Warszawskie Panny Młode II

[HerbADKA]

Napisane przez takaya

Echh dorwała mnie grypa jelitowa ;/ Caly poniedziałek wyrwany z życia, dzis też kolorowo nie było ale już czuję się lepiej.

No to zdrowiej szybko

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez gitmartusia

Cześć dziewczyny
Mam do Was pytanie. czy mogłybyście mi doradzić do jakich salonów (raczej formowych) warto byłoby udać się w poszukiwaniu sukni ślubnej? No i w ogóle czy w soboty jest sens tam jechać czy zdecydowanie lepiej na tygodniu? Jakie w ogóle są ceny sukien ślubnych w salonach Madonny i tego typu? Będę Wam bardzo wdzięczna za jakąkolwiek informację.

Generalnie najlepiej się zapisać, bo wtedy panie w salonie zajmą się tylko Tobą. Z szyciem sukni różnie, ale chyba większość szyta zagranicą, natomiast ostatnie poprawki przed ślubem na miejscu.

W różnych salonach różne ceny od 1-5 tys zł. Proponuję żebyś zobaczyła wątek Dobre salony sukien w Warszawie.

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez katcatmial

My wódkę zakupilismy już w grudniu 2010 r. przed podwyżką vatu, liczymy również ponad o,5 na głowę... w sumie na 140 0sob, przyjdzie mylę, że 110-120, ale zakupilismy 180 butli - nie zmarnuje się...

My na 200 os. mamy już 79 butelek - było 80 ale 1 poszła na spróbowanie Też kupiliśmy pod koniec grudnia w Carrefourze. Teraz mamy kartę od kolegi do Selgrosa i tego drugiego dużego marketu i tam kupimy.

Co do wina ja polecam Varnę półsłodką, dobre i niedrogie winko.

[takaya]

Mam obrączki tylko kurcze no specjalnie wzięłam większy rozmiar aby było na zaś a okazuje się, że jest za mała (zaręczynowy noszę na lewym bo jest szczuplejszy ) Wsadzić na palec wsadzę, ale gorzej będzie jak od gorąca palec spuchnie bo już teraz robi mi się baleron z palucha jak wsadzę obrączkę
A od powiększania zniszczy się grawer Nie wiem powiększać dopiero po ślubie?
obraczki.jpg

[HerbADKA]

Może poczekaj do pierwszych ciepłych dni. Już na początku maja ma być letnio. Jeśli wtedy nie dasz rady założyć, to nie da rady,trzeba będzie powiększać.
Właśnie dlatego my zamówimy obrączki dopiero w lipcu.

A i żebym nie zapomniała: bardzo ładne obręcze

[neti1]

a ja Wam dziewczynki polecam serdecznie scarabeo na ul grochowskiej, malutki salonik z przemiłymi paniami...najlepiej udać się d0 16..i bez zapisów...bardzo duży wybór sukienek przeróżnych fasonów...i można się obejrzeć w kazdym fasonie...do tego ceny w większościpomiedzy 2 a 2,5 tyś....
no chyba że te Hiszpańskie...mają już powyżej 3 tyś.... ale naprawdę gorąco polecam..ja swoją tam kupiłam...we "fioletowym wątku"....wrzucałam swoją tam zakupiona..

[olik04]

Napisane przez gitmartusia

Cześć dziewczyny
Mam do Was pytanie. czy mogłybyście mi doradzić do jakich salonów (raczej formowych) warto byłoby udać się w poszukiwaniu sukni ślubnej? No i w ogóle czy w soboty jest sens tam jechać czy zdecydowanie lepiej na tygodniu? Jakie w ogóle są ceny sukien ślubnych w salonach Madonny i tego typu? Będę Wam bardzo wdzięczna za jakąkolwiek informację.

