BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-10, 15:29   #31
blackphanter05
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 11
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cześc dziewczyny, biegałam rok temu ok ponad 7miesiecy co najmniej 3 dni w tygodniu, do tego siłka Efekty były super jednak przez zime trochę sie rozleniwiłam i przybylo mi ok 6 kg- zła dieta i totalny brak ruchu /depresja zimowa ?/ Ale teraz postanawiam odżyć i zacząć codziennie sie poruszać!
Jak na razie najbardziej mobilizuje mnie pogoda na dworze Jak dostane cm to się pomierze i dam znać co i jak wygląda
Pozdrawiam
blackphanter05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-10, 22:46   #32
Losza
Raczkowanie
 
Avatar Losza
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 37
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

A czy Kraków biega ?
__________________
When you feel like quitting, think about why you started.
Losza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 09:52   #33
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

A co tu taka cisza? Nikt nie biega?
Ja biegam nadal. Co prawda miałam ze 3 tygodnie przerwy na chorowanie moje i dzieci. Od kilku dni biegam znowu i bardzo mnie to cieszy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 12:21   #34
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

No to ja się zgłaszam
Moja kondycja jest naprawdę straszna, zwłaszcza kiedy czytam że niektóre dziewczyny od razu przebiegły po kila kilometrów.
Najpierw przez miesiąc szybko maszerowalam, mam stałą trasę ok 3km.
Od tygodnia przeszłam na trening poczatkowy czyli 1min biegu/5min marszu no i nie powiem, jest mi ciężko.
Ale zawzięłam się a że jestem uparta, to w końcu przebiegnę to moje kólko a potem zobaczymy.. może i drugie
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg
Naur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 12:58   #35
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Naur nie poddawaj się. Ja też więcej idę niż biegnę. Mi za wysoko skacze puls, więc muszę zwalniać. Kondycja zerowa. A innym razem czuję, że mam siły biec, ale tak strasznie bolą mnie łydki, że nie mogę. Ale wtedy gdy maszeruje, to robię różne wymachy rąk, a więc nie marnuje czasu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 13:11   #36
KasDi
Rozeznanie
 
Avatar KasDi
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam:)
Wiadomości: 652
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Też dopiero zaczynam, z chęcią się dołączę

Zaczynałam od marszobiegu ok. 12 min. - 6 dni w tygodniu
W tym tygodniu zaczynam już pomału truchtać - czas ok. 20 min

Zobaczymy co z tego wyjdzie Biegam w Wwie i w Kielcach
__________________
a head full of fears has no place for dreams
KasDi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 13:41   #37
marchefkowa
Raczkowanie
 
Avatar marchefkowa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 61
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

od jakiegoś czasu korci mnie bieganie - mam wrażenie, że biega już co druga osoba w Polsce i mocno mnie to motywuje od półtora miesiąca ćwiczę w domu, żeby wyrobić sobie chociaż podstawy jakiejkolwiek formy i mam nadzieję, że za parę tygodni wyruszę na bieganie, staram się też namówić na to mojego faceta, zobaczymy jak wyjdzie
__________________
moje polsko-tureckie przygody kosmetyczne

http://www.7hillsofbeauty.com
marchefkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-17, 14:35   #38
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Naur nie poddawaj się. Ja też więcej idę niż biegnę. Mi za wysoko skacze puls, więc muszę zwalniać. Kondycja zerowa. A innym razem czuję, że mam siły biec, ale tak strasznie bolą mnie łydki, że nie mogę. Ale wtedy gdy maszeruje, to robię różne wymachy rąk, a więc nie marnuje czasu
Oj, nie poddam się, bo jeśli teraz nie zacznę się ruszać, to za jakiś czas będzie jeszcze gorzej Choćbym miała skończyć tylko na godzinnym marszu, to lepsze nic nic
A wierzę, że kiedyś przebiegnę ten mój dystans, biegam regularnie, co drugi dzień, plus basen i karate, wię motywacja i wykonalność wysokie

