Polecamy:

dziunkowa · 2019-01-22, 06:10

Cytat:

Napisane przez carmen_20

Tak planowałam, Rzeźniczka, później chodził mi nawet po głowie Rzeźnik Sky ale ostatecznie okazało się że mam wtedy sesję i raczej żaden wyjazd w Bieszczady nie wypali

Planowałam też biegi w Szczawnicy ale wypada mi wtedy wesele i podczas Festiwalu Biegowego w Krynicy również

wiec w tym roku najfajniesze i najbardziej sentymentalne imprezy biegowe odpadają mi przez zjazdy, sesaje i wesele

dlatego poszukuje nowości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A może na Chojnik się skusisz? Jest 13 lipca. Na ten co ja biegnie nie ma miejsc, ale na 32 km i maraton jeszcze zostało

carmen_20 · 2019-01-22, 07:16

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

A może na Chojnik się skusisz? Jest 13 lipca. Na ten co ja biegnie nie ma miejsc, ale na 32 km i maraton jeszcze zostało

Tamte okolice są mega kuszące dla mnie

jednak jak juz mam się tłuc przez całą Polskę (prawie 700 km) to chciałabym tam zostać na dłużej i pochodzić po górach, a długi urlop planowałam dopiero we wrześniu. Super jest tez supermaraton gór stołowych (nie biegłam, ale góry stołowe są cudowne

). Chce kiedyś spędzić urlop w górach stołowych, sowich i okolicach, oczywiście wtedy kiedy jakiś bieg będzie tam rozgrywany

ale nie mam pojęcia czy będzie to w tym roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

velika · 2019-01-22, 08:17

Stołowe są super

zresztą całe tamtejsze rejony są fantastyczne

Byłam w październiku ostatnio, to najbliższe mi góry, jedyne 300 km.

Fajnie wygląda ten supermaraton, może za rok się skuszę.

Niestety nadal jestem przeziębiona i szykuje się następny słaby tydzień. Styczeń będzie kiepski ale co zrobić.

dziunkowa · 2019-01-23, 06:12

Velika Zdrówka
Carmen we wrześniu jest trochę ciekawych biegów. Mam wrażenie ze czerwiec i wrzesień to najbardziej owocne miesiące w biegi górskie. Najgorzej grudzień i lipiec.

blotowlosa · 2019-01-23, 09:35

melduje wczorajsze 7km, swietnie mi sie biegalo i bieglabym dalej, ale musialam wracac bo nie zdazylabym na spotkanie.

A i kupiłam sobie nowe buty - Nike Downshifter, zobaczymy jak się sprawdzą

)

dziunkowa · 2019-01-24, 06:12

Zgłosiłam się do grupy biegowej. Dzisiaj niby o 19. Juz powiedziałam ze będę.... Mam stresa, nie wiem czy dam radę...

blotowlosa · 2019-01-24, 10:31

Melduje wczorajsze 9km

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Zgłosiłam się do grupy biegowej. Dzisiaj niby o 19. Juz powiedziałam ze będę.... Mam stresa, nie wiem czy dam radę...

będzie dobrze!

w końcu biegasz już jakiś czas, nie jesteś nowicjuszem. Na pewno znajdziesz nową motywację i nowych znajomych

beatiska · 2019-01-24, 16:08

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Zgłosiłam się do grupy biegowej. Dzisiaj niby o 19. Juz powiedziałam ze będę.... Mam stresa, nie wiem czy dam radę...

Ale super. Na pewno dasz radę. Tam jest jakiś trener, czy tylko grupka osób się spotyka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziunkowa · 2019-01-24, 16:57

Cytat:

Napisane przez beatiska

Ale super. Na pewno dasz radę. Tam jest jakiś trener, czy tylko grupka osób się spotyka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest jakiś " szef". Grupa należy do klubu sportowego

beatiska · 2019-01-24, 20:06

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Jest jakiś " szef". Grupa należy do klubu sportowego

To fajnie. U mnie też takie "zajęcia" są, ale jakoś mi nie po drodze.
I jak było?

