Politechnika Śląska:)

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

Napisane przez Myszołapka

Duszo do lodowiska są 4 prowadzący, także myslę, że problemu nie będzie

Tak ogólnouczelniana jest 2 czyli wychodzi, że tylko piątek jest zajęciowy

Małogsiu jeśli chcesz to podaj maila a ja Ci ten plan wyślę jako .pdf bo jest taka możliwość

dziękuję, Myszuś (mogę tak pieszczotliwie czasami? ) już zobaczyłam - mam nadzieję, że to ostateczna wersja. podoba mi się. widocznie coś z serwerem było nie wporzo.

[uhahana]

Pewnie to zależy od wydziału Chociaż jak 2 jest ogólouczelniana inauguracja, to chyba raczej nie powinno być zajęć nigdzie...
Byłam w moim akademiku i o dziwo jest dość przytulnie

[Myszołapka]

Shit A ja mam taką paskudną środę i mam nadzieję, ze 1. nie będzie zajęciowy

Ależ możesz Pocieszę Cię, ja mam bardziej do kitu plan, ale jak uargumentowała kumpela możemy pić 3 razy w tygodniu

Ja właśnie myślę kiedy by się melinować

[DobraDusza88]

a ja nie wiem w której grupie jestem i nie wiem jaki będę miała plan...:/ a są już wrzucone plany z naszego kierunku...

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

DobraDuszo - na pocieszenie: gdyby nie to, że jestem makro, to też bym nie wiedziała, w której jestem grupie

[kantoaine]

Plan i tak pewnie zdąży się jeszcze trzy razy zmienić (chyba nawet na stronie pisze, że nie należy się go spodziewać przed poniedziałkiem ). Zdarzało się nawet przyjść w pierwszym tygodniu na zajęcia i dowiedzieć się, że właśnie się skończyły, bo rano plan się zmienił ;D.

A wiecie może czy lodowisko jest już czynne? Bo pamiętam, że w maju zamknęli je do remontu i nie wiedzieli co z nami począć ;D. A nie wiem, kiedy remont miał się skończyć.

Ehhh...a zła jestem, bo właśnie się dowiedziałam, że do poniedziałku mam swoją grupę podzielić na trzy części i upchać w innych grupach :/, jeśli tego nie zrobię -> zrobi to pani z dziekanatu (metodą podziału alfabetycznego :/). A wiadomo, każdy ma jakieś preferencje, z kim chce być, w jakiej grupie mu plan pasuje, etc.....i wszyscy oczekują, że podzielę tak, żeby każdemu pasowało ;/
Pozatym ciężko dzielić się tak "żeby trzy grupy były równoliczne" jak sesja jeszcze w pełni (30 osób na krótkim warunku czeka na czwarty termin z przedmiotu za 8 ECTSów - czyli takiego, z którego długiego warunku wziąć się nie da....). No po prostu niewiadomo, z której strony się za to zabrać....

Musiałam się trochę wygadać...jak widać nie tylko na pierwszym roku można tuż przed rozpoczęciem nie wiedzieć w jakiej się jest grupie

[Myszołapka]

Nie zazdroszczę Matko co za przedmiot z którego 30 ludzi jeszcze ma warunki ?? A rola starościny zawsze była niewidzięczna, u nas jednakże tego problemu nie ma bo na roku jest nas 20 kilka osób

Plan mógłby się zmienić tak, żebym miała wolny piątek

[kantoaine]

Napisane przez Myszołapka

Nie zazdroszczę Matko co za przedmiot z którego 30 ludzi jeszcze ma warunki ?? A rola starościny zawsze była niewidzięczna, u nas jednakże tego problemu nie ma bo na roku jest nas 20 kilka osób

Plan mógłby się zmienić tak, żebym miała wolny piątek

No u nas co roku jest dość duża frekwencja na czwartych terminach Zawsze jakiś przedmiot się trafi. A teraz jest to Introduction to Electronics...a że za 8 ECTSów to przedmiot zaporowy. Bo tak pobraliby długie warunki i problemu by nie było
A to dzielenie grupy jest o tyle nieprzyjemne, że akurat nasza grupa była zgrana...i aż mi smutno jak myślę, że mam "moich" chłopaków po innych grupach rozdzielać . Prawie cała grupa mieszka w tym samym akademiku....więc to już prawie jak rodzina
Ehhh.....Po prostu pechowo mieliśmy numer 4

A wolne dni rzadko trafiają się wtedy co powinny jakoś Chociaż może w tym roku w końcu trafię na wolny piątek (bo tak to tylko wtorki albo czwartki mi się trafiały).