Cytat:
Napisane przez marchefkowa Pokaż wiadomość
od jakiegoś czasu korci mnie bieganie - mam wrażenie, że biega już co druga osoba w Polsce i mocno mnie to motywuje od półtora miesiąca ćwiczę w domu, żeby wyrobić sobie chociaż podstawy jakiejkolwiek formy i mam nadzieję, że za parę tygodni wyruszę na bieganie, staram się też namówić na to mojego faceta, zobaczymy jak wyjdzie
Wyruszaj śmialo już teraz, tylko najpier po malutku, najwyzej wyjdzie Ci marszobieg
Wiem, że ten link już był, ale wklejam, bo ja stosuję i uważam, że to dobry plan treningowy dla takich od zera:
http://www.biegaj40minut.pl/

Cytat:
Napisane przez KasDi Pokaż wiadomość
Też dopiero zaczynam, z chęcią się dołączę

Zaczynałam od marszobiegu ok. 12 min. - 6 dni w tygodniu
W tym tygodniu zaczynam już pomału truchtać - czas ok. 20 min

Zobaczymy co z tego wyjdzie Biegam w Wwie i w Kielcach
Tak trzymaj!
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg
Naur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 14:55   #39
KasDi
Rozeznanie
 
Avatar KasDi
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam:)
Wiadomości: 652
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Naur Dzięki wielkie za wsparcie!

Trzymam też kciuki za Ciebie ! Nie wolno się poddawać

Bardzo fajny ten trening : http://www.biegaj40minut.pl/trening-...iegu/tydzien-1 - na pewno skorzystam
__________________
a head full of fears has no place for dreams
KasDi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 15:15   #40
marchefkowa
Raczkowanie
 
Avatar marchefkowa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 61
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cytat:
Napisane przez Naur Pokaż wiadomość
Wyruszaj śmialo już teraz, tylko najpier po malutku, najwyzej wyjdzie Ci marszobieg
Wiem, że ten link już był, ale wklejam, bo ja stosuję i uważam, że to dobry plan treningowy dla takich od zera:
http://www.biegaj40minut.pl/
dzięki za linka wiem, że już teraz dałabym fizycznie radę robić jakiś początkowy trening, ale szczerze mówiąc wstyd mi latać z trzęsącym się brzuchem i chociaż wiem, że nikogo to nie obchodzi i nikt tak naprawdę nie będzie się na mnie gapił to chciałabym sama dla siebie mieć świadomość, że nikogo nie straszę i stąd jeszcze te kilka tygodni pocenie się i sapanie na ulicy to zupełnie coś innego niż ćwiczenie w zamkniętym pokoju, gdzie nikt na mnie nie patrzy
__________________
moje polsko-tureckie przygody kosmetyczne

http://www.7hillsofbeauty.com
marchefkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 15:28   #41
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cytat:
Napisane przez KasDi Pokaż wiadomość
Naur Dzięki wielkie za wsparcie!

Trzymam też kciuki za Ciebie ! Nie wolno się poddawać

Bardzo fajny ten trening : http://www.biegaj40minut.pl/trening-...iegu/tydzien-1 - na pewno skorzystam
Ja musiałam wrócić do 1tygodnia, bo przesadziłam na początku drugiego a potem zdechłam w ostatnim dniu Teraz grzecznie robię dokładnie jak jest napisane.

Cytat:
Napisane przez marchefkowa Pokaż wiadomość
dzięki za linka wiem, że już teraz dałabym fizycznie radę robić jakiś początkowy trening, ale szczerze mówiąc wstyd mi latać z trzęsącym się brzuchem i chociaż wiem, że nikogo to nie obchodzi i nikt tak naprawdę nie będzie się na mnie gapił to chciałabym sama dla siebie mieć świadomość, że nikogo nie straszę i stąd jeszcze te kilka tygodni pocenie się i sapanie na ulicy to zupełnie coś innego niż ćwiczenie w zamkniętym pokoju, gdzie nikt na mnie nie patrzy
Oj, rozumiem doskonale, dlatego ja nie pójde na silownię a na basenie od razu zmykam pod wodę. Tylko ja mam komfort biegania w niemal pustym z rana lasku, gdzie najwyżej ktoś z psem się napatoczy.
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg
Naur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-17, 15:36   #42
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Ja też biegam tam gdzie nie ma ludzi
Zawsze jestem czerwona ja burak i strasznie się tegp krępuje. Biegnę między polami do lasku. Nieraz minę kogoś z psem i to wszystko.
W domu nie umiem się zmobilizować do ćwiczeń, bo zawsze ktoś w domu jest i się patrzy albo śmieje. Dlatego wolę biegać/marszowac.
A mam okropny kłopot z pulsem, więc nie robię nawet wg tego planu treningowego, tylko muszę patrzeć na pulsomierz i zwalniać, gdy puls sięga 160. Wtedy maszeruje aż mi spadnie do 130 i znowu biegnę i tak w kółko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 16:13   #43
marchefkowa
Raczkowanie
 
