2014-12-11, 14:35 | #121 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Cytat:
Odniose się jeszcze na chwile do obrzezania: o ile jest dla mnie zrozumiały u mężczyzn z uwagi na higiene, tak w przypadku kobiet jest zupełnie nielogiczny i krzywdzący. Można zadać pytanie: dlaczego tak sie dzieje? Przecież nie kobiety wymyśliły okaleczanie samych siebie, to mężczyźni uznali, że należy je pozbawić jakiejkolwiek przyjemności w pożyciu. Obrzezaniu kobiet nic nie służy, niczym nie da się tego wytłumaczyć, prócz oczywiście męskiej próżności i bezmyślności, jest to okrutny akt przemocy wobec kobiet. NIEWYSTARCZAJĄCYM JEST FAKT IŻ KOBIETA MUSI ZNOSIĆ CIĄŻE, PORÓD I POŁÓG? Trzeba ją udręczyć w każdej sferze życia?? Tylko dlatego, że miała nieszczęście urodzić się bez ptaszka? My z krajów tzw. wolnych wyznaniowo mamy jeszcze możliwość jakiegoś wyboru, ale weźmy właśnie islam. Nie ma możliwości aby kobieta miała prawo wyboru religii. Ty Iskro miałaś tą możliwość, ale czy ewentualnie Twoja córka by go miała? A nawet jeżeli Twoja tak z uwagi na wasz związek, to czy przeciętna córka muzułmanina ma szanse na samodzielne myślenie i podejmowanie decyzji ??? Kurcze, mogłabym cały referat kilkugodzinny wygłosić na ten temat. Chyba nie lubie być kobietą , no przynajmniej w tym świecie, frustruje mnie ta bezsilność i niesprawiedliwość. Dobrze ze nie urodziłam się muzułmanką bo już zapewne zginęłabym "honorowo zabita" przez swoją rodzine...... Iskro nie odbieraj tylko prosze moich wywodów personalnie do siebie. Pisze jedynie o swoich poglądach, które absolutnie nie dotyczą oceny innych.
__________________
eudajmonizm perfekcjonistyczny ......................... ......................... ......................... ...... Karola - styczeń 1995 Anulka - lipiec 2012 Anastazja - czerwiec 2015 Edytowane przez lubiekawe5 Czas edycji: 2014-12-11 o 14:38 |
|
2014-12-11, 16:43 | #122 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 285
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Cytat:
Mam koleżanki, chrześcijanki, mężowie muzułmanie. Większość z nich wychowuje dzieci w obu religiach. Z matką chodzą do kościoła (a czasem i tata towarzyszy), z tatą do meczetu. Można się porozumieć? Można. Cytat:
Ma więc szanse, w przeciwieństwie przykładowo do chrześcijanki z Indii, gdzie tradycja nakazuje rodzicom wybranie męża dla córki. W krajach islamskich też często tak się dzieje. Co w rodzinie to nie zginie. Tragedia jak dla mnie. W Polsce za czasów naszych prababć częste były małżeństwa aranżowane. Mieszkańcy Indii, robia tak do dziś, nawet mieszkając tu w UK. Każdy kraj ma inną kulturę i wg mnie większość absurdów wywodzi się raczej z kultury i tradycji, niż religii. |
||
2014-12-11, 18:20 | #123 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Cytat:
---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ---------- zapomniałam dodać ze jutro o 10 rano mam USG genetyczne i testy pappa. Więc trzymajcie kciuki żeby było wszystko ok. Troche sie denerwuje, ale tłumacze sobie że co ma być to będzie.
__________________
eudajmonizm perfekcjonistyczny ......................... ......................... ......................... ...... Karola - styczeń 1995 Anulka - lipiec 2012 Anastazja - czerwiec 2015 |
|
2014-12-12, 06:43 | #124 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 224
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
lubiekawe5- trzymam kciuki , daj później znać co i jak
|
2014-12-12, 11:36 | #125 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
cześć dziewczyny
jestem po badaniach, wszystko jest ok. Przezierność 1,5, kośc nosowa jest.Wszystkie organy ok, Tylko,że na 70-80% powiedział ze dziewczynka. Czyli trzecia córka. Jestem bardzo rozczarowana. Oczywiście ciesze sie że zdrowa i w ogóle..........ale czuje ten niedosyt. Troche mi smutno i nawet sie poryczałam, myślałam że lepiej przyjme tą wiadomość
__________________
eudajmonizm perfekcjonistyczny ......................... ......................... ......................... ...... Karola - styczeń 1995 Anulka - lipiec 2012 Anastazja - czerwiec 2015 |
2014-12-12, 23:02 | #126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 89
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Lubiekawe... Ciesze sie ze wszystko ok z dzidziulem!!! Jeszcze wszystko moze sie zdarzyc czy napewno dziewczynka? Moja znajoma tez taka wiadomosc uzyskala od lekarza a ok . 20 tyg. lekarz zobaczyl cos miedzy nogami !
