Starania o dziecko od 2022

[ateris]

Napisane przez Caro_Carolla

Tak, kazdy ginekolog. Zwykle sie robi od 10dc co 2 dni. Od 10 bo zmiany endometrium sie tez sprawdza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki, to już wiem o co chodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Napisane przez ateris

W sumie muszę się zastanowić w którym dniu cyklu zacząć ten monitoring, skoro u mnie tak różnie to wypada.

Jeszcze pytanko dziewczyny czy taki monitoring stwierdzający owulację może wykonać każdy zwykły ginekolog?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Idz sobie okolo 10 dnia. To jest tak ze z reguly do potwierdzenia owu potrzeba 3 spotkan. Ja tak mialam. Poszlam i bylam wedlug lekarza 2-3 dni przed owu ( wywnioskowa to na podstawie wielkosci pęcherzyka). Nastepnie kazal przyjsc za 3 zeby sprawdzic czy pękł. Okazało się ze nie ale pecherzyk byl juz naprawde duzy. Przyszlam po dwoch dniach i wtedy tez nie pekl ale mowil ze to nastapi za 12h max lub krocej bo brzegi pecherzyka wygladaly na poszarpane/ postrzepione pozapadane wiec powiedzial ze to juz lada moment. I faktycznie za dwa dni już widział plyn w zatoce Douglasa.

Mysle ze monitoring owulacji to jest podstawa do rozpoczecia badan diagnostycznych. Mozna sie wtedy dowiedziec czy faktycznie ma sie swoje owulacje/ czy pecherzyk nie ma problemu z pęknieciem itp. Jesli wszystko jest okej to wtedy zaczelabym powazniejsza diagnostyke. Badania hormonalne itp. Ale mysle ze warto sie dowiedziec czy w kwestii owulacji wszystko wporzadku. Polecam

Jeszcze tak dodam, fajnie znalezc lekarza ktory ma w miare tanii monitoring bo szkoda placic ciagle za usg.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ateris]

Dzięki natkurka Będę się orientować jak wygląda koszt monitoringu w moim pakiecie Medicover w nowej pracy. Nie korzystałam nigdy z pakietów, może będzie korzystniej.

Tymczasem mój mężczyzna zapowiedział, że dzisiaj jeszcze działamy .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Napisane przez natkurka

Idz sobie okolo 10 dnia. To jest tak ze z reguly do potwierdzenia owu potrzeba 3 spotkan. Ja tak mialam. Poszlam i bylam wedlug lekarza 2-3 dni przed owu ( wywnioskowa to na podstawie wielkosci pęcherzyka). Nastepnie kazal przyjsc za 3 zeby sprawdzic czy pękł. Okazało się ze nie ale pecherzyk byl juz naprawde duzy. Przyszlam po dwoch dniach i wtedy tez nie pekl ale mowil ze to nastapi za 12h max lub krocej bo brzegi pecherzyka wygladaly na poszarpane/ postrzepione pozapadane wiec powiedzial ze to juz lada moment. I faktycznie za dwa dni już widział plyn w zatoce Douglasa.

Mysle ze monitoring owulacji to jest podstawa do rozpoczecia badan diagnostycznych. Mozna sie wtedy dowiedziec czy faktycznie ma sie swoje owulacje/ czy pecherzyk nie ma problemu z pęknieciem itp. Jesli wszystko jest okej to wtedy zaczelabym powazniejsza diagnostyke. Badania hormonalne itp. Ale mysle ze warto sie dowiedziec czy w kwestii owulacji wszystko wporzadku. Polecam

Jeszcze tak dodam, fajnie znalezc lekarza ktory ma w miare tanii monitoring bo szkoda placic ciagle za usg.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to piękny maraton
No to czekamy za niedlugo na rezultaty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[miszel92]

Napisane przez milka_70

A ok. To ja nigdy nie rozważałam takiej opcji. Praca jest dla mnie bardzo ważna, wiele lat się uczyłam i dlatego min nie zdecydowaliśmy się wcześniej na drugie dziecko... a teraz już jestem wygodna

