Panny Młode 2008 - Strona 87 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-11-15, 14:53   #2581
Fuegoo
Raczkowanie
 
Avatar Fuegoo
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 35
Dot.: Panny Młode 2008

Czyli mamy podobne zdanie - My tez wolimy pieniadze. Jak bedziemy czegos potrzebowac wtedy kupimy - sami wybierzemy...
Fuegoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-15, 15:17   #2582
kodeina
Zakorzenienie
 
Avatar kodeina
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 10 433
Dot.: Panny Młode 2008

moje podsumowanie

kościół, termin, sala, orkiestra - zarezerwowane. Połowa zaproszeń rozdana.
sukni, garnituru, fryzjera itp, fotografa - nie mam jeszcze:/

Ślub 19 stycznia 2008
kodeina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-15, 16:00   #2583
asiulka84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 208
Dot.: Panny Młode 2008

my na pytanie co chcemy dostac odpowiadamy pieniadze. mysle ze rodzinka i znajomi swietnie nas zrozumieli w koncu wiedza ze kasa zawsze sie przyda.
asiulka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-15, 16:50   #2584
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Panny Młode 2008

My dołączymy chyba bilecik z wierszykiem o pieniądzach - subtelna aluzja. Ponieważ większość rzeczy do mieszkania kupujemy już teraz z własnych środków, pieniążki przydadzą nam się bardziej.
Ale i tak najważniejsza obecność bliskich osób

Do tego będzie bilecik odnośnie prośby o nieprzynoszenie kwiatów, zamiast tego, jeśli ktoś ma ochotę to misia/coś slodkiego. Rzeczy te zostaną przekazane dzieciom z domu dziecka lub do jakiegoś szpitala.
Mam nadzieję, że będzie to pozytywnie odebrane - kwiaty kupuje większość ludzi, koszt i tak większy przeważnie, niż za małego misia/czekoladki. Kwiaty nie zwiędną a dzieci będa mieć radość
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-15, 16:57   #2585
biedronka19876
Rozeznanie
 
Avatar biedronka19876
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 679
Arrow Dot.: Panny Młode 2008

u mnie wstępnie - kościoł, zespoł sala zarezerwowane, sukienka w szafie (tylko trzeba oddac ja do czyszczenia).

Nas jesli się bedą pytać goscie co chcemy to wtedy powiemy, ze wolelibysmy pieniadze. Niechcemy nikomu niczego narzucac

Myślelismy tez ze zamiast kwiatow moze jakas maskotka, jednak troche juz to jest oklepane, i nie zawsze kazdy sie do tego dostosuje, wiec nad tym jeszcze myslimy

Edytowane przez biedronka19876
Czas edycji: 2007-11-15 o 17:01 Powód: literowka
biedronka19876 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-15, 17:35   #2586
Fuegoo
Raczkowanie
 
Avatar Fuegoo
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 35
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
...

Do tego będzie bilecik odnośnie prośby o nieprzynoszenie kwiatów, zamiast tego, jeśli ktoś ma ochotę to misia/coś slodkiego. Rzeczy te zostaną przekazane dzieciom z domu dziecka lub do jakiegoś szpitala.
Mam nadzieję, że będzie to pozytywnie odebrane - kwiaty kupuje większość ludzi, koszt i tak większy przeważnie, niż za małego misia/czekoladki. Kwiaty nie zwiędną a dzieci będa mieć radość
Bardzo dobry pomysł - moja koleżanka tak zrobiła...no i po ślubie mieli wór maskotek, ale kwiatów tez pełno. Każdy kto przyniósł maskotkę, przyniósł tez kwiaty...Ale nie pomyślcie, że chcę "negować" taki pomysł. chodzi mi tylko o to, że jeśli naprawdę nie chcecie kwiatów to jakoś dosadnie to powiedzcie - może zarówno na bileciku, jak i osobiście powiedzieć, przy dawaniu zaproszenia.

Ja z kolei myślałam nad jakimś wierszykiem odnośnie lotka np. że kasę jaką chcą przeznaczyć na zakup kwiatów niech wydadzą na kupon lotka chętnie taki "kwiatuszek" przyjmiemy Tylko, że nie mam weny twórczej co do takiego tekstu - tak aby nikt sie nie obraził i żeby odebrał to na wesoło...może spotkałyście się gdzieś z takim wierszykiem? Będę wdzięczna za jakąś podpowiedź


Fuegoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-15, 17:39   #2587
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008

Fuegoo gidzes tak iwierszyk kiedys widzialam.

Madlen jesli to sa rzeczy do domu dziecka to nie lepiej jakies ubrania albo rzeczy do szkoly-flamastry, farby itp. kiedys czytalam ze maskotek to maja duzo a wlasnie takich rzeczy brak
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-11-15, 17:43   #2588
Fuegoo
Raczkowanie
 
Avatar Fuegoo
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 35
Smile Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez olusia1986 Pokaż wiadomość
Fuegoo ja tez slubuje 30.08.2008, godzina 13.00

Bardzo się cieszę, że nasze grono się powiększa
Witam w "klubie" trzydziesto-sierpniowców hehe
My ślubujemy o 16:30!

