2011-12-21, 19:55 | #1 |
Raczkowanie
|
Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Witajcie.
Potrzebuje waszej rady, otóz zbliżają się święta Bożego Narodzenia a mi szykuje się wizyta u rodziny mojego chłopaka. Na świątecznym obiedzie będzie około 18 osób w tym jego rodzice, rodzina z zagranicy(u której bylismy razem 3 miesiące) i reszta osob prawie mi nei znana. Nie wiem jak mam sie zachować idąc tam, chodzi mi głownie o to czy mam cos kupić, jakiś alkohol, czy coś w tym stylu? Bo chyba tak troche głupio iść z pustą ręką. Jak wy byście postąpiły?
__________________
...Najlepszych i najpiękniejszych rzeczy na świecie nie można ani zobaczyć, ani dotknąć.. Trzeba je poczuć sercem... |
2011-12-21, 20:01 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Kup dobre czekoladki dla mamy chłopaka i wystarczy.
|
2011-12-21, 20:05 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: Obiad świąteczny z rodziną chłopaka.
Ale tam będzie masa ludzi, chyba tak troszkę nie fajnie by było jakby dać tylko mamie czekoladki.
Zapomniałam Jeszce dodać, że ten obiad nie odbędzie się w domu rodziców chłopaka tylko u siostry jego ojca.
__________________
...Najlepszych i najpiękniejszych rzeczy na świecie nie można ani zobaczyć, ani dotknąć.. Trzeba je poczuć sercem... Edytowane przez ananania Czas edycji: 2011-12-21 o 20:07 |
2011-12-21, 20:07 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Obiad świąteczny z rodziną chłopaka.
- ale skoro będzie tam 18 osób, to trudno,abyś przyniosła prezenty, nawet drobne, 18 osobom- dlatego lepiej wybrać matkę chłopaka. A z resztą uprzejmie się przywitać i tyle.
|
2011-12-21, 20:10 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Zrobiłabym tak samo jak mówi madana. Jest to jak najbardziej dobra rada.
Alkoholu bym nie przynosiła. Moim zdaniem to nie pasuje. Niektórzy mogą dziwnie odebrać to, że dziewczyna przynosi alkohol. Jak chłopak przynosi alkohol, to ok, ale dziewczyna? Ażeby nie było ja nic do tego nie mam, ale niektórzy ludzie mają takie myślenia i ja bym w taki sposób nie ryzykowała. Czekoladki albo ciasto. I nic więcej. To podarunek, który na pewno u nikogo nie wywołuje skrępowania. Alkohol mógłby. Narrahien, czemu nie pasuję Ci czekoladki ??? Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2011-12-21 o 20:35 |
2011-12-21, 20:11 | #6 |
Raczkowanie
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Może wypadałoby coś dla gospodarza dać, wlaśnie np ten alkohol czy czekoladki, no nie wiem jak sobie z tym poradzić
__________________
...Najlepszych i najpiękniejszych rzeczy na świecie nie można ani zobaczyć, ani dotknąć.. Trzeba je poczuć sercem... |
2011-12-21, 20:14 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
a może zrób jakąś sałatkę, przynieś śledzie ? czy jakąś inną potrawę świąteczną...
|
2011-12-21, 20:14 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Obiad świąteczny z rodziną chłopaka.
Moim zdaniem prezent, tudzież jakieś właśnie czekoladki, a może lepiej -upiecz coś sama -ciasto, ciastka czy coś -powinnaś dać to gospodyni, a nie mamie.
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. |
2011-12-21, 20:15 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
|
2011-12-21, 20:17 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Z ciastem faktycznie chyba dobry pomysł , a myślicie ze z tym alkoholem to zły pomysl? Tylko w sumie tez cięzko w gusta trafić
__________________
...Najlepszych i najpiękniejszych rzeczy na świecie nie można ani zobaczyć, ani dotknąć.. Trzeba je poczuć sercem... |
2011-12-21, 20:19 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Ja po konsultacji z chłopakiem przyniosłabym butelkę wina bądź blachę ciasta. Ale nie w każdej sytuacji jest to dobre rozwiązanie, zalezy od stosunków w rodzinie, od ich podejścia do tych spraw i od waszych relacji. Dlatego to wszystko należy obgadać z chłopakiem.