Avatar marchefkowa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 61
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

no widzicie, a u mnie naprawdę mnóstwo ludzi biega, o każdej porze dnia i nocy i wszyscy tacy śliczni, szczupli, w profesjonalnych ciuszkach itd., mamy lasek koło domu, więc idealnie, dlatego chciałabym w końcu zacząć z tego korzystać, ale mam wrażenie, że będę najgrubszą i najmniej ogarniętą biegającą osobą w promieniu 10km
__________________
moje polsko-tureckie przygody kosmetyczne

http://www.7hillsofbeauty.com
marchefkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 16:24   #44
KasDi
Rozeznanie
 
Avatar KasDi
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam:)
Wiadomości: 652
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cytat:
Napisane przez marchefkowa Pokaż wiadomość
no widzicie, a u mnie naprawdę mnóstwo ludzi biega, o każdej porze dnia i nocy i wszyscy tacy śliczni, szczupli, w profesjonalnych ciuszkach itd., mamy lasek koło domu, więc idealnie, dlatego chciałabym w końcu zacząć z tego korzystać, ale mam wrażenie, że będę najgrubszą i najmniej ogarniętą biegającą osobą w promieniu 10km
Każdy przecież jakoś zaczynał. Myślę, że wszyscy Cię raczej będą chwalić, że próbujesz Może po prostu zacznij od takich szybszych spacerów? Oni niech sobie biegają, a Ty na spokojnie spacerek po lesie
__________________
a head full of fears has no place for dreams
KasDi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 16:24   #45
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Marchewkowa ja mam tak samo. Wokół same szczuplaki biegnące bez zadyszki i rumieńców. Ale ja mam to gdzieś. Nie biegnę przecież po to, żeby ktoś mnie podziwiał. Robię to dla siebie i mam gdzieś co myślą o mnie inni.

A teraz byłam na rundce na rowerze i to jeszcze z dodatkowym balastem, bo do fotelika wsadzilam mojego synka. Ale mnie uda bolały! !! Masakra.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 17:37   #46
marchefkowa
Raczkowanie
 
Avatar marchefkowa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 61
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

zostało mi 9 dni shreda i myślę, że potem spróbuje pocić się na ulicy i w lesie
__________________
moje polsko-tureckie przygody kosmetyczne

http://www.7hillsofbeauty.com
marchefkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 19:17   #47
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cytat:
Napisane przez marchefkowa Pokaż wiadomość
zostało mi 9 dni shreda i myślę, że potem spróbuje pocić się na ulicy i w lesie
I bardzo dobrze! Ja kiedy biegam jestem cała czerwona i kapie ze mnie pot Każdy kiedyś zaczynał, może nie od tak dramatycznie niskiej formy jak moja, ale to nikogo sprawa, ważne są starania.

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość

A teraz byłam na rundce na rowerze i to jeszcze z dodatkowym balastem, bo do fotelika wsadzilam mojego synka. Ale mnie uda bolały! !! Masakra.
Bardzo fajnie tylko nie szarżuj, bo potem padniesz.
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg
Naur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-17, 21:31   #48
alexis3
Przyczajenie
 
Avatar alexis3
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

ja nadal biegam codziennie, mam w domu bieznie i nie musze wychodzic bo jeszcze nie jestem na to gotowa :P poza tym cwicze jeszcze w swoim pokoju zamknieta na 4 spusty zeby nikt sie nie smial :P czasem pokrece hula hopem jak nie chce mi sie biegac albo jak baaardzo mi sie nudzi
I musze powiedziec ze jestem z siebie niesamowicie dumna, biegam i cwicze juz 3 tygodnie, jeszcze nigdy nie zdarzylo mi sie tak dlugo... zawsze sie zarzekalam ze ja i cwiczenia to raczej nie najlepsze polaczenie.. ale sie zawzielam, znalazlam cwiczenia, ktore mi odpowiadaja, powiesilam przed bieznia letnia sukienke i jak tylko na nia patrze to od razu dostaje mocnego kopa i biegne ile tylko moge

