2010-03-11, 20:32 | #31 |
Rozeznanie
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Ejj podoba mi się tylko ja póki co,bez funduszy. ale jak będę miała wolne i jakieś funty w zanadrzu,to czemu nie
kurde,moi współlokatorzy rumuńscy o coś się kłócą. Ja rumuńskiego nie znaju... mogliby po anglorusku,co bym chociaż wiedziała o co come on:P a tak to w tej nieświadomości siedzę.. nie żebym była jakaś ciekawska,skądże;p |
2010-03-11, 21:14 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Rumuńscy ? Dobrze Ci się z nimi mieszka ? Ja miałam Chińską landlordke , i podziękowałam
Thorpe Park fajna zabawa , pod warunkiem że się ma stalowe nerwy ) Nie drogo , bo przy dobrych wiatrach 10/15 funtów i na jednym bilecie bawisz się cały dzien . tyle co go 1 marca otwarli , ale ja też teraz spłukana bo już za kilka dni do Polski lece Jak wrócę to zawojuje , może ktoś się będzie pisał .. |
2010-03-11, 21:28 | #33 |
Rozeznanie
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
mili ludzie ale jakoś tak więcej nie jestem w stanie powiedzieć, bo ledwo co tydzień tu jestem. W każdym razie moi hości powiedzieli mi, że Rumuni dzielą się na egipskich (tak ich przynajmniej zrozumiałam:P) i resztę. I to właśnie o tych pierwszych krąży niepochlebna opinia.
powiem szczerze, że ja nawet nie kluczę pokoju jak wychodzę (może zacznę to robić jak się czegoś dorobię:P),jakoś tak mam do nich zaufanie. w ogóle dziewczynka którą się zajmuję, powaliła mnie dziś na kolana biegałam za nią całe południe, bo spelling'u nie chciała cholera mała robić no i jak tak tak się ganiałyśmy po pokoju,mała w pewnym momencie,gdy rzucała się na kanapę,niechcący bączka puściła myślała, że nie słyszę, a ja udawałam, że tak jest. Potem wymsknęło jej się drugi i trzeci raz, nie wytrzymałam i się roześmiałam, na co ona do mnie "It's my magic power!" czasami po prostu nie mogę z tego dziecka za 15f.? od czego to zależy? bo w cenniku jest napisane 2razy więcej |
2010-03-11, 21:30 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 160
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
To może i ja się skuszę Chociaż z moimi nerwami to ciężko będzie ;D
Ja pracuję z Rumunką. Śmiesznie jest, bo ona mało mówi po angielsku. Na migi dajemy radę |
2010-03-11, 21:40 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Bilet w cenniku to jakies 30f tak ?
JA w tamtym roku miałam kupon z Persila 2za1 więc wyszło mnie taniej . Ale w środku można kupić sobie bilet na nastepny raz , można ich kupić nawet 20 , ile dusza zapragnie i każdy taki bilet kosztuje 10f. Pod samym Thorpe Parkiem stoi mnóstwo ludzi , którzy potem te bilety sprzedają po 15 f Kurde jak ja bym chciała pracować z ludźmi , ale narazie się nie zapowiada. Też opiekuję sie maleńką Zuzą 3 dni w tygodniu , a trzy dni sprzątam u tutejszych .. Dobra . Ide spać kobity bo jutro do roboty , wciągnę jescze z dwa rozdziały Wampirków i nynu . Goood night Edytowane przez Trele_Morele Czas edycji: 2010-03-11 o 21:44 |
2010-03-11, 21:57 | #36 |
Rozeznanie
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
ano... ja tyż powoli śmigam... Coben czeka, już drugą noc w szufladzie-dziewiczy,nienaruszony;>: P
karaluchy do poduchy! |
2010-03-12, 07:10 | #37 | |
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Cytat:
Może napiszecie jaka macie prace? Czy jesteście z niej zadowolone? |
|
2010-03-12, 18:17 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
No i git W kupie siła Proponuję to zaplanować na połowę kwietnia jak będzie słonko , i budżet więksiejszy
Ja sprzątam domki i opiekuję się 10 mesięczną Zuzą . To nie jest praca moich marzeń , ale na dzien dzisiejszy jestem zadowolona , może dlatego że mam już gorsze doświadczenia za sobą Kurde ale mi dziś tako nie jako , spać m sie chce , nie widze co pisze ... |
2010-03-12, 18:57 | #39 |
Rozeznanie
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
trele, to przez to ciśnienie a na dodatek pogoda kapryśna... to ja.. to ja... chcę z Wami połowa kwietnia,si? ja się piszę!
