Jak podkreślić jasną cerę? IV

[antoninne0216]

Napisane przez Kira87

Ja kocham płaszcze

ja też mam taki czarny z niegniotącego się materiału, co przy moim bałaganiarstwie i nie chowaniu rzeczy jest cudne a mój kumpel śmieje się, że jak ubiorę do tego płaszcza czarne spodnie i czarne trampki to jak matrix wyglądam
a poza tym, kocham wszystkie płaszcze i marynarki w stylu wojskowym! sama się kilku takich dorobiłam

[nicki86]

Napisane przez * Raboussamai *

W ogóle moje oczy nijak nie mogły się przyzwyczaić do tej jasności i non stop mi łzawią... Tak to jest jak się z bunkra wychodzi na światło dzienne Ehh... nienawidzę lata, nienawidzę słońca, nienawidzę opalenizny i poparzeń Drżę na samą myśl o czerwcu, lipcu i sierpniu...
ARGHHHH!!!!!!!

Łączę się w cierpieniach... szczerze to ja już podejrzewałam jakąś alergie u siebie, bo też ryczałam ostatnio jak siostra w środku dnia na miasto mnie wyciągnęła... a to może po prostu odzwyczajenie się od takiego światła?! nie wiem jak to tłumaczyć... też nie cierpię słońca, ale uwielbiam jego zachody

[antoninne0216]

Napisane przez mikia20

nadszedł czas nie rozstawania się z czarnymi dużymi okularami
otworzyłam okno... jak pięknie pachnie...ehh... toć nie wiosna, to już lato!

ja nawet jak jest tak brzydkawo trochę to bez okularów ani rusz
ach, tak cieplutko, milutko na dworze... uwielbiam zapach trawy po deszczu w ciepły dzień cudddoooo

dziewczyny, zazdroszczę wam takiej idealnej cery, że możecie bez podkładu wychodzić na dwór ja nawet wynieść śmieci idę w podkładzie i korektorze. no, cóż, cera skłonna do sporych niedoskonałości ma swoje wymagania

[natrix]

Srebrnousta, owszem, jak najlepiej wspominam rossmannowski filtr. Współczynnik cena-jakość jest wyjątkowo korzystny w jego przypadku, zwłaszcza, że Rabu donosi, iż po 10 zł nabyła

Dzięki za kolejne życzenia rocznicowe

Powiem Wam, Dziewczyny, że też mam trochę ochotę powoli odstawić podkład. Teraz jedynie oprószam twarz pudrem mineralnym i jest mi z tym wspaniale
Ale mój ukochany Revlon Colorstay i tak mam, na wszelki wypadek i czasem jednak nakładam, jak mam twarz w fatalnym stanie

[* Raboussamai *]

Napisane przez nicki86

Łączę się w cierpieniach... szczerze to ja już podejrzewałam jakąś alergie u siebie, bo też ryczałam ostatnio jak siostra w środku dnia na miasto mnie wyciągnęła... a to może po prostu odzwyczajenie się od takiego światła?! nie wiem jak to tłumaczyć... też nie cierpię słońca, ale uwielbiam jego zachody

Ja też uwielbiam zachody słońca, bo to dla mnie znak, że mogę gdziekolwiek wyjść

Napisane przez elianka

Ja się nie dziwię, że mówią na Ciebie Cullen

Bez śmiechów mi tu bo ja naprawdę na jasność nie mogę patrzeć , a najgorsze jest to, że nigdzie nie mogę znaleźć dla siebie dobrych okularów przeciwsłonecznych... wszystkie jakieś takie... dziwne, a te które mam i kocham, są totalnie zdezelowane

Kira87 aaa to tak samo jak ja ja dziewczyna zza Prosny jestem Tereny pełne lasów, pól i łąk... wiocha totalna i być może to jest powód, przez który w mieście czuję się źle i sztucznie

Napisane przez natrix

Srebrnousta, owszem, jak najlepiej wspominam rossmannowski filtr. Współczynnik cena-jakość jest wyjątkowo korzystny w jego przypadku, zwłaszcza, że Rabu donosi, iż po 10 zł nabyła

I przyjmij proszę Natrix moje spóźnione, ale szczere najlepsze życzenia!