czekam na jakies spektakularne efekty chociaz wiem, ze tak latwo nie bedzie :P za długo siedzialam na kanapie :< ale nie poddaje sie i Wam tez zycze powodzenia
alexis3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-18, 11:42   #49
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cytat:
Napisane przez alexis3 Pokaż wiadomość
ja nadal biegam codziennie, mam w domu bieznie i nie musze wychodzic bo jeszcze nie jestem na to gotowa :P poza tym cwicze jeszcze w swoim pokoju zamknieta na 4 spusty zeby nikt sie nie smial :P czasem pokrece hula hopem jak nie chce mi sie biegac albo jak baaardzo mi sie nudzi
I musze powiedziec ze jestem z siebie niesamowicie dumna, biegam i cwicze juz 3 tygodnie, jeszcze nigdy nie zdarzylo mi sie tak dlugo... zawsze sie zarzekalam ze ja i cwiczenia to raczej nie najlepsze polaczenie.. ale sie zawzielam, znalazlam cwiczenia, ktore mi odpowiadaja, powiesilam przed bieznia letnia sukienke i jak tylko na nia patrze to od razu dostaje mocnego kopa i biegne ile tylko moge

czekam na jakies spektakularne efekty chociaz wiem, ze tak latwo nie bedzie :P za długo siedzialam na kanapie :< ale nie poddaje sie i Wam tez zycze powodzenia
Alexis super! Co do spektakularnych efektów, to chyba jednak nie, ale ważne że efekty powoli się pojawią

Dzisiaj dzień przerwy w bieganiu, więc zrobiłam tylko szybki poranny spacer
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg
Naur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-18, 15:47   #50
alexis3
Przyczajenie
 
Avatar alexis3
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cytat:
Napisane przez Naur Pokaż wiadomość
Alexis super! Co do spektakularnych efektów, to chyba jednak nie, ale ważne że efekty powoli się pojawią
na szczescie zdaje sobie z tego sprawe i dlatego sie nie poddaje ;p
cwicze i czekam cierpliwie
alexis3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-18, 16:06   #51
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Naur nie poddawaj się. Ja też więcej idę niż biegnę. Mi za wysoko skacze puls, więc muszę zwalniać. Kondycja zerowa. A innym razem czuję, że mam siły biec, ale tak strasznie bolą mnie łydki, że nie mogę. Ale wtedy gdy maszeruje, to robię różne wymachy rąk, a więc nie marnuje czasu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Też tak mam I tak po 10min muszę stanąć na minutę i porozciągać się, to chyba krew nie dochodzi. Są takie strasznie twarde? I wydają się być klockami drewna?

Cytat:
Napisane przez marchefkowa Pokaż wiadomość
od jakiegoś czasu korci mnie bieganie - mam wrażenie, że biega już co druga osoba w Polsce i mocno mnie to motywuje od półtora miesiąca ćwiczę w domu, żeby wyrobić sobie chociaż podstawy jakiejkolwiek formy i mam nadzieję, że za parę tygodni wyruszę na bieganie, staram się też namówić na to mojego faceta, zobaczymy jak wyjdzie
Fajnie, jak się mija z innymi biegaczami, naprawdę miłe. Dobrze, że w Polsce zmienia się postrzeganie aktywności a już szczególnie właśnie biegania. I z TŻ też dobrze pobiegać, ja idę jutro ze swoim
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-18, 16:35   #52
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;45644546]Też tak mam I tak po 10min muszę stanąć na minutę i porozciągać się, to chyba krew nie dochodzi. Są takie strasznie twarde? I wydają się być klockami drewna?
[/QUOTE]

Tak, są twarde. Ale mnie nie bolą łydki z tylu tylko z przodu na piszczelach.
Robię co chwilę przerwę na rozciąganie. Inaczej z bólu nie mogę aż kroku zrobić.

Dziś rano poszłam biegać i ten ból się zaczął już po kilku krokach dosłownie.
Byłam jakieś 40 minut, ale ile z tego tak na prawdę biegalam to nie wiem.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-18, 19:46   #53
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Tak, są twarde. Ale mnie nie bolą łydki z tylu tylko z przodu na piszczelach.
Robię co chwilę przerwę na rozciąganie. Inaczej z bólu nie mogę aż kroku zrobić.