Dla mnie to malo wazne co bedzie !! Najwazniejsze zeby bylo zdrowe ! Dzis bylismy u lekarza na wizycie przed wyjazdem ... wskazowki co do lotu oraz zaswiadczenie o ciazy no i usg mialam rowniez robione. dzidziulek rosnie 2,6 cm raczki, nozki juz widzielismy i serduszko bijace tez sluchalismy . |
2014-12-13, 08:13 | #127 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Cytat:
__________________
eudajmonizm perfekcjonistyczny ......................... ......................... ......................... ...... Karola - styczeń 1995 Anulka - lipiec 2012 Anastazja - czerwiec 2015 |
|
2014-12-13, 08:14 | #128 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 224
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Cytat:
ale_o- super że wszytko ok, miłej i bezpiecznej podróży ci w takim razie życzę Mnie przez weekend nie będzie, zobaczymy się dopiero w poniedziałek, mam cały weekend gościnny i zakupowy i męża w domu więc ciężko będzie mi do was zajrzeć |
|
2014-12-13, 10:22 | #129 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
ale_o - zapomniałam pogratulować dzidzi. Bezpiecznej podróży Ci życze. Na ile przyjeżdżasz i kiedy dokłądnie? bo nie pamietam czy pisałaś?
Ewek - wiem, ze na prawie 100% w połowie ciąży, ale nie chce sobie robić nadziei zeby nie przeżywać jeszcze raz rozczarowania. Fajnie, ze będziesz miała taki intensywny weekend. Ja lubię takie ale mało takich mam. Koniecznie odezwij sie w poniedziałek.
__________________
eudajmonizm perfekcjonistyczny ......................... ......................... ......................... ...... Karola - styczeń 1995 Anulka - lipiec 2012 Anastazja - czerwiec 2015 Edytowane przez lubiekawe5 Czas edycji: 2014-12-13 o 10:24 |
2014-12-13, 23:00 | #130 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 89
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Wylatujemy w sobote tj. 20 grudnia i jestesmy w Polsce 2 tygodnie 2 stycznia wracamy! Zapomnialam Wam powiedziec ze lekarz tutaj na miejscu tez zlecil mi badania genetyczne oraz prenatalne nieinwazyjne.
29 grudnia zrobie genetyczne w Polsce a pozniej 5 stycznia tutaj. W Polsce chce jeszcze usg piersi zrobic plus inne badania zalecane w ciazy. Z lekarzem jestem umowiona w ten sposob ze on jako lekarz prowadzacy towarzyszy mi w badaniach czyli przyjedzie do lobolatorium i tam sie spotkamy, wszystkie watpilowsci bedzie tlumaczyl na biezaco. Taki jest tutaj standard ze lekarz opiekuje ze pacjentka od poczatku do konca! Lubiekawe... jak samopoczucie? Lepiej juz? |
2014-12-14, 09:19 | #131 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Cytat:
A mnie nic nie przeszło. Jest mi cholernie cięzko i sama już nie wiem jak sobie z tym poradzić. Ciesze sie, ze dziecko zdrowe, jestem z tego dumna jak każdy podkreśla, ze pomimo wieku tak ładnie i młodo wyglądam, że tak łatwo zaszłam w ciąże i że tak wszystko mam bezproblemowo. A ja nie umiem cieszyć sie z tej trzeciej córki, kocham ją ale nie umiem sie cieszyć z tego że jest dziewczynką. Najbardziej zaskoczyło mnie to, że na początku było mi zupełnie obojętne. I nie sądziłam, że tak bedę przeżywać ewentualnie trzecią dziewczynkę. A tu prosze..............tak mi źle z tą myślą, czuje sie okropnie bo cóż to dziecko winne. jestem zła na los, ze taki złośliwy sie okazał
__________________
eudajmonizm perfekcjonistyczny ......................... ......................... ......................... ...... Karola - styczeń 1995 Anulka - lipiec 2012 Anastazja - czerwiec 2015 |
|
2014-12-14, 15:29 | #132 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 562
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Lubiekawe, świetne wyniki! Cieszę się, że wyszły pozytywnie a z płcią to się nie przejmuj na zapas, okaże się na porodówce Może jeszcze być chłopak!
