Włochy - wizażanki z Włoch cz.II

[principessina]

Ciao! Wczoraj spedzilismy z mezulkiem b.mile popoludnie, spacerek, kino, pozniej knajpka no a dzis znowu pada ja juz normalnie nie moge, gdzie sie podzialo to piekne wloskie sloneczko

KaszaManna takie ubezpieczenie to w kazdym regione chyba jest mozliwe, musisz isc do ASL wlasciwego miejscu Twojego zamieszkania

[Kasza Manna]

Principessina, dziękuję za potwierdzenie Zobaczę już na miejscu.

[marmotta]

Napisane przez principessina

Ciao! Wczoraj spedzilismy z mezulkiem b.mile popoludnie, spacerek, kino, pozniej knajpka no a dzis znowu pada ja juz normalnie nie moge, gdzie sie podzialo to piekne wloskie sloneczko

KaszaManna takie ubezpieczenie to w kazdym regione chyba jest mozliwe, musisz isc do ASL wlasciwego miejscu Twojego zamieszkania

princi, niestety nie w kazdym....
mam nadzieje ze w neapolu tak, jednak wiem ze nawet na pn w niektorych regionach to niemozliwe...

[principessina]

marmotta przynajmniej i w Lazio i w Puglii jest takie ubezpieczenie, mysle ze jak sie zaplaci to laski nie robia...

[marmotta]

w sumie logiczne, ze laski nie robia, jednak tu we wloszech to juz chyba wszystko widzialam takze nie wiem, ale mam nadzieje, ze w neapolu mozna...
w piemoncie to jest chyba dopiero od 2009, bo jak ja zameldowanie robilam to jeszcze nie bylo

ps. princi la tua panza fa impressione!che grande che e'!

[principessina]

marmotta nie zalamuj mnie, dzis czuje sie jak pasztet i wieloryb w jednym, chyba mam jakies depresyjne dni, kazdy mi mowi, ze moj brzuch jest fuori della norma taaakkiii wielki i odstajacy

[marmotta]

no co Ty princi!czym Ty sie martwisz, bedzie duzy zdrowy chlopak!pamietam, ze moja przyjaciolka tez sie czula jak wieloryb, chyba kazdy przez to przechodzi...dai..jeszcze dwa miesiace

[principessina]

za 2 miesiace to ja chyba na taczce bede wozila swoj brzuch...tia zdrowy chlopak, ja sie modle zeby za duzo nie wazyl, czym blizej porodu tym bardziej sie boje...najwyzej uslyszycie o mnie w tv ze zmasakrowalam personel

[cucciola79]

Napisane przez marmotta

a u mnie dzis pieknie i slonecznie...
cuciola- napisze Ci na pw, nie chce na forum za wiele o sobie ujawniac, bo juz mi się zdarzyło, ze ktos mnie rozpoznal

Masz racje poza tym sa to sprawy osobisteJezeli masz ochote napisac do mnie na pv pisz smialo
U mnie tez byl piekny i sloneczny dzionek
princinie przejmuj sie brzuszkiem jeszcze 2 msc.i powolutku dojdziesz do formy!!!przede mna jeszcze 3

[silvyetta]

Napisane przez principessina

silvyetta 28 nie rozsmieszaj mnie, masz czas jeszcze na bejbika, wybawcie sie, wypodrozujcie, no i mieszkanko wazna sprawa

na pewno masz racje princi,mamy nadzieje jeszcze pozwiedzac,pojezdzic i nacieszyc sie soba,ale powoli zaczynam slyszec tik tak tik tak tik tak

Napisane przez marmotta

czesc dziewczyny, ja dzis w domku
zaczynam sie do wyprowadzki przygotowywac, bo juz za dwa tygodnie dostaniemy klucze popakowalam juz 4 kartony z crzeczami tylko do kuchnii bo moj tz to caly posag tu ma po katach pochowany...wyobrazcie sobie, ze poza odkurzaczem nic nie musze kupic. mam wszystko od korkow do wina po serwety serwetki itp.
a nie wiem jeszcze co jest na strychu i w piwnicy, wlasnie sie tam wybieram...
ktoras mnie kiedys pytala gdzie pracuje, chyba cuciola: jestem tzw. responsabile import-export, zajmuje sie sprzedaza zagraniczną ....i przez to tak czesto wyjezdzam: to targi, to klienci przyjezdzaja

nie zazdroszcze przeprowadzki,bo to jeden koszmar,ale fajnie ze za 2 tyg juz bedziecie mieli klucze no i super masz prace

Napisane przez sjoanna

Pewnie nie uwierzycie ale ja jeszcze nigdy jajka z niespodzianka nie jadlam.

