Staraczki 2022 cz. 3

[Oska87]

Napisane przez MadziQ6

Są takie smoczki specjalne na ząbkowanie z wypustkami i je się trzyma w lodówce i można na chwilę dać dziecku żeby przyniosło ulgę u nas się sprawdzało z zamrażarki bym nie podała żeby zaraz właśnie gardło nie było chore chyba że u większego malucha to co innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ona takiego nie lubi. Jej największą ulgę przynosi lyzeczka

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[MadziQ6]

Napisane przez Frenchien

Natkurka noce lepiej odkąd podaje smoczek. Ona się uspokaja przy nim i zasypia, wtedy albo wypluwa albo wyciągamy. Ogólnie karmie ją ok północy, mąż o 3 butelkę i potem o 6-7 znów ja karmię. Pomaga jej śpiewanie i np. trzymanie jej ramion przy ciele albo jak ma moja twarz blisko swojej to się uspokaja. No ale to i tak schodzi z godzinka z takim usypianiem, bo często się wybudza jak odkładamy do łóżeczka albo ubieramy w spiworek. Jedynie rani spoko bo jest mega śpiąca wied po karmieniu śpię z nią razem w łóżku tak z 2h do następnego karmienia.
Na pewno byłoby łatwiej jakby spała z nami albo w dostawcę no ale jednak chce powalczyć narazie o to jej spanie samodzielnie, a jak się nie uda to wtedy wezmę do nas.

Moj poród chyba mimo wszystko nie był najgorszy, mogę powiedzieć nawet że był całkiem ok a w ogóle gdybym szybciej pojechała do szpitala i udało się zzo to pewnie w ogóle byłoby dobrze. Oczywiście o ile można tak powiedzieć o porodzie, bo wiadomo że bolało nieziemsko.

Mi zapoznanie się z tematami opieki nad noworodkiem na pewno by pomogło, bo ja totalnie zielona. Nie miałam doświadczenia z żadnymi dziećmi wcześniej, ani niemowlakami ani jakimikolwiek innymi. Dlatego myślałam, że taki maluch to zje 10 minut, potem położę do łóżeczka i będzie spał, no jeszcze zmiana pampersa, jakiś spacer i tyle myślałam, że będzie mnóstwo czasu

Cześć Madziq

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Hehe uwierz mi takie maluchy niby istnieje co tylko jedzą śpią i wypróżniaja się i wtedy czasu dla siebie jest masa, ale są też egzemplarze dużo bardziej wymagające...a noi z wiekiem z takiego spokojnego dzieciątka robi się bardziej wymagający bo jest ciekawy świata i nie wylezy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Oska87]

Napisane przez MadziQ6

Hehe uwierz mi takie maluchy niby istnieje co tylko jedzą śpią i wypróżniaja się i wtedy czasu dla siebie jest masa, ale są też egzemplarze dużo bardziej wymagające...a noi z wiekiem z takiego spokojnego dzieciątka robi się bardziej wymagający bo jest ciekawy świata i nie wylezy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja mała ewidentny przykład ze spala o jadła i pampers. Teraz ewidentnie nie chce już leżeć.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------

Dlatego spacer nawet o dowod to na powrocie czasem mogę ją nieść. Niby jakieś 20minut w 1 stronę. Teraz już chwile marudziła i o zawieszkę na wózku się zaczęła podciągać ale chwilowo usnela.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

Teraz znów ma etapie woli na brzuszku leżeć niż na plecach.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

Poza tym, od urodzenia nie mam ani jednej nocy nieprzespanej. Nawet jak jej te ząbki się wyrzynaja. Ale tu bardziej zasługa lęku, bo nad morzem wybudziła się o 1. W domu już nie.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------

I faktycznie miałam momenty ze cos z nią może nie tak, może ta cukrzyca. Ale skoro wszystko ok i krew i mocz, To po prostu taki typ.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Oska, a jak Jula przesypia nic, to od której do której śpi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Oska87]

Napisane przez farfarae

Oska, a jak Jula przesypia nic, to od której do której śpi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wczoraj jakos 22 czy coś usnela I 5:30 się obudzila.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Oska a co jest nie tak z tą fizjoterapia co bylas?