Ja dzisiaj siłownia 9km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziunkowa · 2019-01-24, 20:30

Byłam i było super. Czyje się trochę sponiewierana, bo tempo było blisko mojego startowego. No ale mi tego było trzeba, przynajmniej się nie obijalam. Na początku powiedziałam ze wolno biegam to mi wskazano kobietę która też wolno biega i sie z nią trzymałam. Czasami biegł z nami jeszcze facet, czasami ci z przodu się zatrzymywali i czekali ma te tyły.
Wyszło ok.10 km, nie włączyłam trakera

blotowlosa · 2019-01-25, 20:46

wczoraj 5km, wiało strasznie ale chciałam przetestować nowe buty - są super!

carmen_20 · 2019-01-25, 22:15

Ja w tym tygodniu nie biegałam. Straszne osłabienie mnie dopadło, zasypiam o 21, w pracy ledwo co mogę usiedzieć, bo zasypiam na siedząco, ciągle czuje jakby mnie coś rozkładało, ale gorączki nie mam

chyba moj organizm się w końcu zbuntował przeciwko ciagłej pracy, nauce, bieganiu i niedosypianiu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziunkowa · 2019-01-26, 15:34

Melduje 11 km. Dzisiaj nie było tak ostro, towarzystwo nie w formie. Cisnuenie chyba niskie. Przyszedł Polak. Koleś ma prawie 70 lat i 30 biega w tej grupie. Założył ja jego kolega. Ma też ciekawa karierę biegową za sobą, maratony poniżej 3 godzin, 100 km po Alpach, w swojej kategorii wiekowej najczęściej wygrywa. Pod względem merytorycznym tez dobrze obeznany.

lenor · 2019-01-27, 09:40

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Byłam i było super. Czyje się trochę sponiewierana, bo tempo było blisko mojego startowego. No ale mi tego było trzeba, przynajmniej się nie obijalam. Na początku powiedziałam ze wolno biegam to mi wskazano kobietę która też wolno biega i sie z nią trzymałam. Czasami biegł z nami jeszcze facet, czasami ci z przodu się zatrzymywali i czekali ma te tyły.
Wyszło ok.10 km, nie włączyłam trakera

podziwiam.

velika · 2019-01-27, 14:49

O kurczę fajnie! U mnie też jest klub biegowy i dojrzewam do tego żeby się zapisać. Carmen20 dużo zdrowia!! Ja powoli dochodze do siebie, 1,5 tygodnia nie biegałam. Dziś 9,5km tempem spacerowym z moim mężem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

carmen_20 · 2019-01-28, 07:18

Cytat:

Napisane przez velika

O kurczę fajnie! U mnie też jest klub biegowy i dojrzewam do tego żeby się zapisać. Carmen20 dużo zdrowia!! Ja powoli dochodze do siebie, 1,5 tygodnia nie biegałam. Dziś 9,5km tempem spacerowym z moim mężem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuję

na szczęście już mi lepiej, zaczynam normalnie funkcjonować. Możne nawet pójdę dziś trochę potruchtać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziunkowa · 2019-01-28, 08:22

Mnie dopadła zaraza tez. A w czwartek mam biegać

carmen_20 · 2019-01-28, 09:07

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Mnie dopadła zaraza tez. A w czwartek mam biegać

Polecam dużo witaminy C, ciepła woda z miodem i cytryną, czosnek i ostatecznie teraflu ;D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

velika · 2019-01-28, 10:58

Do czwartku jeszcze jest trochę czasu. Mnie to długo trzymało.
Zapisałam się na półmaraton, nie ma odwrotu

24.03

dziunkowa · 2019-01-28, 20:25

Cytat:

Napisane przez velika

Do czwartku jeszcze jest trochę czasu. Mnie to długo trzymało.
Zapisałam się na półmaraton, nie ma odwrotu

24.03

No nie ma

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Cytat:

Napisane przez carmen_20

Polecam dużo witaminy C, ciepła woda z miodem i cytryną, czosnek i ostatecznie teraflu ;D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki.

velika · 2019-01-30, 09:08

jak tam zdrowie dziunkowa ?
Melduję wczorajsze 7,3 km. Kilometr po lodzie, był ciężki. A tak to biegałam w kółko po obwodnicy bo tam odlodzone i odśnieżone. Tłumy tam wczoraj były bo to chyba jedyne miejsce w mieście gdzie można było pobiegać bez ryzyka.