Bo jakos taka czekolada mleczna mnie nie ciagnie. Wole ciemna lub z orzechami. A zajadac sie moge taka duza czekolada kupowana w Czechach i na Slowacji - studencka. Horka - znaczy ciemna - z orzechami i rodzynkami.
Nie wytrzymuje dlugo u mnie w domu po otwarciu.
Zawsze kupuje jak wyjezdzam na wycieczki w tamte strony.
Znaczy kupowalam. Czas przeszly.

sjoanna a juz na pewno nie jadlas wielkiego wloskiego tradycyjnego jajka,skoro to pierwsza Twoja wielkanoc tutaj...no i nie martw sie z ciemnej czekolady czy z orzechami tez sa

Napisane przez principessina

Ciao! Wczoraj spedzilismy z mezulkiem b.mile popoludnie, spacerek, kino, pozniej knajpka no a dzis znowu pada ja juz normalnie nie moge, gdzie sie podzialo to piekne wloskie sloneczko

dzisiaj bylo u mnie

[marmotta]

hej dziewczyny, ja dzis wczesna pobudka i jak zawsze: tesciowa in mezzo delle palle....
ja pierdziele, naprawde mam dosyc, juz chyba bardziej mnie w✂✂✂✂...nie moze nikt
nawet przeprowadzka mnie nie przeraza, bo chce sie tylko uwolnic heh

a takie pytanie: ile pieniedzy wydajecie na zycie?mniej wiecej, oplaty, jedzenie..
bo takie mieszkanie z kims powoduje, ze czlowiek nawet nie wie ile zycie kosztuje...

[cuciola]

marmotta zacisnij zeby juz wkrotce bedziesz ja miala fuori dalle palle

[sjoanna]

Nigdy takiego wielkiego jaja nie jadlam.
Widzialam ze ludzie juz je kupuja - jedni to caly koszyk mieli wypchany takimi duzymi jajami z maskotkami.
Pewnie dla wnukow bo nieco starsi ludzie.

Co tam przeprowadzka jak taka tesciowa dobra - to jak na skrzydlach marmotta wyleci z tego domu do wlasnego.

Wiecie jak dzisiaj ladnie zrobilismy.
Ja ugotowalam na obiad chili con carne - czyli moje meksykanskie danie ktore tesc tez lubi. A tesc kupil po tym zeppolu.
No i jednodniowa przerwa w poscie slodyczowym jest juz faktem
Taki slodki dzien sie docenia po 9 dniach nie jedzenia slodyczy.

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez marmotta

hej dziewczyny, ja dzis wczesna pobudka i jak zawsze: tesciowa in mezzo delle palle....
ja pierdziele, naprawde mam dosyc, juz chyba bardziej mnie w✂✂✂✂...nie moze nikt
nawet przeprowadzka mnie nie przeraza, bo chce sie tylko uwolnic heh

a takie pytanie: ile pieniedzy wydajecie na zycie?mniej wiecej, oplaty, jedzenie..
bo takie mieszkanie z kims powoduje, ze czlowiek nawet nie wie ile zycie kosztuje...

jak juz bedziecie w swoim domku, to wtedy zobaczysz jak kasa sie bedzie sypac to jest taka wada nie miaszkania z tesciami. no ale zawsze lepiej na swoim. tu sie bardzo duzo wydaje. ja zawsze jestem zdenerwowana przez kase.... a tu ostatnio poszlo 80 euro na zakupy, a lodowka wyglada jakby byla pusta boje sie w ogole myslec o przyszlosci i o dziecku ...
marmotta a macie dom czy mieszkanie w bloku?


dzisiaj moj maz kupil zeppole. tutaj to nie umieja zrobic takich jak na poludniu. jakies rozlazle byly i jeszcze brzuch mnie rozbolal. musialam biec do lazienki

[marmotta]

evelina to nie blok, tylko taki dom kilkurodzinny, nie wiem jak to wytlumaczyc...nie condominio...
pod nami jest sklep, a w sumie chyba z 6 mieszkań jest, nie ma spese condominiali, riscaldamento autonomo...

