Nasze codzienne jadłospisy, część XII

[Sherrie]

dzieki Dziewczyny za oceny
chleba do 2 sniadania było sporo, a na 1 wychodzi placek praktycznie na cały talerz (aleten mniejszy) i jest w miare gruby, na ok 1,5 cm, bardzo lubie to sniadanie

Winky - w łasnie kurcze jak nie jem tych chipsow to nie tyje, nawet jak jem zamiast nich orzechy to waga stoi...;/
a waga lekkawo idzie do gory

[twinsy21]

Nasze U;

przed sniadaniem;

brzoskwinia i banan

sniadanie;

2 kawalki ciasta drozdzowego z maslem rozechowym i miodem.
bulka biala, duza;
1 polowa z maslem rozechowym i miodem
2 z serkiem wiejkim i dziemem truskawkowym.
1 delicja z galaretką bez podpuszczki.
szklanka soku pysio kiwi-banan-jablko

II sniadanie;
bulka biala taka jak na sniadanie;
1 polowa z maslem orzehcowym i miodem [ kochamy to polaczenie;D]
2 z maslem czosnkowym, zoltym bezpodpuszczkowym serem, pomidorem, kukurydzą i fasolą.
pasek czekolady Milki z wafelkiem w srodku.

Obiad;

cala pizza domowej roboty [ z oliwkami, fasolą, kukurydza, pieczarkami, papryka, pomidorami, zoltym serem i serkiem wiejkim]

podwieczorek;
jogurt serus czekoladowopomaranczowy wymieszany z jogurtem naturalnym + rodzynki + orzechy + banan + platki nesquik i owsiane- sporo.
ostatni kawalek drozdzowca posmarowany dzemem.

kolacja;
jajecznica z 2 jaj na maselku wymieszana z opakowaniem serka wiejskiego, z warzywami na patelnie tymi z ziemniakami
2 kromki chleba dluugiego;
1 z maslem, camembertem, oliwkami i pomidorami.
2 z nutellą;p

po;
szklanka soku wisniowego i garsc orzechow.

[fioleciasto]

Napisane przez twinsy21

Nasze U;

przed sniadaniem;

brzoskwinia i banan

sniadanie;

2 kawalki ciasta drozdzowego z maslem rozechowym i miodem.
bulka biala, duza;
1 polowa z maslem rozechowym i miodem
2 z serkiem wiejkim i dziemem truskawkowym.
1 delicja z galaretką bez podpuszczki.
szklanka soku pysio kiwi-banan-jablko

II sniadanie;
bulka biala taka jak na sniadanie;
1 polowa z maslem orzehcowym i miodem [ kochamy to polaczenie;D]
2 z maslem czosnkowym, zoltym bezpodpuszczkowym serem, pomidorem, kukurydzą i fasolą.
pasek czekolady Milki z wafelkiem w srodku.

Obiad;

cala pizza domowej roboty [ z oliwkami, fasolą, kukurydza, pieczarkami, papryka, pomidorami, zoltym serem i serkiem wiejkim]

podwieczorek;
jogurt serus czekoladowopomaranczowy wymieszany z jogurtem naturalnym + rodzynki + orzechy + banan + platki nesquik i owsiane- sporo.
ostatni kawalek drozdzowca posmarowany dzemem.

kolacja;
jajecznica z 2 jaj na maselku wymieszana z opakowaniem serka wiejskiego, z warzywami na patelnie tymi z ziemniakami
2 kromki chleba dluugiego;
1 z maslem, camembertem, oliwkami i pomidorami.
2 z nutellą;p

po;
szklanka soku wisniowego i garsc orzechow.

pyszne macie jadłospisy

[morphine88]

Mój dzisiejszy plan: R.
Pomóżcie i dajcie rady, których potrzebuję.

