Bluszcz - ilustrowane pismo dla kobiet

[sephorka3]

Napisane przez marao

Czytając wasze wypowiedzi na temat "Bluszcza" też nabrałam na niego ochoty. Chyba dzisiaj wracając z pracy podjade do sklepu i zakupie sobie

Zdaj relacje jak wrażenie, jeśli się faktycznie skusisz

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Pragnę zakomunikować iż mam!

Mam!

Mam "Całe zdanie nieboszczyka".

W rolę Joanny wcieliła się... Joanna Trzepiecińska.

[OliFka1]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;9696467]

Widziałyście u siebie w mieście kolejne części słuchowiska?

Może to panie kioskarki w moim mieście, zazdrośnie strzegą do nich dostępu? Na razie nie robię paniki, bo pozostaje jeszcze wyjście awaryjne.[/QUOTE]

U mnie leżą dwa egezplarze "Ostatniego zdania" i nikt o nie nie pyta.

[Vic87]

To wyszły już kolejne? Kurcze, trzeba się będzie obrócić i zobaczyć. A słuchowisko można kupić oddzielnie czy trzeba z gazetą?

[impegata]

Słuchowiska są oddzielnie, wydawane co tydzien, nie tak jak "Bluszcz" raz na miesiac z tego co się orientuje

[Vic87]

Oooo to coś nowego. A w jakiej cenie są słuchowiska?

[impegata]

Napisane przez Vic87

Oooo to coś nowego. A w jakiej cenie są słuchowiska?

Właśnie przekartkowałam mój "Bluszcz" i nie znalazłam informacji o cenie, ale obstawiam, że coś koło 9,99zł

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Pierwsze słuchowisko wydane wraz z magazynem kosztowało 1.99 zł (plus cena gazety). Wszystkie następne ukazywać się będą co tydzień po regularnej cenie 14.99 zł za sztukę.

Impegata, nie wiem jak kartkowałaś swój Bluszcz, ale w moim na stronie pięćdziesiątej (morderstwa w eterze), jest czarno na białym napisane, że będą kosztowały 14.99 zł.

[impegata]

Maromavath, masz zupełną racje, 14,99zł i jest to na stronie 50. Ja jak głupia wpatrywałam się w 51str i napis "Kolejne słuchowiska co tydzień w kioskach i dobrych sklepach" i przegapiłam.

[Vic87]

A to dziękuję bardzo za odpowiedź ))

[kanarek1]

Napisane przez Vic87

Oooo to coś nowego. A w jakiej cenie są słuchowiska?

Muszą wydawać co tydzień te słuchowiska, bo z tego co widziałam na tej stronie w Bluszczu, to ma ich być ze 20 chyba to by im ze 2 lata zajęło wydawnie, gdyby szło co miesiąc

[Naomi21]

Kupiłam również drugi nr pisma i musze przyznac, ze duzo lepszy od pierwszego Bede kupowac

[gliwiczanka]

za to błędów jest chyba jeszcze więcej niż w pierwszym numerze korektorzy się kompletnie nie spisują mam nadzieję, że jeszcze się wyrobią

[neverthless222]

Napisane przez gliwiczanka

za to błędów jest chyba jeszcze więcej niż w pierwszym numerze korektorzy się kompletnie nie spisują mam nadzieję, że jeszcze się wyrobią

Na pewno nie jest źle, ja się tam skupiam na pozytywach, mimo wszystko

[kliwia]

Ja oglądając reklamę Bluszczu z Brodzikową na czele, myślałam , że to pismo w stylu "Tarot" czy "Wróżka". Jak bum cyk cyk!
Musiałam w ogóle nie słuchać ze zrozumieniem przekazu reklamy.

Więc tym bardziej cieszę się, że natrafiłam na ten temat
Drugi numer już chyba w kioskach, bo na stronie bluszcza piszą co w tym numerze listopadowym już jest.
Piszecie, że dużo do czytania. To super! Akurat w podróż pociągiem
Zakupię już dziś jak dostanę może 1 numer. no i 2gi oczywiście też.
A cena jak na miesięcznik to normalna.