Pozdrawiam

Edytowane przez Fuegoo
Czas edycji: 2007-11-15 o 17:45 Powód: zapomniałam coś dopisać...
Fuegoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-15, 17:46   #2589
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Panny Młode 2008

Sanetka: może i racja , wezmę pod uwagę. Dzięki.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-15, 17:47   #2590
Fuegoo
Raczkowanie
 
Avatar Fuegoo
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 35
Smile Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Fuegoo gidzes tak iwierszyk kiedys widzialam.
Sanetko, jakbyś przypadkiem na niego trafiła to proszę daj znać
Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Madlen jesli to sa rzeczy do domu dziecka to nie lepiej jakies ubrania albo rzeczy do szkoly-flamastry, farby itp. kiedys czytalam ze maskotek to maja duzo a wlasnie takich rzeczy brak
- to też bardzo dobry pomysł!!!!!!!!
Fuegoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-15, 17:57   #2591
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Sanetka: może i racja , wezmę pod uwagę. Dzięki.
tez sie nad tym zastanawialam, tylko nie ma w blizszej okolicy domu dziecka. wiec moze do szpitala wlasnie kredki, flamastry, plasteline, jakies ksiazeczki. zeby malym dzieciom sie nie nudzilo

Cytat:
Napisane przez Fuegoo Pokaż wiadomość
Sanetko, jakbyś przypadkiem na niego trafiła to proszę daj znać

zajrzyj tutaj, moze cos znajdziesz

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...hlight=wiersze
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-15, 18:21   #2592
Fuegoo
Raczkowanie
 
Avatar Fuegoo
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 35
Smile Dot.: Panny Młode 2008

Dzięki wielkie!
Fuegoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-16, 02:34   #2593
magda_222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 044
GG do magda_222
Dot.: Panny Młode 2008

odnosnie tego by goscie nie przynosili kwiatów mam takie wierszyki...

Goście Drodzy, Goście Mili.
Radość byście Nam sprawili
w szczęście nasze inwestując
kupon totka nam darując,
oszczędzacie kwiatów moc,
co by zwiędły w jedną noc.



Szanowny Gościu.
Zamiast na kwiaty wydawać pieniążki,
przynieś prosimy, drobne pamiątki lub książki.



Zamiast kwiatów do wazonów,
które uschną w naszym domu,
propozycje mamy taką:
byście serca uchylili,
konwenanse odrzucili,
dali spokój z kwieciem w dłoni
i przynieśli: misie, pieski, koraliki,
malowanki, kredki, farby,
może wielbłąd być dwugarbny,
nakręcany samolocik
albo cały stos łakoci.
Może słodkich krówek worek,
może mały być traktorek.
Cukiereczki, czekoladki
dla dzieciaczków z Dziecka Chatki.



Bardzo byśmy chcieli,
by w tym dniu uroczym,
były uśmiechnięte
czyjeś małe oczy.
A więc zamiast kwiatów
do życzeń w Kościele,
dołączcie artykuły szkolne,
bądź książki nasi przyjaciele.
My do domu dziecka
z nimi pojedziemy
i w Waszym imieniu
dzieciom przekażemy



Bardzo byśmy chcieli,
by w tym dniu uroczym,
były uśmiechnięte
jakieś małe oczy.
A więc zamiast kwiatów,
do życzeń w kościele,
dołączcie "jedzonko" nasi przyjaciele.
My do piesków
z nimi pojedziemy
i w Waszym imieniu
schronisku przekażemy.


My wstepnie chcemy załaczyc do zaproszen ten trzeci wierszyk.
__________________

NASZ DZIEŃ :
magda_222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-16, 09:17   #2594
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Do tego będzie bilecik odnośnie prośby o nieprzynoszenie kwiatów, zamiast tego, jeśli ktoś ma ochotę to misia/coś slodkiego. Rzeczy te zostaną przekazane dzieciom z domu dziecka lub do jakiegoś szpitala.
Mam nadzieję, że będzie to pozytywnie odebrane - kwiaty kupuje większość ludzi, koszt i tak większy przeważnie, niż za małego misia/czekoladki. Kwiaty nie zwiędną a dzieci będa mieć radość
Cytat:
Napisane przez biedronka19876 Pokaż wiadomość

Myślelismy tez ze zamiast kwiatow moze jakas maskotka, jednak troche juz to jest oklepane, i nie zawsze kazdy sie do tego dostosuje, wiec nad tym jeszcze myslimy

