śniadania

[maarzenaa]

czy to mozliwe ze od sniadania rosnie tylek? czytalam na innym forum ze na dziewczyne sniadania zlewplywaly.. zawsze sie pisze zeby jesc sniadania, a ona pisala ze nie je ich bo nawet jesli by to robila to i tak potem je tyle samo "duzo" jakby i ch nie jadla.. ja mam tak ze jesli nie jem przez wiekszosc czasu to mi sie nie chce jesc.. ale hmm co ztym sniadaniem.. niby go jem... a wy co sadzicie o tym?

[inch]

sniadanie jest konieczne tak jak woda, minerały itd Mowie powaznie. Zajrzyj do artykułów, jest tam wzmianka o sniadaniu i o konsekwencjach jego nie jedzenia.
Marzka, niemożliwe, by sniadanie miało na człowieka (przyzwyczajonego do jego jedzenia) zły skutek. Recz jasna to zalezy co się wtedy zje, ale jest to tak wazny posiłek po głodówkowej dla organizmu nocy, że nie może byc pominięty i moze być 'kaloryczny'

[suzana]

Sniadanie to podstawowy posilek !!!! Organizm by przeżyc dzien musi jesc. Prędzej tyłek rośnie po nieodpowiedniej kolacji.

[inch]

Napisane przez suzana

Sniadanie to podstawowy posilek !!!! Organizm by przeżyc dzien musi jesc. Prędzej tyłek rośnie po nieodpowiedniej kolacji.

Suz, piszesz takie rzeczy o kolacji a przede mna są własnie herbatniki

[suzana]

a co powiesz na pierniczki?

[ma.ko]

Oj ja własnie wszamałam kilka biszkoptow

[Nati02]

A ja bigos

[inch]

Ja bigos mam dzisiaj Zazwyczaj jem samą kapustę, a dodatki mięsne oddaje komus innemu.
O rety, rozbrajacie mnie Dziewuchy

Pierniczków nie jadłam lat tysiąc. Ale po herbatnikach z wczoraj dzis nie ma śladu

[mermaid]

Ja z kolei słyszałam od mojego taty ,który był u Pani doktor (bo jest troche grubiutki) ,że na śniadanie może nawet zjeść 2000 kalorii i nie przytyje ,ale ma uważać na wszystkie posiłki po 15 ,bowiem tak jak powiedziała Pani doktor od 15 wszystko co się zje ma skłonności do odkładania i wniosek z tego taki ,że najlepiej nie jeść po 15
Pozdrawiam i życze smacznego śniadania

[suzana]

wez pod uwagę fakt, że Twój tata jest mężczyzną, ponadto dojrzałym i ma inne zapotrzebowanie energetyczne niż np. 20 letnia dziewczyna.

Nie jedzenie niczego po 15tej doprowadza do spowolnienia premiany materii i powolnego tycia.

[Nati02]

Zatem sniadanie jest potrzebne, a kolacja powinna byc skromna.
Jak to moja babcia mawia:
śniadanie powinnaś jeść jak król, obiad jako mieszczan a kolacje jak włóczęga.

[mermaid]

jasne suzana ,ale zauważ ,że potraktowałam to z przymrużeniem oka ,bo jasne ,że facet i jeszcze duży to musi poprostu więcej spożywać , ale chodziło mi o ogólne spowolnienie spalania kalorii w ciągu dnia i żeby mieć na uwadze co się je po 15 ( nie chodziło mi ,że nie jeść zupełnie nic ,mój wniosek był skromnym żarcikiem).
Po prostu jeść mniej po 15 i tyle. Chyba ,że ktoś dużo sportu uprawia...

[suzana]

Weź proszę pod uwagę fakt, że z forum korzystają osoby, które mogły nie zauważyć tego przymrużonego oka.

Dobrze, że dodałaś ostatnie zdanie

[Kochanka1]

Śniadanie to najważniejszy w ciągu całego dnia posiłek, który rozkręca metabolizm po nocy. Rano nie powinnaś martwić się o nadmiar energii, bo i tak w ciągu dnia wszystko spalisz.
Na śniadanie wybieramy produkty zbożowe zawierające dużo błonnika- musli, płatki owsiane, ciemne pieczywo. Do tego produkty mleczne (najlepiej niesłodzone)- jogurty naturalne, kefir, maślankę, mleko, ser. Do tego warto dorzucić warzywa lub owoc.
Generalna zasada- im wcześniej tym więcej im póżniej tym mniej.

[Mary_Kate]

Ostatnio słyszałam, że naukowo udowodniono, iż dziewczyny, które jedzą codziennie śniadanie są szczuplejsze od tych, które tego nie robią.