Dziś rano poszłam biegać i ten ból się zaczął już po kilku krokach dosłownie.
Byłam jakieś 40 minut, ale ile z tego tak na prawdę biegalam to nie wiem.
Uważaj na to, bo może skończyć się poważną kontuzją, wklejam link do krtókiego artykułu o tym właśnie, wczoraj się natknęłam:
http://www.treningbiegacza.pl/proble...adnia-biegacza

A biegasz codziennie? Czy robisz przerwy?
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg
Naur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-18, 20:50   #54
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Tak, są twarde. Ale mnie nie bolą łydki z tylu tylko z przodu na piszczelach.
Robię co chwilę przerwę na rozciąganie. Inaczej z bólu nie mogę aż kroku zrobić.

Dziś rano poszłam biegać i ten ból się zaczął już po kilku krokach dosłownie.
Byłam jakieś 40 minut, ale ile z tego tak na prawdę biegalam to nie wiem.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A to ja mam inaczej, mi sztywnieją całe łydki, to nie jest taki typowy ból, one po prostu kamienieją. Zobaczymy jak będzie jutro.
To, o czym piszesz, faktycznie często się zdarza, sama też na to natrafiłam jak szukałam informacji o mojej dolegliwości.
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-18, 21:30   #55
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Naur dzięki za linka.
Przeczytałam i wnioskuję, że u mnie przyczyną może być to, że biegnę po asfalcie oraz mam górki. Pisze tam, że jedynym lekarstwem na ból jest przerwa w treningach. No cóż. .. nie chcę rezygnować, ale przez parę dni zamienię bieganie na rower. Przynajmniej piszczele odpoczna, a wysila się uda
A potem wybiorę polne drogi, które do tej pory omijalam i zobaczę czy jest lepiej.

Nie biegam codziennie, ale teraz wypadły mi 3 dni pod rząd, bo miałam wolne. Chciałam to wykorzystać. Może to za dużo na początek? No cóż, będę próbować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-18, 22:27   #56
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Może te trzy dni z rzędu zrobiły swoje, może asfalt i generalnie za małe wytenowanie lub przygotowanie tych partii mięśniowych. Myślę, że przesiadka na jakiś czas na rower, albo maszerowanie zamiast biegu pomogą.

Co do twardnienia całych łydek, to nie mam pojęcia, nie zdarzyło mi się takie coś.
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg
Naur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-18, 23:29   #57
bytheway
Rozeznanie
 
Avatar bytheway
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 703
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cześć dziewczyny, przyłączam się!
Co prawda moja kondycja jest bardzo dobra, ale ostatnio postanowiłam bić moje rekordy w bieganiu (chociaż biegac nie lubie jakoś szczególnie)

Z tego co piszecie o bólu łydek ja miałam kiedyś tak samo, ból z przodu piszczeli jakby mnie kości bolały. I właśnie to jest ból kości, a dokładnie okostnej. A) złe obuwie B)zbyt duże obciążenie kości - zbyt częste treningi C) podstawa - asfalt. Wiadomo, nie każdy ma w okolicy las, czy wystarczająco duży park, ale starajmy się biegać chociażby trawnikiem
bytheway jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 08:48   #58
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Ja mam wszystko do wyboru: i asfalt i trawnik i drogi Mieszkam na końcu dzielnicy i dość blisko mojego domu zaczynają się pola, które mają kształt kwadratów, a oddzielają się drogami asfaltowymi, polnymi, a także takimi zarośniętymi trawą. Tych z trawą się boję, bo nie widać co jest w środku. Tam chodzą ludzie z psami, więc o minę poślizgową nie trudno. Dlatego wybieralam asfalt lub twarde drogi polne. Teraz wyrusze dalej w poszukiwaniu nie zaminowanych traw

Dziś robię przerwę i odpoczywam. Zero biegania. Jutro też. Wybiorę się jedynie na rower.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 09:44   #59
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Cytat:
Napisane przez bytheway Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, przyłączam się!
Co prawda moja kondycja jest bardzo dobra, ale ostatnio postanowiłam bić moje rekordy w bieganiu (chociaż biegac nie lubie jakoś szczególnie)