Przed śniadaniem: szklanka wody z siemieniem lnianym zalanym wrzątkiem wczoraj wieczorem.
śniadanie (9.00): duża bułka pełnoziarnista przekrojona na 3 części: jedna część z plastrem łososia wędzonego, 2 części po plastrze szynki z ogórkiem zielonym. Do tego jajko na twardo i marchewka do schrupania.
II śniadanie (12.00): kromka chleba słonecznikowego z twarożkiem i 2 łyżkami dżemu brzoskwiniowego domowej roboty (niesłodzonego), do tego jedno kiwi i marchewka
obiad (14.20): udko kurczaka + surówki (objętościowo szklanka buraczków i szklanka surówki z pomidora, cebuli, marchewki, jabłka i papryki)
podwieczorek (16.40): 150g serka wiejskiego + pomarańcza/big trio do tego pewnie 1-2 marchewki
kolacja (19.00): ok. 100g chudego twarogu z rzodkiewką i szczypiorkiem + 2 marchewki.

Lubię marchewki strasznie!

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez twinsy21

Nasze U;

przed sniadaniem;

brzoskwinia i banan

sniadanie;

2 kawalki ciasta drozdzowego z maslem rozechowym i miodem.
bulka biala, duza;
1 polowa z maslem rozechowym i miodem
2 z serkiem wiejkim i dziemem truskawkowym.
1 delicja z galaretką bez podpuszczki.
szklanka soku pysio kiwi-banan-jablko

II sniadanie;
bulka biala taka jak na sniadanie;
1 polowa z maslem orzehcowym i miodem [ kochamy to polaczenie;D]
2 z maslem czosnkowym, zoltym bezpodpuszczkowym serem, pomidorem, kukurydzą i fasolą.
pasek czekolady Milki z wafelkiem w srodku.

Obiad;

cala pizza domowej roboty [ z oliwkami, fasolą, kukurydza, pieczarkami, papryka, pomidorami, zoltym serem i serkiem wiejkim]

podwieczorek;
jogurt serus czekoladowopomaranczowy wymieszany z jogurtem naturalnym + rodzynki + orzechy + banan + platki nesquik i owsiane- sporo.
ostatni kawalek drozdzowca posmarowany dzemem.

kolacja;
jajecznica z 2 jaj na maselku wymieszana z opakowaniem serka wiejskiego, z warzywami na patelnie tymi z ziemniakami
2 kromki chleba dluugiego;
1 z maslem, camembertem, oliwkami i pomidorami.
2 z nutellą;p

po;
szklanka soku wisniowego i garsc orzechow.

"nasze" - więc to jest jadłospis dla jednej osoby czy więcej?

[fioleciasto]

Napisane przez morphine88

Mój dzisiejszy plan: R.
Pomóżcie i dajcie rady, których potrzebuję.

Przed śniadaniem: szklanka wody z siemieniem lnianym zalanym wrzątkiem wczoraj wieczorem.
śniadanie (9.00): duża bułka pełnoziarnista przekrojona na 3 części: jedna część z plastrem łososia wędzonego, 2 części po plastrze szynki z ogórkiem zielonym. Do tego jajko na twardo i marchewka do schrupania.
II śniadanie (12.00): kromka chleba słonecznikowego z twarożkiem i 2 łyżkami dżemu brzoskwiniowego domowej roboty (niesłodzonego), do tego jedno kiwi i marchewka
obiad (14.20): udko kurczaka + surówki (objętościowo szklanka buraczków i szklanka surówki z pomidora, cebuli, marchewki, jabłka i papryki) tu by mógł jakiś ryż dojść na przykład
podwieczorek (16.40): 150g serka wiejskiego + pomarańcza/big trio do tego pewnie 1-2 marchewki
kolacja (19.00): ok. 100g chudego twarogu z rzodkiewką i szczypiorkiem + 2 marchewki.

Lubię marchewki strasznie!

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------



"nasze" - więc to jest jadłospis dla jednej osoby czy więcej?

Mi się podoba i widzę, że rzeczywiście próbujesz zmienić swoje jedzenie.

[morphine88]

Dziękuję
No to w takim razie mam już nieco spokojniejsze sumienie.

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

EDIT:
co do tego ryżu na obiad.. to udko jest tak spore i tak wiele surówki mam, że za Chiny na razie nie wcisnę w siebie ryżu to póki co jest niemożliwe fizycznie ale może niedługo...

[twinsy21]

Napisane przez morphine88

Mój dzisiejszy plan: R.
Pomóżcie i dajcie rady, których potrzebuję.

