2012-03-14, 09:19 | #991 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Hej dziewuszki!
Ale sie fajnie czyta, ze tu taki ruch U nas pobudka 5:40 wiec dzien troszke jakby mi sie dluzy... Zoska spi juz 45 minut, wczesna drzemka w zwiazku ze wczesna pobudka. Uuuuuuuuuuuuu wykrakalam............... obudzila sie. no nic, a chcialam napisac duzo o usypianiu naszych pociech...chyba jednak pozniej bede musiala napisac Buzia! |
2012-03-14, 09:27 | #992 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
bo to może słynna 3-dniówka wysoka temp. i wysypka u nas 3 pobudki w nocy, nie było źle, też się wyspałam ja mam pytanie odnośnie ubioru w weekend ma być 18 stopni (?!?!?!) ponoc no i co teraz Ola śmiga w kombinezonie, a tu w weekend jak ją ubrać kurtka na pewno ale co dalej jak takie temp będą wysokie... boje sie, że dzieci źle zareagują n a tą szybką zmiane pogody
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
|
2012-03-14, 09:40 | #993 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Cytat:
Dużego pluszaka mamy, spróbuję go dziś dać Igusi do przytulania Cytat:
Gorzej jest w ciągu dnia, ponieważ nie ma stałych pór zasypiania, bo Iga różnie wstaje raz o 05:30, raz o 06:30, dodatkowo ilość pobudek w nocy też ma znaczenie i dlatego raz Iga śpi tylko 1 raz w ciągu dnia, innym razem 3-4 razy po 30 minut. Muzyczkę do usypiania w dzień też ma, też próbowałam wkładać ją do łóżeczka i czytać książeczkę ale to prędzej zachrypłam niż ona się położyła Cytat:
Cytat:
Ja ciągle nie wiem co robić. Uspałam Igę na rękach jakieś 15 minut temu, odłożyłam do łóżeczka, spała 2 minuty, zadzwonił domofon - obudziła się z rykiem i już jej przeszła ochota na spanie. Zaznaczę, że w pokoiku leci jej muzyczka (szum deszczu), pokój ma zamknięty ( mamy grube, zasuwane drzwi, naprawdę mocno izolują odgłosy) a domofon wcale nie jest głośny No i jak tu jakiś plan ustawić? Nie ma szans Ja jakiś czas temu chciałam wprowadzić jakiś plan drzemek, próbowałam ją kłaść o tych samych godzinach ale po pierwsze musiałabym codziennie być w domu aby ten plan był możliwy, bo przy wyjściach wszystko się sypie, po drugie ja swoje, Iga swoje i mimo prób, drzemki Iguśki wyglądały w ciągu kolejnych dni tak: (30m+1h) (20m+30m+30m+30m) (40m+1h50m) (20m+40m+1h) (40m+30m) (1h 45m) Jedna drzemka (40m+15m+40m) To są naprawdę kolejne, po sobie dni Wszystkie drzemki powyżej 40 minut to spanie na rączkach, cały czas. Ja przy takim systemie nie jestem w stanie nic zaplanować, co więcej mam problem ze zrozumieniem własnego dziecka, bo gdy marudzi albo notorycznie ryczy to nie wiem czy śpiąca, czy to zęby a może głodna a może po prostu taki dzień? Jak myślę, że śpiąca i chcę ją uspać nawet na rękach to czasem zaśnie a czasem przez 1,5h siedzi mi spokojnie na rękach, ciumka smoka ale oka nie zmruży. I to jest permanentny stan, zawsze Iga miała problem ze spaniem i nie wiem czy to jest takie ok dla niej. Bo nie raz przeryczy cały dzień więc może nauka samodzielnego zasypiania wcale nie wyszłaby u nas na złe, może coś by się poprawiło? Druga sprawa to totalne przyzwyczajenie do mnie, tak jak u Graży i pewnie wielu z nas. Dziecko jak nie śpi i nie je, jest do mnie przyklejone, ja nawet na kiblu nie jestem sama i jeszcze się muszę opędzać, co by mi małe łapki w muszli nie grzebały Tylko, żeby mi ktoś dał gwarancje, że ta nauka naprawdę wyszłaby na dobre, to przetrzymałabym wszystko, no a że pewności nie ma, to mam mętlik w głowie i nie mogę się zdecydować. Lecę bo teraz oczywiście Iga ryczy bo jest śpiąca ale spać nie pójdzie, a jakże!
__________________
|
|||||
2012-03-14, 09:43 | #994 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
czytam sobie właśnie w necie i okazuje się że to co Lenka ostatnio przeszła to 3-dniówka, a wysypka pojawia się dopiero po spadku temperatury, więc chyba już wiem skąd ta wysypka.
