Blizny potrądzikowe/trądzik-jak usunąć przebarwienia- WĄTEK ZBIORCZY

[bianca8333]

http://allegro.pl/isispharma-glyco-a...480577911.html
To jest Glyco a.Jezeli nie możesz znaleźc wątku o kremie w wyszukiwarce wizażowej, to wpisz hasło Glyco a- w normalną wyszukiwarke np. google i od razu jako pierwsze bodajże ci wyskoczy wątek zbiorczy o Glycoa co do złuszczania- ja jakiegoś strasznego nie zaobserwowałam, ale to dopiero początki stosowania , więć w miare upływu czasu napisze więcej. Jestem dobrej myśli co do tego kremu

[1tygrysek]

Niki, nie możesz pewnie znależć bo to w nazwie peeling jest a nie krem
Tu masz najtańszy w tym momencie:
http://allegro.pl/isispharma-glyco-a...467135173.html
Ja uważam, że nie ma sensu wydawać tyle kasy na złuszczanie u kosmetyczki - więcej poradzą takie własnie domowym sposobem nakładane maseczki i kremy. Wiadomo, ze wtedy jest mniejsze stężenie kwasu, ale częstotliwosć ich nakładania jest większa i ostatecznie można osiągnąć jeszcze lepszy efekt.
Ja robiłam kwas pirogronowy Clareny 25%, czyli ten najlepszy przy trądziku. Mam też maseczkę z Clareny 7% i zastosowana 2 razy pod rząd (tj. przez dwa dni) daje podobny efekt, co zabieg z kwasem u kosmetyczki. Także nie naciągajcie się tak bardzo na te zabiegi, choć jeśli w ogóle coś robić to faktycznie : KWASY!
Też sobie zakupiłam Glyco-A. Na razie muszę jednak poczekać z tym kremikiem, bo niedługo mam zabieg laserem frakcyjnym na moje blizny. Pierwszy raz z resztą i aż się boję jak ja to zniosę. Ale oby jakiś efekt był...
Napiszę wam czy warto za To tyle kasy...

[*Niki*]

Napisane przez bianca8333

http://allegro.pl/isispharma-glyco-a...480577911.html
To jest Glyco a.Jezeli nie możesz znaleźc wątku o kremie w wyszukiwarce wizażowej, to wpisz hasło Glyco a- w normalną wyszukiwarke np. google i od razu jako pierwsze bodajże ci wyskoczy wątek zbiorczy o Glycoa co do złuszczania- ja jakiegoś strasznego nie zaobserwowałam, ale to dopiero początki stosowania , więć w miare upływu czasu napisze więcej. Jestem dobrej myśli co do tego kremu

dziękuję
Bianca czym zmywasz ten kremik? Piszą że czymś delikatnym należy zmywać

Napisane przez 1tygrysek

Niki, nie możesz pewnie znależć bo to w nazwie peeling jest a nie krem
Tu masz najtańszy w tym momencie:
http://allegro.pl/isispharma-glyco-a...467135173.html
Ja uważam, że nie ma sensu wydawać tyle kasy na złuszczanie u kosmetyczki - więcej poradzą takie własnie domowym sposobem nakładane maseczki i kremy. Wiadomo, ze wtedy jest mniejsze stężenie kwasu, ale częstotliwosć ich nakładania jest większa i ostatecznie można osiągnąć jeszcze lepszy efekt.
Ja robiłam kwas pirogronowy Clareny 25%, czyli ten najlepszy przy trądziku. Mam też maseczkę z Clareny 7% i zastosowana 2 razy pod rząd (tj. przez dwa dni) daje podobny efekt, co zabieg z kwasem u kosmetyczki. Także nie naciągajcie się tak bardzo na te zabiegi, choć jeśli w ogóle coś robić to faktycznie : KWASY!
Też sobie zakupiłam Glyco-A. Na razie muszę jednak poczekać z tym kremikiem, bo niedługo mam zabieg laserem frakcyjnym na moje blizny. Pierwszy raz z resztą i aż się boję jak ja to zniosę. Ale oby jakiś efekt był...
Napiszę wam czy warto za To tyle kasy...

dziękuje za linka ja chodzę na głębokie złuszczanie do dermatologa (robię TCA), do kosmetyczki bałabym się iść na peeling, już raz kosmetyczka zepsuła mi twarz i mam uraz ...

daj znać jak po laserze

[bianca8333]

Nicky ja zmywam go zwykłym mydłem bambino- opinie sa tak różne, że każdy zmywa czyms innym i sama nie wiedziałam co wybrac;/pewnie najlepiej jakimś delikatnym żelem do wrażliwej skóry.