Przed śniadaniem: szklanka wody z siemieniem lnianym zalanym wrzątkiem wczoraj wieczorem.
śniadanie (9.00): duża bułka pełnoziarnista przekrojona na 3 części: jedna część z plastrem łososia wędzonego, 2 części po plastrze szynki z ogórkiem zielonym. Do tego jajko na twardo i marchewka do schrupania.
II śniadanie (12.00): kromka chleba słonecznikowego z twarożkiem i 2 łyżkami dżemu brzoskwiniowego domowej roboty (niesłodzonego), do tego jedno kiwi i marchewka
obiad (14.20): udko kurczaka + surówki (objętościowo szklanka buraczków i szklanka surówki z pomidora, cebuli, marchewki, jabłka i papryki)
podwieczorek (16.40): 150g serka wiejskiego + pomarańcza/big trio do tego pewnie 1-2 marchewki
kolacja (19.00): ok. 100g chudego twarogu z rzodkiewką i szczypiorkiem + 2 marchewki.

Lubię marchewki strasznie!

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------



"nasze" - więc to jest jadłospis dla jednej osoby czy więcej?

Oczywicie ze dla jednej Zle sie wyslawiamy pisząc nasze U Chyba powinnysmy dodawac w nawiasie ze na 1, bo jak na 2, to raczej marne by bylo;D:P

[Winky]

Napisane przez morphine88

Dziękuję
No to w takim razie mam już nieco spokojniejsze sumienie.

Wg mnie twoje sumienie nie powinno być nawet troszeczkę spokojniejsze.Odchudzasz się do WYCHUDZENIA, BMI 17,4 może być jednym z wyznaczników anoreksji. Nie masz okresu, a tłuszczy jesz tyle co kot na płakał, w innych wątkach piszesz coś o jakimś tłuszczu na brzuchu (przy takiej wadze na pewno jest go baaardzo dużo).

[Dekas]

P
1. jajecznica na maśle z cukinią, pomidor, dwie kromki grahama z margaryną, inka na mleku z miodem
2.czekolada merci z orzechami laskowymi i migdałami (za akademiik!)
będzie
3.gęsta grzybowa z mięchem w chlebie żytnim, maliny ze śmietaną bitą
4.wieśniak z paczką nerkowców, cukrem i rozgniecionym bananem
5.chleb z masłem, pieczeń z łososia i wędzony halibut, dużo finlandii żurawinowej lub czerwonego wina
w ciągu dnia ok. 100g słonecznika, woda z sokiem żurawinowym (1,5l)
przed snem o,5 l lodów

od tygodnia jem przed snem lody i waga rośnie nareszcie!!! (jeszcze 7 kg przede mną, chcę 60kg!)

[fioleciasto]

Napisane przez Winky

Wg mnie twoje sumienie nie powinno być nawet troszeczkę spokojniejsze.Odchudzasz się do WYCHUDZENIA, BMI 17,4 może być jednym z wyznaczników anoreksji. Nie masz okresu, a tłuszczy jesz tyle co kot na płakał, w innych wątkach piszesz coś o jakimś tłuszczu na brzuchu (przy takiej wadze na pewno jest go baaardzo dużo).

z tym też się zgodzę. Napisałam morphine, że jej jadłospis jest lepszy, bo jest w porównaniu do tych ostatnich. Ale oczywiście również twierdzę, że R tu absolutnie nie jest wskazane.

Napisane przez Dekas

P
1. jajecznica na maśle z cukinią, pomidor, dwie kromki grahama z margaryną, inka na mleku z miodem
2.czekolada merci z orzechami laskowymi i migdałami (za akademiik!)
będzie
3.gęsta grzybowa z mięchem w chlebie żytnim, maliny ze śmietaną bitą
4.wieśniak z paczką nerkowców, cukrem i rozgniecionym bananem
5.chleb z masłem, pieczeń z łososia i wędzony halibut, dużo finlandii żurawinowej lub czerwonego wina
w ciągu dnia ok. 100g słonecznika, woda z sokiem żurawinowym (1,5l)
przed snem o,5 l lodów

od tygodnia jem przed snem lody i waga rośnie nareszcie!!! (jeszcze 7 kg przede mną, chcę 60kg!)

gratuluje przyrostu wagi

[Ainnel]

redukcja dzisiejsza
śniadanie: 3 łyżki płatków owsianych, 2 łyżki otrąb pszennych, szklanka mleka 0.5%, łyżka orzeszków ziemnych; 2 śliwki; 2 kapsułki tranu.
II śniadanie: kanapka z dwóch kromek razowca z masłem i wędliną drobiową.
III śniadanie: a właściwie przekąska jabłko.
obiad z rodziną: ziemniak, pieczone udko kurczaka (bez skóry), kilka grzybków w occie.
podwieczorek: kromka chleba Fitness pełnoziarnistego z masłem i wędzonym łososiem, pomidor.
kolacja: 125 g chudego twarogu.