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
tez sie nad tym zastanawialam, tylko nie ma w blizszej okolicy domu dziecka. wiec moze do szpitala wlasnie kredki, flamastry, plasteline, jakies ksiazeczki. zeby malym dzieciom sie nie nudzilo
Dziewczyny, błagam, zastanówcie się nad tymi maskotkami i słodyczami, trochę się dowiadywałam na ten temat i -
od kilku ładnych lat, od kiedy panuje taka moda -
domy dziecka toną w maskotkach, słodyczach i kredkach
a nie mają w co dzieci ubrać.
najbiedniejsze pod tym względem są domy małego dziecka, bo mało kto o nich pamięta -
a tam brakuje podstawowych rzeczy - pieluszek, oliwek, chusteczek, śpioszków - słowem wszystkiego, co jest potrzebne do pielęgnacji małego dziecka.
w domach dla starszych dzieci podobnie - pełno zabawek, alenie ma dzieci w co ubrać.

to co mówi sanetka ma większy sens, przybory szkolne przydadzą się zawsze, ale ja np. jak pytałam znajomą parę, którzy dowiadywali się w DD, to im pani powiedziała, że przyborów i zeszyt ówmają już odłożone na najbliższe 2 lata ze ślubów :/ a brakuje zdecydowanie majtek i podkoszulek.
także najprościej jest pójść do wybranego DD i zapytać, czy w ogóle są zainteresowani takim darem (niektórzy nie są o dziwo) i czego potrzebują - czy mają to być akcesoria szkolne, bielizna, slodycze czy inne rzeczy.


my wybraliśmy do obdarowania dom samotnej matki w chyliczkach pod warszawą, a to dlatego, że dom ten jest prowadzony przez księdza, który będzie udzielał nam ślubu. jeszcze nie wiem dokłądnie, czego im potrzeba, dowiem się pod koniec roku (u księdza na imieninach ) zapewne będą to właśnie ubranka, pieluszki itp. oczywiście wszystko w cenie standardowej wiązanki na ślub (nie wiem jak u was, ale u mnie byle jakie kwiatki na ślub to wydatek rzędu 50zł, więc za to i pieluchy, i śpioszki kupić można).

Cytat:
Napisane przez magda_222 Pokaż wiadomość
odnosnie tego by goscie nie przynosili kwiatów mam takie wierszyki...

Goście Drodzy, Goście Mili.
Radość byście Nam sprawili
w szczęście nasze inwestując
kupon totka nam darując,
oszczędzacie kwiatów moc,
co by zwiędły w jedną noc.



Szanowny Gościu.
Zamiast na kwiaty wydawać pieniążki,
przynieś prosimy, drobne pamiątki lub książki.



Zamiast kwiatów do wazonów,
które uschną w naszym domu,
propozycje mamy taką:
byście serca uchylili,
konwenanse odrzucili,
dali spokój z kwieciem w dłoni
i przynieśli: misie, pieski, koraliki,
malowanki, kredki, farby,
może wielbłąd być dwugarbny,
nakręcany samolocik
albo cały stos łakoci.
Może słodkich krówek worek,
może mały być traktorek.
Cukiereczki, czekoladki
dla dzieciaczków z Dziecka Chatki.



Bardzo byśmy chcieli,
by w tym dniu uroczym,
były uśmiechnięte
czyjeś małe oczy.
A więc zamiast kwiatów
do życzeń w Kościele,
dołączcie artykuły szkolne,
bądź książki nasi przyjaciele.
My do domu dziecka
z nimi pojedziemy
i w Waszym imieniu
dzieciom przekażemy



Bardzo byśmy chcieli,
by w tym dniu uroczym,
były uśmiechnięte
jakieś małe oczy.
A więc zamiast kwiatów,
do życzeń w kościele,
dołączcie "jedzonko" nasi przyjaciele.
My do piesków
z nimi pojedziemy
i w Waszym imieniu
schronisku przekażemy.


My wstepnie chcemy załaczyc do zaproszen ten trzeci wierszyk.

ja to w ogóle jestem przeciwna tym wierszykom chodzi o to że prawie wszystkie są strasznie częstochowskie (hihi, studia polonistyczne prawie za mną to mogę się czepiać ) i dla mnie po prostu fajansiaste potwornie (ale jak Wam się podobają to mnie nic do tego) poza tym wszyscy mają takie same (bo jest ich z 10 i na każdym zaproszeniu sie powtarzają)
my po "lekturze" wierszyków z netu postanowiliśmy wyskrobać coś sami.
z racji, że chcielibyśmy jeszcze od każdego gościa dostać na pamiątkę katrkę z życzeniami (potem wkleić je do albumu) wstępnie wymyśliliśmy coś takieg (oczywiście do poprawek ):

Kwiaty więdną, słowa wypowiedziane ulatują z pamięci, wspomnienia pozostają, zaś kartki z życzeniami będziemy mieć na zawsze.