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Oska a co jest nie tak z tą fizjoterapia co bylas?

Z ta lekarka. Mowie paskudna baba,nawet mi zwróciła uwagę że mała blada. Nosz kurrr do mnie tak, bo w pon z morza wrocili, ale przecież dziecka nie opalam. I mowie to w pt temu lekarzowi a on na mnie jak na ufo. Mówi że mogę ją zacząć wystawiać na słońce po 10min. Szczerze w ogóle tego nie robię jeszcze. Bo u nas taki żar z nieba że sama ledwo wytrzymam. I jakby n sile mi tamta baba chciała udowodnić że coś z małą nie tak, wyszłam z płaczem ogólnie.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Mysle ze to nie chodzilo o opalenizne tylko moze jest bledsza niz inne niemowlaki i myslala ze moze anemie miec?

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Mysle ze to nie chodzilo o opalenizne tylko moze jest bledsza niz inne niemowlaki i myslala ze moze anemie miec?

No tak mowila, ale przez grzeczność jej się nie zapytałam czy sama ma. Mowie na drugi dzień lekarz mowi ze w ogóle nie jest blada jak na niemowlaczka. Z reszta badania wyszły ok.
Jedynie mowil ze jak chce żeby bardziej brązowa była to mogę ją zacząć na słońce wystawiać.
No i taka to historia. Albo postawiła na nóżki I się doczepiła ze na palcach chodzi, a nawet nie zapytała czy ja ją stawiam. Od tamtej pory już tak bo sama wrzeszczy ze chce. Tak samo z siadaniem.
Dzis ją właśnie uczyłam aja mama, I wyciąga rączkę i głaszcze, ale długie pazury ma wiec bardziej drapie. Jak jej rosną! Co 3dni trza obcinac, u was tez? U nóg jej dopiero chyba ze 2x obcinalismy a u rąk bite co 3dni.
Teraz była 1.5h aktywna, ledwo wróciłyśmy z dowodu i przystanku w mojej firmie. I się obudzila ze glodna, to szybko flacha pampers. I duuuuzo zabawy. Fajnie chwyta już te piłeczki.
Ale z włosami nadal marnie. Jak u was główka? U nas płaska z lewej strony z tyłu. Bo woli lewą stronę ale pytałam te lekarke co z tym zrobić, mówi że nic, że są kaski ale one ponad 6k, I że jak zacznie raczkować o chodzic to się wyrówna. Pytałam o te poduszki z dziurka jakby mowi ze tak można stosować. No i ostatnio była w netto kupilam serio powoli widać różnicę, I wczoraj dokupiłam druga bo ciągle przekładam te jedna, a to gondola, a to kołyska, a to łóżeczko.
Ciekawa jestem kiedy te włosy jej zaczną rosnąć. I czy oczy się zmienia. I jaki głos będzie mieć bo już chwilami słychać najczęściej jak krzyczy ; mamamammaa lejemy z Tomkiem ze wola mame na ratunek No i guga typowo, dzis to w ogóle się obudzila a ja sszybko kawa, w krzykach bo jej się nudzi i ma być mama. Ani nic nie zjadłam, więc stoję nad nią i jem Rogala a ona się krzywi w międzyczasie gadam z koleżanką przez tel, idę siku a ta bek, wracam i cisza. I mówi No ale czad ze właściwie od razu cisza. Nie ze poplakuje ale dosłownie dochodzę do kołyski I cisza.
Chwilę mi się udało nagrać zabawę z pileczka, ale telefon jak trzymam to już beczy więc trza ukradkiem.
Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

Dziewczyny odciagacie pokarm laktatorem albo zbieracie do kolektora? Jakie ilości i jak często? Ja do tej pory zbierałam i udawało się podczas karmienia zebrać z 20ml lub laktator po karmieniu i wtedy np było z 40ml. Od dwóch dni ledwo po 5-10ml poleci. Nie wiem czy to jakiś brak pokarmu czy mąka po prostu tak dużo wysysa. Faktycznie je dłużej i bardziej aktywnie ale nie wiem czy to nie dlatego że mleka brak. Piersi też nam dużo bardziej miękkie niż wcześniej.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Anastazja3208]

