Moje postanowienie Noworoczne: pozbyć się tłuszczyku :) Kto się przyłacza?

[damrade18]

Tereskaa sama wlasnie nie wiem jakie to mieso wybrac ja ta diete zmienia tutaj masz taka jak ja bede stosowac
DZIEŃ 1, 8

Śniadanie:1 kubek kawy, 1 kostka cukru
Lunch:2 jajka na twardo, , 1 pomidor
Obiad: sałata z olejem i cytryną

nie mam szpinaku i befsztyku
DZIEŃ 2, 9

Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru
Lunch: sałata z olejem i cytryną
Obiad:1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego

nie ma befsztyku
DZIEŃ 3, 10

Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru, 1 grzanka
Lunch:1 świeży owoc, 1 pomidor
Obiad:1 plaster szynki, 2gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną

nie mam szpianaku
DZIEŃ 4, 11

Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru,
Lunch:tarta marchewka, jajko na twardo, twarożek naturalny
Obiad:sałatka owocowa,2-3 szklanki jogurtu naturalnego


DZIEŃ 5, 12

Śniadanie:duża tarta marchew z cytryną
Lunch:duża chuda ryba
Obiad: zmiana totalna

a tutaj na obiad mam : sałate z cytryna
DZIEŃ 6, 13

Śniadanie:kubek czarnej kawy, kostka cukru
Lunch: sałata z olejem i cytryną
Obiad:2 jajka na twardo, duża marchewka
nie mam kurczaka
DZIEŃ 7

Śniadanie:kubek herbaty bez cukru
Lunch:kawałek chudego grilowanego mięsa
Obiad:NIC
a ten kawałek chudego grilowanego miesa to nie wiem co dam ale chyba moze jakas wołowina nie wiem sama ja wogule miesa i ryb nie jadam ... ja bede o dzien do przodu to bede ci zdawac realcje ale mam nadzieje ze bedzie dobrze napewno damy rade razniej jest we dwojke hehe

[sweetmadijka]

........to ja. .... ;( te swieta ze mna wygraly.. nie powstrzymalam sie z ciastkiem... zaczynam od jutra juz po swietach bedzie mi lepiej do tego jakies cwiczenia i aqua aerobic... ja miesko grillowane to chyba kurczaczka kawaleczek. na jakies stronce znalazlam ze to porcja 150 g ma byc..

[damrade18]

a ja chyba wogule wywale to mieso bo jak sie mam meczyc ... ( nie cierpie miesa) odpisuj jak ci dni beda mijac ja zaczynam 1 stycznia tereskaa 2 napewno sie nam uda !! Ubedzie nam tego tuszczyku (spyreczki nasze) hehe

[Tereskaa]

Napisane przez damrade18

ja bede o dzien do przodu to bede ci zdawac realcje ale mam nadzieje ze bedzie dobrze napewno damy rade razniej jest we dwojke hehe

Czyli będziesz przecierała szlaki będziesz mnie ciągnęła za sobą a ja przez to nie dam Ci się zatrzymać

A to mięsko i ten szpinak to ja nie wiem czy powinnaś wyrzucać ze swojego jadłospisu, ja tak sobie myślę, że chyba każdy składnik ma tu jakieś znaczenie, może właśnie takie żeby nie zwolnić za bardzo przemiany materii Ekspertem nie jestem, to w sumie tylko moje przypuszczenia ale ja na pewno będę szła zgodnie z planem

[damrade18]

w sumie tak tylko ten szpinak moze byc mrozony czy swiezy ? a co do jogurtu to sa 2 lub 3 szklanki jogurtu czy 2/3 ?? bo sama juz nie wiem .Ja juz ja kiedys robilam wiec jakos to zniose ale najbardziej bedzie mi żółtego sera brakowac poprostu go kocham ;(

a co jeszcze sobie zrobilam hehe smieszne ale wydaje mi sie ze mi to pomoze wydrukowalam sobie 4 takie jadłospisy na kartke i mam zamiar porosklejac po domu oj bedzie smiesznie u mnie w domu znów beda sie smiac jak bede wcinac sałate

[Tereskaa]

Napisane przez damrade18

w sumie tak tylko ten szpinak moze byc mrozony czy swiezy ? a co do jogurtu to sa 2 lub 3 szklanki jogurtu czy 2/3 ??