[*Niki*]

Napisane przez bianca8333

Nicky ja zmywam go zwykłym mydłem bambino- opinie sa tak różne, że każdy zmywa czyms innym i sama nie wiedziałam co wybrac;/pewnie najlepiej jakimś delikatnym żelem do wrażliwej skóry.

a jak efekty? nadal jesteś zadowolona i Twoja skóra jest napięta? Warto go kupić? Ja jestem przed peelingiem TCA (16 marca) i zastanawiam się czy można używać glyco przed zabiegiem i kiedy można stosować po zabiegu, w jakim odstępie czasu, ale o to już zapytam lekarkę

[bianca8333]

Napisane przez *Niki*

a jak efekty? nadal jesteś zadowolona i Twoja skóra jest napięta? Warto go kupić? Ja jestem przed peelingiem TCA (16 marca) i zastanawiam się czy można używać glyco przed zabiegiem i kiedy można stosować po zabiegu, w jakim odstępie czasu, ale o to już zapytam lekarkę

Jak na razie jestem zadowolona, skróa jest gładsza i jasniejsza- jak tak dalej pójdzie to przebarwienia potrądzikowe znikną- chociaz jakis strasznych nie mam w sumie. Jestem zdania, że warto ten krem - peeling kupic- chyba znalazłam ratunek na blizny i przebarwienia w końcu! a to dopiero tydzien stosowania. Masz racje Nicky o takie szczegóły zapytaj lepiej lekarke, żeby sobie nie pogorszyc.

[1tygrysek]

Napisane przez *Niki*

Ja jestem przed peelingiem TCA (16 marca) i zastanawiam się czy można używać glyco przed zabiegiem i kiedy można stosować po zabiegu, w jakim odstępie czasu, ale o to już zapytam lekarkę

Myślę, że nie powinnaś przed zabiegiem TCA używać Glyco-A, po zabiegu równieź, bo kiedy skóra ma się zregenerować? można tylko plam się nabawić większych przy takim ścienieniu naskórka. A naskórek regeneruje się miesiąc, więc mi się wydaje, że przynajmniej(!!) tyle trzeba odczekać. A potem bardzo uważać ze słońcem, najlepiej nie wychodzić na dwór, bo będzie już coraz cieplej i jaśniej. Wszystkie blokery są zapychające i cienka skóra po zabiegu cięzko znosi takie wynalazki. Ja unikam, bo strasznie dużo robi się wągrów, i kółko się zamyka :/

[*Niki*]

więc na razie się wstrzymam z kupnem, a szkoda bo chciałam go wypróbować

[bianca8333]

Hej, zdaje raport po dwóch tygodniach stosowania Glyco a - skóra gładsza o jakies 60 %- niesamowicie miła w dotyku, zdrowo połyskująca.koloryt wyrównany, przebarwienia jasniejsze o jakies 30-40%. Jest dobrze- polecam wam z czystym sumieniem jako sposób na pozbycie sie przebarwien. Szkoda, że tak późno zaczełam go stosowac- słońce coraz mocniej grzeje- więc nie radze juz nikomu zaczynac kuracji. Ale na jesień jak najbardziej

[DagmaraRose2000]

wspominam glyco-a jako mocniejszy kaliber (to byly poczatki z kwasami), byl wporzadku, niestety troche podraznial, skora mnie dosc dlugo szczypala, chyba za czesto go stosowalam.
Obecnie jade na migdale i na mlekowym. Ale chyba nastepnym razem kupie glikol, bo kurcze... dobry byl.

[Depresja2010]

dziewczyny,a moge robić to na tradzik rózowaty? tz mam rumień rozszerozne pory i blizny małe na polikach? tez chętnie zakupię i przed słońcem będe się chowac;]

[*Niki*]

Napisane przez bianca8333

Hej, zdaje raport po dwóch tygodniach stosowania Glyco a - skóra gładsza o jakies 60 %- niesamowicie miła w dotyku, zdrowo połyskująca.koloryt wyrównany, przebarwienia jasniejsze o jakies 30-40%. Jest dobrze- polecam wam z czystym sumieniem jako sposób na pozbycie sie przebarwien. Szkoda, że tak późno zaczełam go stosowac- słońce coraz mocniej grzeje- więc nie radze juz nikomu zaczynac kuracji. Ale na jesień jak najbardziej

super, cieszę się bardzo że jesteś zadowolona z efektów
Czyli on jest bardziej na przebarwienia niż dziurki ? Bo napisałaś że skóra gładsza o 60 % a poniżej że polecasz na pozbycie się przebarwien. Ja przebarwień nie mam po peelingach siętego pozbyłam, natomiast walczę z "dziurkami" w policzkach