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

Cały czas Was podczytuję i trzymam kciuki za Wasze dwie kreski!
Co do pracy bo obecnie na świeżo wałkuję temat... Moje studia trwały 6 lat, były bardzo ciężkie i wymagające. Byłam dobra w tym co robiłam i kochałam swoją pracę. Kiedy zaszłam w pierwszą ciążę upierałam się, że będę pracowała jak najdłużej się da. Niestety tak się wydarzyło, że mieliśmy bardzo dużo komplikacji i lekarka powiedziała albo dziecko albo praca. Chcąc nie chcąc w 14 tyg musiałam pójść na zwolnienie. Obiecywałam sobie, że jak tylko mały skończy roczek wracam do zawodu. Ale urodził się, mieliśmy z nim ogrom problemów które po roczku się nie skończyły. Oprócz tego przeprowadziliśmy się do innego miasta więc pracy musiałabym szukać od nowa. Nigdy nie chcieliśmy żeby synek był jedynakiem i żeby nie było między nimi różnicy więcej niż 3 lata bo z opowiadań znajomych większa różnica już jest przepaścią jeżeli chodzi o wspólne zabawy itp. O drugą ciążę staraliśmy się na luzie już od kilku miesięcy ale nic z tego nie wychodziło. Temat odpuściliśmy, ja zaczęłam szukać pracy i bam, okazało się, że jestem w ciąży ️ Teraz kiedy informuję znajomych z zawodu, że czekamy na drugie słyszę "ojej, wpadka?" "Ojej, a chcieliście tak szybko (różnica 2,5 roku)?" "Pewnie już nigdy nie wrócisz do pracy". Otóż nie, wrócę bo bardzo wiele kosztowało mnie skończenie studiów, przejście wszystkich stażów i pierwsze 2 lata w zawodzie. Ale teraz jest czas na rodzinę i dzieci a jak odchowam drugie skupię się już w 100% na pracy i dalszym rozwoju Bardzo mnie boli kiedy ludzie przez to, że od 2 lat nie pracuję w zawodzie uważają, że osiadłam na laurach i już nigdy do pracy nie wrócę tylko będę siedziała w domu z dziećmi i żerowała na socjalach od państwa.
Wiadomo, każda większa przerwa może spowodować, że człowiek lekko wypadnie z obiegu. Ale da się to nadrobić, jak nie jeden pracodawca to drugi albo nawet własna działalność
Piszę to dlatego, że sama jeszcze kilka miesięcy temu stałam przed takim dylematem. Ale właśnie wydaje mi się, że im dłużej człowiek zwleka z kolejnym dzieckiem tym gorzej. W pracy nigdy nie będzie "dobrego" momentu, bo to projekty, pacjenci itd. Musicie się zastanowić czy naprawdę chcecie drugiego dziecka Praca nie jest przeszkodą. Szczególnie jeżeli masz fajnego zaufanego pracodawcę dla którego byłaś lojalna tyle lat. Jeżeli chcecie mieć drugie dziecko musisz pomyśleć o Was a do pracy jeszcze zdążysz wrócić i się napracować
Życzę dobrej, przemyślanej i najlepszej dla Was decyzji!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milka_70]

Napisane przez miszel92

Cały czas Was podczytuję i trzymam kciuki za Wasze dwie kreski!
Co do pracy bo obecnie na świeżo wałkuję temat... Moje studia trwały 6 lat, były bardzo ciężkie i wymagające. Byłam dobra w tym co robiłam i kochałam swoją pracę. Kiedy zaszłam w pierwszą ciążę upierałam się, że będę pracowała jak najdłużej się da. Niestety tak się wydarzyło, że mieliśmy bardzo dużo komplikacji i lekarka powiedziała albo dziecko albo praca. Chcąc nie chcąc w 14 tyg musiałam pójść na zwolnienie. Obiecywałam sobie, że jak tylko mały skończy roczek wracam do zawodu. Ale urodził się, mieliśmy z nim ogrom problemów które po roczku się nie skończyły. Oprócz tego przeprowadziliśmy się do innego miasta więc pracy musiałabym szukać od nowa. Nigdy nie chcieliśmy żeby synek był jedynakiem i żeby nie było między nimi różnicy więcej niż 3 lata bo z opowiadań znajomych większa różnica już jest przepaścią jeżeli chodzi o wspólne zabawy itp. O drugą ciążę staraliśmy się na luzie już od kilku miesięcy ale nic z tego nie wychodziło. Temat odpuściliśmy, ja zaczęłam szukać pracy i bam, okazało się, że jestem w ciąży ️ Teraz kiedy informuję znajomych z zawodu, że czekamy na drugie słyszę "ojej, wpadka?" "Ojej, a chcieliście tak szybko (różnica 2,5 roku)?" "Pewnie już nigdy nie wrócisz do pracy". Otóż nie, wrócę bo bardzo wiele kosztowało mnie skończenie studiów, przejście wszystkich stażów i pierwsze 2 lata w zawodzie. Ale teraz jest czas na rodzinę i dzieci a jak odchowam drugie skupię się już w 100% na pracy i dalszym rozwoju Bardzo mnie boli kiedy ludzie przez to, że od 2 lat nie pracuję w zawodzie uważają, że osiadłam na laurach i już nigdy do pracy nie wrócę tylko będę siedziała w domu z dziećmi i żerowała na socjalach od państwa.
Wiadomo, każda większa przerwa może spowodować, że człowiek lekko wypadnie z obiegu. Ale da się to nadrobić, jak nie jeden pracodawca to drugi albo nawet własna działalność
Piszę to dlatego, że sama jeszcze kilka miesięcy temu stałam przed takim dylematem. Ale właśnie wydaje mi się, że im dłużej człowiek zwleka z kolejnym dzieckiem tym gorzej. W pracy nigdy nie będzie "dobrego" momentu, bo to projekty, pacjenci itd. Musicie się zastanowić czy naprawdę chcecie drugiego dziecka Praca nie jest przeszkodą. Szczególnie jeżeli masz fajnego zaufanego pracodawcę dla którego byłaś lojalna tyle lat. Jeżeli chcecie mieć drugie dziecko musisz pomyśleć o Was a do pracy jeszcze zdążysz wrócić i się napracować
Życzę dobrej, przemyślanej i najlepszej dla Was decyzji!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję Ci za ten post

