Włosy łonowe

[oluniunka]

Koleżanki nie słuchaj, bo każdy ma inne upodobania. Jednemu facetowi podobają się gołe, innym bujne fryzurki. Jeżeli Twój facet powiedział, że nie liczy się dla niego jak ona będzie wyglądała i spodoba mu się taka jaka jest to nie rób depilacji, gdy nie masz na to ochoty.

[marbre]

ja do pierwszego razu podeszłąm bez takiego przygotowania. dopiero później stwierdziliśmy z moim tż że po goleniu będzie po prostu estetyczniej

[iSnow]

Ja podeszłam do tego tak.. : "Jak on ma włosy to czemu ja miałabym się golić?"
Jemu to nie przeszkadza, mi także nie i wcale nie czuję się tak jakby to było niehigieniczne czy nieestetyczne, bo w końcu myję miejsca intymne codziennie.
Dla wygody ewentualnie przycinam swój "busz" nożyczkami, albo zgole włosy blisko nóg, aby nie było ich widać w stroju kąpielowym.

[aneczka240]

Ja włosy przycinam na "jeżyka". Jeżeli wiem, że np. szykuje się wieczór mocnych to wtedy golę na łyso I wtedy kiedy mam okres, bo nie czuję się higienicznie, gdy noszę podpaskę i to wszystko "osiada" na włosach

[Daga626]

ja się golę jak mam kaprys ^^ A mój facet tu nie ma nic do gadania, bo to moje włosy ^^ Zesztą i tak nigdy nie zwrócił mi uwagi i nie powiedział, co lubi, więc zakładam że lubi różnorodność.

[besamebesame]

ja zaczęłam w futerku, potem je zgoliłam
potem odrosło, potem tylko przystrzygłam

zostaw sobie przyjemności na później, masz całe życie

[zelkowa_krolewna]

Ja po prostu zapytałam, tak jak Ty W dopowiedzi usłyszałam ze jest mu to obojętne. Początkowo depilowałam te które wystawały z bardzo wykrojonych majtek a resztę podcinałam, teraz jestem na etapie golenia wszystkich włosków. A co będzie za miesiąc, kto to wie... I mojemu Tż się podoba taka zmienność fryzurek, bo co jakiś czas ma niespodziankę

A Ty nie słuchaj kolezanki, tylko rób tak, jak Tobie jest wygodnie

[english_blackberry]

ja jak dotąd goliłam na zero, bo pod względem estetycznym inaczej sobie nie wyobrażałam
ale te fryzury, roznorodnosc...może warto zaskoczyć TŻ'ta

[BlackPerline]

Zależy od gustów
Inni wolą na zero ogolone myszki , a inni paseczki itp.
Są też tacy ,którzy lubią 'busze'.
Mi osobiście to nie przeszkadza
Ważne ,żebyś się czuła swobodnie , a Twojemu partnerowi to nie przeszkadzało
Buziaczki

[Navika]

Jest to indywidualna sprawa każdej pary i koleżanka nie powinna się wypowiadac...
Ja z moim TŻ mieliśmy różne zdania na ten temat, bo ja wolałam się nie golic a on wolał ogoloną muszelkę Ostatecznie więc bywa róznie Zależnie od nastroju... ostatnio osiągnęliśmy kompromis w postaci paseczka, który podoba się nam obojgu