A może np. stroik świąteczny? Albo zamiast czekoladek jakieś ładnie zapakowane pierniki? ---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ---------- A to jest pierwsza wizyta? Bo nie doczytałam.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
2011-12-21, 20:22 | #12 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Cytat:
A gospodarzy znam troszkę bo byłam z nimi razem na weselu, ogólnie wszyscy są bardzo mili i sympatyczni, dlatego zależy mi na tym, żeby jakoś to tez wyglądało z moje strony, żeby dobrze się zachować.
__________________
...Najlepszych i najpiękniejszych rzeczy na świecie nie można ani zobaczyć, ani dotknąć.. Trzeba je poczuć sercem... Edytowane przez ananania Czas edycji: 2011-12-21 o 20:27 |
|
2011-12-21, 20:31 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Cytat:
Ja bym zrobiła ciasto, albo też kup jakąś roślinę -tę no z czerwonymi liśćmi taką świąteczną -też by chyba pasowała. Choć bardziej obstawiałabym ciasto jakieś, niekoniecznie piernika, bo pierniki robią wszyscy na święta
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. |
|
2011-12-21, 20:38 | #14 |
Raczkowanie
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Na pewno jeszcze pogadam o tym z chłopakiem, a myślę, że nawet i poproszę o radę jego rodziców bo wiem, że jego mama tez bardzo przezywała żeby dobzre wypaść może też coś podpowie, ale teraz chyba utwierdzam sie w tym, że ciasto upieczone własnoręcznie(no może z pomocą mamy) może być dobrym rozwiązaniem, tylko żeby nie wyszedł zakalec jak za bardzo będę się starać
Ślicznie Wam dziękuję za zainteresowanie, jeśli jeszcze ktoś coś innego wymyśli będę bardzo wdzięczna, jak będę już po tym spotkaniu rodzinnym to opowiem Wam jak było i co ostatecznie wymyśliłam, tymczasem życzę Wesołych Świąt Wszystkim
__________________
...Najlepszych i najpiękniejszych rzeczy na świecie nie można ani zobaczyć, ani dotknąć.. Trzeba je poczuć sercem... Edytowane przez ananania Czas edycji: 2011-12-21 o 20:49 |
2011-12-21, 21:22 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Gdy ja pierwszy raz szłam do TŻ na święta to dałam jego mamie jako gospodyni domu wino i czekoladki
__________________
|
2011-12-21, 21:43 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
ja też uważam że nie powinnaś przynosić alkoholu, zwłaszcza że w wigilię i pierwsze dwa dni świąteczne w ogóle nie wolno pić alkoholu.
Dobre czekoladki czy samodzielnie wykonana sałatka będzie na pewno miłym akcentem |
2011-12-21, 22:02 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Ja upiekłabym jakieś fajne ciasto albo zrobiłabym coś dobrego do jedzenia. Ale jeśli wiesz, że Ci nie wyjdzie to kup coś po prostu Osobiście kupiłabym wino albo jakiś inny alkohol + czekoladki, ale w sumie to z tym można się przejechać, bo jednak nie każdy pije alkohol (ale możesz przecież zapytać swojego chłopaka).
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
2011-12-21, 22:06 | #18 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Obiad świąteczny z rodziną chłopaka.
upiecz ciasto.
__________________
-27,9 kg |
2011-12-21, 23:25 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Znasz jego rodziców, impreza jest większa...
Podpytałabym chłopaka co się u niego pija z alkoholi, kupiła po konsultacji jakiś dobry koniak, wino czy wódkę. Będzie dla wszystkich gości. Ciasta przypuszczam, że będą. Przyniosłabym domowe ciasteczka (jeśli robisz). Taki miły dodatek |
2011-12-22, 09:23 | #20 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Cytat:
nie wolno? a kto tego zabrania? ja rozumiem, że w niektórych rodzinach moze byc taka tradycja, ze nie pije się nic, ale zeby od razu mówić, że nie wolno np. lampki wina do obiadu? nie przesadzajmy.... wg mnie to niegrzeczne, iść do kogoś na obiad i przynosić jedzenie w takiej postaci... to tak jakby podważanie umiejętności kulinarnych gospodyni mi byłoby dziwnie - pomijam kwestie najbliższej rodziny, bo wtedy to naturalne, ze ktos przyniesie np. karpia, a ktos inny sałatkę na wigilię... Cytat:
jak wyżej - wg mnie to byłoby niegrzeczne i niekulturalne Cytat:
ja myslę, ze podsunięty gdzieś wyżej pomysł z ładnie zapakowanymi pierniczkami jest najlepszy ---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ---------- Cytat:
zgadzam się
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||||
2011-12-22, 09:26 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 629
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Może jednak te czekoladki, albo jakaś dobra kawa???