|
2010-03-12, 21:09 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 208
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------
Ja tez niedaleko Heathrow, w Sunbury. A Ty? Edytowane przez Milanna Czas edycji: 2010-03-12 o 21:16 |
2010-03-12, 21:40 | #41 |
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
|
2010-03-12, 22:24 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
No to już nie umiem się doczekać
Padam .. Ta pogoda mnie dobija Przynajmniej jutro mam na 10 to się wyśpie Milanna ; Ja z Hounslow . Wogóle to miałam się zapytać , czy Twój nick ma coś wspólnego z Twoim imieniem ? Miałam kiedyś koleżankę na obozie o takim nietypowym imieniu CO do jutra , to idę do roboty. A potem ? Nie mam pojęcia , pewnie przesiedzę w domu jak większość weekendów. Oooo nieee ! Jutro mój dyżur na sprzątanie .. Edytowane przez Trele_Morele Czas edycji: 2010-03-12 o 22:28 |
2010-03-13, 09:27 | #43 |
Rozeznanie
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
ja mam day off i pędzę do High Wocombe (miasteczko obok), po sklepach pobiegać. Wczoraj dostałam kieszonkowe i muszę się go jak najszybciej pozbyć:P
a na wieczór? babysitting,a co!:p w ogóle zła jestem jak osa, bo chciałam się zapisać chociaż na jakiś kurs angielskiego (chociaż intensywny kurs to ja mam tutaj,ojj mam..),ale chodziło mi o to, żeby jakichś ludzi poznać, czy coś... To wszędzie wokół wszystko już trwa i to sporo czasu,na dodatek sporo kosztuje.. do tego jeszcze dojazdy, bo wtej mojej pięknej mieścinie nic nie ma... Ale w kwietniu jest 5 tygodniowy kurs hiszpańskiego i to za free co o tym myślicie? aaa byłabym zapomniała... wczoraj mojej "rodzince" obiad zrobiłam. Uszka z barszczem twarde jak kamień! ale zjedli..jakoś heh.. Edytowane przez pannawtrampkach11 Czas edycji: 2010-03-13 o 09:29 |
2010-03-13, 09:45 | #44 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Ja od 3 dni mam pracę. Pracuję w Lidlu jako store assistant, dziś cały dzień na kasie, a wczoraj rozpakowywałam towar na półki, pomagałam klientom, wieczorem układałam równo towar i zapełniałam puste miejsca, praca lightowa i strasznie ją polubiłam. Mój manager to ciapek ale taki spoko.
A plany na dzis? Po pracy nuda przed tv Edytowane przez AgaMili Czas edycji: 2010-03-13 o 09:46 |
2010-03-13, 11:03 | #45 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Hej dziewczyny ja jeszcze ze slonecznego Bath dzis pisze.
Ale jeszcze dwa tygodnie i jestem w Londynie. (co tam ze mieszkania jeszcze nie znalezlismy z tz). Oczywiscie wiaze sie to ze zmiana pracy, ktorej usilnie szukam. No zobaczymy co mi wpadnie tym razem. Glownie do Londynu przeprowadzam sie ze wzgledow ze tak powiem naukowcyh. Chce pojsc do szkoly i uzupelnic wyksztalcenie.
__________________
|
2010-03-13, 11:24 | #46 | |
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Cytat:
To tak samo jak ja |
|
2010-03-13, 12:05 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Hej
Ja mieszkam w Londynie od czerwca 2007. A ja zabookowalam sobie bilety na 20 marcaie nie moge sie doczekac. Kosztowaly mnie £36 za dwie osoby, ale kupilam je na koncu stycznia.
