sie czuć już na siłach. To nie zmienia faku, że trzeba się oszczędzać
Ok dziękuje
Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
ja o kamieniach sie dowiedziałam jakoś wrzesień/październik
a pod koniec listopada byłam z OZT w szpitalu
nie wiem wogóle ile się czeka na termin w szpitalu.
No ja szczerze miałam problemy bo nie jestem ubezpieczona, dopiero od pazniernika mogłam się ubezpieczyć prywatnie bo miałam pieniądze i niestety miała bym operacje w listopadzie albo nawet szybciej, ale obowiązuje mnie 3 miesięczna karencja więc operacje moge mieć dopiero po 1 stycznia

Cytat:
Napisane przez Pani K Pokaż wiadomość
Daleko zabrnęłaś i jeszcze nie zoperowana z takimi objawami? Żeby nie pękł... Nie życzę.
Słodycze jadłam po miesiącu od laparoskopii. Dokładnie zjadłam babkę cytrynową na Boże Narodzenie - całą. Potem już poszło samo, to i tamto, jem po dziś dzień. Jeszcze bezy jadłam, bo lekkostrawne są i nic mi po nich nie było. Potem pomału inne, ale z czekoladą nie przesadzaj, szczególnie na początku - ciężka jest i nie wiadomo, jak zareagujesz po większej dawce ;p

Z dietą nie jest tragicznie. Znacznie lepiej niż przy atakach, wreszcie można się najeść. Pamiętam jaka byłam głodna przed operacja :d a potem było tak fajnie
Człowiek się z głupiego jogurtu cieszył
Spokojnie jesz co masz na ulotce, dodajesz każdego dnia nowy produkt i tyle.
Dlaczego ma pęknąc?? przecież tak odrazu nie pęknie, żeby cokolwiek się działo musi najpierw zrobić się stan zapalny -pogrubić się pęcherzyk puźniej chyba przechodzi on w ropien itp i wtedy jest zagrożenie życia ale tak normalnie jeśli nie ma stanu zapalnego nie ma sie czego obawiać, ostatnio byłam u chirurga, moja babcia chodziła ok 40 lat z kamieniami, nawet nie wiedziała co to :P
__________________
Ccarolinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 13:40   #316
Pani K
Raczkowanie
 
Avatar Pani K
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Ccarolinaa w tydzień nie i tu racja. Ale jak ktoś chodzi z problemem od miesiąca, dwóch, trzech i dalej je to, czego nie powinien to może mieć problem. A ropień zrobi się i w miesiąc przy takim jedzeniu.
Pani K jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 14:33   #317
Ccarolinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ccarolinaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 10 478
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez Pani K Pokaż wiadomość
Ccarolinaa w tydzień nie i tu racja. Ale jak ktoś chodzi z problemem od miesiąca, dwóch, trzech i dalej je to, czego nie powinien to może mieć problem. A ropień zrobi się i w miesiąc przy takim jedzeniu.
No tak ale to znaczy że praktycznie niczego bym nie mogła jeść, tzn co miałaś na myśli mówiąc przy takim jedzeniu? wydaje mi się żeby nie jeść tłuszczu, smażonego i cięzkiego jak np. ser żółty.
__________________
Ccarolinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 15:58   #318
Pani K
Raczkowanie
 
Avatar Pani K
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

To podstawa. Ja nie mogłam też jeść jogurtu, maślanki, śmietany i kefiru.

Podstawą też jest to, że jak boli to jemy lekkostrawnie. A najlepiej to szybko na operację.
Pani K jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 16:07   #319
Ccarolinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ccarolinaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 10 478
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez Pani K Pokaż wiadomość
To podstawa. Ja nie mogłam też jeść jogurtu, maślanki, śmietany i kefiru.

Podstawą też jest to, że jak boli to jemy lekkostrawnie. A najlepiej to szybko na operację.
Hmm ja z jogurtem chyba nie mam problemu, chyba bo nigdy mi nic nie było, ale też nie mam pewności bo nie wiem od czego boli, jak to powiedziała do mnie chirurg boleć to mnie może nawet po suchej bułce, oczywiście śmietany też nie jem i kefiru też nie, z takich rzeczy to tylko jogurt i mleko, żadnych serków topionych tylko takie białe odtłuszczone lub almette szynki raczej drobiowe, no staram sie trzymać diete ale grzesze tylko ze slodyczami, chipsów także nie jadam. Wiem że operacja to konieczność i gdyby nie to że musze czekać do 1 stycznia z tą karencją to bym juz była po ale nic, ide w poniedziałek ustalić termin na 3-4 styczeń, mam nadzieje że będzie dobrze bo mnie troche wystraszyłaś, najgorzej będzie przeżyć Święta tyle smażonych pyszności
__________________
Ccarolinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-02, 08:55   #320
Pani K
Raczkowanie
 
