2013-01-08, 11:39 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Witaj w klubie
Ja kiedyś też miałam bardzo bolesne miesiączki (zwłaszcza jak zmarzłam). Ból był tak silny, że dostępne bez recepty środki nie pomagały więc zaczęłam łykać silniejsze - ketanol. Potrafiłam łyknąć ketanol i przez godzine leżeć z gorącym okładem (czajnikiem bezprzewodowym)na brzuchu. Poszłam do ginekologa i opowiedziałam o swoim problemie. Spotkałam się z bardzo niemiłą reakcją. Pani ginekolog była wręcz oburzona, że łykam tabletki i wydarła się na mnie, że jak ja chce dzieci rodzić skoro teraz sobie nie radze. Tylko, że dzieci się rodzi kilka razy w życiu a nie co miesiąc. Wkurzyłam się i zmieniłam ginekologa. Druga lekarka okazała się bardzo sympatyczna. Przepisała mi Aulin. Pomógł. |
2013-01-08, 11:48 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Odpowiednia dieta, regularny wysiłek fizyczny i ketonal/mefacit/nurofen forte w ostateczności.
|
2013-01-08, 12:48 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 646
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Mi pomaga branie Oeparol femina cały czas i doraźnie ( głównie pierwszy dzień) Nospy
|
2013-01-08, 13:29 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 294
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Cytat:
oooo, pyralgina nie pomaga? mi nie pomagaja żadne nospy, ibupromy, tylko pyralgina. w końcu coś pomaga Kiedyś gin polecił mi brać nospe po 1 tabletce kilka dni przed okresem. ---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- od 1,5 miesiąca piję codziennie pokrzywę w ramach kuracji włosowej...na moje bóle nie działa niestety
__________________
|
|
2013-01-08, 13:59 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Cytat:
Ja piłam kiedys ale zaraz po okresie, codzinnie jeden kubeczek, mniej bolaly mnie piersi, okres byl krótszy Pokrzywa oczyszcza organizm z toksyn (jest moczopedna), zapobiega tez gromadzeniu sie wody w organizmie. Teraz nie pije juz pokrzywy ( jakoś od 2-3 miesciecy), ale okres jest lagodniejszy niz kiedys pare lat temu. Bez tabletek obeszlo sie tylko raz. A zawsze 1-2 tabletki na pierwsze dwa dni okresu. Jeden ibuprom i bol na pol dnia znika. Mogę normalnie funkcjonować.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA Edytowane przez Madaaa Czas edycji: 2013-01-08 o 14:00 |
|
2013-01-08, 15:30 | #36 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Po pierwsze - do ginekologa (nie konowała), bo to może być endometrioza, zwłaszcza jeśli bóle są rwące a nie tępe, skurczowe i jeśli widzicie poprawę po lekach przeciwzapalnych (np ibuprofen) a nie no-spie.
Po drugie - jeść magnez. Magnez działa przeciwskurczowo.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
2013-01-08, 21:44 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Ojj ja także wiele się wycierpiałam przez te bóle. Na mnie działa tylko jeden lek - Solpadeine do rozpuszczania. Po 10 min. ból przechodzi. Byłam u ginekologa, wszystko ok, kazała brać zapobiegawczo no-spę. Niestety mogę pomarzyć, że taki lek na mnie podziała. Niedługo zaczynam przygodę z tabletkami anty., więc zobaczymy..
|
2013-01-08, 22:27 | #38 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 216
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Cytat:
Z około 6-8 ibupromów max w ciągu pierwszych 3 dni z pomocą pokrzywy potrafię zejść do 1 lub 2 tabletek (łykam przed snem bo inaczej mnie dopada koło 4 rano), pod warunkiem, że jestem w domu, no bo na uczelni to wiadomo, tylko tabletka pomaga. Zaznaczam, że nie mam ekstremalnych bóli, jeszcze nigdy nie zdarzyło się, żeby mi tabletka przeciwbólowa nie pomogła, ale nie chcę sobie zniszczyć żołądka, naturalne metody są zawsze lepsze. No i pokrzywa jest śmiesznie tania (ok 3zł), świetnie wpływa na samopoczucie, organizm i włosy, naprawdę polecam wypróbować. Kiedyś oglądałyśmy z mamą jakiś medyczny program i wypowiadał się amerykański lekarz. Mówił, że pokrzywa działa głównie rozkurczowo i stąd to uczucie ulgi. |
|
2013-01-08, 23:12 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
No to ja chyba az tak ekstremalnie nie mam skoro wystarcza mi gora 2 tabletki przeciwbolowe na caly okres. 8 tabletek w 3 dni to strasznie duzo. Jeszcze ibuprom max. Trzeciego dnia okres nie powinien juz tak bolec....Trzeciego dnia to mi okres zaczyna sie konczyc
Spróbuje następnym razem na bol z ta pokrzywa
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA Edytowane przez Madaaa Czas edycji: 2013-01-08 o 23:17 |
2013-01-08, 23:45 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Ja zaczęłam mies. temu, za tydz. mam mieć @ i też żyję nadzieją, że ból będzie mniejszy Ostatnio brałam już 4-6 ibumpromów max na dobę przez 2-3 dni, więc liczę, że teraz choć trochę ból się zmniejszy.
|
2013-01-09, 00:47 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 216
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Cytat:
Dziś już nie łykam podwójnie ibupromów, ale zdarzało mi się kilka lat temu, stąd taka duża liczba. Trzeciego dnia mam bóle zwykle tylko przez kilka godzin, ale fakt, że kiedyś mi się to nie zdarzało,kiedy nastolatką byłam. Ogólnie miesiączka jest dla mnie zawsze najgorszym momentem miesiąca. Pomijając fizyczny ból, czuję się strasznie ociężała, nie mam na nic chęci, najchętniej bym przespała cały dzień... |
|
2013-01-09, 10:54 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
|
2013-01-09, 11:36 | #43 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Cytat:
---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ---------- Cytat:
Moze warto pojsc z tym do lekarza Ginekolog moze cos doradzic. Mozna tez sprobowac zmienic tryb zycia, diete. Tak bolesny okres, jeszcze dlugi moze meczyc.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA Edytowane przez Madaaa Czas edycji: 2013-01-09 o 11:38 |
||
2013-01-09, 13:31 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Więc jedyna nadzieja w anty, chociaż moja mama mnie 'pocieszyła' , że po ciązy dopiero przeszły jej wszystkie bóle
|
2013-01-09, 23:40 | #45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 216
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Cytat:
Co do mojej miesiączki to martwiłam się czy może nie mam jakiejś anemii bo wiecznie blada itd. ale mam te podstawowe badania w normie, bo robiłam niedawno. A do ginekologa się wybieram jakoś na dniach i myślę, że faktycznie powinnam o tym wspomnieć, tylko nie wiem czy on cokolwiek jest w stanie na to zaradzić. Szczerze mówiąc już kilka lat temu się z tym pogodziłam. A co do trybu życia to na pewno mogłabym wiele zmienić, może to jest właśnie dobra mobilizacja? |
|
2013-01-09, 23:53 | #46 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Najlepsze na to są tabletki antykoncepcyjne. Dawniej miałam takie bóle, że kilka razy zdarzyło mi się zemdleć. Nie pomagało nic poza zastrzykami, płakałam i darłam się z bólu i myślałam, że umieram. Ginekolog powiedział, że ból był taki, jak przy porodzie, tylko że trwał praktycznie ciągle, a nie co jakiś czas.
