2012-02-10, 07:44 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 18
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
metropolitan - powiem Ci, ze ja też miałam taki moment. Jak młody miał z 8 miesięcy i przeczytałam juz wszystkie książki, fora, strony www i nadal NIC nie pomagało doszłam do wniosku, że "ten typ tak ma" i trudno Załamanie przyszło, jak ostatnio babcia została z nami na noc i młody spał jak zabity :/ Stąd ten post wogóle. Załamałam, się że jednak moje dziecko potrafi spać w nocy, tylko nie robi tego przy mnie!!
Dzisiejsza noc lepsza niż poprzednia. Skracam mu drzemki w ciągu dnia. Babcia pomaga (chyba zobaczyła moje załamanie) i młody spał do 3 Co jest dużym sukcesem. Potem niestety była wpadka z siusianiem. Gdzies mu ucieklo z pampersiaka i zlał pół łóżeczka, więc przebieranie, dziecko rozbudzone. Pomeczylismy sie z godzine i padł już z nami niestety w łóżku i zasnął. Ale spał do rana, więc jest nadzieja. Skracam drzemkę do jednej i walcze dalej. Pozdrawiam |
2012-02-10, 13:32 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
Po Twoim poscie widzę światełko w tunelu i to całkiem mocne trzymam kciuki
pozdrawiam po 4 pobudkach dzis w nocy
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2012-02-14, 11:50 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 18
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
No z tym światełkiem w tunelu, to powiem Ci, że oddala się oddala Nie no narazie jest MASAKRA. Dzień poprzestawiany, spać nie chce. Noc budzi się 4 razy, w tym raz na ok. godzine i nie może zasnąć. Wczoraj zasnął babci okolo 11 na poł godziny wiec jak wrociłam z pracy to próbowałam go położyc choc na godzinke. Najpierw były wygłupy w łózeczku, potem nerwy, rzucanie smoczkiem i wstawanie i wołanie mamy. A skończyło się na histerycznym płaczu i to takim, że przez godzine na rękach próbowałam go uspokoić bo az się siny zrobił i cały się zanosił : W koncu padł na godzine o 16. Oj kiedy on wreszcie sie unormuje, to nie wiem.... Nadziei coraz mniej....
|
2012-02-14, 14:51 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
Cytat:
moja śpi w dzień kiedy chce. zazwyczaj raz - od 11 do 13 /aktualnie, choć to się zmienia/, wcześniej spała 2 razy. ważne są rytuały. kładz zawsze spać o tej samej godzinie i w ten sam sposób. w ogóle nie rozumiem, po co go kładłaś o 16. Edytowane przez Layla79 Czas edycji: 2012-02-14 o 14:53 |
|
2012-02-15, 07:07 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
z tego co piszesz, to widać, że jemu ta druga drzemka jest już niepotrzebna, nie ma co kłaść dziecka na siłę bo tylko się naszarpiesz. Lepiej ci będzie spał w nocy jak zrobisz jedną drzemkę ja też tak zrobiłam.
Layla, nie zawsze tak jest, że dziecko "samo" chce spać. Moja jest taka, że choćby na twarz padała to nie uśnie, nigdy nie zasnęła sama z siebie, raz nawet było tak (co mnie rozwaliło po prostu ) że bawiła się w łóżeczku i na pół minuty odpłynęła, głowa jej opadła i na siedząco spała przez tą chwilę po czym się obudziła i bawiła dalej. Jej trzeba pomóc w zaśnieciu, dlatego m.in. daję jej w południe butlę, bo bez niej by nie spała cały dzień tylko chodziła śpiąca i wkurzona. |
2012-02-15, 07:49 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
metropolitan pocieszę Cię ciut moja córka z tym nieśpiących teraz jest lepiej
a ja dziś na nogach od 5:30
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2012-02-15, 08:50 | #37 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 18
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
Cytat:
U mnie zasypianie w ciagu dnia wyglada tak, że klade go do łózeczka i siedze przy nim troszke. On sie wierci, wstaje, kladzie sam z powrotem, znowu wstaje itd. Czasem trwa to 15 min czasem tylko 5 i w koncu zasypia. Ja nic nie mowie to niego, tylko siedze i czekam. Czasem jak zaczyna wyglupy to wychodze i wracam za chwile a on się kladzie. Zreszta mało ważne, tak juz ma Hit z babcią wczorajszego dnia! Wracam z pracy i pytam jak mały spał. Babcia: o 8:30 i 12:30!!!!!!! Ręce mi opadły. TOTALNIE nie tak jak zawsze.... Nie musze chyba pisac jak wyglądała nasza noc Wracam do starego trybu dnia póki jest babcia, a za przestawianie wezme się jak wróce do domu, inaczej to jest męczenie dziecka. Codziennie inne pory snu. Bez sensu... ---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ---------- Cytat:
Tu muszę się z Toba zgodzić, u nas sama "ustawiłam" mu dzień jak miał ok 7-8 miesiecy, troche na siłe na 2 drzemki, bo jak go kładłam "jak chciał" to wyglądało, to tak ze codziennie inne pory, drzemka co 1,5 godziny, raz spał godzine, raz 45 min. Meczarnia dla niego i nas. Potem jak mu sie dzionek unormowal to stał sie o WIELE pogodniejszy, mial siłę na zabawę. Wiem, że teraz tez pewnie sie polepszy jak bedzie miec jedna drzemke, ale musze to zrobic sama, bo babcia nie da rady mi w tym pomoc niestety... Mimo jej dobrych checi... |
||
2012-02-15, 09:41 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 273
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
Ja juz tez mam metlik z tymi grzemkami dziennnymi, moja Mala dopomina sie o drzemke kol 10 lub 11 i spi czasem do 2 godz, staralam sie ja klasc na druga drzemke do kolo 15 bo wtedy spi takpol godz, byly dni kiedy wogole rezygnowala z niej i myslalam ze dzieki temu bedzie lepiej spala w nocy ale niestety nic to niezmienilo, czasem jest tak ze popoludniu widze ze potrzebuje snu ale niezasnie wiec nic na sile ale potem jest marudna ze ciezko ja przetrzymac do 19,30 bo zawsze wtedy klade ja spac. wieczorem zawsze ten sam rutyal i zasypia w miare szybko ale co z tego bo od godz 3 przebudza sie, kolo godz 5 rano budzi sie zupelnie i niehche dalej spac, jestem tym wykonczona, najgorsze dla mnei j jest to ze czasem w sklpeach , na spacerach mala zaczepia ludzi a oni strzelaja haslo jakie zmeczone dziecko.... czuje sie jak zla matka (juz niewiem co robic
|
2012-02-15, 10:54 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
Cytat:
---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ---------- Jamartyna - może poczekaj w takim układzie do swojego powrotu do domu, bo widać, że babcia nie bierze chyba na serio Twoich próśb. |
|
2012-02-16, 07:00 | #40 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
Cytat:
by się trochę pożalić, to jeszcze się z nią pokłóciłam, bo ona oczywiście wie lepiej jak wychowywać dzieci.... |
|
2012-02-16, 08:04 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
słuchaj a może ma zwiększoną potrzebę bliskości olejcie na kilka dni i niech śpi z Wami po co się męczyć, ale oboje musicie wyrazić na to zgodę
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2012-02-18, 07:47 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Problem z niespaniem w nocy roczniaka
być może tak ma. Teraz przez weekend jest z babciami, bo my wyjechaliśmy na weekend, ale po weekendzie zobaczymy. Pewnie dalej będzie chciała z nami spać i chyba nie mamy wyjścia. Mnie to aż tak bardzo nie przeszkadza, ale nie wysypiam się no i nie chciałabym żeby się przyzwyczaiła do tego. Ale chyba nie ma wyjścia.
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:03.