[bianca8333]

Napisane przez *Niki*

super, cieszę się bardzo że jesteś zadowolona z efektów
Czyli on jest bardziej na przebarwienia niż dziurki ? Bo napisałaś że skóra gładsza o 60 % a poniżej że polecasz na pozbycie się przebarwien. Ja przebarwień nie mam po peelingach siętego pozbyłam, natomiast walczę z "dziurkami" w policzkach

Powiem Ci, że może po dłuższym zastosowaniu spłyci i dziurki- ale to sporo skóry musiałoby sie złuszczyć- u mnie na razie skóra sie rozjaśniła- jest gładsza bo poznikały takie podskórne nierówności czy pozapychane pory- jest lepiej, no ale nie na długo sie tym naciesze bo słońce zaczyna przygrzewać. Trzeba z tym kończyć żeby sobie nie narobić przebarwień- powrót na jesieńa tymczasem powracam do peelingów mechanicznych i enzymatycznych- żeby podtrzymać efekt Glyco a buziaki dziołchy

[natalka92]

Witam . Nie pisałam baaaaardzo długo, ale nadchodzi wiosna, więc zaczęłam używać kwasów. Ja używam Isis również 12% ;].

[1tygrysek]

Isis Pharma to firma, a kremik to jednak Glyco-A
)

[solq]

Ja użyłam glyco-a pierwszy dzień na 15 min, drugi dzień na 20 min, potem dzień przerwy i mnie tak wysypało, że nigdy w życiu takiej strasznej skóry nie miałam! Popędziłam do dermatologa, usłyszałam, że mam silną reakcje alergiczną i niestety skończyłam swoją przygodę z tym kremem... Chętnie się go wyzbęde, bo mi już nie posłuży

[Karolcia_2611]

Witam, chciałabym się zapytać, w jakiej cenie jest ten krem glyco-a? pozdrawiam

[1tygrysek]

solq,
występowanie krostek w pierwszej fazie kuracji kwasami jest bardzo typowe. Gdy skóra się oczyszcza od środka, wszystkie świństwa wychodzą na wierzch i to oznacza, że krem działa. Może za szybko się z nim poddałaś. Potem robi się świeża, gładka, piękna cera.
Ten krem kosztuje na allegro ok. 32 zł plus wysyłka. W sklepie nawet 60.
Ja uzyłam drugą noc. Cera wygląda ładniej, ale pewnie lada chwila mnie też wypryszczy bardziej.

[solq]

Hmm, bardzo możliwe, ale spanikowałam i pobiegłam do dermatologa i jak mi powiedział, że mam "silną reakcje alergiczną" to uwierzyłam i dałam sobie spokój..Dostałam jakieś tabletki itp.. Także jak ktoś jest chętny, to może się zapiekować moim glyco-a, bo mi się już nie przyda

[bianca8333]

Napisane przez 1tygrysek

solq,
występowanie krostek w pierwszej fazie kuracji kwasami jest bardzo typowe. Gdy skóra się oczyszcza od środka, wszystkie świństwa wychodzą na wierzch i to oznacza, że krem działa. Może za szybko się z nim poddałaś. Potem robi się świeża, gładka, piękna cera.
Ten krem kosztuje na allegro ok. 32 zł plus wysyłka. W sklepie nawet 60.
Ja uzyłam drugą noc. Cera wygląda ładniej, ale pewnie lada chwila mnie też wypryszczy bardziej.