ale_o udanej podróży, spokojnego lotu! Zazdroszczę Ci Świąt w PL. Fajnego masz lekarza, dba o Ciebie a to ważne aby mieć wsparcie fachowe. Ja czekam do czwartku, będę miała kolejną wizytę u położnej. To już leci 37 tydzień ciąży. Czuję się trochę tak jakbym z tą spakowaną torbą szpitalną siedziała cały czas pod drzwiami Psychicznie jestem już w drodze na porodówkę więc jakoś tak nie potrafię już myśleć ani o Świętach ani o niczym innym. |
2014-12-15, 02:04 | #133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 89
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
BaboZWysp... Czyli urodzisz przed samymi Swietami ?
Jak bede w Polsce to oczywiscie obowiazkowo bede tutaj zagladala ! |
2014-12-15, 09:00 | #134 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
dziewczyny moje kochane
dziś jakby lepiej ze mną. Fizycznie czuje sie tak sobie, ale psychicznie nie jest tak źle jak było. Zaczynam tłumaczyć sobie tą sytuacje, chce zacząć cieszyć się ciążą i nowym dzieckiem. Wszystko dzieje się przecież w mojej głowie. Kurcze, mam prawie 42 lata, jestem zdrowa, mam dwie cudowne córki, śliczne i mądre. Każdy mi ich zazdrości. Obie pomimo różnicy wieku i odległości są bardzo za sobą. I starsza i młodsza chcą dziewczynki, kolejnej siostry. Mężowi w sumie obojętne, cieszy sie tym dzieckiem że po prostu jest. Ta kolejna tez jest zdrowa, rozwija sie idealnie, a wokół tyle par które nie mogą już od lat mieć dzieci i oddały by wszytsko zeby mieć takie trzy córki jak moje................
__________________
eudajmonizm perfekcjonistyczny ......................... ......................... ......................... ...... Karola - styczeń 1995 Anulka - lipiec 2012 Anastazja - czerwiec 2015 |
2014-12-15, 10:20 | #135 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 562
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
ale_o mam termin na 8go stycznia ale naprawdę chciałabym już urodzić... Ja nie lubię takich "stanów zawieszenia" gdzie nie możesz nic zrobić tylko siedzisz i czekasz.
Lubiekawe jak mi technik powiedziała, że prawdopodobnie będzie dziewczyna to też bylam lekko rozczarowana, wolałabym jednak drugiego chłopaka ale już więcej się nad tym nie zastanawiam, bo i po co. Zobaczymy na porodówce co się "wykluje" a zresztą to i tak nie mamy już wpływu na płeć - stało się. Drugi chłopak bylby praktyczniejszy: można dzieci tej samej płci dłużej w tym samym pokoju trzymać a tak problem z drugą sypialnią, wszystkie zabawki, książki, ubrania byłyby dziedziczne a tak problem z modyfikacją garderoby... ale to są☠upierdliwości ekonomiczno-organizacyjne i nie mają absolutnie wpływu na fakt czy będę dziecko kochać mniej czy bardziej. Każda z nas ma teraz jakieś tam dziwne przemyślenia ale najważniejsze aby się nie koncentrować na negatywach. |
2014-12-15, 11:28 | #136 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 224
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Cześć dziewczyny
u mnie weekend intensywny, ale fajny Cytat:
No ja jutro się dowiem na wizycie kiedy do szpitala, bo ja mam cc wiec jutro już mamy się umówić na termin, Lubiekawe- super, brawo za takie nastawienie, , lepiej późno niż wcale. |
|
2014-12-15, 19:37 | #137 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Cytat:
No właśnie ja sie zawsze widziałam jako matka synów, nigdy córek a tu co............aż trzy? Ale już powoli wychodze na prostą, jakoś to będzie. Zresztą mam o wiele bardziej powazne zmartwienie............ma łżeńskie tym razem. ech nie mam łatwego zycia