Tak w ogóle dziewczyny, to chciałam się pochwalić, że niedługo robię sobie 2 podejście do minerałów Na pewno wstawię jakieś zdjęcie w celu porady, więc bądźcie dzielne

[antoninne0216]

Napisane przez natrix

Srebrnousta, owszem, jak najlepiej wspominam rossmannowski filtr. Współczynnik cena-jakość jest wyjątkowo korzystny w jego przypadku, zwłaszcza, że Rabu donosi, iż po 10 zł nabyła

w takim razie w środę wybieram się do rossmanna
nie umiem sobie wyobrazić życia bez rossmanna... bez tanich i jednocześnie dobrych kremów, bez zniżek na markowe kosmetyki, bez balsamów, nowinek... świat byłby znacznie gorszy, a ja nie miałabym tylu kosmetyków w szafce.

[natrix]

Dzięki Rabu

Ja lubię słońce, bo wszystko w słońcu tak ładnie wygląda i chce się żyć Ale wolę jak na mnie nie świeci Chyba, że takie wiosenne, poranne, delikatne Albo wieczorne!

I ja też miałam problem z doborem okularów słonecznych. Wreszcie rok temu natrafiłam na świetne, takie jak z szeryfa zdjęte i nawet, z moją pyzatą buzią, się w nich dobrze czuję

[antoninne0216]

natrix, jak zwykle pięknie wyglądasz!
muszę się przyznać, że sama mam 2 pary policyjnych okularów i przymierzam się do trzeciej
to chyba jakaś choroba

[natrix]

Napisane przez antoninne0216

natrix, jak zwykle pięknie wyglądasz!
muszę się przyznać, że sama mam 2 pary policyjnych okularów i przymierzam się do trzeciej
to chyba jakaś choroba

okulary policyjne rządzą

[DagmaraRose2000]

ja kilka dni temu zaopatrzylam sie w rossmanowskiego filtra i powiem tak : jest jak najbardziej spoko, ale ciezko go rozsmarowac gdy juz ''zaschnie'' a ''zasycha'' szybko tworzac przy tym smugi!
No i jest gesty wiec na bank odpowiedniej ilosci filtra na siebie nie nakladam.
Ale mimo wszystko nie zapycha mnie ani nic

[illegale]

Również łączę się bólu... nie chcę lata! Nie lubię tego okresu, tego jak jest teraz... dziś jest już duszno i gorąco. W autobusie nie potrafię wytrzymać, bo te szyby tak grzeją, słońce pali, jest zbyt duszno. Szłam specjalnie w bluzie, bo nie miałam filtra. Nie chciałam iść na dwór na w-f, bo słońce. Od dziś koniecznie filtr! I Ci ludzie... "ah, wreszcie się opalę" wszystkie dziewczyny w krótkich spodenkach na -wf żeby się trochę opalić! A mają takie ładne blade nóżki

[Nolley]

Także się dołączam. Nie dość, że w lato mocno świeci słońce, to ja w dodatku mieszkam nad morzem - wszyscy ciągają mnie na plaże, a ja nie chce wyjść na no-life'a i idę...Nie mogę patrzeć, jak ktoś leży w pełnym słońcu plackiem na plaży, brr...

[Kira87]

Tylko uważajcie na to "niewychodzenie", bo nic tak dobrze nie wpływa na organizm (w tym stan cery) jak świeże powietrze Oczywiście o ile jest świeże...bo do miastowych spalin Was nie wyganiam.

Ja chcę do gęstego, sosnowego lasu...

[antoninne0216]

Napisane przez Kira87

Ja chcę do gęstego, sosnowego lasu...

widzę, że mamy tu zielonych
ja nie przepadam za wsiami i innymi tego typu klimatami, bo wbrew pozorom na wsiach nie pachnie sianem i świeżo skoszoną trawą, jak to reklamują na filmach
ale raz w roku wyjeżdżam na kajaki, śpię pod namiotem i kąpię się w rzece jedynym luksusem jest resztka lakieru do paznokci, która się nie rozpuściła i lusterko samochodowe
a jak wracam do cywilizacji to pachnę jakże luksusowym zapachem mieszanki dymu z ogniska, karkówki z grilla, trawy i glonów
moje kochane chanel no 5 i inne klasyki umywają się do tych perfumów:


natrix, bóg był łaskawy, kiedy pozwolił stworzyć okulary policyjne
dodają strojom takiego rockowego odlotu...

