nasze szafy.. i ginace w nich ubrania - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-04-15, 21:36   #1
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385

nasze szafy.. i ginace w nich ubrania


Pare dni temu wymyslilam, ze potrzebne mi sa nowe, czarne spodnie..
Kilka razy zdarzylo mi sie, ze stojac przy kasie z ubraniami na reku
zastanawialam sie, po co wlasciwie to kupuje i kiedy i bardziej istotne-
gdzie bede mogla to zalozyc. Szafa peka (dodam, ze to w duzej mierze
dzieki mamie, bo szyje mi ubrania), pelno ubran.. a ja praktycznie ciagle
chodze w tym samym!!!! przewaznie spodnie jeansowe plus bluzka i
plaskie buty. A co z tymi "milionami" fikusnych bluzek, co ze
spodniczkami, co z innymi spodniami, co z zakietami.. i najwazniejsze
co ze sukienkami???? nie mam gdzie tego nosic!! mieszkam w Stanach i
tutaj jak zalozy sie spodnice to ludzie mysla, ze uprawia sie najstarszy
zawod swiata. Naprawde rzadko spotyka sie kobitki, dziewczyny w
spodnicach. A jak juz jakas jest, to kazdy patrzy na nia jak na dziwolaga.
No ale troche zboczylam z tematu .. Chodzi mi raczej o to, ze
posiadam bardzo duzo ubran a tak naprawde w ciaglym uzytkowaniu
jest moze z 5, 6 rzeczy a reszta lezy i czeka.. nie wiem na co. Mam
nawet takie rzeczy, ktore kupilam albo ktore mama mi uszyla i nigdy ich
nie mialam na sobie..choc sa piekne.

A jak jest u Was dziewczyny? Czy chodzicie we wszystkim co macie?
Oczywiscie pominmy te rzeczy, ktore leza czekajac na nasze
schudniecie/przytycie. Czy czasami nie nachodza Was mysli, po co ja to
kupuje? Gdzie jak to bede mogla zalozyc?
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-15, 22:29   #2
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Ja jeśli co kupuję, to tylko po to, żeby jak najszybciej to założyć. Ale w sumie i tak jesienią i zimą nie chodzę w spódniczkach, niektórych spodni już nie zakładam, bo są dla mnie "zbyt luźne", a ja ostatnio preferuję tylko obcisłe biodrówki... Niektórych bluzek też nie noszę, bo czuję się w nich jak szara myszka...
Czyli... na pewno są w mojej szafie ubrania, których nie noszę od kilku lat.
nineczkas napisał(a):
> Pare dni temu wymyslilam, ze potrzebne mi sa nowe, czarne spodnie..
> Kilka razy zdarzylo mi sie, ze stojac przy kasie z ubraniami na reku
> zastanawialam sie, po co wlasciwie to kupuje i kiedy i bardziej istotne-
> gdzie bede mogla to zalozyc. Szafa peka (dodam, ze to w duzej mierze
> dzieki mamie, bo szyje mi ubrania), pelno ubran.. a ja praktycznie ciagle
> chodze w tym samym!!!! przewaznie spodnie jeansowe plus bluzka i
> plaskie buty. A co z tymi "milionami" fikusnych bluzek, co ze
> spodniczkami, co z innymi spodniami, co z zakietami.. i najwazniejsze
> co ze sukienkami???? nie mam gdzie tego nosic!! mieszkam w Stanach i
> tutaj jak zalozy sie spodnice to ludzie mysla, ze uprawia sie najstarszy
> zawod swiata. Naprawde rzadko spotyka sie kobitki, dziewczyny w
> spodnicach. A jak juz jakas jest, to kazdy patrzy na nia jak na dziwolaga.
> No ale troche zboczylam z tematu .. Chodzi mi raczej o to, ze
> posiadam bardzo duzo ubran a tak naprawde w ciaglym uzytkowaniu
> jest moze z 5, 6 rzeczy a reszta lezy i czeka.. nie wiem na co. Mam
> nawet takie rzeczy, ktore kupilam albo ktore mama mi uszyla i nigdy ich
> nie mialam na sobie..choc sa piekne.
>
> A jak jest u Was dziewczyny? Czy chodzicie we wszystkim co macie?
> Oczywiscie pominmy te rzeczy, ktore leza czekajac na nasze
> schudniecie/przytycie. Czy czasami nie nachodza Was mysli, po co ja to
> kupuje? Gdzie jak to bede mogla zalozyc?
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-15, 22:54   #3
jenn
Rozeznanie
 