Obstawiałam jeszcze proszek. Poczekam. Zobaczę. |
2012-03-14, 10:13 | #995 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 88
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Dzień dobry
Jako ciężko doświadczona przez los niespaniem mojego syna wtrącę swoje trzy grosze. My próbowaliśmy metody z tej książki jakiś czas temu - co prawda szybko zrezygnowaliśmy bo Ivo wyglądał jakby miał zawał, zapaść i inne rzeczy razem wzięte już po 10 minutach. I odpuszczamy. Odpuszczamy licząc , że samo się unormuje lub będzie mógł powiedzieć, pokazać o co mu chodzi z płakaniem. Ja doskonale widzę kiedy on udaje bo aktor z niego kiepski strasznie. Odpuszczam bo wiem , że ze mną było to samo. Wtedy się praktykowało zimny wychów, zresztą byłam jedynym dzieckiem w domu i nikt nie miał tyle czasu by sie mną w kółko zajmować. Usypianie to była męka. Ponieważ moi rodzice mieli dużo przyjaciół lekarzy ( w tym znanego psychiatrę i psychologa ) , przy kolejnej wizycie towarzyskiej na której twierdzili , że moja mama sobie z dzieckiem nie radzi , zostali ze mną na kilka godzin. Po czym poszli spoceni twierdząc , że to jednak z dzieckiem coś jest nie tak Wymiar tragedii obrazuje również wizyta mojej babci od strony taty, która przyjechała jak miałam chyba z 8 miesięcy pomóc mojej drugiej babci , która z nami mieszkała w trakcie dwudniowej nieobecności rodziców (jak widać bała się sama zostać hehehe). Druga babcia wyjechała z mocnym postanowieniem , że więcej się mną nie zajmuje i tak było Zakładam więc, że Ivo, skoro wdał się we mnie, jeszcze trochę a będzie spał jak zabity i nie będzie go można dobudzić oraz głownie będzie gdzieś biegał z kolegami i wtedy sobie odbiję. Na razie tulę, noszę i przyjmuję tę sytuację z pokorą. Cieszę się tą poprawą którą mamy czyli że nia ma histerycznego płaczu przy zasypianiu ( bo płakał nawet na rękach i przytulony) Dodatkowo ja widzę, że od czasem próbuje zasnąć - leżymy razem w łóżku i układa się przez 45 minut, w dzień czasem już mu się uda zasnąć , wieczorem nigdy. Zaczyna popłakiwać, bo jest już zmęczony a potem płakać. I jak mu nie pomóc, przecież się stara Za to umie różne inne ciekawe rzeczy - wczoraj zabrał mi swój widelec malutki i jadł sam ziemniaczki |
2012-03-14, 10:14 | #996 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
moria widzę, że Iga ma podobnie ze spaniem jak Eda. U nas w miarę działa jedna drzemka (choć czasem muszę się nasłuchać płaczu).
A mam takie jeszcze pytanie, bo Ty pisałaś o kupowaniu bucików pierwszych? Zastanawiam się właśnie, jakie kupić. Jakieś spostrzeżenia?
__________________
5.5.2011 Edzik 20.9.2013 Encia Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15) Killer abs lvl 3 (9/10) Biegam (419,5 km) Rower (43 km) Zumba (13) Joga (2) Gluten, Sugar & Meat Free More water&vegetables 13/100 sugarfree days |
2012-03-14, 10:20 | #997 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
to zależy czy chodzi o paputki po domu czy buty na "dwór"
Ola śmiga po domu w paputkach ze sztywną piętką nawet pediatra zalecił takie, skoro dużo sama próbuje chodzić, ale mimo wszystko w skarpetkach z ABS często się przewraca a teraz mało upadków ma i stópki ładnie prosto stawia bez bucików na palcach chodziła byłam w sklepie ostatnio oglądać takie buciki na dwór są z elastyczą podeszwą, mają sztywne piętki sama nie wiem jakie kupić "na dwór" ale coś będę musiała ponoc w Deichmannie są też fajnie butki
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
2012-03-14, 10:44 | #998 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 202
