Koty - część XI - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-03-19, 11:59   #811
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Pozdrowienia od Siejki, kto ją jeszcze pamięta...
Zdecydowanie jest za mało zdjęć Niuni i Burego
Ja pamiętam
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 12:42   #812
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
"Nie budź mi kota, dopiero zasnął"
Bury się puszcza
https://www.facebook.com/burerzadzi/...type=1&theater
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 12:56   #813
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Widziałam Zaniedbujesz to Cię zdradza
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 14:43   #814
dekra
Rozeznanie
 
Avatar dekra
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
Dot.: Koty - część XI

Hej dziewczyny Przychodze do Was po pocieszenie chociaż. Mój prywatny kot ma 3 lata i ejst w doskonałej formie ale kotka mojej mamy ,,siostra moja" właściwie bo całe dzieciństwo razem ,podupadła na zdrowiu Ma 17 lat nie chciała nic jeść była markotna od niedzieli jeździmy na kroplówki ,antybiotyki -problem z nerkami. Lekarz powiedział,ze wyniki są optymistyczne , jak się przepłuka nerki to ,,powinna pożyć jeszcze troszkę w dobrej formie" ale .. to jest starszy kot ,piękny wiek nigdy nic nie wiadomo. nie jest gorzej,nic lepiej. Cała rodzina załamana . Pocieszy mnie jakas kocia mama która miała problemy u starszego kota i wyszli jeszcze na prostą ?
dekra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 14:59   #815
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez dekra Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny Przychodze do Was po pocieszenie chociaż. Mój prywatny kot ma 3 lata i ejst w doskonałej formie ale kotka mojej mamy ,,siostra moja" właściwie bo całe dzieciństwo razem ,podupadła na zdrowiu Ma 17 lat nie chciała nic jeść była markotna od niedzieli jeździmy na kroplówki ,antybiotyki -problem z nerkami. Lekarz powiedział,ze wyniki są optymistyczne , jak się przepłuka nerki to ,,powinna pożyć jeszcze troszkę w dobrej formie" ale .. to jest starszy kot ,piękny wiek nigdy nic nie wiadomo. nie jest gorzej,nic lepiej. Cała rodzina załamana . Pocieszy mnie jakas kocia mama która miała problemy u starszego kota i wyszli jeszcze na prostą ?
może uda się ją ustabilizować, trzymam za to kciuki, ale trudno się spodziewać, żeby pożyła jeszcze drugie 17 lat dla kota najważniejsza jest jakość życia, nie długość. Jeśli będzie taka sytuacja, że jej stan się pogorszy, to nie można jej trzymać na siłę przy życiu.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 15:11   #816
dekra
Rozeznanie
 
Avatar dekra
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
może uda się ją ustabilizować, trzymam za to kciuki, ale trudno się spodziewać, żeby pożyła jeszcze drugie 17 lat dla kota najważniejsza jest jakość życia, nie długość. Jeśli będzie taka sytuacja, że jej stan się pogorszy, to nie można jej trzymać na siłę przy życiu.
Aż się popłakałam jak to przeczytałam. Na chwilę obecną lekarz nic nie wspomiał o eutanazji jesteśmy na to oczywiście przygotowani ale ...
Mała miała cudowne życie,moi rodzice wiecej dzieci mieć nie mogli ,te 17 lat temu byliśmy szczęśliwą rodziną,kot jest traktowany jak drugie dziecko,kochany ,ma wszystko co najlepsze. Nie chodzi mi o kolejne 17 lat ,2,3 lata żeby po prostu odeszła ze starości a nie po przegranej walce bo zawsze wtedy jest niedosyt ,że mogło się jeszcze coś zrobić,więcej,szybciej zareagować. Rodzice teraz są na kroplówce aż mi słabo na każdy dzwięk telefonu. 3 lata temu sama pochowałam swojego kota po 14 latach nagle,niespodziewanie. ból psychiczny niesamowity, praktycznie do teraz jak oglądam zdjęcia to mam łzy w oczach ,że mógł jeszcze pożyć ,że za szybko to minęło.
dekra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 15:30   #817
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część XI

Śmierć ze starości to zawsze śmierć na jakąś dolegliwość...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-19, 15:46   #818
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez dekra Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny Przychodze do Was po pocieszenie chociaż. Mój prywatny kot ma 3 lata i ejst w doskonałej formie ale kotka mojej mamy ,,siostra moja" właściwie bo całe dzieciństwo razem ,podupadła na zdrowiu Ma 17 lat nie chciała nic jeść była markotna od niedzieli jeździmy na kroplówki ,antybiotyki -problem z nerkami. Lekarz powiedział,ze wyniki są optymistyczne , jak się przepłuka nerki to ,,powinna pożyć jeszcze troszkę w dobrej formie" ale .. to jest starszy kot ,piękny wiek nigdy nic nie wiadomo. nie jest gorzej,nic lepiej. Cała rodzina załamana . Pocieszy mnie jakas kocia mama która miała problemy u starszego kota i wyszli jeszcze na prostą ?