[mooshellka]

RRR

6.40 - owsianka (4-5 łyżek płatków owsianych górskich + szklanka mleka 2,0% + jabłko)
8.50 - 2 kromki chleba graham + troszkę masła + trochę twarogu półtłustego + szczypiorek + 2 plasterki pomidora
10.40 - jabłko
w między czasie kilka łyków jogurtu nat.
14.00 - "pomysł na" to co wczoraj - karkówka z ziemniakami i cebulką z piekarnika
po obiedzie 1 herbatnik i świeżowycisnięty sok z gruszki, jabłka i marchewki

planowane

18.30 - kromka chleba graham + troszkę masła + chuda wędlina + jajko na twardo + pomidor.

[Winky]

Napisane przez Ainnel

redukcja dzisiejsza
śniadanie: 3 łyżki płatków owsianych, 2 łyżki otrąb pszennych, szklanka mleka 0.5%, łyżka orzeszków ziemnych; 2 śliwki; 2 kapsułki tranu.
II śniadanie: kanapka z dwóch kromek razowca z masłem i wędliną drobiową.
III śniadanie: a właściwie przekąska jabłko.
obiad z rodziną: ziemniak, pieczone udko kurczaka (bez skóry), kilka grzybków w occie.
podwieczorek: kromka chleba Fitness pełnoziarnistego z masłem i wędzonym łososiem, pomidor.
kolacja: 125 g chudego twarogu.

Robisz sobie krzywdę. Czemu chcesz się odchudzać. Czemu nie chcesz zamknąć tego rozdziału w swoim życiu, jakim jest ED?

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez Dekas

P
1. jajecznica na maśle z cukinią, pomidor, dwie kromki grahama z margaryną, inka na mleku z miodem
2.czekolada merci z orzechami laskowymi i migdałami (za akademiik!)
będzie
3.gęsta grzybowa z mięchem w chlebie żytnim, maliny ze śmietaną bitą
4.wieśniak z paczką nerkowców, cukrem i rozgniecionym bananem
5.chleb z masłem, pieczeń z łososia i wędzony halibut, dużo finlandii żurawinowej lub czerwonego wina
w ciągu dnia ok. 100g słonecznika, woda z sokiem żurawinowym (1,5l)
przed snem o,5 l lodów

od tygodnia jem przed snem lody i waga rośnie nareszcie!!! (jeszcze 7 kg przede mną, chcę 60kg!)

I cieszę się, że waga w końcu idzie do góry.

Napisane przez mooshellka

RRR

6.40 - owsianka (4-5 łyżek płatków owsianych górskich + szklanka mleka 2,0% + jabłko) OK.
8.50 - 2 kromki chleba graham + troszkę masła + trochę twarogu półtłustego + szczypiorek + 2 plasterki pomidora Też fajnie.
10.40 - jabłko
w między czasie kilka łyków jogurtu nat.
14.00 - "pomysł na" to co wczoraj - karkówka z ziemniakami i cebulką z piekarnika Jakaś surówka by się przydała.
po obiedzie 1 herbatnik i świeżo wycisnięty sok z gruszki, jabłka i marchewki Rozumiem, że ten herbatnik to 10% odtępstwa od diety? Ten sok mogłaś wypić rano, a tu zjeść np. jogurt naturalny lub serek homo naturalny z jakimiś NNKT.

planowane

18.30 - kromka chleba graham + troszkę masła + chuda wędlina + jajko na twardo + pomidor. Trochę za duża przerwa między posiłkami. Kolacja całkiem fajne, ale czemu tak wcześnie? Chodzisz spać o 21.30?

Śniadania OK, ale im dalej, tym gorzej.