W tym najważniejszym dla nas dniu pragniemy podzielić się naszym szczęściem z najbardziej potrzebującymi. Dlatego bardzo prosimy, abyście zamiast kwiatów podarowali (przez nasze ręce) niemowlętom z domu samotnej matki w chyliczkach artykuły, które będą im najpotrzebniejsze.


myślę że takie zdanie "od siebie" jest milion razy ważniejsze, niż popularny wierszyk ściągnięty z netu a jak ktoś się nie skapnie, o co dokłądnie chodzi, to dopyta ew. jak już się dowiemy, to dopiszemy w nawiasie, czego np. potrzeba.
co do tych kartek to myślę, że wymyślona przez nas "sentencja" jest wystarczająco czytelna, i nie trzeba jej rozwijać, każdy gość zrozumie


a dla gości "weselnych" zamierzamy oczywiście dołączyć jakieś delikatne zdanie na temat pieniędzy też już wstępnie myśleliśmy nad czymś typu: "mamy miłość, mamy siebie, mamy wiec wszystko, co jest nam do życia potrzebne. jesli jednak pragniecie nas czymś obdarować w tym wyjątkowym dniu, to..." (i teraz nie wiem ), chodzi o to, że remont w naszym mieszkaniu jest konieczny i to poważny- wymiana okien, drzwi, zrobienie całej łazienki i całej kuchni praktycznie od nowa, a reszta (wymiana podłóg, malowanie ścian i nowe meble) to już pikuś także musimy to jeszcze ubrać w ładne słowa i będzie jak znalazł.


silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-16, 10:26   #2595
magda_222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 044
GG do magda_222
Dot.: Panny Młode 2008

Moze masz racje, ze te wierszyki sa oklepane i Domy dziecka pływaja juz w tych maskotkach. Tylko ja np. nie mam talentu do pisania i nie wiem czy potrafiłabym cos sesnsownego skleic.

Co do proszenia pieniedzy to ja jestem przeciwna. Sama równiez chciałabym pieniadze wiec jak ktos bedzie sie pytał to powiem. Wiem, ze jak młoda para załacza taki wierszyk to duzo osob rezygnuje, bo np. głupio im dac 50-100 zł, a na wiecej niestety ich nie stac. Oczywiscie to zalezy rowniez od rodziny.
__________________

NASZ DZIEŃ :
magda_222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-16, 10:42   #2596
Pomponka
Raczkowanie
 
Avatar Pomponka
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 316
GG do Pomponka
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez magda_222 Pokaż wiadomość

Co do proszenia pieniedzy to ja jestem przeciwna. Sama równiez chciałabym pieniadze wiec jak ktos bedzie sie pytał to powiem. Wiem, ze jak młoda para załacza taki wierszyk to duzo osob rezygnuje, bo np. głupio im dac 50-100 zł, a na wiecej niestety ich nie stac. Oczywiscie to zalezy rowniez od rodziny.
Co do wierszyków też jestem przeciwna, nie podobają mi się. Na pewno napiszę sama coś od siebie - chciałabym żeby goście przynosili właśnie jakieś przybory szkolne, ksiażeczki czy ubranka dla dzieci z domów dziecka zamiast kwiatów.

Co do pieniedzy zamiast prezentów zgadzam się: my też nie zamerzamy zamieszczać żadnej sugestii tego typu: jeśli ktoś zapyta nas albo rodziców odpowiemy, że wolelibyśmy pieniądze (większość rodziny jednak pyta więc myślę, że takie rozwiązanie jest w porządku)
Pomponka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-16, 13:06   #2597
gosiunia22
Zadomowienie
 
Avatar gosiunia22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
Dot.: Panny Młode 2008

Silesianna ma rację, wierszyki są rzeczywiście odpustowe (też piszę jako polonistka ), więc... ja na pewno z nich zrezygnuję, zaproszenia będą klasyczne, bez kiczu typu: "Państwo młodzi zapraszają na na spektakl w trzech aktach do <teatru umyślnie straconej wolności>". Jak dla mnie ani to ładne, ani zabawne. Z tym, że... nie oszukujmy się, cała ta ślubna otoczka jest trochę kiczowata i wiem, że bardzo trudno uniknąć banałów. A cel jest szczytny - chodzi mi o pomoc zwierzętom. Więc ja bym tu się nie czepiała tak bardzo tych wierszyków. Jeśli to ma pomóc...
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji"

Andre Lhote


Nina, Nina, Nina...
gosiunia22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-16, 17:36   #2598
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Panny Młode 2008

ale ja si.ę nie czepiam celu, tylko formy o to samo można poprosić, nie "plamiąc się" częstochowskim wierczykiem

btw Gosiunia, studiowałaś polo w Warszawie? na której uczelni i który rocznik?
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-16, 19:33   #2599
gosiunia22
Zadomowienie
 
Avatar gosiunia22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
Dot.: Panny Młode 2008

O to, to, też się czepiam formy
Ja stara jestem, polonistykę skończyłam ee... 2 lata temu, ale robiłam jeszcze podyplomowe edytorstwo - więc w sumie skończyłam studiowac rok temu z hakiem. Studiowałam w Warszawie. Jestem z 81 roku, więc dosyc leciwa za mnie panna (podobno, bo ja sie nadal czuję, jakbym chodziła do liceum).
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji"

Andre Lhote


Nina, Nina, Nina...
gosiunia22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-16, 19:57   #2600
calva
Raczkowanie
 