Avatar Pani K
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 98
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez Ccarolinaa Pokaż wiadomość
Hmm ja z jogurtem chyba nie mam problemu, chyba bo nigdy mi nic nie było, ale też nie mam pewności bo nie wiem od czego boli, jak to powiedziała do mnie chirurg boleć to mnie może nawet po suchej bułce, oczywiście śmietany też nie jem i kefiru też nie, z takich rzeczy to tylko jogurt i mleko, żadnych serków topionych tylko takie białe odtłuszczone lub almette szynki raczej drobiowe, no staram sie trzymać diete ale grzesze tylko ze slodyczami, chipsów także nie jadam. Wiem że operacja to konieczność i gdyby nie to że musze czekać do 1 stycznia z tą karencją to bym juz była po ale nic, ide w poniedziałek ustalić termin na 3-4 styczeń, mam nadzieje że będzie dobrze bo mnie troche wystraszyłaś, najgorzej będzie przeżyć Święta tyle smażonych pyszności

W ubiegłym roku na Święta zjadłam chyba ze 3 pierogi z kapustą - smażone. A byłam równo miesiąc po operacji ;p Nie jest tak źle, tylko trzeba ilość ograniczać. Gdybym wiedziała jak fajnie będzie po operacji, to bym się szybciej pocięła. Chodzenie z bólami jest nieporównywalnie gorszym przeżyciem, niż ograniczanie ilości pierogów świątecznych.
Pani K jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-02, 09:26   #321
19petra88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Dziewczyny nie wiem w takim razie czy to tylko mój organizm tak dobrze wszystko znosi? przed operacją miałam takie problemy, nic nie jadlam, codzienne bole. Po operacji jest po prostu niesamowicie dobrze. Po miesiącu jadłam i piłam już naprawdę wszystko i w każdych ilościach - smażone, alkohol, gazowane napoje. I nic nie boli, zadnych efektow ubocznych. Jedyny minus to poranne mdłości ale zaraz jak coś zjem to wszystko wraca do normy. Dodatkowo poprawiła mi się przemiana materii. Na obecną chwilę jestem 5miesięcy po operacji i jedyne czego żałuję to tego że nie zdecydowałam się na nią wcześniej bo po prostu się bałam.
19petra88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-02, 21:58   #322
Ccarolinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ccarolinaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 10 478
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez Pani K Pokaż wiadomość
W ubiegłym roku na Święta zjadłam chyba ze 3 pierogi z kapustą - smażone. A byłam równo miesiąc po operacji ;p Nie jest tak źle, tylko trzeba ilość ograniczać. Gdybym wiedziała jak fajnie będzie po operacji, to bym się szybciej pocięła. Chodzenie z bólami jest nieporównywalnie gorszym przeżyciem, niż ograniczanie ilości pierogów świątecznych.
Cytat:
Napisane przez 19petra88 Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie wiem w takim razie czy to tylko mój organizm tak dobrze wszystko znosi? przed operacją miałam takie problemy, nic nie jadlam, codzienne bole. Po operacji jest po prostu niesamowicie dobrze. Po miesiącu jadłam i piłam już naprawdę wszystko i w każdych ilościach - smażone, alkohol, gazowane napoje. I nic nie boli, zadnych efektow ubocznych. Jedyny minus to poranne mdłości ale zaraz jak coś zjem to wszystko wraca do normy. Dodatkowo poprawiła mi się przemiana materii. Na obecną chwilę jestem 5miesięcy po operacji i jedyne czego żałuję to tego że nie zdecydowałam się na nią wcześniej bo po prostu się bałam.
Dzięki dziewczyny to mnie motywuje żeby naprawde to jak najszybciej zrobić boje się bardzo ale jak mówicie bóle są napewno gorsze od operacji jutro widze się z chirurgiem i poprosze o termin operacji -początek stycznia
__________________
Ccarolinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-05, 13:59   #323
Ccarolinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ccarolinaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 10 478
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Hej jestem już po operacji 2 stycznia byłam operwowana a wczoraj wyszłam ze szpitala, myślałam że będzie troche łatwiej a wcale nie jest, fakt że dzisiaj już mniej boli i z lekka ustały bóle klatki piersiowej. Najgorsze było wyciąganie drenu z jamy otrzewnej , pozatym musze sobie robić zastrzyki przeciwzakrzepowe . Co do diety to tragedia przynajmniej u mnie, w dzień zabiegu nic nawet kropelka wody tylko zwilżanie ust, na drugi dzień tylko woda w małych ilościach ale nadal nic w ustach, myślałam że z głodu umre, trzeci dzień rano kleik ryżowy i 3 sucharki, po połodniu znowu kleik ryżowy , na wieczór płatki owsiane i to wszystko dziś rano kleik ryżowy sucharki bebetki i teraz wkońcu coś innego kasza jęczmienna i gotowane warzywa-marchew seler i pietruszka a wieczorem pewnie znowu płatki owsiane wogule boje się jesc, wiem napewno że przez 7 dni nie moge jeść mięsa ani mleka, nie wiem jak z chlebem ? poradźcie coś odnośnie diety pare dni po ?
__________________
Ccarolinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-06, 16:12   #324
swhdfg89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 27
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez Ccarolinaa Pokaż wiadomość
Hej jestem już po operacji 2 stycznia byłam operwowana a wczoraj wyszłam ze szpitala, myślałam że będzie troche łatwiej a wcale nie jest, fakt że dzisiaj już mniej boli i z lekka ustały bóle klatki piersiowej. Najgorsze było wyciąganie drenu z jamy otrzewnej , pozatym musze sobie robić zastrzyki przeciwzakrzepowe . Co do diety to tragedia przynajmniej u mnie, w dzień zabiegu nic nawet kropelka wody tylko zwilżanie ust, na drugi dzień tylko woda w małych ilościach ale nadal nic w ustach, myślałam że z głodu umre, trzeci dzień rano kleik ryżowy i 3 sucharki, po połodniu znowu kleik ryżowy , na wieczór płatki owsiane i to wszystko dziś rano kleik ryżowy sucharki bebetki i teraz wkońcu coś innego kasza jęczmienna i gotowane warzywa-marchew seler i pietruszka a wieczorem pewnie znowu płatki owsiane wogule boje się jesc, wiem napewno że przez 7 dni nie moge jeść mięsa ani mleka, nie wiem jak z chlebem ? poradźcie coś odnośnie diety pare dni po ?