[Myszołapka]

Na Twoim kierunku pamiętam, ze przez 5 lat tylko raz zdarzył się wolny piątek 8 ECTS to faktycznie nieciekawie, moi też się jeszcze męczą, tylko z fizyką
Ondraszek?? Bywałam, bywałam
Dokładnie albo wotrek albo czwartek

[kantoaine]

Napisane przez Myszołapka

Na Twoim kierunku pamiętam, ze przez 5 lat tylko raz zdarzył się wolny piątek 8 ECTS to faktycznie nieciekawie, moi też się jeszcze męczą, tylko z fizyką
Ondraszek?? Bywałam, bywałam
Dokładnie albo wotrek albo czwartek

Akurat nie Ondraszek, a Barbara Ale też jest dobrze
Jutro pójdę do dziekanatu jeszcze i będę walczyć żeby mi pozwolili zrobić ten podział tak bardziej "po swojemu" ;D Co niekoniecznie oznacza po równo
A wolny piątek na razie jest na planie dla dwóch grup, choć mam dziwne przeczucie, że jakiś przedmiot tam przybędzie...

[Myszołapka]

Właśnie orientujesz się może jak to jest z 1.10 czy mamy zajęcia a 2 inaugruację czy tylko w piątek idziemy na zajęcia?? Bo u mnie każdy mówi co innego, a kumpel wysłany z misją do dziekanatu jeszcze niz dał znaku

EDIT: Już wiem, idziemy normalnie 1 na zajęcia

[kantoaine]

Napisane przez Myszołapka

Właśnie orientujesz się może jak to jest z 1.10 czy mamy zajęcia a 2 inaugruację czy tylko w piątek idziemy na zajęcia?? Bo u mnie każdy mówi co innego, a kumpel wysłany z misją do dziekanatu jeszcze niz dał znaku

Właśnie przed chwilą też się nad tym zastanawiałyśmy z koleżanką. Większość osób twierdzi, że pierwszego też jest wolne, bo inauguracje ma pierwszy rok, ale nikt nic nie wie napewno. Jutro będę w Gliwicach to może zdążę zalecieć do dziekanatu się zapytać .

A jednak zajęcia? ;/ Ciekawe czy plan będzie dość wcześnie gotowy żeby wiedzieć na co iść...eh

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

mam dosyć tego burdelu!

• włażę na stronę wydziału - są listy wszystkich grup. poza MAKRO oczywiście.

• w SOTS wyświetla mi się, że mam zapłacić 2 x za indeks i legitymację. z jakiej racji? - już raz wpłacałam i zostało zaksięgowane na koncie.

• na innych wydziałach (niektórych) były już spotkania organizacyjne. na Budownictwie oczywiście nie. nadal nie wiem nic.

• w module rekrutacji piszą, że jestem na studiach w Rybniku. a jestem na pier*dolonym MAKRO w Gliwicach, z którym już mam same problemy.

do Dziewczyn, które już studiują - czy to jest standard na tej uczelni? w takim razie jakim cudem jest na drugim miejscu w rankingach uczelni technicznych w Polsce??? Wy też musiałyście się tyle nadenerwować z tym wszystkim???

[Myszołapka]

Ałć Współczuję szczerze wygląda na to, że masz konkretny bałagan na wydziale na wydziale

Składałaś papiery także do Rybnika?? Bo to by wyjaśniało podwójną kwotę.

Ej dzisiaj Twój dziekanat pracuje do 13.15 łap za telefon i dzwoń, bo strona faktycznie ma wszystko, tylko nie to co trzeba

Mojemu wydziałowi nie mogę nic zarzucić, wszystko było zorganizowane dobrze i sprawnie, kobiety z dziekanantu są komunikatywne i można z nimi wiele załatwić.

Makra na 100% jest jedna grupa, czyli wszyscy Ci którzy się dostali są w grupie. No chyba, że przyjęto Was 40

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

Napisane przez Myszołapka

Ałć Współczuję szczerze wygląda na to, że masz konkretny bałagan na wydziale na wydziale

Składałaś papiery także do Rybnika?? Bo to by wyjaśniało podwójną kwotę.