Avatar calva
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 298
GG do calva
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
"sorki", ale nie ma za co, bo każdy ma prawo się nie zgadzać, tak jak ja też nie zgadzam się z Tobą i my też nie mamy problemów z finansami, bo wszystko jest jasne

już mówię. będziemy mieć 120 gości weselnych, nie mam pojęcia ilu z której strony. rodzice TŻ są w trudnej sytuacji finansowej, moi równieżw nienajlepszej, ale dawno temu moja mama odłozyła pewną kwotę na moje wesele i tę kwotę chce nam teraz podarować (jest to jakaś 1/4 wszystkich wydatków). resztę pieniędzy odkładamy co miesiąc (wyliczyliśmy, ile miesięcznie musimy odkładać, żeby "z górką" zaoszczędzić tyle, co trzeba.
mamy 2 konta w banku, moje i jego. na moim koncie odkładamy pieniądze na ślub, pilnujemy, żeby co miesiąc wpłynęła na nie określona kwota, a wydatki ślubne pokrywamy z tego konta. z konta TŻ natomiast "żyjemy" - opłacamy mieszkanie, raty, jedzenie i przyjemności. nie ma "moje, twoje", wszystko jest nasze.
po ślubie pewnie też tak będzie, TŻ marzy o perkusji elektronicznej, więc pewnie na jednym koncie będziemy na na nią oszczędzać, a z drugiego żyć. potem będziemy oszczędzać na moją kolumnę wokalową i wreszcie profesjonalny mikrofon, potem na remont mieszkania, a potem na coś jeszcze innego. ja jestem zdania że to bardzo dobry sposób.

jak już mówiłam - inaczej sprawę postrzegam, kiedy za wesele płącą rodzice, bo to już nie "nasze", tylko "ich" pieniądze.
nie czepiam się tego, jak sprawę rozwiązują wasi rodzice, natomiast nie rozumiem jak można dzielić swoje pieniądze między sobą. np. czytałam w necie, że jednej z panien młodych rodzice zapłącili za "jej część" wesela. rodzice chłopaka nie mogli mu dać nic, więc on wziął na siebie kredyt na to wesele i sam go spłacał, bo to "jego goście, więc ona dopłacać do niego nie będzie". no sorry, dla mnie to jest chore.
no i znam niejedną parę, która wesele dzieliła na połowę, moi goście, twoi goście, a potem składaja się w życiu po połowie na czynsz, po połowie na jedzenie, po połowie na lodówkę, pralkę czy wózek dla dziecka, a reszta to "moje, nie ruszaj". chore.
ja nie mówię, że z wami tak będzie, broń Boże. nie zamierzam tu nikogo uszczęśliwiać na siłę - mówię po prostu, co myślę


no widzisz, taka jest między nami różnica - u nas "my" płacimy za "naszych gości", bo ja odczuwam, że już teraz jesteśmy my, a nie ja i on. oczywiście jeszcze raz zaznaczam, że chodzi tu o finansowanie swojego wesela samemu, a nie przez rodziców.
i ja nie wiem, ile gości będzie od niego, al ilu ode mnie. jego rodzina to już właściwie moja rodzina i odwrotnie, więc nie widzę powodu żeby to rozdzielać. przyjaciele też są nasi wspólni. nawet jakbym chciała to i tak nie wiedziałabym, kto ma być od kogo
ja nie wiem ile gości będzie od niego,



jak już mówiłam, nie chodzi mi o finansowanie wesela przez rodziców, tylko o własny wkład. rodziców pieniądze to ich pieniądze, i to oni powinni decydować, w jaki sposób je wydawać - i to doskonale rozumieM.
pozdrawiam wszystkie zgodne i niezgodne
wiesz nie w tym rzeczmy dogadaliśy się, że za gości w lokalu płacimy po połowie i to nie jest dzielenie się. całkowicie nie rozumiesz to co ja mówię!!!mamy zarezerwowany lokal i spraszamy gości ze swoich rodzin i koszt tych osób pokrywamy sami!!!!reszta wydatków typu alkohol czy ciacha itp to dzileimy na pół!!!oboje nas na to stać i tak sobie ustaliliśmy ze w ten sposbó będziemy fiansować. Twój tok myślenia jest dla mnie nie zrozumały!!!ja nie widzę nic złego w tym ze wspólnie finansujemy ślub i wesele. mam wrażenie że po prostu czepiłaś się czegoś czego nie rozumiesz. sorki ale tak wnioskuje po Twoich postach!!!!

zamierzamy razem mieszkać i wspolnie zyć i nie dizelić wydatków co nie oznacza że każdy i tak będize musiał się dzielić bez wyliczania komukowliek kto i ile:P zamierzamy sie remontowac i każdy da z nas tyle il emoże oby tylko doprzodu!!!!mam nadzieję ze teraz juz zrozumiesz o co chodzi bo jakoś cos nei za bardzo idzie. w tym roku bylismy na wakacjach w Rzymie i wyobraź sobie że 90 procent zapłacił mój kochany mężczyzna i nikt nie robi o to pretensji więc mam nadzieję ze teraz zrozumiesz w czym rzecz....
__________________
23 sierpień 2008


calva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-16, 21:36   #2601
gosiunia22
Zadomowienie
 