[aszer]

Proszę o ocenę.
R
śniadanie: serek wiejski 200g + grahamka ze świeżym ogórkiem i papryką
II śniadanie: grahamka z czterema plastrami polędwicy, świeżym i kiszonym ogórkiem i papryką
obiad: pierś z kurczaka smażona na oliwie, pół torebki dzikiego ryżu, dwa pomidory z cebulą
podwieczorek: jogurt naturalny z migdałami i ziarnami słonecznika
kolacja: 125g chudego twarogu

[moja imaginacja]

Napisane przez Dekas

P
1. jajecznica na maśle z cukinią, pomidor, dwie kromki grahama z margaryną, inka na mleku z miodem
2.czekolada merci z orzechami laskowymi i migdałami (za akademiik!)
będzie
3.gęsta grzybowa z mięchem w chlebie żytnim, maliny ze śmietaną bitą
4.wieśniak z paczką nerkowców, cukrem i rozgniecionym bananem
5.chleb z masłem, pieczeń z łososia i wędzony halibut, dużo finlandii żurawinowej lub czerwonego wina
w ciągu dnia ok. 100g słonecznika, woda z sokiem żurawinowym (1,5l)
przed snem o,5 l lodów

od tygodnia jem przed snem lody i waga rośnie nareszcie!!! (jeszcze 7 kg przede mną, chcę 60kg!)

o, Dekas! Jadłospis super, Merci z Niemiec? Nigdy nie widziałam takiej czekolady w Pl^^

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez ekstradyska

na czym smazona piers , z obiadu ?
trudno ocenic nie znajac porcji, ile ziemniaków, sernika, itp

olej slonecznikowy, albo rzepakowy.
ziemniaki 4, sernika kawalek
Ale wiem, ze to za mało, zdałam sobie z tego sprawę

[morphine88]

Napisane przez Winky

Wg mnie twoje sumienie nie powinno być nawet troszeczkę spokojniejsze.Odchudzasz się do WYCHUDZENIA, BMI 17,4 może być jednym z wyznaczników anoreksji. Nie masz okresu, a tłuszczy jesz tyle co kot na płakał, w innych wątkach piszesz coś o jakimś tłuszczu na brzuchu (przy takiej wadze na pewno jest go baaardzo dużo).

Byłam dziś ponownie u lekarza.
Powiedział, że wyglądam dobrze i nie ma u mnie śladu wychudzenia.
To, jakie mam BMI jest tutaj mało istotne. Każdy wie, że jest ono nie zawsze dokładnie.
Powiedziałam też lekarzowi o tym okresie. Rada: poczekaj jeszcze chwilę i jedz tak jak jesz, bo odżywiasz się dobrze. Jeśli okres dalej się nie pojawi - wtedy trzeba coś pomyśleć.
Mam jeszcze skierowanie na podstawowe badania (nie ze względu na to, że jestem chora, tylko po prostu nadszedł czas ponownego ich zrobienia). Zobaczymy, jakie będą wyniki. A tłuszczy jem już więcej i nie każcie mi skakać z 25 na 50, bo wiem, że na dobre mi to nie wyjdzie. Stopniowo dojdę do normy. Już nie liczę gramów ani kalorii.

Napisane przez fioleciasto

z tym też się zgodzę. Napisałam morphine, że jej jadłospis jest lepszy, bo jest w porównaniu do tych ostatnich. Ale oczywiście również twierdzę, że R tu absolutnie nie jest wskazane.

Mój jadłospis jest lepszy - dlatego moje sumienie jest spokojniejsze.
R będzie jeszcze przez tydzień - dwa. Potem utrzymanie.
Ale też jeśli korzystałabym zaraz z Waszych jadłospisów na utrzymanie, to bym przytyła. Z takiej ilości kalorii, jaką jem teraz nie mogę tak skakać. Ale staram się poprawić. Wierzycie już, czy mam zrobić skan jakichś badań robionych na Wasze życzenie?