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero Edytowane przez tajka88 Czas edycji: 2010-03-14 o 09:00 |
2010-03-13, 14:24 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 160
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
A ja właśnie wróciłam z pracy Rundka po sklepach zaliczona. Teraz idę spać, bo wczoraj trochę zabalowałam ;D
A co do wycieczki Thorpe Parku w połowie kwietnia - jestem za ;D |
2010-03-13, 14:41 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Daenerys ; A gdzie chcecie w tym Londynie mieszkać ? Szukacie pokoju ? Czy mieszkania ? Mam bardzo dobrą , tanią i sprawdzoną agencje . Mieszkam w Południowo-Zachodnim Londynie , ale nie mam pojęcia jaki rejon obejmują.
Ja właśnie wróciłam z roboty , ale syfiarze masakra , chciałam zdjęcie ukradkiem dla Was strzelić ale wypadło mi z głowy , tyle miałam roboty .. A teraz? Teraz idę pucować , mój dyżur na chacie |
2010-03-13, 20:14 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
A co tu tak pusto ? Wszystkie balują? A ja mam dylemat . chociaż trochę mniej się stresuje bo wiem , że jak zwykle wybiorę gorszą opcje
|
2010-03-13, 21:02 | #51 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
|
2010-03-13, 23:07 | #52 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Cytat:
Jesli chodzi o wieczor to ogladalam film z TZ. Infiltracja, lub tez Departed, moze byc. Nie w moim stylu jednak.
__________________
|
|
2010-03-14, 00:37 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
http://www.findaproperty.com/agentde...&agentid=29848 Proszę Cię bardzo Jak co to mam numer do Polki , sami wynajmujemy u nich dom
|
2010-03-14, 11:06 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 160
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Ja wczoraj nie balowałam, całe popołudnie, wieczór i noc odsypiałam piątkowe szaleństwa
Niedługo będę zmieniać mieszkanko, więc przy szukaniu pewnie skorzystam również z Twojego linka |
2010-03-14, 11:33 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: na sofie
Wiadomości: 13 587
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Hej dziewczyny!
Ja w SW Londynie mieszkam już od 7 lat. Nigdy tego nie planowałam, ale życie tak za mnie zdecydowało. Mam wspaniałego męża i dwójkę cudownych dzieci. Zaczynałam swoją karierę jako sprzątaczka, a później pracowałam jako pracownik biurowy. Od roku jestem full time mum. I spotykam się z innymi polskimi mamami. Ale fajnie jest też porozmawiać na tematy inne niż dzieci i dlatego zawitałam na wizaż. Jestem otwarta na znajomości! Pozdrawiam! |
2010-03-14, 15:54 | #56 |
Rozeznanie
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
witamy,witamy i również pozdrawiamy
p.s nie wierzę, że w Polsce pada śnieg,no nie wierzę...:P trelle, cóż to za dylemat miałaś? może jeszcze można by coś zaradzić, co? |
2010-03-14, 16:21 | #57 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Cytat:
A jak ci sie udalo od sprzatania do biura sie dostac? Sama chcialabym pracowac w biurze ale narazie nie ma szans, nikt mnie nie przyjmie bez doswiadczenia. Obecnie pracuje w supermarkecie-Lidlu |
|
2010-03-14, 17:24 | #58 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Cytat:
O numer sie nie martw, wezme z ich storny, jakis tam na pewno maja.
__________________
|
|
2010-03-14, 19:18 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: na sofie
Wiadomości: 13 587
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
Cytat:
a to właśnie kobieta, dla której sprzątałam i czasami pilnowałam synka jest właścicielką agencji public relations i ona dała mi szansę. w biurze pracowałam 1,5 roku później macierzyński i niestety nie wróciłam, ale może jak już mój synek będzie starszy to jeszcze mnie zechcą bo bardzo lubiłam pracować z anglikami, szczególnie, że w tej branży to dużo młodych |
|
2010-03-14, 19:23 | #60 |
Rozeznanie
|
Dot.: dziewczyny z londynu...
public relations... moje marzenie
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:10.