Avatar jenn
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wyspy Bergamuta
Wiadomości: 725
GG do jenn
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

nineczkas napisał(a):
> co ze sukienkami???? nie mam gdzie tego nosic!! mieszkam w Stanach i
> tutaj jak zalozy sie spodnice to ludzie mysla, ze uprawia sie najstarszy
> zawod swiata. Naprawde rzadko spotyka sie kobitki, dziewczyny w
> spodnicach. A jak juz jakas jest, to kazdy patrzy na nia jak na dziwolaga.

??? Serio? To chyba zalezy od tego, jaka spodnice chcesz zalozyc. Ja tez mieszkam w Stanach (duze miasto) - w sklepach pelno spodnic i sukienek, na ulicach tez. Sama przymierzam sie do zakupu kilku nowych na lato. Jak to u was jest dziewczyny z USA?
__________________
Never give up. Under any circumstances, never give up.
jenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-15, 23:39   #4
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

ja mowie bardziej o miniowkach. ale tutaj gdzie mieszkam, to naprawde
bardzo rzadko mozna spotkac dziewczyne w krotkiej spodniczce i np.
butach na obcasie.. i wcale nie mowie o szpilkach czy ultra mini. prawie
wszystkie chodza w jeansach i podkoszulkach..albo dresach. A
najbardziej mnie dziwi, choc juz teraz troche mniej niz na poczatku, ze
jak np jedziemy do takiego pasazu handlowego dla bardziej zamoznych
ludzi (Nordstrom itp) to wiekszosc tych ludzi chodzi w dresach.. choc
oczywscie zdarza sie zobaczyc wytwornie ubrane starsze panie z perlami
na szyj i w kostiumach ale to juz cos innego.
Pewnie, ze w sklepach jest duzo spodnic i sukienek, wcale nie
napisalam, ze ich nie ma.. i widze jak dziewczyny je kupuja..tylko chyba
wiekszosc tych ciuchow zalega w szafach.
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-15, 23:44   #5
mo0oniczka
Rozeznanie
 
Avatar mo0oniczka
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 569
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

ja mama duzo ciuchow czasami kolezanki przychodza pozyczac ale sa chwile kiedystane przezd szafa wywale wsyztskto po cyzm stwierdze ze nie mam sie w co ubrac !!!
Teraz staram sie kupowac takie rzeczy bay w nich chodzic i strama sie kolorystycznie dobierac aby cos mi pasowala do butow czy bluzk. Mam takei spodnie cytrynowa (3/4) z rozowymi cekinkami an dole i przyznam sie ze tylko rz jedyny je mialam na sobie bo wydaje mis ei ze nie mam co do nich ubrac moze w te wakacje to sie zmieni)) ale wydaje mi sie ze prawie kazda kobita im ma wiecej ciuchow tym bardziej grymasi a ty musisz zaczac chodzicw tym co masz napewno spodobasz sie innym w nowym "ja "
mo0oniczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-15, 23:49   #6
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

a wiesz, ze to prawda..im wiecej sie ma tym jest mniejszy wybor .. Moj
maz juz wiele razy mi mowil, ze powinnam wiekszosc tych rzeczy
powywalac albo oddac to wtedy na pewno mialabym sie w co ubrac
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 04:21   #7
czarownicagosia
Zakorzenienie
 
Avatar czarownicagosia
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: brooklyn,ny
Wiadomości: 7 760
GG do czarownicagosia
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

M Kan napisał(a):
> nineczkas napisał(a):
> > co ze sukienkami???? nie mam gdzie tego nosic!! mieszkam w Stanach i
> > tutaj jak zalozy sie spodnice to ludzie mysla, ze uprawia sie najstarszy
> > zawod swiata. Naprawde rzadko spotyka sie kobitki, dziewczyny w
> > spodnicach. A jak juz jakas jest, to kazdy patrzy na nia jak na dziwolaga.
>
> ??? Serio? To chyba zalezy od tego, jaka spodnice chcesz zalozyc. Ja tez mieszkam w Stanach (duze miasto) - w sklepach pelno spodnic i sukienek, na ulicach tez. Sama przymierzam sie do zakupu kilku nowych na lato. Jak to u was jest dziewczyny z USA?