[fioleciasto]

Napisane przez morphine88

Byłam dziś ponownie u lekarza.
Powiedział, że wyglądam dobrze i nie ma u mnie śladu wychudzenia.
To, jakie mam BMI jest tutaj mało istotne. Każdy wie, że jest ono nie zawsze dokładnie.
Powiedziałam też lekarzowi o tym okresie. Rada: poczekaj jeszcze chwilę i jedz tak jak jesz, bo odżywiasz się dobrze. Jeśli okres dalej się nie pojawi - wtedy trzeba coś pomyśleć.
Mam jeszcze skierowanie na podstawowe badania (nie ze względu na to, że jestem chora, tylko po prostu nadszedł czas ponownego ich zrobienia). Zobaczymy, jakie będą wyniki. A tłuszczy jem już więcej i nie każcie mi skakać z 25 na 50, bo wiem, że na dobre mi to nie wyjdzie. Stopniowo dojdę do normy. Już nie liczę gramów ani kalorii.



Mój jadłospis jest lepszy - dlatego moje sumienie jest spokojniejsze.
R będzie jeszcze przez tydzień - dwa. Potem utrzymanie.
Ale też jeśli korzystałabym zaraz z Waszych jadłospisów na utrzymanie, to bym przytyła. Z takiej ilości kalorii, jaką jem teraz nie mogę tak skakać. Ale staram się poprawić. Wierzycie już, czy mam zrobić skan jakichś badań robionych na Wasze życzenie?

Według mnie powinnaś już od teraz (zaraz, dziś) być na U. Po co Ci R?

[morphine88]

Jak widać po podpisie - jeszcze jeden kilogram pozostał do celu. Chudnę w dobrym tempie, bo max. 0,5 kg tygodniowo. Więc za 2 tygodnie powinnam już być na U. Więcej nie chcę chudnąć . Poza tym chcę stopniowo wejść na U, póki co jestem na ostrym R i nie mogę nagle zacząć jeść tak na luzie. Ale dążę do tego .

[zielona_zabcia]

witam
nieudolne R:
I.4łyżki płatków owsianych,mus z truskawek (tak z 12truskawek zmiksowanych z klapką mleczka) 3 orzeszki włoskie; kawa ze sporym chlustem mleka-używam 2%
II.ciężka buła razowa z ziarnami z freskiem nat. 2plastrami polędwicy z piersi indyczej i papryką, nektarynka
III.leczo z całej małej cukinii i papryczki na kostce warzywnej, 3łyżki kus-kus->(kocham a kasza gryczana się zbyła) jajeczko sadzone na kapce oliwy z oliwek +przyprawy
inka z mleczkiem (też dość sopro)
IV.jogurt naturalny z probiotykiem,łycha miodku 3orzeszki włoskie
V.serek wiejski 200g (normalny z kresnego stawu) pomidor i cebulka.

i co? ja jestem zielona w tych tematach.. bo jak się odchudzałam to nie jadłam nic tylko owoce i piłam sok owocowy takim sposobem schudłam 22kg w 3miesiące i nabawiłąm się anoreksji na wakacjach utyłam baaaardzo prędko 20kg i teraz mam sam tłuszczyk szczególnie na brzuchu i udach i chce zgubić tak z 5kg powoli...
mam problem bo okropnie lubie słodycze ale jak się postaram to potrafie sobie odmówić i np.w sobote i niedziele tylko czymś pogrzeszyć

gorąco pozdawiam i baardzo proszę o rady czy nie jem znów zbyt mało... bo niechce znów się wpakować w to gówno..
aha mam pytanie czy mogę jeść granole orzechową lub fitelle (50g) z mlekiem lub jogo na śn. lub podwieczorek??


całuje żabcia

[Magdalena0603]

Napisane przez aszer

Proszę o ocenę.
R
śniadanie: serek wiejski 200g + grahamka ze świeżym ogórkiem i papryką
II śniadanie: grahamka z czterema plastrami polędwicy, świeżym i kiszonym ogórkiem i papryką
obiad: pierś z kurczaka smażona na oliwie, pół torebki dzikiego ryżu, dwa pomidory z cebulą
podwieczorek: jogurt naturalny z migdałami i ziarnami słonecznika
kolacja: 125g chudego twarogu

do kolacji dorzuciłabym ogórka lub cebulę lub rzodkiewki..kiełki...coko lwiek...
poza tym super


teraz moje UUU.... wczorajsze

• jajecznica z 4 jajek,oscypek,szczypiorek ,2 pomidorki, 2 tosty z pieczarkami i keczupem,gruszka
• puszka tuńczyka w oleju, ok.10 rzodkiewek + wieśniak 200g ze szczypiorkiem, banan maczany w białej czekoladzie
• placek po węgiersku + miska zupy grzybowej + 1 parówka nadziewana serem
  
• pierś kurczaka zapiekana z papryką i i porem, trochę majonezu, surówka "żydowska"-ok.150g....do tego talerzyk frytek z sosem sambal
• wpadło chyba 5 ogórków konserwowych, 1/2 serka homo z w krojonymi pomidorkami,czosnkiem, kromka razowca z pasztetem wege

możecie rzucić okiem?

