Dlaczego nie odpisuje...?

[Balamutkaa]

Witajcie dziewczyny !
Cały czas nasuwa mi się jedno pytanie : ''Dlaczego nie odpisał...?''
Kilka dni temu napisałam do pewnego chłopaka w sprawie pracy i nie tylko :P
moja wiadomość : ''Cześć , często Cię widuje w (sklep) , chciałam się zapytać o prace tam , znalazło by się jakieś wolne miejsce ? ''
jego wiadomosć : ''czesc. musisz cv przyniesc. Moze by Ci sie udało ja nie mam takiej władzy heheh::P''
po jego wiadomości postanowiłam mu odpisać : ''A mozna wiedziec jak Ty dostałeś tą pracę ? Zalezy mi troche na niej ; ) Może jak się uda będziemy na jednej zmianie hehe ;P ''
i już nie uzyskałam odpowiedzi na moje pytanie ( a jest , ze wyswietlil wiadomosc ) , do tej pory dalej nie odpisał ; ( Nie wiem czy jakoś źle napisałam czy co , może go czymś uraziłam , nie wiem , a jak nie chciał ze mną pisać to mógł wgl nie odpisywać na pierwszą wiadomosc .
A Wy jak myślicie dziewczyny ? czemu nie odpisał ?

[niewysoka1]

A jak dawno napisałaś tą wiadomość?
Może na szybko ją odczytał? Myślę, że nie ma co panikować

[delirious]

moze zdazyl tylko zobaczyc wiadomosc a odpisac juz nie? To bylo dzis czy kilka dni temu?

[skaz]

Jak dla mnie to głupie pytanie zadałaś. No a jak miał dostać tą pracę? normalnie pewnie tak jak Ci poradził - zostawił CV. Już predzej trzeba było zapytać czy jest zadowolony. I nie rozumiem po co używacie tyle tych emotikonek, to dziecinada.

[nie ma niku]

Zanies cv do tego sklepu, mozliwe ze usunal tego smsa przed przeczytaniem (to sie czasami zdarza w pospiechu), moze byl w pracy, nie mial czasu odpisac a pozniej zapomnial. A moze poprostu nie chcial odpisac...

[elvegirl]

Yesu, niektóre wątki zwalają z nóg.

Powodów nieodpisania może być milion pińcet, na przykład:
- przeczytał ale nie odpisał bo w trakcie czytania mu się na kibel zachciało i potem zapomniał
- nie odpisał bo wyniuchał w Tobie konkurencję
- nie odpisał bo nie ma w zwyczaju jakoś intensywnie korespondować z nieznajomymi
- nie odpisał bo wyniuchał mały podryw i nie jest zainteresowany
- bo jest niewychowany :P

i tak dalej :P

Zamiast zastanawiać się dlaczego gość nie odpisał, leć z CV do tej pracy i już. Jak dostaniesz tą robotę, to zdążysz jeszcze milion razy spróbować go poderwać w nieco mniej dziwaczny sposób :P

[booombelek]

faktycznie masz dziewczyno problem...

no czemu nie odpisuje.. hmmm..

[mary_poppins]

Ja też bym Ci nie odpisała na tę drugą wiadomość. Napisał Ci wyraźnie że musisz po prostu zostawić CV, a Ty go pytasz jak on dostał tę pracę Każdy myślący człowiek by się w tym momencie złapał za głowę - wyobraź sobie, że zapewne zostawił tam swoje CV!
Więc według mnie :
- albo stwierdził że to wyjątkowo durne pytanie i że już nie chce mu się na nie odpowiadać,
- albo doszedł do wniosku, że myślisz, iż dostał tę pracę po znajomości i męczysz go wiadomościami żeby teraz załatwił ją Tobie.
Tak czy siak wcale mu się nie dziwię i uważam, że za bardzo drążysz i na wstępie już zraziłaś go do siebie. Tym bardziej, że to zupełnie obcy człowiek dla Ciebie

[Balamutkaa]

pierwszą wiadomosc wysłałam w sobote a on odpisał w niedziele , i ja druga wiadomosc wysłałam w poniedziałek .
Macie racje , moja głupota , że napisałam jak dostał tą pracę , mogłam napisać jak mu się tam pracuje , jaka jest atmosfera , mój błąd... ;/
Ale teraz już za późno żeby to odkręcić ; (

[mary_poppins]

Żeby odkręcić - na pewno, ale jeśli faktycznie dostaniesz tę pracę, to pewnie się poznacie i będziesz mogła pokazać się od lepszej strony Próbuj, na pewno warto.