Avatar gosiunia22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
Dot.: Panny Młode 2008

A ja w tej sytuacji (chyba) rozumiem obie strony. Silesianna uważa, że skoro zamierza się z kimś spędzic życie, nie powinno się z tą osobą rozliczac na zasadzie: ja pół, ty pół, no bo faktycznie, przełóżmy to na "pomałżeńskie" realia: ja np. mam jedną półkę w lodówce, on drugą - i wara od mojej połowy I rzeczywiście, trochę dziwnie by było...
Ale rozumiem też Clavę. Wesele to duża inwestycja, za którą często płacą rodzice, więc niby dlaczego jedna z rodzin miałaby byc obciązona kosztami tej drugiej. Najczęściej wybiera się opcję, że płaci się po połowie - z czystej wygody. My z TŻ-em będziemy mieli mniej więcej po tyle samo gości, więc będziemy dzielili koszty po połowie. Zwłaszcza, że to nie my finansujemy wesele, tylko nasi rodzice. Nie są to oczywiście jakieś żelazne ramy finansowe, jakby była potrzeba, to na pewno któreś z nas sfinansowałoby częśc gości tego drugiego. Ale póki co - takiej potrzeby nie ma.
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji"

Andre Lhote


Nina, Nina, Nina...
gosiunia22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-16, 21:44   #2602
Pomponka
Raczkowanie
 
Avatar Pomponka
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 316
GG do Pomponka
Dot.: Panny Młode 2008

Silesianna wyraźnie nadmieniła, że nie chodzi o sytuację, w której wesele finansują rodzice: u nas tak jest i nasi rodzice porozumieli się, że każdy będzie płacić za swoich gości. Jest to rozsadne rozwiązanie gdyż każda ze stron może zaprosić te osoby, które chce i nie musi się zastanawiać czy nie nadwyręża budżetu drugiej strony.

Jeśli chodzi np o fotografa płacimy za niego sami. Nie widzę najmniejszego powodu, żeby dzielić się po połowie kosztem tegoż fotografa ponieważ po ślubie i tak chcemy założyć wspólne konto, z którego będziemy wspólnie korzystać. Nie będzie więc miało znaczenia kto zapłacił za fotografa i w jakim stosunku procentowym bo to wszystko będzie i tak wspólne. Akurat ja wpłacałam zaliczkę bo Tż wtedy nie było i nie widze powodu, żeby kazać mu oddać połowę.
Ale to jest tylko nasz tok rozumowania, każdy może robić jak chce
Pomponka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-16, 23:26   #2603
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez gosiunia22 Pokaż wiadomość
A ja w tej sytuacji (chyba) rozumiem obie strony. Silesianna uważa, że skoro zamierza się z kimś spędzic życie, nie powinno się z tą osobą rozliczac na zasadzie: ja pół, ty pół, no bo faktycznie, przełóżmy to na "pomałżeńskie" realia: ja np. mam jedną półkę w lodówce, on drugą - i wara od mojej połowy I rzeczywiście, trochę dziwnie by było...
Ale rozumiem też Clavę. Wesele to duża inwestycja, za którą często płacą rodzice, więc niby dlaczego jedna z rodzin miałaby byc obciązona kosztami tej drugiej. Najczęściej wybiera się opcję, że płaci się po połowie - z czystej wygody. My z TŻ-em będziemy mieli mniej więcej po tyle samo gości, więc będziemy dzielili koszty po połowie. Zwłaszcza, że to nie my finansujemy wesele, tylko nasi rodzice. Nie są to oczywiście jakieś żelazne ramy finansowe, jakby była potrzeba, to na pewno któreś z nas sfinansowałoby częśc gości tego drugiego. Ale póki co - takiej potrzeby nie ma.
dokładnie o to mi chodzi

Calva, ja z kolei mam wrażenie że to Ty nie bardzo wiesz, co ja mam na myśli, bo ja dokładnie czaję Twoje rozumowanie i po prostu do mnie to nie przemawia, ale to już jest zwyczajnie indywidualna sprawa
mówię tylko że znam pary, którym dzielenie wydatków "na pół" nie przeszło po ślubie o teraz generalnie kłócą się o kasę, albo wyliczają sobie "budżet" a z resztą kasy każdego z nich "wolna ręka", przy czym on zarabia 1000złwięcej niż ona, i jej zostaje 400, a jemu 1400, i każde ma "prawo" robić ze "swoją" kasą co chce, to jest dla mnie nienormalne, nienaturalne i co kto jeszcze chce. oczywiście (jak już mówiłam) nie wróżę żadnej z Was takiej przyszłości i mam nadzieję że u żadnej z was taka sytuacja nigdy nie będzie miała miejsca.
jak się umówiliście, tak jest i tak niech będzie, była dyskusja, ja wyraziłam swoje zdanie, Ty swoje i dobrze, o to w dyskusji chodzi