[Srebrnousta]

Napisane przez natrix

Srebrnousta, owszem, jak najlepiej wspominam rossmannowski filtr. Współczynnik cena-jakość jest wyjątkowo korzystny w jego przypadku, zwłaszcza, że Rabu donosi, iż po 10 zł nabyła

Tak, też widziałam tę promocję, więc przy najbliżej okazji wpadam do Ross i zaczynam testowanie

Napisane przez antoninne0216

nie umiem sobie wyobrazić życia bez rossmanna... bez tanich i jednocześnie dobrych kremów, bez zniżek na markowe kosmetyki, bez balsamów, nowinek... świat byłby znacznie gorszy, a ja nie miałabym tylu kosmetyków w szafce.

Dokładnie to! Też uwielbiam Rossmanna, a zwłaszcza jego ceny Choć niedawno w mojej mieścinie otworzyli drugą Urodę - jest ogromna W ilości lakierów do paznokci jestem zakochana Szkoda tylko, że w obu drogeriach jest tak mało bladych kosmetyków...

Też nie znoszę lata (a żeby było śmieszniej urodziłam się w jego początek...) i już zastanawiam się, jak je przetrwam. Dawniej nie miałam z tym większych problemów - ot, nie wychodziłam w ciągu dnia z domu , ale teraz, przy szykujących mi się wyjazdach odtwórczych (Immaginary, gdzie jesteś? ), nie wiem, jak wytrwam i czy uda mi się nie opalić...

[antoninne0216]

Napisane przez illegale

Również łączę się bólu... nie chcę lata! Nie lubię tego okresu, tego jak jest teraz... dziś jest już duszno i gorąco. W autobusie nie potrafię wytrzymać, bo te szyby tak grzeją, słońce pali, jest zbyt duszno. Szłam specjalnie w bluzie, bo nie miałam filtra. Nie chciałam iść na dwór na w-f, bo słońce. Od dziś koniecznie filtr! I Ci ludzie... "ah, wreszcie się opalę" wszystkie dziewczyny w krótkich spodenkach na -wf żeby się trochę opalić! A mają takie ładne blade nóżki

ja też się przyłączam do narzekań na lato. nie znoszę tej pory roku, gdy jest upał jak w piekarniku, gdy mój filtr spływa ze mnie jak z kaczki, gdy nawet w cieniu świeci słońce, gdy nawet w bikini mi za gorąco i gdy od tego upału łeb mi pęka i jedyną rzeczą, na którą mam ochotę to leżeć w domu, gdzie wszystkie okna są szczelnie zasłonięte roletami.
jednak, gdy jest przyjemnie ciepło, słońce świeci lekko, jestem zafiltrowana, trawka pachnie taką wilgotną rosą kocham lato!
niestety, takie milutkie dni w naszym klimacie, który jest podziurawiony dziurami ozonowymi jak ser szwajcarski jest coraz mniej.

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez Srebrnousta

W ilości lakierów do paznokci jestem zakochana Szkoda tylko, że w obu drogeriach jest tak mało bladych kosmetyków...

u mnie i w urodzie i rossmannie jest tyle cudnych kolorów lakierów do paznokci, że zapominam o istnieniu takich perfumerii jak douglas czy sephora

niestety, tylko polska jest daleko za murzynami (to stwierdzenie trochę jak kulą w płot w tym miejscu) jeśli chodzi o jaśniutkie kosmetyki

[nicki86]

ile pokrewnych dusz
ha... a słyszałyście o heliofobii?? może śmiesznie brzmi, ale ja chyba to mam
Ja też poluje na okularki... bo moje jeździły sobie w schowku w aucie i troszku się porysowały
natrixja tam nie lubie takich okularów ale muszę powiedzieć że Ci baaaardzo pasują

[Srebrnousta]

Napisane przez antoninne0216

u mnie i w urodzie i rossmannie jest tyle cudnych kolorów lakierów do paznokci, że zapominam o istnieniu takich perfumerii jak douglas czy sephora

niestety, tylko polska jest daleko za murzynami (to stwierdzenie trochę jak kulą w płot w tym miejscu) jeśli chodzi o jaśniutkie kosmetyki

Ostatnio stwierdziłam, że Douglas jest be - podkład, który w Urodzie czy w Ross kosztuje około 47 złotych, tam wyceniają na ponad 60...

[Kira87]

Buu...to tylko ja się wyłamuję tym razem

Uwielbiam każdą porę roku. No...może z wyjątkiem przedwiośnia (jeżeli potraktujemy je jako porę roku ), kiedy to nie jest ani ciepło, ani zimno, a ulice pokrywa błoto pośniegowe w którym nawet najlepsze treki grzęzną (a kaloszy nienawidzę i nie ubrałabym ich nawet na wyjście z psem po podwórku ).

