|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2013-01-20, 14:55 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 28
|
Krwawienie i lactovaginal, clotrimazolum...
Witam Dziewczynki!
Mam taką sprawę: stosuję już od 2 lat tabletki antykoncepcyjne Lesinelle (wszystko ślicznie działa, żadnych plamień), ginekolog wykrył też u mnie małą nadżerkę. Ostatnio pojawiła się również infekcja pochwy i pęcherza... Ginekolog przepisała mi clotrimazolum gsk w tabletkach i maści, a także 1 tabletkę fluconazole. Wszystko fajnie, lecz niestety, po 2 tabletce dopochwowej clotrimazolum zaczęłam mieć krew w śluzie i bóle. Odstawiłam. W Internecie wyczytałam, że to może zbyt silny lek. Postawiłam więc na podobno delikatniejszy - Lactovaginal. Po lactovaginalu również zauważyłam krew. Proszę pomóżcie! Czy stosować dalej normalnie i nie przejmować się (że tak ma być), czy odstawić? Męczę się niesamowicie bez leków, bo infekcja przy tak krótkim stosowaniu mi nie mija, a do ginekologa mogę pójść dopiero za kilka dni. Nie chciałabym zrobić sobie krzywdy do tej pory... Czy ktoś miał podobnie i dowiedział się, czego to jest przyczyną?
__________________
21.02.2008 <= Razem 01.01.2013 <= Zaręczeni
21.06.2014 <= Ślub |
2013-01-20, 16:29 | #2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 95
|
Dot.: Krwawienie i lactovaginal, clotrimazolum...
Cytat:
|
|
2013-01-20, 18:46 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: Krwawienie i lactovaginal, clotrimazolum...
Cytat:
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca" Paulo Coelho
(maj 2010-...) |
|
2013-01-20, 18:47 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Krwawienie i lactovaginal, clotrimazolum...
a jesteś pewna że to krew z pochwy? może po prostu podrażniłaś sobie nabłonek podczas aplikowania globulki. lacto nie jest lekiem i na dodatek nie powinno się go stosować w czasie właściwego leczenia, więc nie przyniesie w ogóle skutku. ja bym spróbowała jeszcze z tym clotri. a na zapalenie pęcherza coś dostałaś czy nie? bo leki, które wymieniłaś to tylko na grzybicę działają.
|
2013-01-20, 19:10 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 28
|
Dot.: Krwawienie i lactovaginal, clotrimazolum...
Może i lactovaginal nie jest lekiem, ale mam wrażenie, że mi pomagał. Po clotrimazolum mnie bolały jajniki :/ Boję się tej krwi troszeczkę i zaczęłam panikować, że do czwartku, kiedy pójdę do ginekologa, to może pozbawić mnie marzeń o dzidziusiu (że jakieś uczulenie itp.).
Czyli spokojnie mam żyć ? Dzięki za odpowiedzi, jesteście kochane!
__________________
21.02.2008 <= Razem 01.01.2013 <= Zaręczeni
21.06.2014 <= Ślub |
2013-01-20, 19:24 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: Krwawienie i lactovaginal, clotrimazolum...
Cytat:
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca" Paulo Coelho
(maj 2010-...) |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:02.