[grudniowa-szatynka]

Pewnie, że trzeba jeść, już pomijam fakt koszmarnego ssania w żoładku :P
Co do tego mniejszego jedzenia po 15 to to trzeba pokratkować z baaaaaardzo dużym przymrużeniem oka Wracając ze szkoły koło 15 mam się ograniczać na czas nauki, treningów? To już indywidualna sprawa.

Do Marzeny - jedz śniadania, o wiele lepiej na tym wyjdziesz

[davi]

lepiej jeść sniadania bo przynajmniej spali sie to za cały dzien a jak kolacje to alulu i nic nie spalisz no chyba ze jak śpisz.Ale poco wogole jesc snadanie i kolacje?
obiad nie wystarczy?

[Nati02]

Davi! Prosze Cie nie pisz takich glupot! Juz nie tylko w tym watku piszesz herezje!

[nati__xxx]

A ja mam tak,że rano przed pójściem do szkoły nie chce mi się jeść,dopiero po dwóch trzech godzinach dostaje jakiegoś napadu,a ża zazwyczaj się zdążam ze zrobieniem czegoś w domu jem drożdżówkę Próbowałam już jeść śniadania ale nawet jak się rano najem to już po godzinie,dwóch strasznie chce mi się jeść wogóle ostatnio nie mogę na siebie patrzeć

[inch]

Davi ale sama przeciez napisałas, ze jedzenie sniadania jest 'dobre'. Wykluczasz sie moja droga

[annannann]

no właśńie nie wystarczy sam obiad, posiłki powinny być małe a częste, każdy z nich jest paliwem napędzającym metabolizm przez cały dzień! śniadanie to taki kopniak dla organizmu że trzeba przygrzać, sygnał, że wszystko gra, więc nie trzeba magazynowaĆ, zwalniać i marwić sie że zabraknie energii...bez śniadania takiego sygnału nie ma, organizm kombinuje więc jak może żeby tylko jak najmiej spalić i jak najwiecej zachować na później...po śniadaniu jednak potrzebne sa dalsze kopniaki do nakręcenia metabolizmu, im później tym słabsze, w końcu trzeba odpoczać i iść spać:: i tak kółko się zamyka nie ma gadania jemy śniadania

[inch]

Annannann niezłe!

[annannann]

ha
trzeba to sobie jakoś na chłopski rozum

[Dolot]

Racja jemy śniadania dziewczyny!
Mam rade dla tych które nie jedzą bo nie są głodne- też tak miałam
Od czasu kiedy jem lekką kolację pierwsze o czym myśle po wstaniu z wyrka to to co zjem na śniadanie, o czym skutecznie przypomina mi ssanie w żołądku

[Nati02]

Cholerka a ja nie potrafie poznac tego ssania w zoladku

[Dolot]

Napisane przez Nati02

Cholerka a ja nie potrafie poznac tego ssania w zoladku

Bardzo fajne uczucie nie powiem napewno lepsze od przejedzenia

[Nati02]

Kurcze, ale zeby je poznac to chyba musialabym nie jesc caly dzien
wiec nie predko je poznam :/

[Dolot]

Napisane przez Nati02

Kurcze, ale zeby je poznac to chyba musialabym nie jesc caly dzien
wiec nie predko je poznam :/

Wiesz kazego indywidulanie to dotyczy . Nie martw sie raczej powinnaś sie cieszyć ze Cię nie śsie w żołądku Przynajmniej nie myślisz o jedzonku tak często co Ci którym ssanie przeszkadza w skupieniu się

[wścibiuszka]

śniadanie przyspiesza metabolizm dlatego w ciągu dnia szybciej chce się jeść. W każdej skutecznej i racjonalnej diecie posiłki są rozpisane na małe porcje, które należy jeśc co dwie-trzy godziny. Z śniadania łatwo jest zrezygnować gdyż rano organizm jest wypoczęty w ciągu dnia tracimy energię i trudno nam zapanować również nad umysłem stąd te słynne wieczorne napady na lodówkę. Znam kilka osób, które nie jadły śniadania bo się odchudzają a wieczorem "nadrabiały" a nawet jeśli nie to i tak chudły bardzo wolno bo wsio spowalniało słyszałam kiedyś, że podobno już po trzech dniach głodówki praca układu trawiennego znacznie hamuje się a co za tym idzie nie chudniemy a wszystko co zjemy jest magazynowane i w ten sposób koło się zamyka.

[inch]

U mnie na uczelni wiele dziewczyn nie je sniadan, po wykladach wieczornych przychodzą do domu i skarżą się, ze opróżniają lodówke. Sic!


Nati popularnie zwane ssanie w żołądku jest niezdrowe. Chyba wiesz na jakiej zasadzie działa kwas solny