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[kaaarii]

Napisane przez Anastazja3208

Jak się czujesz?
U mnie już zostało tylko 37 dni. I już się nie mogę doczekać druga ciąża bardziej mi podkowiec dokucza

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

U mnie ogólnie nie jest źle. Wiadomo w upały było gorzej jak było ponad 30 stopni. Na razie mega dokuczają mi żylaki na wargach sromowych, bo jednak jak się ruszam to pojawia się takie uczucie jak bym była wiecznie odparzona, ale tak to jest w miarę.

Napisane przez MadziQ6

Hej dziewczyny jak tam u was??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Ojaaa to już bliziutkoim bliżej porodu tym gorzej niestety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

To już ostatnie tygodnie w dwupaku naodpoczywaj się póki można

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie dokładnie 8 tygodni, bo cc w 38 tygodniu się szykuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez natkurka

No to piękny maraton
No to czekamy za niedlugo na rezultaty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Taak, ten płodny tydzień był wykorzystany na maxa..Jestem dobrej myśli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez ateris

Taak, ten płodny tydzień był wykorzystany na maxa..Jestem dobrej myśli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To super to teraz czekac tylko na dwie kreseczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Caro_Carolla]

Napisane przez ateris

Taak, ten płodny tydzień był wykorzystany na maxa..Jestem dobrej myśli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też max jak dotychczas i liczę, że oszukam system i da sie np z drugiego jajnika a HSG to wsparło. Okaże się. Ludzie łyżeczki siłą woli zaginają to ja zajdę w ciąże. Na dniach badanie nasienia i jest lekki stresik ale jestem dobrej myśli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Ktora kiedy testuje?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MadziQ6]

Napisane przez natkurka

Ktora kiedy testuje?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie kilka dni zostało ale nietestuje przed bo niechce rozczarowania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Ja nie mam pojęcia kiedy miałam owu więc nie wiem .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez MadziQ6

U mnie kilka dni zostało ale nietestuje przed bo niechce rozczarowania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A masz takie bóle jak miesiąc temu czy cisza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez ateris

Ja nie mam pojęcia kiedy miałam owu więc nie wiem .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

A masz takie bóle jak miesiąc temu czy cisza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie niemam nic a nic żadnych boli nic mnie nie boli czasem plecy🤷🏼☠♀️🤷🏼☠♀️🤷🏼☠♀️i tak jest dobrze bo miesiąc temu już miałam okres ten przyspieszony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Daj spokój z tą owu ta apka ciągle mi przesuwa ta owu 🤬najpierw miałam na czwartek potem zmieniła na piątek teraz mam na sobotę a czasem na niedzielę przerzuca 🤦🏽☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Caro_Carolla]

Napisane przez natkurka

Ktora kiedy testuje?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mi jeszcze tydzień został do @ jakby liczyć cykl 28 dni. Jutro badania nasienia, to sie wynik zbiegnie bo sie do tyg czeka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Mi Flo wyznaczyło okres na 24 lipca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez Caro_Carolla

Mi jeszcze tydzień został do @ jakby liczyć cykl 28 dni. Jutro badania nasienia, to sie wynik zbiegnie bo sie do tyg czeka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za jutrzejsze badanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Opryszczka mi wyskoczyła na domiar złego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Caro_Carolla]

Napisane przez MadziQ6

Kciuki za jutrzejsze badanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Opryszczka mi wyskoczyła na domiar złego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[farfarae]

Powodzenia na badaniach, trzymam kciuki za wyniki!