Napisane przez Frenchien

Dziewczyny odciagacie pokarm laktatorem albo zbieracie do kolektora? Jakie ilości i jak często? Ja do tej pory zbierałam i udawało się podczas karmienia zebrać z 20ml lub laktator po karmieniu i wtedy np było z 40ml. Od dwóch dni ledwo po 5-10ml poleci. Nie wiem czy to jakiś brak pokarmu czy mąka po prostu tak dużo wysysa. Faktycznie je dłużej i bardziej aktywnie ale nie wiem czy to nie dlatego że mleka brak. Piersi też nam dużo bardziej miękkie niż wcześniej.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Możliwe że już ustabilizowała co się laktacja i pokarm na bieżącą idzie tyle ile mała potrzebuje( z czasem mała będzie po jedzieniu trochę dłużej wisieć na piesi bo będzie dawała znać organizmowi że trzeba więcej melka i po około 24 h będzie tyle ile trzeba) ja też jakbym miała teraz odciągnąć laktatorem albo do kolektora to nie wiem czy nawet 5 ml by się uzbierało ( karmię już 10 MSC )

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Oska, lekarz robił pewnie próbę i sprawdzał odruch kroczenia, Ty tak nie możesz stawiać dziecka!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Oska87]

Napisane przez farfarae

Oska, lekarz robił pewnie próbę i sprawdzał odruch kroczenia, Ty tak nie możesz stawiać dziecka!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to powiedz to dziecku które uspokoi się często jak stoi Bo lekarz pokazał jakie to fajne! Także.... co ja mogę ze ona taka żądna wrażeń.
Z reszta jutro może dojdę jakimś cudem na te fizjoterapię pogadam z ta fizjo, że o co chodzi skoro miesiac temu było identiko i mnie pani fizjo uspokaja, a tu wychodze z płaczem. Czy rzeczywiście jest tak źle, I powiem wszystko. Przecież to że dziecku idą zęby to nie jedyny powód do płaczu a faktycznie coraz więcej uwagi potrzebuje. Dzis właściwie nic nie jadłam za bardzo bo wciąż coś, jedynie Rogala na szybko bo przecież już się mała krzywiła ze jem zamiast się z nią bawić. Tak więc z utęsknieniem czekam na babcie która oby w ciągu 20minut przyjechala, bo padne z głodu.
W ogole aż mi się wnerwia nie chce, ale się okazuje ze sami se meble wybrali i kupili, pytam jakie słyszę niespodzianka. Tak więc boże daj te moc, I cierpliwość bo zwyczajnie wysiadam.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Oska, to musisz znaleźć inny sposób na zajęcie i uspokojenie jej, ten naprawdę jest zły…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Frenchien]

Oska Fare na rację. Lekarze tak sprawdzają odruch ale samodzielnie nie można tak się bawić z dzieckiem. Przecież ona sama Ci tak nie wstanie więc możesz ją inaczej zająć albo zabawić. Zapytaj na rehabilitacji fizjoterapeutę, myślę że powie Ci to samo.

Anastazja też myślałam o stabilizacji ale nie wiem czy to nie za szybko. Mała ma 3 tygodnie dzisiaj.
Jak u Was mija czas? Mały mocno absorbujący?

Dzisiaj z Michasia tańczyłam i śpiewałam przez godzinę, jak odłożyłam do kołyski to od razu oczy jak 5zl i woła jeść
Taki upał, że na spacer się boje z nią wychodzić i chyba nawet pod wieczór nie ma być nic chłodniej.




Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Oska87]

