Moja biżuteria - plecionki i nie tylko

[pctrx]

Kilka nowości
Oplotłam kilka kolejnych kolorków rivoli (12mm), jeszcze następne czekają w kolejce
Poza tym, ponieważ od dawna męczą mnie o to moje "stacjonarne" klientki, skusiłam się wreszcie na sznurkowe bransoletki. Ba, nawet jedną zostawiłam sobie (w końcu szewc ma drugą parę butów ). Generalnie nie robiłam dotąd takich rzeczy, bo "wszyscy to robią" i zdaje się, że "wszystko już było"
A na koniec moja pierwsza bransoleta szydełkowo-koralikowa, ze zwyklaczków kupionych 100 lat temu w qnszcie, sprawiła mi ogromną radość bo ja do różnego rękodzieła mam dryg, ale do wszelkich prac mających coś wspólnego z szyciem czy dzierganiem, to już kompletnie nie...

[nika_34]

Ja też nie bardzo lubię "zwykłe" sznurkowe bransoletki. Kiedyś mnie jednak naszła ochota na takową (zapewne pod wpływem tego, że sznurkowe bransy są teraz wszędzie). Ale żeby choć trochę ją urozmaicić dodałam, zamiast metalowej zawieszki, kaboszona obszytego koralikami. A bransa została ze mną i noszę ją właściwie codziennie do dziś. A nie lubię sznurkowych bransoletek...
Piękne są te Twoje oplecione rivoli, szczególnie pierwsze, niebieskie mnie zachwyciły A drugie mają cudaśnie kolory. A przede wszystkim gratuluję pierwszego sznura koralikowego. Dla mnie to wciąż czarna magia, a podchodziłam już do tego w ferie jak dużo czasu miałam. Może w wakacje zrobię drugie podejście Twój wcale nie wygląda na pierwszego- jest równiusieńki i ślicznie się układa. Kurcze, ale Ci się rozgadałam. Już zmykam

[staska_stasia]

Rivoli bardzo ładnie wyszły Co to jest za kolor w tych drugich? ta jakaś papardasha czy jakoś tak?
Co do sznurkowych- nie przepadam za nimi. Dla mnie bransoletkę musi być widać na ręce, więc sznury koralikowe to lubię albo z koralików 8/0 albo, jak już z 11/0 robię, to 8 rządków. Sznurkowych musiałabym nawieszać sobie na łapę kilka, żeby coś było widać

[pctrx]

[QUOTE=nika_34;34386994Twó j wcale nie wygląda na pierwszego[/QUOTE]
Dzięki ogromne! miód na me serce

Napisane przez staska_stasia

Co to jest za kolor w tych drugich? ta jakaś papardasha czy jakoś tak?

Ten kolorek to Rose Peach, bardzo fajny, delikatny kolorek. Padparadscha jest bardziej pomarańczowa, powiedziałabym, że trochę melonowa a tutaj mamy idealną brzoskwinkę

Mnie właśnie też takie bransoletki nie kręcą, dlatego się wzbraniałam. Ale już kolejny raz mi dziewczyny nudziły, że chcą takie bransoletki. Ok, klient nasz pan, voila
Jeszcze chciałam porobić takie z koralikami wyplecionymi z drobnicy i z biconów Swarovskiego, ale to akurat dalsze plany...
A sobie zostawiłam tą z pistacjowego rzemyka z kwiatem pośrodku - jakoś tak przyczepiła się do ręki, hihi

[pastelowo]

wszystkie biżutki sa prześliczne jeśli chodzi o sznurkowce, to ja nie noszę, z podobych powodów co Gosia, ale ładnie Ci wyszły, klientki na pewno będą zadowolone a sznur koralikowy jest cudny! też mnie kusi, żeby spróbować, ale to po sesji ^^'

[Rusa48]

Śliczne te Twoje wytworki- zarówno kolczyki jak i bransoletki Skoro nie masz drygu do dziergania to dlaczego tak ładnie wyszła Ci ostatnia bransa ??

[pctrx]

Dziękuję Wam
Wyjść wyszła, bo ja uparta jestem, a technika wcale nie okazała się taka trudna

Dziś odbyłam prywatną wirtualną konsultację z Weroniką i spróbuję bardziej ambitnie Weronika odkryła, dlaczego rozjeżdżał mi się wzór w sznurze o którym tu pisałam. Muszę zrobić go ukośnikiem, zaraz idę walczyć

[secesyjka]

proszę, i to się nazywa motywacja śliczności robisz, kolczyki są normalnie do schrupania

[dagus_gd]

mnie się i rivoli i bransoletki podobaja. zastanawia mnie tylko że nie ma zapięcia czy to się trzyma.

[juiju]

ja wyplatam tyle że z druciku

[Eilo]

Napisane przez juiju

ja wyplatam tyle że z druciku

Juiju, jeśli chcesz pokazać na forum swoje prace to załóż własny wątek. To jest wątek pctrx i tutaj oglądamy i komentujemy wyłącznie jej prace

[juiju]

zatem przepraszam...kasujemy

[S_andy]

Bransoletki są super Uwielbiam biżuterię A takie bransoletki mogłabym nosić każdego dnia inną Są z jednej strony delikatne, a z drugiej przykuwają oko