Z tego co piszecie o bólu łydek ja miałam kiedyś tak samo, ból z przodu piszczeli jakby mnie kości bolały. I właśnie to jest ból kości, a dokładnie okostnej. A) złe obuwie B)zbyt duże obciążenie kości - zbyt częste treningi C) podstawa - asfalt. Wiadomo, nie każdy ma w okolicy las, czy wystarczająco duży park, ale starajmy się biegać chociażby trawnikiem
Zazdroszczę formy!
Ja już rozkminiłam kiedy mnie ten ból zaczyna dopadać: własnie jak przesadzę z treningiem, bo wiadomo, że waga wciąż jest za wysoka, więc obciążenie spore

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Ja mam wszystko do wyboru: i asfalt i trawnik i drogi Mieszkam na końcu dzielnicy i dość blisko mojego domu zaczynają się pola, które mają kształt kwadratów, a oddzielają się drogami asfaltowymi, polnymi, a także takimi zarośniętymi trawą. Tych z trawą się boję, bo nie widać co jest w środku. Tam chodzą ludzie z psami, więc o minę poślizgową nie trudno. Dlatego wybieralam asfalt lub twarde drogi polne. Teraz wyrusze dalej w poszukiwaniu nie zaminowanych traw

Dziś robię przerwę i odpoczywam. Zero biegania. Jutro też. Wybiorę się jedynie na rower.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Miłej przerwy, chociaż wiem, że i z tym bywa ciężko, bo ruch uzależnia Ja mam trasę w lasku, po dosyc ubitej ale jednak ziemnej drodze no i trochę asfaltu na dotarcie tam.

Dzisiaj załamka!!
Forma strasznie niska, umarłam już na poczatku treningu... dlaczego??
Jestem załamana, w dodatku podwojnie, bo waga od wczoraj wzrosla o 1,7kg Dodam, że z wypróżnieniami w porzadku.

No i taka niepokojąca sprawa: puchną mi palce dłoni podczas wysilku, kiedy biegam to robią mi się parówki. Coś z krążeniem jest nie tak, ale co i dlaczego?? Ech... zły dzień..

edit:
znalazłam dobra poradę dla początkujących i chyba pokrywa się to z moim własnym spostrzeżeniem, mianowicie: wracam do szybkiego marszu i będę biec kiedy poczuję, że mogę a nie kiedy mi wyznaczy sztywny trening, chyba tak będzie najlepiej.
wklejak tekst:
"Panie Michale, jeśli są to rady dla amatorów, zaczynających treningi, proszę nie pisać, że jeśli chcą spalać tkankę tłuszczową, to muszą biegać powyżej 30 min. Żeby ta informacja nie wprowadzała w błąd, trzeba dodać kolejne dotyczące pulsu. Otóż, jeśli ktoś ma formę słabą, a tak na początku często bywa, to bieg 30 minutowy nie jest możliwy. Bardzo szybko puls zwiększa się na tyle, że po 10 minutach świeżo upieczony biegacz przechodzi w strefę biegu beztlenowego, nie służącego spalaniu tkanki tłuszczowej. Tak więc, 30 min, pod warunkiem, że biegacz jest w stanie przebiec je w zgodzie z wyznaczoną dla siebie strefą tlenową.
Jeśli kondycja jest naprawdę marna, a chcemy zacząć biegać żeby spalać tłuszcz, wystarczy marsz w odpowiednim tempie odpowiadającym wysiłkowi w strefie tlenowej. "
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg

Edytowane przez Naur
Czas edycji: 2014-03-19 o 11:34
Naur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 11:38   #60
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: BIEGANIE - STARTUJEMY! Kto się przyłącza?

Weź nic nie mów o wadze, bo ja też się załamuje. Moja waga chyba jakaś zaczarowana, bo ani drgnie. A teraz nawet więcej pokazuje. Tyle że ja czekam na @ to i bebzun mam większy i cala się czuję opuchnięta.

A ruch rzeczywiście uzależnia Poziom endorfin wzrasta, a więc jesteśmy szczęśliwsi i ja to potwierdzam. Po bieganiu, mimo ogromnego zmęczenia czuję zadowolenie
Jak udaje mi się biegać regularnie, to mam ochotę to robić codziennie.
Może jak pogoda sie popsuje, to i ochota przejdzie, ale póki co mam ochotę na ruch.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-25 14:14:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:55.