__________________
eudajmonizm perfekcjonistyczny ......................... ......................... ......................... ...... Karola - styczeń 1995 Anulka - lipiec 2012 Anastazja - czerwiec 2015 Edytowane przez lubiekawe5 Czas edycji: 2014-12-15 o 19:44 |
|
2014-12-15, 19:47 | #138 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
dobry wieczór
mam tyle lat co BabaZWysp i ale_o, z tym, że to moja pierwsza ciąza, cóż. Mogę do Was dołączyć? I pamiętam, że miałam takie podobne nastroje w pierwszym trymestrze jak lubiekae5, też chciałam chłopca (będzie ponoć dziewczynka) -potem mi przeszły, czego i CI, lubiekawe, serdecznie życzę. Tez sie w temacie kobiet rodzących w podobnym terminie do mojego czuję jakoś nieswojo. A chłopca chciałam , bo jakos tak myśle że jednak dziewczyny, kobiety mają w życiu ciut nieco trudniej, w niektórych obszarach trudniej bardziej niż ciut. Wychowała mnie z siostrą tylko mama, wiec takie babskie towarzystwo i pamietam, jak nieraz się ze sprawami codziennymi turbowała (jak mawiała moja babcia Tez nas po 30tce urodziła, tyle ze te 3pare lat temu to było jeszcze mniej popularne niz obeecnie. I wiecie czego mi mi szkoda tak pózno mając dziecko? Że babcie będzie miała taka starszą, juz troche bez sił i kto wie jak długo... Dobrze ze rodzice mojego partnera młodsi trochę. W dodatku w moim otoczeniu ostatnio rodziły sie same chłopaki, z kim ona będzie sie bawic? Ale moze za to bedzie grzeczniejsza i będzie lepiej sie uczyć? Ale w wróżb andrzejkowych pamiętam ze zawsze mi synowie wychodzili, z tego kalendarza chińskiego też chłopak niby powinien być |
2014-12-16, 02:29 | #139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 89
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
goczek WITAJ!!!👍super ze jestes!👏 Ktory to tydzien ciazy? Kiedy rodzisz? Napisz cos wiecej!
Lubiekawe ciesze ze juz masz lepsze samopoczucie! Dobrze sobie to wszystko wytlumaczylas! Madra babeczka z Ciebie ! |
2014-12-16, 05:19 | #140 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 224
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
goczek- witaj
|
2014-12-16, 11:17 | #141 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
dzień dobry
Ale_o, fajowe te emotki z dłońmi, takie niegdysiejsze hihi Jestem w 23 tygodniu, jak mi się uda w terminie urodzić to wyjdzie Baraninka (horoskopowo) i bede miec dwa Barany w domu mam kuzynke Barana, którą znam dobrze od dzieciństwa i jakby moja córa była taka przebojowa, pewna siebie i zaradna jak ona, to by było super Tak się kiedys w młodości wcześniejszej naczytałam horoskowów, tych harakterologicznych i tak mis ie z Baranami znanymi jakos sprawdzało, przypomniało mi się teraz przy okazji tego chińskiego . Ty Ala będziesz miała Lewka lub Lwice, bo jeszcze płci nie znasz? Ewek, podobnie jak Ty mieszkam w takim nieduzym mieście i u mnie tez ludzie jeszcze nie tacy nowocześni w podejściu do kobiet "w tym wieku!". Na szczęscie mam jednego lekarza - gin., kobietę i ona mi zadnych głupich komentarzy nt wieku nie mówi, wręcz przeciwnie. No ale poleciła mi ja kuzynka, która rodziła w wieku 39 lat. Fajnie masz,e u Ciebie to już prawie finisz A poza tym super,że masz już córę, na pewno Ci troche pomoże przy Agatce, ja moja 4 lata młodszą siostrę to pamietam,ze próbowałam nosic na rekach kiedyś |
2014-12-16, 15:56 | #142 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 89
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Goczek nie nie moja niunia bedzie RAKIEM 😄 jak mamusia
Urodzilam sie 10 lipca a do 22 jest rak ---- termin mam na polowe wiec moze sie uda na swoje urodzinki😃! Login mam Ale ale to odrocone moje imie wiec Ela Goczek wiec Gosia??? Kolejne dziewczyny zdradzac swoje loginy... Bo ja sie juz ujawnilam ! |