hej ja dzis wyszłam ze szpitala w czwartek mialam zabieg usuwania woreczka żółciowego w dzien zabiegu tak jak ty mogłam przez cały dzien tylko moczyc usta jeden dzien po zabiegu na obiad klejik i nic wiencej i wode pic a na drugi dzien dostalam obiad juz zupe krupnik a na kolacje 2 kromki chleba z maslem i cherbate a dzis na sniadanie to samo ale cherbate juz z cukrem hirug mi powiedzial ze diete wątrobowa i tyle ale po chlebie nic mi nie bylo
swhdfg89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-06, 17:24   #325
19petra88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

To fakt trzeba robić zastrzyki i mi robiła je koleżanka bo sama się bałam. Ja też nie jadłam nic 3 dni ale to przed, w dzień i dzień po operacji. W szpitalu dali mi kleik ale wypiłam samą herbatę. Ja nie będę Ci doradzać bo lekarzem nie jestem (może spytaj lekarza?) , mogę Ci jedynie powiedzieć jak ja mialam. Ja dzień po jadłam parówki bez skóry, oczywiście drobniutko kroiłam, suchy chleb bez masła, pomidorki sparzone bez skóry, a po 3 to bialy ser z miodem, rybe z pary. Tylko oczywiście wszystko jadlam po mału, drobniutkie kawałki i w małych ilościach a często.
19petra88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-06, 17:41   #326
swhdfg89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 27
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