[marmotta]

cos tu dzis pusto...

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

a co to są te zeppole?moj TZ tez nie wie....

[silvyetta]

Napisane przez sjoanna

Nigdy takiego wielkiego jaja nie jadlam.
Widzialam ze ludzie juz je kupuja - jedni to caly koszyk mieli wypchany takimi duzymi jajami z maskotkami.
Pewnie dla wnukow bo nieco starsi ludzie.

Co tam przeprowadzka jak taka tesciowa dobra - to jak na skrzydlach marmotta wyleci z tego domu do wlasnego.

Wiecie jak dzisiaj ladnie zrobilismy.
Ja ugotowalam na obiad chili con carne - czyli moje meksykanskie danie ktore tesc tez lubi. A tesc kupil po tym zeppolu.
No i jednodniowa przerwa w poscie slodyczowym jest juz faktem
Taki slodki dzien sie docenia po 9 dniach nie jedzenia slodyczy.

no ladnie ladnie
chociaz ja Cie podziwiam bo ja bym tyle bez slodyczy nie wytrzymala

Napisane przez marmotta

cos tu dzis pusto...

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

a co to są te zeppole?moj TZ tez nie wie....

ja tez nie wiem co to...
co do oplat to roznie u nas,gaz zalezy od pory roku,prad ok 50€ raz na 2 miesiace telefon+internet 90 co dwa miesiace,ale dochadzi jeszcze aministrator i czynsz,smieci itd.

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez marmotta

cos tu dzis pusto...

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

a co to są te zeppole?moj TZ tez nie wie....

Napisane przez silvyetta

no ladnie ladnie
chociaz ja Cie podziwiam bo ja bym tyle bez slodyczy nie wytrzymala

ja tez nie wiem co to...
co do oplat to roznie u nas,gaz zalezy od pory roku,prad ok 50€ raz na 2 miesiace telefon+internet 90 co dwa miesiace,ale dochadzi jeszcze aministrator i czynsz,smieci itd.

zeppole http://mojewypieki.blox.pl/2011/02/Zeppole.html
taka tradycja jest na poludniu Wloch na dzien ojca. ale tam byly ladne no i cena tez lepsza...

marmotta, ja tez nastepnym razem chcialabym cos bez spese condominiali, bo i tak jest duzo oplat, to jeszcze te spese musieli wymyslec.... a duze bedzie to Wasze mieszkanie?ja wczoraj przechodzilam obok solo affitti i tam byly powywieszane te mieszkania do wynajecia, ale drogo tu jest, ok 600euro za kuchnie umeblowana +2 puste pokoje

silvietta, a co ten internet taki drogi

[marmotta]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2584564 4]zeppole http://mojewypieki.blox.pl/2011/02/Zeppole.html
taka tradycja jest na poludniu Wloch na dzien ojca. ale tam byly ladne no i cena tez lepsza...

marmotta, ja tez nastepnym razem chcialabym cos bez spese condominiali, bo i tak jest duzo oplat, to jeszcze te spese musieli wymyslec.... a duze bedzie to Wasze mieszkanie?ja wczoraj przechodzilam obok solo affitti i tam byly powywieszane te mieszkania do wynajecia, ale drogo tu jest, ok 600euro za kuchnie umeblowana +2 puste pokoje

silvietta, a co ten internet taki drogi [/QUOTE]
wiesz co, nieduże: wielki salon z kuchnią razem, łazienka i sypialnia plus kawałek balkonu (casa a ringhiera) i wielka piwnica...samo mieszkanie to z 55 m2 udało nam się bardzo tanio znalezc, bo mieszkanie w samym centrum a wsrodku wszystko nowe: 400 euro. jak szukalismy to za takie chcieli co najmniej 460 euro, a takie z oddzielna kuchnia to od 500 w gore, a salon +dwa pokoje to od 600 w gore...a to kurna taka wiocha...