2014-12-16, 18:13 | #143 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
ano dobrze zgadłas, brawo , bo dla wielu osób to mało oczywiste
a tak mnie przezwał dawniej taki jeden kolega,który chyba wolał takie niekobieca ksywke/zdrobnienie niz babskie imię Raczek, to fajowo, moja kochana mama chrzestna jest rakiem, taką bardzo ciepłą w odbiorze, opiekuńczą i lubiącą słodycze kobietką, zawsze mi czapki i szaliczki wciskała zimą, nawet jak ciepło było i klepała po plecach, żeby ładną postawę trzymać |
2014-12-17, 06:58 | #144 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 224
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Cześć laseczki
Ela - mówisz i masz , jak by ktoś się nie domyślił to na imię mam Ewa Gosia- no ja na szczęście też mam takiego lekarza, no i fakt córa mam nadzieję że po urodzeniu Agaty, nie straci tego zapału który ma teraz A co do horoskopu to ja mam w domu Olę która jest trochę lwem a trochę panną bo 23.08 i to jest na zbiegu, syna z 2.09 więc panienkę, ja z 17.09 i panna jak się patrzy i na to stadko patrzy dostojnie wodnik No i szykuje mi się następna wodniczka dl równowagi domowej My wczoraj po wizycie, córa ma 2,5 kg, wstępni umówiliśmy się na cc która ma być 23. 01 tak więc już bliżej niż dalej. Ostatnia wizytę mam 13.01 i wtedy też już na 100 % sie umówimy |
2014-12-17, 09:18 | #145 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
laseczki moje kochane.
Nie odzywałam się tyle bo miałam spory problem. Nie będę się tu rozpisywać, ale dość ze przez dwa dni nic nie jadłam z nerwów, nie mogłam spać. Wczoraj poleciałam do szpitala do swojej doktor żeby mi USG zrobiła bo bałam sie o dziecko. Zdziwiła sie, ze tak wcześnie lekarz podał mi płeć. Jak dla mnie to też tam nic nie było widać, ale nastawiam sie na trzecią córke. Lekarka zbadała mi szyjke i widziałam kolejny raz dzidzie na USG. Ślicznie majtała rączkami i nóżkami. Wszystko w porządku, nic sie nie stało dziecku, no a przynajmniej nic nie widać. JA tak do końca nie pogodziłam sie, że nie będe mieć syna, ze znowu córka. Staram się tylko racjonalnie to wytłumaczyć i pocieszać sie, ze to żadna tragedia........i jest w miare ok, tylko czasami jak widze ślicznego chopania to mi sie serce ściska - mówie sobie jednak a może jakiejś matce ściska się serce na widok mojej Ani? A teraz koniec użalania. TAk miło mi sie was czytało. WitAM nową koleznkę. Gosiu fajnie, ze jesteś z nami. Co do znaków he he to tez mój mały konik a raczej numerologia, cyfry i liczby zawsze były mi w dziwny sposób bliskie. To z nich odczytuje wiele rzeczy. Ja jestem horoskopowym barano/bykiem bo 20 kwiecień. Starszą córe mam spod koziorożca (pierwsze dni stycznia), młodsza urodziła się w swoje imieniny w lipcu i jest lewkiem słodziakiem. Mój mószcina jest z lutego, rybka - co kompletnie nie pasuje do barana - no ale tak jakoś wyszło. A z kolei raczek to moja mamunia, ciepła, delikatna duszyczka kochająca spokój i rodzine Jeżeli miałabyś córke baraninke to już możesz być dumna. To kobiety o męskich cechach charakteru, silne, odważne, przebojowe i nie znoszące jak im kto w kasze dmuchnie. Ja baran Ci to potwierdzam Czy jesteś juz pewna co do płci? Czy czekasz na potwierdzenie jeszcze?
__________________
eudajmonizm perfekcjonistyczny ......................... ......................... ......................... ...... Karola - styczeń 1995 Anulka - lipiec 2012 Anastazja - czerwiec 2015 Edytowane przez lubiekawe5 Czas edycji: 2014-12-17 o 09:21 |
2014-12-18, 00:09 | #146 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 89
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Lubiekawe ciesze sie ze wszystko juz ok!!
Kobieto Ty sie teraz tak bardzo nie denerwuj!! Tak...mowi to ta co dziś prawie z siebie wyszła ale mialam dzień..otóż moze trochę sama jestem temu winna co sie wydarzyło Od jakiegos czasu mam problem z moim dzieciem ...chodzi o kwestie kupowania ubran w sklepie i akceptacji tego co mama kupiła. Nic mu sie nie podoba za grubo wygląda...i nic mu nie trzeba . Za kazdym razem awantury z tego tematu!!Juz kilka razy to przerabiałam ze musialam oddac rzeczy do sklepu ale czasami udało sie Go przekonac. I tym razem na to liczyłam. Zrobilam duuuuze zakupy w zarze:koszule, bluzki, koszulki (hurtowo)z mysla ze cos z tego wybierze . Odbieram dziecie ze szkoły w samochodzie mowie o tym ze kupiłam kilka rzeczy ...i juz zaczyna sie płacz,wrecz lament ze nie chce jest nie takie jak trzeba ...itd. Wysiadamy z samochodu młody zabiera siatki do domu zmyka do garderoby oczywiście w tym amoku płaczu zamyka sie nie chce mnie wpuścić. Po dłuższej chwili wychodzi i wielkim płaczem mówi mi co zrobił i oczekuje kary! POCIĄŁ wszystkie rzeczy nożyczkami!!Jak to zobaczyłam to w pierwszej chwili powiedzialam sama do siebie ze mu nie daruje...złość straszna mnie opanowala. Sytuacja ciężka do opanowania bo dzieciak ryczy wie co zrobil zachodzi sie z płaczu trzęsie o sobie moge powiedziec to samo...zamkniety w pokoju za 30 min. przychodzi nauczycielka wiec sytuacje trzeba opanowac...Oczywiscie płacz wydostje sie z pokoju raczej wycie . Jakim sposobem wchodze do pokoju a tam otworzony komputer i napisane bylo pierwsze zdanie..."Dziekuje Wam bardzo za piękne życie". I tu jeszcze większa rozpacz mnie ogarnęla co w takiej małej głowce siedzi ?co pomyślał?co chciał zrobić? z kąt takie myśli? Histeryk zawsze był ale taki numer pierwszy raz....i tak po dzisiejszym incydencie dochodzę do siebie. Musi się troche wyciszyć i będę z nim rozmawiała... |
2014-12-18, 11:54 | #147 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Cytat:
W każdym razie ja bym tak zrobiła, a Ty sama wiesz co dla Twojego dziecka najlepsze. Ile on ma teraz lat bo nie pamiętam.?
__________________
eudajmonizm perfekcjonistyczny ......................... ......................... ......................... ...... Karola - styczeń 1995 Anulka - lipiec 2012 Anastazja - czerwiec 2015 Edytowane przez lubiekawe5 Czas edycji: 2014-12-18 o 13:40 |
|
2014-12-18, 20:27 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 89
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Syn moj jest bardzo wrazliwy, kochany i tulinski bez granic. Od zawsze tak bylo jak wpadl w histerie to robil rzeczy nie przewidywalne, pozniej juz na spokojnie po aferze przepraszal i mowil ze nie wie dlaczego tak zrobil. Tak bylo i tym razem. Odczekalam od emocje opadna i rozmawialismy duzo... Bardzo przepraszam ze tak zrobil, tlumaczyl to tym iz wiele razy juz mi mowil zebym sama nic mu nie kupowala a ja nadal to robie. I porzez ten fakt mialo mnie to czegos nauczyc!
