Ciąża a wolontariat w schronisku dla psów - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-01-25, 06:43   #1
migifigi
Wtajemniczenie
 
Avatar migifigi
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 758

Ciąża a wolontariat w schronisku dla psów


Cześć dziewczyny!

W poniedziałek na teście wyszły mi dwie cudowne kreseczki
Jestem wolontariuszką w schronisku dla psów, dotychczas polegało to na tym, że w sobotę co tydzień jeździłam i tak 3-4h spacerowałam z psami. Psy pod moją opieką są w większości małe, nie ciągną na spacerze, no ale tak te 3-4h się spaceruje.
Pierwszą wizytę u lekarza mam dopiero w połowie lutego i wtedy zapytam o to na pewno, ale do tego czasu jeszcze jakieś 3 soboty przede mną, stąd moje pytanie - czy powinnam z tego zrezygnować natychmiast? Kocham te psiaki, kocham im pomagać ale wiadomo, że na pierwszym miejscu jest zdrowie dziecka, więc jeśli trzeba to oczywiście zrezygnuję.

To moja pierwsza ciąża, stąd nie mam żadnych doświadczeń
Będę wdzięczna za odpowiedź
migifigi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-25, 09:40   #2
Gosiurek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 797
Dot.: Ciąża a wolontariat w schronisku dla psów

Jeśli tylko czujesz się na siłach tyle spacerować to moim zdaniem nie musisz rezygnować. W końcu multum kobiet ma zwierzynę w domu i nie jest to powód do rezygnowania z potomstwa
Zwracaj szczególną uwagę na higienę i będzie dobrze
Gosiurek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-25, 12:12   #3
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Ciąża a wolontariat w schronisku dla psów

dla mnie takie spacerowanie na początku ciąży nie było kłopotem (poza tym w tym kontekście można rozważyć np. skrócenie czasu wolontariatu?) natomiast na Twoim miejscu bardziej obawiałabym się różnych chorób odzwierzęcych - o ile te psiaki, które są już od dłuższego czasu w schronisku są już pewnie po leczeniu i po kwarantannie o tyle nowe psiaki są w różnym stanie, z różnymi chorobami i schorzeniami i osobiście nie jestem pewna na ile możesz się zabezpieczyć pod tym kątem jak Cię spacerowanie zmęczy to zawsze można przerwać i to raczej żaden kłopot, każdy to zrozumie w Twoim stanie ale już jak przypląta się jakaś choroba to może się skończyć tragicznie
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-26, 10:30   #4
migifigi
Wtajemniczenie
 
Avatar migifigi
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 758
Dot.: Ciąża a wolontariat w schronisku dla psów

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
dla mnie takie spacerowanie na początku ciąży nie było kłopotem (poza tym w tym kontekście można rozważyć np. skrócenie czasu wolontariatu?) natomiast na Twoim miejscu bardziej obawiałabym się różnych chorób odzwierzęcych - o ile te psiaki, które są już od dłuższego czasu w schronisku są już pewnie po leczeniu i po kwarantannie o tyle nowe psiaki są w różnym stanie, z różnymi chorobami i schorzeniami i osobiście nie jestem pewna na ile możesz się zabezpieczyć pod tym kątem jak Cię spacerowanie zmęczy to zawsze można przerwać i to raczej żaden kłopot, każdy to zrozumie w Twoim stanie ale już jak przypląta się jakaś choroba to może się skończyć tragicznie
Też o tym myślałam Najgorsze jest to, że to dopiero początek i nie chcę rozpowiadać każdemu, że to ciąża,. No w kropce jest no jestem
migifigi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 16:14   #5
Mumtobe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 40
Dot.: Ciąża a wolontariat w schronisku dla psów

Ja bym zrezygnowała. Co innego zwierzak domowy, którego stan zdrowia jest monitorowany a i higiena większa w domu niż w schronisku, a co innego wolontariat. Za rok jak będziesz mieć możliwość wrócisz do spacerów, a teraz lepej się skupić naciazy, zwłaszcza ze większość chorób jest najg4ozniejsza właśnie na poczatku.
Mumtobe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 13:59   #6
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Ciąża a wolontariat w schronisku dla psów

Przede wszystkim zależy, jaki to jest wolontariat. Jeśli masz możliwość wybrania psów, z którymi wychodzisz, nie musisz sprzątać odchodów, wykonywać zabiegów pielęgnacyjnych - to moim zdaniem zagrożenie chorobami odzwierzęcymi jest znikome, o ile psy sa regularnie odrobaczane (a w schronisku teoretycznie być powinny, w praktyce trzeba się zorientować). Zachowanie higieny, tzn. zmiana ubrań, nie dawanie lizania się po twarzy, mycie rąk (albo dezynfekowanie dodatkowo płynem) powinny wystarczyć. Ja sobie nie wyobrażam rezygnować z takich rzeczy, a miałam u siebie różne tymczasy z róznymi przypadłościami i w schronisku bywam teraz rzadziej, ale nadal regularnie.
Pytanie też, o jakich chorobach odzwierzęcych mowa? Toksoplazmozą najprędzej zarazisz się przez jedzenie źle umytych warzyw i owoców, listeriozą - przez zjedzenie niepasteryzowanych wytworów mlecznych i mięsa. Chorób skórnych można u psa unikać, bo zazwyczaj je widać. Jesli się obawiasz, zainwestuj w rękawiczki tylko do schroniska, a pod spód nakładaj takie chirurgiczne. W końcu w schronisku nie jest się w tych samych ciuchach, w których chodzi sie po domu czy śpi.

Edytowane przez SteveS
Czas edycji: 2017-01-30 o 14:06
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-30 14:59:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:53.