Napisane przez farfarae

Oska, to musisz znaleźć inny sposób na zajęcie i uspokojenie jej, ten naprawdę jest zły…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No mam milion sposobów wierz lub nie. Ale jak nie siedzi albo najlepiej stoi, to Wam powiem dramat, wszystko na 5-10min a i tak dąży do siadania i wstawania. Tak więc wszystko fajnie, ale no serio nie jest łatwo chwilami.
I wystarczyło raz u lekarza żeby dziecko załapało co jest fajne. Także No w teorii wszystko spoko, ale praktyka mnie chwilami przerasta.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Ja nawet nie moge tego czytac sorki Oska
Nie wiem czy masz swiadomosc jaka ty i Twoja mama robicie krzywde Julce takim „stawianiem”. Wedlug mnie powinnas znalezc dobrego pediatre, poczytac opinie miedzy szukaniem mebli itp bo lekarze do ktorych chodzisz i polozna to sorrki ale maja metody starodawne. Polozna powiedziala ci ze „ najwyrazniej Julka preferuje jedna strone” a teraz okazuje sie ze to nie kwestia preferencji tylko wsmozonego napiecia. Poczytaj co takie stawiania robia z kregolsupem. Jakby Julka chciala sie napic kawy to tez bys jej dala? Jako rodzice decydujemy za dzieci i nie ulegamy temu czemu one chca jesli to nie jest dla nich dobre. Moja mama tez raz wpadla na pomysl ze go lekko za ręce ciągnela ale jej to wybilam z glowy w pare sekund i dostala opierdziel za jakies prymitywne cwiczenia.

To co wykonala fizjoterapeutka to standartowy test. To nie tak ze Julka go nie zdala bo chodzi na palcach a nie na pelnych stopach. To nie byl zarzut ze cos z nia nie tak. Julka dązy do siadania i stania bo ma nieprawidlowe napiecie. Z tego co mowilas to ma ogromne napięcie wiec tylko to wszystko nasilacie..

Jak to przeczytalam to az mnie zmrozilo. Lekarze tez nie celowo straszą rodziców zeby sie poplakali tylko uwypuklaja problem zeby nie zostal zbagatelizowany tylko skonsultowany i sprawdzony. Jak lekarka powiedziala o anemii to nie po to zeby cie przestraszyc tylko zeby to pilnie zdiagnozowac.

Fren ja laktatorem nieraz odciagalam 30 mln nieraz 60mln.. nigdy nie wiedzialam ile odciagne ale wiem ze laktator to zadna metoda sprawdzania laktacji wiec mysle ze jesli Michasia szczesliwa i najedzona to przyjda lepsze czasy ze odciagniesz wiecej. A czemu odciagasz? Mrozisz czy podajecie jej butelke?
Alek dzisiaj absorbujacy. Po rotawirusach nasiliy mu sie problemu z brzuszkiem i dzisiaj dopiero o 14:30 zrobil a wczoraj normlanie 3 wiec mocno marudzil. Duzo spal na mnie ale to bylo meczace bo ja i on spoceni. Ja dzisiaj tez odciagne laktatorem i wysle męza wieczorem na dlugi spacer bo mam dosc

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Ja nawet nie moge tego czytac sorki Oska
Nie wiem czy masz swiadomosc jaka ty i Twoja mama robicie krzywde Julce takim „stawianiem”. Wedlug mnie powinnas znalezc dobrego pediatre, poczytac opinie miedzy szukaniem mebli itp bo lekarze do ktorych chodzisz i polozna to sorrki ale maja metody starodawne. Polozna powiedziala ci ze „ najwyrazniej Julka preferuje jedna strone” a teraz okazuje sie ze to nie kwestia preferencji tylko wsmozonego napiecia. Poczytaj co takie stawiania robia z kregolsupem. Jakby Julka chciala sie napic kawy to tez bys jej dala? Jako rodzice decydujemy za dzieci i nie ulegamy temu czemu one chca jesli to nie jest dla nich dobre. Moja mama tez raz wpadla na pomysl ze go lekko za ręce ciągnela ale jej to wybilam z glowy w pare sekund i dostala opierdziel za jakies prymitywne cwiczenia.

To co wykonala fizjoterapeutka to standartowy test. To nie tak ze Julka go nie zdala bo chodzi na palcach a nie na pelnych stopach. To nie byl zarzut ze cos z nia nie tak. Julka dązy do siadania i stania bo ma nieprawidlowe napiecie. Z tego co mowilas to ma ogromne napięcie wiec tylko to wszystko nasilacie..

Jak to przeczytalam to az mnie zmrozilo. Lekarze tez nie celowo straszą rodziców zeby sie poplakali tylko uwypuklaja problem zeby nie zostal zbagatelizowany tylko skonsultowany i sprawdzony. Jak lekarka powiedziala o anemii to nie po to zeby cie przestraszyc tylko zeby to pilnie zdiagnozowac.