Jest grzecznym chlopcem, bardzooo lubianym przez kolegow obojetnie w jakiej sytuacji sie znajdzie potrafi sobie poradzic, nawiazuje expresowe znajomosci. Po 3-4 miesiecznym pobycie w nowym miejscu dzrzwi i telefony od kolegow sie wiecznie rozlegaja! Pomimo bariery jezykowej poradzil sobie wspaniale! Mysle ze tutaj jest czesc problemu napewno... Wyjechalismy z Polski, nowa szkola, nauczyciele, koledzy bardzo wysoki poziom w szkole do ktorej uczeszcza co 2 miesiace egzaminy przez 2 tygodnie z przerobionego materialu. Do szkoly chodzi na 7:45 do 14:15 Poznie przerwa do 15 i znowu nauka do 18 albo 19. I tak dzien za dniem.W pewnym momencie dziecko moze miec dosyc i cala ta sytuacja mogla byc wyladowaniem! |
2014-12-18, 21:03 | #149 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 535
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Cytat:
Czy nie ma możliwości aby miał mniej zajęć?Trzymam za Ciebie kciuki, aby nie zabrakło Ci matczynej mądrości i cierpliwości. Masz wspaniałego synka
__________________
eudajmonizm perfekcjonistyczny ......................... ......................... ......................... ...... Karola - styczeń 1995 Anulka - lipiec 2012 Anastazja - czerwiec 2015 |
|
2014-12-18, 21:42 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 89
|
Dot.: Ciążą po 40-stce
Ustalismy ze na zakupy chodzimy razem on wybiera ja place😃.
Jesli chodzi o kare to tak jak pisalas wczoraj zaproponowalam mu zeby sam powiedzial co bedzie dla niego najwieksza kara. Oddal mi ipada i powiedzial ze to jest dla niego duza strata bo dopiero go dostal jeszcze sie nim nie nacieszyl i oddaje do wyjazdu do Polski! Wieczorem oczywiscie chcial go na chwile ale juz bez emocji powiedzialam i wylumaczylam na czym ta kara ma polegac i odpuscil. Do spania przytulal mnie mocno i bardzo przepraszam za swoje zachowanie.. Dzis jeszcze wrocilam do tematu tego zdania na komputerze. Wyjasnil ze chcial wyjsc z domu poczekac na tate jak wroci z pracy na zewnatrz a napisal to po to zebym sie martwila😨! Jesli chodzi o zajecia szkole i po nich to nie mozemy oddpuscic jednynie na weekendzie ma wiecej wolnego czasu. W Polsce j. angielski mial i owszem na poziomie bardzo srednim oprocz tego cale szczescie ze wozilam go prywatnie i to sie przydalo! Tutaj poszedl do klasy 4 wiec mial podwojna trudnosc jak przeskok z 3 do 4 wiec przedmioty sie podzielily: geografia, biologia, historia... Wiec inna nauka niz do tej pory od 1-3 . Trudno to opanowac dziecku na poczatku a tu jeszcze w jezyku hiszpanskim ktorego wogole nie umial. Zajecia ma wykladane w dwoch jezykach : hiszpanskim i angielskim. Wiec jesli chodzi np. o biologie to w jezyku angielskim i tutaj musimy sie bardzo duzo uczyc bo najpierw ja musze przystoic material, opowiedziec mu co to jest, skojarzeniowo... gady, plazy czym sie charateryzuja zeby dziecko mialo pojecie a pozniej dopiero nazwy angielskie i slowa trudne bo techniczny jak np. Jajorodne...😜itp. Nauczycielka ktora przychodzi do mojego dziecka doskonale zna dwa jezyki ang. i hisz. ale nie polski a dla niego to sa nowe trudne rzeczy...wiec nauki jest bardzo duzo i nie moge zwolnic bo nic z tego nie bedzie. Ostanie egzaminy napisac lacznie na 8,8 punktow( na 10). Sa to punty calosciowe tzn. Maja 10 egzaminow z kazdego przedmiotu punty i pozniej liczona srednia. Wiec wypadl rewelacyjnie. Jutro ostani egzamin kolejna sesja za nami. Tyle ze tym razem juz poprzeczka podwyzszona poniewaz jest juz 4 mies.w szkole i nauczyciele nie pomagaja Mu przy egzaminach. Przed nami wyjazd juz w sobote na 10 dni i 3 tygodnie prawie wolnego wiec kazdy z nas troche odpocznie😄! Troche sie obawiam tego powrotu jak to maly zniesie ... wiem ze jest dzielniaczek ale te 10 dni w Polsce moga go jednak wybic z rytmu i moze chciec zostac. Podjelismy taka decyzje wspolnie wiedzac i zdajac sobie sprawe ze moga byc chwile takie jak ta! Jestem dobrej mysli! Za chwile jade odwiesc malego na koszykowke uwielbia ten sport ( w Polsce rowniez trenowal 3 lata) i to jest dla niego odskocznia i mega przyjemnosc! |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:29.