Gosiunia, ale Ty kończyłaś UW czy UKSW czy jakiegoś privata? bo ja właśnie kończę płodzić mojego magistra na UW (obrona za 26 dni ) więc dlatego pytam (mój rocznik 83)

pozdrawiam Was wszystkie i lecę się kąpać i spać do jutra
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-17, 10:43   #2604
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Panny Młode 2008

nasi rodzice nie maja kasy na zrobienie wesela, wiec postanowilsmy sami za wszystko zaplacic, wedlug moich obliczen potrzeba nam 40 tys , mam nadzieje ze sie uda nazbierac, wiele ludzi pyta nas czy nie szkoda nam kasy, po co wesele jak kasy nie mamy, czy nie lepiej kupic auto itp. ale razem z moim ukochanym twierdzimy ze taki dzien jak slub jest bezcenny!i chcemy miec kiedys wspomnienia, a nie jak niektorzy robia koscielny i do domu bez wesela, dla mnie to bylaby paranoja zalozyc suknie slubna i za godzine ja zdjac!
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-17, 14:59   #2605
gosiunia22
Zadomowienie
 
Avatar gosiunia22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
Dot.: Panny Młode 2008

Silesanno, ja skończyłam tzw. Uksword, czyli UKSW, ale pewnie przynajmniej połowę wykładowców miałyśmy tych samych, bo pamiętam, jak to jeździłam na UW zdawac egzaminy PS O czym piszesz magistra? Ja pisałam o Grochowiaku

A pisząc na temat... pojechałam dzisiaj do salonu Margarett i... stało się, klamka zapadła (chociaż nie planowałam), zapłaciłam zaliczkę i w kwietniu szyjemy
Zamieszczam zdjęcie:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg margarett Moschella.jpg (74,9 KB, 75 załadowań)
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji"

Andre Lhote


Nina, Nina, Nina...
gosiunia22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-17, 15:10   #2606
calva
Raczkowanie
 
Avatar calva
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 298
GG do calva
Dot.: Panny Młode 2008

Silesiannawydaje mi się że nadal mówimy o czyms innym. ja nie chcę się dzielić pół na pół całę zycie.kwestia tylko twki w organizowaniu wesela. nie mamy wspólnego konta. wesele jest finansowane z różnych źródeł, ale nie znaczy że ja nie mogę za coś zapłacić czy odwrotnie. ja rozumiem że Wy umówiliście się tak i masz prawo wypowiadać swoje opinie,ale nie znaczy że musisz używać tak mocnej formy, jakby było coś złego w podzieleniu się. każdy ma swój sosób na życie. problem twki w tym, że mówimy wyłącznie o weselu. większość osób w ten sposób dzieli wydatki albo zgodnie z tradycjami. kazdy jest sposób dobry, a nie jak według Ciebie Twój najlepszy. tak na prawdę liczy się związek,resztę weryfikuje życie.

z tego co mi wiadomo dyskusja jest to forma wymiany zdań a nie naciskanie czyj sposób jest lepszy!!!z resztą szkoda czasu na takie słowne potyczki. każda z nas jest inna i inaczej patrzy na świat. życzę powodzenia!!!
__________________
23 sierpień 2008


calva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-17, 15:11   #2607
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez gosiunia22 Pokaż wiadomość
Silesanno, ja skończyłam tzw. Uksword, czyli UKSW, ale pewnie przynajmniej połowę wykładowców miałyśmy tych samych, bo pamiętam, jak to jeździłam na UW zdawac egzaminy PS O czym piszesz magistra? Ja pisałam o Grochowiaku

A pisząc na temat... pojechałam dzisiaj do salonu Margarett i... stało się, klamka zapadła (chociaż nie planowałam), zapłaciłam zaliczkę i w kwietniu szyjemy
Zamieszczam zdjęcie:
chorowałam kiedyś na tę sukienkę, śliczna jest gdyby nie trafiła mi się "moja okazja" to pewnie suma sumarum bym właśnie tę wybrała

ja mgr nietypowo, bo byłam na specjalności logopedycznej i pisałam z terapii mowy w rozszczepach podniebienia

Cytat:
Silesiannawydaje mi się że nadal mówimy o czyms innym. ja nie chcę się dzielić pół na pół całę zycie.kwestia tylko twki w organizowaniu wesela. nie mamy wspólnego konta. wesele jest finansowane z różnych źródeł, ale nie znaczy że ja nie mogę za coś zapłacić czy odwrotnie. ja rozumiem że Wy umówiliście się tak i masz prawo wypowiadać swoje opinie,ale nie znaczy że musisz używać tak mocnej formy, jakby było coś złego w podzieleniu się. każdy ma swój sosób na życie. problem twki w tym, że mówimy wyłącznie o weselu. większość osób w ten sposób dzieli wydatki albo zgodnie z tradycjami. kazdy jest sposób dobry, a nie jak według Ciebie Twój najlepszy. tak na prawdę liczy się związek,resztę weryfikuje życie.

