Jak oni gotują,czyli najzabawniejsze pomysły kulinarne o jakich słyszeliście.

[kasieni887]

ja ostatnio w jakiejs ksiazce kucharskiej natknelam sie na kurczaka z chipsami

[buczaka]

Napisane przez TheDocha

Mi się wydawało dziwne jak dziewczyna w restauracji dodawała duże ilości magi do pierogów ruskich.

Ja tak robie pychota hihi


nie rozumiem jak mozna jesc kanapke z zoltym serem i dzemem, ale ja np lubie twarozek lub ser bialy z keczupem i wiem ze innych to dziwi

[Dzika Ropucha]

Napisane przez TheDocha

Mi się wydawało dziwne jak dziewczyna w restauracji dodawała duże ilości magi do pierogów ruskich.

Ja też tak robie Leje je cebulką przysmażona, jogurtem naturalnym i maggi- Pyszne! Polecam

[Delli]

Mój chłopak, który jest leniem i nic nie gotuje postanowił zrobić sobie jajecznice z parówkami. Przysmażył parówki, dodał jajka, przyprawy. Wszystko byłoby okej gdyby nie fakt, że po przełożeniu do miseczki stwierdził, że nie ma keczupu więc dodał dżem truskawowy bo (uwaga) BRAKOWAŁO MU CZERWONEGO KOLORU w jajecznicy! ^ ^

[cebulki]

Napisane przez buczaka

Ja tak robie pychota hihi


nie rozumiem jak mozna jesc kanapke z zoltym serem i dzemem, ale ja np lubie twarozek lub ser bialy z keczupem i wiem ze innych to dziwi

kanapke z serem i dżemem uwielbiam!!!! ale dzem koniecznie truskawkowy!! polecam spróbowac

[thekonstancja]

Napisane przez Dzika Ropucha

Ja też tak robie Leje je cebulką przysmażona, jogurtem naturalnym i maggi- Pyszne! Polecam

To samo,albo ze smietana na osobnym spodku
Mnostwo osob uzywa maggi do pierogow

[cynamonowe]

Znajomy kiedyś po pobycie w Irlandii sprzedał mi przepis na kanapki cieńko posmarowane majonezem i posypane chipsami. Brzmi ohydnie, ale to dobre było .
W sumie jadłam to może ze dwa razy, może warto spróbować jeszcze raz ;P?

[linaya]

Napisane przez kasieni887

ja ostatnio w jakiejs ksiazce kucharskiej natknelam sie na kurczaka z chipsami

W Galerii Mokotów jest sieciówka o nazwie h3, specjalizująca się w "pełnowartościowych" hamburgerach wołowych. W zestawie z takim hamburgerem (podawany jest bez bułki, tylko sam kotlet plus sos, dodatki) jest sałatka i ...chipsy, które przyrządzają na miejscu - nazywają się u nich talarki ziemniaczane

[DudiBoy]

Jeżeli chodzi o magę to mój sławny już teściu jest mistrzem w jej używaniu. Poprostu dodaje ją do wszystkiego, albo popija z buteleczki...
Natomiast ostatnio przeszedł samego siebie i choć myślałem, że mnie niczym już nie zaskoczy, to byłem w błędzie. Zastałem go pewnego wieczoru w kuchni jak gotował jajka na gazie w... metalowej misce!

[alexz johnson]

Napisane przez DudiBoy

Jeżeli chodzi o magę to mój sławny już teściu jest mistrzem w jej używaniu. Poprostu dodaje ją do wszystkiego, albo popija z buteleczki...
Natomiast ostatnio przeszedł samego siebie i choć myślałem, że mnie niczym już nie zaskoczy, to byłem w błędzie. Zastałem go pewnego wieczoru w kuchni jak gotował jajka na gazie w... metalowej misce!

a co to jest "maga"?

[DudiBoy]

Napisane przez alexz johnson

a co to jest "maga"?