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Ale tłok się zrobił Poczytałam, pomyślałam o tym usypianiu i powiem tylko tyle, ze mam te samy obawy co moria. Jakis czas temu oglądałam z mężem program o rozwoju dziecka i był w nim poruszony problem własnie takiej nauki samodzielnego zasypiania. Ponoć dziecko koduje teraz wszystko co się dzieje w tak zwanej pamięci ukrytej i tak silne przeżycie jak wsadzenie go do łóżeczka i nie zwracanie uwagi na płacz na pewno się w niej odciśnie. I tak jak pisała moria, może mieć wpływ na późniejsze poczucie własnej wartości. Nie wiem czy pamiętacie jak próbowałam nauczyć zasypiania Nadie, metoda 5-10-15. Ona płakała w swoim łóżeczku, ja wtulona w męża. Wtedy mamaoptymistka napisała mi, ze jak obie sie meczymy, to mam wejść do pokoju, mocno ukochać Nadusie, wycalowac i ululac. Tak zrobiłam! Wierze tez, ze Nadia dojrzeje do samodzielnego zasypiania (jak Zosia andziotki naszej), może sobie pomyślicie, ze "mientka" jestem, ale ona tak krotko będzie malutka... Poza tym jak płacze, to zaraz giluchy po pas sie pojawiaja, to jak ma zasnąć taka usmarkana Za Was trzymam Oby szybko i bezboleśnie Edytowane przez gusiagatko Czas edycji: 2012-03-14 o 10:46 |
2012-03-14, 11:01 | #999 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
hej
dziewczyny dziękuje za odpowiedzi odnośnie fotelików Lolka my mamy fotelik już od grudnia ten większy, Mateusz stabilnie siedział już w styczniu z tym że wagowo to dopiero teraz dorósł do tego fotelika co do ochraniaczy u nas nadal jest Ddaaiissyy ten garnuszek to fajna sprawa ja go kupiłam na allegro tez poniżej 100 zł u nas przy usypianiu królują rączki , i marzy mi się żeby zaczął sam usypiac, ale mam takie samo zdanie jak Gusia i te same rozterki tyle że ja jestem mientka i o ile marudzenie w dzień mogę przeboleć i staram się go nie brać, to przy usypianiu biorę go zawsze pomimo tego że czasem mam wrażenie że za chwilę kręgosłup mi peknie na milion kawałków
__________________
|
2012-03-14, 11:06 | #1000 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
dziewczyny czy któraś z Waszych córeczek ma spinki we włoskach ??
bo Oli grzywka na oczy nachodzi czymś bym spięła, ale boję się, że zdejmie i będzie gryźć i wolę nie myśleć co dalej nawet ostatnio widziałam takie duże spinki, ale nie wiem
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
2012-03-14, 11:07 | #1001 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 773
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
To może trzeba zadać sobie pytanie czy własnie od nauki samodzielnego usypiania zacząć???? Po tych słowach co napisałaś można uznać że Iga przechodzi jakiś mega "lęk separacyjny" . Na Twoim miejscu rozpoczęłabym od krótki prób zostawiania jej samej w dzień, gdy ma zabawki w łóżeczku jest jasno. Może na początek mocno przestrzegaj że do toalety zawsze chodzisz sama a wtedy Iga jest w łóżeczku. Oswajaj ją z tym łóżeczkiem. Zawsze jak idziesz mów "mamusia idzie siusiu zaraz wróci" ona jest na tyle duża że to rozumie wg mnie. Tak robię z Frankiem jak idę do WC. I wtedy nawet jak płacze to korzystam z toalety tak długo jak potrzebuje i owszem jest to nerwowe "siusianie" ale zazwyczaj on po chwili bierze zabawkę i się bawi. Idę bo za długo trwa moje "siusianie" Dodam tylko że trochę to wygląda tak cały dzień blisko z mamą to dzień też blisko z mamą. Zamiast na rączkach czy udałoby się żebyście zasnęły razem obok siebie???? Może taki krok na początku.
__________________
Edytowane przez mamaoptymistka Czas edycji: 2012-03-14 o 11:17 |
|
2012-03-14, 11:28 | #1002 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Lena ma więcej spinek i gumek do włosów niż ja. Od dawna chodzi w spinkach i gumkach więc jest przyzwyczajona że na włosach zawsze coś jest. Wie już jak je ściągnąć ale widzę że nie smakują jej
Edytowane przez kasia 605 Czas edycji: 2012-03-14 o 11:31 |
2012-03-14, 11:38 | #1003 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
hej!
na 15 idziemy do lekarza... AGUS też myślę, że te kupki od leków, zobaczymy co pediatra na to. Dzisiaj na razie była jedna, ale Nika spała do 11!!!! z przerwa o 8 na mleczko http://www.youtube.com/watch?v=BYzEV...ature=youtu.be tak moje dziecko robi, ale na pierwsze kroki wciąż czekam miłego dnia kochane
__________________
Codziennie uczysz mnie jak mam Cię kochać
04.05.2011r. godz.21.42 Nikosia |
2012-03-14, 11:53 | #1004 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Po domu chodzi w skarpetkach, za radą andziot nie kupuję kapci-butów. Myślę o takich grubszych wełnianych skarpetko-kapciach z abs-em.
__________________
5.5.2011 Edzik 20.9.2013 Encia Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15) Killer abs lvl 3 (9/10) Biegam (419,5 km) Rower (43 km) Zumba (13) Joga (2) Gluten, Sugar & Meat Free More water&vegetables 13/100 sugarfree days Edytowane przez matallewar Czas edycji: 2012-03-14 o 11:55 |
|
2012-03-14, 11:54 | #1005 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
słodka Nikosia
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
|
2012-03-14, 12:11 | #1006 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 001
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
jak te dzieci rosną...
stawiają pierwsze kroczki, a jeszcze rok temu miałyśmy brzuchy po same zęby Karolina też już od dawna nosi spinki i gumki. Najczęściej te malutkie klamereczki. Zasuwa też w dwóch kitkach, chyba morii wysyłałam fotkę
__________________
Karolinka 03-06-2011 Wiktoria 18-10-2006 moje królewny
|
2012-03-14, 12:27 | #1007 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
przynajmniej mój tak zwisał a nie próbuje ściągać spinek? Ola często stoi przy lustrze i jak zauważy może próbować ściągnąć muszę coś na próbę kupić i poobserwować
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
|
2012-03-14, 12:29 | #1008 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
najwygodniejsza jest jednak kiteczka, (mam Leny zdjęcie w galerii) |
|
2012-03-14, 12:30 | #1009 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 001
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
nie ściąga... problem jest czasem z przypięciem, koniecznie chce sprawdzić co mam w dloni i kręci łepetynką, ale później w ogóle nie zwraca uwagi
__________________
Karolinka 03-06-2011 Wiktoria 18-10-2006 moje królewny
|
2012-03-14, 12:33 | #1010 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
dzięki dziewczyny
coś poszukam
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
2012-03-14, 13:00 | #1011 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Morze
Wiadomości: 2 645
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Dzień dobry...
Dopadło mnie jakieś grypsko.Małż przywlókł do domu ta zarazę..Trzymam kciuki aby Ala się nie zaraziła.Ogólnie nie mam weny na nic.Spacer zaliczony dziś,bo szkoda było mi dziecka,a tak pieknie słoneczko świeci..Wszystko zaczyna się budzić do zycia...Widziałam już żonkile .. Ide się położyć.... A i muszę się wam pochwalić no muszem Długo mi to zajęło,ale dotrwałam do końca... Wydziargałam kocyk dla Ali ok 100 cm. Na żywo wygląda o wiele piękniej.
__________________
10.06.2011 Alicja |
2012-03-14, 13:19 | #1012 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 001
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
ania duma mnie rozpiera!!!
podziel się wzorem
__________________
Karolinka 03-06-2011 Wiktoria 18-10-2006 moje królewny
|
2012-03-14, 13:33 | #1013 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 202
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Aniu Jestem zachwycona kocykiem
Nadia je jabłkowe wafle ryżowe Ciesze się jak głupia, ze trzyma coś w rączce i zajada. Dywan tez je Może czekała na ząbka |
2012-03-14, 13:34 | #1014 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Morze
Wiadomości: 2 645
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Amarcia naumiałaś mnie odczytywać wzory....choć jeszcze mi brakuje..
a ten kocyk dziargałam z tego wzoru i szłam po kwadracie,później robiłam malutkie kwadraciki i przyszyłam dookoła...improwizowałam i i wyszło ..tylko włóczka mogła być miększa,ale na okrycie nóżek jak znalazł. http://wlasnorecznie.blogspot.com/20...-do-pledu.html
__________________
10.06.2011 Alicja |
2012-03-14, 13:34 | #1015 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Nadunia dorasta
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
|
2012-03-14, 13:35 | #1016 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Morze
Wiadomości: 2 645
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
dla Naduni...Moja Ala się krztusiła tym waflami i zrezygnowałam z nich..
__________________
10.06.2011 Alicja |
2012-03-14, 13:55 | #1017 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 001
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Karolinka je wafelki chętnie i pięknie, ale zwykłe ryżowe. Te jabłkowe też były u nas hitem, ale straszliwie rączki kleily ale pyyyyszneee
__________________
Karolinka 03-06-2011 Wiktoria 18-10-2006 moje królewny
|
2012-03-14, 14:15 | #1018 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 202
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Spróbujemy zwykłych tez |
|
2012-03-14, 14:45 | #1019 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 88
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Napisane przez moria44
Dziecko jak nie śpi i nie je, jest do mnie przyklejone, ja nawet na kiblu nie jestem sama i jeszcze się muszę opędzać, co by mi małe łapki w muszli nie grzebały Ja mam to samo!!!!!! Jak jest z Tż to też razem do kibelka chodzą ))) Odniosę się do mojego poprzedniego posta - ja w dzieciństwie też tak miałam , a potem wołami nie można było do domu zaciągnąć. Ja to zrzucam na mega towarzyskość a nie lęki |
2012-03-14, 16:00 | #1020 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
witam się i ja
nie mam co pisać idę po kawkę
__________________
nareszcie mammmma 3-6-11 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:31.