ja sie boje czasem bo pokochalismy naszą koteczkę tak bardzo chociaz mamy ją 3 mies niecale, ale juz w czasie adopcji miala 14 lat, liczę chociaz na kilka kolejnych lat z nami ale oczywiscie bede sie starac pomoc w razie czego ale nie trzymac jej w bolach na sile




---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Cytat:
Napisane przez somethinggood Pokaż wiadomość
Witajcie kochane ,

znacie może jakiegoś przyzwoitego weterynarza w Warszawie w okolicach bliskiej Woli ? Tylko szczepienie i odrobaczanie, zależy mi by było blisko ponieważ moja kotka fatalnie znosi podróż.

Czym karmicie swoje koty? Widzę,że przewija się tutaj mnóstwo karm w waszych postach i czasami zastanawiam się czy rzeczywiście warto inwestować w RC . Moja akurat zje każdą suchą karmę, nie jest wybredna, zamawiam je 10 kg worki RC Maine Coon i wtedy cena wychodzi bardzo przyzwoita. Tyle,że czasami mam dość dzielenia, przechowywania tego worka i z lenistwa kupuje mała paczkę Puriny One , bo Royal w małych paczkach ceny ma zabójcze . Trochę się martwię, że odbije się to na jej stawach czy uzębieniu . No i po Purinie kuweta bardziej śmierdzi .

Możecie mi jeszcze napisać jak często szczepicie i odrobaczacie swoje pociechy? Moja wychodzi tylko na balkon , więc raczej myszy nie upoluje Tylko robactwa co może u weta złapać , z butów lub od ptaka ktory wyląduje na balkonie .

nasza na diecie, wiec jestesmy na RC z zalecenia veta.

U nas szczepienie raz na rok, odrobaczanie raz na 3 mies.
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 16:04   #819
dekra
Rozeznanie
 
Avatar dekra
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
Dot.: Koty - część XI

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;50723659]

ja sie boje czasem bo pokochalismy naszą koteczkę tak bardzo chociaz mamy ją 3 mies niecale, ale juz w czasie adopcji miala 14 lat, liczę chociaz na kilka kolejnych lat z nami ale oczywiscie bede sie starac pomoc w razie czego ale nie trzymac jej w bolach na sile
[/QUOTE]

Trzymam kciuki za Waszą kotkę ! Cudowny gest adoptować kota seniora
kocica po kroplówce,rzuciła się na jedzenie,zjadła sporo,może faktycznie będzie jej dane cieszyć się jeszcze z nami trochę czasu..
dekra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 16:38   #820
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez dekra Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny Przychodze do Was po pocieszenie chociaż. Mój prywatny kot ma 3 lata i ejst w doskonałej formie ale kotka mojej mamy ,,siostra moja" właściwie bo całe dzieciństwo razem ,podupadła na zdrowiu Ma 17 lat nie chciała nic jeść była markotna od niedzieli jeździmy na kroplówki ,antybiotyki -problem z nerkami. Lekarz powiedział,ze wyniki są optymistyczne , jak się przepłuka nerki to ,,powinna pożyć jeszcze troszkę w dobrej formie" ale .. to jest starszy kot ,piękny wiek nigdy nic nie wiadomo. nie jest gorzej,nic lepiej. Cała rodzina załamana . Pocieszy mnie jakas kocia mama która miała problemy u starszego kota i wyszli jeszcze na prostą ?
Tego się trzymajcie. Myślę, że weterynarz nie robiłby wam złudnej nadziei. Trzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się pomyślnie
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 16:42   #821
dekra
Rozeznanie
 
Avatar dekra
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Melka88 Pokaż wiadomość
Tego się trzymajcie. Myślę, że weterynarz nie robiłby wam złudnej nadziei. Trzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się pomyślnie
Dziękuję oby oby!
dekra jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-19, 17:26   #822
201605090949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 491
Dot.: Koty - część XI

Hej, mam pytanie.