[principessina]

Hello!! mniam zeppole, jemy je juz od 2 tygodnia wczoraj bylismy w kawiarni Lindt'a, tam to jest dopiero pyszna czekolada, ja jako osoba nie lubiaca czekolady zjadlam jajeczko wielkanocne, oczywiscie czekoladki, ktore kupilismy napewno nie dotrwaja do Wielkanocy

marmocia no my na prad duzo wydajemy, nie wiem czemu az tyle, od miesiaca jakos prasuje teraz po 19tej i praleczke tez odpalam na wieczor, zobaczymy....za gaz za zime przychodzi mniej wiecej 700-800 euro, takze tez sporo, pozatym my mieszkamy w condominio plus winda /mieszkamy na ostatnim pietrze/, co do wynajmow to u nas w takim malym miasteczku kosztuje 400-500 euro, zalezy jakie mieszkanie, ale juz w miescie to tak 700-800 trzeba liczyc plus oplaty
Co do wydatkow na jedzenie i chemie to nie liczylam...no wyjscia trzeba doliczyc, srednio wychodzimy 2 razy w tygodniu w sensie zjesc cos, kino czy inne atrakcje...dwa auta, ja place najwyzsze ubezpieczenie, bo to moje pierwsze auto, oj sporo by tego sie nazbieralo....zobaczysz wszystko wyjdzie w praniu lepiej bidnej ale samemu niz z tesciami takie moje zalozenie

[silvyetta]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2584564 4]zeppole http://mojewypieki.blox.pl/2011/02/Zeppole.html
taka tradycja jest na poludniu Wloch na dzien ojca. ale tam byly ladne no i cena tez lepsza...


silvietta, a co ten internet taki drogi [/QUOTE]
zeppole-naprawde nigdy o nich nie slyszalam,musza byc przepyszne
za internet naprawde duzo placimy,ale to telecom,bo tylko oni mieli darmowe rozmowy telefoniczne na stacjonarne we Wloszech,a my czesto dzwonimy,tyle,ze teraz pojawila sie tez oferta vodafone,wiec sie zastanawiamy nad zmiana...

Napisane przez principessina

....zobaczysz wszystko wyjdzie w praniu lepiej bidnej ale samemu niz z tesciami takie moje zalozenie

podpisuje sie pod wypowiedzia kolezanki,swiete slowa...:brzydal :i to nawet nie dlatego,ze z tesciami,zawsze lepiej pielegnowac swoj zwiazek samemu,potrzebna jest prywatnosc,intymnosc i lepiej jak nikt sie nie wtraca...
dobranoc

[cuciola]

Czesc kobietki! U mnie piekne slonce jak na 1 dzien wiosny przystalo Za miesiac przylatuje moja rodzinka Tz ma w tym tygodniu 2 rozmowy o prace wiec trzymajcie kciuki! oby w koncu szczescie sie do niego usmiechnelo!

[cucciola79]

Napisane przez marmotta

evelina to nie blok, tylko taki dom kilkurodzinny, nie wiem jak to wytlumaczyc...nie condominio...
pod nami jest sklep, a w sumie chyba z 6 mieszkań jest, nie ma spese condominiali, riscaldamento autonomo...

Hej kochana fajnie ,ze nie macie oplat condominiali bo to tylko rottura dei....moja mama placi 200 euro co 2msc a to potatura dei pini,a to ogrodnik trawke musi obciac zawsze cos a spese rosna wiadomo,zalezy tez od zony ,my nie mamy takich wydatkow bo to nasz dom,a co do riscaldamento to pewnie caldaia metano bedzie u Was??jezeli tak to oplaty dosyc sa wysokie moja mama placi tak mniej wiecej ok 600 euro my mamy termocamino i tesciu nam drzewo daje i tu spese odchodza.
Nie ma co sie martwic na zapas bo byc moze u Was bedzie mniej wychodzilo!!!najwazniejsz e,ze juz na swoim!!!!
Ale zimno sie zrobilo brr.....az z domu nie chce sie wychodzic

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez cuciola

Czesc kobietki! U mnie piekne slonce jak na 1 dzien wiosny przystalo Za miesiac przylatuje moja rodzinka Tz ma w tym tygodniu 2 rozmowy o prace wiec trzymajcie kciuki! oby w koncu szczescie sie do niego usmiechnelo!

To zapowiadaja sie Swieta w kregu rodzinnym
a za mezusia trzymam
u mnie zimno takie wietrzysko jak nie wiem

[principessina]

Hej Dziewuszki ale pierwszy dzien wiosny leje jak z cebra, gdzie ta wiosna...ponoc w tym tygodniu miala byc piekna pogoda, malarz ma przyjsc...