Jogurtu chyba 2/3 szklanki bo 2 lub 3 szkalnki to byłaby prawdziwa rozpusta przy tej diecie

Napisane przez damrade18

a co jeszcze sobie zrobilam hehe smieszne ale wydaje mi sie ze mi to pomoze wydrukowalam sobie 4 takie jadłospisy na kartke i mam zamiar porosklejac po domu

pomysł super, ja też tak zrobię, nawet w pracy sobie przy biurku powieszę, hehehehehe, a że pracuję z samymi facetami to i tak nie będą wiedzieli o co chodzi

[Alexandra777]

No to ja od jutra z Wami wzrost 167 i waga 67 do zrzucenia 10 kg na razie jak się pilnowałam z wizażem to ważyłam już 59 kg ale myślałam że to utrzymam ale myliłam się to więc zaczynam jeszcze raz

[Tereskaa]

Napisane przez sweetmadijka

........to ja. .... ;( te swieta ze mna wygraly.. nie powstrzymalam sie z ciastkiem... zaczynam od jutra juz po swietach bedzie mi lepiej do tego jakies cwiczenia i aqua aerobic... ja miesko grillowane to chyba kurczaczka kawaleczek. na jakies stronce znalazlam ze to porcja 150 g ma byc..

Napisane przez Alexandra777

No to ja od jutra z Wami wzrost 167 i waga 67 do zrzucenia 10 kg na razie jak się pilnowałam z wizażem to ważyłam już 59 kg ale myślałam że to utrzymam ale myliłam się to więc zaczynam jeszcze raz

W takim razie zapraszamy, ja start 2 stycznia a damrade18 1 stycznia

[Ather]

Napisane przez damrade18

Hehe ja tam pic nie musze i tak bede sie dobrze bawic wiec ja do 1 stycznia zaczynam Prosze nie pisac o diecie kopenhaskiej ze to głodowka bo to totalna bzdura wiec Tereskaa wytrzymamy !! uda sie nam na pewno

na jakiej podstawie tak twierdzisz ? Nie jesteś wykwalifikowanym dietetykiem, więc proszę, nie pisz takich wniosków, bo owszem, kopenhaska jest dietą bardzo nisko kaloryczną, ubogą w wiele mikro i makroelementów, witamin. Na dodatek spowalnia przemianę materii, osłabia znacznie organizm, a ludzie którzy ją stosowali w dużym % mieli efekt jojo, nie wszyscy ale sporo.
Dieta poniżej 1200 kcal jest niebezpieczna dla osób, które mają niewiele kg do zrzucenia, a na dodatek - które się rozwijają i dojrzewają!

Diety około 1000 kcal są dla osób o dużej nadwadze / otyłości, niebezpiecznej dla zdrowia. A nie dla dziewczyn które wymarzyły sobie 5 kg mniej.

Każda z Was zrobi co uważa za słuszne, ale o kopenhaskiej proszę pisać w odpowiednim wątku a nie tutaj.

[damrade18]

ja juz mam taka motywacje na 1 stycznia ze zaczynam rowniusienko o plonocy własnie sie przyjaciel smieje ze mi wode mineralna kupuje jakos szampana i sałatke odrazu mi kupic hehe

Ather ja jakos po tej diecie nic mi sie nie robi ... a bede ja juz robic 2 raz tak nie jestem dietetykiem i sie nie znam Ale jesli ktos robil ta diete to wie jaka ona jest

[Tereskaa]

Napisane przez Ather

Diety około 1000 kcal są dla osób o dużej nadwadze / otyłości, niebezpiecznej dla zdrowia. A nie dla dziewczyn które wymarzyły sobie 5 kg mniej.