Ej dzisiaj Twój dziekanat pracuje do 13.15 łap za telefon i dzwoń, bo strona faktycznie ma wszystko, tylko nie to co trzeba

Mojemu wydziałowi nie mogę nic zarzucić, wszystko było zorganizowane dobrze i sprawnie, kobiety z dziekanantu są komunikatywne i można z nimi wiele załatwić.

Makra na 100% jest jedna grupa, czyli wszyscy Ci którzy się dostali są w grupie. No chyba, że przyjęto Was 40

Myszołapko - ze mną w ogóle był dość duży cyrk z tym dostawaniem się na studia; najpierw system źle policzył mi punkty i w ogóle się nie dostałam, potem dostałam się, ale do Rybnika...

zrobiłam rozróbę w Dziekanacie, w Komisji Rekrutacyjnej i powiedziałam, że chcę na Makro, do Gliwic, w których mieszkam, a nie w Rybniku, do którego musiałabym jeździć 1,5h dziennie (bo moich rodziców nie byłoby stać na wynajmowanie tam mieszkania dla mnie a z moich maUych względów akademik dla mnie odpada).

miałam przechodzić na nowo rekrutację, ale w końcu kochana Pani z Dziekanatu powiedziała, że mam złożyć podanie o przeniesienie do UKR, zaopiniowała je pozytywnie i mnie przenieśli...

to wszystko było zawiłe, skomplikowane, na Wydział jeździłam kilka razy, dowiadywałam się ciągle o jakichś opóźnieniach/brakach odpowiedzi - a to wszystko była nie moja wina, tylko tego, że coś im się poj*ebało.

mam tego serdecznie dosyć.
pojadę tam w poniedziałek i znowu zrobię rozróbę. znają mnie już w Dziekanacie dobrze, więc na pewno wszystko szybko wyprostują.

a co do Makro - przyjęli chyba ponad 40 osób... ale nie wiem, czy część nie zrezygnowała (np. z I listy przyjętych, której oczywiście nie zaktualizowali).

[Myszołapka]

Jak przypuszczam ja na Twoim miejscu rzuciłabym soczystym dynamizatorem werbalnym
Widzę, że masz siłę przekonywania Mam nadzieję, że uda Ci się z nimi dogadać, bo z tego co piszesz to niezły burdel mają w swoim systemie

Wg tego dokumentu jest Was 18 I wiem, że jestem okrutna, ale pierwsza pozycja na liście, bardzo oryginalne imię

Po złożeniu teczki z dokumentami w Wydziałowej Komisji Rekrutacyjnej (potwierdzenie podjęcia studiów) kandydat powinien niezwłocznie zgłosić się do Dziekanatu (p. 102) w celu zapisania się do grupy studenckiej. Wpisu do grupy można dokonać osobiście lub przez osobę notarialnie upoważnioną przez kandydata. za rb.polsl.pl

Prowadzący zajęcia z chemii - bardzo fajny człowiek

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

Myszołapko - ja wiem, że trzeba było się zapisać, itd. - i naprawdę przewertowałam wszystkie regulaminy i inne takie rzeczy, terminy, wszystko zrobiłam jak trzeba. musisz mi uwierzyć na słowo faktycznie, gapiszonek ze mnie, już jest ta lista szczęśliwców wyodrębniona - do tej listy dochodzą jeszcze osoby z II naboru, takie elementy przenosinowe jak ja itd.

zauważ, że pojawiły się nowe informacje na stronie wydziału - że grupy, że 1.10 wydanie legitymacji... ale dla grup od 1-8, a co z Makro? dlaczego nas traktują jak odrzut? - co więcej, taka dziewczyna, która jest na 1-wszej liście, też twierdzi, że nic nie wie, nie dostała żadnego listu i też nie ma pojęcia co się dzieje. nie jestem sama, ale jestem wkur*wiona!