Fren ja laktatorem nieraz odciagalam 30 mln nieraz 60mln.. nigdy nie wiedzialam ile odciagne ale wiem ze laktator to zadna metoda sprawdzania laktacji wiec mysle ze jesli Michasia szczesliwa i najedzona to przyjda lepsze czasy ze odciagniesz wiecej. A czemu odciagasz? Mrozisz czy podajecie jej butelke?
Alek dzisiaj absorbujacy. Po rotawirusach nasiliy mu sie problemu z brzuszkiem i dzisiaj dopiero o 14:30 zrobil a wczoraj normlanie 3 wiec mocno marudzil. Duzo spal na mnie ale to bylo meczace bo ja i on spoceni. Ja dzisiaj tez odciagne laktatorem i wysle męza wieczorem na dlugi spacer bo mam dosc

No ja Ci powiem, że właśnie ta lekarka standardowym testem, mowila ze jakie to straszne i nieprawidłowe ze na palcach chodzi i ona mnie straszyła ze bóg wie jakę napięcie ma. Jak mówiłam wcześniejszą fizjo uznała ze na wyrost ale.dla spokoju iść na rehabilitację. Z reszta pediatra mowila żeby dziecko podciągać ze to juz ten etap a sama wie że jest napięcie wzmozone, a ta lekarka ze nie wolno. No łatwo powiedzieć jak ci się dziecko drze bo chce i koniec. Ja wiem ze to nieprawidłowe przecież nie jestem durna, I nie stawiam jej non stop. Ale zwyczajnie chwilami się nie da tego obejść. Z reszta... temat rzeka. Jak 3mce dziecko może chcieć kawy? Z reszta z tym napięciem mowie fizjo mowi nie ma tragedii a lekarka ze dramat Total. Z reszta to nie pierwszy raz, bo jak mowie non stop lekarz lekarzowi zaprzecza. Przywykłam. Z reszta idę z ciekawości jutro co mi ich fizjo powie od porąbanej lekarki. Może akurat fizjo są w miarę normalni. Kiedyś nie było zabawy w napięcia, było jako dziecko ma 6mc i siedzi, rok i chodzi i tyle. Dziecko było albo silne albo nie. A teraz bóg wie jakie historie, na brzuszku chętnie leży. Rozwija się normalnie, łapie przedmioty guga, zaczyna pełzac. No i co? Tyle że na brzuszku jej rączka ucieka co tamta fizjo określiła jako odruch Atos czy apos ze to bo normalne na 2mc. Nie wiem jak teraz dlatego idę o ile nie padne po drodze na twarz. Bo chwilami sil brak. Dzis jest mocno absorbująca wystarczy że zniknę i zas bek na całego. Ale w końcu wróciła babcia I jest szansa na obiad.
Albo ze absolutnie jej na apa nie nosić tylko na fasolkę, u niej nie plakala jak ja trzymała ona czy ja. Ale mowie wam wyszłam stamtąd i zwatpilam czy ja w ogóle wrócę bo 5 razy trzeba było stanąć po drodze tak krzyczała. Nie wiem czy to były zęby czy wizyte odreagowała. A w domu się drze jak poparzona nawet usypiac ledwo się da, dzisiaj nie szło np nawet śpiewanie. No co ja mam skazywać dziecko może na uduszenie przez krzyk od którego ma taki kaszel ze się dusi, czy może jednak nosić na apa?
Ja mowie ze w teorii wszystko ładnie i pięknie wygląda, ale jak dziecko ciekawe świata i nie chce leżeć w ogóle na plecach dłużej niż 5-10min chyba ze spi. Na brzuszku lubi ale też jej niewygodnie bo mimo ze jej trzymam ręce to i tak jak puszcze po chwili wraca do pozycji ze jedna w bok. Także No dzięki za rady, ale ja wolę żeby dziecko było żywe i energiczne a nie wciąż duszące się od krzyku bo jakas baba coś każe. No moje dziecko w ogóle nie jest książkowe, I żeby było ciekawiej kły dopiero schodzą, a wyzywanaja się ze niby ostatnie czwórki. Bo jak się drze to dojrzałam dzis porządnie. Także... Tyle w temacie idę zająć się czymś do jedzenia i swoim życiem.
Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