A wiosnę i lato też uwielbiam z zastrzeżeniem, że spędzam je albo na moim osiedlu, albo w innych, zielonych okolicach. Lato w centrum jest potworne, bo suche i gorące powietrze tylko wzmaga tumany kurzu i spalin. Natomiast ulice miasta zimą wyglądają przecudnie.

[Nikita-v]

dziewczyny kusicie tą rezygnacją z podkładów. Ja też ostatnio na stan cery nie mogę narzekać i nie ma różnicy pomiędzy moim wyglądam przed i po nałożeniu podkładu mineralnego.. ale jakoś tak z przyzwyczajenia go daję go na twarz.
Co do pogody słonce wyszło więc sumienniej zaczęłam się filtrować, nakładać grubą warstwę i wykańczam już filtrową 30, żeby przenieść się na letnią 50 - tkę.

Gdziś któraś z was wspomniała o filtrze Pharmaceris... nowości tegorocznej - jak się spisuje? mojego Klorana ukochanego nigdzie nie mogę dorwać i szukam czegoś na okres przeczekania - jako, że podobno ma niedługo wrócić.

P.s a ja ciemne okulary noszę przez okrągły rok i nie ubieram ich tylko kiedy leje deszcz. W tym jednak roku chyba muszę poszukać nowych bo jednak ciągła eksploatacja odcisnęła na nich piętno

[Valie]

Jestem szczęśliwą posiadaczką Pharmacerisa 30 do twarzy. W prawdzie swoje kosztuje (dałam chyba 37 zł), ale ładnie się wchłania i nie pozostawia tłustego filtru.

Dziś niestety zaspałam i wyleciałam z domu tylko z korektorem na twarzy, skutkiem czego jest mój zjarany na czerwono nos i lekko podwędzone ciało (nie chciałam zdjąć skórzanej kurki, żeby się nie opalić, a że jest czarna to mi troszkę przygrzało)

[Kamab]

Napisane przez natrix

Dzięki Rabu

Ja lubię słońce, bo wszystko w słońcu tak ładnie wygląda i chce się żyć Ale wolę jak na mnie nie świeci Chyba, że takie wiosenne, poranne, delikatne Albo wieczorne!

I ja też miałam problem z doborem okularów słonecznych. Wreszcie rok temu natrafiłam na świetne, takie jak z szeryfa zdjęte i nawet, z moją pyzatą buzią, się w nich dobrze czuję

łooo świetne okulary! idealnie Ci pasują
Mogłabyś mi przy okazji powiedzieć czy farbujesz włosy jakąś drogeryjną farbą i jeśli tak to jaką , bo masz cudny kolor

[fiasco]

yhh no widzę że nieco mi ściemniały ręce tak, do łokcia, filtr staje się niezbędny. chyba skoczę jutro do rossmana po babydream
a chwilowo twarzą sie nie przejmuję bo filtr mam w podkładzie (mieszam Dermacol-SPF30 z Revlonem-SPF15), zwykle mam też czapkę z daszkiem.

wiecie, za co ja kocham wiosnę? zwłaszcza za to, że jest tak jakoś swobodniej. ubieranie się zajmuje mi chwile, bo nie opatulam się dwoma bluzami i grubą kurtką, szalikiem, czapką i tonami innych szmat I to jest główna przewaga wiosny nad zimą i jeszcze to, że (nie wiedzieć czemu) całą zimę mam strasznie suche, zniszczone dłonie. wracają teraz do normalnego stanu
no, i moja jasna karnacja będzie się bardziej rzucać w oczy, z czego się bardzo cieszę Wiecie, byłam w wakacje z koleżankami w Hiszpanii nad morzem i wróciłam jedynie z lekko przyciemnionymi przedramionami. Gdy ostatniego dnia kąpałam się z koleżankami w morzu, one miały "pięknie opalone" nogi, a moje były takie białe, że aż się świeciły W te wakacje jadę na ponad dwa tygodnie do Grecji, tym razem nie dopuszczę do tego, abym pociemniała choć o jeden ton

[denq]

Cóż... dogoniłam Was, wiem, wiem, miałam nie wpadać, ale jak mi dziś jeszcze mignie podręcznik w zasięgu wzroku, to chyba się oknem rzucę

a przeczytać te kilka stron Waszego wątku po blisko dwustu stronach podręcznika to pestka ;P nie staracie się!