Ja bym powiedziala, ze to u nas w Polsce sie dziewnie patrzyli gdy przychodzilam w spodnicy do szkoly (liceum). Prawie wszystkie dziewczyny chodzily w spodniach.
Teraz mieszkam w Nowym Jorku i bardzo duzo kobiet chodzi w spodnicach. Szczegolnie w lecie, gdy jest nieznosnie goraco. I dziewczyny do szkoly czesto w spodnicach.
Jedym slowem - spodnice rulezzzz!!!
I bardzo dobrze, bo ja uwielbiam spodnice
__________________
moje zdjecia

czarownicagosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-04-16, 06:40   #8
Meriamon
Rozeznanie
 
Avatar Meriamon
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Tu i tam Tamtaram :-)
Wiadomości: 876
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Heh...
Ja też niby mam w szafie kilka fajnych rzeczy...ale de facto brak mi czasami odwagi,żeby ubrać się wystrzałowo...
Mam szczupłe nogi,ponoć zgrabne...ale ja osobiscie zle sie czuje w spodnicach...zwłaszcza krótkich,ale za kolanko chętniej noszę
Czasami mnie nachodzi,zeby ubrac sie inaczej...a niech patrzą...ale...
Ostatnio najlepiej czuje sie w żakiecikach...
Nie no musze sie przełamac w jakiejs kwestii i zmienić kilka elementów mojej garderoby...bo te fajne rzeczy poprostu przejdą w totalne zapomnienie...
Kocham dodatki-broszki-apaszki-szale-długie kolczyki
Jeśli ktos chce mnie zmotywowac to zachęcam
__________________
Boże, obdarz mnie spokojem...
Bym zaakceptował(a) rzeczy, których nie mogę zmienić
Odwagą, bym zmienił(a) rzeczy, które zmienić mogę
I mądrością, bym umiał(a) je rozróżnić...
Meriamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 07:08   #9
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Ja mieszkam w okolicach San Francisco.. i tutaj spodnic na dziewczynach
(bo w sklepach sa) jak na lekarstwo
A New York to- jak sie domyslam, bo nie bylam- to co innego..w koncu
to jedna ze stolic mody
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 08:25   #10
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Zaskoczylas mnie tymi spodnicami . Ale dobrze ze nie cale USA takie "spaczone"

Ja tez tak mam, ze nie chodze we wszystkich swoich ubraniach... Niektore po prostu JUZ mi sie nie podobaja, a inne kupilam, zalozylam 2 razy i stwierdzilam ze jednak zle w nich wygladam wiec nie nadaja sie do noszenia...
W moich szafach jest wiecej ubran "nienoszonych" .

I ciagle narzekam ze nie mam co na siebie wlozyc, ze mam za malo ciuszkow itp itd.

Ach, my kobiety
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 16:35   #11
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

widze, ze jednak wiekszosc kobitek nie ma z szafami klopotu..tzn z
ubraniami
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 16:51   #12
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Meriamon napisał(a):
> Heh...
> Ja też niby mam w szafie kilka fajnych rzeczy...ale de facto brak mi czasami odwagi,żeby ubrać się wystrzałowo...
> Mam szczupłe nogi,ponoć zgrabne...ale ja osobiscie zle sie czuje w spodnicach...zwłaszcza krótkich,ale za kolanko chętniej noszę
> Czasami mnie nachodzi,zeby ubrac sie inaczej...a niech patrzą...ale...
> Ostatnio najlepiej czuje sie w żakiecikach...
> Nie no musze sie przełamac w jakiejs kwestii i zmienić kilka elementów mojej garderoby...bo te fajne rzeczy poprostu przejdą w totalne zapomnienie...
> Kocham dodatki-broszki-apaszki-szale-długie kolczyki
> Jeśli ktos chce mnie zmotywowac to zachęcam