3 stycznia mialam zabieg usuniecie woreczka zółciowego nic nie pilam ani nie jadłam 4 stycznia woda i klejik 5 stycznia na obiad zupa krupnik na kolacje kanapka z masłem 6 stycznia to dzis sniadanie kanapka z maslem i cherbata ale slodka i niewiem co dalej jesc przy wypisaniu powiedzial mi hirurg dieta wątrobowa i tyle
swhdfg89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-06, 20:30   #327
Ccarolinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ccarolinaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 10 478
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez 19petra88 Pokaż wiadomość
To fakt trzeba robić zastrzyki i mi robiła je koleżanka bo sama się bałam. Ja też nie jadłam nic 3 dni ale to przed, w dzień i dzień po operacji. W szpitalu dali mi kleik ale wypiłam samą herbatę. Ja nie będę Ci doradzać bo lekarzem nie jestem (może spytaj lekarza?) , mogę Ci jedynie powiedzieć jak ja mialam. Ja dzień po jadłam parówki bez skóry, oczywiście drobniutko kroiłam, suchy chleb bez masła, pomidorki sparzone bez skóry, a po 3 to bialy ser z miodem, rybe z pary. Tylko oczywiście wszystko jadlam po mału, drobniutkie kawałki i w małych ilościach a często.
Oj ale bym sobie zjadła chlebek z pomidorkiem albo parówke, no nic ja nadal jade na kleiku, płatkach owsianych na wodzie oraz gotowanych warzywach, szczerze na samą myśl o tych przysmakach mi niedobrze i herbata oraz soki kubuś- rozcięczam troche z wodą. We wtorek ide na zdjęcie szwów do mojej chirurg i oczywiście dowiem się jak dalej jeść. mam nadzieje że mleko, mięso i inne nabiały i jedzonko chude będe mogła już wprowadzić jestem ciekawa kiedy będe mogła jeść moje ukochane słodycze a ciekawe jak żelki? nie mają czekolady:P póki co jestem słaba i zwykłe mycie mnie męczy a co do zastrzyków jest ciężko i bardzo boli bo dosłownie nie mam tkanki tłuszczowej ale jakoś daje rade.
__________________
Ccarolinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-07, 07:43   #328
swhdfg89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 27
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

a ile masz tych zastrzyków do brzucha bo ja zostałam tylko 2 i juz nic

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

i mam do pani jeszcze jedno pytanie wczesniej pani pisala ze pani pali a teraz pani tez pali czy juz nie
swhdfg89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-07, 14:31   #329
19petra88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Ja miałam 10 zastrzyków ale jak bylam u chirurga po 7dniach to zapytałam czy 3 ostatnich mogę nie brac i stwierdził że skoro sporo chodzę to nie muszę. Ja też troszkę byłam słaba ale po 2tygodniach było już prawie zupełnie ok. A czekoladę zjadłam po ok 10dniach. Bałam się ale było ok. Wszystko zależy od organizmu.
19petra88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-07, 16:20   #330
Ccarolinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ccarolinaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 10 478
Dot.: Dieta po operacji na woreczek żółciowy

Cytat:
Napisane przez swhdfg89 Pokaż wiadomość
3 stycznia mialam zabieg usuniecie woreczka zółciowego nic nie pilam ani nie jadłam 4 stycznia woda i klejik 5 stycznia na obiad zupa krupnik na kolacje kanapka z masłem 6 stycznia to dzis sniadanie kanapka z maslem i cherbata ale slodka i niewiem co dalej jesc przy wypisaniu powiedzial mi hirurg dieta wątrobowa i tyle
Moge Ci tylko powiedziec w skórcie jak mnie chirurg zaleciła, przrez pierwszy tydzien nie jesć mleka ani mięsa, i jęść kleik ryżowy,płatki owiasne, warzywa gotowana-marchewka, pietruszka, seler, brokuła-w małych ilościach, ziemniaki, i sucharki ja jeszcze czasem herbatniki i do picia woda, herbata owocowa lub normalna i soki rozcięczane z wodą- ja już dzis pije normalne ale operacje miałam 2 stycznia , dzis chyba ostatni dzień tego niedobrego jedzenia jutro ide do chirurga i myśle że już bede mogła przejsc na diete wątrobową czyli mieso gotowane, chude szyneczki i inne dobre chude jedzenie:P
Cytat:
Napisane przez swhdfg89 Pokaż wiadomość
a ile masz tych zastrzyków do brzucha bo ja zostałam tylko 2 i juz nic

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

i mam do pani jeszcze jedno pytanie wczesniej pani pisala ze pani pali a teraz pani tez pali czy juz nie
Ja dostałam do domu 7 zastrzyków , 3 miałam robione w szpitalu, zostały mi jeszcze 4 ale cięzko mi sie wkłóć czy pytanie o palenie do mnie? ja nie pale i nie paliłam
Cytat:
Napisane przez 19petra88 Pokaż wiadomość
Ja miałam 10 zastrzyków ale jak bylam u chirurga po 7dniach to zapytałam czy 3 ostatnich mogę nie brac i stwierdził że skoro sporo chodzę to nie muszę. Ja też troszkę byłam słaba ale po 2tygodniach było już prawie zupełnie ok. A czekoladę zjadłam po ok 10dniach. Bałam się ale było ok. Wszystko zależy od organizmu.
Ojj to szybko sie odważyłaś na czekolade:P ja dziś zjadłam troche więcej niz zawsze i już mnie dół brzucha pobolewał i musiałam szybko do toalety mam nadzieje że sie unormuje
__________________
Ccarolinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-29 21:42:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:10.