z tego co mi wiadomo dyskusja jest to forma wymiany zdań a nie naciskanie czyj sposób jest lepszy!!!z resztą szkoda czasu na takie słowne potyczki. każda z nas jest inna i inaczej patrzy na świat. życzę powodzenia!!!
calwa, skończmy już tę niepotrzebną wymianę zdań, bo cały czas nie rozumiesz chyba (takie przynajmniej mam wrażenie) o co mi chodzi ja mam swoje zdanie i je wyraziłam, poza tym, nie naciskam na nikogo, bo po co mi to? Wasze życie to nie moje, nic mi do tego
poza tym to Ty cały czas krzyczysz, więc czemu piszesz o mojej rzekomej "mocnej formie"? zawsze wyrażam zdanie w taki a nie inny sposób, taki mam już sposób bycia i nie widzę w nim nic "mocnego", no, można powiedzieć że lubię prowokować innych do wypowiedzi buziaki i pozdrawiam Cię ciepło
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-17, 15:19   #2608
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez gosiunia22 Pokaż wiadomość
A pisząc na temat... pojechałam dzisiaj do salonu Margarett i... stało się, klamka zapadła (chociaż nie planowałam), zapłaciłam zaliczkę i w kwietniu szyjemy
Zamieszczam zdjęcie:
Piękna. Prosta, ale ma coś w sobie. Ja też miałam dzisiaj w planach szukanie sukienki, ale dostałam okresu i tak mnie brzuch boli, że musiałam zrezygnować. Za to zadzwoniłam do salonu i okazało się, że mają moją upatrzoną sukienkę... z tym że będzie tylko do końca grudnia, bo potem jej nie będą sprowadzać no i najważniejsze jej cena mnie przerosła... kosztuje 3890zł...

Tak więc będę musiała się z nią pożegnać. A oto ona:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 4795_big_ubtz.jpg (108,1 KB, 58 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 4797_big_AMGH.jpg (94,8 KB, 35 załadowań)
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-17, 15:22   #2609
calva
Raczkowanie
 
Avatar calva
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 298
GG do calva
Dot.: Panny Młode 2008

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
chorowałam kiedyś na tę sukienkę, śliczna jest gdyby nie trafiła mi się "moja okazja" to pewnie suma sumarum bym właśnie tę wybrała

ja mgr nietypowo, bo byłam na specjalności logopedycznej i pisałam z terapii mowy w rozszczepach podniebienia



calwa, skończmy już tę niepotrzebną wymianę zdań, bo cały czas nie rozumiesz chyba (takie przynajmniej mam wrażenie) o co mi chodzi ja mam swoje zdanie i je wyraziłam, poza tym, nie naciskam na nikogo, bo po co mi to? Wasze życie to nie moje, nic mi do tego
poza tym to Ty cały czas krzyczysz, więc czemu piszesz o mojej rzekomej "mocnej formie"? zawsze wyrażam zdanie w taki a nie inny sposób, taki mam już sposób bycia i nie widzę w nim nic "mocnego", no, można powiedzieć że lubię prowokować innych do wypowiedzi buziaki i pozdrawiam Cię ciepło
to chyba najlepsze wyjście ja Ciebie rozumiem i nie krzyczę lekko sie tylko zirytowałam tymi podsumowaniami że coś się podzieli, bo tak na prawdę całe życie dzielimy wspólnie ze swym mężczyznąwięć zmiana tematu

kiedy planujecie ślub??bo jakoś nie doczytałam
pozdrawiam

hehe mi się wierszyki podobają, ale zależy jakich ludzi się zaprasza. niektórzy mogą poczuć się urażeni. ja jeszcze nie wiem dokładnie co będzie w zaproszeniuzastanawiam się czy nie zamieścić jakiś wierszyk nietradycyjny aby nie dostać za dużo kwiatów i słodyczy??
__________________
23 sierpień 2008


calva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-17, 15:23   #2610
anuulaa
Wtajemniczenie
 
Avatar anuulaa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 636
Dot.: Panny Młode 2008

Jeśli chcecie to kiedyś znalazłam na wizażu takie wierszyk, chociaż powiem, że nie za bardzo jestem za tym, aby narzucać gościom co chce się dostać. Jeśli nas zapytają to owszem powiemy, że wolimy kasę

PRAGNĄC PRZEŁAMAĆ TRADYCJE STARE
BY NIE MIEĆ NA PRZYKŁAD ŻELAZEK PARĘ
I ZAOSZCZĘDZIĆ PRZEMIŁYM GOŚCIOM
ŁAMANIA GŁÓW NAD PREZENTÓW MNOGOŚCIĄ
PODPOWIADAMY: MILE WIDZIANY I BARDZO WYGODNY
BĘDZIE BILECIK ZE ZNAKIEM WODNYM
anuulaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:32.