[201803290936]

Napisane przez Balamutkaa

Witajcie dziewczyny !
Cały czas nasuwa mi się jedno pytanie : ''Dlaczego nie odpisał...?''
Kilka dni temu napisałam do pewnego chłopaka w sprawie pracy i nie tylko :P
moja wiadomość : ''Cześć , często Cię widuje w (sklep) , chciałam się zapytać o prace tam , znalazło by się jakieś wolne miejsce ? ''
jego wiadomosć : ''czesc. musisz cv przyniesc. Moze by Ci sie udało ja nie mam takiej władzy heheh::P''
po jego wiadomości postanowiłam mu odpisać : ''A mozna wiedziec jak Ty dostałeś tą pracę ? Zalezy mi troche na niej ; ) Może jak się uda będziemy na jednej zmianie hehe ;P ''
i już nie uzyskałam odpowiedzi na moje pytanie ( a jest , ze wyswietlil wiadomosc ) , do tej pory dalej nie odpisał ; ( Nie wiem czy jakoś źle napisałam czy co , może go czymś uraziłam , nie wiem , a jak nie chciał ze mną pisać to mógł wgl nie odpisywać na pierwszą wiadomosc .
A Wy jak myślicie dziewczyny ? czemu nie odpisał ?

Ja bym na miejscu tego faceta odebrała te dalsze pytania jako wścibstwo plus może sugerowanie czegoś (jedna zmiana = będziemy razem). Nie dziwię się, że nie odpisał.

[lilka_vanilka]

Nie chce pracować z Tobą na jednej zmianie.

[new woman in town]

Napisane przez elvegirl

Yesu, niektóre wątki zwalają z nóg.

Powodów nieodpisania może być milion pińcet, na przykład:
- przeczytał ale nie odpisał bo w trakcie czytania mu się na kibel zachciało i potem zapomniał
- nie odpisał bo wyniuchał w Tobie konkurencję
- nie odpisał bo nie ma w zwyczaju jakoś intensywnie korespondować z nieznajomymi
- nie odpisał bo wyniuchał mały podryw i nie jest zainteresowany
- bo jest niewychowany :P

i tak dalej :P

Zamiast zastanawiać się dlaczego gość nie odpisał, leć z CV do tej pracy i już. Jak dostaniesz tą robotę, to zdążysz jeszcze milion razy spróbować go poderwać w nieco mniej dziwaczny sposób :P

Jak wyżej.

Z tym, że oznaką kultury osobistej była odpowiedź na pierwszą wiadomość. Brak podjęcia bzdurnej konwersacji oznacza brak zainteresowania Twoją osobą...

[coffee_candy]

Nie odpisuje, bo nie chce?
Nie szukaj problemu tam, gdzie go nie ma.

[cholernarejestracja]

Też bym Ci nie odpisała - zazwyczaj odpisuję na tego typu wiadomości tylko tyle, ile muszę. I ile wymaga ode mnie kultura. Jakieś "hehe", "; P", "znalazło by" - no dziecinada.

[mpt]

Ja też bym nie odpisała. Co więcej - wolałabym zjeść Twoje CV niż pokazać je szefowi. Okropne były te wiadomości.

[kennedy]

pelna profeska w szukaniu roboty

[mm444]

Treść usunięta

[_ema_]

1. Pytanie było głupie - mógł zrozumieć, że uważasz, że znalazł pracę przez znajomości czy inne machlojki, albo że zawracasz mu tyłek i robisz podchody tylko po to, żeby to on Ci tę pracę załatwił.

2. Nie pisz mu tylko teraz nic o tym jak mu się praca podoba czy innych bzdur - raz, będziesz nachalna, dwa - a jak ma mu się podobać? To praca w sklepie, raczej jakichś niespotykanych elementów tam nie ma, każdy wie co i jak.