PS: za to muszę się pochwalić, że humor poprawiło mi Allegro - a konkretniej ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠, napisałam tam kilka(set) opinii... i wylosowali mnie, wygrałam 17500 punktów PayBACK, czyli mogę sobie wyszperać jakieś fajne nagrody.

szczęście się do mnie uśmiechnęło

[DobraDusza88]

mal_a_gosia- gratulacje! ja też się zalogowałam i zachęcona Twoją wygraną napisałam kilka recenzji Pozazdrościć szczęścia

[uhahana]

Ja tylko chciałam skromnie napisać, że u mnie na wydziale za ciemną stroną łącznika wszystko jest okej i poza planem raczej wiadomo co i jak. Jedynie w akademiku musiałam się trochę powykłócać, no ale to już inna sprawa

Maue jak już tyle zrobiłaś tak dymu wcześniej, to teraz może już nie będą zdziwieni, jak wparujesz Trzymam kciuki za rozwiązanie i dowiedzenie się wszystkiego

[DobraDusza88]

uhahana tak z ciekawości jakie problemy w akademiku??;> Bo ja się w poniedziałek przeprowadzam i sie zastanawiam czy nie bedzie problemow

[uhahana]

Nic strasznego Musiałam się wykłócić o to, żeby mieszkać z dziewczyną, z którą się umówiłam, a poza tym moi 'kochani rodzice' uparli się, żebym mieszkała niżej niż na 4 piętrze, gdzie dostałam przydział.
No i stwierdziłam, że jak chce się coś załatwić, to najlepiej z kimś z Rady Mieszkańców, bo ta moja kierowniczka to taka typowa służbistka. No.
W sumie i tak nic jeszcze na pewno nie wiem, no ale co tam, damy radę

[kantoaine]

mal_a_gosia Gratuluje wygranej Aż naszła mnie ochota znalezienia jakiegoś konkursu
A na stronach internetowych Politechniki jest w tym roku bałagan (trochę jest to spowodowane pracami nad serwerami i koncepcją serwisów i stron), więc najlepszym źródłem informacji pozostaje Pani z Dziekanatu lub kartki przez nią powieszone. Jeśli mieszkasz w Gliwicach i nie sprawi Ci problemu zajrzenie na wydział to możesz w poniedziałek tam skoczyć i to będzie o wiele pewniejsze niż czekanie aż umieszczą coś na stronie. (bo w tym roku niestety niezbyt dobrze to funkcjonuje ;/).

Swoją drogą, ciekawa jestem kiedy właściwie jest uroczysta inauguracja Na stronie polsl pisze, że 2 października, a na wydziale wisi że 3

uhahana
Mieszkanie z koleżanką z pewnością uda Ci się jakoś załatwić (trzymam kciuki ) do piętra może być gorzej...pierwszy rok prawie zawsze mieszka na czwartym piętrze...Starsze roczniki pokoje rezerwują sobie już w czerwcu...i jeśli chciałabyś się zamieniać to najlepiej dowiedz się czy:
a) jest jeszcze jakiś pokój wolny na niższych piętrach
b) czy ktoś z niższego piętra nie ma nic przeciwko przenosinom na czwarte
Na mój gust łatwiej może to pójść w ten sposób niż "odbijanie pokoju siłą" życzę powodzenia i załatwienia sprawy po Twojej myśli

[uhahana]

Kantoaine ale ja już mam to załatwione Jeżeli o piętra chodzi, to większą część parteru będzie zajmował pierwszy rok. Portierka nawet była zdziwiona, że początkowo dostałam na 4. Parteru nie bardzo chciałam, moi rodzice bez mojej wiedzy zaczęli się o to starać, chyba żebym nie imprezowała, bo wiadomo, na parterze większa kontrola portierek.
Samej mi 4 piętro nie przeszkadza, nawet by pasowało ze względu na widok i kondycję , no ale co teraz zrobić, przecież na własnych rodziców obrażać się nie będę.

Najważniejsze, żebym dostała pokój z kim chciałam, no i oby to była dwójka



A tak swoją drogą, to jesteś ślepa, bo ostatnio byłam w dziekanacie i nie widziałam wywieszonych list z grupami A ciekawa jestem, gdzie koleżanki z kursu trafiły.

[kantoaine]

O to miło, że masz to już załatwione Myślałam, że część załatwiania jeszcze przed Tobą
A listy czasami wiszą...a czasami "prawie wiszą"...tzn. leżą gdzieś na półce, bo nikt ich jeszcze nie powiesił. Jakby co zawsze można się zapytać "kiedy będą wywieszone?" i zwykle szybko się znajdują
Chociaż mogę ręczyć tylko za swój wydział, nie gwarantuje, że tak samo jest naprzeciwko

(Pewne jest tylko jedno - Panie z Dziekanatu bywają wszechwiedzące )

[Myszołapka]