[Ainnel]

Napisane przez Winky

Robisz sobie krzywdę. Czemu chcesz się odchudzać. Czemu nie chcesz zamknąć tego rozdziału w swoim życiu, jakim jest ED?

Wiem, że robię sobie krzywdę. Nie powinnam, ale mimo to znowu to robię.
Odchudzam się, bo zrobiło się mnie trochę za dużo.

[kakaukowa]

Napisane przez Ainnel

Wiem, że robię sobie krzywdę. Nie powinnam, ale mimo to znowu to robię.
Odchudzam się, bo zrobiło się mnie trochę za dużo.

a mozesz to robic nie na wizazu, bo niektórzy cholera jasna naprawde chca wyzdrowiec!

[Tula0]

Napisane przez mircia14

ja się wtrącę z propozycjami do szkoły:
- do pojemniczka wsypać zrobione przez siebie musli (otręby, jakieś NNKT, suszone owoce), zabrać jogurt 200g i wlać, pomieszać i mamy pycha posiłek
- zrobić sobie placki otrębowe/tuńczykowe i do nich chrupać owoce, albo do placków na słodko zabrać w pojemniczku porcję serka z aromatem waniliowym
- wydrążyć grahamkę i włożyć do środku tuńczyka z pomidorami, albo jakąś sałatkę
- ogólnie sałatki w pojemnikach (wszyscy mi potem chcą podjadać )
- jabłko na przekąskę jest niezastąpione
- twaróg ze szczypiorkiem do pojemnika i do tego omlet z szynką

Pozdrawiam i życzę powodzenia !

Kurczę, dziękuję za pomysły
Zawsze mam problem z różnego rodzaju pastami rybnymi i twarożkami w kanapkach - wypływały mi i w ogóle mało apetycznie zazwyczaj wychodziło z tym, ale jak wydrążę środek i wpakuję tam tę mój farsz, to powinno być lepiej!

UuUu
deszczowe i śpiące

IŚn.
Stand. (7ł.górskich, 1ł. otrębów, jabłko, cynamon, gałka muszkatołowa - gotowane na herbatce pomarańczowej) i wymieszane z jogurtem + sporą łyżeczką miodu lipowego
kubek mocnej kawy i pasek czekolady (na przebudzenie)
15min. marszu do szkoły
45min. wf
IIŚn.
Grahamka(100g.) z masłem, sałatą, wędliną, papryką i tymiankiem ;
jabłko
15min. marsz do domu
IIIŚn.
omlet (dwa jajka) z a'la surówką-marchewka, seler, mała garstka rodzynków, dwie łyżki homo; kubek kawy
Obiad
-mała miseczka zupy warzywnej (na mięsie, zabielane)
- ok. 5ł. kaszy jęczmiennej,'zawijańce' z indyka nadziewane pieczarkami, smażone; surówka z pekinki i papryki
Kolacja
sałatka: brokuły, ogórki kiszone, papryka, cebula, jajko, oliwa, koperek; kromka razowego z masłem, sałatą, wędliną, pomidorem i bazylią (z własnego ogródka )
mocna, czarna herbata z cytryną i cukrem

[Cirrii]

Napisane przez carmel_

Jak duży by nie był, JEDEN ziemniak? Jeden? Poza tym, chyba sama nie chcesz przytyć, skoro jesz jedneg ziemniaka.

kurcze strasznie się czepiacie tego ziemniaka ciągle, ja wiem że to obiad i w ogóle ale na ziemniaku dzień mi się nie kończy, no masz rację przytyć nie chce, ale musze. Więc na jedno wychodzi

[moja imaginacja]

Napisane przez Cirrii

kurcze strasznie się czepiacie tego ziemniaka ciągle, ja wiem że to obiad i w ogóle ale na ziemniaku dzień mi się nie kończy, no masz rację przytyć nie chce, ale musze. Więc na jedno wychodzi

nie, nie wychodzi na jedno ;]