Powiem Wam, że ja tez tak mam z Tymi krostkami. Stosuje Glyco w odstępach czasowych np. 4 dni sie smaruje a potem tydzien przerwy. W czasie tego smarowania tez wyskakuja mi krostki, ale za to potem w czasie odstawienia, skóra jest niesamowicie gładka, jasna i promienna- uważam, że warto uzywac tego kremu, chociaż mnie nie wyskakują jakies wielkie bolące guzy (to może byc rzeczywiscie jakas reakcja alergiczna;/). a tak w ogóle to znalzałm na necie jakis kwas glikolowy w jeszcze wiekszym stężeniu, w postaci takie białej maski która sie nakłada i podobno sa niesamowite rezultaty, musze tylko przypomniec sobie nazwe firmy. No ale taka kuracja to juz na jesien albo zime;/ buziaki

[1tygrysek]

Napisane przez bianca8333

...a tak w ogóle to znalzałm na necie jakis kwas glikolowy w jeszcze wiekszym stężeniu, w postaci takie białej maski która sie nakłada i podobno sa niesamowite rezultaty, musze tylko przypomniec sobie nazwe firmy. No ale taka kuracja to juz na jesien albo zime;/ buziaki

- może chodzi o maseczkę
MENE&MOY SYSTEM, ta ma stężenie 25 % glikolu

[bianca8333]

Napisane przez 1tygrysek

- może chodzi o maseczkę
MENE&MOY SYSTEM, ta ma stężenie 25 % glikolu

TAK!!!dokładnie to

[*Niki*]

ja jestem już tydzień po peelingu tca, jakoś przeżyłam te kilka dni i starałam się nie pokazywać ludziom na oczy z taką buzią .
Pytałam moją dermatolog, co stosować na twarz (poza tca) tak w domu przez okres wiosenno-letni, zapytałam też o glyco-a , to zauważyłam, że lekko się uśmiechnęła i stwierdziła że to niewiele daje i szkoda pieniędzy, no ale ja mimo tego spróbuję tego glyco, tylko po wakacjach, teraz już słonko przypieka więc zaczekam . Lekarka mówiła mi też coś o jakichś perłach na twarz i o kosmetykach z retinolem, no i po zabiegu miała mi napisać nazwy i oczywiście i ona i ja zapomniałyśmy, wyszłam jak sklerotyczka z gabinetu

dziewczyny a co polecacie używać teraz przez wiosnę/lato?? Coś co w miarę wygładzi buzie, jakieś maseczki peelingi (ktoś tu pisał o enzymatycznych) czy kremy na noc, możecie coś fajnego polecić? ta maseczka MENE%MOY to też nie na tą porę roku prawda? A jest coś co można stosować wiosną latem?

[Shangri-La]

Mam pytanie, być może było już tu to poruszane ale nie mam siły przeglądać całego wątku a niestety wyszukiwarka coś nie działa...
Chciała bym usunąc ewentualnie rozjaśnić (przynajmniej zeby byly mniej widoczne bardziej płytkie) blizny po róznych zmianach, krostkach na skórze i zwiazane z nim przebarwienia, no i oczywiscie oczyscic ja z zaskroniaków wągrów. Problem w tym że mam kilka peknietych naczynek jedno na poliku niewielkie i dwa bardziej widoczne na nosie (zamierzan je usunac lecz najpierw chce zrobic porzadek z cera). Chciałam zrobić mikrodermabrazje, czytałam troche o tym i opinia jest taka, że zabieg można wykonać nawet na cerze naczynkowej. Byłam już zdecydowana i znalazlam sobie salon ale kosmetyczka powiedziala ze cera naczynkowa jest pierwszym przeciwskazaniem do tego zabiegu i ze lepiej zrobic peeling kawitacyjny lub kwasami a z drugiej strony czytalam, ze kwasy nie sa wskazane dla takiej cery. Poza tym po mikrodermabrazji sa lepsze efekty przy przebarwieniach niz po peelingu kawitacyjnym.
Może, któraś z was wie cos na ten temat? bo nie wiem czy kobitka mowi z sensem czy nie... czy moge sie wybrac na to lub jakis inny rownie dobry zabieg czy nie ma szans bo ja juz zgupiałam..

[*Niki*]

najlepiej zapytaj o to dermatologa, kosmetyczkom jakoś nie ufam za bardzo już jedna zniszczyła mi cerę raz na całe zycie

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

w internecie znalazłam taką informację :
Skóra wrażliwa, z rozszerzonymi naczynkami jest przeciwwskazaniem do zabiegu, gdyż mikrodermabrazja może powodować pękanie kolejnych naczynek, a w efekcie prowadzić nawet do trądziku różowatego.