Salon "Tylko Ona" (http://www.slubne.pl/) najlepiej umówić się wcześniej telefonicznie na przymiarkę. Panie przemiłe, doradzą, przyniosą kilkanaście sukien do mierzenia bez marudzenia. Suknie w salonie to cud miód, przepiękne. Każdy znajdzie coś dla Ciebie. Atmosfera w salonie bajeczna, ja byłam oczarowana i nie ma ani jednej rzeczy do której mogłabym się przyczepić . Najczęściej ceny sukien to od 2-3 tysiące. Są też i droższe suknie, np całe z misternej koronki za 5-7 tysięcy.


-----------------

Dziewczyny, niedługo odbieram zaproszenia Czy któraś z was rozdawała już zaproszenia? Jak to robiłyście? Bo to chyba dużo jeżdżenia, nie? :/

[badzia987]

takaya- śliczne obrączki a te serduszko jest przeurocze .
Poczekaj faktycznie jak będzie trochę cieplej i wtedy zdecydujesz o zmianie rozmiaru. Swoją drogą obrączki wydają się dosyć szerokie, większa powierzchnia ma kontakt z palcem a przymała będzie sprawiała dyskomfort.

[takaya]

Fakt obrączki są szerokie bo mają po 6mm. Stwierdziłam, że po prostu będę nosiła ja na lewej ręce tak jak teraz pierscionek Jestem leworęczna i jakoś tak mi wygodniej Najwyżej zaręczynowy damy do powiększenia (bo też na prawą za mały)

Olik my zaczęliśmy rozdawać w weekend i przez to się rozchorowałam Więc najpierw upewnijcie się czy nie jesteście przemęczeni i nałykajcie się witaminek
Ogólnie schodzi się, bo z każdym trzeba zjeść no i wypić w sobotę to TZ był taki uchachany że zdjął koszulę nie rozpinając guzików (wyrwał je po prostu robiąc dziury )

[HerbADKA]

Napisane przez olik04

Salon "Tylko Ona" (http://www.slubne.pl/) najlepiej umówić się wcześniej telefonicznie na przymiarkę. Panie przemiłe, doradzą, przyniosą kilkanaście sukien do mierzenia bez marudzenia. Suknie w salonie to cud miód, przepiękne. Każdy znajdzie coś dla Ciebie. Atmosfera w salonie bajeczna, ja byłam oczarowana i nie ma ani jednej rzeczy do której mogłabym się przyczepić . Najczęściej ceny sukien to od 2-3 tysiące. Są też i droższe suknie, np całe z misternej koronki za 5-7 tysięcy.

-----------------

Dziewczyny, niedługo odbieram zaproszenia Czy któraś z was rozdawała już zaproszenia? Jak to robiłyście? Bo to chyba dużo jeżdżenia, nie? :/

W Tylko Ona zamówiłam swoją suknię

Rozdawanie zaproszeń przed nami. Moja rodzina w sumie cała na miejscu niedaleko. NAtomiast rodzina TŻta: Kurpie, Kraków i Katowice. Czekają nas wycieczki, że hej.

[takaya]

Pochwale się, że zamówiłam kolczykiw Toowee i w przyszłym tyg będę już je miec, a ponad to napisał do mnie koleś z ebaya, że maja juz moje spinki do mankietów i jedna parę trzymają dla mnie. Nie musiałam nic licować kupiłam je za te 0,99$ +przesyłka teraz będę czekała, ciekawe jak kolczyki i spinki wyglądają na żywo

[HerbADKA]

Napisane przez takaya

Pochwale się, że zamówiłam kolczykiw Toowee i w przyszłym tyg będę już je miec, a ponad to napisał do mnie koleś z ebaya, że maja juz moje spinki do mankietów i jedna parę trzymają dla mnie. Nie musiałam nic licować kupiłam je za te 0,99$ +przesyłka teraz będę czekała, ciekawe jak kolczyki i spinki wyglądają na żywo

OOO a jakie? Ja zamówiłam te: http://www.toowee-style.pl/Elegancki...kami-1470.html
Już są na poczcie, tylko nie mam kiedy odebrać

[takaya]

ja zamówiłam te:
http://www.toowee-style.pl/Efektowne...onie-1276.html
nigdzie nie znalazłam takich długich z cyrkoniami jak te a nie chce mi się czekać aż rodzice będą jechali do maximusa