Przede wszystkim trzeba iść do ginekologa, wykluczyć zmiany anatomiczne np. tyłozgięcie macicy. Zbyt ciasna szyjka macicy (moje szczęście) daje podobne objawy. Mnie lekarka zaleciła brać cały tydzień przed okresem leki przeciwbólowe, ale to nic nie dało. Pomagała trochę nospa (działa rozkurczowo) i do tego albo te zastrzyki, albo bardzo silne leki przeciwbólowe, np. ketonal. Ogólnie to musisz poprosić lekarza o właśnie to zbadanie budowy, tudzież - przepisanie leków przeciwbólowych, tych na receptę. Ibuprofen i paracetamol, te leki bez recepty działają na lekki/średni ból, ale na taki rozdzierający to jak plasterek na złamaną nogę, totalnie bezużyteczne :P Zauważyłam jednak, że gdy byłam na obozie sportowym (codziennie dużo ruchu, np. wypady kajakowe, siatkówka, tenis) to okres mi się zaczął i nawet go nie poczułam, plama na spodniach mnie zdradziła. Znacznie bardziej bolał mnie też brzuch np. podczas matur, co pewnie miało związek ze stresem i ogólnym napięciem. |
2013-01-10, 00:15 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 78
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Ja zawsze biorę ten podwujny apap i pomaga nie ma co się szlajać po lekarzach skoro najskuteczniejszy lek jest w zasięgu dłoni
__________________
“Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest ♥” dobrze wiedziałeś że jestem nieufna i z dystansem podchodzę do ludzi. mimo to sprawiłeś, że bezwiednie oddałam Ci mój cały świat. miałam racje, że ufać nie warto. |
2013-01-10, 00:19 | #48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 704
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Kontrolnie do gina i tak się powinno chodzić. Jak apap pomaga to nie masz silnych bóli U mnie z bez recepty tylko solphadexine coś dawało, ale nadal ból był odczuwalny. Nospa forte jest całkiem, leżenie w pozycji embrionalnej i termofor.
__________________
Wymianka |
2013-01-10, 05:54 | #49 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Kiedyś miałam miesiaczki bezbolesne prawie lub takie, gdzie po jednej tbletce wszystko było ok.
Wszystko się zmieniło, gdy zaczęłam brac Curacne. Miałam wtedy ok 18 lat. Wiem, że to dość niepopularny skutek uboczny, na poczatku nawet nie skojarzyłam. W trakcie brania tych leków krwawienie było bardzo silne, ból nie do zniesienia (odporny na wszystkie możliwe leki), a dodatkowo miałam drgawki i zdarzało mi się mdleć. Po odstawienie już o wiele mniej bolesny, ale do stanu sprzed kuracji nigdy nie wróciłam;/ Mam tyłozgięcie, poza tym innych nieprawidłowości nie stwierdzono. Teraz wyglada to tak, ze pierwszy dzień siedzę z termoforem zwijając się na łóżku, potem już jest ok. Tabletek nie mogę brać ze względu na żołądek.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... |
2013-01-10, 10:45 | #50 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Cytat:
Kiedyś znajoma mi mowila, ze gdy byla mlodsz i uprawiala duzo sportu, chodzila na jakies bieganie itp w szkole nie miala zadnych problemów z bolem menstruacyjnym. A gdy szkola sie skonczyla, przestala intensywnie uprawiac sport kazdy okres byl bolesny. Wiec coś w tym na pewno jest. ---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ---------- Cytat:
Was tez bolą plecy od tych bóli?
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|||
2013-01-11, 09:07 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
1. Wizyta kontrolna u ginekologa w celu wykluczenia podłoża chorobowego.
Mnie pomaga no - spa lub 2 oraz lekki trening. |
2013-01-11, 09:17 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 874
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Przy silnych bólach polecam naproxen (np. tabletki Aleve) i kwas mefenamowy ( Mefacit, na receptę). Naproxen działa ok. 8h, sama je biorę. Polecam od razu rozgryźć żeby szybciej się rozpuściły. A jeżeli chcecie brać ketonal, to radzę dodatkowo brać coś osłonowo na żołądek, bo jest bardzo silny. U mnie po dwóch latach przestał jednak działać. Naproxen działa za to świetnie cały czas.
__________________
Edytowane przez Keket Czas edycji: 2013-01-11 o 09:19 |
2013-01-18, 15:53 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
No i jest mniejszy niż zawsze Co prawda boli nadal, tabl. biorę, ale i tak jest lepiej
Edytowane przez gwiazdka93 Czas edycji: 2013-01-19 o 08:41 |
2013-01-18, 16:52 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Pff! Mam nadzieję że nikt z forum nie wezmie tej rady do serca, przecież to się może kończyć krwotokiem.