[1=3a032fcd5bcbee239629acd e3cc1a01c42f8ddce_6076227 24de4b;9152608]Myszołapko - ja wiem, że trzeba było się zapisać, itd. - i naprawdę przewertowałam wszystkie regulaminy i inne takie rzeczy, terminy, wszystko zrobiłam jak trzeba. musisz mi uwierzyć na słowo faktycznie, gapiszonek ze mnie, już jest ta lista szczęśliwców wyodrębniona - do tej listy dochodzą jeszcze osoby z II naboru, takie elementy przenosinowe jak ja itd.

zauważ, że pojawiły się nowe informacje na stronie wydziału - że grupy, że 1.10 wydanie legitymacji... ale dla grup od 1-8, a co z Makro? dlaczego nas traktują jak odrzut? - co więcej, taka dziewczyna, która jest na 1-wszej liście, też twierdzi, że nic nie wie, nie dostała żadnego listu i też nie ma pojęcia co się dzieje. nie jestem sama, ale jestem wkur*wiona!
[/QUOTE]

Ja wierzę, naprawdę Małogsiu ja Ci współczuję bo Ty się zdążysz zrazić zanim jeszcze na dobre zaczniesz studiować i nie marudź nad Applied Chemistry tylko jak coś to zgłaszaj się do mnie, bo mamy tego samego prowadzącego, może będę mogła w czymś pomóc jak coś A ja myślałam, że budownictwo to taki porządny wydział U mnie nie było takich problemów, wszystko dostaliśmy od razu na piśmie, co gdzie i kiedy nawet nas spod czerwonej do CEKu przeprowadzili
U nas makro jest hmm m traktowane przyzwoicie bo raz, ze nas mało a dwa, że jakoś nie męczą nas straszliwie

Napisane przez kantoaine

Swoją drogą, ciekawa jestem kiedy właściwie jest uroczysta inauguracja Na stronie polsl pisze, że 2 października, a na wydziale wisi że 3

Spraw żeby to była prawda, to mi rozwiąże połowę problemów komunikacyjnych i życiowych

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

Napisane przez Myszołapka

Ja wierzę, naprawdę Małogsiu ja Ci współczuję bo Ty się zdążysz zrazić zanim jeszcze na dobre zaczniesz studiować i nie marudź nad Applied Chemistry tylko jak coś to zgłaszaj się do mnie, bo mamy tego samego prowadzącego, może będę mogła w czymś pomóc jak coś A ja myślałam, że budownictwo to taki porządny wydział U mnie nie było takich problemów, wszystko dostaliśmy od razu na piśmie, co gdzie i kiedy nawet nas spod czerwonej do CEKu przeprowadzili
U nas makro jest hmm m traktowane przyzwoicie bo raz, ze nas mało a dwa, że jakoś nie męczą nas straszliwie



Spraw żeby to była prawda, to mi rozwiąże połowę problemów komunikacyjnych i życiowych

aaach, pojadę na wydział i jak L-Nino rozpi*erdolę wszystko w koło

jeszcze się nie zniechęcam. tzn - już się zniechęciłam do organizacji na PolŚl, ale na same wykłady czekam z niecierpliwością i nadzieją.

[Myszołapka]

Wykłady po angielsku fajna sprawa, na początku ciężko się przestawić ale potem już jest lepiej i zaczynasz myślec po angielsku nie po polsku, no chyba, ze już posiadasz tą cenną umiejętność

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

Napisane przez Myszołapka

Wykłady po angielsku fajna sprawa, na początku ciężko się przestawić ale potem już jest lepiej i zaczynasz myślec po angielsku nie po polsku, no chyba, ze już posiadasz tą cenną umiejętność

szczerze mówiąc, mam bardzo maUy mózg i umiejętność myślenia w ogóle jest mi obca.

[Myszołapka]

A któż twierdzi, ze mój jest duży

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

help needed

Myszołapka - i reszta dziewczyn, pomocy!
mam w planie dopisek - pod planem, obok objaśnień:
Building Materials, występowanie 30.09 i 07.10

czyli że co? - że występuje w tych dniach wyjątkowo, czy nie występuje??? już sama nie wiem, kiedy mam przyjść na uczelnię. piszą na stronie Budownictwa, że rok akademicki zaczyna się 01.10, zajęcia zaczynają się 01.10 tygodniem parzystym, a szkolenie BHP mam dopiero 02.10...
czyli co? mam przyjść 01.10 na zajęcia normalnie???

NIC NIE WIEM!

help