[neti1]

Napisane przez takaya

ja zamówiłam te:
http://www.toowee-style.pl/Efektowne...onie-1276.html
nigdzie nie znalazłam takich długich z cyrkoniami jak te a nie chce mi się czekać aż rodzice będą jechali do maximusa

Takaya...te Twoje bardzo ładne..a co na szyję???a na łapkę też cos??
mi się podobają te...ale jak tu dopasować coś na szyję i ewentualnie łapkę...???
http://www.toowee-style.pl/Elegancki...Lila-1480.html

[takaya]

ja na szyję nie zakładam nic dlatego takie długie kolczyki Poza tym w dekolcie sukni mam kamyki to już byłoby za wiele. Na rękę chya też nic nie zakładam bo jakoś nie wygodnie mi z bransoletkami

[tygrysia]

Napisane przez gitmartusia

Cześć dziewczyny
Mam do Was pytanie. czy mogłybyście mi doradzić do jakich salonów (raczej formowych) warto byłoby udać się w poszukiwaniu sukni ślubnej? No i w ogóle czy w soboty jest sens tam jechać czy zdecydowanie lepiej na tygodniu? Jakie w ogóle są ceny sukien ślubnych w salonach Madonny i tego typu? Będę Wam bardzo wdzięczna za jakąkolwiek informację.

Ja już wcześniej pisałam o tym salonie, ale co tam
Salon Scarlett: http://www.slubne.net.pl/suknie/index.php. Mały salonik, nie ma tłumów. Bez problemów przymierzasz ile chcesz sukni. Panie bardzo miłe. Kameralna atmosfera. Na sobotę trzeba się umówić w tygodniu myślę, że można przyjść z marszu. Chociaż ja zawsze się umawiałam - wtedy ma się pewność, że się nikt nie wciśnie.

U mnie przygotowania nabierają tempa i już mam dość. Do tego cały czas jestem chora a tu już 2 tygodnie zostały.... My obrączek jeszcze nie mamy... rety, ile tego załatwiania.

[takaya]

Tygrysia to będziemy cię dopingować i zdrowiej zdrowiej!
Mnie dziś napadło nad rozmyślaniem o podróży poślubnej Marzy mi się Jamajka, Kuba, albo Malediwy, albo Polinezja

[katcatmial]

Hej PMki
Ja wykituje... moje przeziebienie trwa od konca 2010 roku i do maja chyba nie dożyje mecze się cholernie, do tego ta praca mnie dobija i mam ochotę wszytkich z roboty ...

Zaproszenia jak pisałam mamy- w koncu nie bawiłam się we wzorki (raz jeszcze dzieks Takaya za pomoc ) ani tasiemki, ponieważ wraz z TZ jestem beztalenciem artystycznym, to wykombinowaliśmy po prostu naklejenie różyczek przy napisie "zaproszenie" i jet git Zapro są skromne, delikatne- no może nie jest to szczyt moich marzeń, ale jestem zadowolona Zresztą większosć osób rzuca gdzieś w kąt zaproszenia po ich otrzymaniu, wiec doszłam do wniosku, ze wysilac się nie bede i tyle...
Za tydzień zaczniemy zapraszać, na pierwszy ogień idzie mój chrzestny i jego familia- będzie luzik mam nadzieje, a potem to już na zmianę rodzina moja i TZ...

w ten weekend musimy się wybrać po wino i jakieś alko na drinki...
Co do wina to nadal w sumie nie wiem na 100% co wybrać... TZ też sie nie zna- woli mocniejsze trunki , a nie chce zaufac pani w hurtowni, bo wcisnie nam co jej najmniej schodzi i wówczas postawimy na stole jakieś ala alpagi- czego boję się najbardziej Kurcze czemu moja rodzina bardziej pije wódkę i drinki niż wino- mogliby przynajmniej poradzić...