3. Nie wiem czemu nie odpisał ale jedno jest pewne, jakby był Tobą zainteresowany to by rozmowę ciągnął, więc jak widać nie jest. Daj spokój, idź szukać tej roboty, a podryw uskuteczniaj przy innej okazji.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez mary_poppins

Ja też bym Ci nie odpisała na tę drugą wiadomość. Napisał Ci wyraźnie że musisz po prostu zostawić CV, a Ty go pytasz jak on dostał tę pracę Każdy myślący człowiek by się w tym momencie złapał za głowę - wyobraź sobie, że zapewne zostawił tam swoje CV!
Więc według mnie :
- albo stwierdził że to wyjątkowo durne pytanie i że już nie chce mu się na nie odpowiadać,
- albo doszedł do wniosku, że myślisz, iż dostał tę pracę po znajomości i męczysz go wiadomościami żeby teraz załatwił ją Tobie.
Tak czy siak wcale mu się nie dziwię i uważam, że za bardzo drążysz i na wstępie już zraziłaś go do siebie. Tym bardziej, że to zupełnie obcy człowiek dla Ciebie

zgadzam się. ja też bym nie odpisała po takim głupim pytaniu.

[chwast]

Może jego spytaj bo tylko on to wie.

Sent from my SK17i using Tapatalk

[shawty19]

Żeby Ci tylko nie przyszło na myśl wysyłać do niego ponownie wiadomość. Będzie szukał z Tobą kontaktu (spodobasz mu się ), to prędzej czy później odpiszę na tę wiadomość.

[Lea_ny]

Jakby mi klient wysyłał wiadomości, że chciałby ze mną pracować na jednej zmianie i zadawał głupie pytania (no sorry: chłopak Ci pisze, że trzeba przynieść cv, a Ty się go pytasz jak on dostał tę pracę ), to też bym nie odpisała Myślę, że nawet gdyby mi się podobał - bałabym się, że jest jakimś stalkerem Jeśli chodzi o podryw, to zdecydowanie wolałabym najzwyklejsze pytanie [twarzą w twarz] co robię po pracy, a nie tego typu akcje

[ciasteczko0]

Napisane przez lilka_vanilka

Nie chce pracować z Tobą na jednej zmianie.

Bezbłędne

[laisla]

Napisane przez cholernarejestracja

Też bym Ci nie odpisała - zazwyczaj odpisuję na tego typu wiadomości tylko tyle, ile muszę. I ile wymaga ode mnie kultura. Jakieś "hehe", "; P", "znalazło by" - no dziecinada.

Tragedia to hehe..ja bym od razu pokasowała

[karolina190891]

Taki system się nie sprawdza. Wynikają z tego same problemy. Nie będziecie mieć prywatności. Problemy z pracy będziecie przenosić do do życia prywatnego. Lepiej nie decyduj się na pracę na jednej zmianie z chłopakiem

[_ema_]

Napisane przez karolina190891

Taki system się nie sprawdza. Wynikają z tego same problemy. Nie będziecie mieć prywatności. Problemy z pracy będziecie przenosić do do życia prywatnego. Lepiej nie decyduj się na pracę na jednej zmianie z chłopakiem

Ale ona nie ma jeszcze ani pracy ani chłopaka

[leniwca]

A może ma dziewczynę i dlatego nie reaguje na zaczepki innych panienek
?

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez leniwca

A może ma dziewczynę i dlatego nie reaguje na zaczepki innych panienek
?

na pewno jest bardzo nieśmiały i pod tą skorupką obojętności jest ogromne zauroczenie autorką.

[leniwca]

Napisane przez skazana_na_bluesa

na pewno jest bardzo nieśmiały i pod tą skorupką obojętności jest ogromne zauroczenie autorką.

Któż by się oparł

Pewnie nie ma statusu 'w związku' ustawionego, więc autorka uznała, że na pewno szuka dziewczyny. Więc czemu nie odpisuje na wiadomość??

Autorko olej go. Nie jest ciebie wart. Albo gej.