co do domowych metod na urodę, jak wierzycie w cytrynki, to uwierzcie w papaję cieniutkie plasterki na dwadzieścia minut na buzię w ramach takiego rozjaśniającego enzymatycznego peelingu, mmm...

co do Geralta, to chyba apropo mnie było, że poznałam dopiero przez grę, bo reszta się legitymowała, że wcześniej, toteż sobie wypraszam ;P nasza znajomość już była długa i intensywna, gdy się przypadkiem potem przy tej okazji spotkaliśmy...

co do Drizzta, też kojarzę ;P też chciałam tu przywołać drowy, ale stwierdziłam, że za przewrotnie, ale skoro ktoś już przetarł szlak... z tym, że za tym panem nie przepadałam, znacznie bardziej lubiłam jego ojca, Zaknafeina i spoiler:"strasznie mnie wpieniło i rozstroiło, kiedy oddał za synka życie." a polubiłam go po opowiadaniu w zbiorze "Podmrok" jeśli nie posiadasz mogę przeskanować i wysłać Ci mejlem jakoś bliżej około wakacji. Ponoć absolutnie rewelacyjne kreacje drowów były w późniejszych Wojnach Pajęczej Królowej, ale mnie już nie sięgnęły, już byłam po największej fazie na FR.

co do podkładu, którym się chwaliłam, dziś przyszedł w postaci... błyszczyka muszę odesłać i dostanę podkład, jak tylko odeśle go realny właściciel błyszczyka... ehhh

[201703061224]

hej dziewczyny, co do podkladow o ktorych wczesniej pisalam, niestety zawiodlam sie na EDM straszliwie okropnie wygladaja po pewnym czasie, podklad jet caly zrolowany.. eeeeh.. juz nie wiem jaki mam kupic

[natrix]

Srebrnousta, oby i Tobie ten filtr spasował
Ja też jestem urodzona na samiutkim początku lata
P.S. miałam to już sto razy napisać, ale ciągle mi z głowy wypadało - kocham Twój podpis Mój Tata jest wielbicielem Bułata Okudżawy i mi to często w dzieciństwie śpiewał Sorki za off

Napisane przez nicki86

ile pokrewnych dusz
ha... a słyszałyście o heliofobii?? może śmiesznie brzmi, ale ja chyba to mam
Ja też poluje na okularki... bo moje jeździły sobie w schowku w aucie i troszku się porysowały
natrixja tam nie lubie takich okularów ale muszę powiedzieć że Ci baaaardzo pasują

Heliofobię znam u roślin, ale powiem Ci, że wierzę, że my, Bladolice też możemy na to cierpieć
I dziękuję za komplement

Napisane przez Kamab

łooo świetne okulary! idealnie Ci pasują
Mogłabyś mi przy okazji powiedzieć czy farbujesz włosy jakąś drogeryjną farbą i jeśli tak to jaką , bo masz cudny kolor

Dziękuję
A co do włosów, to to mój naturalny kolor Pod światło rzeczywiście dosyć ładnie wygląda, w rzeczywistości to zwykły brązowy Używam tylko szamponu Venita z wyciągiem z orzecha włoskiego dla podkreślenia ocienia, bardzo fajny, polecam

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[natrix]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Hyhy, każdy kij ma dwa końce Myślę, że przeciwko ciepłu, bezchmurnemu niebu i rozkwitowi przyrody nikt nic nie ma Raczej chodzi o te dość uciążliwe aspekty lata, jak spływanie filtra i makijażu, zaduch w środkach komunikacji i przylepiające się do ciała ubranie i włosy (u mnie jeszcze dochodzi zatykanie się ucha jak się tylko zgrzeję - wiem, to dziwne, właśnie wybieram się do laryngologa) Każda pora roku (tak jak i wszystko w życiu) ma plusy i minusy
(ale filozoficznie pojechałam)

[Kira87]

U mnie właśnie szaleje pierwsza, wiosenna burza
Burze też bardzo lubię, oj bardzo Ten taki niepokojący klimat i duszny zapach mokrej ziemi.

[natrix]

Napisane przez Kira87

U mnie właśnie szaleje pierwsza, wiosenna burza
Burze też bardzo lubię, oj bardzo Ten taki niepokojący klimat i duszny zapach mokrej ziemi.

No coś Ty, Kira, a ja chociaż stara, to panicznie się boję burzy! Mimo, że w centum miasta mieszkam Odważna jesteś