O lol nie wiesz? To taka przyprawa w płynie, która smakuje jak oryginalna Maggi ale jest z innej firmy i mówi się na nią potocznie maga. Przynajmniej w małopolsce i na śląsku.

[alexz johnson]

Napisane przez DudiBoy

O lol nie wiesz? To taka przyprawa w płynie, która smakuje jak oryginalna Maggi ale jest z innej firmy i mówi się na nią potocznie maga. Przynajmniej w małopolsce i na śląsku.

ja znam tylko "Maggi"

[201803290936]

Napisane przez DudiBoy

O lol nie wiesz? To taka przyprawa w płynie, która smakuje jak oryginalna Maggi ale jest z innej firmy i mówi się na nią potocznie maga. Przynajmniej w małopolsce i na śląsku.

Potwierdzam. Nie znam nikogo, kto mówi "maggi". "Podaj magę / kup magę" i tyle. A marka - czy to Winiary, czy Lidl, czy Biedronka - nieważna.

[tipsiara]

Napisane przez LadyI

kiedyś wchodzę do kuchni, a mój tata odsmaża sobie pizzę na patelni..

ale i tak smażenie błonnika i moczenie tortellini jest chyba lepsze

tez tak robię z pizzą

Napisane przez Lanessa

Mój ukochany smażył jajka, dodał do nich posiekany rabarbar i esencję migdałową, dodał soli i pieprzu. Zjadł, o dziwo. Innym pomysłem był ser feta z miodem Wcinał, ale twarogu z miodem już nieeee. No, ale często wybitnie mnie zadziwia.

[martuska196]

Tak sobie czytam kulinarne perypetie waszych bliskich i muszę przyznać, że od smiechu już mnie brzuch boli, ale nie jest to dla mnie niczym dziwnym, ponieważ od ponad 20lat mieszkam pod jednym dachem z ojcem - człowiekiem który chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać
Przykładów mogłabym mnożyć wiele, ale po co, skoro mam doskonały z ostatniej soboty... Dla mnie i dla mojej mamy pomysły typu ser żółty z dżemem (mama uwielbia) nie robią wrażenia. Mianowicie w sobotę upiekłam pyszne, świeże drożdżówki, z serem, musem jabłkowym lub dżemem z czarnej porzeczki, co kto lubi do wyboru A jak je jadł mój tata? Ano wziął sobie po jednej z każdego smaku, przekroił na pół jak się kroi bułkę, posmarował smalcem ze skwarkami i przegryzał kiszonym ogórkiem w niedzielę drożdżówką przegryzał bigos a dzisiaj z tego co właśnie widziałam w kuchni odgrzał sobie w mikrofali i zjadł z pasztetem - patent jak ze smalcem.

Dodam, że jest zdrowy jak byk, takie jedzenie uskutecznia od kiedy pamiętam, jednak obydwie z mamą zastanawiamy się czy znajdzie w końcu takie połączenie smaków, które da mu popalić

[DudiBoy]

Napisane przez martuska196

Tak sobie czytam kulinarne perypetie waszych bliskich i muszę przyznać, że od smiechu już mnie brzuch boli, ale nie jest to dla mnie niczym dziwnym, ponieważ od ponad 20lat mieszkam pod jednym dachem z ojcem - człowiekiem który chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać
Przykładów mogłabym mnożyć wiele, ale po co, skoro mam doskonały z ostatniej soboty... Dla mnie i dla mojej mamy pomysły typu ser żółty z dżemem (mama uwielbia) nie robią wrażenia. Mianowicie w sobotę upiekłam pyszne, świeże drożdżówki, z serem, musem jabłkowym lub dżemem z czarnej porzeczki, co kto lubi do wyboru A jak je jadł mój tata? Ano wziął sobie po jednej z każdego smaku, przekroił na pół jak się kroi bułkę, posmarował smalcem ze skwarkami i przegryzał kiszonym ogórkiem w niedzielę drożdżówką przegryzał bigos a dzisiaj z tego co właśnie widziałam w kuchni odgrzał sobie w mikrofali i zjadł z pasztetem - patent jak ze smalcem.