No jak dziecko moze chciec kawy? A jak dziecko moze chciec sie stawiac? Przeciez tez ci tego nie powie. Moze unosic glowke i probowac ale jako rodzic nie powinnas ja do tego zachęcac nawet jak jest bek. Jakie by to napiecie nie bylo to tylko pogarszasz sprawe.

https://www.mamalekarz.pl/nie-sadzaj...aj-niemowlaka/

[MadziQ6]

Napisane przez natkurka

Ja nawet nie moge tego czytac sorki Oska
Nie wiem czy masz swiadomosc jaka ty i Twoja mama robicie krzywde Julce takim „stawianiem”. Wedlug mnie powinnas znalezc dobrego pediatre, poczytac opinie miedzy szukaniem mebli itp bo lekarze do ktorych chodzisz i polozna to sorrki ale maja metody starodawne. Polozna powiedziala ci ze „ najwyrazniej Julka preferuje jedna strone” a teraz okazuje sie ze to nie kwestia preferencji tylko wsmozonego napiecia. Poczytaj co takie stawiania robia z kregolsupem. Jakby Julka chciala sie napic kawy to tez bys jej dala? Jako rodzice decydujemy za dzieci i nie ulegamy temu czemu one chca jesli to nie jest dla nich dobre. Moja mama tez raz wpadla na pomysl ze go lekko za ręce ciągnela ale jej to wybilam z glowy w pare sekund i dostala opierdziel za jakies prymitywne cwiczenia.

To co wykonala fizjoterapeutka to standartowy test. To nie tak ze Julka go nie zdala bo chodzi na palcach a nie na pelnych stopach. To nie byl zarzut ze cos z nia nie tak. Julka dązy do siadania i stania bo ma nieprawidlowe napiecie. Z tego co mowilas to ma ogromne napięcie wiec tylko to wszystko nasilacie..

Jak to przeczytalam to az mnie zmrozilo. Lekarze tez nie celowo straszą rodziców zeby sie poplakali tylko uwypuklaja problem zeby nie zostal zbagatelizowany tylko skonsultowany i sprawdzony. Jak lekarka powiedziala o anemii to nie po to zeby cie przestraszyc tylko zeby to pilnie zdiagnozowac.

Fren ja laktatorem nieraz odciagalam 30 mln nieraz 60mln.. nigdy nie wiedzialam ile odciagne ale wiem ze laktator to zadna metoda sprawdzania laktacji wiec mysle ze jesli Michasia szczesliwa i najedzona to przyjda lepsze czasy ze odciagniesz wiecej. A czemu odciagasz? Mrozisz czy podajecie jej butelke?
Alek dzisiaj absorbujacy. Po rotawirusach nasiliy mu sie problemu z brzuszkiem i dzisiaj dopiero o 14:30 zrobil a wczoraj normlanie 3 wiec mocno marudzil. Duzo spal na mnie ale to bylo meczace bo ja i on spoceni. Ja dzisiaj tez odciagne laktatorem i wysle męza wieczorem na dlugi spacer bo mam dosc

Znowu się wtracę ale naturka ma tu rację! Niewolno dziecka sądząc a tymbardziej w wieku 3msc stawiać bo ono chce. Zrobicie dziecku krzywdę jedynie,ja rozumiem że ona płacze bo chce tak i koniec ale to zajmijcie ja czymkolwiek a pod żadnym pozorem niesadzajcie ani nie stawiajcie! Znajdź dobrego fizjo i wierz mi jak mu powiesz o tym to wybije wam takie coś z glowy. Lekarze robię właśnie takie testy u siebie i z tad stawiają czy machają dzieckiem jak lalka żeby sprawdzić czy niemaja asymetrii czy wzmożonego napięcia.
Polecam ci ten artykuł

https://www.mamalekarz.pl/nie-sadzaj...aj-niemowlaka/



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[farfarae]

Oska, ale dzieci w tym wieku nie interesują sie niczym na dłużej niż 5-10 minut… Ona pewnie dąży do tych pozycji dla skompensowania napięcia. Znajdź jakiegoś dobrego specjalistę i otwórz się na sugestie, to nie są ataki, każdy chce dla tego dziecka dobrze przecież.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MadziQ6]