Więc ja właśnie mam do zrzucenia dużo, znacznie więcej niż 20 kg więc dlatego napisałam tu o tej diecie jako o słusznej dla mnie, co jest oczywiście moim zdaniem. Później zamierzam przejść na SB jako na stały program żywienia.
Dlatego moja waga na kopenhaskiej będzie leciała sporo w dół bo mam sporo tych kilogramów do zrzucenia

[Ather]

Napisane przez damrade18

Ather ja jakos po tej diecie nic mi sie nie robi ... a bede ja juz robic 2 raz tak nie jestem dietetykiem i sie nie znam Ale jesli ktos robil ta diete to wie jaka ona jest

No cóż, nie wtrącam się więcej, napisałam tylko to co było moim obowiązkiem, a także chciałam służyć radą, zrobisz jak uważasz bo to w końcu Twoje zdrowie i ciało.
mam tylko nadzieję, że zachowasz zdrowy rozsądek.
Niestety osobiście jestem przeciwna takim dietom zwłaszcza u osób które dorastają i wciąz się rozwijają a na dodatek mają tak niewiele do zrzucenia, jak Ty.

[Alexandra777]

Nie bawcie się w kopenhadzkie diety bo to wyniszczarka organizmu mówię wam

[madzia_g]

Napisane przez Tereskaa

Co prawda to jeszcze nie koniec roku ale już prawie Teraz jeszcze tylko świąteczne obżarstwo i od 2 stycznia zaczynam moje postanowienie wprowadzać w czyn i już się nie mogę doczekać A może któraś z Was kochane wizażanki również ma takie postanowienie na Nowy Rok?
Ja bym chciała zrzucić ok 30 kg, sporo ale uporam się, a z Waszą pomocą będzie na pewno łatwiej Jakoś takie akcje chyba lepiej jest robić w kilka osób, bo to i raźniej i w razie zwątpienia trzymamy się przecież razem Więc czekam na chętne do walki z tłuszczykiem

ja też się dołączam muszę schudnąć 15-20 kg oczywiście od pierwszego stycznia :d

[sweetmadijka]

pisze ze 2 do 3 szklanek jogurtu ;] nio to dziewczyny od jutra ja Was bede wspierac a Wy mnie ;* bede przecierac szlaki tej diety przed Wami ;* 3majcie za mnie kciouki blagaaam ;p

[damrade18]

trzymamy kciuki opisuj jak ci miaja te dni

[xXxDaisyxXx]

To ja też się przyłączam, mam zamiar schudnąć z 58 do 50.
Mój plan diety :

• Jeść zdrowe posiłki
• Jeść śniadania
• Nie jeść słodyczy
• Nie pić napojów gazowanych
• Pić dużo wody
• Ćwiczyć
• Nie jeść fast-foodów
• Jeść ciemne pieczywo
• Nie jeść po 18

Jednym słowem zdrowa dieta

[vanilia1]

Witajcie ! - przyłączę się do was Mam zamiar od 2 stycznia wziąć się za siebie. Mam niewiele do zrzucenia ok. 6 kg - niby tak mało ale ciężko się zabrać do zdrowego odżywiania i co najważniejsze do ćwiczeń ( bez ćwiczeń efekty krótkotrwałe ) Najważniejsze to silna wola - wiem coś o tym, dwa lata temu udało mi się rzucić palenie no i dzięki dziewczynom z forum - wszyscy się wspierali - to pomaga wytrwać. Mam nadzieję, że tu też będziemy się wspierać

[Tereskaa]