[anestet-ka]

Kupilam numer listopadowy, na razie tylko kilka tekstów przeczytałam, więc nie ocenię zawartości merytorycznej, ale co mnie naprawde urzekło to niektóre ilustracje chyba sobie zwyczajnie kilka stron wyrwę i porozwieszam na meblach

[sephorka3]

Napisane przez anestet-ka

ale co mnie naprawde urzekło to niektóre ilustracje chyba sobie zwyczajnie kilka stron wyrwę i porozwieszam na meblach

Hehe, dobre mi też się bardzo podobają ilustracje, to fakt. Jak dla mnie są takie 'klimatyczne', pełne magii.

[OliFka1]

Tak trochę w temacie

W nowym "Twoim Stylu" jest artykuł "Teraz dziecko" z relacjami mam przyszłych i obecnych. W jednej z nich czytam "(...)Znajomi z małego wydawnictwa proponują mi funkcję naczelnej miesięcznika literackiego, które będą wydawać. Odmawiam. Mam zwolnienie, wielki brzuch i nie mogę chodzić. Kolega proponuje, ze zaczniemy pracę u mnie w domu, będą do mnie przyjeżdżać. Zgadzam się i od razu dostaję zastrzyk energii (...)" Jakie było moje zdziwienie gdy padła nazwa "Bluszcz". Powstał w warunkach domowych

[kixxx]

Napisane przez OliFka1

Tak trochę w temacie

Powstał w warunkach domowych

Nieźle proszę, nieważne są nawet warunki pomysły rodzą się i 'wchodzą' w życie w różnych miejcach jak widać

[kanarek1]

W następnym numerze ma być coś z Musierowicz prawda? wywiad?

[neverthless222]

Ooo, widzę, że ucichł temat, pustki, pustki
Tak, coś ma być Musierowicz w następnym numerze, ma opowiadać o 'życiu harmonijnym', czy jakoś tak

[Eflinka]

Kupiłam 2 numer Bluszcza i przyznam, że się rozczarowałam. Liczyłam na trochę innego rodzaju teksty, te mnie nie zachwyciły i chciałam jak najszybciej wrócić do czytanej przeze mnie książki. Nie przekreślam jednak pisma, kupię jeszcze jeden numer, zobaczymy jakie po nim będę miała odczucia

[novita888]

A mi się drugi jeszcze bardziej podoba niż pierwszy. Super jest tekst Machulskiego, o pasji, miłości do kina.

[kliwia]

Zakupiłam, i przeczytałam kilka tekstów.
Niektóre omijałam z premedytacją. Albo mnie tytuł nie zaciekawił albo kilka zdań wyrwanych z kontekstu.
Ilustracje urocze.
Kupię zapewne, ale czy regularnie będę kupowała to nie obiecuję.

[dziewanna111]

Sama nie mam pojęcia jak to przegapiłam... coś za rzadko tu zaglądam Pismo widziałam dziś w kiosku, czyba kupię wychodząc z pracy. Mam od jakiegoś czasu niedobry zwyczaj czytania wszystkiego na ekranie komputera, a to na dłuższą metę nie jest najlepsze rozwiązanie.

[bybella]

witam dziewczyny, tak tu sobie czytam i czytam i chyba mnie zachęciłyście do kupna

Napisane przez neverthless222

Ooo, widzę, że ucichł temat, pustki, pustki
Tak, coś ma być Musierowicz w następnym numerze, ma opowiadać o 'życiu harmonijnym', czy jakoś tak

a kiedy wychodzi ten nr?

[sephorka3]

Napisane przez bybella

witam dziewczyny, tak tu sobie czytam i czytam i chyba mnie zachęciłyście do kupna

a kiedy wychodzi ten nr?

Pewnie na samym początku grudnia, tak sądzę. W każdym razie drugi numer ukazał się tuż pod koniec października lub w pierwszych dniach listopada, jeśli dobrze pamiętam.

[Eflinka]

Osobiście skuszę się na kolejny numer, mimo że pierwszy mnie nie zachwycił, tak jak się tego spodziewałam, ponieważ jest zapowiedź obecności w 3. numerze Jonathana Carrolla

[bybella]

Napisane przez sephorka3

Pewnie na samym początku grudnia, tak sądzę. W każdym razie drugi numer ukazał się tuż pod koniec października lub w pierwszych dniach listopada, jeśli dobrze pamiętam.

dzieki wielkie

[dziewanna111]

Wczoraj nie zdążyłam, dziś nie było... ktoś mi wykupił ;/

No nic - skoro następny numer już niedługo to nie będę z tego robiś targedii i parę dni poczekam