Mój kot od wczoraj źle się czuł i dziwnie zachowywał, u weterynarza okazało się, że ma zaleganie treści pokarmowej. Lekarz dał jej zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny i kazał dawać 3 x dziennie 5 ml parafiny, 3 x dziennie 1 ml laktulozy i 1 cm^3 dziennie preparatu z tauryną na usuwanie włosów z przewodu pokarmowego. O ile pasta z tauryną nie sprawia większego problemu - daję jej szybko na pyszczek, zlizuje i koniec, to z podawaniem laktulozy i parafiny ze strzykawki mam problem. Laktuloza jeszcze ujdzie bo jest to tylko 1 ml i jest słodka, ale z podaniem jej parafiny męczę się od pół godziny, a nie wcisnąłem jej jeszcze nawet 1 ml do tego już jestem podrapany. Macie jakiś sposób na łatwiejsze podanie tego?
201605090949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 18:03   #823
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy Pokaż wiadomość
Hej, mam pytanie.

Mój kot od wczoraj źle się czuł i dziwnie zachowywał, u weterynarza okazało się, że ma zaleganie treści pokarmowej. Lekarz dał jej zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny i kazał dawać 3 x dziennie 5 ml parafiny, 3 x dziennie 1 ml laktulozy i 1 cm^3 dziennie preparatu z tauryną na usuwanie włosów z przewodu pokarmowego. O ile pasta z tauryną nie sprawia większego problemu - daję jej szybko na pyszczek, zlizuje i koniec, to z podawaniem laktulozy i parafiny ze strzykawki mam problem. Laktuloza jeszcze ujdzie bo jest to tylko 1 ml i jest słodka, ale z podaniem jej parafiny męczę się od pół godziny, a nie wcisnąłem jej jeszcze nawet 1 ml do tego już jestem podrapany. Macie jakiś sposób na łatwiejsze podanie tego?
A próbowałeś owinąć kota w gruby ręcznik lub koc?
Tak, żeby głowa wystawała, a reszta była owinięta na tyle, żeby nie dał rady się wywinąć, ale też nie za silnie, żeby go nie poddusić.
Ja zarzucałam na kota ręcznik tak celując, żeby nie przykryć głowy, w kilku szybkich ruchach owijałam pilnując, żeby łapki pozostały pod ręcznikiem, kota złapać jak niemowlaka w beciku, ale nie całkiem na leżąco, żeby się nie zakrztusił i powoli podawać.

I na przyszłość podawaj regularnie pastę na kłaczki i wyczesuj jeżeli te zatory powstały przez zalegającą sierść.


dekra, trzymam kciuki za kota, 17 lat, to piękny wiek. Obyście mogli cieszyć się wspólnym czasem jak najdłużej. Głaski dla kociaków
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2015-03-19 o 18:09
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 19:26   #824
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość

Wasze koty zrzucają już futro? Misia już zaczęła, całą klawiaturę mam właśnie w kłaczkach, bo przed chwilą się tuliła i ją głaskałam
Moje zrzucają cały rok
Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Brrrr, a u mnie już zielona trawa rośnie. I fiołki i żonkile
U mnie trawa jak nigdy zielona w połowie marca. Nabierała soczystości tak w kwietniu , a teraz aż miło popatrzeć
Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
Ktoś pisał, że kota można rozpieścić, dając mu często różne karmy- czyli jak powinno się robić? powinien jeść do oporu to samo, żeby nie wyrabiać w nim nawyku wybrzydzania?
Teraz wprowadzam Bożenke Applawsa suchego, oczywiście jest zgrzyt, ale wśród chrupek rc jakoś udaje mi się przemycić, wsypałam do jednego pojemnika, jak zapach się wymiesza chyba powinno być spoko
Moje mają obecnie 3 rodzaje suchej, próbowałam różnych. Z mokrego jedzą kurczaka , czasem przemycę coś innego.
Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
To jest ta zbiorowa głupota: jak jedno kocie zobaczy, że drugie coś je, to i ono już chce
Moje nie zjedzą ze swoich misek, tylko muszą się wymieniać ze 2-3 razy
Cham ma miskę na szafce, bo on tam wskoczy. perski z Figlem na drapaku , bo pers nie wskoczy na biurko. Podłoga odpada ze względu na psy.
Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Pozdrowienia od Siejki, kto ją jeszcze pamięta...
Ja pamiętam, też pozdrawiam
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 20:27   #825
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez dekra Pokaż wiadomość
Aż się popłakałam jak to przeczytałam. Na chwilę obecną lekarz nic nie wspomiał o eutanazji jesteśmy na to oczywiście przygotowani ale ...
Mała miała cudowne życie,moi rodzice wiecej dzieci mieć nie mogli ,te 17 lat temu byliśmy szczęśliwą rodziną,kot jest traktowany jak drugie dziecko,kochany ,ma wszystko co najlepsze. Nie chodzi mi o kolejne 17 lat ,2,3 lata żeby po prostu odeszła ze starości a nie po przegranej walce bo zawsze wtedy jest niedosyt ,że mogło się jeszcze coś zrobić,więcej,szybciej zareagować. Rodzice teraz są na kroplówce aż mi słabo na każdy dzwięk telefonu. 3 lata temu sama pochowałam swojego kota po 14 latach nagle,niespodziewanie. ból psychiczny niesamowity, praktycznie do teraz jak oglądam zdjęcia to mam łzy w oczach ,że mógł jeszcze pożyć ,że za szybko to minęło.
nie chciałam, żeby to źle zabrzmiało chodzi mi o to, że 17 lat to naprawdę bardzo dużo dla kota, rzadko widzę koty w takim wieku. Czasem właściciele chcą za wszelką cenę przedłużać zwierzętom życie, bo nie chcą przeżywać tej straty, ale jak pisałam, dla zwierzęcia ważniejsza jest jakość życia, niż jego długość. Ja sama musiałam uśpić mojego 9 letniego kota po ciężkiej chorobie i było mi ciężko, ale jeden znajomy mi powiedział, że on ma wrażenie, że często ludzie zbyt zwlekają z tą decyzją, w sumie z egoistycznych względów, bo chcą sobie oszczędzić bólu, a nie myślą o zwierzęciu. Cały czas brakuje mi mojego kota, ale myślę sobie, że bym sobie nie wybaczyła, gdybym czekała, aż sam umrze. Oczywiście życzę waszej kotce jak najdłuższego życia w zdrowiu, to tylko moje ogólne przemyślenia