Hmm... ja mam podobnie jak Ty... spódnice rzadko zakładam (choć lubię je), praktycznie tylko latem, bo nie trzeba wtedy nosić rajstop, których nie cierpię (mam obsesję na punkcie "lecących" oczek ). A wiadomo, że gorąco jest u nas przez 2, góra 3 miesiące, więc rzadko te spódniczki noszę, mimo, że nogi mam zgrabne. Ja cały czas próbuję motywować siebie tym, że jak będę miała np. 60 lat, to moje nogi nie będą wyglądać tak jak teraz, więc powinnam korzystać z młodości i jak najczęściej zakładać spódniczki... No ale taka motywacja nic mi nie pomaga... Nadal spódniczki noszę tylko latem (za to prawie codziennie).
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 16:58   #13
ka_rolka
Raczkowanie
 
Avatar ka_rolka
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 39
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Ja też mam ten problem, szafa pełna a noszę na okrągło to samo.
Moj chłopak jak każdy facet pewnie, uważa ze mam ogrom ciuchów i gdyby on miał taką kolekcje z ubraniem się nie miałby najmniejszego problemu.
ka_rolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 17:15   #14
Meriamon
Rozeznanie
 
Avatar Meriamon
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Tu i tam Tamtaram :-)
Wiadomości: 876
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Postaram się wziąść Twoje rady do serca
Masz racje...jak bede babcią,to nie ma co juz pokazac
Pozostała jeszcze kwestia odwagi

Pozdrawiam
__________________
Boże, obdarz mnie spokojem...
Bym zaakceptował(a) rzeczy, których nie mogę zmienić
Odwagą, bym zmienił(a) rzeczy, które zmienić mogę
I mądrością, bym umiał(a) je rozróżnić...
Meriamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 17:24   #15
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Meriamon napisał(a):
> Postaram się wziąść Twoje rady do serca
> Masz racje...jak bede babcią,to nie ma co juz pokazac
> Pozostała jeszcze kwestia odwagi

A czego tu się bać?
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 17:33   #16
Meriamon
Rozeznanie
 
Avatar Meriamon
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Tu i tam Tamtaram :-)
Wiadomości: 876
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Heh...
Mam małą obsesję...mam wrazenie,ze jak ide w spodnicy to się ludziska na mnie dziwnie patrzą
A juz na pewno nie lubie meskich spojrzen...
Wiem,wiem...głupie...
Muszę w ogole nauczyc sie olewac środowisko człekokształtne i czuc sie dobrze w swojej skorze...
Tylko... te moje kompleksy
__________________
Boże, obdarz mnie spokojem...
Bym zaakceptował(a) rzeczy, których nie mogę zmienić
Odwagą, bym zmienił(a) rzeczy, które zmienić mogę
I mądrością, bym umiał(a) je rozróżnić...
Meriamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 17:36   #17
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Gonia1 napisał(a):
> Meriamon napisał(a):
> > Postaram się wziąść Twoje rady do serca
> > Masz racje...jak bede babcią,to nie ma co juz pokazac
> > Pozostała jeszcze kwestia odwagi
>
> A czego tu się bać?

No wlasnie .

Ja bardzo lubie chodzic w spodnicach... Ale tylko kiedy jest cieplo - zimą to odpada bo chyba bym zamarzła.
Spódnice sa kobiece a ja lubie czuc sie kobieco...
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 17:54   #18
Qava
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 95
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

moja technika: poniewaz szybko sie nudze ubraniami to zwykle oddaje ludziom/rodzinie/komukolwiek kto sie natrafi ubrania, które leza w mojej szafie przez ponad 2 - 3 lata, albo takie ktore ostatnio nosilam wiecej niz 10 miesiecy temu.
widze ze mieszkasz w stanach, wiec jesli masz zwyczaj kupowania ubran np na wyprzedazach albo bo akurat je zobaczylas to jestto straszny sposob wydawania gory kasy na rzeczy ktore naprawde ci sie nie podobaja. tj zal nie kupic bo to tylko $14.99. zanim pojdziesz na zakupy zrob remanent w szafie i pomysl co naprawde jest ci potrzebne, no i przemys jakie modele/fasony sa najlepsze dla ciebie np masz 4 pary czarnych spodni ale wszystkie maja wysoki stan a ty lubisz low-raise albo cos w tym stylu.
aha no i jak chodzisz na zakupy to mysl o sklepach ktore najbardziej lubisz i markach w ktorych dobrze wygladasz i stylu w jakim chcesz sie ubierac. np mozesz kupic kilka rzeczy z twojego uluionego sklepu i zaadoptowac troche tych, ktore masz w szafie. np jak kupisz nowy pasek do starych spodni i od razy bedziesz chciala je zalozyc.