lmaomao · 2019-01-30, 14:05

Mi nie bardzo chce się biegać.

blotowlosa · 2019-01-31, 08:49

u mnie masakra, chodniki tak oblodzone ze nie da sie chodzic, o bieganiu nie wspominajac... widzialam wczoraj jedna dziewczyne ktora probowala biegac, wygladalo to bardziej na taniec na lodzie -.-
w weekend ma przyjsc odwilz, nie moge sie doczekac

carmen_20 · 2019-01-31, 12:16

Cytat:

Napisane przez blotowlosa

u mnie masakra, chodniki tak oblodzone ze nie da sie chodzic, o bieganiu nie wspominajac... widzialam wczoraj jedna dziewczyne ktora probowala biegac, wygladalo to bardziej na taniec na lodzie -.-
w weekend ma przyjsc odwilz, nie moge sie doczekac

Zawsze wtedy biegam obok chodnika po śniegu

Miałam dziś w planie trening, ale odpuszczam - umieram na okres

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

velika · 2019-01-31, 20:20

Dziś 7 km, na szczęście dziś już chodniki dużo lepsze i mogłam pętelkę zrobić.
Miesiąc kończę z 61,8 km, mało, ale dwa tygodnie byłam chora. Jest za to jeden plus odpoczynku - wyleczyłam kolano

już wcale nie boli

dziunkowa · 2019-01-31, 20:36

U u mnie ok 7 km. Fajnie było i trochę mało, no ale sie do grupy dostosowalam. Tylko 4 osoby przyszło oprócz mnie.
119 km.w styczniu.

carmen_20 · 2019-01-31, 21:09

Brawo dziewczyny!

Ja przez tydzień wyjęty przez chorobę, styczeń kończę z wynikiem 111 km

luty bedzie lepszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziunkowa · 2019-02-02, 17:48

Melduję 7,5 km

dziunkowa · 2019-02-04, 09:23

Melduje wczoraj 9,2 km. Tempo wolniutkie po tych sniegach i lodach

2019-01-22, 08:17	#4863
velika Winter is coming Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: DNO Wiadomości: 17 197	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Stołowe są super zresztą całe tamtejsze rejony są fantastyczne Byłam w październiku ostatnio, to najbliższe mi góry, jedyne 300 km. Fajnie wygląda ten supermaraton, może za rok się skuszę. Niestety nadal jestem przeziębiona i szykuje się następny słaby tydzień. Styczeń będzie kiepski ale co zrobić. __________________

2019-01-23, 06:12	#4864
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Velika Zdrówka Carmen we wrześniu jest trochę ciekawych biegów. Mam wrażenie ze czerwiec i wrzesień to najbardziej owocne miesiące w biegi górskie. Najgorzej grudzień i lipiec.

2019-01-23, 09:35	#4865
blotowlosa summerlover Zarejestrowany: 2013-06 Wiadomości: 918	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V melduje wczorajsze 7km, swietnie mi sie biegalo i bieglabym dalej, ale musialam wracac bo nie zdazylabym na spotkanie. A i kupiłam sobie nowe buty - Nike Downshifter, zobaczymy jak się sprawdzą ) __________________ km 2019: 365 książki 2019: 23 Edytowane przez blotowlosa Czas edycji: 2019-01-23 o 10:21

2019-01-24, 06:12	#4866
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Zgłosiłam się do grupy biegowej. Dzisiaj niby o 19. Juz powiedziałam ze będę.... Mam stresa, nie wiem czy dam radę...

2019-01-24, 20:30	#4871
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Byłam i było super. Czyje się trochę sponiewierana, bo tempo było blisko mojego startowego. No ale mi tego było trzeba, przynajmniej się nie obijalam. Na początku powiedziałam ze wolno biegam to mi wskazano kobietę która też wolno biega i sie z nią trzymałam. Czasami biegł z nami jeszcze facet, czasami ci z przodu się zatrzymywali i czekali ma te tyły. Wyszło ok.10 km, nie włączyłam trakera

2019-01-25, 20:46	#4872
blotowlosa summerlover Zarejestrowany: 2013-06 Wiadomości: 918	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V wczoraj 5km, wiało strasznie ale chciałam przetestować nowe buty - są super! __________________ km 2019: 365 książki 2019: 23

2019-01-25, 22:15	#4873
carmen_20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 463	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Ja w tym tygodniu nie biegałam. Straszne osłabienie mnie dopadło, zasypiam o 21, w pracy ledwo co mogę usiedzieć, bo zasypiam na siedząco, ciągle czuje jakby mnie coś rozkładało, ale gorączki nie mam chyba moj organizm się w końcu zbuntował przeciwko ciagłej pracy, nauce, bieganiu i niedosypianiu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-01-26, 15:34	#4874
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Melduje 11 km. Dzisiaj nie było tak ostro, towarzystwo nie w formie. Cisnuenie chyba niskie. Przyszedł Polak. Koleś ma prawie 70 lat i 30 biega w tej grupie. Założył ja jego kolega. Ma też ciekawa karierę biegową za sobą, maratony poniżej 3 godzin, 100 km po Alpach, w swojej kategorii wiekowej najczęściej wygrywa. Pod względem merytorycznym tez dobrze obeznany.

2019-01-27, 14:49	#4876
velika Winter is coming Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: DNO Wiadomości: 17 197	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V O kurczę fajnie! U mnie też jest klub biegowy i dojrzewam do tego żeby się zapisać. Carmen20 dużo zdrowia!! Ja powoli dochodze do siebie, 1,5 tygodnia nie biegałam. Dziś 9,5km tempem spacerowym z moim mężem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2019-01-28, 08:22	#4878
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Mnie dopadła zaraza tez. A w czwartek mam biegać

2019-01-28, 10:58	#4880
velika Winter is coming Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: DNO Wiadomości: 17 197	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Do czwartku jeszcze jest trochę czasu. Mnie to długo trzymało. Zapisałam się na półmaraton, nie ma odwrotu 24.03 __________________

2019-01-30, 09:08	#4882
velika Winter is coming Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: DNO Wiadomości: 17 197	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V jak tam zdrowie dziunkowa ? Melduję wczorajsze 7,3 km. Kilometr po lodzie, był ciężki. A tak to biegałam w kółko po obwodnicy bo tam odlodzone i odśnieżone. Tłumy tam wczoraj były bo to chyba jedyne miejsce w mieście gdzie można było pobiegać bez ryzyka. __________________

2019-01-30, 14:05	#4883
lmaomao Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 2	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Mi nie bardzo chce się biegać. __________________ Ludzie są jak kwiaty – cztery miliardy narcyzów.

2019-01-31, 08:49	#4884
blotowlosa summerlover Zarejestrowany: 2013-06 Wiadomości: 918	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V u mnie masakra, chodniki tak oblodzone ze nie da sie chodzic, o bieganiu nie wspominajac... widzialam wczoraj jedna dziewczyne ktora probowala biegac, wygladalo to bardziej na taniec na lodzie -.- w weekend ma przyjsc odwilz, nie moge sie doczekac __________________ km 2019: 365 książki 2019: 23

2019-01-31, 20:20	#4886
velika Winter is coming Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: DNO Wiadomości: 17 197	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Dziś 7 km, na szczęście dziś już chodniki dużo lepsze i mogłam pętelkę zrobić. Miesiąc kończę z 61,8 km, mało, ale dwa tygodnie byłam chora. Jest za to jeden plus odpoczynku - wyleczyłam kolano już wcale nie boli __________________

2019-01-31, 20:36	#4887
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V U u mnie ok 7 km. Fajnie było i trochę mało, no ale sie do grupy dostosowalam. Tylko 4 osoby przyszło oprócz mnie. 119 km.w styczniu.

2019-01-31, 21:09	#4888
carmen_20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 463	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Brawo dziewczyny! Ja przez tydzień wyjęty przez chorobę, styczeń kończę z wynikiem 111 km luty bedzie lepszy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-02-02, 17:48	#4889
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Melduję 7,5 km

2019-02-04, 09:23	#4890
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Melduje wczoraj 9,2 km. Tempo wolniutkie po tych sniegach i lodach

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)