Czym karmicie te koty, że tak długo żyją?
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 20:28   #826
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy Pokaż wiadomość
z podawaniem laktulozy i parafiny ze strzykawki mam problem.
http://leksykot.top.hell.pl/koty/teksty/klasyka/pill-pl
A tak serio zawinąć w ręcznik też radzę .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 20:31   #827
ranka
Kici kici miau miau
 
Avatar ranka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
Dot.: Koty - część XI

Ja daje czesto parafine z racji zaparc a sposb to zlapanie kota za skore na karku, przytrzymuje go i wtedy podaje strzykawka. Wiem ze nie lubi ale czasami to koniecznosc


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
wymienię

Instagram mój
ranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-19, 22:37   #828
dekra
Rozeznanie
 
Avatar dekra
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
nie chciałam, żeby to źle zabrzmiało chodzi mi o to, że 17 lat to naprawdę bardzo dużo dla kota, rzadko widzę koty w takim wieku. Czasem właściciele chcą za wszelką cenę przedłużać zwierzętom życie, bo nie chcą przeżywać tej straty, ale jak pisałam, dla zwierzęcia ważniejsza jest jakość życia, niż jego długość. Ja sama musiałam uśpić mojego 9 letniego kota po ciężkiej chorobie i było mi ciężko, ale jeden znajomy mi powiedział, że on ma wrażenie, że często ludzie zbyt zwlekają z tą decyzją, w sumie z egoistycznych względów, bo chcą sobie oszczędzić bólu, a nie myślą o zwierzęciu. Cały czas brakuje mi mojego kota, ale myślę sobie, że bym sobie nie wybaczyła, gdybym czekała, aż sam umrze. Oczywiście życzę waszej kotce jak najdłuższego życia w zdrowiu, to tylko moje ogólne przemyślenia

Czym karmicie te koty, że tak długo żyją?
Kochana ! Ja absolutnie nie mam do Ciebie pretensji,nikt do mnie wprost nie powiedział tego,że kolejnych 17 lat nie będzie . Oczywiście jeśli nie będzie ratunku dokladnie zrobimy tak jak Ty,na razie nawet lekarz o tym nie wspomniał.
hmm. niczym specjalnym,mam wrażenie że geny tutaj odgrywają ważną rolę. No i miłość ale na pewno Wasze koty mają nadmiar
dekra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-20, 07:08   #829
jatula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 211
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
Nie raz się słyszało o sytuacjach gdzie właściciel zmarł a koty obgryzły do kosteczki:P

Grucha kochała wszystko co nadawało się do zjedzenia - łącznie ze słodkimi bułkami, wędlinami i słodyczami. Mefista kręci nosem na wszystko co nie jest chrupkami, wątróbką i kurczakiem. Surową. Bo gotowane "nie nadaje się do jedzenia". Choć raz miałam sałatkę ze smażoną piersią i warzywami. Nie dojadłam do końca więc się skradała i zza monitora (pewnie myślała, że jej nie widać) spałaszowała kurczaka razem z warzywami. Byłam w szoku. Nie było tego dużo, więc jej nie przegoniłam. Ot ze trzy kosteczki, trochę papryki i sałaty.