apropos USA: wlasnie to mi sie podoba w stanach ze ludzie ida do malla na zakupy w dresie i bluzie zespolu w ktorym graja, a na mature w pizamie
Qava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-16, 18:38   #19
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Pamietam siebie jak mieszkalam w Polsce- seksowne bluzki spodnice,sukienki,obcasy
Teraz mieszkam w Stanach czyli jeansy i t- shirty to moja najczestsza garderoba
I wygodne buty no bo przeciez tu gdzie mieszkam nie maja chodnikow
Zgadza sie ja jeszcze tutaj nigdy nie wyszlam w mini ,nawet o tym nie pomyslalam,nawet jak wyjdzie sie w bardziej dopasowanych jeansach to sie zwraca uwage,tutaj gdzie mieszkam(male miasteczko w stanie IL) obowiazuje stroj powiedzialabym konserwatywny
Wszystkie moje ciuchy z Polski leza nieuzywane....
Ja chce do wiekszego miasta
Czasami zaloze sukienke ale to na specjalne okazje jak wychodzimy do restauracjii,uczcic jakas rocznice czy Walentynki
Mniej pieniedzy wydaje na ciuchy wiecej na kosmetyki,w Polsce bylo odwrotnie
Brakuje mi strasznie ciucholandow
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-04-17, 08:18   #20
Lolka102
Raczkowanie
 
Avatar Lolka102
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 206
Re: nasze szafy.. i ginace w nich ubrania

Zgłasza się kolejna co ma przy peeeełnej szafie problem pt. "ja nie mam co na siebie włożyć"
Wciąż biegam w tych samych ubraniach. Reszta leży/wisi i czeka - tylko nie wiem na co - chyba na mole
Ale nie moge się ich pozbyć. Nie umiem. Chyba jestem zbierakiem.

Dziewczyny, tym które mają możliwość odbioru programu tvk Club, polecam obejrzenie paru odcinków programu "Terapia Szokowa". Jest to angielski program, do którego zgłaszają się kobiety, które chcą aby pomóc im zrobić porządek w szafie, dobrać ubrania do figury, odnaleźć własny styl.
Każdy odcinek to przemiana jednej babki.
Na początku odcinka kobitkę odwiedza stylistka, która ocenia sylwetkę dziewczyny, pokazuje jej co powinna (i jak)podkreślać, co maskować.
Następnie każe wyjąć wszystkie ubrania z szafy i podzielić je na 3 kupki:
- te których nie nosi się w ogóle,
- te które nosi się codziennie,
- ulubione.
Całą kupkę ubrań których nie nosi się w ogóle, stylistka od razu wywala do kosza. A reszta ubrań przeglądana jest pod kątem tego czy pasuje do danej osoby, do jej figury, czy nie robi więcej szkody niż pożytku, czy jest jeszcze modna itp. Po tej selekcji w szafie zostaje garstka ubrań, a stylistka wraz z delikwentką udaje się na zakupy. Stylistka ustala czego brakuje danej dziewczynie w szafie, co powinna dokupić by mieć fajną "bazę" do różnych kombinacji.
W sklepach stylistka każe często przymierzać rzeczy na które dziwczyna nawet by w życiu nie spojrzała. Pomaga dobrać kolory, fasony ubrań, buty, dodatki.
Potem jeszcze fryz i makijaż i kobitki są "jak nowe".

Polecam ten program, może komuś uda się pod jego wpływem zrobić selekcje we własnej szafie

Program nadaje tv Club od pon. do piątku o 9.30, 15.00 (lub 15.30) i o 20.00.

Pozdrawiam
Lolka102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:37.