Naturka zapomniałam zapytać jak radzicie sobie z prezeniem i bólami brzuszka u Alka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Napisane przez MadziQ6

Naturka zapomniałam zapytać jak radzicie sobie z prezeniem i bólami brzuszka u Alka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie radzimy

Alek tak do 3 tygodnia zycia nie mial totanie zadnych problemow brzuszkowych. Zaczely sie od okolo 4 tygodnia. Preżyl się dzien i noc, to wygladalo tak ze spał 5 min i zaczynal sie prezyc i tak caly czas. Na poczatlu sie marrwilam pozniej odpuscilam bo niby spal wiec uznalam ze okej. Nauczylam sie nawet przy tym spac ale koszmar zaczynal sie nad ranem bo naprawde mocno sie prezyl ze nie szlo spac. Chwile bylo ok i prezenie w dzien minelo a teraz bylismy na szczepieniu i chyba po rota mu sie pogoroszylo ( bo podobno moze) i znowu to samo.

Stosuje Sab Simplex kilka razy dziennie
Stosowalam Delicol bo myslalam ze to przez bialko krowie
Stosowalam biogaie

Teraz stosuje zestaw
- sab simplex
-Vivomixx

Czy jest poprawa? Raz jak ma lepszy dzien to mysle ze kryzys zażegnany ale kolejnego dnia to samo wiec uwazam ze pewnie identycznie by bulo jakbym nic nie podawala. Chyba trzeba to przeczekac.

A ty co podajesz? Wogole gratulacje córeczki

[MadziQ6]

Napisane przez natkurka

Nie radzimy

Alek tak do 3 tygodnia zycia nie mial totanie zadnych problemow brzuszkowych. Zaczely sie od okolo 4 tygodnia. Preżyl się dzien i noc, to wygladalo tak ze spał 5 min i zaczynal sie prezyc i tak caly czas. Na poczatlu sie marrwilam pozniej odpuscilam bo niby spal wiec uznalam ze okej. Nauczylam sie nawet przy tym spac ale koszmar zaczynal sie nad ranem bo naprawde mocno sie prezyl ze nie szlo spac. Chwile bylo ok i prezenie w dzien minelo a teraz bylismy na szczepieniu i chyba po rota mu sie pogoroszylo ( bo podobno moze) i znowu to samo.

Stosuje Sab Simplex kilka razy dziennie
Stosowalam Delicol bo myslalam ze to przez bialko krowie
Stosowalam biogaie

Teraz stosuje zestaw
- sab simplex
-Vivomixx

Czy jest poprawa? Raz jak ma lepszy dzien to mysle ze kryzys zażegnany ale kolejnego dnia to samo wiec uwazam ze pewnie identycznie by bulo jakbym nic nie podawala. Chyba trzeba to przeczekac.

A ty co podajesz? Wogole gratulacje córeczki

Dziękuję

No właśnie u nas zaczęły się od kilku dni jak skończyła 3tyg 🥴noi rano ma problemy i w ciągu dnia też śpi za chwilę się pręży i tak w kółko masuje brzuszek ale chwilę jest dobrze zaraz znowu się pręży musiałabym ciągle a czasem niedaje się dotknąć nawet. U nas właśnie po delicolu się nasiliło i odstawiłam teraz stosuje kolzym ale ona ogółem jest na mleku comfort bo na zwykłym bebilonie miała zaparcia bardzo i lekarka kazała przejść. Teraz kupki robi normalne ale odnoszę wrażenie że mało kiedy pierdzi i może to ja męczy 🤷🏼☠♀️zastanawiałam się nad espumisanem ale boje się że się pogorszy więc myślałam że może jest coś co u ciebie się sprawdza i polecasz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Ja ci powiem wykupilam pol apteki raz dziala raz mam wrazenie ze nie ale na twoim miejscu na bank bym podala espumisan. Nie jest jakos bardzo drogi a moze pomoc przy gazach.

Utrapienie z tymi problemami brzuszkowymi. Raz znosnie, innym razem koszmar.

[Anastazja3208]

Napisane przez Frenchien

Oska Fare na rację. Lekarze tak sprawdzają odruch ale samodzielnie nie można tak się bawić z dzieckiem. Przecież ona sama Ci tak nie wstanie więc możesz ją inaczej zająć albo zabawić. Zapytaj na rehabilitacji fizjoterapeutę, myślę że powie Ci to samo.