Mi leki nie pomagają, ostatnio po nospie myślałam że zejdę, zaraz po wzięciu tabletki doszlo do omdlenia Dla mnie środkiem pomagającym mi przetrać jest poduszka elektryczna Ale niedługo idę do gina po jakiś ketonal nie ma bata i coś na biegunkę bo zawsze tym bólom towarzyszy ---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ---------- Stosowałam, rzeczywiście lek niezły ale tylko na początku... potem mój brzuch się uodpornił:/ Ale na bóle głowy nadal pomaga i to bardzo szybko
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
2013-01-18, 21:30 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Cytat:
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
|
2013-01-18, 21:38 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 147
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
U mnie nie działaja zadne domowe sposoby.
Przechodze okres źle i zazdroszczę dziewczyną którym wystarczy paracetamol. Podczas okresu mam problemy z układem pokarmowym (czasami biegunka, ale ogolnie czesto chodze do toalety, mdłości i zauwazyłam ze nawet mam zgagę, brak apetytu), jest mi słabo, mrowia mi konczyny, jestem taka zmarznieta, nie moge sie zagrzac. Pare razy byłam blisko omdlenia, ale spiełam sie i dałam rade. Często płacze z bólu.... I to wszystko przez to ze bronie sie (za kazdym razem!) przed tabletka przeciwbólową, bo mysle, ze a moze tym razem bede przechodziła okres spokojniej... Najbardziej skutecznym lekiem przeciwbolowym jest dla mnie ketonal(dzieki niemu moge jak dziecko przespac noc, tyle ze budze sie czesto po nim spocona, jakbym była conajmniej chora) nie moge brac innych leków bo konczy sie to tylko tym ze łykam wieksza dawke a i tak to nie pomaga... sama nospa to juz w ogole nic mi nie robi (czekalam kiedys 2 h na jej działanie,,, to było straszne) U mnie najwazniejsza sprawa jest branie odrazu przy pierwszych objawach tabletki przeciwbolowej. A jezeli chodzi o lagodzenie bólu kiedy czekam az pomoze mi to przyjmuje poze na Małysza nie tyle kucam co stoje jakby w takim przysiadzie... Pomaga mi równiez łykanie tabletek antykoncepcyjnych - wtedy podczas krwawienia faktycznie wystarcza mi paracetamol |
2013-01-18, 21:42 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Cytat:
|
|
2013-01-18, 21:49 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Wiele bólu już miałam przez okres, choć wiem, że to na pewno nic w porównaniu np do porodu W chwilach dużego bólu czułam się, jakbym była obok siebie, tak jakby mnie już nie było, po prostu przytomność umysłu była dużo gorsza, a u Was? Przyznaję bywały okresy, gdzie mało bolało, ale bywały takie, gdzie bardzo. Jeżeli łapało mnie w szkole, choć na szczęście zdarzyło się to rzadko (taki fart), to szłam do domu, akurat wtedy się udawało, to było zazwyczaj gimnazjum. Ból trwał 1 dzień, nie dłużej, ale był naprawdę mocny, ale raczej nie taki rwący jak to się mówi przy endometriozie, więc to raczej wykluczam, poza tym miałam robione badania i lekarz mnie uspokoił w tym względzie. U mnie może to być np dlatego, że mam wąską szyjkę macicy, tak mi się wydaję no i jestem panikara, pewnie przez to się nakręcam, a ból się zwiększa (tak samo jak byłam na biopsji macicy, mnie bolało bardzo, lekarz myślał, że rozpłaczę się na fotelu, a inne dziewczyny spokojne, bo podeszły do tego na luzie).