Jedna rzecz jeszcze mnie ciekawi. U nas nie przejawia zainteresowania przygotowanym jedzeniem. U sąsiadki za to kradnie psu, który dostaje resztki z obiadu. Są przyjaciółmi, więc pies nie reaguje :P
rozczulają mnie takie przyjaźnie międzygatunkowe
jatula jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-20, 10:53   #830
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Sobie śpimy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1426848730312.jpg (48,5 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1426848740744.jpg (57,0 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1426848757939.jpg (86,2 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1426848768325.jpg (93,2 KB, 17 załadowań)
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-20, 14:52   #831
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty - część XI

Moje najmadrzejsze na swiecie koty maja naglupsza na swiecie pancie

Bylam tak styrana po pracy, ze nie zamknęłam drzwi wejściowych do mieszkania. Ogarnelam jedzonko, bylam jakies 15 min w łazience, zanim sie zorientowalam, ze sa otwarte. Zaden z kotow nie wyszedl... staly i patrzyły. Chyba bym harakiri popełniła, jakby mi uciekly i cos by sie im stało
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-20, 15:14   #832
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Moje najmadrzejsze na swiecie koty maja naglupsza na swiecie pancie

Bylam tak styrana po pracy, ze nie zamknęłam drzwi wejściowych do mieszkania. Ogarnelam jedzonko, bylam jakies 15 min w łazience, zanim sie zorientowalam, ze sa otwarte. Zaden z kotow nie wyszedl... staly i patrzyły. Chyba bym harakiri popełniła, jakby mi uciekly i cos by sie im stało
masz dobre podejście, nieważne, czy złodziej by wszedł, czy coś by ukradł, najważniejsze, żeby koty były bezpieczne !
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-20, 17:18   #833
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Przez 15 minut to by się nikt nie wkradł Ale dobrze, że koty nie wyszły Zwłaszcza, jeśli miałyby gdzieś daleko odejść, a nie tylko na klatkę na przykład.
U nas się raz Bisiowi zdarzyło zejść piętro niżej (kontrolowanie), kucnęła i przeraźliwie miauczała Smutała chyba za domem.

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Byliśmy na szczepieniu. Przy okazji zważyliśmy Florki. Florka waży 4,3 kg, Bisiak niecałe 4 kg. Czyli przytyły w sumie pół kilo. I teraz nie wiem czy je odchudzić, czy ważą normalnie
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-20, 18:58   #834
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Koty - część XI

Moje tylko czekają na otwarte drzwi na szczęście do drzwi wyjściowych po drodze mamy jeszcze dwie pary innych drzwi.
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-20, 19:30   #835
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Moje najmadrzejsze na swiecie koty maja naglupsza na swiecie pancie

Bylam tak styrana po pracy, ze nie zamknęłam drzwi wejściowych do mieszkania. Ogarnelam jedzonko, bylam jakies 15 min w łazience, zanim sie zorientowalam, ze sa otwarte. Zaden z kotow nie wyszedl... staly i patrzyły. Chyba bym harakiri popełniła, jakby mi uciekly i cos by sie im stało
Pewnie byly tak zdziwione, ze nie wiedzialy co robic, pancia zostawila drzwi otwarte, to musi byc podpucha :p

moj kot chyba nie rozumie do konca idei klatki schodowej, bo zawsze chce biec na gore.
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-20, 19:33   #836
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
moj kot chyba nie rozumie do konca idei klatki schodowej, bo zawsze chce biec na gore.
Moje też Mieszkamy na trzecim, biegną na czwarte, ostatnie.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-20, 21:18   #837
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty - część XI

He he☺ a co powiecie o biegu z parteru na czwarte?
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-20, 21:25   #838
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty - część XI

Lady się zdarzyło z pierwszego na trzecie. Lunka, o dziwo, jeszcze nie doświadczyła tych emocji
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 13:07   #839
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
U nas się raz Bisiowi zdarzyło zejść piętro niżej (kontrolowanie), kucnęła i przeraźliwie miauczała Smutała chyba za domem.
Raczej bała nowego miejsca
Cytat:
Napisane przez Melka88 Pokaż wiadomość
Moje tylko czekają na otwarte drzwi
Mój sobie sam otwiera...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 13:12   #840
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Raczej bała nowego miejsca
O to właśnie chodziło
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-21 13:51:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:30.