[Dekas]

Napisane przez moja imaginacja

o, Dekas! Jadłospis super, Merci z Niemiec? Nigdy nie widziałam takiej czekolady w Pl^^

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------


olej slonecznikowy, albo rzepakowy.
ziemniaki 4, sernika kawalek
Ale wiem, ze to za mało, zdałam sobie z tego sprawę

merci z Lewiatana
6 zeta taka płaska biało zielona gustowna tabliczka a w środku 4 mini tabliczki osobno pakowane, aaaaa

[Tynusia]

Napisane przez Dekas

merci z Lewiatana
6 zeta taka płaska biało zielona gustowna tabliczka a w środku 4 mini tabliczki osobno pakowane, aaaaa

W Piotrze i Pawle takie coś widziałam.

[mircia14]

Nie ma sprawy, ja też wynalazłam ten sposób gdzieś na wizażu

[Winky]

Napisane przez Tula0

UuUu
deszczowe i śpiące

IŚn.
Stand. (7ł.górskich, 1ł. otrębów, jabłko, cynamon, gałka muszkatołowa - gotowane na herbatce pomarańczowej) i wymieszane z jogurtem + sporą łyżeczką miodu lipowego
kubek mocnej kawy i pasek czekolady (na przebudzenie)
15min. marszu do szkoły
45min. wf
IIŚn.
Grahamka(100g.) z masłem, sałatą, wędliną, papryką i tymiankiem ;
jabłko
15min. marsz do domu
IIIŚn.
omlet (dwa jajka) z a'la surówką-marchewka, seler, mała garstka rodzynków, dwie łyżki homo; kubek kawy
Obiad
-mała miseczka zupy warzywnej (na mięsie, zabielane)
- ok. 5ł. kaszy jęczmiennej,'zawijańce' z indyka nadziewane pieczarkami, smażone; surówka z pekinki i papryki
Kolacja
sałatka: brokuły, ogórki kiszone, papryka, cebula, jajko, oliwa, koperek; kromka razowego z masłem, sałatą, wędliną, pomidorem i bazylią (z własnego ogródka )
mocna, czarna herbata z cytryną i cukrem

Świetny jadłospis. Zdrowy, kolorowy, urozmaicony i pyszny. Jesteś kolejną dziewczyną, z którą każda osoba, będąca na utrzymaniu, może brać przykład. (Szkoda że takich osóbek jak ty jest niewiele.)

[Izaczka]

Napisane przez jelonk

Jesz bardzo fajnie. Twoje posiłki są zdrowe, ale też na luzie. Jak u przeciętnego człowieka, czego Ci gratuluję

Dziękuje Płatki mam od wujka z Niemiec, ale mozna kupic w internecie , Piotrze i Pawle, w Auchanie ponoć, Bomi, takich supermarketach tego typu, sama bede sie musiala za jakis czas wybrać po paczkę kawa z tigerem w jednej szklance, nie polecam ;Pp

Napisane przez Sherrie

jelonk - ja je widzialam tylko w internecie, ale zwatpiłam jak zobaczyłam że kosztują 14 zł/250g ;/

warte są swojej ceny..albo takie płatki mars... chyba kiedys takie były,ale jadłam takie robione domowym sposobem, liony tez by mozna bylo tak zrobic ale to juz by nie byl taki sam smak

U/ p
1.Owsianka(5 lyzek) z mlekiem 3,2%,lyzka mleka w proszku, lyzka slodkiego kakao, słodkim jabłkiem posypane nerkowcami(garsc)
2.Paluch pszenny z maslem, szynką, serem, salata,pomidorem, sosem(bułka szkolna - pelno masla, szynki i sera), kilka herbatników
3.banan, 3bit xxl orzechowy
4.Jakieś mięso panierowane i smazone,buraczki zasmazane, sałatka z ogórków i oliwy, ziemniaki tluczone
pół bąbolady, na lepsze myślenie magnez
5.Zupa z pomidorów z oliwą, pysznaaaaaa w sam raz na zimny wieczór :P

uwielbiam wieczory z kakaem w ręku i serialami w telewizorze mozna sie domyslec, co bede dziś wieczorem piła