Anastazja też myślałam o stabilizacji ale nie wiem czy to nie za szybko. Mała ma 3 tygodnie dzisiaj.
Jak u Was mija czas? Mały mocno absorbujący?

Dzisiaj z Michasia tańczyłam i śpiewałam przez godzinę, jak odłożyłam do kołyski to od razu oczy jak 5zl i woła jeść
Taki upał, że na spacer się boje z nią wychodzić i chyba nawet pod wieczór nie ma być nic chłodniej.




Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Młody zaczął chodzić więc jest ciekawie. 3 latek też daje swoje 3 grosze ale i tak jest cudownie. Ostatnio na dzień dziecka kupiliśmy im autko na akumulator więc jest trochę spokoju tylko trzeba sterować bo starszy jeszcze nie za bardzo umi

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

Mleko odciagalam na jedno nocne karmienie dla męża i do zamrożenia w razie jakichś moich wyjść czy kryzysu. No ale teraz nie bardzo jest co odciągnąć i zapasy z zamrażarki się skończyły. To nocne karmienie o 3 porzucę jeżeli waga jutro będzie ok. To jest walka żeby ją obudzić i na siłę trzeba ta butelkę dawać, dzisiaj pluła tym mlekiem i zjadła tylko pół porcji ( wszystko trwało ponad godzinę) a 2h później sama się obudzila na pierś.


Dzisiaj mamy jakiś zły dzień, karmie ja chyba już 10 raz i ciągle chce jeść, ulewa jej się serkiem więc ma dość, a
dalej ciągnie. Smoczka w ogóle nie chce. Na dodatek mąż dzisiaj od 7 do 19 poza domem więc już z zegarkiem odliczam kiedy wróci i mu ją oddam

Idą nam ogromne ilości pampersów., Paczka na 2dni 🫣

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[MadziQ6]

Napisane przez natkurka

Ja ci powiem wykupilam pol apteki raz dziala raz mam wrazenie ze nie ale na twoim miejscu na bank bym podala espumisan. Nie jest jakos bardzo drogi a moze pomoc przy gazach.

Utrapienie z tymi problemami brzuszkowymi. Raz znosnie, innym razem koszmar.

Ja mam w domu Espumisan ale się wachalam czy podawać ale będę próbować a nóż może pomoże 🥴🥴

Nooo te brzuszki to straszne utrapienie niestety...męczy te dzieciaczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Sprobuj jesli juz to tylko chwile bedzie gorzej

[theali]

Napisane przez Frenchien

Dziewczyny odciagacie pokarm laktatorem albo zbieracie do kolektora? Jakie ilości i jak często? Ja do tej pory zbierałam i udawało się podczas karmienia zebrać z 20ml lub laktator po karmieniu i wtedy np było z 40ml. Od dwóch dni ledwo po 5-10ml poleci. Nie wiem czy to jakiś brak pokarmu czy mąka po prostu tak dużo wysysa. Faktycznie je dłużej i bardziej aktywnie ale nie wiem czy to nie dlatego że mleka brak. Piersi też nam dużo bardziej miękkie niż wcześniej.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Nie odciągam wcale Odciągałam na początku w godzinach żłobkowych starszego, bo przed ustabilizowaniem laktacji osiem godzin z jednym dzieckiem zamiast dwójki to było za dużo. I jak byłam z Jurkiem w szpitalu (10 tygodni po porodzie) - wtedy wzięłam tylko kolektor i ewentualnie po kolektorze jeszcze ręcznie ściągałam.

Ogólnie ilość mleka ściągniętego laktatorem/kolektorem/ręcznie nie jest żadną miarą laktacji i tego, czy dziecku wystarcza. Ale w kontekście laktatora upewniłabym się, że masz właściwie dobrane lejki (to na OGROMNE znaczenie). I zastanowiłabym się, czy pijesz wystarczająco, bo od kilku dni się zrobiło dużo cieplej.

Ja sobie dziś z Jurkiem zdychałam w sypialni (północne okna) przy włączonym wiatraku. Najchłodniejsze pomieszczenie w domu i 27 stopni 🥵

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz