2013-01-09, 13:00 | #31 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: jego byłe
To ciągle może dotyczyć tylko sfery łóżkowej Ale nie musi. Ja bym była czujna, trochę bym się zdystansowała i obserwowała, w jaki sposób mu na mnie zależy, w sensie czy coś poza seksem go w relacjach ze mną interesuje
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
2013-01-09, 13:06 | #32 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 818
|
Dot.: jego byłe
On postawił sprawę jasno i to wg mnie jest ok (co innego gdyby mówił że nie utrzymuje kontaktu z nimi a potajemnie pisał i umawiał się). Jeśli nie akceptujesz tego to odpuść go sobie.
---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ---------- Ja bym to raczej odczytała jako że jest fajnie jest miło lubimy się więc nic nie zmieniajmy - czyli raczej nie zależałoby mu na jakimś poważniejszym związku bo pasuje mu taki układ jaki między wami jest.
__________________
"Możesz mnie okraść, zagłodzić, zbić a nawet zabić, ale mnie nie zanudzaj"
|
2013-01-09, 13:09 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 602
|
Dot.: jego byłe
Koles ma po prostu bujne zycie erotyczne bo chyba nie wierzysz ze spotyka sie z nimi na "kawe" ja bym go olala bo sam stwierdzil ze lubi miec dobre kontakty ze wszystkimi ja za takie relacje dziekuje...
|
2013-01-09, 13:10 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 68
|
Dot.: jego byłe
Jeżeli byłe nie znikną z życia faceta on nie zacznie nowego związku...
Chodzi mi o byłe, które "non stop" dzwonią piszą pytają co u niego itd I zaznaczam nie jestem przewrażliwiona albo wyolbrzymiam moim zdaniem jeżeli się rozstają to rozstają i nie oznacza to całkowity brak kontaktu ale też nie codzienne pytanie Hej co u Ciebie albo naleganie na spotkania.Tutaj sytuacja też wygląda inaczej bo nie jesteście parą. Gdybyście byli wiadomo,że takie coś bardzo by przeszkadzało.Jeżeli facet Cie szanuje ograniczyłby kontakty, jeżeli te byłe są chociaż troszke "inteligentne" nie zawracałyby mu głowy sms itd Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi po prostu jak facet ma jakby to powiedzieć dobre zdanie (wartościowy chłopak nie jakiś lovelas) i nagle zaczyna związek to mądre czy też byłe czy koleżanki wydaje mi się,że starają się hamować z kontaktem tym przesadnym narzucać się swoją obecnością, bo jak wiadomo to może przeszkadzać ten "nowej".Jeżeli ja rozstałam się z facetem i np widzę go na mieście z dziewczyną widać,że są parą nie biore od razu tel i piszę albo trzy razy dziennie puszczam cynka.Wydaje mi się to albo dziecinne ale zwyczajnie chcę tej drugiej celowo zaszkodzić bo ile może tolerować tel od "byłej", "była" to była.Zależy też od faceta jak na takie tel sms reaguje jeżeli mu się to podoba to raczej nie będziesz szczęśliwa.Można mieć z byłymi kontakt ale jeżeli on wygląda tak,że dzwonią do siebie smsują czy spotykają i widzisz,że jest tego za dużo to to nie wyjdzie daltego na początku napisałam,że facet nie zacznie nowego związku tzn takiego normalnego bo Ty będziesz miała cały czas pretensje a on powie o co Ci chodzi przecież to była.Nie można budować czegoś nowego jeżeli to poprzednie się do końca nie skończyło tak mi ktoś kiedyś powiedział i coś w tym jest.Zanim na mnie naskoczycie zaznaczam wszystko zależy od charakteru faceta i czy Tobie autorko to pasuje jeżeli chcesz się angażować. |
2013-01-09, 14:45 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: jego byłe
Nie jesteście parą, spotykacie się, dochodzi do seksu - nie możesz wymagać od niego, by urywał relacje z kimkolwiek, bo nie jesteś dla niego na tyle ważną osobą.
