pytania laika - co na plażę?

[Gothic_Daisy]

Witajcie
Od razu muszę na początku zaznaczyć, że laik ze mnie kompletny w temacie filtrów itp Aczkolwiek Wasze wątki podczytuję i Was podziwiam, że tak dbacie o siebie
W każdym razie mam kilka do Was pytań.
Wybieramy się z Lubym na plażowanie do Tunezji we wrześniu, no i trzeba się jakoś porządnie zaopatrzeć w filtry.
Artykuly poczytałam i w sumie powinnam chodzić z wielką kartką i sprawdzać skład każdego produktu, żeby wybrać to co nam będzie odpowiadać. No ale nie do końca mam na to czas, przyznaję.... Dlatego szukam pomocy bezpośrednio u Was
Na razie jestem zdecydowana na zakup sprayu Biodermy 40 - wiele pozytywnych opinii przeczytałam i stwierdziłam, że będzie dobry.

No ale potrzebne są jakieś dobre preparaty wodoodporne - czy któraś z Was ma namiary na sprawdzone i dobre produkty? WYczytałam, ze generalnie pod względem firmy to są dobre np. Loreale i Garniery. A może coś innego?

Kolejna kwestia - Luby jest biały Boję się, żeby się nie poparzył, bo nie jest przyzwyczajony do takiego słońca. Co najlepej kupić? Też najlepiej żeby było wodoodporne, bo on będzie siedzieć głównie w wodzie No ale słońce i tak tam będzie.

Zdaję sobie sprawę, że pewnie musimy kupić kilka różnych produktów, ale nie chciałabym, żeby połowę naszej walizki zajęły same filtry
Wszelkie odpowiedzi / pomysły mile widziane i z gory wielkie dzięki za pomoc!

[Joey]

A czytałaś o tym filtrze? http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...?produkt=14761 Ma fotostabilne filtry (Tinosorb) i kosztuje 15 zł za 250 ml, więc wyjdzie taniej niż Bioderma. Piszę o tym, bo sama do niedawna o nim nie wiedziałam, w zasadzie dowiedziałam się przez przypadek czytając jakiś wątek na Biochemii, a myślę, że to informacja bardzo przydatna.
Pozdrawiam

[Hexxana]

Tutaj tez sa ciekawe opinie

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=125024

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Joey

A czytałaś o tym filtrze? http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...?produkt=14761 Ma fotostabilne filtry (Tinosorb) i kosztuje 15 zł za 250 ml, więc wyjdzie taniej niż Bioderma. Piszę o tym, bo sama do niedawna o nim nie wiedziałam, w zasadzie dowiedziałam się przez przypadek czytając jakiś wątek na Biochemii, a myślę, że to informacja bardzo przydatna.
Pozdrawiam

O tym akurat nie czytalam - ale faktycznie, wygląda ciekawie, no i faktycznie nie jest drogi. Podoba mi się

Napisane przez Hexxana

Tutaj tez sa ciekawe opinie

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=125024

Cały wątek przeczytałam I dalej mam mętlik w głowie

Bo przede wszystkim nie wiem, co by było dobre dla Lubego - to raz.
A dwa - co będzie dobre i wodoodporne

[Joey]

Bo przede wszystkim nie wiem, co by było dobre dla Lubego - to raz.

Wiesz, wydaje mi się, że grunt to, żeby filtry były fotostabilne i miały wysoki faktor ochrony. Wtedy na pewno Twój TŻ się nie poparzy. Ja nie jestem co prawda biała, ale tez jestem blada i kiedy byłam w czerwcu nad możem posmarowałam się filtrem Garnier'a (mają fotostabilne filtry) SPF 10 (!), nawet nie nałożyłam przepisowej ilości (tylko jakieś 10 razy mniej) i tak spędziłam kilka godzin na plazy. W ogóle się nie poparzyłam, a opaliłam minimalnie - prawie nie było widać róznicy. Więc jeśli kupisz filtr SPF 30-50, który w dodatku będzie fotostabilny, to wg mnie powinno to w zupełności wystarczyć.

A co do tej wodoodporności, to przyznam szczerze, że nie za bardzo wierzę, kiedy na opakowaniu jest napisane, że filtr jest wodoodporny - jakoś pewniej się czuję jak po wyjściu z wody się dosmaruję. Ale może jestem w błędzie.