Jak pomagał mi to ibuprom albo najlepiej ibuprom max, ale nie od razu, i tak kilka godzin jeszcze często się męczyłam, choć wiadomo, z mniejszym bólem. No spa mi wcale nie pomaga, tylko sprawia, że oddaję, przepraszam za wyrażenie 'twarde stolce'. Piłam też miętę, brałam kąpiel, bo w wodzie czułam jakąś ulgę. Gdy nie czułam się jeszcze tak bardzo źle, to starałam się rozchodzić itp, ale jak było tragicznie z tym, to nie, bo jeszcze bym zemdlała, musiałam uważać. Nie pracowałam wtedy, to mogłam sobie pozwolić, inaczej pewnie musiałabym wziąć parę ibupromów. Choć przyznam jak miałam więcej ruchu, to te miesiączki były mniej bolesne. Niemniej zazdroszczę kobietom, które mają niebolesne lub mało bolesne, np moja mama- wystarczyło, że poleżała, a ja to wtedy czasem płakałam z bólu. Raz dostałam okresu, a miałam spotkać się z facetem i gdzieś iść. Miewałam gorsze bóle, ale też nie było ciekawie. Wzięłam z 2-3 ibupromy (w jakimś odstępie) i jakoś poszło, ale osłabiona byłam bardzo. Teraz biorę tabletki antykoncepcyjne, więc ból jest minimalny, aż się dziwię, bo różnica bardzo duża, niebo a ziemia, choć raz zdarzyło się, że bolał dość mocno, ale wzięłam pyralginę w saszetce chyba, taką do rozpuszczenia, wypiłam i też nie pomogło od razu, ale po jakiejś godzinie- dwóch czułam się lepiej. A jak mi się zdarzyło, że chciałam spróbować bez leków, gdy ból był bardzo duży czy z samą miętą, to często i potrafiłam mieć go z 5 godzin (tak mniej więcej) intensywnego bólu, nie do opisania. Wydaje się, niby tylko 5 godzin, ale gdy ból jest tak mocny i nie kontaktujesz, płaczesz, prosisz w duchu, by się skończył to te 5 godzin to męczarnia. Dlatego jednak potem wolałam ten lek wziąć, bo widziałam jak to wygląda. Choć zdaję sobie sprawę, że ból ciężko porównać, dla mnie to było straszne, dla kogoś innego byłoby w porządku. Oprócz bólu też miałam często tak jak Wy: biegunki (czasem też trochę przed okresem), mdłości z osłabienia, uczucie zimna, mroczki przed oczami. Taka w tych dniach kompletnie nieefektywna, jeżeli chodzi o funkcjonowanie. Czasem przed okresem też był ból, ale tylko jako zwiastun, nie taki duży. KrwawaMary86, okropna lekarka. Przecież, wiele kobiet, które mają bolesne miesiączki rodziły też dzieci. Pewnie myślały też, że są w innym wymiarze, bo to bolesne. Lepiej wziąć tę tabletkę niż męczyć się (oczywiście najpierw dla pewności wykluczyć jakieś schorzenia). To tak jak rodząca potrzebuje zastrzyku czy rodzić inaczej, bo ból jest dla niej nie do wytrzymania.. albo jak mówi, że poród już nigdy. Nie rozumiem, dlaczego skoro jesteśmy kobietami wmawia nam się, że powinnyśmy ten ból przyjmować z uśmiechem na twarzy i najlepiej to w ogóle go nie zmniejszać, tylko źle się czuć z tego powodu. Jedną bardziej boli, drugą mniej, każdy ma też inną tolerancję na ból. Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2013-01-18 o 22:06 |
2013-01-19, 17:12 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 147
|
Dot.: Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Candy_lips
za każdym razem mam podobnie; płacz i prosby o to, by przestało bolec albo wypowiadam imie bliskiej mi osoby, liczac na to ze stanie sie cud i wszystko minie... moze jednym wydawac sie to smieszne, ale wtedy w myslach albo cichutko pytam sie siebie samej "dlaczego ja?" A dziewczyny, o co chodzi z tym ze przykladajac do brzucha cos ciepłego mozna sie wykrwawic ? pierwsze słysze, a nawet radzono mi by tak robic, ze niby bol sie zmniejszy. Mi to akurat kompletnie nie odpowiada, drazni mnie "takie cos ciepłego" przy brzuchu kiedy reszta ciała jest zmarznieta i oblada zimnym potem |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:12.