Piszesz, że powoli zaczyna ci na nim zależeć i tutaj uważaj. Stłum jakoś te uczucia, bo wydaję mi się, że panu jakoś nie po drodze do związku. Co do kontaktów z byłymi - ja również 2 eksami mam spoko kontakt, pogadam, czasami się spotkam, ale to czysto koleżeńskie i od wielkich dzwonów. Na pewno nie wydzwaniamy i nie piszemy do siebie codziennie, bo mamy własne życie, obowiązki, nowych partnerów. Dlatego dla mnie to podejrzane. Obstawiałabym, że koleś po prostu lubi seks i lubi mieć na niego różne kandydatki.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
2013-01-09, 15:24 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 223
|
Dot.: jego byłe
Na podstawie tego opisu jakoś dziwnie mi to "pachnie". Ja bym z ostrożności chyba olała kogoś takiego. Niby nie ma pewności, że on coś kombinuje. Może faktycznie chodzi z nimi tylko na kawkę. Ale ja już poznałam jednego takiego cwaniaczka, co to bywał w takich "związkach" jak ten Wasz po np. 3-4 miesiące i mu się te związki nakładały Po prostu bardzo intensywnie szukał dziewczyny, po te kilka miesięcy testował różne kandydatki, ale jakoś biedaczek nie mógł się zakochać. Jakoś ten wątek od razu mi się z nim skojarzył.
Edytowane przez Magdallen Czas edycji: 2013-01-09 o 15:26 |
2013-01-09, 15:47 | #37 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: jego byłe
Ależ oczywiście, że wie kim dla niego jesteś. Jesteś laską do bzykania, z którą aktualnie miło spędza czas, a która za jakiś czas będzie jako jego ex telefonować do niego w czasie, gdy będzie bzykał laskę następną.
|
2013-01-09, 16:05 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 70
|
Dot.: jego byłe
Ma dobry kontakt z "byłymi" i śmiga z nimi na "kawkę"...
Nie jest to dziwne - on chce jakoś utrzymać ten haremik.
__________________
disgusting beauty... |
2013-01-10, 07:55 | #39 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: jego byłe
Cytat:
Hm nie do końca chodzi tu o seks, do niczego mnie nie zmuszał. Chcielismy tego obydwoje i potem mielismy wyrzuty ze to za szybko było... Myślę, że on po prostu mnie lubi, ale nie chce zamykać sobie furtki do poznawania innych kobiet. Sam z siebie poruszał temat wspólnego mieszkania, posiadania dzieci itp. Kiedy któregoś dnia nie wytrzymałam i napisałam mu smutną wiadomość na temat tego że jestem kolezanką, a jesli mam nią byc to nasze relacje powinny wyglądac inaczej... odpisał mi że jestem dla niego kimś znacznie więcej. Najlepsze co mogę teraz zrobić to chyba złapać dystans. Możemy się dalej spotykać ale jako normalni znajomi, w sensie bez czułosci itp.rzeczy typowych dla par. Zresztą...nasz kontakt i tak ostatnio uległ pogorszeniu z racji mojego czepialstwa..także możliwe ze nie bedziemy się już widywać |
|
2013-01-10, 08:01 | #40 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: jego byłe
Cytat:
|
|
2013-01-10, 09:23 | #41 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: jego byłe
Cytat:
Raczej w żartach mówi ze jesteśmy kumplami Kiedy zapytałam wprost czego oczekuje od znajomosci ze mną odpowiedział, ze poki co wie ze chce mnie spotykać, bo jestem fajną osobą. Wywnioskowałam z tego tyle, że mam nie naciskać z określeniem się, bo krótko sie znamy. No ale jak widac czasem wariuje i "cisnę", przez co zapewne go zrażam. |
|
2013-01-10, 09:36 | #42 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: jego byłe
Powiedział tylko Ty nie chcesz tego usłyszeć.
Cytat:
Cytat:
A to z pewnością. Po co mu upierdliwa baba w haremie? |
||
2013-01-10, 10:09 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
|
Dot.: jego byłe
Cytat:
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
2013-01-10, 10:27 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: jego byłe
Autorko, człowiek, który czegoś od ciebie chce, a jest interesowny i zbytnio nie liczy się z twoim dobrem - jest w stanie powiedzieć ci wiele rzeczy, które nie są prawdą.
Sklepowa przekona cię, że "tak, to mięso jest świeże" jak będziesz kupowała. Pan w Providencie ci powie "tak, to się opłaca, zaraz pani spłaci". Producent bubla napisze na opakowaniu"rewelacja, widziałeś to w TV" by opchnąć. Interesowny znajomy powie ci "pomożesz? to zajmie chwilę" a potem ci nawet nie podziękuje A ten facet mówi ci "jesteś kimś więcej". I korzysta z łatwowierności. Jak zaczniesz tak to widzieć - to poznasz wreszcie jaka jest prawda. Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2013-01-10 o 10:40 |
2013-01-10, 10:34 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Amsterdam
Wiadomości: 123
|
Dot.: jego byłe
Jak mu postawisz takie ultimatum to ucieknie. Znam takiego faceta i żadna z kobiet nie zatrzymała go na dłużej, ale z wszystkimi pozostał w koleżeńskich stosunkach. Sama również z nim byłam przez krótki okres czasu, ale nigdy nie liczyłam na więcej niż udany seks, w związku z czym to ja zakończyłam ten "związek". Nie mam w zwyczaju rozmawiać, ani utrzymywać kontaktu z byłymi, natomiast on jest wyjątkiem, bo sam cały czas ten kontakt podtrzymuje.
EDIT: mówię o 31-letnim facecie, przypuszczam, że ten "Twój" jest w podobnym wieku
__________________
23.07.2011 - I found You 07.09.2011 - You're mine "Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko." niderlandzki już NIE chudniemy ćwiczymy |
2013-01-11, 09:55 | #46 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: jego byłe
Cytat:
Co do jego poprzednich związków...trwały dosyć długo (w latach to szło), z jedną laską miał się nawet hajtnąć, ale to było jakies 2 lata temu Edytowane przez m_axin Czas edycji: 2013-01-11 o 09:57 |
|
2013-01-11, 11:49 | #47 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: jego byłe
Cytat:
Stajesz się dla niego coraz bardziej uciążliwa, zaborcza, najpewniej odsunie się od Ciebie i pozostaną Wam smsy w momentach jak go najdzie ochota i nie będzie miał ciekawszej opcji na spędzenie wieczoru. Co do tego co on Ci mówi ..ma powiedzieć, że sypia w miesiącu z pięcioma różnymi kobietami i Ty jesteś nową zdobyczą? Oczywiście, że powie iż jest monogamistą i zależy mu na Tobie a jego związki trwają latami... |
|
2013-01-13, 19:44 | #48 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: jego byłe
Odpuszczam powoli, traktuje go jak kolegę i on to chyba zauważa.
Kiedy wspomina przypadkiem, ze spotka sie z ex, bo cos tam od niego chce to zartuje zeby sie chociaż zabezpieczył, ogólnie pokazuje ze mam to gdzies. Nie wyjezdzam z zazdroscią itp żalami. Za to uświadamiam mu, ze mną tez sie interesują inni. Łapię więc dystans. On wyczuwa chyba ze sie odsuwam i widze róznicę w jego zachowaniu (komplementy, jakies czule gesty), stwierdzil nawet ost ze moglibysmy sprobowac spotykac sie bez seksu, bo chce mi pokazac ze nie o to w tym chodzi. |
2013-01-13, 19:55 | #49 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 704
|
Dot.: jego byłe
Cytat:
Ta, bedziesz się łudzić, będziecie się bzykać, a on tobie będzie wmawiał ze to coś więcej - czyli co? Nico. Powiedz mu że chcesz poznać jego rodziców i obserwuj jak się będzie za nim kurzyć.
__________________
Wymianka |
|
2013-01-13, 20:32 | #50 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: jego byłe
,
Edytowane przez b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 Czas edycji: 2014-01-10 o 01:46 |
2013-01-15, 19:50 | #51 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: jego byłe
No i sfrajerzyłam po całości. Jestem sama na siebie zła...
Napisałam mu ze jest dla mnie wazny i nie chce zeby traktował mnie jak zwykłą znajomą, po czym dopytywałam się o kolejne spotkanie (gupia!) Kazde moje "wypociny" on zbywał "uspokoj się, nei wariuj, oj..", stwierdził nawet ze zachowuje się jak stara żona! I dostałam jak obuchem...dotarło do mnie, ze robie z siebie kompletną idiotkę i on czuje sie przytłoczony, poniewaz nie chce nic wiecej ode mnie...tak wiec koniec. Jak zapomniec o nim? co zrobic zeby trwac w postaowieniu ucięcia wszelkich kontaktów żeby dłuzej nie cierpieć? |
2013-01-15, 21:06 | #52 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Montenegro
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: jego byłe
Cytat:
znaleźć innego. |
|
2013-01-31, 11:00 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: jego byłe
oczywiście głupia jestem, ale nie ucięłam z nim kontaktu...A wczoraj on dzwoni i mówi ze jest u niego ex, bo padł jej net a musi przygotowac cos tam do szkoły i "wprosila się" Ex która go kocha i chce do niego wrocic..a on taki dobry jest ze nei potrafil odmowic jej pomocy..oczywiscie juz wyobrazam sobie jak ona podziekuje mu za pomoc
|
2013-01-31, 11:55 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: jego byłe
Cytat:
I jak ktoś wyżej słusznie zauważył: TAK nie powinien wyglądać początek żadnego związku- takie to wymęczone, wybłagane z twojej strony + łapanie doła z powodu porównywania się z dupami, które zalicza/zaliczył. Bez sensu. Aha, i Eos - facet, dokładnie napisał ci, jak to z boku wygląda, zgadzam się z nim; ty bajki sobie roisz i nadinterpretujesz. Edytowane przez madana Czas edycji: 2013-01-31 o 12:04 |
|
2013-01-31, 16:54 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 7 570
|
Dot.: jego byłe
Cytat:
Odpuściłabym póki jeszcze się nie zaangażowałam mocno i nie pakowałabym się w coś co wiem że od początku jest skazane na porażkę.
__________________
Kiedy kobieta ma na sobie uśmiech, cała reszta to tylko dodatki do stylizacji Kocham i jestem kochana ♥14.12.2015♥ Moje malutkie-największe szczęście |
|
2013-02-01, 00:06 | #56 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: jego byłe
Dalas sie po prostu wciagnac do wianiuszka zawiedzionych wielbicielek, na odleglosc pachnie mi to przykurzoną kolekcja rybich paszczy nad łozkiem
|
2013-02-02, 20:27 | #57 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: jego byłe
Aż mi się smutno zrobiło, gdy przeczytałam ten wątek.
|
2013-02-03, 17:35 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Znienacka
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: jego byłe
Mi tak samo przykro.. Tyle facetów traktuje kobiety przedmiotowo.. :/
Aż wymiotować się chce nad ich prostactwem.. Taki związek "nieustalony" w którym jest wyłącznie seks nie uskrzydli.. Facet jak chce coś poważnego to będzie to robił a nie zabawiał się w kotka i myszkę a Ty się w końcu zastanowisz pewnego dnia,jakie tak na prawdę są między nami relacje..
__________________
Synuś 27.08.2014.-mój mały cud ! Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej - mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie... |
2013-03-15, 10:25 | #59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: jego byłe
Trochę czasu upłynęło, ale chce Wam opisac jak to się zakończyło.
Oczywiscie zakończenie było proste do przewidzenia..niestety byłam zauroczona :/ A więc...coraz częsciej podkreslal ze jestesmy kolegami, kontakt bardzo osłabł, nie było już seksu. Brakuje mi bardzo tego co było na początku naszej znajomosci, jego zabiegania o mnie, częstych rozmów, wymianie smsów...magii i fascynacji wzajemnej. Zaczelo mi zalezec...a on..stał się zimny i obojętny, zaczał mnei ignorować. Ja proponowałam spotkania, on coraz czesciej wymigiwał się, twierdząc ze zajety, zmęczony,ma duzo pracy itp. Co zabawne, pozniej okazywalo się ze spotkał się ze swoją ex, kolezanką 1, 2 i 3. Po prostu ja przestalam byc interesująca jako kobieta. Boli mnie to bardzo nadal, polubilam go i przywiazalam się. Teraz czuje sie wykorzystana, poniewaz dawał mi oznaki ze chce byc z kims takim jak ja, po czym...zaczal szukac kolejnej. zaczęłam się odsuwać...jego to zainteresowało, wiec wygarnelam mu co mi lezało na sercu po raz ostatni. Udał zaskoczonego, no bo przeciez nic mi nie obiecywał, dupek. Muszę zapomniec i skupic sie na sobie, zaczac byc egoistką dbającą tylko o wlasny interes. Jestem za dobra Wyjdzie mi to doswiadczenie na dobre, nauczę się czegoś w koncu. Miałabym niefajnie bedąc z nim w jakimkolwiek zwiazku, on sie nei zmieni i nie jest mnie wart Edytowane przez m_axin Czas edycji: 2013-03-15 o 11:00 |
2013-03-15, 11:00 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 376
|
Dot.: jego byłe
Tak właśnie.
__________________
Jak można stać się motylem? Musisz tak bardzo chcieć latać, że jesteś gotów porzucić bycie gąsienicą. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:09.