Napisane przez madzia_g

ja też się dołączam muszę schudnąć 15-20 kg oczywiście od pierwszego stycznia :d

Zapraszamy To na pewno będzie nam szybciej tłuszczyk spadał niż naszym współodchudzającym mamy sporo do zrzucenia a to naturalna kolej rzeczy - im więcej do zrzucenia tym szybciej się zrzuca

[sweetmadijka]

wlasnie wcinam..........zu7pke chinska ;]

[Alexandra777]

Hihihi ja dzień zaczełam od ryżu ....no niedługo ferie to będę miała czas dla siebie na ćwiczenia itd. no mam nadzieję że dam radę Pozdro dla odchudzających się

[ViVian66]

hej, mam nadzieję, że to nie za późno na zapiasanie do tego wątku .
Ja zaczynam z dniem 2.01.2008 .
W to wliczam program "NOWA TY ROKU 2008" z ostatniego SHape + dieta 1200 z ograniczeniem cukru . Do tego masaże z kremami i pozytywne nastawienie ;D

[betty_wawa]

Witam Wszystkich!
Już jakiś czas obserwuję Was z ukrycia a teraz postanowiłam się dołączyć do odchudzania.
Nie ma co ukrywać... sporo tego tłuszczyku mi się nazbierało i muszę schudnąć... prawie 20 kg.
I co najgorsze... do czerwca!!!
Oczywiście nie będę się głodzić i jak schudnę 7 kg to też będzie dobrze ale marzy mi się 20 kg.
Dlaczego czerwiec? W tym miesiącu będę miała pierwsze przymiarki do sukni ślubnej więc same rozumiecie...

Mam wielką prośbę. Nie znam się na dietach w zupełności, czytałam co nieco ale nie wiem od czego powinnam zacząć. Jedni piszą tak, inni tak...
Pomożecie mi?

[klajdla]

Ja tez bym sie chciala przylaczyc jesli mozna...

Zaczynam od 1 stycznia

Obecnie wazne 57 kg przy wzroscie 164 cm... Chcialabym dojsc do wagni mniej wiecej 51-52 kg... Czas ktory sobie zakladam jest dosyc dlugi, bo az do 21 kwietnia (wtedy mam 18-ste urodziny I podejrzewam, ze mniej wiecej w okolicach tej daty bede robic impreze urodzinowa no i wiadomo... Chcialabym wygladac jak najlepiej ) Wiec generalnie na zrzucenie 5-6 kg mam 4,5 miesiaca. Mam nadzieje, ze to dosyc rozsadne.

Glownie to mam zamiar przeprosic sie z moim orbiterkiem, nie jesc po godz 20 (chodze pozno spac, wiec troche przed 20 musze jeszcze cos lekkiego zjesc), ograniczenie slodyczy (przede wszystkim chipsow!!!), slodkich i gazowanych napojow (tj. pepsi, cola, jakies napoje typu Hoop, ale na szczescie to juz mi sie prawie udalo ). I to chyba wszystko

[Tereskaa]

Napisane przez betty_wawa

Witam Wszystkich!
Już jakiś czas obserwuję Was z ukrycia a teraz postanowiłam się dołączyć do odchudzania.
Nie ma co ukrywać... sporo tego tłuszczyku mi się nazbierało i muszę schudnąć... prawie 20 kg.

Zapraszamy to masz tak jak ja sporo, ale razem damy radę Szczerze mówiąc nie chcę Cię zachęcać do żadnej diety bo to każdego indywidualna sprawa. Ja osobiście przechodzę na dietę kopenhaską, ale ani nie zachęcam ani nie odradzam, bo zdania są podzielone na temat tej diety. Wiem natomiast, że sporo dziewczyn poleca tu dietę Plaż południowych, bo jest najbardziej racjonalna, jednak wybór należy do Ciebie. O tych i innych dietkach poczytasz sobie na forum A tymczasem życzę powodzenia

Napisane przez klajdla

Ja tez bym sie chciala przylaczyc jesli mozna...

Zaczynam od 1 stycznia

Obecnie wazne 57 kg przy wzroscie 164 cm... Chcialabym dojsc do wagni mniej wiecej 51-52 kg...

No nie wiem czy można się przyłączyć To wątek dla osób, które na prawdę potrzebują walczyć z tłuszczykiem ale u Ciebie to specjalnie nie ma czym walczyć Wybacz ale to nie watek promujący anoreksję

[madzia_g]

Napisane przez Tereskaa

Zapraszamy To na pewno będzie nam szybciej tłuszczyk spadał niż naszym współodchudzającym mamy sporo do zrzucenia a to naturalna kolej rzeczy - im więcej do zrzucenia tym szybciej się zrzuca

właśnie
ja odchudzam się dietą, którą zaproponowała mi dietetyk z portalu www.grubasy.pl

[klajdla]

Napisane przez Tereskaa

No nie wiem czy można się przyłączyć To wątek dla osób, które na prawdę potrzebują walczyć z tłuszczykiem ale u Ciebie to specjalnie nie ma czym walczyć Wybacz ale to nie watek promujący anoreksję

Akurat anoreksji nie promuje... A co do diety to jest mi potrzebna. Przy wzroscie 164cm w biodrach mam 99cm, w udzie 57cm... W pasie z reszta tez nie lepiej bo 70cm... Wiec u osoby majacej 164cm wzrostu i prawie 100cm w biodrach jest raczej z czym walczyc...

[Tereskaa]

Napisane przez madzia_g

właśnie
ja odchudzam się dietą, którą zaproponowała mi dietetyk z portalu www.grubasy.pl

A zdradzisz co to za dieta??

Napisane przez klajdla

Akurat anoreksji nie promuje... A co do diety to jest mi potrzebna. Przy wzroscie 164cm w biodrach mam 99cm, w udzie 57cm... W pasie z reszta tez nie lepiej bo 70cm... Wiec u osoby majacej 164cm wzrostu i prawie 100cm w biodrach jest raczej z czym walczyc...

Rób jak chcesz, ale ja na Twoim miejscu skakałabym pod niebo z taką wagą przy takim wzroście Obwody jeszcze o niczym nie świadczą (oczywiście fachowcem nie jestem i to tylko moje przypuszczenia), możesz mieć na przykład taką budowę ciała. Ale oczywiście jeśli chcesz to zapraszam do wspólnej walki

[klajdla]

Napisane przez Tereskaa

Rób jak chcesz, ale ja na Twoim miejscu skakałabym pod niebo z taką wagą przy takim wzroście Obwody jeszcze o niczym nie świadczą (oczywiście fachowcem nie jestem i to tylko moje przypuszczenia), możesz mieć na przykład taką budowę ciała. Ale oczywiście jeśli chcesz to zapraszam do wspólnej walki

Wiem, ze z moja waga nie jest tragicznie. Glownie chodzi o moje wymiary. Chce po prostu, zeby mi spadly cm. Chce dojsc do wygladu jaki mialam mniej wiecej w zeszlym roku (np w biodrach mialam 94cm...). Wtedy wygladalam znaczniej lepiej. Oczywiscie nie chudo, ale tak normalnie Jak na razie bede dazyc do tego, zeby wymiary z poprzedniego roku powrocily, bo wtedy czulam sie w swoim ciele o niebo lepiej. Jesli sie nie uda, trudno, rozpaczac nie bede
Ale skoro wiem, ze moze byc lepiej, to chce to zrealizowac
Pozdrawiam

[Tereskaa]

Napisane przez ViVian66

hej, mam nadzieję, że to nie za późno na zapiasanie do tego wątku .
Ja zaczynam z dniem 2.01.2008 .
W to wliczam program "NOWA TY ROKU 2008" z ostatniego SHape + dieta 1200 z ograniczeniem cukru . Do tego masaże z kremami i pozytywne nastawienie ;D

Na to wygląda, że zaczynamy w tym samym dniu