[Depresja2010]

Napisane przez *Niki*

najlepiej zapytaj o to dermatologa, kosmetyczkom jakoś nie ufam za bardzo już jedna zniszczyła mi cerę raz na całe zycie

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

w internecie znalazłam taką informację :
Skóra wrażliwa, z rozszerzonymi naczynkami jest przeciwwskazaniem do zabiegu, gdyż mikrodermabrazja może powodować pękanie kolejnych naczynek, a w efekcie prowadzić nawet do trądziku różowatego.

ja miałam odwrotnie mnie dermatolodzy wymęczyli

co do peelingu ( mówię o Isis-Glyco) zakupiłam
pierwsze 2 dni po 15 minut dalej na cała noc,tak jak w ulotce,mnie tez powysypywało,ale tak powinno być bo twarz sie oczyszcza,ale kończe w czw równo tydzień i powróce na jesien bo słońce juz prazy, myslę,że warto przebarwienia minialnie,ale znikają,szkoda,że wczesniej nie zakupiłam teraz na mikrodermobrazję i powiem swojej kosmetyczce co stosowałam ciekawe jaka będzie jej reakcja

ja mam znowu problem jeśli chodzi o krem na dzień,wszystkie z filtrami mnie uczulały,zna ktoś może cos z filtrem godnego polecenia w dość przystepnej cenie 30-35 zł?dla cery bardzo wrazliwej/tradizkowej?poratujcie mnie

[*Niki*]

Napisane przez Depresja2010

ja miałam odwrotnie mnie dermatolodzy wymęczyli

co do peelingu ( mówię o Isis-Glyco) zakupiłam
pierwsze 2 dni po 15 minut dalej na cała noc,tak jak w ulotce,mnie tez powysypywało,ale tak powinno być bo twarz sie oczyszcza,ale kończe w czw równo tydzień i powróce na jesien bo słońce juz prazy, myslę,że warto przebarwienia minialnie,ale znikają,szkoda,że wczesniej nie zakupiłam teraz na mikrodermobrazję i powiem swojej kosmetyczce co stosowałam ciekawe jaka będzie jej reakcja

ja mam znowu problem jeśli chodzi o krem na dzień,wszystkie z filtrami mnie uczulały,zna ktoś może cos z filtrem godnego polecenia w dość przystepnej cenie 30-35 zł?dla cery bardzo wrazliwej/tradizkowej?poratujcie mnie

to u mnie przebarwienia zniknęły po tca, teraz walczę z nierówną skórą
Ty walczysz z przebarwieniami czy też "dziurkami"?
Co do kremu z filtrem to nie pomogę, bo sama nie używam, zawsze staram się opalić buzię, dlatego nie stosuję takich kremików. Moim dzieciaczkom smarowałam buźki tym: http://www.amaranti.pl/images/dermed...ul_60uva_b.jpg ale nie daję gwarancji że Ciebie nie uczuli, choć pisze na nim że zawiera najnowszej generacji filtr fizyczny i wyklucza ryzyko uczuleń, podrażnień, więc może spróbuj, mój synek jest alergikiem i nic mu nie jest po tym kremiku, więc myślę że Cię nie uczuli. cena jego jest od 32 do 39 zł, ale może w internecie taniej znajdziesz

[Depresja2010]

niki mam tez dziurki niestety niewielkie blizny głebsze zwłaszcza na polikach,możesz napisac jakkich sama używasz kosmetyków? malujesz się?bo ciekawa jestem
któras z Was stosowała Ruboril?https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-6...naczynkami.htm nadaje sie pod make up?,ja bez makijazu nie wyobrażam sobie wyjśc do ludzi ( psychika moja taka niestety) i teraz jeszcze jedno pytanie mam: krem z filtrem stosujecie pod make up jako krem nawilżający czy nakładacie na inny krem np leczniczy?
nika zastanowie się nad tym filtrem co mi podałaś zaraz opinie poczytam dzieks za odzewjutro jednak mam wizyte i sie okaze czy peelingi czy mikro będe miała
a oto moja skóra z kremem tłopa rasacal ( dlatego sie świecę) widac z czym walcze zwłaszcza z tymi bliznami na polikach bo rozszeroznych porów to ja się chyba nie pozbęde

[Shangri-La]

Dziekuje za odp. Informacje w internecie sa sprzeczne, no coz chyba faktycznie lepiej bedzie wybrac sie do dermatologa, chociaz zdarzają sie nie lepsi od kosmetyczek... Jak by tu chodzilo np o plecy ale kurcze z twarza i tak mam obawy

[magduuunia]

ja się dziś wybieram na peeling kwasami owocowymi, podobno ma pomóc na moje przebarwienia i małe blizny zobaczymy...