Dodam, że jest zdrowy jak byk, takie jedzenie uskutecznia od kiedy pamiętam, jednak obydwie z mamą zastanawiamy się czy znajdzie w końcu takie połączenie smaków, które da mu popalić

Jesteś pewna że mieliście w domu pieczywo wtedy?

A co do ojcowskiej mądrości, to co dopiero ja mam powiedzieć? Mój teściu jak robi sobie nerki to śmierdzi w całym domu i musi okno w kuchni otwierać.
A wszystko dla tego że: ani tych nerek nie umyje( "bo po co, brudne nie są"), ani nie wykroi błon moczowych ze środka, ani ich nie wygotuje( "bo stracą witaminy"); tylko smaży to na nieprzykrytej patelni potęgując smród na cały dom... Litości!

[Nais]

Napisane przez DudiBoy

Jesteś pewna że mieliście w domu pieczywo wtedy?

A co do ojcowskiej mądrości, to co dopiero ja mam powiedzieć? Mój teściu jak robi sobie nerki to śmierdzi w całym domu i musi okno w kuchni otwierać.
A wszystko dla tego że: ani tych nerek nie umyje( "bo po co, brudne nie są"), ani nie wykroi błon moczowych ze środka, ani ich nie wygotuje( "bo stracą witaminy"); tylko smaży to na nieprzykrytej patelni potęgując smród na cały dom... Litości!

słabo mi jak tylko o tym pomyślę, nawet pomimo tego że nie wiem jak śmierdzą smażone nerki.

[DudiBoy]

Napisane przez Nais

słabo mi jak tylko o tym pomyślę, nawet pomimo tego że nie wiem jak śmierdzą smażone nerki.

I całkiem słusznie.

Długo zastanawiałem się czy tutaj o tym napisać, bo to już nie jest śmieszne, a raczej żałosne i obrzydliwe, ale cóż- niektórzy tak gotują...

[martuska196]

Napisane przez DudiBoy

Jesteś pewna że mieliście w domu pieczywo wtedy?

A co do ojcowskiej mądrości, to co dopiero ja mam powiedzieć? Mój teściu jak robi sobie nerki to śmierdzi w całym domu i musi okno w kuchni otwierać.
A wszystko dla tego że: ani tych nerek nie umyje( "bo po co, brudne nie są"), ani nie wykroi błon moczowych ze środka, ani ich nie wygotuje( "bo stracą witaminy"); tylko smaży to na nieprzykrytej patelni potęgując smród na cały dom... Litości!

Było, nie pamiętam dnia, zeby nie było chleba w domu
Jeezu, nerki... Babcia na nich zupę gotuje

[Ervisha]

Mój brat miesza musztardę z majonezem i keczupem w słoiczku i smaruje tym wędlinę. Mój kolega je placki ziemniaczane z musztardą a drugi z dżemem. JA z kolei jadam tylko ze śmietaną albo sosem grzybowym. Słyszałam też o kanapkach z dżemem i musztardą, kanapkach z dżemem porzeczkowym i ogórkiem kiszonym, chipsach z nutellą lub musztardą albo chrupkach kukurydzianych z keczupem. Nie wiem jak można to jeść. Chrupki z keczupem jeszcze ujdą bo takie kupuje się w sklepie ale chipsy z nutellą albo musztard??

[cynamonowe]

Tak z dziwnych rzeczy: nawet nie wiecie, jak smaczne są kanapki z solonymi chipsami i majonezem .