Przeglądałam ten sklep internetowy z którego zamawiacie bizu... zastanawiam się nad bransoletką http://www.toowee-style.pl/Efektowna...niami-742.html
bądz http://www.toowee-style.pl/Elegancka...iami-1435.html
do tego kuszą mnie http://www.toowee-style.pl/Elegancki...konie-619.html
Echh, ja to mam bzika i w sumie to bym cały ten sklep zamówiła... w domu mam już 6 szkatułek, sporej wielkosci wypchanych po brzegi biżu, nawet w niej nie chodzę a kupuje wciaż coś... moze zacznę tym handlować - o przydało by się kaski troszkę- ostatnio podliczyłam z TZ nasze dotychczasowe wydatki zwiazane ze ślubem i weselem i się przeraziłam maskara... jak tak dalej pójdzie to nie wiem skąd ja wezmę kasę. Dobrze chociaż, że za zespoł płacimy po weselu i za kamere oraz foto- w sumie to najdroższe, wiec mam nadzieję, że się wyrobimy

Takaya co do obrączek - nie przejmuj sie- po pierwsze pewnie trochę schudniesz- chociaż nie wszytkim przy zrzucaniu kilogramów szczupleja palce...- ale trzymam swoje krogulce za to byś jednak schudła przede wszytkim z "paluszków" wobec zaistniałej sytuacji a po drugie przejdz się do jubilerów i popytaj, niektórzy mówią, ze się da powiekszyć, inni, że nie... mam nadzieje, ze się jednak uda

[ruda-wiedzma]

Kat, współczuje tego przeziębienia... ja dla odmiany piszę ze szpitala, poszłam na badania i mnie wypuścić nie chcą dobrze że przynajmniej wi-fi tu mają.
Takiej biżu z cyrkoniami akurat nie lubię, ale ta druga bransoletka to nawet mi się podoba I biżuterii nigdy nie za dużo - nigdy nie wiadomo do czego będzie pasowała

Ja siedzę nad zaproszeniami, cały czas nie mogę się zdecydować czy projektować i robić coś sama (mamy znajomego wujka pracującego w studiu poligraficznym, więc spokojnie nam to wydrukuje) czy kupić po prostu gotowe i mieć to z głowy już... TŻ mnie namawia żebym sama coś narysowała i żeby to umieścić w zaproszeniu, ale ciężko mi znaleźć odpowiedni motyw.

[takaya]

Kat nie będę kombinowała z powiększaniem, będę nosiła na lewej ręce i już leworęczna jestem to mi wolno!
Ta druga bransoletka jest prześliczna Ja pewnie jakbym nie miała kamyków w dekolcie sukni to pożyczyłabym od mamy jej komplet z Jabłonexu (ma ze 40lat!) śliczne kolczyki i naszyjnik tyle, że oddałabym do czyszczenia

Co do wina ja wypytam kolegów z pracy bo oni są winosze (wiem, że jakieś francuskie niedrogie w Carfurze jest rewelacyjne bo niedawno je odkryli ) Ja lubie czerwone pół słodkie, ale najbardziej smakuje mi grzaniec galicyjski

Ruda no ja tez długo się zastanawiałam by samej coś narysować, miałam tysiące pomysłów a jednak poszłam na łatwiznę i tyle ze doszlifowałam wzorek który znalazłam w sieci zrobiłam z niego pełen kwadrat i mamy zaproszenia
Trzymam kciuki za szybkie wyjście! Zapewne, ze trzy dni Cie potrzymają, bo inaczej im się nie opłaca (nie dostają zwrotu z NFZ czy jakoś tak)

[tygrysia]

Napisane przez takaya

Tygrysia to będziemy cię dopingować i zdrowiej zdrowiej!
Mnie dziś napadło nad rozmyślaniem o podróży poślubnej Marzy mi się Jamajka, Kuba, albo Malediwy, albo Polinezja

Takaya, nie dziękuję Choroby już mam dość, szczególnie, że teraz to trzeba chodzić i ciągle coś załatwiać. Nie wiem jak to będzie, chyba będę musiała na moim TŻ polegać całkowicie. Nie chcę wychodzić, bo gardło mnie bardzo boli. Mam ostatnią przymiarkę sukni we wtorek i jeszcze obrączki, po nie też musimy pojechać aby przymierzyć - z tego się nie wymigam. Zostało nam jeszcze rozmieszczenie gości przy stołach i w pokojach, ostateczna rozmowa z DJ'em, muszę odebrać zamówione kolczyki i pojechać z Panią florystką dobrać wstążki do bukietu mojego i do koszy dla Rodziców, pojechać do Kościoła itp. Także jeszcze zostało załatwiania. Nie wspomnę o odebraniu wiz do Tajlandii i złożeniu do Kambodży, bo tych jeszcze nie mamy
Tak to jest jak się za wcześnie ze zwolnienia wróci do pracy.

Mi to na podróż poślubną marzyły się Malediwy, ale ceny są kosmiczne i zrezygnowaliśmy z tego pomysłu.

[katcatmial]

Ruda współczuje... ja w tamtym roku odleżałam swoje w szpitalu i wiem jak to jest, mam nadzieje, że szybko Cię wypiszą albo zwiejesz
Tygrysia zdrówka jak najwiecej zyczę

Takaya to fakt, na lewej też można

Co do wina, jakby któraś z was jeszcze coś mogła polecić bede mega wdzięczna

Miłego weekendu... ja się właśnie postawilamna swoim i powiedziałam, że dzis wychodzę z roboty o 16.30 - chyba zajrze do tego sklepu z soczewkami i może się jakos umówię

[takaya]

a no prawda Malediwy droższe niż Jamajka Mówi się, że na podróż po ślubną to można sobie zaszaleć ale 11-17tys/os to ostra przesada! taka wycieczkę to można sobie zrobić zamiast wesela

[et-ka]

Napisane przez tygrysia

Ja już wcześniej pisałam o tym salonie, ale co tam
Salon Scarlett: http://www.slubne.net.pl/suknie/index.php. Mały salonik, nie ma tłumów. Bez problemów przymierzasz ile chcesz sukni. Panie bardzo miłe. Kameralna atmosfera. Na sobotę trzeba się umówić w tygodniu myślę, że można przyjść z marszu. Chociaż ja zawsze się umawiałam - wtedy ma się pewność, że się nikt nie wciśnie.

U mnie przygotowania nabierają tempa i już mam dość. Do tego cały czas jestem chora a tu już 2 tygodnie zostały.... My obrączek jeszcze nie mamy... rety, ile tego załatwiania.

o, ja tu kupowałam swoją suknię

super wspominam atmosferę i panie i ogólnie nie potraktowały mnie jak słonia, dla którego nie ma nadziei (bo jam xlka)

[tygrysia]

Napisane przez et-ka

o, ja tu kupowałam swoją suknię

super wspominam atmosferę i panie i ogólnie nie potraktowały mnie jak słonia, dla którego nie ma nadziei (bo jam xlka)

Tak, atmosfera jest super. Do tego spokojnie i cicho, bez pośpiechu. Tak, moim zdaniem, powinno być w każdym salonie.

Którą suknię kupiłaś? Wstaw zdjęcie

Kat, dzięki. Mam nadzieję, że się wreszcie wyleczę.

[katcatmial]

No to ładnie- nigdzie nie pojechaliśmy... wczoraj wieczorem z TZ podjechlismy do tesco, kupiliśmy 3 wina na spróbowanie i tak miło spędziliśmy wieczór, że siedzieliśmy do 2.30 rano popijając i rozprawiając o naszej przyszłości... wino świetne wypiliśmy 3 butelki... rano czulismy się dobrze i mielismy w planach w hurtowni zorientować się ile koszują i być może je zakupić ale raniutko wyszliśmy do sklepu zrobić zakupy na sniadanko, a w miedzyczasie moja kochana mama wyrzuciała do śmieci (butelki (i wyniosla do zsypu) paragonu nie mamy i średnio pamietamy jak nazywają się te wina... wiem, że było półsłodkie, półwytrawne i wytrawne tyle... mogliśmy jechać do tesco i sprawdzić- ale nam się nie chciało TZ stwierdził, że dzis zakupimy jeszcze inne i urządzimy sobie pijacki weekend tyle, że weźmiemy paragon tym razem, albo uprzedzimy matulę, żeby nie wyrzucała butelek

Tak wiec życze miłego weekendu... ja dziś dalej chyba będe testować wypiję za zdrowie naszych chorowitek Trzymajcie się!

[et-ka]

Napisane przez tygrysia

Tak, atmosfera jest super. Do tego spokojnie i cicho, bez pośpiechu. Tak, moim zdaniem, powinno być w każdym salonie.

Którą suknię kupiłaś? Wstaw zdjęcie

Kat, dzięki. Mam nadzieję, że się wreszcie wyleczę.

jakoś nie mogę znaleźć zdjęcia. może swoje jakies ślubne później pokażę

[takaya]

Kat paragon nic nie da bo tam są skróty nazw lepiej zostawić butelkę zazdroszczę degustacji Ja wczoraj zaczęłam boje z księga gości i w sumie już prawie skończyłam tyle,że będę musiała iść gdzieś by mi w kartkach dziury na śruby zrobili.
Może pójdę do punktu xero i podpytam, skoro oprawiają to może zrobią mi odpowiednie dziury

et-ka ja też chce zobaczyć Twoją suknię! Chyba nie chwaliłaś się nam wcześniej swoim wyborem albo już nie pamiętam

My dziś wyskoczyliśmy na szybkie zakupy do Reduty (zeszło nam się z godzinkę) Kupiłam sobie jeansy w Bershce za 29zł Zakochałam się tam też w zielonych butkach (były po39zł!!!) no ale 41 za malutkie Chyba w pon wybiorę się jeszcze sama na spokojnie A no i ten sklep z biżu w Reducie to Glitter maja tam sporo fajnych rzeczy, ale ceny są takie sobie (za kolczyki z cyrkoniami chcą 100zł)

[neti1]

Takaya...czy ja dobrze gdzieś wyczytwałam, że Ty robisz sobie butki na zamówienie??? Jeśli tak to gdzie i za ile? bo ja mam już swoje ale mysle i jeszcze kombinuje...

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

no i nie mogę jakoś wyszukać sobie tego kompletu biżuterii...

[takaya]

Neti tak robię ale w sumie to jest tak, że wybrałam jeden model a oni zrobią (mam nadzieje) mi je w zielonej satynie. Dużego wyboru nie miałam bo chciałam platformy a na moje 42 ciężko Zamówiłam je w Białych butach próbki wysłałam dwa tyg temu i teraz czekam na jakieś info czy uda im się znaleźć taką zieleń na buty dla mnie...

[Niuniaczek]

Napisane przez takaya

Mam obrączki tylko kurcze no specjalnie wzięłam większy rozmiar aby było na zaś a okazuje się, że jest za mała (zaręczynowy noszę na lewym bo jest szczuplejszy ) Wsadzić na palec wsadzę, ale gorzej będzie jak od gorąca palec spuchnie bo już teraz robi mi się baleron z palucha jak wsadzę obrączkę
A od powiększania zniszczy się grawer Nie wiem powiększać dopiero po ślubie?
Załącznik 3751541

śliczne !!!! a były takie w żółtym złocie?

[takaya]

Mam swoje kolczyki , są PRZEPIĘKNE! Znacznie ładniejsze niż na zdjęciu
Jestem zachwycona bo cyrkonie są śliczne i przepięknie odbijają nawet światło dzienne czego nie da się powiedzieć o wszystkich cyrkoniach
Co najważniejsze wcale nie są takie ciężkie

Niuniaczek ja robiłam je specjalnie na zamówienie wg mojego wzoru (dlatego nie mogę wymienić) bez problemu zrobią Ci takie w klasycznym złocie napisz maila (możesz też zrobić jakie tylko chcesz tzn zapytaj czy Ci takie wykonają) : http://www.fashion-jewellery.pl/