jeśli oczywiście mama chłopaka lubi kawę i ja pije, ale to juz musisz jego zapyta Ja np. lubie kawę i bym się ucieszyła |
2011-12-22, 09:31 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 481
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Cytat:
Do rodziny TŻ przyniosłam ciasteczka domowej roboty, moczkę . U nich moczki się nie robi, lubią ją wszyscy poza moim TŻ (nie wie co dobre ). |
|
2011-12-22, 09:43 | #23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
między "nie pije sie w ogóle w Świeta" a "pije się w dużych ilościach" jest jeszcze masa stanów pośrednich - mozna wypić po 1-2 kieliszki wina do jedzenia, albo posączyć nalewkę do ciasta, naprawdę nie trzeba od razu leżeć nieprzytomnym pod stołem
dlatego mam wrażenie, że butelka jakiegoś dobrego alkoholu nie jest złym wyjściem - wino, koniak właśnie... wg mnie to trunki, które jakoś naturalnie kojarzą się z umiarem i kulturalnym piciem alkoholu i wydaje mi się, że tu nie ma nic do rzeczy wiek osoby obdarowującej - przecież nie przynosi kraty wódki świąteczne ciasteczka też są fajnym pomysłem jeżeli wśród gości są dzieci - można przynieść im jakieś drobne upominki
__________________
|
2011-12-22, 09:50 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Ja zaniosłam gospodarzowi butelkę tekili a jego żonie bombonierke
|
2011-12-22, 10:02 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
Cytat:
Gospodarze - dla nich jakieś czekoladki i alkohol, bo oni są głównymi organizatorami. Plus mama TŻ jeżeli wiesz, że dają sobie prezenty. Generalnie nie szalej, bo może się okazać, że rodzina się jakoś specjalnie nie obdarowuje i mogą potem być zakłopotani. |
|
2011-12-22, 11:05 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
alkohol na święta- jakoś dziwnie mi się kojarzy...no ale u mnie w rodzinie nie pije się w święta z zasady nic i gdyby ktoś przyniósł alkohol byłoby to uznane za nietakt (jeśli ten ktoś zna zasady panujące w moim domu, no bo jeśli ktoś "z zewnątrz" by przyniósł, to pewnie po prostu byśmy butelkę schowali do barku i po sprawie- na pewno nikt by się nie fochał, po prostu moja rodzina nie uznaje alkoholu za coś co można dawać na prezent)
za to zawsze mile widziane są "wyroby własne"znaczy jakies ciacho, pierniczki, muffinki, czasem znajomi moich rodziców przynoszą swojskie wędliny, albo inni znajomi- swoje miody i sery kozie. Ja idąc do kogoś w gości też staram się alkoholu nie dawać, raczej właśnie ciasto, albo dobre czekoladki (coś nie zobowiązującego za bardzo)
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2011-12-22, 11:06 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Obiad świąteczny z rodziną chłopaka.
Szczerze mówiąc dziwny pomysł. Jesli już autorka chce, to powinna raczej przynieść czekoladki/kwiaty gospodyni.
|
2011-12-22, 11:09 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Obiad świąteczny z rodziną chłopaka.
|
2011-12-22, 11:13 | #29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 090
|
Dot.: Obiad świąteczny z rodziną chłopaka.
Cytat:
wogole dziwnie by to wygladalo, wchodza do domu, wita ich gospodyni, witaja sie ona ma czekoladki w rekach z ktorymi idzie do tesciowej "olewajac" gospodarzy:P moze przynies cos i dla gospodyni i dla tesciow?
__________________
|
|
2011-12-22, 11:33 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Obiad świąteczny z rozdziną chłopaka.
a czemu teściom ma coś dawać? oni nie są gospodarzami, więc nie bardzo rozumiem po co dla nich prezent
co innego- jesli u TŻa w domu jest tradycja że wszyscy sobie nawzajem robią prezenty- wtedy wiadomo wypada też przynieść coś dla nich, ale jeśli miałaby wyskoczyć jak Filip z konopi z tymi prezentami, to może lepiej jednak tylko coś dla gospodarzy przynieść? chłopa się zapytaj a nie rozkminiasz z obcymi babami na forum
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:16.