[Nais]

Napisane przez Ervisha

Mój brat miesza musztardę z majonezem i keczupem w słoiczku i smaruje tym wędlinę. Mój kolega je placki ziemniaczane z musztardą a drugi z dżemem. JA z kolei jadam tylko ze śmietaną albo sosem grzybowym. Słyszałam też o kanapkach z dżemem i musztardą, kanapkach z dżemem porzeczkowym i ogórkiem kiszonym, chipsach z nutellą lub musztardą albo chrupkach kukurydzianych z keczupem. Nie wiem jak można to jeść. Chrupki z keczupem jeszcze ujdą bo takie kupuje się w sklepie ale chipsy z nutellą albo musztard??

Taki sosik wychodzi, bardzo dobry Nie wiedziałam, że to dziwne :P

[Ervisha]

Napisane przez Nais

Taki sosik wychodzi, bardzo dobry Nie wiedziałam, że to dziwne :P

Jadłam i myślałam że zwymiotuję. Ale są gusta i guściki

[Kraboo]

Za to mój TŻ zrobil sobie jajecznice z kiełbasą i jabłkami, bo jak twierdzi byl glodny

[xsylax]

Napisane przez martuska196

Tak sobie czytam kulinarne perypetie waszych bliskich i muszę przyznać, że od smiechu już mnie brzuch boli, ale nie jest to dla mnie niczym dziwnym, ponieważ od ponad 20lat mieszkam pod jednym dachem z ojcem - człowiekiem który chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać
Przykładów mogłabym mnożyć wiele, ale po co, skoro mam doskonały z ostatniej soboty... Dla mnie i dla mojej mamy pomysły typu ser żółty z dżemem (mama uwielbia) nie robią wrażenia. Mianowicie w sobotę upiekłam pyszne, świeże drożdżówki, z serem, musem jabłkowym lub dżemem z czarnej porzeczki, co kto lubi do wyboru A jak je jadł mój tata? Ano wziął sobie po jednej z każdego smaku, przekroił na pół jak się kroi bułkę, posmarował smalcem ze skwarkami i przegryzał kiszonym ogórkiem w niedzielę drożdżówką przegryzał bigos a dzisiaj z tego co właśnie widziałam w kuchni odgrzał sobie w mikrofali i zjadł z pasztetem - patent jak ze smalcem.

Dodam, że jest zdrowy jak byk, takie jedzenie uskutecznia od kiedy pamiętam, jednak obydwie z mamą zastanawiamy się czy znajdzie w końcu takie połączenie smaków, które da mu popalić

Ciekawie musi być mieszkać z takim smakoszem


Kiedyś mama podała mi rosół z makaronem ryżowym, bo zwykłego nie było.. tak się ślizgał, że nie wiem jak dałam radę to zjeść

Z koleżanką w podstawówce robiłyśmy sobie nasze własne "hamburgery" - środek bułki maślanej formowało się w kuleczki, potem rozpłaszczało na kółeczka i między dwa takie placki wkładało chipsy

Aha, i odkryłam, że orzeszki ziemne jedzone razem z serem brie są wbrew pozorom dobre!

[kasieni887]

Napisane przez cynamonowe

Tak z dziwnych rzeczy: nawet nie wiecie, jak smaczne są kanapki z solonymi chipsami i majonezem .

nie lubie mocno slonych dan a chipsy + majonez napewno takie sa
nawet dzisiaj nie moglam dojesc kanapki z feta (cienki kawalek) i pomidorem, oczywiscie bez soli



a z dziwnych pomyslow: gotowanie miesa razem z woreczkiem z ryzem ("bo po co brudzic 2 naczyniaa")

moj tata z kolei wszystko popija mlekiem, wogole mleko pije litrami (doslownie), dla mnie jest to dziwne ale w suie w amerykanskich filmach tez czeto tak robia:P, potraqfi tez wkroic sobie na talerzu do rosolu np pasztetowa lub kasznke, rozdziabdziac i zjecs. A i jesz cze jak cos gotuje to normalnie jak dla poligonu np kiedys zrobil kotlety mielone na obiad (dla 4 osob) z 2 kg miesa ale chlopy to chyba tak maja , jak bylam mala zostalam z bratem z dziadkiem i wyslal mnnie po drozdzowki do sklepu , pytam sie o ile mam kupic a on hm no nie wiem tsk z ....20 do dzis pamietam jek te bulki tachalam do domu, dodam ze musialam zakupy robic w kilku sklepach