['Priscilla']

Napisane przez Joey

A co do tej wodoodporności, to przyznam szczerze, że nie za bardzo wierzę, kiedy na opakowaniu jest napisane, że filtr jest wodoodporny - jakoś pewniej się czuję jak po wyjściu z wody się dosmaruję. Ale może jestem w błędzie.

Gdzieś czytałam, że filtr wodoodporny to taki, gdy np. po 10 min kąpieli działa ok. 50% filtra ( liczby pewnie pokręciłam, bo nie pamiętam już dokładnie ). Wniosek: po każdej kąpieli trzeba ponownie się posmarować .

[Joey]

Napisane przez Priscilla

Gdzieś czytałam, że filtr wodoodporny to taki, gdy np. po 10 min kąpieli działa ok. 50% filtra ( liczby pewnie pokręciłam, bo nie pamiętam już dokładnie ). Wniosek: po każdej kąpieli trzeba ponownie się posmarować .

Dzięki za info BTW, podoba mi się Twój nick i avatar

['Priscilla']

Napisane przez Joey

Dzięki za info BTW, podoba mi się Twój nick i avatar

Dziękuję .

[marcelina73]

Co na plażę na twarz - tak, aby nie spływało w wodzie, albo - jeśli ma spływać - aby nie szczypało w oczy?


Co do rossmanowskiego Sun - Ozon - nie podzielam zachwytów - moje dziecko, mimo kilkukrotnych reaplikacji opaliło się na basenie a nawet miało zaczerwienione ramiona i uda

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Joey

Wiesz, wydaje mi się, że grunt to, żeby filtry były fotostabilne i miały wysoki faktor ochrony. Wtedy na pewno Twój TŻ się nie poparzy. Ja nie jestem co prawda biała, ale tez jestem blada i kiedy byłam w czerwcu nad możem posmarowałam się filtrem Garnier'a (mają fotostabilne filtry) SPF 10 (!), nawet nie nałożyłam przepisowej ilości (tylko jakieś 10 razy mniej) i tak spędziłam kilka godzin na plazy. W ogóle się nie poparzyłam, a opaliłam minimalnie - prawie nie było widać róznicy. Więc jeśli kupisz filtr SPF 30-50, który w dodatku będzie fotostabilny, to wg mnie powinno to w zupełności wystarczyć.

A co do tej wodoodporności, to przyznam szczerze, że nie za bardzo wierzę, kiedy na opakowaniu jest napisane, że filtr jest wodoodporny - jakoś pewniej się czuję jak po wyjściu z wody się dosmaruję. Ale może jestem w błędzie.

Oki, to będę zwracać uwagę na fotostabilność - poczytam jeszcze forum i sobie wypiszę na karteczce to co mi odpowiada

No ja zawsze się dosmarowuję po wyjsciu z wody, ale lubie tez lezec w wodzie na materacu taka mokra - i wtedy jak filtr w ogole nie jest wodoodporny to sie sparzę, dlatego szukam wodoopornych

Napisane przez Priscilla

Gdzieś czytałam, że filtr wodoodporny to taki, gdy np. po 10 min kąpieli działa ok. 50% filtra ( liczby pewnie pokręciłam, bo nie pamiętam już dokładnie ). Wniosek: po każdej kąpieli trzeba ponownie się posmarować .

Na pewno trzeba po każdej - ale ja czasem godzinami jestem w wodzie wiec szukam czegoś dobrego

Gothic Daisy, to niech Luby wyłania się co godzinę z morskich odmętów, smaruje się i może znów siedzieć w wodzie - ja tak robię i zero niemiłych niespodzianek słonecznych
Ja polecam Vichy - to są moim faworyci, nigdy się na nich nie sparzyłam, dosłownie też

[Gothic_Daisy]

Sandija, tak pewnie będziemy robić, bo oparzyć się nie chcemy

A czy Vichy mogę brać w ciemno czy jednak czytać te składy pod katem fotostabilności? Oczywiście forum wczesniej tez przeglądnę

Wszystkie Vichy są fotostabilne
Ja od lat używam do ciała ich mleczek, do buzi różnych firm, ale teraz (w Hiszpanii) znowu mnie Vichy uratowało (dokladnie krem przeciw reakcjom alergicznym), jak DP LRP zawiodło Wiadomo, ze co skóra, to inne wrażenia, ale ja polecam jak najbardziej