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

nadaja 20 stopni w drugiej polowie tygodnia


wlasnie obejzalam zdjecia na nk i u mojej kolezanki z liceum urodzilo sie trzecie dziecko.... w wieku prawie 26 lat az 3 dzieci !!! tutaj wlosi to chyba by sie za glowe zlapali chyba wynika z tego ze w Anglii mozna miec az tyle dzieci i jakos zyc, a tutaj z trojka to bysmy napewno z glodu pomarli

[principessina]

evelinarav mojego brata maz ma 3 dzieci i faktycznie oni nie pracuja tylko haruja, dosc ciezko jest utrzymaj taka trojke, szczegolnie jesli chcesz zapewnic jakas przyszlosc...

[sjoanna]

Bo na wyspach dostaje sie zasilek na dziecko. Niektorzy sie z tego utrzymuja.
Wiecie czego sie dowiedzialam na lekcji wczoraj - kobitka chinka - nowa w naszym gronie ma malego synka rocznego. Ale nie jest z nia i jej mezem we Wloszech a w Chinach.
Nauczycielka mowila ze to normalne dla Chinczykow ze wysylaja takie malutkie dzieciaki do dziadkow. A po odchowaniu dopiero przyjezdzaja do rodzicow - ktorych faktycznie nie znaja.
Straszne.
Ale ta kobitka mowi ze niestety tak musiala zrobic bo musi pracowac i nie mialaby czasu sie synkiem zajmowac.

A z innych wiadomosci to rano stuklam zarowke w lampce nocnej. Poplakalam sie po tym ze ja taka niezgrabna, nic mi nie wychodzi. No i tak ryczac sprzatalam to szklo. Mam nadzieje ze wszystko zmiotlam. Nie wiem dlaczego tak zareagowalam. Przesilenie wiosenne?

[Kasza Manna]

Sjoanna, a na jaki kurs chodzisz? (jak rozumiem, języka ) Znalazłam ostatnio info o możliwości nauki dla obcokrajowców za niewielkie pieniądze w CTP i innych tego typu http://www.oliwazoliwek.pl/jezyk-wlo...j-we-wloszech/, z tego korzystasz? Jak to wygląda w praktyce?
Mam nadzieję, że uda mi się na jeden z takich wbić (zwłaszcza, że znalazłam jedną szkołę dosłownie 2 ulice od domu )

[sjoanna]

Chodze na wloski.
Tak, jeszcze nie znam tego jezyka choc mam meza wlocha- ale gadamy po angielsku, niestety.
Kurs jest darmowy. Ostatnio na jakies ubezpieczenie i materialy na ksero na rok zaplacilismy po 7 euro. Szkola do ktorej chodze to normalna szkola - na poziomie naszego gimnazjum. Jest jednoczesnie centrum edukacji ustawicznej - czyli dla doroslych.

http://www.volta.latina.it/32_ctp.htm

I tych Centro Territoriale Permanentejest troche we Wloszech. Wpisz w wyszukiwarce - moze wyskoczy w okolicy.

O przepraszam - mam chyba dzis jakies klopoty z koncentracja.
Widze ze pisalas wlasnie o tych szkolach.

Jak wyglada w praktyce.
Na poczatek zapisy byly we wrzesniu.
Krotka rozmowa z paniami prowadzacymi - znaczy przytakiwanie z mojej strony i odpowiedzi po angielsku - maz tlumaczyl. Bo rozumialam pytania co nieco ale nie mowilam. Zostalam zakwalifikowana do grupy najnizszym poziomie znajomosci wloskiego - tzw alfabetyzacjone.
Zaczelismy od przedstawiania sie, codziennych zwrotow itp. No i kupienia ksiazek.
Po 4 miesiacach nastepny poziom - A1. Kontynuacja tej samej ksiazki.
Atmosfera jest swietna. Ucza nas nauczycielki jezyka wloskiego. Bardzo mile panie. Stary sklad mojej grupy tak sie zrzyl ze soba ze bardzo sie cieszylismy ze spotkania po przerwie miedzy kursami - jakies 2, 3 tygodnie.
Jakbys miala jeszcze jakies pytania - wal smialo.

[Kasza Manna]

No właśnie, jak pisałam , znalazłam takie kursy włoskiego dla obcokrajowców w wielu miejscach w Neapolu, w tym niedaleko "mojej" ulicy.
W razie czego (jeśli można ) będę Cię jeszcze dopytywać o szczegóły