[Ervisha]

Napisane przez kasieni887

nie lubie mocno slonych dan a chipsy + majonez napewno takie sa
nawet dzisiaj nie moglam dojesc kanapki z feta (cienki kawalek) i pomidorem, oczywiscie bez soli



a z dziwnych pomyslow: gotowanie miesa razem z woreczkiem z ryzem ("bo po co brudzic 2 naczyniaa")

moj tata z kolei wszystko popija mlekiem, wogole mleko pije litrami (doslownie), dla mnie jest to dziwne ale w suie w amerykanskich filmach tez czeto tak robia:P, potraqfi tez wkroic sobie na talerzu do rosolu np pasztetowa lub kasznke, rozdziabdziac i zjecs. A i jesz cze jak cos gotuje to normalnie jak dla poligonu np kiedys zrobil kotlety mielone na obiad (dla 4 osob) z 2 kg miesa ale chlopy to chyba tak maja , jak bylam mala zostalam z bratem z dziadkiem i wyslal mnnie po drozdzowki do sklepu , pytam sie o ile mam kupic a on hm no nie wiem tsk z ....20 do dzis pamietam jek te bulki tachalam do domu, dodam ze musialam zakupy robic w kilku sklepach

To mój brat kiedyś był zakatarzony i najadł się cebuli i czosnku (zjadł chyba 2 główki cebuli i jedną dużą czosnku) a potem za jakiś czas popił mlekiem. Chyba domyślacie się co się potem stało Powiem tylko tyle, że "zapaszek" w toalecie bo jego wizycie unosił się tam przez około 2 tygonie :brzyda l: I nie przesadzam

[DudiBoy]

Napisane przez Ervisha

To mój brat kiedyś był zakatarzony i najadł się cebuli i czosnku (zjadł chyba 2 główki cebuli i jedną dużą czosnku) a potem za jakiś czas popił mlekiem. Chyba domyślacie się co się potem stało Powiem tylko tyle, że "zapaszek" w toalecie bo jego wizycie unosił się tam przez około 2 tygonie :brzyda l: I nie przesadzam

Prawdziwa bomba biologiczna

[Ervisha]

Napisane przez DudiBoy

Prawdziwa bomba biologiczna

Żebyś wiedziała.... Od razu powala z nóg A może to bomba chemiczna (jakiś związek chemiczny się musiał utworzyć i to nie był siarczek bo siarczek w porównaniu do tego to perfumy )

[DudiBoy]

Napisane przez kasieni887

nie lubie mocno slonych dan a chipsy + majonez napewno takie sa
nawet dzisiaj nie moglam dojesc kanapki z feta (cienki kawalek) i pomidorem, oczywiscie bez soli



a z dziwnych pomyslow: gotowanie miesa razem z woreczkiem z ryzem ("bo po co brudzic 2 naczyniaa")

moj tata z kolei wszystko popija mlekiem, wogole mleko pije litrami (doslownie), dla mnie jest to dziwne ale w suie w amerykanskich filmach tez czeto tak robia:P, potraqfi tez wkroic sobie na talerzu do rosolu np pasztetowa lub kasznke, rozdziabdziac i zjecs. A i jesz cze jak cos gotuje to normalnie jak dla poligonu np kiedys zrobil kotlety mielone na obiad (dla 4 osob) z 2 kg miesa ale chlopy to chyba tak maja , jak bylam mala zostalam z bratem z dziadkiem i wyslal mnnie po drozdzowki do sklepu , pytam sie o ile mam kupic a on hm no nie wiem tsk z ....20 do dzis pamietam jek te bulki tachalam do domu, dodam ze musialam zakupy robic w kilku sklepach

Jakbym o swoim "tatusiu" czytał...