[natkurka]

Napisane przez ateris

Mi Flo wyznaczyło okres na 24 lipca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A wpisalas sobie i zaznaczylas recznie ze byc moze owu mialas pozniej? Wspomnialas ze kilka dni po tym co pokazywaly testy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ateris]

Napisane przez natkurka

A wpisalas sobie i zaznaczylas recznie ze byc moze owu mialas pozniej? Wspomnialas ze kilka dni po tym co pokazywaly testy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wiesz co nawet nie widzę takiej opcji żeby ręcznie ustawić.
Ja wiem, że mogła być później dlatego taki minimalny termin okresu przyjmuję ten 24 lipca. Ale bardzo bardzo mam nadzieję, że nie przylezie wcale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Napisane przez ateris

Wiesz co nawet nie widzę takiej opcji żeby ręcznie ustawić.
Ja wiem, że mogła być później dlatego taki minimalny termin okresu przyjmuję ten 24 lipca. Ale bardzo bardzo mam nadzieję, że nie przylezie wcale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez mam taka nadzieje ze u Ciebie nie przyjdzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Caro_Carolla]

Ja co mc sobie obiecuje, ze bede racjonalna, ze nie bede sledzic kiedy okres a potem tydz do niego juz mi sie straaaasznie dluzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Napisane przez Caro_Carolla

Ja co mc sobie obiecuje, ze bede racjonalna, ze nie bede sledzic kiedy okres a potem tydz do niego juz mi sie straaaasznie dluzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chce sie od tego uwolnic ale nie wiem jak duzo gadam a niestety w poprzednim cyklu zdarzylo mi sie doszukiwac objawow a jak to robie to glowa dziala podswiadomie i mi sie wydluzaja cykle… serio jestem w szoku jak mocno glowa dziala. Kiedys idealnie ksiazkowo 26/27 a teraz 27 nastepny 31 i tak. Wiem ze to wciaz norma ale jak mialam wszystko w dupie to i cykle byly jak nalezy. Nie wiem czy jest opcja sie od tego odciac. Pewnie nie- ten cykl odpyszczamy ale w kolejnym napewno bede robic to samo. Niby nie bede sie doszukiwac ale gdzies podswiadomie cos piknie, zaboli i czlowiek juz sobie mysli


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Caro_Carolla]

Mam 23dc i nap* mnie jajnik. Serio boli. Nie wiem co to znaczy, ale to ten w którym sie plyn zbiera. Oby to minęło. Juz czekamy niecierpliwie na okres zeby w kolejnym cyklu zrobic monitoring.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Caro_Carolla

Mam 23dc i nap* mnie jajnik. Serio boli. Nie wiem co to znaczy, ale to ten w którym sie plyn zbiera. Oby to minęło. Juz czekamy niecierpliwie na okres zeby w kolejnym cyklu zrobic monitoring.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też dziś 23dc. Wszystko jest jeszcze możliwe. Nie czekajmy na okres

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Caro_Carolla]

Napisane przez ateris

Ja też dziś 23dc. Wszystko jest jeszcze możliwe. Nie czekajmy na okres

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestem małej wiary, chociaż to HSG moze cos da przy okazji. No zobaczymy. Milo, ze tez masz 23cd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Caro_Carolla

Jestem małej wiary, chociaż to HSG moze cos da przy okazji. No zobaczymy. Milo, ze tez masz 23cd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak 23, tylko u mnie z owu mogło być różnie, wg Flo 12 lipca, ale objawy wskazywały na 15 Czekamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Caro_Carolla]

Tez nie wiem kiedy bo mi sie cykl rozjechał po tym progesteronie. Licze, ze idealistycznie przy 28 dniach, ovu bylaby 11-12. Tym razem nic nie czulam bo jeszcze krwawilam po HSG wiec sluzu nie widac, a bolalo mnie po zabiegu. Cykl jakby go nie bylo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez ateris

Tak 23, tylko u mnie z owu mogło być różnie, wg Flo 12 lipca, ale objawy wskazywały na 15 Czekamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będziesz szybciej testowała czy czekasz do @?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez Caro_Carolla

Tez nie wiem kiedy bo mi sie cykl rozjechał po tym progesteronie. Licze, ze idealistycznie przy 28 dniach, ovu bylaby 11-12. Tym razem nic nie czulam bo jeszcze krwawilam po HSG wiec sluzu nie widac, a bolalo mnie po zabiegu. Cykl jakby go nie bylo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Będziesz szybciej testowała czy czekasz do @?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czekam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz